Sekielski o nałogach: pisarz Grzegorz Kozera
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 2 ต.ค. 2024
- Grzegorz Kozera w sierpniu wysłał mi swoją książkę "Biały Kafka". Pierwszą myślą było "co z niego za pisarz, nie znam go, pewnie kolejny niespełniony grafoman". Jak dobrze było się zdziwić. To świetnie napisana powieść o uzależnieniu. Jak dla mnie absloutnie perełka gatunku. Posłuchajcie mojej rozmowy z Grzegorzem.
Prosimy Cię o wsparcie Sekielski Brothers Studio
patronite.pl/sekielski
wpłaty bezpośrednie:
Kombinat Medialny Sp. z o.o.
nr konta: PL 16 1950 0001 2006 0339 0016 0002
tytuł przelewu: Darowizna na film dokumentalny
Kod SWIFT Idea Bank: IEEAPLPA
EUR
PL91 1950 0001 2033 9004 5000 0003
Kod SWIFT Idea Bank: IEEAPLPA
paypal: m.sekielski@gmail.com
USD: www.paypal.com...
AUD: www.paypal.com...
CAD: www.paypal.com...
EUR: www.paypal.com...
GBP: www.paypal.com...
patronite.pl/s...
________________________________________
Pamiętajcie o subskrypcji:
/ @sekielski
FB: / sekielski
TT: @sekielski
TT: @mareksekielski
Instagram: / tomaszsekielski
Instagram: / mareksekielski
Instagram: / sekielski_brothers_studio
W materiale wykorzystaliśmy utwór:
"Kosmos"
autor: Bartosz Bazok Zelek
#alkoholizm #uzależnienia #trzeźwienie #picie #terapia
Bardzo dobrze spedzone trzy kwadranse. Chcialoby sie wiecej ale to moze uzaleznic.
Pozdrawiam bohaterow wywiadu i ogladajacych.
Ogromnie doceniam takie rozmowy.
Wielki szacunek dla Pana Grzegorza za podzielenie się swoim doświadczeniem.
Pozdrawiam
Doskonały i angażujący wywiad! Jako wielki miłośnik twórców z pokolenia beatników, takich jak Burroughs, Kerouac, Ginsberg, i trochę później samego Bukowskiego, nie mogłem przegapić lektury książki Pana Grzegorza. "Biały Kafka" już zajmuje swoje miejsce w mojej domowej bibliotece.
Tłumacząć cytat na koszulce Pana Grzegorza, słowa samego Bukowskiego:
„Znajdź to, co kochasz, i niech to cię zabije”.
Życzę Wam właśnie tego, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu!
Powodzenia w szukaniu.
Najlepsze rozmowy od serca odbywają się przy kuchennym stole....
Nikt nie pije ze szczęścia i radości wg. mnie picie jest przejawem smutku i nie radzenia sobie z rzeczywistością i samym sobą.Piękne rozmowy. Prawdziwa szczera spowiedź, nie ma takich w mediach.
Pozdrawiam i proszę o więcej.
Ksiązka jest dostepna w formie eBooka, od razu kupiłam!
Jak zwykel dziękuję za wywiad :)
Panie Grzegorzu, z autopsji mogę Pana zapewnić, że jak człowiek jest po wpływem i pisze wiersz, to mu się wydaje, że napisał coś genialnego, brutalna weryfikacja następuje o poranku, gdy się to czyta :) Pozdrawiam i podziwiam wytrwałość i życzę najlepszego
Super wywiad ... zdrowia Panowie 🤝🤝🤝
Właśnie weszłam na Legimi i pobrałam trzy książki Grzegorza. Muszę się dowiedzieć, co mu w duszy gra.
Pozdrawiam obu Panów, hejka dla Pana Marka 😊😊😊
A tak trochę z innej beczki, to pan Kozera jest naprawdę utalentowanym pisarzem, 3 jego książki czytałam, świetne, gorąco polecam. W swej skromności mocno niedoceniony. Ps. Ciekawa rozmowa w bardzo ładnej kuchni:)
Cudowna rozmowa.
Bardzo dobry pisarz.
A ta książka biały kafka to lektura obowiązkowa dla każdego kto nie wie co począć z emocjami
I takich gosci mozna posluchac.Dziekuje za to. Ksiazka zostala zakupiona,Na ebayu byla.
Kolejne spotkanie i rozmowa. Czekam zawsze na kolejne i kolejne... Pozdrawiam Grzegorza i życzę wielu sił na co dzień. Bardzo szczera rozmowa i odsłona co alkohol robi z życiem. Pozdrawiam panów
Przez 21 lat nie pomyślałam aby się napić, mimo że doświadczałam bardzo trudnych momentów życia. Dzisiaj wiem, że nie potrzebuje żadnych regulatorów dla moich uczuć i emocji 😉.
Mam podobnie,nie potrzebuję żadnych regulatorów
Brawo! Bez alko mozna zyc intensywniej, bo nie sciaga Cie w dol...
Wow 27lat!!!!
Ciekawa rozmowa!. Polecam książki pana Kozery- „Króliki pana Boga” i „ Berlin, późne lato”. Rewelacyjne
W jakiej pro-alkoholowej kulturze żyjemy!
Mega uczciwy czlowiek.
Do tej bibliografii literatury o tematyce uzależnieniowej należy jeszcze zaliczyć "Najgorszego człowieka na świecie" Małgorzaty Halber. Uwielbiam tę książkę. W gruncie rzeczy opowiada o człowieczeństwie.
Pan Sekielski rozmawiał niedawno z Gosią. Cała rozmowa jest na kanale
Świetną książką jest "Spowiedź praktykującego alkoholika" ś.p. Marka Koprowskiego.
Sekielski nie daj się nabrać!
Super materiał. Książka kupiona na allegro💪💪💪
Książka przeczytana. Polecam wszystkim.
nie piję już od jakiegoś czasu, nie przeszkadza mi jak ktoś w mojej obecności pije, mało tego mogę nawet polewać czy zrobić drinka, podobnie mam z papierosami rzuciłem i tak jakbym nigdy nie palił, można też tak bo to kwestia zrobienia porządku w głowie, doszedłem do tego dopiero po jakimś czasie, każdy pijący każdy alkoholik ma nieporządek pod czaszką, każdy coś zapija bo nie chce o czymś pamiętać albo przed czymś ucieka... taki mam komentarz
Alkohol to trucizna ,nie piję i nie daję w prezencie ,nie polewam tym samym nie truje innych.
Mojej matki mąż jest taki , dno już widział - zaznał , nie pije nie pali a polewa innym 🤨 szacunek i wytwałość 👍👏👏 Pozdrawian 🙋🏻♀️🌹
Dobry komentarz.
Prawda tak wlasnie jest
Nie pijesz, a polewasz. I patrzysz, jak piją inni. A po co to robisz, skoro nie pijesz?
Bardzo dobry materiał. Dziękuję
Super!!!
Panie Marku. Są dwie szkoły nauki trzeźwości. Jedna mówi, że alkoholik może pić, tylko musi nauczyć się samokontroli. Nie jestem terapeutką, ani badaczką zjawiska wobec czego nie umiem się odnieść, czy jest to możliwe, czy nie, Kieruję tylko pytanie do Pana; czy zna Pan kogoś takiego, czy może Pan kogoś takiego zaprosić?
Jestem wdzięczna za te wywiady, dziękuję.
Pozdrawiam świętokrzysko😘
Szacun.
Bracie , patrzę na Ciebie i ni chu, chu nie wierzę, że skończyłeś pić w latach 90. Powiedzmy sobie prawdę........szczepimy się co jakiś czas ( codziennie)
Przecież Ty jesteś narąbany!
Dziękujemy za kolejny odcinek.
Jak zawsze świetna rozmowa 🙂
prosimy o marka dyjaka.
💚💙❤️
W szkole fotograficznej wykładowca powiedział nam, że artysta żeby tworzyć musi pić, że wszyscy artyści wielcy pili lub ćpali.
RANY BOSSSSKIE!
Po pierwsze, nikt nic nie musi. Picie to wybór, a nie przymus.
Po drugie, ten wykładowca pokazał, czym jest mechanizm iluzji i zaprzeczeń. Alkoholik wymyśla sobie przeróżne "mądrości", żeby stworzyć w swojej głowie alternatywną rzeczywistość i usprawiedliwić swoje picie.
Btw., w XVIII i XIX wieku wielu artystów zarażało się celowo syfilisem, żeby mieć kolorowe wizje i nadprzyrodzone stany. Nie wiedzieli wtedy o tym, że te halucynacje pojawiały się, gdy syfilis infekował i zżerał powoli ich mózgi.
A co jak biegasz, pływasz, chodzisz na koncerty, do teatru, wychodzisz na spacery, a w głowie nadal tkwi to, co było?
To co było nie wymażesz ...ale możesz dążyć do tego by nigdy się nie zdarzyło .
Dokładnie
Tzn że jest jeszcze coś do przepracowania.
@@darekwendicki-showmen7918 Dla mnie trudne to jest. Chociaż nie dotyczy alkoholu, a wrzucane sobie aktywności spowodują pewno zatarcie silnika :)
@@margeritakubiak-bonska8117 pewno tak, głównie autoterapeutycznie :)
Znam pijaka, nie alkoholika. Pił ponad 20 lat, teraz nie pije drugie ponad 20. Nie stracił kolegów, przyjaciół, nie przestał chodzić na spotkania z nimi, kiedy oni pili. Przez ostatnie 20 lat pił na 4 imprezach , może sześciu. Tylko na jednej się upił, na reszcie wypił kieliszka czy dwa. Dlatego mówię że to nie alkoholik to pijak.
Mnie nie nabierzesz!
Można gdzieś znaleźć wiersz, który cytował autor?
Spowiedź
W niebie najlepszym choćbym długo szukał
tego nie znajdę co mi tutaj dano:
tani papieros szmuglowana wódka
w ciemnym pokoju dziewczęce kolano
Nie znajdę ulic które straszą mrokiem
ani występnych domów w środku miasta
nie spotkam drania co to wszedł mi w drogę
i nie napiszę wiersza na cześć diabła
Tutaj kościoły omijam z daleka
lubię jedynie koty gdy są w czerni
zamiast rodziny gliniarz na mnie czeka
bym wyznał wszystko niczym na spowiedzi
Więc się spowiadam z grzechów zawinionych
a noszę tylko jedno imię: człowiek
Wiem że zostanę znakiem niespełnionym
jak garść kasztanów na dziecinnym grobie
Grzegorz Kozera, tomik "Piosenka powieszonego amanta" (1993)
@@grzegorzkozera7633 Jejciu! Dla mnie rewelacja... Odniosłem wrażenie, że teraz już pan nie szanuje ówczesnej "wyklętej" twórczości, ale ja uwielbiam takie dekadenckie klimaty i mnie się szaleńczo podoba.
Trzymam kciuki za wytrwanie bez pomocy meetingów i innych takich. Znając siebie wiem, że w takiej sytuacji też bym miał problem z uczestnictwem w takich aktywnościach, nawet jeśli bez nich trudniej wytrwać.
Siła Wyższa to nie koniecznie Bóg 🤪
Niestety jak by człowiek nie szukał nie ma innej siły wyższej niż Bóg.Bez niego można tylko staczac się w dół.
@@annas5775 każdy pojmuje go inaczej 😉. Uwierz, trzeźwieją też ludzie bez religi. Świadomie piszę o religi a nie o wierze. Mimo że nie praktykuje żadnej religi, to nie nazywam się osobą niewierząca. Bo to że dzisiaj trzeźwieje wynika z wiary, uwierzyłam drugiemu człowiekowi że jest to możliwe 😁.
Potwierdzam, można dobrze żyć bez bozi. Są tego liczne świadectwa. Trzeba myśleć samodzielnie.
@@annas5775 Łatwo stoczyć się w religię, której praktykowanie staje się kolejnym uzależnieniem, zastępującym alkohol. Katolikom wydaje się, że mają monopol na interpretowanie, co to jest siła wyższa. To przekonanie nie ma jednak oparcia w rzeczywistości.
@@RroarrMr Zgodzę się Bóg jest uzależniający🙌
Skąd pewność że akurat jestem katolikiem? Wiara w Boga to nie tylko ta religia🤷♀️.
Świetny program, jak wszystkie poprzednie. Gratuluję panu Grzegorzowi. Nęka mnie jedynie pytanie, jak można uzależnić się w tak młodym wieku, że mając 30 lat jest się alkoholikiem, wymagającym terapii. Dla mnie 30-latek to ktoś wchodzący dopiero w samodzielne życie. Tym bardziej to trudna niewyobrażalnie sytuacja.
Można.. Są dzieci które już popijają w wieku kilkunastu lat.. Wiec do 30stki spokojnie można być już alkoholikiem
Mam 38. Od roku nie piję. U siebie tłumaczyłam innym, ale przede wszystkim sobie, że pije piwo, bo pomaga na nerki. I tak z pół- 1 piwa raz na jakiś czas doszło do 2-3 codziennie. Czasem całe wino naraz. Przestałam pić piwo z alkoholem. Teraz pije to 0,05 i nie koniecznie codzien i 0,33 l a nie little czy 1,5. Na żaden odwyk nie poszłam. Ale wiem, że jestem alkoholikiem.
3.10.1993 byla niedziela.
Tak, pamiętam :-)
Nie wszyscy piją. Artyści też.
Czekolada.... Jestem uzależniona.
W porównaniu do % czekolada wypada b. dobrze. Jeśli można zapytać to ile tabliczek schodzi jednorazowo i z jaką częstotliwością tygodniowo?
witaj w klubie ;)
@@adambandrowski1409
Adamie, ja nie jem czekolady na co dzień, bo potem nie mogę przestać. Ile? Do mdłości.
A następnego dnia budzi mnie myśl, żeby pojechać do sklepu i kupić PACZKĘ batoników czekoladowych. I zjeść w aucie, by nikt nie widział. Zdarza mi się to 2-3 razy w roku. Nie częściej, bo by mnie to zabiło.
Dziekuje za info. Pozdrawiam.
Chciałbym iść na miesiecznną terapie ale mnie nie stać , szkoda bo chciałbym sobie życie uratować a nie potrafię sam .
Terapie sa darowe tez. Poszukaj jesli chcesz
Jest wiele możliwości. Idź, spróbuj. Ważny jest pierwszy krok, trudny, ale bardzo ważny. Zawsze możesz poprosić kogoś o pomoc 🙂. Daj sobie szansę 😁
W każdym mieście znajdziesz darmową terapię, nie poddawaj się
Nikt nie potrafi sam. Każdy potrzebuje pomocy drugiego człowieka. Za darmo też działa, gdy ty działasz. Zresztą pierwszy krok już zrobiłeś, uznając że jesteś bezsilny. Teraz jeszcze 12 kroków (wpisz w wyszukiwarkę) znajdź sponsora i żyj.
To tylko zciema. Segielski czy masz to samo z jedziniem?
Z jedzeniem problemy, to ma jego brat.
Jestes????!????
Alkohol to nie problem, tylko głowa. Jeśli pijesz (przymusowo) to mózg używa ciebie, zamiast na odwrót. A to ogromna strata dla świata. Marnacja zasobów, które są niepowtarzalne.