Odwieczny dylemat początkującego w audio, czyli kino domowe vs stereo. Co wybrać? Anatomia Dźwięku
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 8 ก.พ. 2023
- Poszukując swojego pierwszego zestawu do grania pierwszym dylematem przed jakim staniemy będzie na pewno to czy powinniśmy wybrać stereo sprawdzające się idealnie w muzyce, kiedy liczy się dla nas każdy detal, a odwzorowania brzmienia jest priorytetem, czy tez postawić na kino domowe pozwalające na uzyskanie dźwięku przestrzennego i cieszenie się efektami podczas oglądania filmów, lub grania w gry. Każde z tych rozwiązań posiada oczywiście plusy i minusy, różnią się funkcjonalnością, dlatego też w tym odcinku Anatomii Dźwięku postaramy się zbadać bliżej tematykę wyboru odpowiedniego urządzenia i finalnie systemu.
Sprawdź nasz sklep internetowy: www.s4home.pl - วิทยาศาสตร์และเทคโนโลยี
Wydaje mi się, że problem jest w tym, że wielu kupujących wchodzących w poważne audio tak na prawdę nie wie do czego potrzebują sprzęt. I dowiadują się tego dopiero jak sprzętu zaczną używać. Ja za młodu słuchałem tylko muzyki, filmów praktycznie nie oglądałem. Kiedy w dorosłym wieku, posiadając już własną rodzinę, wpadłem na pomysł skompletowania sprzętu do salonu - miałem ten sam dylemat. Byłem pewien, że tak jak kilkanaście lat temu będzie odtwarzana głównie muzyka. Żona podobnie. A co się okazało? 95% to platformy streamingowe i absolutnie kino domowe to jest to co było potrzebne.
Bardzo dziękuje.👍👌
Zaczynałem od stereo. Teraz mam stereo połączone z KD. W stereo gra sam wzmacniacz z zewnętrznym DAC - iem, odtwarzaczem sieciowym i subem REL T5i. W KD wzmacniacz stereo robi za końcówkę mocy i dodatkowo odciąża KD. REL T5i połączony ze wzmacniaczem stereo i KD. Bardzo dobre rozwiązanie, chociaż nietanie, dużo klocków i dla osób średnio ogarniętych obsługa tych urządzeń może stanowić niemały problem. I nie mamy dylematu co wybrać, co lepiej zagra, itd.
Do tego głośniki atmosowe sufitowe, odtwarzacz Blu-ray 4K (dźwięk w serwisach streamingowych jest stosunkowo słabej jakości), TOP GUN Maverick i mamy przysłowiowy opad szczeny 😛.
Najlepiej mieć jedno i drugie. Tak naprawdę do kina domowego dla niemaniaka nie potrzeba mieć niczego wielkiego i drogiego aby uzyskać fajny efekt przestrzenny, tu swoje zrobi subwoofer i niewielkie satelity, naprawdę nawet system 5.1 da radochę także przy grach konsolowych. Większe pieniądze inwestowałbym w stereo.
Też staję przed wyborem kina domowego...sporo oszczędzałem na to. Pewnie na dniach wybiorem sie do salonu tophifi by odsłuchać osobiście. I mam też świadomość, że to zakup z wyższej półki i jednak nie rzecz pierwszej potrzeby no ale cóż, marzenia trzeba spełniać, kiedy jak nie teraz ;)
możliwość odsłuchu w ich salonach to zawsze duży plus.
Nie ma dylematu - tylko stereo - przy jego pomocy też się da film oglądać, a wielokanałowiec nigdy nie zagra tak dobrze muzyki jak dwukanałowiec (w tej samej cenie).
Dobrze to ująłeś 'da się oglądać'. Ale kino wielokanałowe to zupełnie inne doznania - nawet w najprostszych formatach 5.1
Widzę kolejny "znafca" który pojęcia nie ma do czego służy zestaw kina domowego. Na kinie domowym też się da muzyki słuchać, i co Ty na to? Jeśli chodzi o filmy to oglądanie ich w stereo to śmiech. Tutaj tylko kino domowe, także bądź łaskaw przed swoim komentarzem dopisać skromne "Moim zdaniem..", ewentualnie "Dla mnie.."
Może wielokanałowiec (nawet droższy) nie zagra tak samo jak wzmacniacz zintegrowany ale już procesor i końcówka mocy albo wzmacniacz wielokanałowy plus końcówka mocy może się mocno zbliżyć w przypadku stereo. Natomiast nie jest tak, że nagrania 5.1 (i więcej) stereo odzwierciedli. Więc tu bym polemizował, że tylko stereo.
Ja ma i taki i taki zestaw. W zależności od potrzeb słucham jednego lub drugiego
@@MrAsteroth Za to widzę, że Ty masz problemy, ze zrozumieniem słowa pisanego. Wyobraź sobie geniuszu elektroniki, że gdy ja zacząłem chodzić do kina to był dźwięk mono z jednego głośnika pod ekranem i jakoś ludzie spokojnie dawali radę. Do odbioru filmu nie potrzebuję słyszeć lasera Skywalkera zza pleców i jakoś mi to nie przeszkadza w przeżywaniu jego przygód. Powiem Ci jeszcze coś, co zapewne będzie dla Ciebie herezją - oglądam filmy z lektorem, bo nienawidzę czytać na ekranie. I gówno komu do tego. Stereo mi całkowicie wystarcza. Za to mało jest lub w ogóle nie ma amplitunerów 5.1, 7.1 lub 9.1, które dorównałyby mojemu Marantzowi 12 w reprodukcji sygnału stereo - jego dynamice i bogatej, szerokiej i precyzyjnej scenie...A płyty z muzyką wydaje się głównie w stereo. Wśród 2000 moich płyt mam tylko jeden album, który zawiera drugą płytę DVD z sygnałem 5.1 - nigdy nawet nie próbowałem tego nigdzie odpalać - bo i po co???
@@prczyzew Dla mnie film to medium "na chwilę" - oglądnąć i tyle...czasem wrócić do filmu ale po kilku/kilkunastu latach. Nigdy nie rozumiałem ludzi, którzy zbierali filmy na VHS, DVD czy później BR. Ileż razy w ciągu życia można oglądać ten sam film??? Z muzyką jest inaczej - zapewne płyty, które kupiłem jeszcze w latach '90 były przesłuchane do dzisiaj kilkaset razy. Zajeździłem kilka laserofonów :))) Byłem swego czasu na jakiejś prezentacji kina domowego. Były tam puszczane krótkie scenki, które miały prezentować możliwości tego sprzętu. Na jednej z nich facet gnał sportowym autem przez miasto, potem się zatrzymał przed jakimiś oprychami i rozwalił ich z karabinu maszynowego. Łuski z tego karabinu upadały na asfalt w różnych kierunkach i słychać było gdzie one upadają - jedne z przodu, inne z boku, a jeszcze inne za plecami. Podobało mi się nawet. Pytanie tylko takie - czy dla treści filmu miało to znaczenie??? Dla mnie nie - po prostu kolejny składnik efektów specjalnych - atrakcyjny wodotrysk, który nic nie wnosi do warstwy narracyjnej.
M3si +Dali obero 5 i jest 👍
W stereo wkurzające jest to, że trzeba słuchać w pozycji idealnie symetrycznej względem kolumn. Najmniejsze przesunięcie się powoduje że dźwięk zaczyna być słyszalny z tej kolumny której jesteśmy bliżej, tracimy całą tę scenę. Z tego powodu też tylko jedna osoba może poprawnie słuchać. Żeby osłabić ten efekt potrzebny byłby dodatkowy środkowy głośnik odpowiedzialny za centrum sceny, czyli takie jakby 3.0, ale nie spotkałem się z czymś takim.
Nieprawda
A ja tam lubię słuchać muzyki w wielokanałowym systemie. Myślę,ze to kwestia gustu,a o tym wiadomo...
Bardzo ładne te kolumny na klikbejcie
Kino domowe 5.1 do filmów przełączam na pure audio i mam stereo
Szukałem ostatnio jakiś wzmaczniacz by poprawić stereo ,obecnie ARCAM avr20 i focal aria i po odsłuchu kila wzmacniaczy aż tak to nie gra tragicznie by była różnica niebo i ziemia z podobnej pułki cenowej .
Arcam, Anthem czy wysokie modele Denona nie są takie złe aczkolwiek kosztowne.
@@Mario_3mzgadzam się. Do tego można do nich dodać końcówki mocy (np stereo) jeżeli komuś brakuje czegoś w dźwięku.
Ja robiłem porównanie Arcama i Marantza. Były dość zbliżone (cenowo i jakościowo) ale obydwu daleko było do ampli stereo. Co nie oznacza że muzyki nie da się na nich słuchać
@@frodo2k A był to poziom Cinema 60 i Arcama AVR11?
@@Mario_3m Arcam AVR5 i Cinema 50.
Oczywiście że tylko dobre stereo.
Oczywiście że tylko dobre kino.
@@MrAsteroth Żartowniś z Waści ! 😁
@@jerzyjerzewski6162 nie. Nie zartowniś. Ciekawe co mi po nudnym stereo kiedy muzyki nie slucham wcale a non stop ogladam filmy z dzwiekiem przestrzennym. W takim zastosowaniu stereo jest dla mnie rownie smieszne co dla Pana sluchanie muzyki na amplitunerze. Takze radze wiecej pokory :) nudne dwukanalowe stereo klepie od prawie 20 lat, na szczescie po prawie 20 latach mam miejsce i fundusze na pelnoprawne 5.1 i po zaledwie miesiacu stwierdzam ze nigdy wiecej do stereo nie wroce.
@@MrAsteroth A ja z kolei cenię muzykę a filmy/telewizję mam w poważaniu.
Jakieś ćwierć wieku temu w ramach eksperymentu nabyłem zestaw dla kina razem z subem, wtedy było to bardzo modne a "znawcy" obwieścili zainteresowanym koniec stereo. Od tej chwili miano słuchać muzyki i oglądać filmy wyłącznie z pudełek na patykach i suba w kącie pomieszczenia. Jak to się skończyło - widać. Tak że zestawu czym prędzej pozbyłem się ze stratą ale nie żałuję. Zwłaszcza patrząc na ceny używek dziś i to że mało kto to chce z rynku wtórnego kupować. A jak wygląda sytuacja z dobrymi klockami Audio ?
Także i to widać po portalach aukcyjnych.
@@jerzyjerzewski6162 w takim razie proponuje określic swoje preferencje. Bo tekst "oczywiscie tylko stereo" wali na kilometr butą i manią wielkości. Pragne tylko zauważyć ze czołowi giganci na rynku typu Anthem, Arcam, Nad i wiele wiele innych firm oprócz wzmacniaczy stereo tworza w powodzeniem rownież urzadzenia do dzwieku wielokanalowego. O Onkyo, Denonie, Yamasze itp nie wspominam. A to ze ktos Panu kiedys nawinal makaron na uszy ze amplituner wielokanalowy zagra tak samo w muzyce jak dedykowany do tego wzmacniacz to juz nie moja wina :) jest oczywiste ze nie zagra. Tak samo jak zestaw stereo za 50 tys nie zrobi dzwieku przestrzennego z 2 kolumn.
Kurczę mam salon z TV 77 cali, i chciałbym 2.1 ale by mieć możliwość odczytu CD audio i podłączeniu gramofonu, który stoi obok TV. Czy można kupić taki amplituner?
Najzabawniejsze że dobre kino domowe odtwarza również także STEREO. Wykresy parametrów tej samej firmy ( Yamaha) kina domowego i wzmacniacza stereo są praktycznie takie same, lub różnią się nieznacznie na poziomie i tak nie słyszalnym dla ucha ludzkiego. Zatem pomiędzy bajki należy włożyć twierdzenie że wzmacniacz stereo gra lepiej niż kino grające na funkcji stereo. Obydwa urządzenia grają w stereo tak samo.
W tych samych pieniądzach niestety nie grają tak samo. Chciałbym by było inaczej.
Jaki koszt takiego najbardziej wypaśnego ampli kina domowego który dobrze odtworzy stereo ? Wykresy to tylko wykresy, Yamaha ma pomieszczenia odsłuchowe nie do powtórzenia w domu.
Jeśli jego koszt będzie zbliżony do podstawowego np. Mcintosha to nie ma wyboru. A raczej jest bardzo łatwy. Czyli Mc.
@Dariusz Kędzierski Do stereo potrzebujesz 2 kolumn. Do kina domowego 5 + subwoofer. Oczywiście możesz użyć 2 kolumn z 5 i ewentualnie subwoofer. Ale
zgodzisz się, że do celów stereo lepiej zagrają 2 kolumny, niż 2 kolumny z zestawu 5.1 biorąc pod uwagę ten sam budżet
Nawet jakbym kupił kino to zastanawiam się co na nim można oglądac bo ta papka co jest w kinach to tragedia
Każdy ma swoje zdanie, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia 😜
wzmacniacz referencyjny stereo nie daje szans zadnemu AV wzmacniaczowi kina domowego obojetnie za jakie pieniadze
I tak, i nie bo jeśli spojrzymy na marki takie jak Arcam, Anthem, JBL Synthesis to są to amplitunery kina domowego które potrafią zaprezentować te stereo na jakimś w miarę sensownym poziomie. Wiadomo droższym wzmacniaczem za kilkanaście tysięcy możemy je położyć, ale jakimiś podstawowymi elektronikami stereo za kilka tysięcy może być ciężko 😀