Super pomysl 👍 wedlug mnie bardziej pasuje do ciecia wiekszych galezi, bo mozna od razu nalozyc wieksza ilosc😄 i wygodniej niz ciac na ziemi po jednej..
Wg mnie pytanie powinno brzmieć: stojak, czy bez stojaka. Dla mnie jest on tak samo potrzebny, jak wirówka do osuszania sałaty. Niezależnie od ilości drewna więcej energii poświęcamy na załadunek wałka i uprzątnięcie pociętego wałka niż w przypadku kiedy tniemy "wałek na wałku". Różnica polega na tym, że na koziołku tnąc, stoimy. To niewielka ulga. Poza tym sortowanie wałków ze względu na średnice i zmiana ustawień stojaka jest czaso- i energochłonna. Podobnie jest z zastosowaniem ostrza krzyżowego w łuparka. Też musimy sortować, bo za każdym razem nie będziemy zakładać i zdejmować tego ostrza. Ale to są tylko moje spostrzeżenia z pracą pilarką spalinową od 25 lat i łuparka pionową od 4 lat na własne potrzeby (ok. 20-25m3 rocznie). Ciekawy kanał. Pozdrawiam👍
Też tnę na kupce a stojak mi potrzebny do cięcia do filmowania, ale niektórzy takich stojaków używają albo nie mogą się schylać albo to jest po prostu bezpieczniejsze.
Jak się nie można schylać, to i stojak na niewiele się przyda, bo wałek i tak trzeba z ziemi najczęściej podnieść. Na chore plecy to najlepiej przydomowy gaz zainwestować... Albo inne bezobsługowe rozwiązanie. Wiem, że nie każdego stać itp, ale niestety taka jest prawda... Lokum na starość najczęściej trzeba doinwestować w to co nam pozwoli w miarę swobodnie funkcjonować biorąc pod uwagę wiek i ograniczenia z nim związane.
Ja zrobiłem ze starej konstrukcji od parnika. Wzmocniłem, wspawałem zaostrzone "grzebienie" by drewno nie kręciło się i jest OK. Pocięłliśmy na nim ok. 15m3. A największy jego plus to to że jest z recyklingu. Dobrym pomysłem jest też wykorzystanie grubego pnia. Tak przynajmniej fi 60. Wycinamy w nim bruzdę i wkładamy kłodę. Łańcuch jest bezpieczny.
To co powiedziałeś o tych stojakach metalowych to prawda.Twój jest bardzo dobry i nawet można tak złożyć,aby uzyskać pożądane długości.Słowem łapa w górę!👍
Mam podobną konstrukcje do Twojej, tyle że ja mam jeszcze na dole zamocowaną starą dentkę rowerową. Nakladasz gałęziówki ile sie da i mocujesz to wszystko dookoła właśnie tą dętką ktora ma na końcu hak i wszystko jest stabilnie, nic sie nie rusza. Nie wiem czy wiesz o co chodzi, pozdr 👍
Ja używam stojak w kształcie litery H i jestem bardzo zadowolony. Za jedmym razem można pociąć 0,15mp z kłód o długości 1m. Do tego mojego wkladalem klody dlugosci 5m i też wytrzymał ale trzeba ciąć raz z jednej raz z drugiej strony. Ten co ty zrobiłeś ma ksztalt litery X.
@@polskinarodowiec2912 ja mam zrobiony z 3 liter H i jak za dużo podetne z jednej strony to się przechyla. Dzięki za podpowiedź przyda się do drobnych gałęzi.
Najlepszy stojak to taki, który jest obsługiwany przez drugą osobę a gałęzie się przesuwają na odpowiednia długość za pomocą siły rąk pomocnika :) Fajny ten Twój stojak ale ja bym się zastanowił nad wersją na kilka gałęzi (szerszy) i może trochę niższy, żeby lżej się ładowało. Inna opcja, to odwrócenie działania - stojak na piłę a operowanie gałęzią - to raczej do cienkich gałęzi. Trzecia opcja do większych gałęzi - szeroka decha z dwoma listwami po bokach i cięcie "na ziemi"(desce). Listwy tylko po to żeby ustabilizować i żeby łańcuch nie ciągnął w naszą stronę.
Dokładnie. Dostałem od Żony koziołka metalowego i nie raz już przyłożyłem, raz na tyle mocno że urwałem jednego zęba w łańcuchu. Niezbyt to bezpieczne.
Ja działam trochę inaczej. Metrówki tnę tylko na pół. To rąbię i układam do suszenia. Po wysuszeniu (moim sposobem jestem w stanie w rok przygotować brzozę do palenia, ale kluczem do sukcesu jest słoneczne stanowisko i układanie w rzędy z przestrzenią na wentylację w kierunku wschód zachód. Całość nakryta czarną plandeką) tnę to w pionowym stojaku o głębokości mniejszej niż prowadnica piły. Suche wiórki idą z polanami do pieca, więc mniejsze straty surowca. A na połówki metry tnę, bo takie polana są stabilniejsze po ułożeniu. Układanie oczywiście w słupki warstwami na krzyż. Póki co to najlepsza metoda którą wypraktykowałem. Dodam, że w słoneczny dzień stojąc koło takiej kupki drewna słychać jak wszystko trzeszczy i pęka oddając wilgoć.
Kolego ,ja zrobiłem taki jak Twój, tyle że z lat dachowych (oczywiscie laty z odzysku).Spisuje się super .....proste konstrukcje sprawdzają się najlepiej :)
Proponuję coś na kształt dwóch liter H i w beton lub na szerokich stopach. Środek spinamy pasem transportowym i "jazda" a jak pod spód zmieścisz kilka sztuk taczek czy przyczepkę to już "bajka" 😁👍
A do takiego hechta ludzie dorabiaja więcej tych uchylnych części różnej długości aby ich nie przekładac i jednocześnie stabilniej trzymają klode bo jest ich więcej a kazda ma pazury
A może wystarczyłoby zastosować w tym stojaku skośne elementy oporowe?! Stabilizowałyby bardziej ciętą kłodę... a w przypadku zastosowania blokowanego, uchylnego oporu tylnego stojak szybko można byłoby dostosować do różnych grubości.
Tutaj ciekawa konstrukcja np. do gałęzi th-cam.com/video/ZwwlgAt6cpY/w-d-xo.html Inna opcja jak by ktoś się zastanawiał, co zrobić z paletami th-cam.com/video/nJmIu_p3oQE/w-d-xo.html
Żaden koziołek oby był legar pod spodem, ciąłem wiele razy zarobkowo, i co każdego kloca targać na koziołek , a jak drobnica lepiej zainwestować w pomocnika o wiele szybciej , no chyba że ktoś ma czas celebrować to co innego.
Super pomysł, można prosić o wymiary, długości i grubość desek? Coś do poprawki, już znalezione błędy? ;) jestem tu pierwszy raz, ale zostanę na dłużej!
Ja mam metalowy własnej produkcji.Jeśli chodzi o grube kłody ,mam zrobiony trójnóg,wciągarkę,podnoszę kloc nawet 60cm średnicy na stojak i tnę bezpiecznie bez obawy,że łańcuch zatopi się w piachu.Pozatym jeśli prowadnica jest krótka można ciąć z drugiej strony.Jest przy tym trochę zabawy,ale przyjemnej
Dla mnie najlepszy stojak to ten metalowy z 3 X.Dostepny w markecie budowlanym sprzedaż w paczce do skręcania z kontownikow niezwykle cienkie i giętkie skręcając nabiera sztywność wytrzymuje duże obciążenia kłody 35 cm średnicy bez problemów nie ma obaw uszkodzenia łańcucha blaszka kontownikow jest przecinana bez większego uszczerbku łańcucha.W ocynk nie zardzewiałe parę lat na podwórku. Lekki i się składa do transportu. Koszt 150 zł nie opłaca się samemu zrobić
mam podobny też własnego pomysłu, w Twoim ściął bym pod skosem te górne podpory , będzie wtedy bliżej do drewna trochę nie podoba mi się ta dolna deska, u mnie jest to konstrukcja na czterech nogach i mogę swobodnie operować stopami pod stojakiem, ta decha będzie na dłuższą metę męczyć u mnie deski usztywniające są "pod drewnem" i jak harcnę piłą to co......nic się przecież nie dzieje
Też wpadłem na to żeby deskom od góry pościnać rogi w pionie, tak zrobię. Jak zawadzisz pilarką deskę poprzeczną nic się nie stanie ale nie chcesz jej zawadzić więc tnąc musisz bardziej uważać i to jest trochę męczące, poza tym jeszcze nie próbowałem ale myślę że będzie można u mnie ciąć pniaczek od dołu tak żeby nie zaciskał się na prowadnicy.
Masz rację kupiłem stojak metalowy z początku super ekstra naładowałem tego drewna do pełna i o dziwo zachaczylem o metal aż iskry poszły i dalej ostrzałka w ruch
Ja wziąłem w lesie robotę. Przywiozłem w sumie ok. 40-u metrów graba, olchy i brzozy. Jak rozładowuję, to podkładam na spód, tak co pół metra kawałki, by nie leżały na ziemi. A potem, piłuję od góry do dołu, aby piachu nie łapać. Ps. Te stojaki, to może przy jednym metrze, lub dwóch. Przy dużej ilości słabe. Ps2. Mam towar od pięciu cm, do piętnastu. Jak bym miał przestawiać te pierwsze. To bym nie pociął przez pół roku. A ten z desek? Jak proste kawałki ok. Przy krzywych, będzie ściskać prowadnicę. I jak piła, nie będzie dotykać tym (nie wiem jak, to się nazywa) To z tymi kolcami Będzie szarpać w każdą stronę.🖐🖐🖐
Stojak jest głównie do filmowania cięć, zobaczysz w najbliższych filmach. Ten kawałek drewna który leży to jest tylko tak na pokaz tutaj bardziej będą cięte grube pniaczki więc nie będzie pilarka nimi rzucać a jeśli chodzi o zaciskanie na prowadnicy to myślę że tu będzie możliwe cięcie zarówno od góry jak i od dołu. Potnę coś więcej to zobaczymy
Do takiego towaru to tylko krajzega.. Dziś po rżnałem z 6 metrów dęba i grabu w tych średnicach, z tym ze ojciec od razu odrzuca na przyczepę.. Pozdrawiam
@@polskinarodowiec2912 Mój ojciec pomagał mi przez 20-ścia lat. Teraz ma 77-dem. Jest w lesie za każdym razem. Mało tego. Nie wyobraża sobie, żebym pojechał bez niego. Nie mam sumienia, by go nie zabrać. Po prostu tam "ŻYJE", tak jak i ja. Ale do krajzegi go nie wezmę.(mam taki sprzęt, ale do tego trzeba dwojga) Ps. Już się narobił. Pozdrawiam.
Nagraj coś o pilarkach na wysięgniku. Fajna sprawa do cięcia gałęzi na wysokości. Wypożyczyłem na parę godzin, zrobiłem robotę w czereśniach z grubszymi gałęziami i myślę sobie kupić, chyba takie 3 w jednym, bo dość tanie.
11 หลายเดือนก่อน
Polecam 25cc z firmy Titan. Mam trzy sztuki już kilka lat, roboty robię tym w opór. Cena jest śmieszna w porównaniu do możliwości.
@ widzę je po 550 na all i oeliks, ale to powystawowe. Mały silnik, mała prowadnica to chyba plus bo niska waga? Nie za słaby silnik, nie muli go przy gałęzi 15 cm? Na kosę na pewno się nie nadaje bo za słaby, ale kosę już mam, ten byłby tylko do gałęzi i jako nożyce do drobnych gałęzi. Ma dodatkową przedłużkę i to jest plus. Sporo ich używanych na oliks - nie psuje się? Alternatywą jest Demon za 550 z gwarancją ale bez przedłużki - trzeba by zdjąć rurę z kosy i dokupić mocowanie. Napisz coś więcej.
11 หลายเดือนก่อน +1
@@tomest9501 to ostro poszalelo z ceną. Kilka lat temu płaciłem 290zl z pełnym osprzętem. Teraz faktycznie zdecydowałbym się chyba na demona, lepsza oferta. Piła idzie na wściekła, ostry łańcuch i nawet grubasy tnie. Z samym silnikiem żadnych problemów, nawet z gaźnikami. Łatwość odpalania jest super, mały silnik przez co wystarczy pociągnąć delikatnie szarpak. Moja 5 letnia córka odpala to od strzała. O usterkach nic nie wiem, po prostu robią robotę, głównie z nożycami do żywopłotu więc cały czas na obrotach przez kilka godzin, zbiornik za zbiornikiem. Z minusów to to że są głośne, chyba głośniejsze niż markowe. Waga jest okej, po kilku godzinach pracy będziesz pracował bez paska czy szelek, manewruje się tym dobrze, na 6 przedłużkach przetnie 15cm że spokojem, aczkolwiek taką długością ciężko operować, ale da się.
Czy rozważałeś stojak typu że kładziesz kłodę na podpórkę w kształcie litery V i spada na nią element blokujący z góry. Może ktoś używa i się wypowie ?
Inny chwyt materiału ale z zasady podobny do mojego HECHT czyli łapie za koniec wałka lub gałęzi. Jedyne co mogę powiedzieć tak ogólnie to że tego typu chwyt za koniec daje mało stabilny materiał podczas cięcia
Posłużę się materiałem moja pierwsza myśl to taki stojak na który można nałożyć sporą ilość cięższych wałków.Dla mnie nie ma sensu dźwigać ciężkie wałki 2,5m na stojak. Stojak na tym filmie można udoskonalić przez wydłużenie go do powiedzmy 2m, szerokość roboczą 50cm posiadasz mocną pilę i prowadnice 60cm wiec w sam raz.Porządne kantóweczki kątowniki wkręty itp. i do tego wszystko na jakichś podczepianych kółkach na czas transportu bo zapewne swoje by warzył. Mój pomysł na stojak może go kiedyś zrealizuje. th-cam.com/video/JsonYvLbRIQ/w-d-xo.html Lub coś takiego oglądaj od 0:46 th-cam.com/video/OV6OvbLIJi4/w-d-xo.html
Też miałem proponować coś takiego jak w pierwszym linku, można go zrobić z drewna i wychodzi stojak idealny. aczkolwiek uważam, że dla belek powyżej 20-25cm to żaden stojak nie ma sensu, bo ładowanie zjada zbyt dużo energii. Pozdro
@@team_folgers Myślę żeby sobie taki przymiar do długość wałków zrobić nie taki sam ale coś podobnego też na dwie szpili mocowanie. Lubie mieć równo pocięte lepiej się układa th-cam.com/video/dzhtZlJY7NM/w-d-xo.html
Nie mam filmu instruktażowego, jeśli o to chodzi ale mam film na którym całe drzewo obrabiam. th-cam.com/video/e7odSzlta8Q/w-d-xo.htmlsi=zd87YykPe0CY78ts
Wymiarów nie znam bo robiłem go "na wyczucie", pod swój wzrost. Popełniłem też jedną gafę, ustalając wysokość, bo zrobiłem go pod przeciętną średnicę kłód jakie się zwykle tnie na takim stojaku. Nie wziąłem poprawki na to że mi on jest potrzebny do filmowania cięć grubych pni około 40cm średnicy, nikt inny raczej nie będzie targał na niego tak dużych bali. Więc teraz po założeniu 40cm średnicy drewna jest ono odrobinę za wysoko dla idealnego komfortu, nie jest źle ale teraz zrobiłbym go trochę niższym. Jedyny wymiar jaki ustalałem dokładnie to odległości pomiędzy przęsłami, długość polan potrzebuję 40cm długości więc zrobiłem takie odstępy żeby dało się uciąć 3 x 40cm na samym stojaku, czyli jego długość to metr, mniej więcej.
Ja mam mocowanie kłody jak w tym: th-cam.com/video/lTIGAinPSdU/w-d-xo.htmlsi=klUeaUsqWj2_IDwV Zrobiony z różnych resztek metalu, fajnie trzyma materiał cięty no i nie trzeba regulować wysokości
No nie taki ja jedną belkę! Robisz tak na dół deche grubą 6 słupków do góry i łączysz je tam. Masz koziołek który 0,15; 0,25mp zmieści. Uniwersalny do cięcia patyków. Te na pojedyncza belkę to żenada i szkoda kasy na to.
Rozumiem podejście ale nie do końca się zgadzam. Do drobniejszych gałęzi owszem ale grubsze już mniej, muszę taki sprawdzić ale moje główne zastrzeżenie jest że w takim stojaku drewno się przemieszcza, i jeśli tniemy kilka klocków na raz to mogą się zaciskać na prowadnicy. Nie wiem, będę sprawdzał.
@@pracakosaipilarka4301 wszelakie rozmiary przecinam, drobne na dół, grube do góry. Wyścielenie z patyków jako podkład, żeby nie ciąć głównej konstrukcji. Nie widzę lepszego stojaka. Do zdobienia w 30min. Można włożyć nawet 5m patki, czy belki i raz z jednej raz z drugiej cięcie. Przy dużej ilości pryzma.
@@pracakosaipilarka4301 słupki są wysokie na tyle że od boku łatwo wkładać. Słupki mają około 1,8m. Tak że pryzma drzewna ma z 1,2m. Holzforna 660 tka ogarnie pewnie między słupkami na raz 70cm? Więcej i w górę 1,2m dużo
Jak kto woli, ja też tnę na kupie, ale niektórzy chcą mieć stojak i z niego korzystają, mi potrzebny do filmowania. Nikt nie mówi że tak się powinno ciąć ale jeśli już ktoś chce ciąć na stojaku to warto wiedzieć jaki jest najlepszy.
Kilka lat temu naszykowałem sobie wszystko pod opalanie drewnem. Stojaki, pilarki, kocioł 5klasy, wiaty i drewutnie na 80mp. drewan. I co z tego.... w ciągu jednego miesiąca drewno podrożało 200-300% a kupno w mafii co się nazywa lasy państwowe graniczy z cudem. A mieszkam na podkarpaciu otoczony lasami liściastymi. Ostatecznie przeszedłem na ogrzewanie elektryczne. Koszt taki sam a kręgosłup odżył i nie muszę biegać na kolanach za leśniczym.
![🎤 ไปกันต่อออ! จับฉลากร้องเพลง x P’ #XXSIVK [EP.2] (1/2) เพลงของใครจึ้งสุดน้าา 💓🎤 #MXFRUIT](http://i.ytimg.com/vi/mLI_K0sAS4o/mqdefault.jpg)
Witam pozdrawiam właśnie ten z desek stojak mi się podobał i se taki zrobie
Super pomysl 👍 wedlug mnie bardziej pasuje do ciecia wiekszych galezi, bo mozna od razu nalozyc wieksza ilosc😄 i wygodniej niz ciac na ziemi po jednej..
Wg mnie pytanie powinno brzmieć: stojak, czy bez stojaka. Dla mnie jest on tak samo potrzebny, jak wirówka do osuszania sałaty. Niezależnie od ilości drewna więcej energii poświęcamy na załadunek wałka i uprzątnięcie pociętego wałka niż w przypadku kiedy tniemy "wałek na wałku". Różnica polega na tym, że na koziołku tnąc, stoimy. To niewielka ulga. Poza tym sortowanie wałków ze względu na średnice i zmiana ustawień stojaka jest czaso- i energochłonna. Podobnie jest z zastosowaniem ostrza krzyżowego w łuparka. Też musimy sortować, bo za każdym razem nie będziemy zakładać i zdejmować tego ostrza. Ale to są tylko moje spostrzeżenia z pracą pilarką spalinową od 25 lat i łuparka pionową od 4 lat na własne potrzeby (ok. 20-25m3 rocznie). Ciekawy kanał. Pozdrawiam👍
Też tnę na kupce a stojak mi potrzebny do cięcia do filmowania, ale niektórzy takich stojaków używają albo nie mogą się schylać albo to jest po prostu bezpieczniejsze.
Jak się nie można schylać, to i stojak na niewiele się przyda, bo wałek i tak trzeba z ziemi najczęściej podnieść. Na chore plecy to najlepiej przydomowy gaz zainwestować... Albo inne bezobsługowe rozwiązanie. Wiem, że nie każdego stać itp, ale niestety taka jest prawda... Lokum na starość najczęściej trzeba doinwestować w to co nam pozwoli w miarę swobodnie funkcjonować biorąc pod uwagę wiek i ograniczenia z nim związane.
Ja zrobiłem ze starej konstrukcji od parnika. Wzmocniłem, wspawałem zaostrzone "grzebienie" by drewno nie kręciło się i jest OK. Pocięłliśmy na nim ok. 15m3.
A największy jego plus to to że jest z recyklingu.
Dobrym pomysłem jest też wykorzystanie grubego pnia. Tak przynajmniej fi 60. Wycinamy w nim bruzdę i wkładamy kłodę. Łańcuch jest bezpieczny.
To co powiedziałeś o tych stojakach metalowych to prawda.Twój jest bardzo dobry i nawet można tak złożyć,aby uzyskać pożądane długości.Słowem łapa w górę!👍
Mam podobną konstrukcje do Twojej, tyle że ja mam jeszcze na dole zamocowaną starą dentkę rowerową. Nakladasz gałęziówki ile sie da i mocujesz to wszystko dookoła właśnie tą dętką ktora ma na końcu hak i wszystko jest stabilnie, nic sie nie rusza. Nie wiem czy wiesz o co chodzi, pozdr 👍
Domyślam się 👍
Do tego o czym piszesz to bym ten stojak zrobił wyższy na górze i by dużo gałęzi weszło.
Jak nakłade więcej to potrafi się prowadnica przyklinować gdy się cięte drzewo obsuwa. Wolę ciąć mniej a na spokojnie 👍
Ja używam stojak w kształcie litery H i jestem bardzo zadowolony. Za jedmym razem można pociąć 0,15mp z kłód o długości 1m. Do tego mojego wkladalem klody dlugosci 5m i też wytrzymał ale trzeba ciąć raz z jednej raz z drugiej strony. Ten co ty zrobiłeś ma ksztalt litery X.
Można środek spiąć taśmą co bardzo pomaga w utrzymaniu drewna w "pęczku".. Pozdrawiam
@@polskinarodowiec2912 ja mam zrobiony z 3 liter H i jak za dużo podetne z jednej strony to się przechyla. Dzięki za podpowiedź przyda się do drobnych gałęzi.
Genialne w swojej prostocie, super pomysł, ja bym tam nic nie zmieniał. Pozdrawiam serdecznie
Najlepszy stojak to taki, który jest obsługiwany przez drugą osobę a gałęzie się przesuwają na odpowiednia długość za pomocą siły rąk pomocnika :)
Fajny ten Twój stojak ale ja bym się zastanowił nad wersją na kilka gałęzi (szerszy) i może trochę niższy, żeby lżej się ładowało.
Inna opcja, to odwrócenie działania - stojak na piłę a operowanie gałęzią - to raczej do cienkich gałęzi.
Trzecia opcja do większych gałęzi - szeroka decha z dwoma listwami po bokach i cięcie "na ziemi"(desce). Listwy tylko po to żeby ustabilizować i żeby łańcuch nie ciągnął w naszą stronę.
Pierwsza metoda 👍🍻
Stosuję od lat.. Pozdrawiam
Na więcej gałęzi zrobię w następnej kolejności Bo wiele osób to doradza.
Drugą opcję już mam jest nawet film krajzega z pilarki. 👍
Witam dzięki za odcinek 💪 tego mi było trzeba 👍😉
Dokładnie team BIOTAD PLUS💪💪
Dokładnie. Dostałem od Żony koziołka metalowego i nie raz już przyłożyłem, raz na tyle mocno że urwałem jednego zęba w łańcuchu. Niezbyt to bezpieczne.
Nieźle pomyślana konstrukcja 👏.
Pomysł super ale bym musiał a głowę upaść żeby dźwigać kłody na jakieś stojaki, wszystko tnę bezpośrednio na kupie, przyczepie, wozie itp.
Ja też tnę "z kupy" ale potrzebowałem czegoś stabilnego do cięcia podczas filmowania.
Ja działam trochę inaczej. Metrówki tnę tylko na pół. To rąbię i układam do suszenia. Po wysuszeniu (moim sposobem jestem w stanie w rok przygotować brzozę do palenia, ale kluczem do sukcesu jest słoneczne stanowisko i układanie w rzędy z przestrzenią na wentylację w kierunku wschód zachód. Całość nakryta czarną plandeką) tnę to w pionowym stojaku o głębokości mniejszej niż prowadnica piły. Suche wiórki idą z polanami do pieca, więc mniejsze straty surowca. A na połówki metry tnę, bo takie polana są stabilniejsze po ułożeniu. Układanie oczywiście w słupki warstwami na krzyż. Póki co to najlepsza metoda którą wypraktykowałem. Dodam, że w słoneczny dzień stojąc koło takiej kupki drewna słychać jak wszystko trzeszczy i pęka oddając wilgoć.
Kolego ,ja zrobiłem taki jak Twój, tyle że z lat dachowych (oczywiscie laty z odzysku).Spisuje się super .....proste konstrukcje sprawdzają się najlepiej :)
Dzięki za temat, i ja muszę się waiąść i coś sensownego pospawać z profili.
Proponuję coś na kształt dwóch liter H i w beton lub na szerokich stopach. Środek spinamy pasem transportowym i "jazda" a jak pod spód zmieścisz kilka sztuk taczek czy przyczepkę to już "bajka" 😁👍
Kantówki na górze zamiast desek, dzieki temu pila z krótszą prowadnicą mysle, ze sie sprawdzi. (Tez sobie taki zrobie) pozdrawiam
Jutro robię na próbe sądzę że bardzo fajne rozwiązanie ,pozdrawiam
A do takiego hechta ludzie dorabiaja więcej tych uchylnych części różnej długości aby ich nie przekładac i jednocześnie stabilniej trzymają klode bo jest ich więcej a kazda ma pazury
Coś jak w Timber Croc Log Holder Saw Horse z Irlandii?
A może wystarczyłoby zastosować w tym stojaku skośne elementy oporowe?! Stabilizowałyby bardziej ciętą kłodę... a w przypadku zastosowania blokowanego, uchylnego oporu tylnego stojak szybko można byłoby dostosować do różnych grubości.
Może test kosa spalinowa holzfforma bc54100?
Tutaj ciekawa konstrukcja np. do gałęzi
th-cam.com/video/ZwwlgAt6cpY/w-d-xo.html
Inna opcja jak by ktoś się zastanawiał, co zrobić z paletami
th-cam.com/video/nJmIu_p3oQE/w-d-xo.html
Dobre pomysły na drobnicę, będę coś działał w tym temacie👍😁
Świetny👌
Żaden koziołek oby był legar pod spodem, ciąłem wiele razy zarobkowo, i co każdego kloca targać na koziołek , a jak drobnica lepiej zainwestować w pomocnika o wiele szybciej , no chyba że ktoś ma czas celebrować to co innego.
Super pomysł, można prosić o wymiary, długości i grubość desek? Coś do poprawki, już znalezione błędy? ;) jestem tu pierwszy raz, ale zostanę na dłużej!
jaki jest sens każdą kłodę dźwigać na stojak aby ją pociąć ? pierwszy :)
Wiele osób ma obawy ciąć pilarką "ze stosu". Na stojaku jest przyjemniej i dużo bezpieczniej, mi potrzebny głównie do filmowania.
Ja mam metalowy własnej produkcji.Jeśli chodzi o grube kłody ,mam zrobiony trójnóg,wciągarkę,podnoszę kloc nawet 60cm średnicy na stojak i tnę bezpiecznie bez obawy,że łańcuch zatopi się w piachu.Pozatym jeśli prowadnica jest krótka można ciąć z drugiej strony.Jest przy tym trochę zabawy,ale przyjemnej
Witam. Ja też jesten zwolennikiem takich kiziołków bo są najlepsze a nie te wymyślane tych metalowych po jednym klocku pozdrawiam
Ja zrobiłem sobie stojak z profili aluminiowych, które mi zostały z fotowoltaiki.
Kozioł jest lekki i wieczny.
Cześć przyjacielu 👍
Dla mnie najlepszy stojak to ten metalowy z 3 X.Dostepny w markecie budowlanym sprzedaż w paczce do skręcania z kontownikow niezwykle cienkie i giętkie skręcając nabiera sztywność wytrzymuje duże obciążenia kłody 35 cm średnicy bez problemów nie ma obaw uszkodzenia łańcucha blaszka kontownikow jest przecinana bez większego uszczerbku łańcucha.W ocynk nie zardzewiałe parę lat na podwórku. Lekki i się składa do transportu. Koszt 150 zł nie opłaca się samemu zrobić
Razem z tatą zrobiliśmy sobie Kozioł drewniany i taki używam dla pilarki naj bezpieczniej
mam podobny też własnego pomysłu, w Twoim ściął bym pod skosem te górne podpory , będzie wtedy bliżej do drewna
trochę nie podoba mi się ta dolna deska, u mnie jest to konstrukcja na czterech nogach i mogę swobodnie operować stopami pod stojakiem, ta decha będzie na dłuższą metę męczyć
u mnie deski usztywniające są "pod drewnem" i jak harcnę piłą to co......nic się przecież nie dzieje
Też wpadłem na to żeby deskom od góry pościnać rogi w pionie, tak zrobię. Jak zawadzisz pilarką deskę poprzeczną nic się nie stanie ale nie chcesz jej zawadzić więc tnąc musisz bardziej uważać i to jest trochę męczące, poza tym jeszcze nie próbowałem ale myślę że będzie można u mnie ciąć pniaczek od dołu tak żeby nie zaciskał się na prowadnicy.
Masz rację kupiłem stojak metalowy z początku super ekstra naładowałem tego drewna do pełna i o dziwo zachaczylem o metal aż iskry poszły i dalej ostrzałka w ruch
Zabraklo mi w filmie cięcia na tym stojaku ale pomysl super. Kopiuję ;)
Ja wziąłem w lesie robotę. Przywiozłem w sumie ok. 40-u metrów graba, olchy i brzozy. Jak rozładowuję, to podkładam na spód, tak co pół metra kawałki, by nie leżały na ziemi. A potem, piłuję od góry do dołu, aby piachu nie łapać. Ps. Te stojaki, to może przy jednym metrze, lub dwóch. Przy dużej ilości słabe. Ps2. Mam towar od pięciu cm, do piętnastu. Jak bym miał przestawiać te pierwsze. To bym nie pociął przez pół roku. A ten z desek? Jak proste kawałki ok. Przy krzywych, będzie ściskać prowadnicę. I jak piła, nie będzie dotykać tym (nie wiem jak, to się nazywa) To z tymi kolcami Będzie szarpać w każdą stronę.🖐🖐🖐
Stojak jest głównie do filmowania cięć, zobaczysz w najbliższych filmach. Ten kawałek drewna który leży to jest tylko tak na pokaz tutaj bardziej będą cięte grube pniaczki więc nie będzie pilarka nimi rzucać a jeśli chodzi o zaciskanie na prowadnicy to myślę że tu będzie możliwe cięcie zarówno od góry jak i od dołu. Potnę coś więcej to zobaczymy
@@pracakosaipilarka4301 Ok. Chętnie obejrzę. Pozdrawiam.
Do takiego towaru to tylko krajzega.. Dziś po rżnałem z 6 metrów dęba i grabu w tych średnicach, z tym ze ojciec od razu odrzuca na przyczepę.. Pozdrawiam
@@polskinarodowiec2912 Mój ojciec pomagał mi przez 20-ścia lat. Teraz ma 77-dem. Jest w lesie za każdym razem. Mało tego. Nie wyobraża sobie, żebym pojechał bez niego. Nie mam sumienia, by go nie zabrać. Po prostu tam "ŻYJE", tak jak i ja. Ale do krajzegi go nie wezmę.(mam taki sprzęt, ale do tego trzeba dwojga) Ps. Już się narobił. Pozdrawiam.
@@Mario_Boss325 Mój o 6 lat młodszy i także nie odpuszcza choć czasem potrafi zabłądzić w lesie.. Pozdrawiam 🍻
Kiedys chcialem zrobic taki stojak jsk Twój, tylko problem w tym że jak sa grube metry to ciezko go załadować samemu. Stanelo na tym że tnę na stosie
No i elegancki odcinek
Nagraj coś o pilarkach na wysięgniku. Fajna sprawa do cięcia gałęzi na wysokości. Wypożyczyłem na parę godzin, zrobiłem robotę w czereśniach z grubszymi gałęziami i myślę sobie kupić, chyba takie 3 w jednym, bo dość tanie.
Polecam 25cc z firmy Titan. Mam trzy sztuki już kilka lat, roboty robię tym w opór. Cena jest śmieszna w porównaniu do możliwości.
@ widzę je po 550 na all i oeliks, ale to powystawowe. Mały silnik, mała prowadnica to chyba plus bo niska waga? Nie za słaby silnik, nie muli go przy gałęzi 15 cm? Na kosę na pewno się nie nadaje bo za słaby, ale kosę już mam, ten byłby tylko do gałęzi i jako nożyce do drobnych gałęzi. Ma dodatkową przedłużkę i to jest plus. Sporo ich używanych na oliks - nie psuje się? Alternatywą jest Demon za 550 z gwarancją ale bez przedłużki - trzeba by zdjąć rurę z kosy i dokupić mocowanie. Napisz coś więcej.
@@tomest9501 to ostro poszalelo z ceną. Kilka lat temu płaciłem 290zl z pełnym osprzętem. Teraz faktycznie zdecydowałbym się chyba na demona, lepsza oferta. Piła idzie na wściekła, ostry łańcuch i nawet grubasy tnie. Z samym silnikiem żadnych problemów, nawet z gaźnikami. Łatwość odpalania jest super, mały silnik przez co wystarczy pociągnąć delikatnie szarpak. Moja 5 letnia córka odpala to od strzała. O usterkach nic nie wiem, po prostu robią robotę, głównie z nożycami do żywopłotu więc cały czas na obrotach przez kilka godzin, zbiornik za zbiornikiem. Z minusów to to że są głośne, chyba głośniejsze niż markowe. Waga jest okej, po kilku godzinach pracy będziesz pracował bez paska czy szelek, manewruje się tym dobrze, na 6 przedłużkach przetnie 15cm że spokojem, aczkolwiek taką długością ciężko operować, ale da się.
@ ten demon ma 62 cm3, tylko czy przekładnia piły to wytrzyma.
Z cedrusa polecam
Gdzieś był taki robiony z listewek
super filmik dzieki, tylko dzwiek cicho
Cierpliwie poczekam na odcinek, gdzie pokazane będą metody cięcia równej długości pieńków.
Wystarczy plastikowa tyczka odpowiedniej długości magnesem przyczepiana do czubka prowadnicy :)
@ co nada się na taką tyczkę?
Wystarczy patyk np wiklinowy odpowiedniej długości, wysuszony żeby był lekki i na końcu przyklejony mały magnez
Czy rozważałeś stojak typu że kładziesz kłodę na podpórkę w kształcie litery V i spada na nią element blokujący z góry. Może ktoś używa i się wypowie ?
Inny chwyt materiału ale z zasady podobny do mojego HECHT czyli łapie za koniec wałka lub gałęzi. Jedyne co mogę powiedzieć tak ogólnie to że tego typu chwyt za koniec daje mało stabilny materiał podczas cięcia
Twój stojak jest super
Odpada kolego ,klocka trzeba podnieść ,jak ci przyjdzie Buka podnieść o średnicy 25 cm to zawyjesz jak wilk
Posłużę się materiałem moja pierwsza myśl to taki stojak na który można nałożyć sporą ilość cięższych wałków.Dla mnie nie ma sensu dźwigać ciężkie wałki 2,5m na stojak.
Stojak na tym filmie można udoskonalić przez wydłużenie go do powiedzmy 2m, szerokość roboczą 50cm posiadasz mocną pilę i prowadnice 60cm wiec w sam raz.Porządne kantóweczki kątowniki wkręty itp. i do tego wszystko na jakichś podczepianych kółkach na czas transportu bo zapewne swoje by warzył. Mój pomysł na stojak może go kiedyś zrealizuje.
th-cam.com/video/JsonYvLbRIQ/w-d-xo.html
Lub coś takiego oglądaj od 0:46
th-cam.com/video/OV6OvbLIJi4/w-d-xo.html
Też miałem proponować coś takiego jak w pierwszym linku, można go zrobić z drewna i wychodzi stojak idealny. aczkolwiek uważam, że dla belek powyżej 20-25cm to żaden stojak nie ma sensu, bo ładowanie zjada zbyt dużo energii. Pozdro
@@team_folgers Myślę żeby sobie taki przymiar do długość wałków zrobić nie taki sam ale coś podobnego też na dwie szpili mocowanie. Lubie mieć równo pocięte lepiej się układa
th-cam.com/video/dzhtZlJY7NM/w-d-xo.html
@@leonzawodowiec8844 jak dla mnie to trochę zbędny bajer, ale jak ktoś chce mieć idealnie równo pocięte to czemu nie
Молодец.Очень хорошо.По
dobry vlog
Dolną deskę mogłeś przybić od wewnętrznej strony trochę wyżej
No panie teraz to inna bajka😅
czy pokazesz kiedys dla poczatkujacych jak ciac duże drzewo od poczatku do konca? pozdrawiam
Nie mam filmu instruktażowego, jeśli o to chodzi ale mam film na którym całe drzewo obrabiam.
th-cam.com/video/e7odSzlta8Q/w-d-xo.htmlsi=zd87YykPe0CY78ts
Dobra robota.👍 Jakie są wymiary prezentowanego stojaka ?
Wymiarów nie znam bo robiłem go "na wyczucie", pod swój wzrost. Popełniłem też jedną gafę, ustalając wysokość, bo zrobiłem go pod przeciętną średnicę kłód jakie się zwykle tnie na takim stojaku. Nie wziąłem poprawki na to że mi on jest potrzebny do filmowania cięć grubych pni około 40cm średnicy, nikt inny raczej nie będzie targał na niego tak dużych bali. Więc teraz po założeniu 40cm średnicy drewna jest ono odrobinę za wysoko dla idealnego komfortu, nie jest źle ale teraz zrobiłbym go trochę niższym. Jedyny wymiar jaki ustalałem dokładnie to odległości pomiędzy przęsłami, długość polan potrzebuję 40cm długości więc zrobiłem takie odstępy żeby dało się uciąć 3 x 40cm na samym stojaku, czyli jego długość to metr, mniej więcej.
@@pracakosaipilarka4301 dziękuje bardzo za szczegółowe informacje ✋
👍👍👍✊✊✊🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Tam gdzie obalam tam kawałkuje nawet gałęzie.
Ja mam mocowanie kłody jak w tym:
th-cam.com/video/lTIGAinPSdU/w-d-xo.htmlsi=klUeaUsqWj2_IDwV
Zrobiony z różnych resztek metalu, fajnie trzyma materiał cięty no i nie trzeba regulować wysokości
No nie taki ja jedną belkę! Robisz tak na dół deche grubą 6 słupków do góry i łączysz je tam. Masz koziołek który 0,15; 0,25mp zmieści. Uniwersalny do cięcia patyków. Te na pojedyncza belkę to żenada i szkoda kasy na to.
Rozumiem podejście ale nie do końca się zgadzam. Do drobniejszych gałęzi owszem ale grubsze już mniej, muszę taki sprawdzić ale moje główne zastrzeżenie jest że w takim stojaku drewno się przemieszcza, i jeśli tniemy kilka klocków na raz to mogą się zaciskać na prowadnicy. Nie wiem, będę sprawdzał.
@@pracakosaipilarka4301 już mam to obczajone i nie ma z tym problemu:) słupki muszą być drewniane, żeby łańcucha nie uszkodzić.
@@merkhava ale jeśli słupki łączone od góry to jak drewno wkładasz, wsuwasz od przodu?
@@pracakosaipilarka4301 wszelakie rozmiary przecinam, drobne na dół, grube do góry. Wyścielenie z patyków jako podkład, żeby nie ciąć głównej konstrukcji. Nie widzę lepszego stojaka. Do zdobienia w 30min. Można włożyć nawet 5m patki, czy belki i raz z jednej raz z drugiej cięcie. Przy dużej ilości pryzma.
@@pracakosaipilarka4301 słupki są wysokie na tyle że od boku łatwo wkładać. Słupki mają około 1,8m. Tak że pryzma drzewna ma z 1,2m. Holzforna 660 tka ogarnie pewnie między słupkami na raz 70cm? Więcej i w górę 1,2m dużo
Jaja se robicie ?? Jak mam na stosie wyrobione z 20 m od gałęzi po niezłe pnie to jadę po stercie.
Jak kto woli, ja też tnę na kupie, ale niektórzy chcą mieć stojak i z niego korzystają, mi potrzebny do filmowania.
Nikt nie mówi że tak się powinno ciąć ale jeśli już ktoś chce ciąć na stojaku to warto wiedzieć jaki jest najlepszy.
Kilka lat temu naszykowałem sobie wszystko pod opalanie drewnem. Stojaki, pilarki, kocioł 5klasy, wiaty i drewutnie na 80mp. drewan. I co z tego.... w ciągu jednego miesiąca drewno podrożało 200-300% a kupno w mafii co się nazywa lasy państwowe graniczy z cudem. A mieszkam na podkarpaciu otoczony lasami liściastymi.
Ostatecznie przeszedłem na ogrzewanie elektryczne. Koszt taki sam a kręgosłup odżył i nie muszę biegać na kolanach za leśniczym.
Na szczęście prąd potaniał 😂
Najlepszym rozwiązaniem jest drewno
Najlepiej bezpośrednio na stosie.
Niekoniecznie, ja nie cierpię zbierać "klocków" z ziemi.. Kiedyś rżąłem z kobyłki ale podstawialiśmy taczki.. Pozdrawiam
Bo to stojak do fimowania
Zgadza się, już mam na nim dwa filmy i jest dobry.😁👍