Jestem bladziochem i ostatnio skusiłam się na FACEBOOM i.... dla mnie rewelacja! Kolor jest super, bardzo naturalny, zero nierówności, zero samoopalaczowego smrodu. Może faktycznie lepszy dla jasnej skóry. Ja bardzo polecam!
3 ปีที่แล้ว +4
Byłam ciekawa tego bodyboom. Nie planuje używać samoopalacza, ale często są pytania co o nim myślę, więc będę odsyłać tutaj :D
Ja używam i jest super. Jeden raz miałam efekt bez efektu, może coś innego miało na to wpływ. Mam jasną karnację. Ładnie się też splukuje. Dla mnie bomba.
Idealnie film do porannej kawki ☕ Temat na czasie bo właśnie rozglądam się za tańszym samoopalaczem 😁Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego długiego weekendu 😘
ja uwielbiam z lirene piankę, jest boska i jestem jej wierna, nie ma plam, nie jest dla mnie absolutnie szorstka, uzywam po balsamach i olejkach, aby dobrze nawilżyć ciało....ladnie pachnie, kawę lubię, ale bardzo delikatnie, po splukaniu rano jest super opalenizna juz za 1 razem, po nałożeniu 2 warstwy jest silniejsza, utrzymana. Każda z nas ma jednak inne ciało, z kolastyny nie próbuję, bo nie cierpie czekolady...:)
Zawsze stosowałam balsamy brązujące, bo z samoopalaczami jakoś mi się nie udawało zrobić dobrego efektu delikatnie mówiąc 😊 jak cie posłuchałam, to może jednak spróbuję jeszcze raz
Masz absolutną rację i ja też uważam, że lepsza "opalenizna z tubki" czy szybsze starzenie ;) Te pianki z drogerii często są na promocji i warto spróbować. Za tak niską cenę ;)
Dzień dobry.Czy mogłaby pani polecić dobry samoopalacz typowo do twarzy?Ja nie mogę przekonać się do samoopalaczy,stosowałam różne i te z wyższej półki jak fake bake.Drażni mnie ten samoopalaczowy smrodek który czuję cały czas nawet po zmyciu samopalacza.Na dodatek kolor na mojej skórze wychodzi pomarańczowy.Wolę naturalną opaleniznę:-)Jednak nie opalam twarzy stosując wysokie filtry.Dlatego aby wyrównać kolor przydałby się jakiś np krem brązujący do twarzy.Proszę o polecenie takowego z dobrym składem:-) Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
A ja tam się cieszę, że pogodziłam się z tym jaki mam typ urody. Jestem blada jak ściana i właściwie to polubiłam. Dzięki temu przynajmniej na samoopalacze nie marnuję czasu ( mogę go zmarnować na inne przyjemności:) . Kiedyś próbowałam samoopalaczy, ale to była ta generacja co i po wzięciu prysznica jeszcze potrafiła dawać nieprzyjemny zapach
Moja droga równolatko! Dziękuje ze przeprowadzony test. Osobiście używam st.tropez i po nieudanych próbach przestałam kupować samoopalacze w drogerii. Teraz skuszę się na ten z kolasyny!❤️
Ja używam tego z Eveline i jestem bardzo zadowolona to prawda długo się nie utrzymuje, ale to dla mnie nie problem. Bardzo dobry film pozdrawiam serdecznie ❤️
Już czuję, że zapach kolastyny przypadłby mi do gustu, bo uwielbiam takie słodkie jedzeniowe zapachy w kosmetykach i perfumach 🥰. Zgadzam się, że kolor pianki jest super ułatwieniem rozprowadzania. Ja najbardziej lubię piankę z St. Moriz, daje piękny oliwkowy efekt, bardzo intensywny po jednej aplikacji. Kiedy jej używałam zawsze słyszałam pytania gdzie byłam na wakacjach 😂. Brawa za tak profesjonalną dopracowaną recenzję 👏😘
Dziękuję Ci bardzo. Przyznaję, że ja też lubię takie zapachy, a Kolastyna wymiata ;) A co do opalenizny to masz rację, bo po tych piankach marek specjalizujących się w samoopalaczach efekt na skórze jest super.
Czy mogę poprosić o inf ktora pianka St. Moriz daje efekt oliwkowej opalenizny ? Ja używam mine tan olive i jestem zachwycona kolorem ale chętnie spróbowałabym tej z St. Moriz.
Mam faceboom piankę używalam na nogi. Po pierwszym użyciu nie widziałam efektu. Natomiast za drugim razem nałożyłam więcej. Efekt był większy ale wyszły plamy. Być może źle nałożyłam bądź za krótko czekałam aż wyschnie.Suche miejsca np na kolanach jak dla mnie pomarańczowo żółte.Zrobiłam pilingz bielendy w Kostce w tym miejscu i ładnie zeszło. Pozdrawiam. I dziękuję za przyjemne oglądanie🥰
Takie miejsca jak kolana, łokcie czy kostki i pięty szybciej przyjmują samoopalacz. Należy go nakładać w niewielkiej ilości, by właśnie nie wyszły takie zmiany. Najważniejsze, że udało Ci się zaradzić ;)
Pianki są super łatwe w aplikacji, ale balsamy też robią sie coraz lepsze. Obecnie używam Suntastic. Ma ładny naturalny kolor, nie pozostawia smóg, ładnie schodzi z czasem, nie zostawiając brzydkich białych placków i bardzo łatwo się go zmywa. Daje też szybki efekt, wystarczą dwie aplikacje żeby mieć mocniejszą opaleniznę 👍🙂
Film na czasie.Własnie jestem na etapie użytkownania, zrezygnowałam z solarium już 3 rok będzie (dodam iż twarzy nie opalam nigdy na solarium jak chodziłam).Kupiłam ten Lirene wczoraj będę testować.Znam Eveline brasilian body bardzo dobrze bo właśnie używałam od dwóch sezonów.Co jest minusem to zapach no i właśnie kolor opalenizny u mnie wpada właśnie w żółć.Zawszę zastanawiałam się,czym różnią się te droższe od tych tanich i czy warto wydać więcej na taki produkt. Jestem bardzo ciekawa,czy te profesjonalne są bardziej wydajne?Bo ten Eveline w moim przypadku latem starcza mi na miesiąc butelka.Aplikuje dwa czasem trzy razy w tygodniu dla podtrzymania efektu. Chętnie wypróbuję coś lepszego jeśli jest tego warta cena.Z niecierpliwością czekam na film o tych droższych propozycjach.Pozdrawiam.
Hej, bardzo rzetelnie przygotowany film. Podoba mi się analiza składów. Używam zazwyczaj balsamów brązujących ale te pianki też zapowiadają się ciekawie. Miło Cię było oglądać. 🙂
Testuje po raz pierwszy w życiu samoopalacz i rozpoczęłam swoją przygodę właśnie od lirene i póki co jestem zadowolona bo nie mam plan których tak strasznie się obawiałam😁 kolejnym krokiem na pewno będą produkty z wyższej półki z uwagi na odcień opalenizny o którym wspomniałaś :) wielkie dziękuje za dzisiejszy materiał :)
Używam pianki z Kolastyny i ogólnie jestem zadowolona, kolor ładny, nie robi smug, ładnie się rozprowadza i wchłania. Zapach zupełnie nie mój:) ale do zniesienia:) Ale nie wyobrażam sobie pójścia spać w samoopalaczu! Zwykle smaruje się po południu, zostawiam na kilka godzin, zawsze przed snem zmywam. Nie znoszę tego zapachu na ciele i na pościeli.
Kiedyś raz użyłam samoopalacza i niestety efekt był koszmarny- nogi były marchewkowe ;) ale ten z lirene kusi mnie ze względu na skład, może jak już będę ciut opalona i wtedy jako przedłużenie opalenizny. Dzięki za rzetelne testy
Anitko fajny filmik 😍. Osobiście już od wielu lat nie stosuję samoopalaczy.Mieszkam w domku z ogrodem.Jak tylko jest pogoda i słońce to wystawiam się cała na promienie słoneczne 🌞.W lipcu wyjeżdżamy nad nasze polskie morze mam nadzieję, że będzie pogoda i wrócę do domu w kolorze brzoskwinki 🌞🍊🏖.Pozdrawiam 😘.
@@urszulakarolkiewivz1437 Latem się opalam, ale robię to z głową i aktywnie np.biegam lub gram w siatkówkę.Używam kremy z wysokim filtrem ochronnym. W okresie jesień - zima sięgam po samoopalacze. Wybieram te z naturalniejszym składem 💚.
@@urszulakarolkiewivz1437 No pewnie, ja też wolę naturalną opaleniznę, ale coś za coś. Naturalna opalenizna i szybszej starzenie, niszczenie komórek skóry i ryzyko zachorowania na raka lub chemia na ciele ;) Ani tak nie jest idealnie, ani tak ;)
Ja tak samo ja czynnie uprawiam sport także mam dom z ogrodem .więc jak jest pogoda,...to wiadomo. Ale ,ale to nie szczyt moich marzeń byc opalona non stop. .I tak nie należę do bladziochow..
Pianka z Eveline - dla mnie sztos! W zeszłym roku jej używałam i w tym roku też już zaczęłam :) Ani razu nie miałam po niej smug, a opalenizna pięknie wyglada.
Witaj Anitko Bardzo podziwiam Ciebie za testowanie samoopalaczy to nieźle wyzwanie☺️ Mam złe wspomienia z używania tych kosmetyków. Moja uwagę przykuła dzisiaj Twoja cudna bluzeczka super look 👌🤩
Też mam porównanie do droższych produktów ST. Tropez. W Rosmmanie zakupiłam B.Tan i Eveline, która testowałaś. Do twarzy mam nowy dla mnie kosmetyk Eco by SONYA. Rzetelne porównanie jak zwykle, dzięki Anitce skusze się na Kolastyne 🙋🏾♀️😁
Z nieba mi spadłaś 😇 właśnie szukam czegoś aby się opalić. W związku z tym, że jestem w ciąży i mam uczulenie na słońce więc opalanie odpada:( a to fajna alternatywa dla mnie, dziękuję 😘
Dzien dobry Anito 😊 Mam pytanie, po ktorych uzywanych przez Ciebie samoopalaczy innych firm, pojawila sie ta upragniona brazowa opalenizna? Bede wdzieczna za odpowiedz. Pozdrawiam i milego dnia! -Film rewelacyjnie przygotowany,pelen profesjonalizm,dziekuje!
Ja mam pytanie dlaczego podczas nakladania samoopalaczu wychodza mi czarne kropki szczegolnie na nogach gdzie sa depilowane ?skore dzien przed peelinguje dokladnie i depiluje
Ja to przyznam że samoopalaczy nie używam. Uprawiam dużo sportów wodnych i jakaś tam opalenizna mimo filtrów zwykle sama się pojawia. I tyle mi wystarczy, nawet jeśli wyglądam jak bladzioch przy pozostałych osobach 😅 Za to używałam kiedyś samoopalacza do twarzy, bo twarzy to już zakaz opalania totalny od lat!! I tu mi się najlepiej sprawdzał taki samoopalający tonik od Lancome. Fajne było to, że miał on takie brązowe zabarwienie, więc łatwo było zauważyć, która część twarzy była już dotknięta wacikiem. Od razu lekko przyciemnial właśnie przez ten kolor, a z czasem się utrwalał - jak to samoopalacz. Nie wiem czy go jeszcze produkują, ale fajne to było rozwiązanie. Tyle że oczywiście nie za 25 PLN... 🤷♀️
Potrzebna aktualizacja co do pianki body boom - nie jest szorstka, nie śmierdzi a ładnie pachnie, rozprowadza się równomiernie i gładko rękawica mimo że jej niw widać kolorem to widać gdzie jest skóra mokra
Witaj Anitko 😘Po pierwsze, pięknie wyglądasz 👌Dziękuję Ci za ten rzetelny film 👍Spróbuję może ten z Kolastyny. Bo ja niestety mam duży problem z tym charakterystycznym zapachem😁Ściskam mocno ❤️
Szkoda, że nie można zobaczyć efektu na skórze. Na samo słowo złocisty (czyli albo żółty, albo pomarańczowy) cierpnie mi skóra. Mam chłodny typ urody i te pomarańcze i żółcienie złociste nijak się mają do mojej karnacji.
Ja wolę balsamy brązujące, choć ostatnio kupiłam tą piankę samoopalającą z Eveline i będę testować. Anitko rzetelny,świetny film. Serdecznie pozdrawiam 👍😄♥️
Witaj 🌝 kochana ❤️. Bardzo fajny, ciekawy filmik. W zeszłym roku używałam balsamu brązującego Lirene. Smarowalam taką fajną rękawicą. Byłam bardzo zadowolona. Życzę ci miłego weekendu 🌝. Buziaki 💋
Ja polecam st.moriz :) Co robić kiedy samoopalacz osadza się w miejscach po depilacji i tworzą się takie kropeczki?Chodzi mi głównie o nogi.Robię regularnie peeling i nawilżam skórę.Pozdrawiam :)
Z tego co słyszałam to, żeby uniknąć efektu kropeczek po nałożeniu samoopalacza, trzeba go zaaplikować następnego dnia po goleniu, a nie w ten sam dzień. Dwa dni wcześniej przed nałożeniem samoopalacza dokładny Peeling, a dzień przed golenie i nie powinno być kropek😊
Hej Anitka💜Nie przepadam za samoopalaczami,zawsze się ich balam ze narobię sobie nieestetycznych plam.Czasami przed jakąś okazja sięgam po balsam brązujący Mokosh.No cóż pozostane bladziochem😄
To spróbuj właśnie ten który na Anitce nie dał rady ja jestem total bladzioch i faceboom daje bardzo delikatny koloryt Anitka ma ciemniejszą karnację i u niej po prostu go nie widać na pierwsze stosowanie u bladziocha jak ja by się nauczyć nakładać jest naprawdę ok trudno nim zrobić sobie krzywdę😁
Mam bardzo jasna karnację i zawsze używałam balsamów brązujących, jakiś czas temu kupiłam piankę Kolastyny którą testowałaś, niestety jestem po niej żółto- pomarańczowa ☹ Mam dość stosowania balsamów ze względu na ich długie wchłanianie i chciałam się przekonać do pianki ale w takiej sytuacji niestety zostanę przy balsamach.
Przydatny film, wczoraj zastanawiałam się nad samoopalaczami dostępnymi w Rossmanie. Ostatecznie wzięłam ten z Lirene do ciemniejszej karnacji, chociaż moja karnacja jest dość jasna, będę testować jak to jest u mnie ☺️ co do innych pianek kiedyś miałam tę z EVELINE i pamiętam że u mnie efekt na skórze był okej i dość widoczny :) body boom również kupiłam niedługo po tym jak się pojawiła i myślałam właśnie że jeśli jest to naturalna pianka, będzie dość jasna no i jest, jednak u mnie efekt jest widoczny, bardzo delikatny ale jestem w stanie go zobaczyć, więc żeby nie zaczynać tak "z grubej rury" od takiego białaska zamieniać się od razu w ciemnoskórego, na wiosnę jest dla mnie okej 😅
Pewnie i bardzo dobrze robisz. Jak widać to wszystko zależy od karnacji. U mnie niestety efektu po Faceboom nie widać, ale ja też mam już nieco ciemniejszą skórę. Kto wie, może kiedyś pojawi się wersja do takiej karnacji jak moja ;)
Ja używam Bondi Sands 1 Hour Express i jest rewelacyjny! Piękny zapach, Zero smug czy innych plam, bardzo dlugo sie utrzymuje na ciele. Piękna opalenizna, ktora mozna samemu stopniowac, w zaleznosci od upodoban. Wygląda bardzo naturalnie, jak po urlopie i nie jest ani zolta ani pomaranczowa! Nie brudzi ubran. I co najwazniejsze - schodzi równo na całym ciele, nie robi efektu "dalmatynczyka" 🤣 Polecam, przede wszystkim dla początkujących, pianka jest latwa w uzyciu (nakladam tylko rękawicą) i ma kolor brązowy, więc widać, gdzie sie juz nałożylo 🙈 Mam ochotę sprobowac St. Tropez - zeby porownac te dwa produkty i przekonac sie , czy naprawdę jest taki super, jak go chwalą 😁
Hmm ... Uważam że samoopalacze są jednak problemowe .Sama zaprzestałam ich stosowania . Ciało się jednak poci i nie ma mowy o założeniu jasnych ciuszków.Tak czy siak na ubraniach po dłuższym noszeniu zostawiają ślady. Zainwestowałam kiedyś również w te drogie samoopalacze i bez większych rewelacji prócz trochę ładnego zapachu i efekt raczej był taki sam . Dlatego mojej zdanie jest takie ,raczej wolę omijać tego typu produkty .Moja skóra z naturalnym pigmentem taką jaką mam jest wystarczająca .Uwielbiam czekoladowe, produkty do ciała Palmersa, I dla każdego coś innego. 😊😍🤩
Dlatego warto wybrać na początek samoopalacz do jasnej karnacji i spróbować wersję w piance z rękawicą do aplikacji. Nie ma się czego bać i można się nauczyć pracować z takim produktem ;)
Czasami lepiej jednak zainwestować, takie tanie pianki są na 2-3 użycia. A np. jak kupuje od Tanexpert to mi starczy na kilka/kilkanaście tygodni bez problemu
Proszę stosować ten pierwszy samoopalacz jako balsam, skoro ma dobre składniki. Kiedyś też trafiłam na podobny samoopalacz, nie było efektów opalających, ale skóra była bardzo ładna. Dałam komuš by spróbował na swojej skórze i miała ta osoba taki sam efekt jak ja. To nie koniec , napisałam do producenta tego produktu o swoich odczuciach z tym samoopalaczem. Oczywiście było zdziwienie, ale bardzo miła osoba przeczytała mój list. Przysłano mi kilka różnych kremów w zadośćuczynieniu chyba. Pozdrawiam.
Ja kupiłam samoopalacz w piance z Eveline i nalozylam trochę odczekalam 10 minut i jestem brązowa zero odcieni pomarańczy. ...no super tym bardziej ze nie mam czasu się opalać bo pracuje do 18
Moja ulubiona z tanich pianek to Bielenda, ale ta do ciemnej karnacji. Kupilam kiedys przez przypadek do jasnej i niestety nie było opalenizny a jedynie skora miala dziwny odcien pomaranczowy bez efektu przyciemnienia.
Ja gdzieś wyczytałam, że opalenizna po DHA szybko schodzi z ciała, natomiast erytruloza daje bardziej długotrwały choc lagodniejszy efekt. Anitko, czy są jakieś badania nad erytrulozą?
Owszem, opalenizna po DHA nie utrzymuje się długo na skórze. Jeśli chodzi o badania nad trwałością opalenizny w przypadku zastosowania erytrulozy to takich nie znalazłam.
Anitko dziękuję za filmik teraz stosuję właśnie faceboom bo jam blada twarz 🤣a gdy już trochę kolorytu i praktyki w nakładaniu nabiorę to wezmę się za inny dawaj mi tu szybciutko polecajkę na te profesjonalne które nie capią i widać gdy nakładasz dla jasnej karnacji w odcieniu brązowo złotym 😁 czekam na filmik🤣 pa patki
Smialo mozesz kupic pianke st. Moriz. Uzywalam I jest ok. Teraz mam st. Tropez I jedyna roznica jest taka, ze st. Tropez dluzej sie wchlania I jest bardziej nawilzajaca od st moriz.
Ja przyznam, że samoopalaczy trochę się boję, bo nie mam dużej wprawy w ich nakładaniu. Ze względu na to, że jestem osobą początkującą w tej kwestii wolę balsamy brązujące 🙂 Pozdrowionka!
Ja powstałe plamy i zacieki usuwam wodą utlenioną 😁usłyszany trik na YT i naprawdę pomaga, nie całkowicie ale rozjaśnia moje zacieki z nadgarstków. Trochę wody utlenionej na płatek kosmetyczny i od razu na plamę 😊
Czasami warto jednak dołożyć i mieć wydajny i jakościowy produkt. Ja kupuje z Tanexpert na przykład i ich pianki starczają mi na o wiele dluzej niz te drogeryjne
Jestem bladziochem i ostatnio skusiłam się na FACEBOOM i.... dla mnie rewelacja! Kolor jest super, bardzo naturalny, zero nierówności, zero samoopalaczowego smrodu. Może faktycznie lepszy dla jasnej skóry. Ja bardzo polecam!
Byłam ciekawa tego bodyboom. Nie planuje używać samoopalacza, ale często są pytania co o nim myślę, więc będę odsyłać tutaj :D
Bardzo mi miło, dziękuje ❤️
Ja używam i jest super. Jeden raz miałam efekt bez efektu, może coś innego miało na to wpływ. Mam jasną karnację. Ładnie się też splukuje. Dla mnie bomba.
Dziękuję za test. Właśnie czegoś takiego szukam:)
Nie ma za co ;)
@@COCOCOLLECTIONvlog witam a gdzie znajdę na kanale najlepsze samoopalacze ?
Uwielbiam samoopapacze! Duzoooo zdrowsze niż solarium, a efekt lepszy
Idealnie film do porannej kawki ☕ Temat na czasie bo właśnie rozglądam się za tańszym samoopalaczem 😁Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego długiego weekendu 😘
Dziękuje, bardzo mi miło i mam nadzieje, ze coś uda Ci się wybrać z moich propozycji 😘 I ja życzę Ci udanego długiego weekendu!
ja uwielbiam z lirene piankę, jest boska i jestem jej wierna, nie ma plam, nie jest dla mnie absolutnie szorstka, uzywam po balsamach i olejkach, aby dobrze nawilżyć ciało....ladnie pachnie, kawę lubię, ale bardzo delikatnie, po splukaniu rano jest super opalenizna juz za 1 razem, po nałożeniu 2 warstwy jest silniejsza, utrzymana. Każda z nas ma jednak inne ciało, z kolastyny nie próbuję, bo nie cierpie czekolady...:)
Zawsze stosowałam balsamy brązujące, bo z samoopalaczami jakoś mi się nie udawało zrobić dobrego efektu delikatnie mówiąc 😊 jak cie posłuchałam, to może jednak spróbuję jeszcze raz
Warto spróbować właśnie na początek z piankami i rękawicą. Zacząć od samoopalacza do jasnej karnacji i budować opaleniznę ;)
Cudowny film
Masz absolutną rację i ja też uważam, że lepsza "opalenizna z tubki" czy szybsze starzenie ;) Te pianki z drogerii często są na promocji i warto spróbować. Za tak niską cenę ;)
Dzień dobry.Czy mogłaby pani polecić dobry samoopalacz typowo do twarzy?Ja nie mogę przekonać się do samoopalaczy,stosowałam różne i te z wyższej półki jak fake bake.Drażni mnie ten samoopalaczowy smrodek który czuję cały czas nawet po zmyciu samopalacza.Na dodatek kolor na mojej skórze wychodzi pomarańczowy.Wolę naturalną opaleniznę:-)Jednak nie opalam twarzy stosując wysokie filtry.Dlatego aby wyrównać kolor przydałby się jakiś np krem brązujący do twarzy.Proszę o polecenie takowego z dobrym składem:-) Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Zrobię film o samoopalaczach do twarzy, bo jest ich kilka, a wiele osób o to pyta ;)
Ja używam jedynie pianek latem na nogi:) Ale poza tym w samoopalaczach te zapaszki truuudne są dla mnie.
Niestety samoopalacze maja to do siebie 🤭
A ja tam się cieszę, że pogodziłam się z tym jaki mam typ urody. Jestem blada jak ściana i właściwie to polubiłam. Dzięki temu przynajmniej na samoopalacze nie marnuję czasu ( mogę go zmarnować na inne przyjemności:) . Kiedyś próbowałam samoopalaczy, ale to była ta generacja co i po wzięciu prysznica jeszcze potrafiła dawać nieprzyjemny zapach
O matko, pamiętam takie samoopalacze. Najważniejsze jest to, że wiesz co dla Ciebie dobre.
Pianka Lirene jest super do stopniowania opalenizny - jestem raczej blada i nakładam jej drugą warstwę następnego dnia i jest moc!!! :)
Wspaniale ;)
Moja droga równolatko!
Dziękuje ze przeprowadzony test.
Osobiście używam st.tropez i po nieudanych próbach przestałam kupować samoopalacze w drogerii. Teraz skuszę się na ten z kolasyny!❤️
Nie dziwię Ci się, bo ja St.Tropez uwielbiam. Zwłaszcza wersję melonową w piance ;)
Ja używam tego z Eveline i jestem bardzo zadowolona to prawda długo się nie utrzymuje, ale to dla mnie nie problem. Bardzo dobry film pozdrawiam serdecznie ❤️
Dziękuje bardzo. Fajnie, ze się u Ciebie sprawdza 😉
Już czuję, że zapach kolastyny przypadłby mi do gustu, bo uwielbiam takie słodkie jedzeniowe zapachy w kosmetykach i perfumach 🥰. Zgadzam się, że kolor pianki jest super ułatwieniem rozprowadzania. Ja najbardziej lubię piankę z St. Moriz, daje piękny oliwkowy efekt, bardzo intensywny po jednej aplikacji. Kiedy jej używałam zawsze słyszałam pytania gdzie byłam na wakacjach 😂. Brawa za tak profesjonalną dopracowaną recenzję 👏😘
Dziękuję Ci bardzo. Przyznaję, że ja też lubię takie zapachy, a Kolastyna wymiata ;) A co do opalenizny to masz rację, bo po tych piankach marek specjalizujących się w samoopalaczach efekt na skórze jest super.
Czy mogę poprosić o inf ktora pianka St. Moriz daje efekt oliwkowej opalenizny ? Ja używam mine tan olive i jestem zachwycona kolorem ale chętnie spróbowałabym tej z St. Moriz.
@@inga-neomea4130 ja mam jasną karnację i używałam odcienia Medium :)
@@viennainthebag dziękuję bardzo 🙂
Mam faceboom piankę używalam na nogi. Po pierwszym użyciu nie widziałam efektu. Natomiast za drugim razem nałożyłam więcej. Efekt był większy ale wyszły plamy. Być może źle nałożyłam bądź za krótko czekałam aż wyschnie.Suche miejsca np na kolanach jak dla mnie pomarańczowo żółte.Zrobiłam pilingz bielendy w Kostce w tym miejscu i ładnie zeszło. Pozdrawiam. I dziękuję za przyjemne oglądanie🥰
Takie miejsca jak kolana, łokcie czy kostki i pięty szybciej przyjmują samoopalacz. Należy go nakładać w niewielkiej ilości, by właśnie nie wyszły takie zmiany. Najważniejsze, że udało Ci się zaradzić ;)
Pianki są super łatwe w aplikacji, ale balsamy też robią sie coraz lepsze. Obecnie używam Suntastic. Ma ładny naturalny kolor, nie pozostawia smóg, ładnie schodzi z czasem, nie zostawiając brzydkich białych placków i bardzo łatwo się go zmywa. Daje też szybki efekt, wystarczą dwie aplikacje żeby mieć mocniejszą opaleniznę 👍🙂
Film na czasie.Własnie jestem na etapie użytkownania, zrezygnowałam z solarium już 3 rok będzie (dodam iż twarzy nie opalam nigdy na solarium jak chodziłam).Kupiłam ten Lirene wczoraj będę testować.Znam Eveline brasilian body bardzo dobrze bo właśnie używałam od dwóch sezonów.Co jest minusem to zapach no i właśnie kolor opalenizny u mnie wpada właśnie w żółć.Zawszę zastanawiałam się,czym różnią się te droższe od tych tanich i czy warto wydać więcej na taki produkt.
Jestem bardzo ciekawa,czy te profesjonalne są bardziej wydajne?Bo ten Eveline w moim przypadku latem starcza mi na miesiąc butelka.Aplikuje dwa czasem trzy razy w tygodniu dla podtrzymania efektu.
Chętnie wypróbuję coś lepszego jeśli jest tego warta cena.Z niecierpliwością czekam na film o tych droższych propozycjach.Pozdrawiam.
szkoda, że nie pokazałaś efektów...
Hej, bardzo rzetelnie przygotowany film. Podoba mi się analiza składów. Używam zazwyczaj balsamów brązujących ale te pianki też zapowiadają się ciekawie. Miło Cię było oglądać. 🙂
W ogóle... Masz bardzo ładne miniaturki, taki spójny wygląd :)
Dziękuję Ci bardzo. Pierwszy raz dostałam taki komentarz i bardzo mnie on cieszy :*
Testuje po raz pierwszy w życiu samoopalacz i rozpoczęłam swoją przygodę właśnie od lirene i póki co jestem zadowolona bo nie mam plan których tak strasznie się obawiałam😁 kolejnym krokiem na pewno będą produkty z wyższej półki z uwagi na odcień opalenizny o którym wspomniałaś :) wielkie dziękuje za dzisiejszy materiał :)
Nie ma za co! Bardzo dobrze zrobiłaś z tymi testami, a jak wypróbujesz tych droższych samoopalaczy to dopiero zobaczysz różnicę ;)
Dzień dobry, a będzie film o balsamach brązujących?
Dzień dobry! Tak, będzie tez taki film 😉
@@COCOCOLLECTIONvlog ja przypomnę się o film z kosmetykami Sesderma :-)
@@COCOCOLLECTIONvlog super! czekam z niecierpliwością, bo nie przepadam za piankami😉
Akurat na czasie😊 napewno któryś wypróbuję 😉❤❤❤
Super! Mam nadzieje, ze film sie przyda 😉
Dziękuję pani, kupię sobie ten drugi samoopalacz , który pani poleca.
Nie ma za co :*
Używam pianki z Kolastyny i ogólnie jestem zadowolona, kolor ładny, nie robi smug, ładnie się rozprowadza i wchłania. Zapach zupełnie nie mój:) ale do zniesienia:)
Ale nie wyobrażam sobie pójścia spać w samoopalaczu! Zwykle smaruje się po południu, zostawiam na kilka godzin, zawsze przed snem zmywam. Nie znoszę tego zapachu na ciele i na pościeli.
Lubię takie w formie pianki ☺ jak narazie moje ulubione to te tan expert i st.tropez.
Chętnie wypróbuje tez tańsze z drogerii😊
No to kawka i ogladam😉
Ja tez. Moim zdaniem są najlepsze, a marki, które wymieniłaś 👌🏼👌🏼👌🏼
Kiedyś raz użyłam samoopalacza i niestety efekt był koszmarny- nogi były marchewkowe ;) ale ten z lirene kusi mnie ze względu na skład, może jak już będę ciut opalona i wtedy jako przedłużenie opalenizny. Dzięki za rzetelne testy
A to też jest bardzo dobry sposób właśnie na przedłużenie opalenizny ;)
Anitko fajny filmik 😍.
Osobiście już od wielu lat nie stosuję samoopalaczy.Mieszkam w domku z ogrodem.Jak tylko jest pogoda i słońce to wystawiam się cała na promienie słoneczne 🌞.W lipcu wyjeżdżamy nad nasze polskie morze mam nadzieję, że będzie pogoda i wrócę do domu w kolorze brzoskwinki 🌞🍊🏖.Pozdrawiam 😘.
A widzisz, ja znów od lat się nie opalam i wolę stosować samoopalacze ;)
Ja też wolę naturalna opaleniznę niż chemię na ciele
@@urszulakarolkiewivz1437 Latem się opalam, ale robię to z głową i aktywnie np.biegam lub gram w siatkówkę.Używam kremy z wysokim filtrem ochronnym.
W okresie jesień - zima sięgam po samoopalacze. Wybieram te z naturalniejszym składem 💚.
@@urszulakarolkiewivz1437 No pewnie, ja też wolę naturalną opaleniznę, ale coś za coś. Naturalna opalenizna i szybszej starzenie, niszczenie komórek skóry i ryzyko zachorowania na raka lub chemia na ciele ;) Ani tak nie jest idealnie, ani tak ;)
Ja tak samo ja czynnie uprawiam sport także mam dom z ogrodem .więc jak jest pogoda,...to wiadomo.
Ale ,ale to nie szczyt moich marzeń byc opalona non stop. .I tak nie należę do bladziochow..
Kupiłam ostatnio tą piankę z Kolastyny, więc będę testować, do tej pory nie miałam zbyt dobrych doświadczeń z takimi produktami, ale próbuje dalej ;))
Dziękuję za film, chyba się w tym roku skuszę na eksperymentowanie z opalenizną :D
Nie ma za co ;)
Dziękuję za kolejną ciekawą recenzję. Preparaty samoopalające to świetna opcja, w szczególności kiedy 🌞 nas nie rozpieszcza. Miłego dnia wszystkim 🤗
Tak, zgadza sie choć ja od lat nie korzystam już ze słońca ;)
Idealny okres do tego typu testów.. aż jestem ciekawa który z produktów wygra 😋
Świetny test 👍🏻 😀 bardzo dziękuje 😊
To ja dziękuje 😘
Pianka z Eveline - dla mnie sztos! W zeszłym roku jej używałam i w tym roku też już zaczęłam :) Ani razu nie miałam po niej smug, a opalenizna pięknie wyglada.
Czy ta pianka jest bezbarwna czy ma kolor (dzięki czemu widać gdzie się ją nakłada jak np. b.tan) ???
Witaj Anitko
Bardzo podziwiam Ciebie za testowanie samoopalaczy to nieźle wyzwanie☺️
Mam złe wspomienia z używania tych kosmetyków. Moja uwagę przykuła dzisiaj Twoja cudna bluzeczka super look 👌🤩
Dziękuję. To nie bluzka, a sukienka ;)
@@COCOCOLLECTIONvlog
W takim razie jeszcze fajniej ☺️
Przyda się dla tych co się nie opalają 🍀 zdrowa opalenizna zawsze na topie☀️☀️
Oczywiście, że tak ;)
Jaka pianke polecisz z tych profesjonalnych ?
Anitko, a jeżeli mamy większy budżet to jaką piankę polecasz ? Mówiłaś, o dwóch markach ,ale jakąś konkretną ?
Będzie o tym film, bo tych pianek jest kilka ;)
Też mam porównanie do droższych produktów ST. Tropez. W Rosmmanie zakupiłam B.Tan i Eveline, która testowałaś. Do twarzy mam nowy dla mnie kosmetyk Eco by SONYA. Rzetelne porównanie jak zwykle, dzięki Anitce skusze się na Kolastyne 🙋🏾♀️😁
St.Tropez to super marka, a B.Tan właśnie testuję :)
Ja bardzo lubię Faceboom, to pierwsza pianka która przy mojej jasnej karnacji daje fajny efekt 🤎
No to super :)
Z nieba mi spadłaś 😇 właśnie szukam czegoś aby się opalić. W związku z tym, że jestem w ciąży i mam uczulenie na słońce więc opalanie odpada:( a to fajna alternatywa dla mnie, dziękuję 😘
Bardzo mi miło ;) A dziś opublikowałam na kanale kolejną część o samoopalaczach do twarzy. Zapraszam :)
Dzien dobry Anito 😊 Mam pytanie, po ktorych uzywanych przez Ciebie samoopalaczy innych firm, pojawila sie ta upragniona brazowa opalenizna? Bede wdzieczna za odpowiedz. Pozdrawiam i milego dnia! -Film rewelacyjnie przygotowany,pelen profesjonalizm,dziekuje!
Przede wszystkim pianka od Vita Liberata oraz TanExpert pianka Dark Topaz :*
@@COCOCOLLECTIONvlog Dziekuje 😊
Tak bardzo potrzebowałam tego filmiku 😁
Dzień dobry Anitko chciałam się ciebie zapytać odnośnie stosowanego przez Ciebie olejku Kanaste stosujesz 2 razy dziennie? Pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry! Tak, stosuje rano i wieczorem 👌🏼
Lubię mgiełkę brązującą z Bielendy.
Nigdy nie używałam samoopalaczy 😁 ale też nie jestem bladzioszkiem 😁No chyba, że jestem chora 🤔❤😘😘😘
Tylko pozazdrościć 😉
Ja mam pytanie dlaczego podczas nakladania samoopalaczu wychodza mi czarne kropki szczegolnie na nogach gdzie sa depilowane ?skore dzien przed peelinguje dokladnie i depiluje
Ja to przyznam że samoopalaczy nie używam. Uprawiam dużo sportów wodnych i jakaś tam opalenizna mimo filtrów zwykle sama się pojawia. I tyle mi wystarczy, nawet jeśli wyglądam jak bladzioch przy pozostałych osobach 😅
Za to używałam kiedyś samoopalacza do twarzy, bo twarzy to już zakaz opalania totalny od lat!! I tu mi się najlepiej sprawdzał taki samoopalający tonik od Lancome. Fajne było to, że miał on takie brązowe zabarwienie, więc łatwo było zauważyć, która część twarzy była już dotknięta wacikiem. Od razu lekko przyciemnial właśnie przez ten kolor, a z czasem się utrwalał - jak to samoopalacz. Nie wiem czy go jeszcze produkują, ale fajne to było rozwiązanie. Tyle że oczywiście nie za 25 PLN... 🤷♀️
Pamiętam ten produkt i chyba nie ma go już w ofercie. Jest kilka innych fajnych samoopalaczy do twarzy, ale o tym będzie w kolejnym filmie ;)
@@COCOCOLLECTIONvlog suuper, nie mogę się doczekać!!! 🥰🥰🥰
Potrzebna aktualizacja co do pianki body boom - nie jest szorstka, nie śmierdzi a ładnie pachnie, rozprowadza się równomiernie i gładko rękawica mimo że jej niw widać kolorem to widać gdzie jest skóra mokra
Dziękuje! Tak, już dziewczyny mi o tym pisały, a materiał powstał 2 lata temu, wiec nie dziwie się, że marka ją udoskonaliła 😉😘
Witaj Anitko 😘Po pierwsze, pięknie wyglądasz 👌Dziękuję Ci za ten rzetelny film 👍Spróbuję może ten z Kolastyny. Bo ja niestety mam duży problem z tym charakterystycznym zapachem😁Ściskam mocno ❤️
Hej! W takim razie może właśnie Kolastyna się u Ciebie sprawdzi ;)
@@COCOCOLLECTIONvlog 👍😘
Szkoda, że nie można zobaczyć efektu na skórze. Na samo słowo złocisty (czyli albo żółty, albo pomarańczowy) cierpnie mi skóra. Mam chłodny typ urody i te pomarańcze i żółcienie złociste nijak się mają do mojej karnacji.
Anito z tej strony też Anita :) najlepszy jest mus z lirene :) pozdrawiam.Miłego dnia życzę :*
Pewnie tak, ale jak wspomniałam w filmie nie brałam go pod uwagę ze względu na parabeny, natomiast przetestuje i sprawdzę 😘
Zaczynam testować balsam brazujacy firmy Shy deer,
Ja wolę balsamy brązujące, choć ostatnio kupiłam tą piankę samoopalającą z Eveline i będę testować. Anitko rzetelny,świetny film. Serdecznie pozdrawiam 👍😄♥️
Dziękuję bardzo. Balsamy też są super.
Witaj 🌝 kochana ❤️. Bardzo fajny, ciekawy filmik. W zeszłym roku używałam balsamu brązującego Lirene. Smarowalam taką fajną rękawicą. Byłam bardzo zadowolona. Życzę ci miłego weekendu 🌝. Buziaki 💋
Hej! O proszę, to też jest bardzo fajne rozwiązanie ;)
Witaj Anitko 🤩 pieknie wygladasz🤩
Ja uzywam st.Tropez, jestem zadowolona 👍🏻
Pozdrawiam serdecznie 💝Janina 💝
Dzień dobry! Nie dziwie się, bo to świetna marka 👌🏼
Ja polecam st.moriz :) Co robić kiedy samoopalacz osadza się w miejscach po depilacji i tworzą się takie kropeczki?Chodzi mi głównie o nogi.Robię regularnie peeling i nawilżam skórę.Pozdrawiam :)
Z tego co słyszałam to, żeby uniknąć efektu kropeczek po nałożeniu samoopalacza, trzeba go zaaplikować następnego dnia po goleniu, a nie w ten sam dzień. Dwa dni wcześniej przed nałożeniem samoopalacza dokładny Peeling, a dzień przed golenie i nie powinno być kropek😊
Czasami warto jednak dopłacić. Na przykład są samoopalacze z Tanexpert - i ok sa drozsze ale są mega mega wydajne!
Hej Anitka💜Nie przepadam za samoopalaczami,zawsze się ich balam ze narobię sobie nieestetycznych plam.Czasami przed jakąś okazja sięgam po balsam brązujący Mokosh.No cóż pozostane bladziochem😄
Hej! Nie ma czego się bać. Można się nauczyć nakładania samoopalacza, a teraz jest tyle możliwości, ze plamy to już przeszłość 😉
To spróbuj właśnie ten który na Anitce nie dał rady ja jestem total bladzioch i faceboom daje bardzo delikatny koloryt Anitka ma ciemniejszą karnację i u niej po prostu go nie widać na pierwsze stosowanie u bladziocha jak ja by się nauczyć nakładać jest naprawdę ok trudno nim zrobić sobie krzywdę😁
Mam bardzo jasna karnację i zawsze używałam balsamów brązujących, jakiś czas temu kupiłam piankę Kolastyny którą testowałaś, niestety jestem po niej żółto- pomarańczowa ☹
Mam dość stosowania balsamów ze względu na ich długie wchłanianie i chciałam się przekonać do pianki ale w takiej sytuacji niestety zostanę przy balsamach.
Przydatny film, wczoraj zastanawiałam się nad samoopalaczami dostępnymi w Rossmanie. Ostatecznie wzięłam ten z Lirene do ciemniejszej karnacji, chociaż moja karnacja jest dość jasna, będę testować jak to jest u mnie ☺️ co do innych pianek kiedyś miałam tę z EVELINE i pamiętam że u mnie efekt na skórze był okej i dość widoczny :) body boom również kupiłam niedługo po tym jak się pojawiła i myślałam właśnie że jeśli jest to naturalna pianka, będzie dość jasna no i jest, jednak u mnie efekt jest widoczny, bardzo delikatny ale jestem w stanie go zobaczyć, więc żeby nie zaczynać tak "z grubej rury" od takiego białaska zamieniać się od razu w ciemnoskórego, na wiosnę jest dla mnie okej 😅
Pewnie i bardzo dobrze robisz. Jak widać to wszystko zależy od karnacji. U mnie niestety efektu po Faceboom nie widać, ale ja też mam już nieco ciemniejszą skórę. Kto wie, może kiedyś pojawi się wersja do takiej karnacji jak moja ;)
O super że tanie pokazujesz
Postaram się pokazywać więcej tańszych produktów.
Ja używam Bondi Sands 1 Hour Express i jest rewelacyjny! Piękny zapach, Zero smug czy innych plam, bardzo dlugo sie utrzymuje na ciele. Piękna opalenizna, ktora mozna samemu stopniowac, w zaleznosci od upodoban. Wygląda bardzo naturalnie, jak po urlopie i nie jest ani zolta ani pomaranczowa! Nie brudzi ubran. I co najwazniejsze - schodzi równo na całym ciele, nie robi efektu "dalmatynczyka" 🤣 Polecam, przede wszystkim dla początkujących, pianka jest latwa w uzyciu (nakladam tylko rękawicą) i ma kolor brązowy, więc widać, gdzie sie juz nałożylo 🙈 Mam ochotę sprobowac St. Tropez - zeby porownac te dwa produkty i przekonac sie , czy naprawdę jest taki super, jak go chwalą 😁
Ooo bardzo ciekawy produkt. Będę musiała go sprawdzić.
Hmm ... Uważam że samoopalacze są jednak problemowe .Sama zaprzestałam ich stosowania . Ciało się jednak poci i nie ma mowy o założeniu jasnych ciuszków.Tak czy siak na ubraniach po dłuższym noszeniu zostawiają ślady. Zainwestowałam kiedyś również w te drogie samoopalacze i bez większych rewelacji prócz trochę ładnego zapachu i efekt raczej był taki sam . Dlatego mojej zdanie jest takie ,raczej wolę omijać tego typu produkty .Moja skóra z naturalnym pigmentem taką jaką mam jest wystarczająca .Uwielbiam czekoladowe, produkty do ciała Palmersa, I dla każdego coś innego. 😊😍🤩
Ależ oczywiście. Nie każdy będzie czuł się dobrze czy to w noszeniu czy stosowaniu samoopalacza ;)
@@COCOCOLLECTIONvlog 😍
Dzień dobry, mam pytanie jak długo utrzymuje się ten samopalacz z kolastyny ☺️
W moim przypadku, po 1 aplikacji i przy codziennym prysznicu do 3 dni ;)
Ja dotychczas stosowałam jedynie balsam brązujący, w obawie przed smugami od samooopalaczy 🙈
Wiele osób się tego obawia, ale dziś są dostępne bardzo fajne samoopalacze i o smugach można zapomnieć ;)
piękny makijaż ! :) a jeśli chodzi o samoopalacze, u mnie ST Tropez :) ale balsam
Kurcze,ja sie boje ze bede miala plamy🥴 ale chcialabym.sprobowac bo moje nogi ciezko sie opalaja.
Bardzo fajny film🥰
Dlatego warto wybrać na początek samoopalacz do jasnej karnacji i spróbować wersję w piance z rękawicą do aplikacji. Nie ma się czego bać i można się nauczyć pracować z takim produktem ;)
Wszystko fajnie ale co zrobić żeby nie było tego ohydnego zapachu na skórze po nałożeniu samoopalacza.
Nic nie da się zrobić. Kąpiel, ładnie pachnący balsam do skóry ciała plus ulubione perfumy ;)
Po jakim czasie spłukuje się piankę z eveline?
Piękna bluzka taka w moim stylu. Juz chyba wiem jaką torebkę Pinko kupię i chyba zgadlam na jaką się czaisz Ty, ciekawe czy się sprawdzi hahah
Dziękuję :)
U mnie face boom sprawdza się wyśmienicie.Dla mnie mega
A można któryś z tych samoopalaczy na twarz ? 😉
Czy mozna na twarz z cera naczynkowa
Bardzo rzetelna recenzja. Dziękuję 🙂.
To ja dziękuję :*
@@COCOCOLLECTIONvlog 🙂
Czasami lepiej jednak zainwestować, takie tanie pianki są na 2-3 użycia. A np. jak kupuje od Tanexpert to mi starczy na kilka/kilkanaście tygodni bez problemu
Zgadzam się ;)
Dziekujeza udostępnienie, ja od samoopalaczy jestem uzależniona 🤣🥳
Proszę stosować ten pierwszy samoopalacz jako balsam, skoro ma dobre składniki. Kiedyś też trafiłam na podobny samoopalacz, nie było efektów opalających, ale skóra była bardzo ładna. Dałam komuš by spróbował na swojej skórze i miała ta osoba taki sam efekt jak ja. To nie koniec , napisałam do producenta tego produktu o swoich odczuciach z tym samoopalaczem. Oczywiście było zdziwienie, ale bardzo miła osoba przeczytała mój list. Przysłano mi kilka różnych kremów w zadośćuczynieniu chyba. Pozdrawiam.
Bardzo dziękuje za radę :)
Ja kupiłam samoopalacz w piance z Eveline i nalozylam trochę odczekalam 10 minut i jestem brązowa zero odcieni pomarańczy. ...no super tym bardziej ze nie mam czasu się opalać bo pracuje do 18
No i świetnie ;)
Moja ulubiona z tanich pianek to Bielenda, ale ta do ciemnej karnacji. Kupilam kiedys przez przypadek do jasnej i niestety nie było opalenizny a jedynie skora miala dziwny odcien pomaranczowy bez efektu przyciemnienia.
No właśnie, z tymi samoopalaczami tak jest ;)
Mi najbardziej odpowiadają z Tanexpert. takie drogeryjne zawsze mi zostawiały jakieś mazy
Ja też bardzo lubię tę markę ;)
U mnie króluje ta pianka z Kolastyny 😄
Oooo czyli też przypadła Ci do gustu :)
Ja gdzieś wyczytałam, że opalenizna po DHA szybko schodzi z ciała, natomiast erytruloza daje bardziej długotrwały choc lagodniejszy efekt. Anitko, czy są jakieś badania nad erytrulozą?
Owszem, opalenizna po DHA nie utrzymuje się długo na skórze. Jeśli chodzi o badania nad trwałością opalenizny w przypadku zastosowania erytrulozy to takich nie znalazłam.
Anitko dziękuję za filmik teraz stosuję właśnie faceboom bo jam blada twarz 🤣a gdy już trochę kolorytu i praktyki w nakładaniu nabiorę to wezmę się za inny dawaj mi tu szybciutko polecajkę na te profesjonalne które nie capią i widać gdy nakładasz dla jasnej karnacji w odcieniu brązowo złotym 😁 czekam na filmik🤣 pa patki
Postaram się nagrać taki film jak najszybciej ;)
Przydatny filmik.
Bardzo mnie to cieszy 😉
Dziękuję i pozdrawiam :)
Spróbuję któryś wypróbować:)
Super, mam nadzieję, że któryś z nich się sprawdzi ;)
Czy ma pani gdzieś recenzje samoopalacza st.moriz ? Jestem ciekawa jego bo ma różne opinie
Smialo mozesz kupic pianke st. Moriz. Uzywalam I jest ok. Teraz mam st. Tropez I jedyna roznica jest taka, ze st. Tropez dluzej sie wchlania I jest bardziej nawilzajaca od st moriz.
Ja przyznam, że samoopalaczy trochę się boję, bo nie mam dużej wprawy w ich nakładaniu. Ze względu na to, że jestem osobą początkującą w tej kwestii wolę balsamy brązujące 🙂 Pozdrowionka!
Oczywiście, każdy wybiera dla siebie odpowiednie produkty ;)
Czy ktoś zna jakiś złoty środek na to jak pozbyć się nieprzyjemnego zapachu samoopalacza ? Proszę o rady :) pozdrawiam 😘
A moze jakies preparaty do usuniecia samoopalacza?
Ja powstałe plamy i zacieki usuwam wodą utlenioną 😁usłyszany trik na YT i naprawdę pomaga, nie całkowicie ale rozjaśnia moje zacieki z nadgarstków. Trochę wody utlenionej na płatek kosmetyczny i od razu na plamę 😊
Ślicznotka 🤗 🤗 🤗
Dziękuję :*
Ślicznie Pani wygląda👍
Dziękuję za komplement!
Czasami warto jednak dołożyć i mieć wydajny i jakościowy produkt. Ja kupuje z Tanexpert na przykład i ich pianki starczają mi na o wiele dluzej niz te drogeryjne
I są tez świetne jakościowo 👌🏼
Samoopalaczy od dawna nie używam, jakoś nie mogę się przekonać :) Pozdrawiam serdecznie
Kiedyś też tak miałam, ale teraz są tak fajne samoopalacze, że można się do nich przekonać ;)
Ja także
Kilka produktów marki Faceboom miałam możliwość stosować.Fajna marka.Sprawdza się u mnie 👌👍.
U mnie też, choć ten produkt niestety się nie sprawdził.
Troszke szkoda ze nie zrobilas zdjęć poglądowych opalenizny każdego z produktów 😕
U mnie wygrywa Brazilian Body z Eveline :)
:)
Z samego rana do ☕
Miło mi ☕️