WYPALENIE I BRAK MOTYWACJI NA SIŁOWNI - CO ROBIĆ?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 9 ก.พ. 2025
- Współpraca (plany treningowe, prowadzenie, konsultacje):
➤ mlekontakt@gmail.com
Przydatne linki:
➤ Sklep: mlekoks.pl - tu znajdziesz szkolenia z trójboju, e-booki oraz koszulki i gadżety
➤ Najczęściej zadawane pytania: linktr.ee/squa...
➤ Facebook: bit.ly/squatsan...
➤ Instagram: bit.ly/mlekoks
➤ Grupa facebookowa: bit.ly/TeamMleko
➤ Sprzęt Monster: e-powerlifting.... Kod MLEKO -25% na drugi produkt
➤ Suple od KFD: sklep.kfd.pl/ Kod BEBZO BAGGINS -5%
➤ Kawa wysokokofeinowa Golden Bow Solutions: sklep.goldenbo... Kod MLEKO20 -20%
Mleko tak z czystej ciekawości, czemu tak mało się pojawiasz na kanale kfd?
Zauważyłem jedną rzecz na youtube. MNÓSTWO ludzi jest wypalonych i mam wrażenie, że po prostu był czas i określona grupa ludzi, która ciągnęła świat fitness i się tym jarała, dojrzeli, gonią za pieniądzem, a nie za sylwetką jak parę lat temu i już po prostu wypadło to z mody, a kult ciała przeszedł w "wisi mi to jak kto wygląda".
Widać to zjawisko od 2014 roku. Targi fitness, masa ludzi. 2015 jeszcze więcej. 2016 rzesza ludzi... 2017 dużo osob, ale w zasadzie spokojniej, 2018 mniej, 2019 jeszcze mniej, 2020 wiadomo... No i od tego momentu już to wszystko siadło. Pandemia bardzo dużo zmieniła. Ja sam od półtorej roku W OGÓLE nie trenuję, i w zasadzie dobrze mi z tym, nie mam czasu, mam inne obowiązki niż 8 lat temu, ma z tyłu głowy człowiek jakieś niespełnione ambicje, ale w zasadzie... już wyjebane ;p "Chciałbym, ale mi się nie chce" byłoby tego najlepszą definicją. Do tego wszechpanująca drożyzna - od karnetów, po suplementy. Wszystko jakby zlaczyc w całośc tak jak wspomniałem z wyżej wspomnianym czasem, priorytetami w życiu i dorastaniem, zmienia całkowicie sytuację która była kiedyś, a jest dziś, dla wielu osób. I szacuję, że dotyczy to głównie osób, które dziś mają 25-35 lat. Boom był kiedy mieli adekwatnie 15-25.. To tak "in short". :)
Trudno się nie zgodzić. Zaczalem chodzic w 2013 majac 16 lat, WK wchodzilo, rzesza materialow na YT ( od trojboju po kulturystyke), tak samo na naszym podwórku. Trzeba pamietac że to też okres preznego rozwoju YT. Ale moim zdaniem można to nazwać dojrzaniem a nie wypaleniem. Z wieloma sportami jest tak że zostaje garstka. Ja sam przestałem robić siłowe rzeczy na 3 lata na rzecz sportów walki, wróciłem teraz i jest zajebiście. Ale nie liczy się już jak najwieksza masa i głupie przenoszenie ciezaru, ale trenowanie dla zdrowia, funkcjonalności i poprawy życia. W tym wypadku siłownia pomaga naprawde w wielu płaszczyznach
@@piotrek3580 Amen :)
Fajnie Mateusz że dalej nagrywasz, oglądam każdy twój filmik nie poddawaj się i rob to cały czas
Mnie wypaliło dwa miesiace temu, zero ruchu zero trzymania makro... jakas deprecha mnie dopadła... ale wczoraj oglądałem przypadkiem na yt jak ktoś trenuje i nagle wyłączyłem tv i poszedłem zrobic trening... teraz cierpie od "zakwasów ", ale czuję ze jest lepiej :)
W moim przypadku sprawdza się miesiąc ciężkich treningów + tydzień deloadu ze zmianą planu co około pół roku.
Mnie wypaliła strasznie pandemia kiedy nie miałem żadnej siłki pod ręką i potem choroba. Wrocilem na siłke typowy fitness teraz zamknęli 2 piętro bo coś się zalało i remontują od roku. Przychodzę i trzeba czekać na sprzęt zawsze, nie ma innej siłki dość blisko. Jak przychodzę to dźwigam najwięcej na tej siłce i nie ma motywacji i dochodzi do tego praca, siedzącą na kompie i jak po tylu godzinach się wstanie z krzesła to się aż nie chce nic robić i opuszczam coraz więcej treningów
wierz mi, że jak pochulasz fizycznie 20-30 tys kroków to też się nie chce ;p
Dobrą opcją jest trening kettlami w domu, można kupić spore kettle i zostaja z nami na zawsze więc finansowo się zwróci do tego możemy kupić spore kulki a nie jakieś 24kg i robić duże ciężary w domu. Ja kiedyś chodziłem dużo na siłkę teraz mam w domu kettle i mogę robić w domu. To duża oszczędność czasu i bardziej się to opłaca jest to też zdrowsza opcja. Do tego kettle nie zajmują tyle miejsca co sztanga i da się je wsadzić też łatwo do auta.
Mega ciekawy temat 🙏🏻 ja od siebie mogę polecić właśnie zmianę planu, ćwiczeń, czy celów silownianych. U mnie sprawdziło się wywalenie ćwiczeń typowo trójbojowych i nie rycie sobie beretu pt. „Ten dźwiga tyle i tyle”. Idziesz sobie na hammera zamiast wyciskania, jakieś hip thrusty zamiast martwych czy suwnica/hack squaty zamiast przysiadów. Nie potrzeba tyle rozgrzewki, mobilizacji etc. Warto tez zmienić silke albo po prostu popróbować nowych ćwiczeń. Bardzo fajny film. Pozdrawiam ESSA 🥳
Duży plus za ten film. 👍
ja jestem wypalony juz rok i malo co cwicze :((
ale teraz duzo na rowerze jeszcze
podobają mi się takie luźne formaty, można se jako podcast odpalić
Ja jestem wypalony od roku a i tak dalej ćwicze xD
Dzięki, fajny film. Rozsądne podejście do tematu.
ale ze mleko bedzie coachem motywacyjnym to sie nie spodziewalem
Spoko materiał. :)
Nie zastanawiam się czy chcę, po prostu idę i ćwiczę.
Po dłuższej stagnacji zmieniłem całkowicie plan na same ulubione ćwiczenia i motywacja wróciła 😆
Haha 👍🏻
a pozniej kontuzja bo zaniedbane pomocnicze partie miesniowe ;)
@@ishouldtestit8904 Nie mam w planie pominiętych partii, plan push pull.
Czasami warto przez jakiś okres mieć w planie to co lubisz niż się wypalić@@ishouldtestit8904
Film dla Piotrka?
ja teraz powróciłem po operacji przepukliny kręgosłupa odcinka L5-S1, i robię głównie maszyny , a tak to nie mogę robić martwego i siadow przez rok ( po takiej operacji to nie wiem czy będę robić jeszcze)
Maszyny na dłuższą metę upośledzają, lepiej próbuj wolne ciężary tylko mniejsze na tyle ile dasz radę
"Poświęcę dziś dla jutra" - jebłem ;-)
CEL
Pierwszy
Problem z wypaleniem treningiem w porównaniu do wypalenia zawodowego jest taki, że większość osób może sobie pozwolić żeby nie trenować, ale mało kogo stać żeby nie pracować :(. Mój sposób to deload i przerwa.