OPUSZCZONY DOM Z PROTEZĄ I STARYMI CZASOPISMAMI
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 27 ส.ค. 2024
- Ostatnimi czasy interesują nas obiekty, których dni są policzone do setnych części sekundy, czego dowodem był zeszłotygodniowy dworek. Nie inaczej jest w miejscu, jakie pragniemy teraz przedstawić. Różni się jedynie gabarytem i wyposażeniem. Na pierwszy rzut oka zaawansowana demolka idąca za pan brat z niesamowitym bałaganem odpychają tak mocno, że nie ma się chęci nagrywania i fotografowania czegokolwiek. Ale, jak się człowiek wczuje i zagłębi w detale, można później takiej decyzji bardzo żałować.
Niewielka, chyląca się już ku całkowitemu upadkowi chałupina z czerwonej cegły nie pozostawia z zewnątrz żadnych złudzeń. Powybijana i zabita dechami większość okien sugeruje, że nie ma wewnątrz czego szukać. Jednak jakiś szósty eksploratorski zmysł podświadomie nakazuje, żeby mimo wszystko zajrzeć. I bardzo słusznie, ponieważ zastane w środku pobojowisko systematycznie odkrywa przed nami różnorakie ciekawostki. Gazet również jest tu co nie miara. Leciwe numery "Przyjaciółki" z lat 90-tych i słynny "Miś" dla dzieci przywołały co niektórym z nas wiele wspomnień. Na półkach i parapetach zalegało całkiem sporo buteleczek i listków po lekach (niektóre jeszcze z lekami, ale raczej niezdatnymi do użycia). Żal serce ścisnął na widok sponiewieranego starego kredensu, znajdującego się w pokoju będącym kiedyś kuchnią. Strych również zaobfitował w całą gamę różnych różności, jak całe tony szkła, w miarę dobrze uchowana płyta winylowa i pewna drewniana konstrukcja. Najbardziej charakterystycznym i wyeksponowanym elementem tego domu okazała się stojąca na środku stołu w głównym pokoju proteza nogi. Wyraźnie świadczy to o niepełnosprawności jej ostatniego właściciela/właścicielki. Ponoć było ich kiedyś więcej, gdy jeszcze domek był w nieco lepszym stanie.
Trochę żałujemy, że nie mieliśmy okazji odwiedzić tej chatki, zanim dewastacja osiągnęła swój szczyt. Ale, jak to się mówi, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem i mnogość napotkanych drobiazgów jak zawsze zrekompensowała wszechobecne zaniedbanie.
MUZYKA:
Utwór It Is Lost (autor: Kevin MacLeod) jest dostępny na licencji Licencja Creative Commons - uznanie autorstwa 4.0. creativecommon...
Źródło: incompetech.com...
Wykonawca: incompetech.com/
Zapraszamy na nasze media społecznościowe:
/ urbexteamkwi. .
/ urbexteamkw. .
Pamiętaj #urbextoniewandalizm
❗Zachęcamy do pozostawienia subskrypcji, dzwoneczka 🔔 oraz łapki w górę. 👍
Wielka motywacja do dalszego działania, dzięki! Pozdrawiamy! ❤
Elegancki materiał proszę ja Was. Mocno się zmieniło to miejsce. Jeszcze większe gruzowisko. Pozdrawiam
Dzięki i pozdrowienia dla Ciebie 🙂
Panie Krzysztofie to nie solniczka , ani pieprzniczka , ale klej szkolny . Takie kiedyś były w latach 70-ych. Też takiego używałam w szkole . Wspaniały Urbex Pozdrawiam !☺☺👍👍👍👍
Ahhhh, a jednak, takie było moje pierwsze skojarzenie, no ale ja z lat 80, a nawet jak takie jeszcze funkcjonowały to pewnie nie pamiętam. Bardzo dziękuję za informację i ciekawostkę. Pozdrawiam serdecznie 🙂🌞
Obejrzane jeszcze raz poza premierą. Jak zawsze rewelacyjny materiał 😃 Serdecznie pozdrawiamy 😃🍀
Dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie
Cześć ekipo, świetna eksploracja 👍, pamiętam ten czas jak malowało się takim wałkiem ściany, swego czasu mój tato malował takimi walkami ściany. Było to w modzie 😉🙂. Pozdrawiam 🤗
Siemka Aga. ;) Cieszymy się, że wpadłaś. Często właśnie zwracamy uwagę na takie wałkowe malowanie, jak zwiedzamy domki, dworki lub pałace. Pozdrowienia dla Ciebie! :)
@@UrbexTeamKwidzyn tak, zaraz mi się przypomina dzieciństwo, pamiętam że jako dziecko zawsze podbieralam tacie takie wałki i się nimi bawiłam 😄,
Rzeczywiście, straszny rozgardiasz w tym domu. Pomimo to skrywało się tam dużo skarbów. Cudny kredens kuchenny, piękny piec z koroną, no i oczywiście gazety. W spiżarce w szafce to nie była solniczka tylko klej tzw. guma arabska. Ten klej był z lat 70. Dzięki za fajny powrót do przeszłości. Pozdrawiam serdecznie
Dziękujemy bardzo za informację i pozdrawiamy serdecznie 🌞
We wrześniu 1985 roku miałem 7 lat i szedłem do I klasy szkoły podstawowej. Pamiętam te gazetki MIŚ, potem też lubiłem Płomyczek i Płomyk. Z czasem rządzy kolejnych kadencji polityków gasiły w dzieciach młodość i chęć zabawy i edukacji - zniknęły te gazetki, zniknęły z ekranów Teleranek, 5-10-15, Cojak, Pan Tik-Tak. Myślę, że obecnie te programy też by pełniły swoją rolę, bo dzieciaczki by się edukowały choć trochę - czasami w tych programach pokazywano jak wygląda produkcja np. opony do auta czy czekolady albo pokazywano co robić w wakacje jak rodzice nie mają kasy na wyjazd na "wczasy" czy kolonie. Szkoda, że tego wszystkiego nie ma, a pozostała tylko nostalgia, żal za utraconym dzieciństwem, którego współczesne dzieci nigdy nie zrozumieją.
Ah, te czasy już nie wrócą, piękne wspomnienia i dlatego my też lubimy te cofki w czasie jak jesteśmy na eksploracji. To esencja tego co robimy, do tego ciekawe komentarze Widzów, spostrzeżenia, wspomnienia i inne ciekawostki. Bardzo dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie 🙂
Pozdrowionka
Pozdrawiamy🙂
To była kołyska, pozdrawiam
A jednak? Tak się zastanawialiśmy na początku, ale nie chcieliśmy w ciemno tego określać na filmie. Takie było pierwsze skojarzenie. Dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie
Ale starocie, super urbex 👍🙂⛸️🦿
Dziękujemy, jak widać wpadliśmy tam w ostatniej chwili. Pozdrawiamy serdecznie
Witam lux video
Dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie
Cały czas się zastanawiałam, co to będzie za proteza, że aż wylądowała w tytule. Czad :D
Dziękujemy bardzo i pozdrawiamy serdecznie 🙂
Gazety im starsze tym cenniejsze ,taki kredens po malowaniu moze miec wysoka cenę .19-38 to niebieska farbka do firanek zeby byly bardziej biale.
Nie zastanawiamy się zbytnio nad wartością artefaktów, traktujemy to jako ciekawostki, ale podejrzewamy, że niektóre mogą mieć duża wartość. Dla nas mają taka bardziej sentymentalna. Pozdrawiamy serdecznie
Wspominaliscie firmę Pollena - Lechia pamiętam ten czas jak ta firma jeszcze funkcjonowała w Poznań Starołęka ( taka mała ciekawostka 😉😉).
Ooo fajna ciekawostka. Dzięki Aga za info. ;)
@@UrbexTeamKwidzyn proszę bardzo, nie pamiętam tylko do którego roku firma funkcjonowała 🤔🤔🤔 w 1996 jeszcze prosperowała....
Witam! Taki "burdelik"😉 w tej chałupie , ale kaflaczek stał! Te przyjaciółki to jak skarb!
Zgadza się, my lubimy takie skarby 🙂 Pozdrawiamy serdecznie
To jest kominek tylko piec pozdrawiam
Ciekawe dlaczego akurat książka do algebry się uchowała... czyżby nie było chętnych na tak cenną literaturę? :D
Jakoś mało chętnych na taką tematykę 😉 Pozdrawiamy
rozwalili dziady ,,Unitra.. i za to kupili pollitra
Tak było😵💫