Ja nie jestem miłośnikiem marki, ale jestem miłośnikiem konstrukcji pomysłu genialnego Leo Fendera. Ponieważ Fender nie ma chyba w ofercie Strata który by mi we wszystkim odpowiadał- nie było sensu wydawać kasy, i jeszcze go podrasowywać pod siebie. Więc zdecydowałem się na składaki- z dobrych jakościowo elementów. Coś jak Darek Kozakiewicz. W cenie MiM mam wiosło idealnie pode mnie. Gryfy japońskie na licencji Fendera, grube, 22 progi jumbo, radius 12'. Elektronika noiselessy, DiMarzio Area, i Fender Vintage Noiseless. Też mogę grać na nich godzinami, nie mogąc się oderwać. 😉
Też za mną chodzi ten AV2, tylko sunburst, ale niestety ogólnie z fenderami z Corony jest coś ostatnio nie teges jeśli o jakość chodzi. Z drugiej strony mam vintage MiM z 2014 z tym radiusem i w nitro i drugi z CS - tylko już nie vintage. Więc może być tak, że szukam sobie drugiej dziury w d zamiast grać albo potrzebuję custom shop total vintage 😂. Pozdrawiam
Gdyby to była seria Player, to specjalnie bym się nie zdziwił, ale wydaje mi się, że ten model to już powinien być wyjściowo bez zarzutu. Niedługo trzeba będzie latać do Corony, żeby sobie kupić coś dobrego.
Słaby fretwork w Fenderach to znany temat - głównie w MiMach, ale i w Amerykańcach spotkałem okrutnie wystające tangi progów. Przy czym niekoniecznie winna jest sama fabryka, a podróż przez ocean / zmiany wilgotności, temperatury itd. Z drugiej strony gitary ze średniej półki chociażby z Indonezji zazwyczaj są od tego problemu wolne… Może to kwestia lepszego zabezpieczania transportu.
W USA też narzekają, takie „fuchy” to być może problem wynagrodzenia pracowników lub mocy przerobowych. Jeśli chodzi o Azję to z pracownikami nie ma problemów, a same fabryki odjeżdżają jakościowo i technologicznie tym zachodnim.
Kwestia wyboru - seria Vintage hołduje oryginałowi z 1961 roku więc stosowane są rozwiązania z tamtych lat. Seria Pro i Ultra już szczególnie idzie w stronę nowoczesnego Super Strata i znajdują się tam aktualne rozwiązania.
kiedys słyszałem na temat samochodów, że na rynek polski i wschodni idą te gorzej wykonane i z wadami, oczywiście nie wszystkie ale) dlatego dla mnie to że ktoś sprzedaje samochód kupiony w polskim salonie to nic lepszego
Zgadza się - wygląda to jakby Fender stosował QC losowo. Niemniej zalety przeważyły nad wadami w dodatku nie było za bardzo alternatywy. Być może jedynie Silver Sky ale to jeszcze 1/4 ceny Fendera do dorzucenia.
Być może aczkolwiek jestem fanem Fendera i w związku z tym potrafię im wybaczyć te wszystkie niedoskonałości :) Widziałem testy Mensingerów u Ciebie - jeśli chodzi o polskie manufaktury to najbardziej mnie ciągnie do SKG. Pzdr
myślę że sie myjisz,każdej marce trafiają się wpadki .są marki dobre i złe i zabawki harley benton. ja pół polski zjeżdziłem zanim kupiłem swojego DEAN-a.chcesz tanio to pobaw sie w lutnika
Jest artystą, twórcą, nie tylko kopistą których tu pełno, i podniecają się odtworzeniem kogoś innego, albo ukręceniem brzmienia kogoś innego. Posłuchaj sobie, jak ktoś wykaże odrobinę chęci bez trudu znajdzie próbki twórczości Siary .
Ja nie jestem miłośnikiem marki, ale jestem miłośnikiem konstrukcji pomysłu genialnego Leo Fendera. Ponieważ Fender nie ma chyba w ofercie Strata który by mi we wszystkim odpowiadał- nie było sensu wydawać kasy, i jeszcze go podrasowywać pod siebie. Więc zdecydowałem się na składaki- z dobrych jakościowo elementów. Coś jak Darek Kozakiewicz. W cenie MiM mam wiosło idealnie pode mnie. Gryfy japońskie na licencji Fendera, grube, 22 progi jumbo, radius 12'. Elektronika noiselessy, DiMarzio Area, i Fender Vintage Noiseless. Też mogę grać na nich godzinami, nie mogąc się oderwać. 😉
No i ekstra, nie pozostaje nic tylko się cieszyć, że żyjemy w czasach wielkich gitarowych możliwości :)
Też za mną chodzi ten AV2, tylko sunburst, ale niestety ogólnie z fenderami z Corony jest coś ostatnio nie teges jeśli o jakość chodzi. Z drugiej strony mam vintage MiM z 2014 z tym radiusem i w nitro i drugi z CS - tylko już nie vintage. Więc może być tak, że szukam sobie drugiej dziury w d zamiast grać albo potrzebuję custom shop total vintage 😂. Pozdrawiam
Albo prawdziwy vintage z przełomu lat 60' i 70' 😄 Za mną chodzi jeszcze mój model ale w kolorze Fiesta Red 🎸
❤
Dlatego najlepiej zamówić 2 egzemplarze i wybrać
Dobra strategia ale przez pierwszy rok produkcji tego modelu był mega shortage na rynku i wydłużony czas oczekiwania.
Gdyby to była seria Player, to specjalnie bym się nie zdziwił, ale wydaje mi się, że ten model to już powinien być wyjściowo bez zarzutu.
Niedługo trzeba będzie latać do Corony, żeby sobie kupić coś dobrego.
Słaby fretwork w Fenderach to znany temat - głównie w MiMach, ale i w Amerykańcach spotkałem okrutnie wystające tangi progów. Przy czym niekoniecznie winna jest sama fabryka, a podróż przez ocean / zmiany wilgotności, temperatury itd. Z drugiej strony gitary ze średniej półki chociażby z Indonezji zazwyczaj są od tego problemu wolne…
Może to kwestia lepszego zabezpieczania transportu.
W USA też narzekają, takie „fuchy” to być może problem wynagrodzenia pracowników lub mocy przerobowych. Jeśli chodzi o Azję to z pracownikami nie ma problemów, a same fabryki odjeżdżają jakościowo i technologicznie tym zachodnim.
@@SiaraiGitara też możliwe - MiJ Fendery zazwyczaj mają idealne progi. Rzadsze Koreańce również.
Moim zdaniem Strat powinien mieć regulację gryfu w główce. Nie wyobrażam sobie ściągać za każdym razem gryfu, gdy chcę coś skorygować.
Kwestia wyboru - seria Vintage hołduje oryginałowi z 1961 roku więc stosowane są rozwiązania z tamtych lat. Seria Pro i Ultra już szczególnie idzie w stronę nowoczesnego Super Strata i znajdują się tam aktualne rozwiązania.
Też kiedyś miałem takie obawy. Ale wystarczy wyciąć w drewnie dostęp do pręta. Oczywiście zaraz powiedzą- że to mniej drewna, i straci brzmienie 😂
Gruuubo szacunek 👊😄
Jak wszystko zresztą. Jeszcze się spostrzeglisciie jak nas walą ze wszystkich. Eurokołchoz.
😂
kiedys słyszałem na temat samochodów, że na rynek polski i wschodni idą te gorzej wykonane i z wadami, oczywiście nie wszystkie ale) dlatego dla mnie to że ktoś sprzedaje samochód kupiony w polskim salonie to nic lepszego
@@zbyszek9202 Zgadzam się z tym. Chociaż gorszy jest rynek podrabianych towarów. Jest tego dużo. Wystarczy zacząć porównywać.
@@krzysztofselo2541 to też
Źle spasowane siodełko, progi do szlifu, krzywo przykręcony gryf, duże problemy z mostkiem. Całkiem sporo jak na model z wyższej półki.
Zgadza się - wygląda to jakby Fender stosował QC losowo. Niemniej zalety przeważyły nad wadami w dodatku nie było za bardzo alternatywy. Być może jedynie Silver Sky ale to jeszcze 1/4 ceny Fendera do dorzucenia.
@@SiaraiGitara Mensinger by ci zrobił lepsze ;)
Być może aczkolwiek jestem fanem Fendera i w związku z tym potrafię im wybaczyć te wszystkie niedoskonałości :) Widziałem testy Mensingerów u Ciebie - jeśli chodzi o polskie manufaktury to najbardziej mnie ciągnie do SKG. Pzdr
Ja choruje na strandbergi, dobrze by wyglądała na popowych gigach 🤣
Haha widziałem ostatnio u Skawy - fajne mostki mają, ja zostaje przy klasyce 😎
Eeeeeeeeeeeeeeee, boooooooooooooooooo, Eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee , Iiiiiiiiiiiiiiiiiiiii, Eeeeeeeeeeeeeeeeeeee... Wytrzymałem 30s.
Mistrzem zgrabnej wypowiedzi nigdy nie byłem, poza tym nikogo nie zmuszam do oglądania Tomku.
Barwa gitary nie bardzo. 🤔
Kwestia gustu 🤷♂️
myślę że sie myjisz,każdej marce trafiają się wpadki .są marki dobre i złe i zabawki harley benton. ja pół polski zjeżdziłem zanim kupiłem swojego DEAN-a.chcesz tanio to pobaw sie w lutnika
A ja myślę, że nie obejrzałeś odcinka tylko przeczytałeś tytuł. Proponuję obejrzenie odcinka do końca.
@@SiaraiGitara obejrzałem bardzo dokładnie
Zmień hobby bo artystą to nie będziesz !
Nie Ty będziesz o tym decydował skarbie 😘
@@SiaraiGitara No nie śmiał bym
Jest artystą, twórcą, nie tylko kopistą których tu pełno, i podniecają się odtworzeniem kogoś innego, albo ukręceniem brzmienia kogoś innego. Posłuchaj sobie, jak ktoś wykaże odrobinę chęci bez trudu znajdzie próbki twórczości Siary .
Ale trzeba być smutnym fletem żeby taki komentarz napisać
@closh2531 @nocaster51 Dzięki za wyjaśnienie hejtera 👊
te gitary to straszna kicha co do Polski trafiają ,nie da sie grać na tym ! już nie raz miałem w rękach te fendery !
Z tego co widzę po forach i opiniach w zagranicznych sklepach to problem jest globalny. Fender ma aktualnie kiepską kontrolę jakości w fabrykach.