Ciekawy materiał, jednak aby w sposób rzetelny podejść do tematu, to zabrakło omówienia gruntowych pomp ciepła typu woda-woda, który ma jeszcze większy współczynnik COP, niż pomp ciepła bazujących na otworowych wymiennikach ciepła (oczywiście jeśli warunki hydrogeologiczne są sprzyjające i na to pozwalają). Fajnie byłoby też usłyszeć jak wzrasta COP w gruntowych pompach ciepła przy magazynowaniu ciepła w górotworze (otworowych wymiennikach ciepła) w sezonie letnim (np. z klimatyzacji, ciepła przemysłowego, czy też kolektorów słonecznych). Pozdrawiam
trzeba to ustalić temperatury w roku, są 5 stref klimatycznych, strefy mroźne ok pompa gruntowa, strefa 1,2 może i 3 przewaga powietrze woda, koszty montażu i zużycia, pompa ciepła pow- woda na plus.
Przepraszam, pada tu informacja o temperaturach dolnego źródła rzędu 15 st (na plusie oczywiście), o jakiej głębokości mowa dla takiej temperatury?, bo u mnie 7-8 st na prawie 100m. Licząc wzrost temperatury nawet optymistycznie 3 st/100m to Pan w materiale wymienia temperaturę dla odwiertu 300-350 m głębokości?
15-20 °C często jest w lato ale w poziomych na głębokości 1,5-2m pod ziemią, w odwiertach pionowych zazwyczaj spotyka się temperaturę do max 12°C chyba, że ktoś wykorzystuje pompę z odwiertem do chłodzenia mieszkania.
Czy którys z inwestorów liczy przed inwestycją i porównuje? A wystarczy policzyć sumę kosztów inwestycyjnych i kosztów eksploatacyjnych w jakimś okresie czasu np 25 lat, i porównać.
@@marekprzedstawiciel8740 Porównanie dla mało inteligentnych. Kupując samochód decydujesz ile wydasz przy zakupie i ile będziesz wydawał w trakcie użytkowania, czyli przez najbliższe 3 , 5 lat. Budując dom decydujesz ile wydasz od razu w trakcie inwestycji, a ile będziesz wydawał podczas eksploatacji czyli na przykład przez najbliższe 25 lat. Każdy średnio inteligentny człowiek sobie to sam policzy. Tym leniwym może pomóc projektant domu.
@@cezaryczech3817 tylko, że kupując samochód zawsze na nim tracisz budując dom w 2012 roku koszt około 500 tyś dzisiaj ten dom (po 12 latach) jest wart pewnie 900 (oczywiście jest inflacja) ale można zarobić a nie stracić
@@marekprzedstawiciel8740 W ostatnie 5 lat zarobiłem na domu nominalnie! 300% jednak na oprzyrządowaniu domu i eksploatacji instalacji z czyjnikami grzewczymi jednak się podobnie jak z nowymi samochodami traci tylko wolniej ale "ruda" jest wszędzie
@@nabiuro - dla mnie nie ma znaczenie czy dom ma teraz wyższą wartość czy nie dom budowałem dla siebie dla Rodziny a nie na zysk tak samo zainwestowaliśmy w dobre źródło ogrzewania aby mieć wygodę i komfort na długie lata i niskie rachunki przy chacie 250m2 sezon 23/24 na ogrzewanie koszt 11.05/m2/rok + cwu więc koszty dla mnie ok. w bloku 13 lat temu płaciłem 4000 na 40m2 (za co i cwu) teraz płacę mniej po 13 latach przy metrażu 6 razy większym😊
Pompa ciepła powietrzna Mitsubishi (ponoć top wśród pomp) vs pompa gruntowa z pionowymi kolektorami? Po wstępnej rozmowie z firmą projektową, zniechęcają do gruntowej, gdyż te powietrzne są ciche, wydajne, itd. Prawda?
a firma projektowa ma ilu letnie doświadczenie przy montażach pc gruntowej? a gruntowa to głośna pompa? powietrzna pracuje na zewnątrz - może faktycznie w domu jej nie słychać gruntowa pracuje w domu - jest tak "głośna" jak lodówka czy w sypialni słyszysz lodówkę?
@@marekprzedstawiciel8740 W moim wpisie chodziło o to, że bardzo zniechęcali do gruntowej argumentując, że obecnie powietrzne są niemal tak samo sprawne i niemal zupełnie ciche, wiec po co pchać się w koszty odwiertów itd. Ale postawiliśmy na swoim i będzie gruntowa.
@@grzegorzdabrowski6204 - Grzegorz, bardzo dobry wybór👋 fakt na początku trochę drożej, ale Polska leży w północnej części kuli ziemskiej i to że obecnie są zimy delikatnie to nie znaczy, że nie będzie zim normalnych. Wielu o tym zapomina (bo przecież zimy są słabe) a klimatolodzy nie mówią, że nie będzie zim, tylko że zmienia się klimat i może się okazać, że będą afrykańskie upały ale również i syberyjskie mrozy W tym roku w styczniu w Skandynawii zima pokazała pazurki minus 35 a nawet w Finlandii minus 40 to dlaczego w tym czy w następnym roku w Polsce nie będzie minus 20 czy minus 25 przez 5-7 dni??? Ale hasło: po co przecież nie ma zim!!!!!! Słowo "niemal" to tak jak "prawie to samo" - a jednak różnica jest . U mnie gruntówka pracuje od 2012 (zacząłem 13 sezon 1.10) jak na razie spokój cisza Jak będziesz miał dobrze dobrane i dobrze wykonane to zapomnisz że masz jakieś źródło ogrzewania a jak będzie zima z minus 20 stopni to pompa będzie pracowała "powoli" bez problemów bo z dolnego źródła pobiera temp. dodatnie Dowiedz się od firmy, która będzie Ci instalować, jakie zastosują odległości od odwiertów ? to jest dość istotne - bo wg wyliczeń odwiert od odwiertu 12m (tego nie wiedziałem) ale firma która u mnie robiła wszystko od A do Z, tak wykonała (Firma do dzisiaj działa i i uważam, że warto zapłacić trochę więcej aby później mieć spokój). Powodzenia 😉
@@marekprzedstawiciel8740 Dziękuję za informacje 🙂 Dobrze wiedzieć o tych 12m odległości ponieważ myślałem/czytałem, że ok 6-8m wystarczy. W ogrodzie planujemy GWC i trzeba będzie jakoś to rozplanować i pogodzić. Dodam jeszcze, że w domu mają być sufity z instalacją chłodzącą, więc pasywny chłód z pompy gruntowej jest dodatkowym atutem. Latem dolne źródło będzie się regenerowało 🙂
Pan prosi żeby przeliczać to zróbmy to , pompa ciepła powietrzna 30tys zł +. 30tys zł fotowoltaika = 60tys zł a sama pompa ciepła gruntowa 60tys zł wiec o jakich przyszłych oszczędnościach Pan mówi???
Mówimy o sytuacji, gdzie za kilka lat po raz koleny moze Pan (nie musi) wydać koleny raz 40k na kolejną pompe powietrzną. Sprawdza sie często powiedzenie, że kupując tanio kupujesz 2 razy.
@@marekprzedstawiciel8740 Nijak to się ma do tej sytuacji, sam jestem zwolennikiem że lepiej wydać więcej a sprawdzone markowe bo to się z czasem zwraca co nie znaczy że przepalanie pieniędzy ma sens, nikomu nie bronię wydać na pompę z wykopem 60-100tys lub w tej cenie miec i pompe i fotowoltaikę co wydaje się bardziej racjonalne.
@@andrzejszymanski6166 - panele (OZE) to totalna polityka!!! latem w nowym systemie będzie sprzedaż po 10 groszy albo po MINUS 10 groszy a zimą będzie cena po 1 czy 1,5 zł / kWh Co do pompy dom z 2012 (gdzie obowiązywał wt2008-130 kWh/m2/r) a "dobra" pompa zużywa na ogrzewanie (CO) zużywa 13-15 kWh/m2/r w tym sezonie 23/24 moja pompa z 2012 i dom z 2012 zużyła przez 152 dni (01.10-01.03) - 10,31 kWh/m2/5 uważasz, że dużo???? Moja pompa 11 kW - szwedzka - od 12 lat (zero problemów, zero awarii) (dom 256m2) nie wiem (praktycznie zapomniałem) co to jest ogrzewania domu i podgrzewanie domu!!! I co istotne: na głębokości 50-70m - mam żyły wodne co znaczy, że system odwiertów tzw. DOLNE ŹRÓDŁO jest DOŻYWOTNE!!!!!! na 50 czy 100 lat (jedyny problem - że może przesunąć się ziemia tektonicznie) i teraz Matematyka: - DOLNE ŹRÓDŁO - wydane raz na 100 lat - OGRZEWANIE PODŁOGOWE WODNE - 50 lat - POMPA GRUNTOWA - żywotność 25-30 lat teraz policz, czy "przepalanie pieniędzy ma sens"??? Pozdrawiam
@@marekprzedstawiciel8740 dziękuję za ten komentarz, nic tak nie uzmysławia jak konkretny przykład. Mój dom ma ok 170 m2 woj. lubelskie, w tym roku przejdzie kompleksową termomodernizację, wymiana stolarki okiennej, drzwiowej, docieplenie ścian zewn i fundamentów, stropu pod nieogrzewanym poddaszem. Obecnie kopciuch opalany drewnem, temp. na sterowniku pieca między 50-55 maks., w domu utrzymuję ok. 20-21 stopni, grzejniki ścienne Buderus w całym domu. Poważnie zastanawiam się nad zainwestowaniem w pompę gruntową, chociaż wszędzie wciskają mnie pompę powietrze-woda, intuicja podpowiada gruntówka. Z własnego doświadczenia, widzi Pan taką pompę w takim budynku? Czy warto wspomóc się mikroinstalacją PV? Wiem, że podlegałbym pod netbilling. Jestem ciekawy pańskiej opinii.
Na pewno od wiosny do jesieni kiedy w mieszkaniu przy dobrej wentylacji chcemy mieć 20 stopni Celsjusza. Temperatura 13 stopni jest super dla ogrzewania zimą pompą ciepła. Od wiosny do jesieni możemy ją podgrzewać prawie pięciokrotnie wydajniejszymi ot foto woltaniki solarami a woda na głębokości 100 metrów sprytnie akumuluje tak dostarczonego ciepła z dachu
Z chęcią obejrzał bym odcinek z prezentacjami gruntowych wymienników, wadami i zaletami, kosztami itp.
Brawo dla Panów bufor musi być pieknie opowiedzany material. Z pompa powietrzna to można spelukowac ale grutowa pompa ma przewage 100% pozdrawiam
gruntowa zawsze ma przewagę 😉
Ciekawy materiał, jednak aby w sposób rzetelny podejść do tematu, to zabrakło omówienia gruntowych pomp ciepła typu woda-woda, który ma jeszcze większy współczynnik COP, niż pomp ciepła bazujących na otworowych wymiennikach ciepła (oczywiście jeśli warunki hydrogeologiczne są sprzyjające i na to pozwalają). Fajnie byłoby też usłyszeć jak wzrasta COP w gruntowych pompach ciepła przy magazynowaniu ciepła w górotworze (otworowych wymiennikach ciepła) w sezonie letnim (np. z klimatyzacji, ciepła przemysłowego, czy też kolektorów słonecznych). Pozdrawiam
trzeba to ustalić temperatury w roku, są 5 stref klimatycznych, strefy mroźne ok pompa gruntowa, strefa 1,2 może i 3 przewaga powietrze woda, koszty montażu i zużycia, pompa ciepła pow- woda na plus.
Pozdrowienia z Brennej
Przepraszam, pada tu informacja o temperaturach dolnego źródła rzędu 15 st (na plusie oczywiście), o jakiej głębokości mowa dla takiej temperatury?, bo u mnie 7-8 st na prawie 100m. Licząc wzrost temperatury nawet optymistycznie 3 st/100m to Pan w materiale wymienia temperaturę dla odwiertu 300-350 m głębokości?
15-20 °C często jest w lato ale w poziomych na głębokości 1,5-2m pod ziemią, w odwiertach pionowych zazwyczaj spotyka się temperaturę do max 12°C chyba, że ktoś wykorzystuje pompę z odwiertem do chłodzenia mieszkania.
Tragiczny poziom wiedzy pana Bogdana, jak na "najlepszego specjalistę od gruntowych pomp ciepła w Polsce" Współczuję oglądającym ten film.
Czy polecicie kogoś kto dobrze dobierze i zainstaluje gruntową pompę w okolicach Trójmiasta? (Chcemy grzać sufitowo matami kapilarnymi)
Pani Hanno, proszę się odezwać na maila, coś pomogę :)
kontakt.geotechnik@gmail.com
Czy którys z inwestorów liczy przed inwestycją i porównuje? A wystarczy policzyć sumę kosztów inwestycyjnych i kosztów eksploatacyjnych w jakimś okresie czasu np 25 lat, i porównać.
jak kupujesz samochód t liczysz ile stracisz???
gruntową mam od 12 lat i uważam, że była to jedna z najlepszych decyzji
@@marekprzedstawiciel8740 Porównanie dla mało inteligentnych. Kupując samochód decydujesz ile wydasz przy zakupie i ile będziesz wydawał w trakcie użytkowania, czyli przez najbliższe 3 , 5 lat. Budując dom decydujesz ile wydasz od razu w trakcie inwestycji, a ile będziesz wydawał podczas eksploatacji czyli na przykład przez najbliższe 25 lat. Każdy średnio inteligentny człowiek sobie to sam policzy. Tym leniwym może pomóc projektant domu.
@@cezaryczech3817 tylko, że kupując samochód zawsze na nim tracisz
budując dom w 2012 roku koszt około 500 tyś
dzisiaj ten dom (po 12 latach) jest wart pewnie 900 (oczywiście jest inflacja)
ale można zarobić a nie stracić
@@marekprzedstawiciel8740 W ostatnie 5 lat zarobiłem na domu nominalnie! 300% jednak na oprzyrządowaniu domu i eksploatacji instalacji z czyjnikami grzewczymi jednak się podobnie jak z nowymi samochodami traci tylko wolniej ale "ruda" jest wszędzie
@@nabiuro - dla mnie nie ma znaczenie czy dom ma teraz wyższą wartość czy nie
dom budowałem dla siebie dla Rodziny a nie na zysk
tak samo zainwestowaliśmy w dobre źródło ogrzewania aby mieć wygodę i komfort na długie lata i niskie rachunki przy chacie 250m2
sezon 23/24 na ogrzewanie koszt 11.05/m2/rok + cwu
więc koszty dla mnie ok.
w bloku 13 lat temu płaciłem 4000 na 40m2 (za co i cwu)
teraz płacę mniej po 13 latach przy metrażu 6 razy większym😊
Pompa ciepła powietrzna Mitsubishi (ponoć top wśród pomp) vs pompa gruntowa z pionowymi kolektorami? Po wstępnej rozmowie z firmą projektową, zniechęcają do gruntowej, gdyż te powietrzne są ciche, wydajne, itd. Prawda?
a firma projektowa ma ilu letnie doświadczenie przy montażach pc gruntowej?
a gruntowa to głośna pompa?
powietrzna pracuje na zewnątrz - może faktycznie w domu jej nie słychać
gruntowa pracuje w domu - jest tak "głośna" jak lodówka
czy w sypialni słyszysz lodówkę?
@@marekprzedstawiciel8740 W moim wpisie chodziło o to, że bardzo zniechęcali do gruntowej argumentując, że obecnie powietrzne są niemal tak samo sprawne i niemal zupełnie ciche, wiec po co pchać się w koszty odwiertów itd. Ale postawiliśmy na swoim i będzie gruntowa.
@@grzegorzdabrowski6204 - Grzegorz, bardzo dobry wybór👋
fakt na początku trochę drożej, ale Polska leży w północnej części kuli ziemskiej i to że obecnie są
zimy delikatnie to nie znaczy, że nie będzie zim normalnych.
Wielu o tym zapomina (bo przecież zimy są słabe)
a klimatolodzy nie mówią, że nie będzie zim, tylko że zmienia się klimat
i może się okazać, że będą afrykańskie upały ale również i syberyjskie mrozy
W tym roku w styczniu w Skandynawii zima pokazała pazurki minus 35 a nawet w Finlandii minus 40
to dlaczego w tym czy w następnym roku w Polsce nie będzie minus 20 czy minus 25 przez 5-7 dni???
Ale hasło: po co przecież nie ma zim!!!!!!
Słowo "niemal" to tak jak "prawie to samo" - a jednak różnica jest .
U mnie gruntówka pracuje od 2012 (zacząłem 13 sezon 1.10)
jak na razie spokój cisza
Jak będziesz miał dobrze dobrane i dobrze wykonane to zapomnisz że masz jakieś źródło ogrzewania
a jak będzie zima z minus 20 stopni to pompa będzie pracowała "powoli" bez problemów
bo z dolnego źródła pobiera temp. dodatnie
Dowiedz się od firmy, która będzie Ci instalować, jakie zastosują odległości od odwiertów ?
to jest dość istotne - bo wg wyliczeń odwiert od odwiertu 12m (tego nie wiedziałem) ale firma która
u mnie robiła wszystko od A do Z, tak wykonała (Firma do dzisiaj działa i i uważam, że warto zapłacić
trochę więcej aby później mieć spokój).
Powodzenia 😉
@@marekprzedstawiciel8740 Dziękuję za informacje 🙂 Dobrze wiedzieć o tych 12m odległości ponieważ myślałem/czytałem, że ok 6-8m wystarczy. W ogrodzie planujemy GWC i trzeba będzie jakoś to rozplanować i pogodzić.
Dodam jeszcze, że w domu mają być sufity z instalacją chłodzącą, więc pasywny chłód z pompy gruntowej jest dodatkowym atutem. Latem dolne źródło będzie się regenerowało 🙂
@@grzegorzdabrowski6204 - te odległości to głównie chodzi o regenerację 😊
jaki rejon Polski?
ja kuj-pom.
Pan prosi żeby przeliczać to zróbmy to , pompa ciepła powietrzna 30tys zł +. 30tys zł fotowoltaika = 60tys zł a sama pompa ciepła gruntowa 60tys zł wiec o jakich przyszłych oszczędnościach Pan mówi???
Mówimy o sytuacji, gdzie za kilka lat po raz koleny moze Pan (nie musi) wydać koleny raz 40k na kolejną pompe powietrzną.
Sprawdza sie często powiedzenie, że kupując tanio kupujesz 2 razy.
Andrzej, klient mi kiedyś powiedział:
""panie Marku jestem za biedny aby kupować tanie rzeczy""!!!!
może zrozumiesz???
@@marekprzedstawiciel8740 Nijak to się ma do tej sytuacji, sam jestem zwolennikiem że lepiej wydać więcej a sprawdzone markowe bo to się z czasem zwraca co nie znaczy że przepalanie pieniędzy ma sens, nikomu nie bronię wydać na pompę z wykopem 60-100tys lub w tej cenie miec i pompe i fotowoltaikę co wydaje się bardziej racjonalne.
@@andrzejszymanski6166 - panele (OZE) to totalna polityka!!!
latem w nowym systemie będzie sprzedaż po 10 groszy albo po MINUS 10 groszy
a zimą będzie cena po 1 czy 1,5 zł / kWh
Co do pompy
dom z 2012 (gdzie obowiązywał wt2008-130 kWh/m2/r)
a "dobra" pompa zużywa na ogrzewanie (CO) zużywa 13-15 kWh/m2/r
w tym sezonie 23/24 moja pompa z 2012 i dom z 2012 zużyła przez 152 dni (01.10-01.03) - 10,31 kWh/m2/5
uważasz, że dużo????
Moja pompa 11 kW - szwedzka - od 12 lat (zero problemów, zero awarii) (dom 256m2)
nie wiem (praktycznie zapomniałem) co to jest ogrzewania domu i podgrzewanie domu!!!
I co istotne:
na głębokości 50-70m - mam żyły wodne co znaczy, że system odwiertów tzw. DOLNE ŹRÓDŁO
jest DOŻYWOTNE!!!!!! na 50 czy 100 lat (jedyny problem - że może przesunąć się ziemia tektonicznie)
i teraz Matematyka:
- DOLNE ŹRÓDŁO - wydane raz na 100 lat
- OGRZEWANIE PODŁOGOWE WODNE - 50 lat
- POMPA GRUNTOWA - żywotność 25-30 lat
teraz policz, czy "przepalanie pieniędzy ma sens"???
Pozdrawiam
@@marekprzedstawiciel8740 dziękuję za ten komentarz, nic tak nie uzmysławia jak konkretny przykład. Mój dom ma ok 170 m2 woj. lubelskie, w tym roku przejdzie kompleksową termomodernizację, wymiana stolarki okiennej, drzwiowej, docieplenie ścian zewn i fundamentów, stropu pod nieogrzewanym poddaszem. Obecnie kopciuch opalany drewnem, temp. na sterowniku pieca między 50-55 maks., w domu utrzymuję ok. 20-21 stopni, grzejniki ścienne Buderus w całym domu. Poważnie zastanawiam się nad zainwestowaniem w pompę gruntową, chociaż wszędzie wciskają mnie pompę powietrze-woda, intuicja podpowiada gruntówka. Z własnego doświadczenia, widzi Pan taką pompę w takim budynku? Czy warto wspomóc się mikroinstalacją PV? Wiem, że podlegałbym pod netbilling. Jestem ciekawy pańskiej opinii.
Nie tak to do końca wygląda jak mówicie
Z jakiej firmy jakiej marki pompy ciepła ten pan montuje
Bogdan specjalizuje się w pompach marki Ochsner
Na głębokości 100m mamy temp 13 ' to gdzie. tu się opłaca
Na pewno od wiosny do jesieni kiedy w mieszkaniu przy dobrej wentylacji chcemy mieć 20 stopni Celsjusza. Temperatura 13 stopni jest super dla ogrzewania zimą pompą ciepła. Od wiosny do jesieni możemy ją podgrzewać prawie pięciokrotnie wydajniejszymi ot foto woltaniki solarami a woda na głębokości 100 metrów sprytnie akumuluje tak dostarczonego ciepła z dachu