Testy Bukoviny w Bornem Sulinowie - reportaż GospodarkaMorskaTV
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 28 ส.ค. 2013
- Polski przemysł motoryzacyjny nie istnieje. Stoczniowy zmaga się z światowym kryzysem. Inżynierowie często boją się nowości, a co za tym idzie nie angażują się w tworzenie nowych konstrukcji, które przyczyniałyby się do rozwoju polskiego przemysłu. Nie zniechęciło to jednak profesorów oraz studentów Akademii Morskiej w Gdyni do prac nad innowacyjnymi projektami, które niejednokrotnie są w stanie przyczynić się m.in. do ratowania życia ludzkiego. Jednym z takich projektów jest Bukovina.
Bukovina to amfibia, która jest kontynuacją wcześniejszego projektu Toyoty Tundra. Twórcom zależało na stworzeniu od podstaw wielozadaniowego pojazdu pływającego, który pełniłby ważną funkcję podczas klęsk żywiołowych, takich jak powodzie. Nie należy jednak zapominać, że Bukovina może być wykorzystywana również jako ambulans oraz przez służby wojskowe. Projekt jest cały czas w fazie rozwojowej. Jego twórcy wciąż sprawdzają obecne rozwiązania techniczne i analizują zastosowanie kolejnych. Służą temu testy i próby, którym poddawana jest Bukovina.
28 sierpnia 2013 roku, ekipa portalu gospodarkamorska.pl jako jedyna mogła uczestniczyć w testach nowopowstałej amfibii, które odbyły się w Bornem Sulinowie pod czujnym okiem głównego twórcy projektu, dr hab. Inż. Kpt. ż. w. Zbigniewa Burciu, Profesora nadzwyczajnego Akademii Morskiej w Gdyni.
Testy Bukoviny w Bornem Sulinowie odbyły się na zaproszenie zastępcy komendanta Państwowej Straży Pożarnej gen. Marka Kowalskiego. Pojawili się również przedstawiciele PSP i Policji z całej Polski. Twórcom projektu zależało na tym, by zainteresować Bukoviną służby mundurowe. Ewentualne wdrożenie pojazdu do służby, pozwoliłoby na dalszy rozwój i tworzenie nowych konstrukcji, które są ważnym krokiem w dziedzinie udzielania pomocy i ratowania życia podczas kataklizmów.
nie wiem o co chodzi w dyskusji poniżej ALE !!!
pełen szacun za konstrukcje, fajne podwozie a nie z Honkera ;)
dobry silnik a nie Andrychowski ;)
bardzo dobre rozwiązania
nie wiem jak z cena ale podoba mi sie pomysł i wykonanie :)
oby udało sie wdrożyć w JR PSP .
coś mam pojęcia bo pare wynalazków zbudowałem i działają nad kolejnymi pracuje a Wasz pomysł bardzo mi sie podoba :) jeszcze raz szacun !
Prawie jak mój matiz z pianką w progach ^^
A tak serio, to bardzo funkcjonalna maszyna im wyszła, co jak co ale o toyocie złego słowa nie można powiedzieć :)
Humdinga świetnie pływa i nieźle jeździ (ma silnik o mocy 300 KM), ale ma małą ładowność (750 kg), jest to również dopiero prototyp i też ma water-jety które Pan wyśmiał jako przestarzałe. Generalnie układ napędowy w Bukovinie jest zbliżony jak u Gibbsa. Zastosowany silnik z Toyoty jest oszczędny i zapewnia wystarczające osiągi, a poza tym można go naprawić w każdym ASO Toyoty. Podczas testów otwartych nie pływamy na 100% bo to dopiero model w którym może się jeszcze coś zepsuć.
ale fajny
Awesome! :)
Znamy sprzęty z BA System - owszem jeźdzą super ale pływają jak to wojskowe sprzety z prędkościami 6-8 km/godz. i kosztują miliony. Znamy pojazdy wojskowe i znamy isntniejące konstrujcje amfibii. Niestety poza Humdingą i jednym prototypem Iveco nic tak naprawdę dobrze nie pływa. To że pooglądasz sobie Ferrari nie znaczy że możesz sobie takie sam w garażu zrobić. GIBBS rozwija projekt amfibii od kilku lat i zainwestował w niego miliony dolarów.
A podwozie, zespoły amortyzowania, łożyskowania kół - itp. Nierdzewne ?
Przydałyby sie dwa pływaki wyciagane na boki. W biały szkwał by został na wodzie a nie sie przewrócił.
spoko spoko ale ten ostatnio gosciu widac ze wkręcony po znajomosci jąka się jak by zawodówke skonczył ;)
Pomyłka do kwadratu , tylko pojazd gąsienicowy np. BV 206 lub następcy .
Jak sobie wyobrażasz szybki dojazd na miejsce pojazdu gąsienicowego?
Mike Like bv 206 jedzie po drodze 60 km/ h w terenie 30 a płynie 6 km/ h z ładunkiem dwie tony .
Proszę o konkrety a nie bzdety bo tym jest porównywanie z HMMVW czy też opancerzonym transporterem gasienicowym, które nie są pojazdami pływającymi. Skąd wie pan cokolwiek o środku ciężkości - z filmu? Jakież to Pan zna lepsze rozwiązania napędu wodnego o których nie wiedzą profesorowie od budowy statków? Rozumiem że projekt który Pan chce sprzedać jest już skończony, jest gotowa dokumentacja techniczna i przebadane prototypy - proszę pokazać film z testów swojego pojazdu skoro taki 30 lat.
Co do tego że uważa Pan iż zaprojektuje taki pojazd w 4 miesiące - powodzenia proszę złożyć CV do jakiego producenta pojazdów - przyjmie z otwartymi rękoma. Po co angażowac armię ludzi i wydawac miliony euro do projektu nowego modelu skoro można zatrudnić geniusza który zrobi to sam w 4 miesiące.
o chujc ic chodzi typie
I CO?
I co na to CBONP oni was pogrąża