Prawda jest taka, że tak samo jak samochody, tak i społeczeństwo jest obecnie niewolnikiem swojej wagi. Pare lat temu miałem Golfa MK II ze zwykłym silnikiem 1.6 Autko było w fajnym stanie i naprawdę, pomimo tego,że stało pod blokiem, a w garażu miałem kilkanaście lat młodsze auto, to ten zwykły Golfik tak dobrze się sprawdzał w mieście, to jego wybierałem do codziennej jazdy.
Ja bym zwrócił uwagę na jeszcze kilka elementów. 1. Tor. Na takim nurburgringu w okresie zimowym co roku trwają prace, gdzie jakaś część toru ma nową nawierzchnię, dokładane są tarki, poszerzenia zakrętów. Technologia również w zakresie nawierzchni bitumicznych idzie do przodu i dzisiaj potrafimy wyprodukować asfalt, który lepiej klei oraz jest położony równiej, niż ten który został wymieniony. To powoduje, że w miejscach gdzie 15 lat temu była trawa dzisiaj mamy asfalt lub utwardzone poszerzenie, niższe krawężniki, które w przeciwieństwie do wcześniejszych można ciąć. Wystarczy sobie włączyć jakiś przejazd z np. 2007 vs 2022 żeby zobaczyć, ile jest różnic. 2. Hamulce. Tak samo jak z oponami, z modelu na model hamulce się poprawiają i to pomimo tego, że masa samochodów rośnie. Większość supercarów nawet jeszcze z początków lat '00 ma problem zrobić pełne kółko toru bez przegrzewania układu i kierowca musiał ten fakt brać pod uwagę. 3. Podejście do wyniku. Rosnące znaczenie marketingu w sprzedaży i uzyskanego czasu okrążenia z dekady na dekadę. W związku z tym, że uzyskany wynik jest bardzo istotny i przekłada się na sprzedaż modelu jak i cały wizerunek marki, podejście do tematu jest bardzo poważne. To już dawno nie polega na przywiezieniu auta na tor i zrobieniu kilku kółek. Samochody są specjalnie strojone (silniki, zawieszenia, hamulce) i modyfikowane typowo pod bicie rekordu. Potrafią być odelżane, a w miejsce uzyskanej niedowagi montuje się balast czy klatkę bezpieczeństwa, co przecież zmienia rozkład masy, środek ciężkości, sztywność pojazdu i oczywiście jego balans oraz prowadzenie. Używają niefabryczne klocki hamulcowe, płyny hamulcowe, oleje silnikowe, płyny chłodnicze, a często również opony - nie mówiąc już o nienaturalnych camberach i ciśnieniach powietrza. Stosują koce grzewcze na opony. Zanim dojdzie to faktycznego bicia rekordu, prototyp przejeżdża dziesiątki okrążeń testowych aby lepiej go dostroić i dostosować. Temat rzeka. Nie ma żadnej komisji nurburgringu, nikt tego nie sprawdza kto i czym bije rekord. Zakłada się, że każdy producent jest uczciwy i robi to, co deklaruje, że robi. Paradoksalnie nad niektórymi supercarami nikt się kiedyś tak nie spuszczał, bo albo miały mocniejsze wersje, albo były zbyt drogie i prestiżowe.
@@automaniak9696 Dlatego jebać nowoczesną motoryzację bardzo mocno za te ich wszelkie subskrypcje regulację i ditacje :D Pozdrowionka posiadacz Supry MK4
Mam Golfa 7,5R i przyznaję że na tor to 4x4 wcale nie zawsze jest idealne, ale głównie z uwagi dodatkowej masy. I tak bym go w życiu nie wymienił, bo jest idealnym samochodem do weekendowej zabawy i akceptowalnej wygody w przemieszczaniu się po mieście (chodź 19 calowe felgi bolą, jak dziura niespodzianka się pojawi) bez ogromnych kosztów utrzymania. Btw bardzo fajny materiał i więcej takich filmów !
8:25 Rozwiązanie tego problemu jest takie, że dłuższa półoś ma podporę w tym miejscu gdzie miałaby zaczynać się ta krótsza. 9:25 W Renault Clio/Megane RS od samego początku było takie rozwiązanie i było nazwane po prostu "niezależnym sworzniem" Istnieje takie coś jak "Ostateczny poradnik przyczepności" i jest w nim opisane w zasadzie wszystko
Niestety nie. Podpora to podpora, chodzi o masę która trzeba wprowadzić w ruch. Dalep prawa strona jest dłuższa, dlatego też można spotkać na lewej półosi ciężarek który notorycznie jest usowany po oberwanie gumy 😂
@@olo1299 Ciężar akurat ma mały wpływ (chociaż ma) na te złe zjawiska a podpora rozwiązuje największy problem czyli inny kąt półosi podczas pracy zawiedzenia (wahacze, drążki i półosie muszą pokonywać tą samą drogę żeby żadna siła nie szła na kierownicę)
Focus (Mk2) w wersji RS500 miał 350KM czyli grubo ponad 305 w zwykłej wersji RS. Mimo że w trakcie pierwszej minuty wymieniłem wszystko, co dalej rozwinąłeś, to i tak było ciekawe. Od siebie dodałbym jeszcze że niska masa jest plusem w kwestii siły odśrodkowej.
Należy wziąć pod uwagę jeszcze jedną rzecz. Samochód to tylko 50% wyniku, drugie 50% to kierowca. Niektóre auta mają czas ustanawiany przez kierowców wyścigowych, którzy w dodatku zrobili kilka okrążeń i wyciągają z auta max możliwości (te hot hatche sa idealnym przykładem bo producenci walczyli o najlepsze czasy przednionapędówek) , a inne są "objeżdzane" przez dziennikarzy lub innych amatorów, którzy po prostu zrobili jako taki czas. Takze do czasów na Nurburgringu należ podchodzić z dystansem.
@@zotychopak3345 Może jako posiadacz Megane II i III RS jestem lekko stronniczy, ale po doświadczeniach z Golfem R/GTI, Focusem RS/ST i Audi S3, to zdecydowanie się zgadzam. Owszem, nie masz może takich udogodnień jak w wyżej wymienionych autach, lecz nie o to w tym chodzi, choć nie każdy szuka tego samego :)
Czadzior, właśnie to kocham w kompaktach, tanie, zgrabne, przyjemne w prowadzeniu i ogólnym użytkowaniu na codzień. A jednak też szybkie, zrywne i sprawnie pokonujące zakręty. Uwielbiam je po prostu, sam mam golfa III, w prawdzie golasa (no mówię, tanie to też ważna cecha), ale uwielbiam nim jeździć. Można odczuć, że nadwozie (i częściowo też podwozie) było projektowanie również z myślą o GTD, GTI, czy VR6, czy nawet A59 😅
Z doświadczenia to najlepiej jeździ się golfem z 1.8t tak samo mk2 czy mk3 w sumie razem z Toledo wszystko P&P z vr6 już jest troszkę gorzej, czuć tą masę z przodu.
@@znafcatematu5089 tak się spodziewałem, dokładnie sytuacja z filmiku, silnik musi być lekki, bo potem nie ma balansu na zakrętach 😅. Jestem ciekaw jak sprawdziłby się mój 1.6 na wielowtrysku ze zmienionym dolotem (jeszcze osobne przepustnice to by była bajka) i z kompresorem (nie robiłem takich rzeczy, ale pewnie mógłby tego nie przeżyć). Utopijnie zakładając że da to zamierzony efekt to dokładam rozpórki, sprężyny progresywne i mam coś a'la GTI 👌
W napedzie FWD jest korzystniej skierowana sila napedowea pojazdu poruszajcego sie na zakrecie w porownaniu do RWD. W FWD Sila napedowa jest skierowana tam gdzie sa skierowane kola. W pewnych warunkach przyczepnosci (jak np suchy asfalt) pozwala to poruszac sie szybciej, gdy napedzamy kola przednie - taka jest fizyka - Polecam książkę "Teoria ruchu samochodu"
Sam mam porównanie.Mialem Civica Type-R 7gen FWD ,na zawieszeniu gwi ntowanym ,obniżony,przesiadałem siw do 370z RWD również na gwincie,obniżony i w zakrętach zdecydowanie lepiej jeździło się Typerze na krętej drodze 370z nie ma szans 😉
Mam pewną teorię, na moje supersamochody rozwijają się wolniej, niż mocno kompetetywny rynek hot-hatchy. Tak jak supersamochody dalej są szybsze, ale w sumie nie muszą bić rekordów (między sobą), na moje kupujący takie marki bardziej patrzą na markę, niż to czy samochód danej marki jest na pewno najszybszy w swojej klasie. Tymczasem fani hot-hatchy bardziej patrzą na osiągi niż przywiązanie do marki, a z czym idzie rynek wygrywa najszybszy, przez co jest większe parcie na bycie najszybszym...
No i pod tym filmem opowiem wam o prawie najgorszym i najlepszym aucie (do jazdy po torze i amatorskich rajdach) jakie miałem. Niedaleko od domu mam taką krętą drogę co nie jest zbyt uczęszczana i nożna ładnie się pobawić. Miałem Lanosa 1.5 8v którego zezłomowałem ze względu na dwie awarie które były trzy krotnie droższe niż wartość auta i mam Alfę Crosswagon 1.9 TDI lekko dłubniętą na 180 köni z napędem na 4 i torsenami. No i tak się składa że więcej frajdy było z jazdy Lanosem niż Alfą mimo że Alfa jest nieporównywalnie szybsza.
Jedyny minus hothtachy to że nie którzy producenci usilnie robią ja z 3d. Trend się waha zależnie od marki i rocznika, 3D wersja wygląda bardziej sportowo niż 5d ale nie kórym robi to różnice. NIe raz trzeba wybierać - szybki 3d hatchback cz zrezygnować z sportowych aspiracji na rzecz 5 drzwiowego bardziej funkcjonalnego auta
Megane już w 2004r. w RSce miała tego typu zwrotnice, o której mowa przy Focusie, pewnie inna nazwa, ale zasada działania taka sama (5 lat wcześniej) ;)
W muzeum Ferrari jak się czyta specyfikacje starych super aut z lat '70 to odnoszę wrażenie, że współczesne kombi w dieslu z automatem mogłoby wypaść całkiem nieźle 😉
Najlepsze auto jakie miałem eksploatacji to Seat Leon FR 2004r. 1.8T 210km. Zawieszenie Blistein B8 na poliruteanach, hamulce Brembo 4tlok na tarczy 323mm, tył Cupra. Na krętych drogach dużooo mocniejsze auta nie dawały rady. Przez 5lat użytkowania poza tarczami, olejami, róż rządem itp auto beza awaryjne. Bardzo dużo radości z użytkowania przy znikomych kosztach eksploatacji.
Lata temu kumpel miał zrobiona rajdowke z subaru justy. Bardzo budżetowa rajdowke😂 na krętym torze robił z nią cuda i nawet ja za kierownicą robiłem lepsze czasy niż większość grubych drogich i mocnych aut.. Justyna miała około 120koni i napęd na cztery buty. Petarda. Ja miałem w swoim 190koni i musiałem się napocic żeby zrobić jakiś sensowny wynik. Wsiadlem w justryne i z palcem w..... Wykrecilem lepszy. 😂
nie wiem dlaczego wszyscy youtuberzy mówiąc o hondzie zaczynają od civica VI type R, przecież już w latach 80 Honda wypuszczała modele SiR z silnikami B serii i tam układ przeniesienia napędu był zrobiony w taki sposób, że lewa półoś dzieliła się na dwie tak aby lewa skrajna i prawa były równe, do tego wersja V i VI dzieliła płytę podłogową z Integrą, ot taka ciekawostka, pozdrawiam
Nie zgłębiałem zbytnio tematu torque steer'u, ale wydaje mi się, że waga półosi z racji ich różnych długości nie ma tu większego znaczenia. Gdyby to był powod to wystarczyłoby dowazyc ta krótsza. Pewnie bardziej chodzi o geometeie, półosie pod różnymi kątami
Dobrze to ujeles poslizg nadsterowny jest ciezszy do opanowania chociazby na fakt ze gdy odzystkasz przyczepnasc to wciaz skrecasz napedzana osia a to moze poskutkowac w dziwny rzut przodem w drugi bok a w podsterownym naped masz z tylu a kierujesz nie napedzanym przodem troche upierdalania pod intermarche passata, clio i bmw e46 mi to udowodniło xD
Wszystko super, ale struktura i argumenty podniesione w filmie są serio podobne do filmiku z anglojęzycznego kanału OVERDRIVE "Why Hot-Hatches are Now Faster than Old Supercars" opublikowanego rok temu. To nic złego inspirować się zagranicznymi milionowymi kanałami, ale uczciwiej byłoby przyznać, że jakaś lekka inspiracja została zaczerpnięta ;)
Warto dodać że Megane i VW wydają jakieś hardkorowy wersje swoich modeli żeby zdobyć 1 miejsce, a honda wystawia na tor seryjnego civica.( O ile się nie mylę). Plus trochę szkoda że w tłumie ginie ford focus rs 3.
Hardcorowe wersje? Megane te "hardcorowe wersje" to jest to samo co type r w civicu. Rske II 225km kupisz za tyle samo co civica z tego samego rocznika type r czyli gen 7. Co prawda mam slabsza wersje tej meganki i nigdy bym nie kupil jej drugi raz, bo irytuje mnie ten francuzki szmelc i bym wolal civica, ale wcale nie sa to jakies hardcorowe wersje.
@@Obem2115 mam na myśli że Civic który pobił rekord przednionapędówek to Civic type R którego normalnie kupujesz w salonie, a z tego co wiem to renault żeby pobić go musiało wydać jeszcze wersję ponad rs czy nawet trophy podobnie VW z club sportem i to za 2 razem bo wcześniej różnica była bardzo mała, clubsport był chyba limitowany nawet, wiesz chodzi o to że Civic type R zwyklego golfa GTI czy Renault rs objeździe raczej, a co do twoich doświadczeń z renault możesz rozwinąć ? Sam mam Megane 3 polifta ale oczywiście nie rs tylko w dieslu. A co do ceny mk2 i civica to focusa widywałem na OtoMoto ale typeR nie. bardzo.
@@Obem2115 Chodzi o Megane RS Trophy-R, lub też R26-R, to są te specjalne wersje. A co do doświadczeń z Renault, to również jestem ciekaw. Może trafiłeś na jakiegoś gruza, jak to przeważnie bywa w Polsce, albo masz pecha ;) Posiadam dwie RS'ki, i jakoś nigdy nie miałem problemów z niczym.
@@bleachyunknown2000 akurat nie mam rski, mam zwykłą meganke 1.6 II (04 rok). Nie jest ona w złym stanie, kupiona od znajomego mojego ojca, historia warsztatowa z ostatnich 10 lat jest nam znana, bo był naprawiany tylko w warsztacie gdzie pracuje mój ojciec, więc gruza nie kupiliśmy. Nie ma może jakiś "problemów" z mechaniką. Mnie w tym samochodzie wadzi jedynie wykonanie i głupie pomysły konstruktorów No fajnie że fotele są wyższe, przez to pasażer ma więcej miejsca, tylko szkoda że nie pomyśleli że kierowca ma kierownice i tam fotel nie powinien być tak wysoki. Dla porównania kolega ma a3 z 05 roku, tam fotel wyregulowany na maksa do góry jest w takim samym położeniu jak w megance wyregulowany na maksa do dołu. Często trzeba potańczyć pedałami i pogmerdać kartą, wyjąć ją i włożyć, żeby auto odpaliło, renault źle zrobiło że wsadzili ten zapłon na guzik, gdy zwykły na klucz, byłby o niebo lepszy. Sądziłem, że te stereotypy o francuzach to nie prawda, ale niestety się myliłem, bo są jak najbardziej prawdziwe. Na szczęście moje problemy z elektryką nie są jakieś znaczne, czasami cośtam w radiu nie zagra, albo w komputerku od spalania itd, raz mi się czujnik od absu popsuł, ale te moje problemy to nic wielkiego moim zdaniem, przy tych samochodach. Umiejscowienie niektórych rzeczy jest zwyczajnie idiotyczne jak np bagnetu czy turbo (u mnie akurat nie ma turbo, ale w wersjach z turbo jest ono za silnikem, tak jakby centralnie pod przednią szybą, prawdopodobnie trzeba cały silnik rozbierać żeby się do tego dostać). Auto mi się nawet podoba wizualnie z zewnątrz, jak i fajnie się tym jedzie, dobrze się trzyma drogi, bo o dziwo niski jest ten samochód. Ale z tym samochodem od środka po prostu coś nie pasuje.
@@graxgrax6681 tak jak mówiłem mam słabszą wersje (żadne rs), więc nie mam za dużo do powiedzenia. Ta wersja co wysłali na tor (chodzi mi o r26 w porównaniu do gen7 civica, bo te same roczniki), ma wszystko to samo tylko wyrzucili kanape itd i ogólnie stracili 123kg. No I renault wykręciło czas 8:16, gdy civic type r wykręcił 8:46. Nie mówie że renault jest lepszy, ale jakby dodał te 123 kg, to czas byłby bardzo podobny do tego co wykręcił civic, nie byłby jakoś gorszy, szczególnie że renault ma te 25km przewagi.
Zmniejsza. O to w tej szperze chodzi, żeby auto przyśpieszało na prostej. Torque steer występuje gdy mechanizm różnicowy daje napęd tylko na jedno koło, dlatego samochód skręca, bo jedno koło jest napędzane, podczas gdy drugie nie jest. Szpera daje to że oba koła są napędzane, więc torque steer nie występuje, bo gdy oba koła się ślizgają, to samochód pojedzie prosto.
@@Obem2115 w szperze nie chodzi o to żeby auto przyspieszało na prostej tylko żeby przyspieszało na wyjściu z zakrętu ;). Na prostej może faktycznie troche zmiejszyć torque steer ale do momentu w którym nie skręcisz. A przy skręcaniu to zawsze będzie wyrywać kierownice jak masz mocną szperę, bo więcej momentu idzie na zewnętrzne koło czyli to które ma najwięcej trakcji - i robi się efekt wciągania auta do zakrętu. Do dragu to wgl nie jest potrzebna szpera, lepiej na sztywno zaspawać.
@@BKR_rally chyba nie rozumiesz jak działa mechanizm różnicowy. Bez szpery masz całkowicie otwarty defer, czyli jak za dużo dasz jazzu, to na jedno koło masz napęd. Przy szperze lsd masz tak jakby półotwartą, czyli masz przykładowo 30% i wtedy na to koło które nie powinno być napędzane na otwartej szperze idzie 30% napędu przy całkowicie zamkniętej szperze (zaspawanej) masz tak samo napędzane oba koła. Szpera lsd, to jest tak jak ta właśnie zaspawana, tylko efekt jest zwyczajnie mniejszy. Przyśpieszanie na wyjściu z zakrętu, to jest dokładnie to samo co przyśpieszanie na prostej. Bo prosta zaczyna się na wyjściu z zakrętu.
@@Obem2115 1. To ile idzie napędu na dane koło przy przyspieszaniu nie jest zależne od tego ile dajesz gazu 2. Nie ma czegoś takiego jak procenty w szperach. BMW sobie takie wymyśliło żeby klientom było łatwiej zrozumieć. Nie da się określić spięcia dyfra w procentach. 3. Tak 4. I tak i nie: przy np. szperze płytkowej spięcie jest zależne od katów ramp i samego spięcia wstępnego regulowanego płytkami ciernymi. Przy szperach helikalnych jest łatwiej bo tam głównie o gęstość oleju (aż tak się heliklanych/torsenach nie znam - są prostsze, bezobsługowe ale "gorsze" od płytek - przez brak spięcia wstępnego, jeżeli jedno koło się oderwie to kompletnie tracisz napęd) 5. To nie jest to samo, na prostej masa (mniej więcej) rozkłada się równo na lewe i prawe koło. Nie wiem jak u was, ale u nas przyspiesza się NA wyjściu z zakrętu a nie ZA zakrętem. ;)
@@BKR_rally 1. Więcej gazu - więcej mocy, większe prowdopodobieństwo, że zerwie trakcje itd. Więc mimo że nie jest bezpośresnią przyczyną to jak najbardziej na to wpływa 2. No I mi chodziło o dokładnie to samo co bmw, dlatego napisałem np. Chodzi o to by to łatwiej wyjaśnić. 5. No i tłumaczył. Ci na filmie dlaczego tak nie jest. Bardzo często jeden wał jest krótszy od drugiego, więc ten krótszy będzie bardziej napędzany. Co do reszty, to na wyjściu z zakrętu się tak samo przyśpiesza przednionapędówką jak i na prostej, bo nie ma ryzyka, że cie obróci, conajwyżej cie złapie lekka podsterowność.
Mi całkowicie nie. Materiał bardzo chaotyczny, napierdzielająca cały czas muzyka i prowadzący próbujący, w niektórych momentach dorównać Eminemowi. Wcześniej lepiej to wszystko było prowadzone i zmontowane.
Pytanie pewnie głupie, ale nie wszyscy wszystko wiedzą, stąd moje pytanko. Jeśli chodzi o ten drift (lift off oversteer) w napędzie FWD to jest możliwe tylko przy dużych prędkościach (takich autostradowych) i czy musi być konkretna moc auta? Przykładowo czy zwykły miejski wolnossący hatchback o mocy ok. 80 koni ma szanse coś takiego wykonać? Czy tutaj wchodzi już kwestia np. sztywności zawieszenia lub innych podzespołów/elementów auta? Zanim ktoś wyśmieje - pytam z czystej ciekawości jak to technicznie wygląda.
Przyszedłeś przez całą historie hatche, przez 13 minut odcinka nie trzymałem jednak odpowiedzi dlaczego hatchege są szybsze od super samochodow, co sugeroal tytuł.
Mam kumpli w pracy którzy mają Astre VXR (OPC, gen J) i Honde Civica R (FK2), jak ich pytam czy robią nimi Track Day'e to tylko sie nerwowo zaśmieją albo z powagą pokręcą głową i mówią "nie nie, kupiłej ją bo jest mocna", marnotractwo ;(
no z tym fordem focusem 3 rs to troche nieprawda, takie zawieszenie miało już megane 2 rs w 2004r. zwrotnice na łożyskach góra dół, i to jest do dziś genialne
@@bleachyunknown2000 Możliwe że popełniłem bląd, to fakt, jednak zamysł i sposób działania jest identyczny do tego przedstawianego przez Forda, może niekoniecznie na tyle samo skuteczny gdyż to są pierwsze modele z takim zawieszeniem, lecz ciągle mnie dziwi i zastanawia czemu wszyscy podają forda jako pierwszego który zastosował taki typ zawieszenia.
Wydaje mi się że warto wspomnieć że megane i golf są autami przygotowanymi specjalnie pod bicie rekordu toru, w dość limitowanych wersjach. A Honda jest podstawowym TypeR bez żadnych kombinacji odchudzających czy podnoszących moc
Z golfów, tylko clubsport S był takim samochodem, reszta golfów to tapczany bezwiększej napinki. Z type-r były największe przewały, by pobić rekord toru.
nie długi czas po wypuszczeniu forda rs, który miał silnik volvo 2.5 turbo czyli T5, volvo zrobiło nowy model, c30 polestar, hot hatche, 406 koni oraz napęd na wszystkie koła, Jeremy Clarkson powiedział, że to jest najwspanialszym hot hatche jakim jeździł
Żeby sprawdzić szybkość, lepiej zrobić drag race. Hot hatche mają lepszy czas na torach, bo są bardziej zwrotne, mają krótszy rozstaw osi, lepiej skręcają.
Fajnie ale pierwsze Renault Megane 2 sport miało właśnie rewolucyjne zawieszenie z zwrotnica oddzielona od zawieszenia już w 2004 roku i do dziś jest owe zawieszenie montowane w ostatnich Megane 4 rs ford w tamtych czasach miał zwykłego mc persona.
Jestem w trzeciej minucie oglądania. Chcesz powiedzieć, że jeździłem autem lepszym od lamborghini, najseksowniejszej marki świata, najpiękniejszego auta świata. Mój pierwszy samochód był Golf ll 1.8Gti, no silnik tego naporu nie wytrzymał. Założyłem VR6. Jak już drugi VR padał to sprzedałem. Później kupiłem Opla Calibre 2.0i 16v 4x4 Turbo. Fabrycznie miało 200Hp, ale było po przeróbkach i było podciągnięte na 360Hp Ale to zamiatało, jak to się w zakrętach trzymało. Tak mi jej brakuje, że do dziś żałuję że ją sprzedałem. Ciekawe ile bym za nią wziął po 20 latach. 😁😲
Opel calibera ma dwa zera, a w środku frajera. XD Xsara 2.0 16V 2:04.92 Opel Calibra 4x4 Turbo 2:08.91 To tyle z marzeń o trzymaniu się w zakrętach w tym prymitywnym samochodzie z prymitywnym awd.
Pierwsze primo?! Jeśli chodzi o porównanie czasów na torze to wiadomo że bardzo dużą i ważną oraz istotną rolę odgrywają odpowiednie opony. Lecz tu się zaczyna drugie primo! Czyli? Warunki pogodowe przede wszystkim stan nawierzchni czyli o ile się nie mylę to czy jest mniej lub bardziej wilgotna albo odpowiednio rozgrzana no i oczywiście wszystkie warunki zewnętrzne czyli deszcz oraz wiatr oraz kierunek w którą stronę wieje. No i ostatnie primo czyli trzecie. Waga, napęd, moc itp to wszystko jest bardzo ważne. Myślę że warunki pogodowe oraz odpowiednie opony są równie ważne ale nie można zapomnieć o jeszcze jednej kwestii. Umiejętnościach kierowcy i to jak potrafi to w praktyce wykorzystać.
Na krętym torze akurat to jest standard. W czasach gdy często się tam pojawialem czy to się pobawić samemu czy z kumplami gdy oni jeździli swoimi zabawkami to był częsty widok gdy Amator wpadł na tor z grubą furą i objezdzal go mój kumpel w starym poobijanym subaru justy. Najlepsza zabawka jaka jeździłem 😂 na prostych nie ma szans bo nie ma czym jechać, tam było około 120koni ale w zakrętach robiło cuda.
oczywiste jest ze napęd na 4 koła jest niepotrzebny na torze z prostego względu, taki napęd to głównie haldex który jest tylko napędem pomocniczym i przy wyższej prędkości nie jest juz potrzebny a tylko przeszkadza swoją dużą masą.
60 kg najlepiej rozmieszczonej masy, jaką się tylko da, da się przeboleć. Nie wiesz o czym mówisz. Napęd na 4 koła wywrócił wyścigi na torach do góry nogami, przez co został zbanowanym. W żadnym innym napędzie nie możesz tak wcześnie dać gaz na full na wyjściu z zakrętu jak w awd. Do tego na starcie wyścigu dostajesz gratisowe 2-3 pozycje + nie straszne ci są żadne pułapki żwirowe i losowa pogoda podczas trwania sezonu wyścigowego jest dla ciebie tylko i wyłącznie na korzyść. AWD w wyścigach to absurdalna przewaga, dlatego po incydentach kałowych konkurencji Audi w latach 80 i 90, FIA po prostu tego zakazała. Dla amatora to również same zalety, samochód ma charakter stabilizujący, ratujący z opresji, nie ma nadmiaru rotacji, a nie ma dla amatora nic gorszego, niż rozpierdolić nurburgring jakąś pognitą beemką i dostać fv na 30k euro. :)
@@bapr3887 tylko ze to mylisz samochody typowo wyścigowe rajdowe od tych cywilnych, dwa zupełnie inne systemy przenoszenia napędu, napęd haldex to napęd pomocniczy który tylko pomaga ale nie napędza kół stale
@@Maaxii19202 Od 4 generacji to napęd reaktywny, który załącza się nawet gdy zaczynasz skręcać, ale ogólnie masz nieco racji, nie ma to jak stałe mechaniczne awd.
technologia idzie do przodu kiedyś 250km/h to było coś a teraz to w małym samochodzie możesz tyle jechać, ktoś powie ach panie ta motoryzacja to się kuńczy już panie. Kurde kto by pomyślał że możesz w takim małym samochodzie jechać tyle co w lambo
Z tym zawieszeniem w Focusie Mk2 RS to tak nie do końca. Renault megane RS mk2 wyszło na rynek w 2003r sam focus RS mk2 wypuszczony został w 2009r, nawet biorąc poprawkę na projektowanie i opracowywanie modelu myślę że ciężko powiedzieć że to renault zgapiło układ zwrotnicy od forda.. ;-)
Na moje np takie murcielago ma mocny motor zawieszenie itp ale jest stworzone dla ludzi z kasą dla lansu. A takie np megane inzynierowie przykładają sie berdziej do szczegołow i istotnego załozenia zeby wycisnac z auta ile sie da i jak najbardziej je dopracowac
Szkoda ze dostepnosc hot hatchy w normalnych (jeszcze) cenach zaczyna graniczyc z cudem. Zamowilem ponad miesiac temu i20N w polskim salonie, zaliczka wplacona a salon nadal czeka na mozliwosc zamowienia samochodu w fabryce. Ciezkie czasy 😪
Widzę Szymon, że bardzo przygotowałeś się merytorycznie do tego odcinka za co należą Ci się brawa bo filmik oglądało się naprawdę fajnie👏😉
Prawda jest taka, że tak samo jak samochody, tak i społeczeństwo jest obecnie niewolnikiem swojej wagi. Pare lat temu miałem Golfa MK II ze zwykłym silnikiem 1.6 Autko było w fajnym stanie i naprawdę, pomimo tego,że stało pod blokiem, a w garażu miałem kilkanaście lat młodsze auto, to ten zwykły Golfik tak dobrze się sprawdzał w mieście, to jego wybierałem do codziennej jazdy.
Ja bym zwrócił uwagę na jeszcze kilka elementów.
1. Tor. Na takim nurburgringu w okresie zimowym co roku trwają prace, gdzie jakaś część toru ma nową nawierzchnię, dokładane są tarki, poszerzenia zakrętów. Technologia również w zakresie nawierzchni bitumicznych idzie do przodu i dzisiaj potrafimy wyprodukować asfalt, który lepiej klei oraz jest położony równiej, niż ten który został wymieniony. To powoduje, że w miejscach gdzie 15 lat temu była trawa dzisiaj mamy asfalt lub utwardzone poszerzenie, niższe krawężniki, które w przeciwieństwie do wcześniejszych można ciąć. Wystarczy sobie włączyć jakiś przejazd z np. 2007 vs 2022 żeby zobaczyć, ile jest różnic.
2. Hamulce. Tak samo jak z oponami, z modelu na model hamulce się poprawiają i to pomimo tego, że masa samochodów rośnie. Większość supercarów nawet jeszcze z początków lat '00 ma problem zrobić pełne kółko toru bez przegrzewania układu i kierowca musiał ten fakt brać pod uwagę.
3. Podejście do wyniku. Rosnące znaczenie marketingu w sprzedaży i uzyskanego czasu okrążenia z dekady na dekadę. W związku z tym, że uzyskany wynik jest bardzo istotny i przekłada się na sprzedaż modelu jak i cały wizerunek marki, podejście do tematu jest bardzo poważne. To już dawno nie polega na przywiezieniu auta na tor i zrobieniu kilku kółek. Samochody są specjalnie strojone (silniki, zawieszenia, hamulce) i modyfikowane typowo pod bicie rekordu. Potrafią być odelżane, a w miejsce uzyskanej niedowagi montuje się balast czy klatkę bezpieczeństwa, co przecież zmienia rozkład masy, środek ciężkości, sztywność pojazdu i oczywiście jego balans oraz prowadzenie. Używają niefabryczne klocki hamulcowe, płyny hamulcowe, oleje silnikowe, płyny chłodnicze, a często również opony - nie mówiąc już o nienaturalnych camberach i ciśnieniach powietrza. Stosują koce grzewcze na opony. Zanim dojdzie to faktycznego bicia rekordu, prototyp przejeżdża dziesiątki okrążeń testowych aby lepiej go dostroić i dostosować. Temat rzeka. Nie ma żadnej komisji nurburgringu, nikt tego nie sprawdza kto i czym bije rekord. Zakłada się, że każdy producent jest uczciwy i robi to, co deklaruje, że robi. Paradoksalnie nad niektórymi supercarami nikt się kiedyś tak nie spuszczał, bo albo miały mocniejsze wersje, albo były zbyt drogie i prestiżowe.
Proszę się nie martwić za niedługo nie będziemy jeździć już hot hatchami.Podziekujemy Państwu z Ue.
Dlatego ja trzymam swojego focusa ST póki mogę, wiem może to nie rs ale wciąż to hothatch i na pewno nie jest regular traffic car 😎
Gościu ty chcesz przejmować się tym czymś co nazywamy UE ? I tymi wysrywami przepisowymi odnośnie motoryzacji XD
@@automaniak9696 Dlatego jebać nowoczesną motoryzację bardzo mocno za te ich wszelkie subskrypcje regulację i ditacje :D Pozdrowionka posiadacz Supry MK4
dlatego chce kupić chociaż tego golfa 7gti i trzymać już do końca
Dlatego chociaż częściowo spełniłem motoryzacyjne marzenie i w garażu stoi Infiniti g37x :)
Mam Golfa 7,5R i przyznaję że na tor to 4x4 wcale nie zawsze jest idealne, ale głównie z uwagi dodatkowej masy. I tak bym go w życiu nie wymienił, bo jest idealnym samochodem do weekendowej zabawy i akceptowalnej wygody w przemieszczaniu się po mieście (chodź 19 calowe felgi bolą, jak dziura niespodzianka się pojawi) bez ogromnych kosztów utrzymania. Btw bardzo fajny materiał i więcej takich filmów !
Bardzo dobrze , że poruszyłeś ten temat. Miłego oglądania.
8:25 Rozwiązanie tego problemu jest takie, że dłuższa półoś ma podporę w tym miejscu gdzie miałaby zaczynać się ta krótsza.
9:25 W Renault Clio/Megane RS od samego początku było takie rozwiązanie i było nazwane po prostu "niezależnym sworzniem"
Istnieje takie coś jak "Ostateczny poradnik przyczepności" i jest w nim opisane w zasadzie wszystko
Niestety nie. Podpora to podpora, chodzi o masę która trzeba wprowadzić w ruch. Dalep prawa strona jest dłuższa, dlatego też można spotkać na lewej półosi ciężarek który notorycznie jest usowany po oberwanie gumy 😂
@@olo1299 Ciężar akurat ma mały wpływ (chociaż ma) na te złe zjawiska a podpora rozwiązuje największy problem czyli inny kąt półosi podczas pracy zawiedzenia (wahacze, drążki i półosie muszą pokonywać tą samą drogę żeby żadna siła nie szła na kierownicę)
Focus (Mk2) w wersji RS500 miał 350KM czyli grubo ponad 305 w zwykłej wersji RS. Mimo że w trakcie pierwszej minuty wymieniłem wszystko, co dalej rozwinąłeś, to i tak było ciekawe. Od siebie dodałbym jeszcze że niska masa jest plusem w kwestii siły odśrodkowej.
Jestem ukontentowany poziomem przygotowania do odcinka oby tak dalej!
Dokładnie BIOTAD PLUS Team💪💪
Najlepszy odcinek od lat Panowie 💪 Lekki vibe, sporo technicznych szczegółów oraz ciekawych uwag, oby tak dalej
Należy wziąć pod uwagę jeszcze jedną rzecz. Samochód to tylko 50% wyniku, drugie 50% to kierowca. Niektóre auta mają czas ustanawiany przez kierowców wyścigowych, którzy w dodatku zrobili kilka okrążeń i wyciągają z auta max możliwości (te hot hatche sa idealnym przykładem bo producenci walczyli o najlepsze czasy przednionapędówek) , a inne są "objeżdzane" przez dziennikarzy lub innych amatorów, którzy po prostu zrobili jako taki czas. Takze do czasów na Nurburgringu należ podchodzić z dystansem.
Ktoś kiedyś sprawdził czy samochody z przed 40 lat z nowymi oponami są szybsze niż kiedyś?
Peugeot 205 GTI, Renault Clio Williams to są fajne stare hot hatch z przednim napędem 😀 Kultowe Francuzy
Dokładnie tak, do tej pory nieprzerwanie francuskie wozy są w tej kategorii naj naj.
@@zotychopak3345 Może jako posiadacz Megane II i III RS jestem lekko stronniczy, ale po doświadczeniach z Golfem R/GTI, Focusem RS/ST i Audi S3, to zdecydowanie się zgadzam. Owszem, nie masz może takich udogodnień jak w wyżej wymienionych autach, lecz nie o to w tym chodzi, choć nie każdy szuka tego samego :)
Czadzior, właśnie to kocham w kompaktach, tanie, zgrabne, przyjemne w prowadzeniu i ogólnym użytkowaniu na codzień. A jednak też szybkie, zrywne i sprawnie pokonujące zakręty. Uwielbiam je po prostu, sam mam golfa III, w prawdzie golasa (no mówię, tanie to też ważna cecha), ale uwielbiam nim jeździć. Można odczuć, że nadwozie (i częściowo też podwozie) było projektowanie również z myślą o GTD, GTI, czy VR6, czy nawet A59 😅
Z doświadczenia to najlepiej jeździ się golfem z 1.8t tak samo mk2 czy mk3 w sumie razem z Toledo wszystko P&P z vr6 już jest troszkę gorzej, czuć tą masę z przodu.
@@znafcatematu5089 tak się spodziewałem, dokładnie sytuacja z filmiku, silnik musi być lekki, bo potem nie ma balansu na zakrętach 😅. Jestem ciekaw jak sprawdziłby się mój 1.6 na wielowtrysku ze zmienionym dolotem (jeszcze osobne przepustnice to by była bajka) i z kompresorem (nie robiłem takich rzeczy, ale pewnie mógłby tego nie przeżyć). Utopijnie zakładając że da to zamierzony efekt to dokładam rozpórki, sprężyny progresywne i mam coś a'la GTI 👌
W napedzie FWD jest korzystniej skierowana sila napedowea pojazdu poruszajcego sie na zakrecie w porownaniu do RWD. W FWD Sila napedowa jest skierowana tam gdzie sa skierowane kola. W pewnych warunkach przyczepnosci (jak np suchy asfalt) pozwala to poruszac sie szybciej, gdy napedzamy kola przednie - taka jest fizyka - Polecam książkę "Teoria ruchu samochodu"
Sam mam porównanie.Mialem Civica Type-R 7gen FWD ,na zawieszeniu gwi ntowanym ,obniżony,przesiadałem siw do 370z RWD również na gwincie,obniżony i w zakrętach zdecydowanie lepiej jeździło się Typerze na krętej drodze 370z nie ma szans 😉
To jasne koń ciągnie wóz, a nie go pcha.
Mam pewną teorię, na moje supersamochody rozwijają się wolniej, niż mocno kompetetywny rynek hot-hatchy. Tak jak supersamochody dalej są szybsze, ale w sumie nie muszą bić rekordów (między sobą), na moje kupujący takie marki bardziej patrzą na markę, niż to czy samochód danej marki jest na pewno najszybszy w swojej klasie. Tymczasem fani hot-hatchy bardziej patrzą na osiągi niż przywiązanie do marki, a z czym idzie rynek wygrywa najszybszy, przez co jest większe parcie na bycie najszybszym...
dobra obserwacja
Co prawda ja sam nie umiem mowic po niemiecku, ale masz niesamowicie dobry akcent, wymowa nie do rozroznienia od tej rodowitego Fryca! Brawo!
Tu się nie zgodzę 🫡 jako osoba z podwójnym obywatelstwem, szczerze nie dobrze się ogląda tak wymuszonej wymowy niemieckiej
@@ourcityfootball758 mein lieben!
Zmotywowałem się właśnie do zrobienia Skody felicji g60 😅
Jednak 1.8t lepiej wypada. Przerabiam ten temat obecnie z golfem mk2.
@@znafcatematu5089 nie ten klimat.
Fajnie by było jakbyś to wrzucił gdzieś na Yt jako Skodziarz chętnie bym oglądnął
Nie wiem jak wy, ale ja uwielbiam jak szymon mówi coś po niemiecku :D
No i pod tym filmem opowiem wam o prawie najgorszym i najlepszym aucie (do jazdy po torze i amatorskich rajdach) jakie miałem. Niedaleko od domu mam taką krętą drogę co nie jest zbyt uczęszczana i nożna ładnie się pobawić. Miałem Lanosa 1.5 8v którego zezłomowałem ze względu na dwie awarie które były trzy krotnie droższe niż wartość auta i mam Alfę Crosswagon 1.9 TDI lekko dłubniętą na 180 köni z napędem na 4 i torsenami. No i tak się składa że więcej frajdy było z jazdy Lanosem niż Alfą mimo że Alfa jest nieporównywalnie szybsza.
Super film, pomyślałem o Golfie z napędem na 4 koła, benzyna plus turbo.
Mam Fokusa ST z 2018r. i jestem bardzo zadowolony. A jak to się trzyma na drodze to tylko wiedzą ci co takim samochodami jeżdżą
Focus st to nie jest „taki samochód” XD
Niemiecki z Szymonem tego potrzebuje XD
Jedyny minus hothtachy to że nie którzy producenci usilnie robią ja z 3d. Trend się waha zależnie od marki i rocznika, 3D wersja wygląda bardziej sportowo niż 5d ale nie kórym robi to różnice. NIe raz trzeba wybierać - szybki 3d hatchback cz zrezygnować z sportowych aspiracji na rzecz 5 drzwiowego bardziej funkcjonalnego auta
A może nowy odcinek ? Były auta tanie co wyglądały na drogie a może teraz odwrotnie? Drogie auta co wyglądają tanio ;)
10:10 - po niemiecku to wszystko brzmi jak rozkaz do rozstrzelania, tym bardziej jeśli to będzie wykrzyczane :D
Megane już w 2004r. w RSce miała tego typu zwrotnice, o której mowa przy Focusie, pewnie inna nazwa, ale zasada działania taka sama (5 lat wcześniej) ;)
Co do Revo knuckle z Foki.
Megane 2 rs w 2004r była szybsza ze swoim PerfoHubem :D
jedno z najlepiej prowadzących się przednio napendówek to focus rs 1 i rs2 i rs2 500
Mało kto ci to potwierdzić bo mało kto to z cywilów prowadził sam bym chciał to przetestować
W muzeum Ferrari jak się czyta specyfikacje starych super aut z lat '70 to odnoszę wrażenie, że współczesne kombi w dieslu z automatem mogłoby wypaść całkiem nieźle 😉
No bo tak jest. Kiedyś to ... nie było 😉
ej jeszcze do niedawna był produkowany hothatch z napędem na tył a wy go pominęliście :( R.I.P m140i
Najlepsze auto jakie miałem eksploatacji to Seat Leon FR 2004r. 1.8T 210km. Zawieszenie Blistein B8 na poliruteanach, hamulce Brembo 4tlok na tarczy 323mm, tył Cupra. Na krętych drogach dużooo mocniejsze auta nie dawały rady. Przez 5lat użytkowania poza tarczami, olejami, róż rządem itp auto beza awaryjne. Bardzo dużo radości z użytkowania przy znikomych kosztach eksploatacji.
Szkoda ze nie wyjaśniłeś tego od drugiej strony, czyli czemu stare 600konne tylnne napędowki są wolniejsze
Lata temu kumpel miał zrobiona rajdowke z subaru justy. Bardzo budżetowa rajdowke😂 na krętym torze robił z nią cuda i nawet ja za kierownicą robiłem lepsze czasy niż większość grubych drogich i mocnych aut..
Justyna miała około 120koni i napęd na cztery buty. Petarda. Ja miałem w swoim 190koni i musiałem się napocic żeby zrobić jakiś sensowny wynik. Wsiadlem w justryne i z palcem w..... Wykrecilem lepszy. 😂
Talbot i Sunbeam to marka🙈
Jeśli chodzi o model to był to Horizon.
Dziękuję że mi to wytłumaczyłeś bo była to dla mnie czarna magia
nie wiem dlaczego wszyscy youtuberzy mówiąc o hondzie zaczynają od civica VI type R, przecież już w latach 80 Honda wypuszczała modele SiR z silnikami B serii i tam układ przeniesienia napędu był zrobiony w taki sposób, że lewa półoś dzieliła się na dwie tak aby lewa skrajna i prawa były równe, do tego wersja V i VI dzieliła płytę podłogową z Integrą, ot taka ciekawostka, pozdrawiam
Pomysł na odcinek: Najlepsze hot hatche do 40 tys
Dobrze i klarownie wytłumaczone, co mogę więcej powiedzieć 😎👌
Nie zgłębiałem zbytnio tematu torque steer'u, ale wydaje mi się, że waga półosi z racji ich różnych długości nie ma tu większego znaczenia. Gdyby to był powod to wystarczyłoby dowazyc ta krótsza. Pewnie bardziej chodzi o geometeie, półosie pod różnymi kątami
Dobrze to ujeles poslizg nadsterowny jest ciezszy do opanowania chociazby na fakt ze gdy odzystkasz przyczepnasc to wciaz skrecasz napedzana osia a to moze poskutkowac w dziwny rzut przodem w drugi bok a w podsterownym naped masz z tylu a kierujesz nie napedzanym przodem troche upierdalania pod intermarche passata, clio i bmw e46 mi to udowodniło xD
Myślę avant 1.8t zmienić na jakiegoś hatchback z podobna mocą, mniejsza masa, lepsze przyspieszenie, mniejsze spalanie i o 🙃
Wszystko super, ale struktura i argumenty podniesione w filmie są serio podobne do filmiku z anglojęzycznego kanału OVERDRIVE "Why Hot-Hatches are Now Faster than Old Supercars" opublikowanego rok temu.
To nic złego inspirować się zagranicznymi milionowymi kanałami, ale uczciwiej byłoby przyznać, że jakaś lekka inspiracja została zaczerpnięta ;)
czemu? po prostu przeniósł to na nasz język, friza jakoś nikt się nie czepia że ściąga z MRBeast
Warto dodać że Megane i VW wydają jakieś hardkorowy wersje swoich modeli żeby zdobyć 1 miejsce, a honda wystawia na tor seryjnego civica.( O ile się nie mylę). Plus trochę szkoda że w tłumie ginie ford focus rs 3.
Hardcorowe wersje? Megane te "hardcorowe wersje" to jest to samo co type r w civicu. Rske II 225km kupisz za tyle samo co civica z tego samego rocznika type r czyli gen 7.
Co prawda mam slabsza wersje tej meganki i nigdy bym nie kupil jej drugi raz, bo irytuje mnie ten francuzki szmelc i bym wolal civica, ale wcale nie sa to jakies hardcorowe wersje.
@@Obem2115 mam na myśli że Civic który pobił rekord przednionapędówek to Civic type R którego normalnie kupujesz w salonie, a z tego co wiem to renault żeby pobić go musiało wydać jeszcze wersję ponad rs czy nawet trophy podobnie VW z club sportem i to za 2 razem bo wcześniej różnica była bardzo mała, clubsport był chyba limitowany nawet, wiesz chodzi o to że Civic type R zwyklego golfa GTI czy Renault rs objeździe raczej, a co do twoich doświadczeń z renault możesz rozwinąć ? Sam mam Megane 3 polifta ale oczywiście nie rs tylko w dieslu. A co do ceny mk2 i civica to focusa widywałem na OtoMoto ale typeR nie. bardzo.
@@Obem2115 Chodzi o Megane RS Trophy-R, lub też R26-R, to są te specjalne wersje. A co do doświadczeń z Renault, to również jestem ciekaw. Może trafiłeś na jakiegoś gruza, jak to przeważnie bywa w Polsce, albo masz pecha ;) Posiadam dwie RS'ki, i jakoś nigdy nie miałem problemów z niczym.
@@bleachyunknown2000
akurat nie mam rski, mam zwykłą meganke 1.6 II (04 rok).
Nie jest ona w złym stanie, kupiona od znajomego mojego ojca, historia warsztatowa z ostatnich 10 lat jest nam znana, bo był naprawiany tylko w warsztacie gdzie pracuje mój ojciec, więc gruza nie kupiliśmy.
Nie ma może jakiś "problemów" z mechaniką. Mnie w tym samochodzie wadzi jedynie wykonanie i głupie pomysły konstruktorów
No fajnie że fotele są wyższe, przez to pasażer ma więcej miejsca, tylko szkoda że nie pomyśleli że kierowca ma kierownice i tam fotel nie powinien być tak wysoki. Dla porównania kolega ma a3 z 05 roku, tam fotel wyregulowany na maksa do góry jest w takim samym położeniu jak w megance wyregulowany na maksa do dołu.
Często trzeba potańczyć pedałami i pogmerdać kartą, wyjąć ją i włożyć, żeby auto odpaliło, renault źle zrobiło że wsadzili ten zapłon na guzik, gdy zwykły na klucz, byłby o niebo lepszy.
Sądziłem, że te stereotypy o francuzach to nie prawda, ale niestety się myliłem, bo są jak najbardziej prawdziwe. Na szczęście moje problemy z elektryką nie są jakieś znaczne, czasami cośtam w radiu nie zagra, albo w komputerku od spalania itd, raz mi się czujnik od absu popsuł, ale te moje problemy to nic wielkiego moim zdaniem, przy tych samochodach.
Umiejscowienie niektórych rzeczy jest zwyczajnie idiotyczne jak np bagnetu czy turbo (u mnie akurat nie ma turbo, ale w wersjach z turbo jest ono za silnikem, tak jakby centralnie pod przednią szybą, prawdopodobnie trzeba cały silnik rozbierać żeby się do tego dostać).
Auto mi się nawet podoba wizualnie z zewnątrz, jak i fajnie się tym jedzie, dobrze się trzyma drogi, bo o dziwo niski jest ten samochód. Ale z tym samochodem od środka po prostu coś nie pasuje.
@@graxgrax6681 tak jak mówiłem mam słabszą wersje (żadne rs), więc nie mam za dużo do powiedzenia.
Ta wersja co wysłali na tor (chodzi mi o r26 w porównaniu do gen7 civica, bo te same roczniki), ma wszystko to samo tylko wyrzucili kanape itd i ogólnie stracili 123kg.
No I renault wykręciło czas 8:16, gdy civic type r wykręcił 8:46. Nie mówie że renault jest lepszy, ale jakby dodał te 123 kg, to czas byłby bardzo podobny do tego co wykręcił civic, nie byłby jakoś gorszy, szczególnie że renault ma te 25km przewagi.
Przyspieszenie do setki czy prędkość maksymalna. Ma się nijak do jazdy po torze 😀
Dobrze się czujesz?
@@wilqths8061 Kolega ma rację, a Ty się dobrze czujesz?
Uwielbiam hot hatche ale latanie bokiem zostawmy rwd, nie porównujmy nadsterownosci do latania bokiem 😂
Dokładnie, zabrakło jak niby FWD miałby utrzymać ten poślizg przez dowolną ilość czasu :)
8:20 szpera w fwd akurat zwiększa torque steer'a a nie zmniejsza. Jeżeli nie zwiększa to znaczy że szpera nie działa ;).
Zmniejsza. O to w tej szperze chodzi, żeby auto przyśpieszało na prostej. Torque steer występuje gdy mechanizm różnicowy daje napęd tylko na jedno koło, dlatego samochód skręca, bo jedno koło jest napędzane, podczas gdy drugie nie jest. Szpera daje to że oba koła są napędzane, więc torque steer nie występuje, bo gdy oba koła się ślizgają, to samochód pojedzie prosto.
@@Obem2115 w szperze nie chodzi o to żeby auto przyspieszało na prostej tylko żeby przyspieszało na wyjściu z zakrętu ;). Na prostej może faktycznie troche zmiejszyć torque steer ale do momentu w którym nie skręcisz. A przy skręcaniu to zawsze będzie wyrywać kierownice jak masz mocną szperę, bo więcej momentu idzie na zewnętrzne koło czyli to które ma najwięcej trakcji - i robi się efekt wciągania auta do zakrętu. Do dragu to wgl nie jest potrzebna szpera, lepiej na sztywno zaspawać.
@@BKR_rally chyba nie rozumiesz jak działa mechanizm różnicowy.
Bez szpery masz całkowicie otwarty defer, czyli jak za dużo dasz jazzu, to na jedno koło masz napęd.
Przy szperze lsd masz tak jakby półotwartą, czyli masz przykładowo 30% i wtedy na to koło które nie powinno być napędzane na otwartej szperze idzie 30% napędu
przy całkowicie zamkniętej szperze (zaspawanej) masz tak samo napędzane oba koła.
Szpera lsd, to jest tak jak ta właśnie zaspawana, tylko efekt jest zwyczajnie mniejszy.
Przyśpieszanie na wyjściu z zakrętu, to jest dokładnie to samo co przyśpieszanie na prostej. Bo prosta zaczyna się na wyjściu z zakrętu.
@@Obem2115 1. To ile idzie napędu na dane koło przy przyspieszaniu nie jest zależne od tego ile dajesz gazu
2. Nie ma czegoś takiego jak procenty w szperach. BMW sobie takie wymyśliło żeby klientom było łatwiej zrozumieć. Nie da się określić spięcia dyfra w procentach.
3. Tak
4. I tak i nie: przy np. szperze płytkowej spięcie jest zależne od katów ramp i samego spięcia wstępnego regulowanego płytkami ciernymi. Przy szperach helikalnych jest łatwiej bo tam głównie o gęstość oleju (aż tak się heliklanych/torsenach nie znam - są prostsze, bezobsługowe ale "gorsze" od płytek - przez brak spięcia wstępnego, jeżeli jedno koło się oderwie to kompletnie tracisz napęd)
5. To nie jest to samo, na prostej masa (mniej więcej) rozkłada się równo na lewe i prawe koło. Nie wiem jak u was, ale u nas przyspiesza się NA wyjściu z zakrętu a nie ZA zakrętem. ;)
@@BKR_rally 1. Więcej gazu - więcej mocy, większe prowdopodobieństwo, że zerwie trakcje itd. Więc mimo że nie jest bezpośresnią przyczyną to jak najbardziej na to wpływa
2. No I mi chodziło o dokładnie to samo co bmw, dlatego napisałem np. Chodzi o to by to łatwiej wyjaśnić.
5. No i tłumaczył. Ci na filmie dlaczego tak nie jest. Bardzo często jeden wał jest krótszy od drugiego, więc ten krótszy będzie bardziej napędzany. Co do reszty, to na wyjściu z zakrętu się tak samo przyśpiesza przednionapędówką jak i na prostej, bo nie ma ryzyka, że cie obróci, conajwyżej cie złapie lekka podsterowność.
Więcej niemieckiego proszę :)
dobrze zrobiony film! miło się ogląda
Mi całkowicie nie. Materiał bardzo chaotyczny, napierdzielająca cały czas muzyka i prowadzący próbujący, w niektórych momentach dorównać Eminemowi. Wcześniej lepiej to wszystko było prowadzone i zmontowane.
Mega film. Wielkie dzięki.
Szkoda że nic nie było o czterech kołach skrętnych z renault Megane rs
Renault Megane RS Trophy kupiłem na inwestycje i teraz nie mogę się rozstać 😆 tyle frajdy daje.. chcecie to możemy nagrać jakiś odcinek
Tor również się zmienił :) nawierzchnia, zakręty, wznienienia.. Po za tym teraz są lepsze, bardziej przyczepne opony,
Moze odcinek o najszybszych samochodach na torze do 10, 20, 30 itd. tys. zł?
Fajnie wytlumaczone co to szpera 🙂👍
9:19, Renault pierwsze zastosowalo to zawieszenie w clio 3 rs
Pytanie pewnie głupie, ale nie wszyscy wszystko wiedzą, stąd moje pytanko. Jeśli chodzi o ten drift (lift off oversteer) w napędzie FWD to jest możliwe tylko przy dużych prędkościach (takich autostradowych) i czy musi być konkretna moc auta? Przykładowo czy zwykły miejski wolnossący hatchback o mocy ok. 80 koni ma szanse coś takiego wykonać? Czy tutaj wchodzi już kwestia np. sztywności zawieszenia lub innych podzespołów/elementów auta? Zanim ktoś wyśmieje - pytam z czystej ciekawości jak to technicznie wygląda.
Przyszedłeś przez całą historie hatche, przez 13 minut odcinka nie trzymałem jednak odpowiedzi dlaczego hatchege są szybsze od super samochodow, co sugeroal tytuł.
Mam kumpli w pracy którzy mają Astre VXR (OPC, gen J) i Honde Civica R (FK2), jak ich pytam czy robią nimi Track Day'e to tylko sie nerwowo zaśmieją albo z powagą pokręcą głową i mówią "nie nie, kupiłej ją bo jest mocna", marnotractwo ;(
Warto też było by wspomnieć o czynniku ludzkim i progresie kierowców
Jako fan Focusa RS doceniam odcinek
no z tym fordem focusem 3 rs to troche nieprawda, takie zawieszenie miało już megane 2 rs w 2004r. zwrotnice na łożyskach góra dół, i to jest do dziś genialne
Właśnie miałem o tym pisać, mam akurat RS z 2004r i tam już jest zawias revo knuckle
@@pawelichowicz6589 na czym polega taki właśnie zawias? Ten rodzaj zawiasu 1 wprowadziło Reno?
@@pawelichowicz6589 Nie RevoKnuckle, tylko PerfoHub ;)
@@bleachyunknown2000 Możliwe że popełniłem bląd, to fakt, jednak zamysł i sposób działania jest identyczny do tego przedstawianego przez Forda, może niekoniecznie na tyle samo skuteczny gdyż to są pierwsze modele z takim zawieszeniem, lecz ciągle mnie dziwi i zastanawia czemu wszyscy podają forda jako pierwszego który zastosował taki typ zawieszenia.
Wydaje mi się że warto wspomnieć że megane i golf są autami przygotowanymi specjalnie pod bicie rekordu toru, w dość limitowanych wersjach. A Honda jest podstawowym TypeR bez żadnych kombinacji odchudzających czy podnoszących moc
Z golfów, tylko clubsport S był takim samochodem, reszta golfów to tapczany bezwiększej napinki. Z type-r były największe przewały, by pobić rekord toru.
Super. Szanuje. To jesy widza o która trudno. Szanuje za kanał
Drogi, nie wygląda na swoją cenę a jednak klientów nie brakuje ? Mercedes G klasa :)
Super szybkie samochody sa szybkie na prostej ;)
Cześć! Zrobicie odcinek o tylnonapędowych hot-hatch’ach?
nie długi czas po wypuszczeniu forda rs, który miał silnik volvo 2.5 turbo czyli T5, volvo zrobiło nowy model, c30 polestar, hot hatche, 406 koni oraz napęd na wszystkie koła, Jeremy Clarkson powiedział, że to jest najwspanialszym hot hatche jakim jeździł
to byl niestety tylko prototyp, nigdy nie dostal sie do seryjnej produkcji.
@@tentamten4430 do seryjnej nie, ale powstało no kilka sztuk
Honda prelude w 98r miala elektrobiczny dyfer atts ;)
jeszcze był Focus RS mk2 limitowany i miał 350 hp z tego co mi wiadomo
Fajny przydatny materiał :)
Żeby sprawdzić szybkość, lepiej zrobić drag race. Hot hatche mają lepszy czas na torach, bo są bardziej zwrotne, mają krótszy rozstaw osi, lepiej skręcają.
No właśnie lambo w wyścigu na prostej zniszczyło by te śmieszne Hot hatche
@@jozefjozefczyk3936 dokładnie
Czyli lepiej wybrać HH
@@ZurekPwz czyli lepiej wybrac sedana czy coupe lub Suva a nie smiesznego kombiaczka na miasto XD
Fajnie ale pierwsze Renault Megane 2 sport miało właśnie rewolucyjne zawieszenie z zwrotnica oddzielona od zawieszenia już w 2004 roku i do dziś jest owe zawieszenie montowane w ostatnich Megane 4 rs ford w tamtych czasach miał zwykłego mc persona.
najlepsze jest to że tylko hot hatche mi się podobają lub coupe na suv'y i kombi patrzeć nie mogę...
A czy CRX nie był także hot hatchem??? Ktoś tu o ważnym klasyku zapomniał
Nie byl. Bardziej Coupe, jak np. Nissan NX100, Toyota Paseo, Geo Storm. Sport Compact.
Fajny odcinek i pozdrawiam wheel With IT
To jest pytanie, które często sobie zadawałem 👍
Type R wg tej listy był o 0.15s wolniejszy niż GT-R. Taki mały błąd
Trochę tytuł do treści mi się nie zgadza. Dalej nie wiem czemu hot hatche są szybsze niż superauta.
Jestem w trzeciej minucie oglądania. Chcesz powiedzieć, że jeździłem autem lepszym od lamborghini, najseksowniejszej marki świata, najpiękniejszego auta świata. Mój pierwszy samochód był Golf ll 1.8Gti, no silnik tego naporu nie wytrzymał. Założyłem VR6. Jak już drugi VR padał to sprzedałem.
Później kupiłem Opla Calibre 2.0i 16v 4x4 Turbo. Fabrycznie miało 200Hp, ale było po przeróbkach i było podciągnięte na 360Hp Ale to zamiatało, jak to się w zakrętach trzymało. Tak mi jej brakuje, że do dziś żałuję że ją sprzedałem. Ciekawe ile bym za nią wziął po 20 latach. 😁😲
Po 20 latach z calibry by tylko kupa rdzy została
Opel calibera ma dwa zera, a w środku frajera. XD
Xsara 2.0 16V 2:04.92
Opel Calibra 4x4 Turbo 2:08.91
To tyle z marzeń o trzymaniu się w zakrętach w tym prymitywnym samochodzie z prymitywnym awd.
Pierwsze primo?! Jeśli chodzi o porównanie czasów na torze to wiadomo że bardzo dużą i ważną oraz istotną rolę odgrywają odpowiednie opony. Lecz tu się zaczyna drugie primo! Czyli? Warunki pogodowe przede wszystkim stan nawierzchni czyli o ile się nie mylę to czy jest mniej lub bardziej wilgotna albo odpowiednio rozgrzana no i oczywiście wszystkie warunki zewnętrzne czyli deszcz oraz wiatr oraz kierunek w którą stronę wieje. No i ostatnie primo czyli trzecie. Waga, napęd, moc itp to wszystko jest bardzo ważne. Myślę że warunki pogodowe oraz odpowiednie opony są równie ważne ale nie można zapomnieć o jeszcze jednej kwestii. Umiejętnościach kierowcy i to jak potrafi to w praktyce wykorzystać.
To by była dobra akcja ścigać się z jakimś superautem na jakiś dobrych serpentynach. I odstawać mu w hatchbacku :) pozdro
Na krętym torze akurat to jest standard. W czasach gdy często się tam pojawialem czy to się pobawić samemu czy z kumplami gdy oni jeździli swoimi zabawkami to był częsty widok gdy Amator wpadł na tor z grubą furą i objezdzal go mój kumpel w starym poobijanym subaru justy. Najlepsza zabawka jaka jeździłem 😂 na prostych nie ma szans bo nie ma czym jechać, tam było około 120koni ale w zakrętach robiło cuda.
Renault pierwsze wprowadziło system zawieszenia oddzielający funkcje skręcania od napędzania Clio 3 Sport od 2006 roku już to rozwiązanie miało
Szkoda że nie poruszony temat "optymalizacji czasów", bo te hot hatche które kręcą czasy na ringu mają tyle samo wspólnego z serią co ...
Dalej - dodanie mocy do HH kosztuje mniej niż supersamochód.
Ta nowa Toyota Yaris GR przy dość niskiej mocy ma czas 7:39 więc też jest wariat.
Dobrze prawi. Polać mu :-)
Dobry odcinek, pozdro.
Mnie to raczej nie dziwi że stare auta są wolniejsze niż nowe.
8:58 i ten 2,5 litrowy motor z 5 cylindrami w rzędzie pochodzi z volvo
Chyba c 30 polestar był weń wyposażony tylko w volvo było trochę więcej kucyków i mniejszy nakład pojazdów
@@marcinpawlaczyk298 c 30 mogłeś mieć w wersji R4 :1.6 1.8 R5: 2.0 2.4 2.5
Czyli dopiero w 2009 Focus wyrównał rekord mocy na przedniej osi od 1997r
Zrób odcinek o Peugeocie 307, podobno jest konkurencja Golfa 4. Na pewno zyskasz sporo wyświetleń 😁
Ale serducho ci słychać :D
oczywiste jest ze napęd na 4 koła jest niepotrzebny na torze z prostego względu, taki napęd to głównie haldex który jest tylko napędem pomocniczym i przy wyższej prędkości nie jest juz potrzebny a tylko przeszkadza swoją dużą masą.
60 kg najlepiej rozmieszczonej masy, jaką się tylko da, da się przeboleć.
Nie wiesz o czym mówisz. Napęd na 4 koła wywrócił wyścigi na torach do góry nogami, przez co został zbanowanym. W żadnym innym napędzie nie możesz tak wcześnie dać gaz na full na wyjściu z zakrętu jak w awd. Do tego na starcie wyścigu dostajesz gratisowe 2-3 pozycje + nie straszne ci są żadne pułapki żwirowe i losowa pogoda podczas trwania sezonu wyścigowego jest dla ciebie tylko i wyłącznie na korzyść.
AWD w wyścigach to absurdalna przewaga, dlatego po incydentach kałowych konkurencji Audi w latach 80 i 90, FIA po prostu tego zakazała.
Dla amatora to również same zalety, samochód ma charakter stabilizujący, ratujący z opresji, nie ma nadmiaru rotacji, a nie ma dla amatora nic gorszego, niż rozpierdolić nurburgring jakąś pognitą beemką i dostać fv na 30k euro. :)
@@bapr3887 tylko ze to mylisz samochody typowo wyścigowe rajdowe od tych cywilnych, dwa zupełnie inne systemy przenoszenia napędu, napęd haldex to napęd pomocniczy który tylko pomaga ale nie napędza kół stale
@@Maaxii19202 Od 4 generacji to napęd reaktywny, który załącza się nawet gdy zaczynasz skręcać, ale ogólnie masz nieco racji, nie ma to jak stałe mechaniczne awd.
*to są właśnie te detale.*
pozdro
technologia idzie do przodu kiedyś 250km/h to było coś a teraz to w małym samochodzie możesz tyle jechać, ktoś powie ach panie ta motoryzacja to się kuńczy już panie. Kurde kto by pomyślał że możesz w takim małym samochodzie jechać tyle co w lambo
Z tym zawieszeniem w Focusie Mk2 RS to tak nie do końca.
Renault megane RS mk2 wyszło na rynek w 2003r sam focus RS mk2 wypuszczony został w 2009r, nawet biorąc poprawkę na projektowanie i opracowywanie modelu myślę że ciężko powiedzieć że to renault zgapiło układ zwrotnicy od forda.. ;-)
Na moje np takie murcielago ma mocny motor zawieszenie itp ale jest stworzone dla ludzi z kasą dla lansu. A takie np megane inzynierowie przykładają sie berdziej do szczegołow i istotnego załozenia zeby wycisnac z auta ile sie da i jak najbardziej je dopracowac
Tak, inżynierowie Lamborghini siedzą i robią samochody do lansu 😂
8:42 w 2002 roku Alfa 147 GTA miała więcej mocy, bo aż 250KM ;)
fajny odcinek, a nie jakies listy :P
Chcecie więcej takich „mądrych” odcinków? 😀
Szkoda ze dostepnosc hot hatchy w normalnych (jeszcze) cenach zaczyna graniczyc z cudem. Zamowilem ponad miesiac temu i20N w polskim salonie, zaliczka wplacona a salon nadal czeka na mozliwosc zamowienia samochodu w fabryce. Ciezkie czasy 😪
ha a u mnie z pół zakładu stoi bo zamówień na części nie ma bo aut nie produkują...
I co dalej, otrzymałeś do dzisiaj? Jako właściciel i20N znam ten ból, lecz potem radość z jazdy wynagrodzi czekanie 😀
W lipcu przyjeli do produkcji. Najwczesniej ma byc w styczniu@@marekb3885