Link do DYU C6: s.zbanx.com/r/DaFd4Q7CnUG2 Kod rabatowy: DYUZC6U Po wykorzystaniu tego kodu rabatowego ostateczna cena wynosi 699 euro. Nie przegap innych rowerów DYU: s.zbanx.com/r/YTX9HNnpkdQp (teraz dostępnych z bezpłatnymi akcesoriami o wartości 100 euro)
Bo w Polsce i w całej Unii europejskiej rower to pojazd napędzany siłą mięśni wspomagany może być elektrycznie ale gdy kręcimy pedałami. Jeżdżąc na manetce mamy już skuter i trzeba go zarejestrować.
6 miesięcy używania i zacznie się latanie gdzie tu baterię zregenerować. W tej cenie bateria musi być zrobiona z odpadów. Znamy to już z tanich hulajnóg elektrycznych. Ciekawe ile tysięcy km wytrzyma przekładnia planetarna w silniku, bo pewnie nie jest zrobiona ze zbyt dobrych materiałów.
Wie Pan co, wrzucił Pan ten film i nakłonił mnie on do wejścia na kanał, przejrzenia filmów. Od roku czasu filmów faktycznie związanych z tematyką prądu i czymś ciekawszym od reklam chińskich rowerów i laserów było na palcach u jednej ręki do policzenia. Po prostu mam tego przesyt, (prawie każdy) kanał robi reklamy laserów, drukarek 3d, w kółko to samo. Znudziło mi się, nie po to subskrybowałem kanał. Zdecydowałem że rok czekania na coś sensownego to wystarczająco. Pod którymś z poprzednich filmów napisałem komentarz z moją opinią. Mam dość reklam wyświetlających mi się w subskrybcjach, ciągle to samo. Postanowiłem usunąć subskrybcję gdyż treści tu zamieszczane od dawna nie są dla mnie. Nie widzi Pan że mając prawie 100 tysięcy subskrybcji jednak te osoby przyszły i kliknęły po coś więcej niż film z testu kolejnego kopiuj wklej roweru czy lasera? Po godzinie od publikacji ma Pan 89 wyświetlej.... zaznaczę raz jeszcze... 100k subskrybcji. Naprawdę nie skłania to Pana do refleksji? Dziękuję za wcześniejsze treści i żegnam się.
Dziękuję za komentarz. Wybaczy Pan ale będę robił co mi się podoba. A, że lubię teraz takie formaty to co zrobić. Subskrypcje uzyskuje z różnych filmów a najwięcej z filmów niekoniecznie związanych z prądem. A wyświetlenia? Różnie z tym bywa. Niektóre z rowerami osiągają też spore ilości. Coś tam w przyszłości jeszcze o prądzie pewnie zrobię. Tylko, że to wymaga znacznie więcej nakładu pracy.
@@Vteka Nie narzucam tego co ma być na kanale. Po prostu napisałem że przyszedłem tutaj z innych powodów niż obecnie prezentowane. Nie ma dla mnie nic ciekawego więc się zawijam, tyle.
Taki, żeby silnika nie było widać. W przeciwnym wypadku zaraz najprawdziwsi z najprawdziwszych kolarzy biorą się za udowadnianie, że mogą więcej. Co bywa uciążliwe przy podjazdach, gdy trzeba wielokrotnie wyprzedzać tych samych ludzi :) Ja poszedłem trochę inną drogą i dobudowałem do trekkingowego krossa silnik centralny bafanga o mocy 250W, choć chyba tak naprawdę ma 350. Wystarcza to do pokonania sporych odcinków przy baterii 960Wh, a na tym zależało mi najbardziej, bo w pewnym momencie 50-60 km okazało się kresem możliwości w wypadach bez większych przerw. Powiedzmy sobie szczerze, że po półwieczu budowanie kondycji polega raczej na ocaleniu tego co się da :) I piszę to z autopsji.
Link do DYU C6: s.zbanx.com/r/DaFd4Q7CnUG2
Kod rabatowy: DYUZC6U
Po wykorzystaniu tego kodu rabatowego ostateczna cena wynosi 699 euro.
Nie przegap innych rowerów DYU: s.zbanx.com/r/YTX9HNnpkdQp
(teraz dostępnych z bezpłatnymi akcesoriami o wartości 100 euro)
Bardzo fajnie opisany rower to co chciałem wiedzieć
6:17 co to znaczy, że w Polsce będziemy musieli zdemontować manetkę i zastąpić zwykłą rączką? Sam materiał bardzo dobry. Pozdrawiam.
Bo w Polsce i w całej Unii europejskiej rower to pojazd napędzany siłą mięśni wspomagany może być elektrycznie ale gdy kręcimy pedałami. Jeżdżąc na manetce mamy już skuter i trzeba go zarejestrować.
jaka jest moc silnika w temacie Nm ?
Jak włączyć tempomat?
utrzymać jednakową prędkość przez kilkanaście sekund
@@Vteka Dzięki bardzo
Ciekawy rower 😊 z ciekawą ceną.
6 miesięcy używania i zacznie się latanie gdzie tu baterię zregenerować. W tej cenie bateria musi być zrobiona z odpadów. Znamy to już z tanich hulajnóg elektrycznych. Ciekawe ile tysięcy km wytrzyma przekładnia planetarna w silniku, bo pewnie nie jest zrobiona ze zbyt dobrych materiałów.
Podejście od razu na nie. Będzie działać i jeździć dłużej niż Twoje przepowiednie.
Wie Pan co, wrzucił Pan ten film i nakłonił mnie on do wejścia na kanał, przejrzenia filmów. Od roku czasu filmów faktycznie związanych z tematyką prądu i czymś ciekawszym od reklam chińskich rowerów i laserów było na palcach u jednej ręki do policzenia. Po prostu mam tego przesyt, (prawie każdy) kanał robi reklamy laserów, drukarek 3d, w kółko to samo. Znudziło mi się, nie po to subskrybowałem kanał. Zdecydowałem że rok czekania na coś sensownego to wystarczająco. Pod którymś z poprzednich filmów napisałem komentarz z moją opinią. Mam dość reklam wyświetlających mi się w subskrybcjach, ciągle to samo. Postanowiłem usunąć subskrybcję gdyż treści tu zamieszczane od dawna nie są dla mnie. Nie widzi Pan że mając prawie 100 tysięcy subskrybcji jednak te osoby przyszły i kliknęły po coś więcej niż film z testu kolejnego kopiuj wklej roweru czy lasera? Po godzinie od publikacji ma Pan 89 wyświetlej.... zaznaczę raz jeszcze... 100k subskrybcji. Naprawdę nie skłania to Pana do refleksji? Dziękuję za wcześniejsze treści i żegnam się.
Dziękuję za komentarz. Wybaczy Pan ale będę robił co mi się podoba. A, że lubię teraz takie formaty to co zrobić. Subskrypcje uzyskuje z różnych filmów a najwięcej z filmów niekoniecznie związanych z prądem.
A wyświetlenia? Różnie z tym bywa. Niektóre z rowerami osiągają też spore ilości. Coś tam w przyszłości jeszcze o prądzie pewnie zrobię.
Tylko, że to wymaga znacznie więcej nakładu pracy.
@@Vteka Nie narzucam tego co ma być na kanale. Po prostu napisałem że przyszedłem tutaj z innych powodów niż obecnie prezentowane. Nie ma dla mnie nic ciekawego więc się zawijam, tyle.
Dziękuję za dotychczasową obecność. Pozdrawiam.
I kolejne wciskanie, że rowery z przerzutkami zewnętrznymi są w sam raz do jazdy miejskiej.
Witam.Trochę tych rowerów Pan zrecenzował. Który z czystym sumieniem by Pan polecił dla mężczyzny po 50-tce.
Ma być składany? Czy obojętnie?
@@Vteka Najlepiej składany.
Ja poleciłbym ENGWE X ENGINE lub jego droższa wersję PRO ENGINE. Są amortyzowane z przodu i z tyłu. Wygodnie się nimi jedzie.
Taki, żeby silnika nie było widać. W przeciwnym wypadku zaraz najprawdziwsi z najprawdziwszych kolarzy biorą się za udowadnianie, że mogą więcej. Co bywa uciążliwe przy podjazdach, gdy trzeba wielokrotnie wyprzedzać tych samych ludzi :)
Ja poszedłem trochę inną drogą i dobudowałem do trekkingowego krossa silnik centralny bafanga o mocy 250W, choć chyba tak naprawdę ma 350. Wystarcza to do pokonania sporych odcinków przy baterii 960Wh, a na tym zależało mi najbardziej, bo w pewnym momencie 50-60 km okazało się kresem możliwości w wypadach bez większych przerw. Powiedzmy sobie szczerze, że po półwieczu budowanie kondycji polega raczej na ocaleniu tego co się da :) I piszę to z autopsji.
Ciekawe to wspomaganie, no i atrakcyjna cena.
Na rowerach to ty sie akurat nie znasz wcale co pokazuje zaprezentowany film
A co mianowicie masz na myśli?
Ja nie muszę się znać na rowerach. Pokazuję je jako zwykły użytkownik, pokazuję wygląd, niektóre szczegóły i tyle.