Nic zlego się nie stało :) Czila miała już 5 lat, łącznie miała 5 miotów. Nie chciałam jej eksploatować, więc została wykastrowana. W związku z tym, że koty żyją w hierarchii konkretnej, a kotki kastrowane są najniżej niestety, Czila miałam bardzo delikatny charakter, za to Danka to szatan, to Czilunia poszła do nowego roku do mojej znajomej, gdzie jest jedynym kitkiem w domu, gdzie ma dużo miłości, spokoju i glaskanka :) zostawię sobie za to dzieciątko po Dance i we dwie (no we troje, razem z Grubym), będą mi roznosiły mieszkanie 😁
@@Maj.xa92 takie są realia hodowlane :) Chile kupiłam już jako 3 letnia kotkę hodowlaną, u mnie była 1,5 roku. Kotki po skończonej karierze hodowlanej są kastrowane. W sytuacji, kiedy zostają w domu, gdzie są inne kotki hodowlane, to spadają w hierarchii na sam dół, przez co są zdominowane, smutne, zestresowane. Najlepsza opcja jest poszukać kociakowi nowego, odpowiedniego domu, gdzie dostanie tyle milosci i atencji, ile potrzebuje. Sfinksy to niesamowite koty, bardzo szybko przyzwczajaja się do nowych ludzi i z ręką na sercu mogę powiedzieć, że 2 nowym domu jest bardzo szczęśliwa :)
Właściwie to alergia nie na same świnki, a na ich mocz, nie byłam w stanie 2x w tygodniu gruntownie im sprzątać, bo kończyło się kilkugodzinnym atakiem ostrej alergii oddechowej :(
ale z kotami tak jak i z psami itd... -trzeba jezdzic na wystawy aby nabyły uprawnienia hodowlane 2 -krajowe wystawy i 1-miedzynarodowa. -musza zdobyc odpowiednio wysokie noty... by były dopuszczone do rozmnazania... po porodzie młode otrzymuja metryke ,na podstawie owej metryki moga wyrobic rodowod za dodatkowa opłata.... INACZEJ jest to pseudo hodowla..--tak mowia.... Zdarza sie ze koty hodowlane z uprwanieniami maja miot jaki jest ponizej wzorca hodowlanego w danym zwiazku i wowczas chyba nie dostaja metryki itd.... Moze byc tez tak ,ze majac dział.gosp. np-sklep zoologiczny mozna legalnie rozmnazac nie rodowodowe i sprzedsesc .... ؟؟؟ ŁADNE KOTKI
Nie jest to prawda w żadnym wypadku:) oczywiście na wystawy można jeździć, ale prawa hodowlane ma każdy kot, który jest z legalnej hodowli, z międzynarodowego stowarzyszenia, posiadający 5cio pokoleniowy rodowód i jeśli na to pozwoli jego hodowca w umowie. Oczywiście, wystawy to rzecz, która potwierdzi, czy kotek jest zgodny ze wzorcem, tytuły pozbiera, ale sama legalność hodowli, to zupełnie inna sprawa. Ja należę do klubu Cat Club Pomerania, który rzeczony jest w FPL czyli w polskiej kociej federacji, która zrzeszona jest w FIFe, czyli międzynarodowym stowarzyszeniu - koty urodzone w takiej hodowli z automatu dostają rodowody (oczywiście jeśli oboje rodziców jest "legalna"). To, czy moje dzieciaki będą przeznaczone dalej do hodowli, czy nie, jest mija decyzja, a za to odpowiada chociażby ich wygląd, który powinien być jak najbardziej zbliżony do wzorca rasy. Chociaż z drugiej strony hodowlę tworzą swoje liniez skupiając się na przykład na powiększeniu uszy, spłaszczeniu pyska, czy osiągnięciu większej ilości zmarszczek, przez selekcję odpowiednich osobników do rozmnażania, co dalej jest 100% legalna hodowla, działanie jest konkretnie zamierzone, a koty dalej wpisują się we wzorzec rasy.
Ja mam swojego sfinxusa od 3 miesięcy, dziś ma dokładnie 6 miesiecy. Jest cudowny ❤ życzę dużo zdrówka dla Twoich kociaków i czekam na kolejne filmy.
Kocham twoje filmy o sfinksach
Przepraszam czy mogę dostać u pani świnkę morską?
Nie.
A co się stało z tamtą kotką
Nic zlego się nie stało :) Czila miała już 5 lat, łącznie miała 5 miotów. Nie chciałam jej eksploatować, więc została wykastrowana. W związku z tym, że koty żyją w hierarchii konkretnej, a kotki kastrowane są najniżej niestety, Czila miałam bardzo delikatny charakter, za to Danka to szatan, to Czilunia poszła do nowego roku do mojej znajomej, gdzie jest jedynym kitkiem w domu, gdzie ma dużo miłości, spokoju i glaskanka :) zostawię sobie za to dzieciątko po Dance i we dwie (no we troje, razem z Grubym), będą mi roznosiły mieszkanie 😁
@@GadziBastion oddałaś 5 letnią kotkę?😳
@@Maj.xa92 takie są realia hodowlane :) Chile kupiłam już jako 3 letnia kotkę hodowlaną, u mnie była 1,5 roku. Kotki po skończonej karierze hodowlanej są kastrowane. W sytuacji, kiedy zostają w domu, gdzie są inne kotki hodowlane, to spadają w hierarchii na sam dół, przez co są zdominowane, smutne, zestresowane. Najlepsza opcja jest poszukać kociakowi nowego, odpowiedniego domu, gdzie dostanie tyle milosci i atencji, ile potrzebuje. Sfinksy to niesamowite koty, bardzo szybko przyzwczajaja się do nowych ludzi i z ręką na sercu mogę powiedzieć, że 2 nowym domu jest bardzo szczęśliwa :)
A jak będzie cenowo za kotka?
Jak mozna o odpowiedź to dziękuję z góry. Nie mogę się doczekać dalszych filmików 😍
Jakoś nie mogę się skupić na zwierzakach
Nie mogę się doczekać ❤
🐱🐈♥️♥️
Czy masz jeszcze świnki morskie a jak nie to co się z nimi stało?
Miała alergię, musiała oddać.
Właściwie to alergia nie na same świnki, a na ich mocz, nie byłam w stanie 2x w tygodniu gruntownie im sprzątać, bo kończyło się kilkugodzinnym atakiem ostrej alergii oddechowej :(
super ;)
👍👍👍
Ale cudowne koty! Zakochałam się w Sfinksach
Pozdrawiam najlepsze nogi na polskim yt nie usuwaj moich komentarzy 😛🥰❤️❤️
Chciałabym...😁😁😁
@@GadziBastion zaraz tutaj randkę ustawiamy 🤣🤣
ale z kotami tak jak i z psami itd... -trzeba jezdzic na wystawy aby nabyły uprawnienia hodowlane
2 -krajowe wystawy i 1-miedzynarodowa.
-musza zdobyc odpowiednio wysokie noty... by były dopuszczone do rozmnazania... po porodzie młode otrzymuja metryke ,na podstawie owej metryki moga wyrobic rodowod za dodatkowa opłata....
INACZEJ jest to pseudo hodowla..--tak mowia....
Zdarza sie ze koty hodowlane z uprwanieniami maja miot jaki jest ponizej wzorca hodowlanego w danym zwiazku i wowczas chyba nie dostaja metryki itd....
Moze byc tez tak ,ze majac dział.gosp. np-sklep zoologiczny mozna legalnie rozmnazac nie rodowodowe i sprzedsesc .... ؟؟؟
ŁADNE KOTKI
Nie jest to prawda w żadnym wypadku:) oczywiście na wystawy można jeździć, ale prawa hodowlane ma każdy kot, który jest z legalnej hodowli, z międzynarodowego stowarzyszenia, posiadający 5cio pokoleniowy rodowód i jeśli na to pozwoli jego hodowca w umowie. Oczywiście, wystawy to rzecz, która potwierdzi, czy kotek jest zgodny ze wzorcem, tytuły pozbiera, ale sama legalność hodowli, to zupełnie inna sprawa. Ja należę do klubu Cat Club Pomerania, który rzeczony jest w FPL czyli w polskiej kociej federacji, która zrzeszona jest w FIFe, czyli międzynarodowym stowarzyszeniu - koty urodzone w takiej hodowli z automatu dostają rodowody (oczywiście jeśli oboje rodziców jest "legalna"). To, czy moje dzieciaki będą przeznaczone dalej do hodowli, czy nie, jest mija decyzja, a za to odpowiada chociażby ich wygląd, który powinien być jak najbardziej zbliżony do wzorca rasy. Chociaż z drugiej strony hodowlę tworzą swoje liniez skupiając się na przykład na powiększeniu uszy, spłaszczeniu pyska, czy osiągnięciu większej ilości zmarszczek, przez selekcję odpowiednich osobników do rozmnażania, co dalej jest 100% legalna hodowla, działanie jest konkretnie zamierzone, a koty dalej wpisują się we wzorzec rasy.
Sfinks to najpiękniejsza rasa kotów
Zgadzam się w 100% :)