Bardzo dziękuję za ten wątek nieslusznego oskarżenia i na siłę robienia z kogoś winnego. Za cenę jego życia, za cenę wolności prawdziwego sprawcy. Za cenę krzywd i życia wyrządzonych kolejnym ofiarom recydywisty. Miejmy na uwadze to że wielu urzędników, także wymiaru sprawiedliwości, policji, ratuje w pierwszej kolejności swój tyłek i reputację. Ponad to dalej funkcjonuje: "Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie." Zgadzam się z Twoimi wnioskami końcowymi. 😐
Chociaż nie interesują mnie sprawy rozwiązane ( I generalnie sprawy zabojst, raczej zaginiecia ) to dla Ciebie robię wyjątek:) kraje byłej Jugosławii ( i generalnie Balkany ) są fascynujące a Twój podcast doskonaly
Ciekawa sprawa, jak i wszystkie poprzednie ...bo większości słuchaczy - jak przypuszczam - nie były one wcześniej znane. Powodzenia w zasięgach. Ja na pewno będę nadal subskrybentką. Pozdrawiam 🙂
Tak jak już kiedyś pisałam, bardzo się ciszę, że kanał się rozwija. Mógłbyś publikować nawet częściej, krótsze formy, takie do 10 minut, o ile znalazłbyś na to czas - mam wrażenie, że niekiedy w Twoim głosie brzmi zdenerwowanie, zupełnie niepotrzebnie, bo opowiadasz bardzo interesująco. Trzymam kciukory.
Bardzo ciekawa historia. Tego typu sprawy budzą mój wyjątkowy gniew i frustrację. I jeszcze ten brak konsekwencji, nikt nie beknął za zniszczenie życia niewinnemu człowiekowi. Ten choć przeżył, w Stanach niewinni tracą życie lub siedzą przez dziesięciolecia w celi śmierci.
W Policji i prokuraturze liczą się statystyki. Policjanci to też ludzie ulegający uprzedzeniom, przepracowani, o zróżnicowanym IQ. To samo z prokuraturami i sądami.
To prawda, prokuratorzy sędziowie adwokaci, nie są oddzieleni magiczna linia od społeczeństwa. Co niestety czasem kończy się tragicznie, na sali sądowej. Czy to w sprawach morderstw czy gwałtów.
Tak, zgadza się...ale czy napisałaś to samo gdyby twój syn miał być stracony? Bo tu boli najbardziej, że pierwszego winnego miała spotkać śmierć, bo zbrodnia niby taka bestialska, a już drugi właściwy dostał 15lat i to bo dokonaniu następnej...
🎯 W języku najważniejsza jest komunikacja. A takie nowe twory językowe zakłócają zrozumienie i komunikację. U Justyny M. była "gościni". Jak przyjdzie do mnie koleżanka, to będę miała gościnię. A ja pytam czy kobieta pracujaca jako stolarz to stolarka, stolarnia, stolarczyni? Pracująca przy zbrojeniu to zbrojarka, zbrojarczyni? Itp.... 🤦🏻♀️😖🤯
@@pixi2209 właśnie, osobiście pracowałam kiedyś jako operator maszyn i czułabym się obrażona gdyby ktoś nazwał mnie frezerką czy może tokarką😀 jakoś niepoważnie to brzmi
Feminatywy są częścią języka polskiego, a jeśli dla kogoś brzmią niepoważnie/nienaturalnie/śmiesznie to już kwestia nieobycia z nimi. Żeńskie końcówki nie są niczym nowy, ewentualnie można powiedzieć ze wracają do użycia- w świecie doktorów, inżynierów, naukowców są tez kobiety, i to raczej powiedzenie np „pani inżynier” zamiast „inżyniera” wydaje się być nienaturalne. Wiadomo ze tutaj wchodzą jakieś osobiste preferencje (ale warto przemyśleć, bo te preferencje również nie są wolne od zewnętrznych nacisków 🙂), natomiast używanie feminatywow przez osobę tworząca treści nie powinno być postrzegane jako „drażniące”, skoro świadczy o umiejętności używania języka
@@jowiwronecka9746 Dziwne, że te "feminatywy" są podobno od dawna w języku polskim, a jednak są tak nowe w mowie i w slownikach ich się nie znajdzie. Chyba że w slownikach tzw. "poprawności politycznej i nowomowy". Dziwaczne i nietypowe określenia, nie spotykane wcześniej w polskiej literaturze. Gościni? No i jak określić kobietę stolarza, albo kobietę zbrojarza? A czyszczącą kominy to kominiarka, czy kominini? 🤔
Bardzo dziękuję za ten wątek nieslusznego oskarżenia i na siłę robienia z kogoś winnego. Za cenę jego życia, za cenę wolności prawdziwego sprawcy. Za cenę krzywd i życia wyrządzonych kolejnym ofiarom recydywisty. Miejmy na uwadze to że wielu urzędników, także wymiaru sprawiedliwości, policji, ratuje w pierwszej kolejności swój tyłek i reputację. Ponad to dalej funkcjonuje: "Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie." Zgadzam się z Twoimi wnioskami końcowymi. 😐
Ciekawa historia i wzruszająca niesamowite ale to się zdarza ile ludzi niewinnie siedziało w więzieniu to w głowie się nie mieści Dzięki do usłyszenia
Kuba, nie stresuj się tak. Masz super głos i opowiadasz bardzo ciekawe sprawy! :)
Chociaż nie interesują mnie sprawy rozwiązane ( I generalnie sprawy zabojst, raczej zaginiecia ) to dla Ciebie robię wyjątek:) kraje byłej Jugosławii ( i generalnie Balkany ) są fascynujące a Twój podcast doskonaly
Ciekawa sprawa, jak i wszystkie poprzednie ...bo większości słuchaczy - jak przypuszczam - nie były one wcześniej znane. Powodzenia w zasięgach. Ja na pewno będę nadal subskrybentką. Pozdrawiam 🙂
Dziękuję za rzetelnie opracowany materiał 🙌
Dzięki! 🌹
Dziękuję
Witaj Kubo🥰🥰🥰
Zabieram się za odsłuch😍🖤
Tak jak już kiedyś pisałam, bardzo się ciszę, że kanał się rozwija. Mógłbyś publikować nawet częściej, krótsze formy, takie do 10 minut, o ile znalazłbyś na to czas - mam wrażenie, że niekiedy w Twoim głosie brzmi zdenerwowanie, zupełnie niepotrzebnie, bo opowiadasz bardzo interesująco. Trzymam kciukory.
Dzieki, Kuba!! 🙂
Bardzo ciekawa historia. Tego typu sprawy budzą mój wyjątkowy gniew i frustrację. I jeszcze ten brak konsekwencji, nikt nie beknął za zniszczenie życia niewinnemu człowiekowi. Ten choć przeżył, w Stanach niewinni tracą życie lub siedzą przez dziesięciolecia w celi śmierci.
Nie przesadzaj,ze teraz w Stanach niewinni traca zycie.Sa procedury,dowody DNA itd.
@@blueblue7555 i serio myślisz że w każdym przypadku, gdzie stosuje się karę śmierci mają tak niepodważalne dowody?
Wreszcie.Dziekuję❤
Poruszasz bardzo ciekawe sprawy . Powodzenia życzę .
Szukałem i ku memu rozczarowaniu.....znalazłem!
Życzę jak najwięcej subskrypcji. 🙂
Sorry ale nie mogłam się powstrzymac👍ale cieszę się że się rozczarowales
👍
W Policji i prokuraturze liczą się statystyki. Policjanci to też ludzie ulegający uprzedzeniom, przepracowani, o zróżnicowanym IQ. To samo z prokuraturami i sądami.
Dokladnie! Szkoda tylko, że przez to że oni sobie chcą odhaczyć sprawę, masa zbrodniarzy chodzi wolno. A niektórzy niewinni siedzą za nich. 😖
To prawda, prokuratorzy sędziowie adwokaci, nie są oddzieleni magiczna linia od społeczeństwa. Co niestety czasem kończy się tragicznie, na sali sądowej. Czy to w sprawach morderstw czy gwałtów.
Tak, zgadza się...ale czy napisałaś to samo gdyby twój syn miał być stracony? Bo tu boli najbardziej, że pierwszego winnego miała spotkać śmierć, bo zbrodnia niby taka bestialska, a już drugi właściwy dostał 15lat i to bo dokonaniu następnej...
Dziękuję za jak zwykle dobry materiał. Wiem, że za każdym razem +/- godzinne odcinki to marzenie, ale... Proooszę?
🖤💙💚
Nie mogę znaleźć podcastów w którym słyszę końcówki z ą! Czy mógłby ktoś mi podrzucić nazwę takich? Ą ,na miły Bóg ą są zazwyczaj końcówki
Bardzo ciekawa sprawa, ale strasznie drażnią mnie te wszystkie żeńskie końcówki. Mocno utrudniają mi słuchanie
🎯 W języku najważniejsza jest komunikacja. A takie nowe twory językowe zakłócają zrozumienie i komunikację. U Justyny M. była "gościni". Jak przyjdzie do mnie koleżanka, to będę miała gościnię. A ja pytam czy kobieta pracujaca jako stolarz to stolarka, stolarnia, stolarczyni? Pracująca przy zbrojeniu to zbrojarka, zbrojarczyni? Itp.... 🤦🏻♀️😖🤯
@@pixi2209 właśnie, osobiście pracowałam kiedyś jako operator maszyn i czułabym się obrażona gdyby ktoś nazwał mnie frezerką czy może tokarką😀 jakoś niepoważnie to brzmi
Feminatywy są częścią języka polskiego, a jeśli dla kogoś brzmią niepoważnie/nienaturalnie/śmiesznie to już kwestia nieobycia z nimi. Żeńskie końcówki nie są niczym nowy, ewentualnie można powiedzieć ze wracają do użycia- w świecie doktorów, inżynierów, naukowców są tez kobiety, i to raczej powiedzenie np „pani inżynier” zamiast „inżyniera” wydaje się być nienaturalne. Wiadomo ze tutaj wchodzą jakieś osobiste preferencje (ale warto przemyśleć, bo te preferencje również nie są wolne od zewnętrznych nacisków 🙂), natomiast używanie feminatywow przez osobę tworząca treści nie powinno być postrzegane jako „drażniące”, skoro świadczy o umiejętności używania języka
Te końcówki również mnie drażnią
@@jowiwronecka9746 Dziwne, że te "feminatywy" są podobno od dawna w języku polskim, a jednak są tak nowe w mowie i w slownikach ich się nie znajdzie. Chyba że w slownikach tzw. "poprawności politycznej i nowomowy". Dziwaczne i nietypowe określenia, nie spotykane wcześniej w polskiej literaturze. Gościni? No i jak określić kobietę stolarza, albo kobietę zbrojarza? A czyszczącą kominy to kominiarka, czy kominini? 🤔
👍