W książce ''Kto zabił Iwonę Wieczorek'' Adria w rozmowie z autorem zasłania się niepamięcią i trudno się dziwić . W pierwszej książce Szostaka ''Co się stało z Iwoną Wieczorek" jest wiecej na ten temat, choć jeśli chciała ukryć prawdę , to w aktach i książce nie znajdziemy odpowiedzi na pytanie, co widziała i do kogo wolała ''Iwona, Iwona, Iwona ! '', czy do odjeżdżającego samochodu z Iwoną , czy do telefonu ,z którym od 30 minut nie miala polaczenia . Z analizy bilingu wynika, że o godz.03.33 Adria była w taksówce praktycznie pod domem, kiedy otrzymała SMS "o gówno mnie zaczepiają", a godz.03,36 dziewczyny ustaliły, że Adria wystawi rzeczy Iwony na balkon, ostatnie smsy miały miejsce o godz.03.42- 03.43. SMS o godz 04.00 od Adrii, że wystawiła jej rzeczy na balkon już do Iwony nie dotarł (J.Szostak "Co się stało z Iwoną Wieczorek" str. 16 i 32) Logowanie w okolicach domu nie przesądza, że Adria była dokładnie pod domem, mogła równie dobrze po dojechaniu w okolice domu o i wystawieniu jej rzeczy na balkon , rozglądać się na osiedlu i na wyjście z parku Reagana ,spodziewając się tam Iwony, która przemierzała tą trasę nie raz ze swoimi koleżankami , Kasią i Adrią . O godz.04.12 łapie Iwonę ostatnia kamera monitoringu, przy wejściu na plaż nr. 63, skąd ma 2,5 km do domu, około 25 minut szybkim krokiem. Z parku praktycznie wychodzi się na dom Iwony a odległość od osiedlowego parkingu na którym w granatowym Mondeo siedzieli domniemanie sprawcy to tylko kilkadziesiąt metrów , bez problemu akustycznie osiągalny przy panującej o tej porze ciszy, otwartym oknie w sypialni i donośnym krzyku Adrii. Trzykrotnie głośne zawołanie przyjacióki, ojciec myślał, że dziewczyny się o coś kłóciły pod domem, pasuje sytuacyjnie do wołania za odjeżdżającym samochodem, niż krzykiem Adrii do telefonu, który od 30 minut nie miał już połączenia z Iwoną. Tak więc Adria mogła widzieć Iwonę wsiadającą na osiedlowym parkingu do granatowego Mondeo jednego z Pawłów, Pawła .S lub Pawła J, kolegów Patryka. G. Wiedzę o zbrodni, oprócz wytypowanych trzech sprawców siedzących w samochodzie, ma wg Szostaka, Adria, Kasia i matka.
Wiadomo, co się stało z Iwona Wieczorek! We wszystkich sprawach, gdzie zabójca jest osobą zupełnie obcą i nieznana ofierze, zwłoki są ukrywane pośpiesznie i niedbale. Przykrywane gałęziami, przysypywane płytko piaskiem ziemią, liściami, śniegiem itd. w zależności od pory roku i okoliczności oraz tego, co jest pod ręką). W przypadku Iwony mamy pewność, że ktoś bardzo zadbał o staranne ukrycie ciała Iwony. 13 lat bezowocnych, intensywnych poszukiwań na które wydano krocie pieniędzy jest tego dowodem. To automatycznie oznacza, że zabójstwa dokonał ktoś, kto Iwonie był bardzo dobrze znany. Najbliżej Iwony był jej kochanek, z tym że jemu miłość do Iwony wywietrzała a Iwonie nie. Łatwo to poznać po jej reakcji na SMS przyjaciółki o tym, że Patryk wyrywa dziewczyny w barze Banana Beach. Patryk był na trasie przejścia Iwony, Patryk był tam w czasie, gdy zmierzała do domu po wyjściu z parku Reagana. Patryk nie ma alibi. Patryk ma niesłychane czyny na koncie tuż po zaginięciu Iwony. Patryk został wielokrotnie przyłapany na zeznawaniu nieprawdy. Patryk ma amnezję w tym szczególnym dniu i kilku następnych dniach. Dlaczego nie spytamy Patryka, co zrobił z ciałem Iwony?
Mam podobne zdanie... a te logowania telefonu...czy telefon to czip wklejony w ciało?.....można go choćby zostawić, czy ukryć w aucie kolegi a potem odebrać nawet bez jego wiedzy...
Zabójca podpisał się pod zabójstwem swoimi słynnymi "eksplozjami" a korelacja tych eksplozji z czasem zaginięcia Iwony to poświadczenie notarialne podpisu! Słynne "Eksplozje" w życiu kuzynka: 1. Eksplozja bezsenności! Ten zabójca nie zmrużył oka przez kolejne 48 godzin po nie przespanej nocy spędzonej na ławeczkach w parku, później w samochodzie! Dowód? Bilingi! 2. Eksplozja aktywności! Cały czas gdzieś, nie wiadomo po co i dlaczego jeździł, dzwonił, knuł i załatwiał alibi! Dowód? Bilingi i logi BTS. 3. Eksplozja "telefonisty"! Patryk wykonał w czasie bezsennych 48 godzin prawie 1000 zakończonych rozmową połączeń telefonicznych! To wprost niewiarygodne, chyba, że zabił Iwonę! 4. Eksplozja zaniku pamięci|! Drań nic nie pamięta! Ani gdzie był, ani co robił, ani o czym rozmawiał! Dowód? Zeznania na policji, zeznania pod wariografem! Patryk miał 48 godzin na zutylizowanie ciała Iwony! Patryk nie ma alibi! Patryk był na trasie przejścia Iwony! Patryk miał motyw! Patryk wielokrotnie wprowadził policję w błąd składając fałszywe zeznania. To podstawa do jego zatrzymania w areszcie śledczym do czasu odzyskania pamięci. Paweł J. i Paweł S. też pamiętają moment w którym Patryk zabijał Iwonę ale wzięli udział w profanacji ciała Iwony, więc także dostali amnezji. Nic nie pamiętają! Policja powinna w takiej sytuacji zatrzymać wszystkich podejrzanych do czasu odzyskania pamięci! Tylko naiwny Koziołek Matołek i policja może wątpić w to, że zabójcą Iwony Wieczorek jest Patryk. Świadkami zabójstwa byli Paweł J. i Paweł S. Z bilingów wiadomo, do kogo się zwrócili o pomoc zutylizowaniu ciała. Ludzie z półświatka tej pomocy udzielili. Po skuteczności utylizacji możemy być pewni, że to nie pierwsze i nie ostatnie ciało zutylizowane przez znajomych jednego z Pawłów."
Nie nam oceniać życie dziewczyny której już nie ma ,jeśli nawet prowadziła taki tryb życie to przecież tak Yje wiele studentek albo tzw galerianek a jak w końcu nazwać tzw celebrytki które co chwilę zmieniają tzw partnerów a czasem tylko na takich co są bogaci
Zrobił to ktoś, kto był najbliższy jej sercu. Stało się to w samochodzie jednego z Pawłów, kumpli kuzynka. Samochód stał na wylocie ścieżki z parku. Zero wątpliwości.
Matka dobrze wie co się stało??????????proszę zapytać Matki i koleżanek i znajomych.koniec śledztwa pijana szczęście, a mama wszystko wie.a co ukrywa??????
Moim zdaniem to Iwona poszła do Patryka by zkonfrontoeac czy bawi się tam z innymi kobietami doszło do kłótni pomiędzy nimi i doszło do nieumyślnego spowodowania śmierci .Albo druga wersja która każdy wykluczył a to błąd bo pod latarnia najciemniej , facet z ręcznikiem szedł za Iwona prawie tuż za nią ..sam jego wygląd jest już mocno podejrzany .Tacy faceci tego harunku często zaczepiają młode nastolatki . Nie dało się go odnalezdz ukrywa się więc jest coś na rzeczy .kolokwialnie mówiąc albo Patryk albo facet z ręcznikiem .żadna śmieciarka i temu podobne przypadki.
Żadna śmieciarka i żaden Pan Ręcznik. Trafiła Pani w sedno tajemnicy. To rzeczywiście Iwona ruszyła z pazurkami na kuzynka za wyrywanie dzikich lasek w Banana Beach. Ach te zazdrosne nastolatki! Kto nie był młody i zakochany na zabój, ten tego nie zrozumie. Cóż biedny kuzynek mógł zrobić, jak został przez Iwonę zaatakowany? Bronił się! Złapał Iwonę za szyję i za mocno ścisnął, miażdżąc krtań. Przypadek. Nieumyślne spowodowanie śmierci. Później chłopaki wymiksowali się ze sprawy, utylizując przy pomocy znajomych ciało. Policja szybko połapała, że za tym wszystkim stoi kuzynek ale ktokolwiek na niego wskazał, tracił pracę, bo jak można szkalować syna zastępcy Komendanta, jak nie ma ciała?
@@voyager5394 a skąd pomysł wogole ze złapał za szyję a nie np butelka w głowę też dziwne skąd pań wie przebieg wydarzeń??? Patryk syn komendanta cóż bywa że reka rękę myje ale Pan z ręcznikiem jest bardzo podejrzany również bo rzeczywistość jest taka że to właśnie jego widać na kamerze jak za Iwona podąża a to że wraz soweotem o niczym nie świadczy że jest noe winien bo mógł specjalnie wracać ta droga żeby go nie podejrzewać i wszystkim tym faktem zrobił ma perłowo.
Matka nic nie wie proszę tak o niej nie mówić, ta kobieta cierpi .Gdyby cokolwiek wiedziala to nie zawracała by głowy mediom jasnowidzom detektywom przez 13 lat .Ta kobietę spotkał okrutny los ja jej współczuję. Proszę spróbować się poczuć tak jak ona .
Dziewczyna lekkich obyczajow (wiem co mowie) i zanim mnie zaatakujecie to powtarzam, WIEM CO MOWIE❤ za duzo widziala za duzo slyszala i poszla na czesci lub do hhmmmm no sami wiecie🤷🏽♀️
@@kamap.4525 bo tak jest zawsze od lat. tylko tu jest spory szum medialny, zamieszane w to są wysokopostawione osoby z układu trójmiejskiego - półświatek, policja, sądy.
Nie ma znikniecia jak w programach iluzji ..nie ma takiej opcjii..ktos zatuszowal I mial swoje powody I to powazne powody..mysle tez I mamusi dziewczyny I ojczymie..coz sa w tym winni takze ..
@@leszaks6224 no mogła kupić owszem a czemu nie ale fakt jest jeszcze inny ciekawy bo wszyscy twierdzą że obie kobiety żyły dobrze ze sobą jak przyjaciółki więc Skoro tak było to dlaczego Iwona wzięła buty beż pozwolenia Skoro tak dobrze żyły tego nikt nie wziął pod uwagę a i jeszcze jedna kwestia skór matka Boga ta salon prowadzi to dlaczego nie dala córce pieniędzy na taksówkę też dziwne prawda i.i nie ma tam mowy że Iwona chciała iść na pieszo bo była zdenerwowana i chciała się przejść tylko ze nie miała pieniędzy na takswke bo matka jej nie dala wiele jest w tej sprawie niedociągnięć a te rzekome kroki pod blokiem Iwona co obcym myślał że to jego pasierbica to ta jej przyjaciółka mogła ja wzywać prze telefon przecież jej głosu nikt nie słyszał tylko nawoływanie jej a to szalona różnica jest tu dużo spraw dziwnych
No zapewne nie była idealna bo nikt nie jest też jestem matka i nie byłam idealna .ale czasami po wypowedIach społeczeństwa odnoszę wrażenie jakby ludzie posądzali matkę o to co się stało? Przecież matka jej nie zabiła w pewny sposób.
"Co się stało z Iwoną Wieczorek" jest dostępna w dwóch formatach na Woblink.com!
📲 Ebook 👉 bit.ly/3Gk5yk1
🎧 Audiobook 👉 bit.ly/3UevFOT
😊😊😊9😅
W książce ''Kto zabił Iwonę Wieczorek'' Adria w rozmowie z autorem zasłania się niepamięcią i trudno się dziwić .
W pierwszej książce Szostaka ''Co się stało z Iwoną Wieczorek" jest wiecej na ten temat, choć jeśli chciała ukryć prawdę , to w aktach i książce nie znajdziemy odpowiedzi na pytanie, co widziała i do kogo wolała ''Iwona, Iwona, Iwona ! '', czy do odjeżdżającego samochodu z Iwoną , czy do telefonu ,z którym od 30 minut nie miala polaczenia .
Z analizy bilingu wynika, że o godz.03.33 Adria była w taksówce praktycznie pod domem, kiedy otrzymała SMS "o gówno mnie zaczepiają", a godz.03,36 dziewczyny ustaliły, że Adria wystawi rzeczy Iwony na balkon, ostatnie smsy miały miejsce o godz.03.42- 03.43.
SMS o godz 04.00 od Adrii, że wystawiła jej rzeczy na balkon już do Iwony nie dotarł (J.Szostak "Co się stało z Iwoną Wieczorek" str. 16 i 32)
Logowanie w okolicach domu nie przesądza, że Adria była dokładnie pod domem, mogła równie dobrze po dojechaniu w okolice domu o i wystawieniu jej rzeczy na balkon , rozglądać się na osiedlu i na wyjście z parku Reagana ,spodziewając się tam Iwony, która przemierzała tą trasę nie raz ze swoimi koleżankami , Kasią i Adrią .
O godz.04.12 łapie Iwonę ostatnia kamera monitoringu, przy wejściu na plaż nr. 63, skąd ma 2,5 km do domu, około 25 minut szybkim krokiem.
Z parku praktycznie wychodzi się na dom Iwony a odległość od osiedlowego parkingu na którym w granatowym Mondeo siedzieli domniemanie sprawcy to tylko kilkadziesiąt metrów , bez problemu akustycznie osiągalny przy panującej o tej porze ciszy, otwartym oknie w sypialni i donośnym krzyku Adrii. Trzykrotnie głośne zawołanie przyjacióki, ojciec myślał, że dziewczyny się o coś kłóciły pod domem, pasuje sytuacyjnie do wołania za odjeżdżającym samochodem, niż krzykiem Adrii do telefonu, który od 30 minut nie miał już połączenia z Iwoną.
Tak więc Adria mogła widzieć Iwonę wsiadającą na osiedlowym parkingu do granatowego Mondeo jednego z Pawłów, Pawła .S lub Pawła J, kolegów Patryka. G.
Wiedzę o zbrodni, oprócz wytypowanych trzech sprawców siedzących w samochodzie, ma wg Szostaka, Adria, Kasia i matka.
Dokladnie!
Watpie ze kszyczala do slochawki wiedzac ze to nic nieda
Tak, Adria widziała Iwonę.
Adria głupia nie jest, dopóki siedzi cicho, to może żyć.
Wiadomo, co się stało z Iwona Wieczorek!
We wszystkich sprawach, gdzie zabójca jest osobą zupełnie obcą i nieznana ofierze, zwłoki są ukrywane pośpiesznie i niedbale.
Przykrywane gałęziami, przysypywane płytko piaskiem ziemią, liściami, śniegiem itd. w zależności od pory roku i okoliczności oraz tego, co jest pod ręką).
W przypadku Iwony mamy pewność, że ktoś bardzo zadbał o staranne ukrycie ciała Iwony. 13 lat bezowocnych, intensywnych poszukiwań na które wydano krocie pieniędzy jest tego dowodem.
To automatycznie oznacza, że zabójstwa dokonał ktoś, kto Iwonie był bardzo dobrze znany. Najbliżej Iwony był jej kochanek, z tym że jemu miłość do Iwony wywietrzała a Iwonie nie. Łatwo to poznać po jej reakcji na SMS przyjaciółki o tym, że Patryk wyrywa dziewczyny w barze Banana Beach.
Patryk był na trasie przejścia Iwony, Patryk był tam w czasie, gdy zmierzała do domu po wyjściu z parku Reagana. Patryk nie ma alibi. Patryk ma niesłychane czyny na koncie tuż po zaginięciu Iwony. Patryk został wielokrotnie przyłapany na zeznawaniu nieprawdy.
Patryk ma amnezję w tym szczególnym dniu i kilku następnych dniach.
Dlaczego nie spytamy Patryka, co zrobił z ciałem Iwony?
Mam podobne zdanie... a te logowania telefonu...czy telefon to czip wklejony w ciało?.....można go choćby zostawić, czy ukryć w aucie kolegi a potem odebrać nawet bez jego wiedzy...
@@leszaks6224 Można wszystko!
I wszystko, co możliwe zostało zrobione.
Patryk sam się przyznał do tego, co zrobił Iwonie.
Na bank policjanci. Wiedza co i jak mają znajomości u sutenerów. Nie ma śladów żadnych wsiadła z nimi przekazali ją dalej i część.
Dobrze że jest...
Znaczy na działkach była wóda i łiski później balety a o 4 rano
pod kamerą szła pewnym dynamicznym krokiem tak ze 6 km
Dlatego niektórzy mówią, że to nie ona szła.
Ona piła tylko na tej działce, potem już nie więc mogła już wytrzeźwieć do tej pory.
Wydaje mi się ze to policjanci maczali w tym palce.
Zabójca podpisał się pod zabójstwem swoimi słynnymi "eksplozjami" a korelacja tych eksplozji z czasem zaginięcia Iwony to poświadczenie notarialne podpisu!
Słynne "Eksplozje" w życiu kuzynka:
1. Eksplozja bezsenności! Ten zabójca nie zmrużył oka przez kolejne 48 godzin po nie przespanej nocy spędzonej na ławeczkach w parku, później w samochodzie! Dowód? Bilingi!
2. Eksplozja aktywności! Cały czas gdzieś, nie wiadomo po co i dlaczego jeździł, dzwonił, knuł i załatwiał alibi! Dowód? Bilingi i logi BTS.
3. Eksplozja "telefonisty"! Patryk wykonał w czasie bezsennych 48 godzin prawie 1000 zakończonych rozmową połączeń telefonicznych! To wprost niewiarygodne, chyba, że zabił Iwonę!
4. Eksplozja zaniku pamięci|! Drań nic nie pamięta! Ani gdzie był, ani co robił, ani o czym rozmawiał! Dowód? Zeznania na policji, zeznania pod wariografem!
Patryk miał 48 godzin na zutylizowanie ciała Iwony!
Patryk nie ma alibi!
Patryk był na trasie przejścia Iwony!
Patryk miał motyw!
Patryk wielokrotnie wprowadził policję w błąd składając fałszywe zeznania.
To podstawa do jego zatrzymania w areszcie śledczym do czasu odzyskania pamięci.
Paweł J. i Paweł S. też pamiętają moment w którym Patryk zabijał Iwonę ale wzięli udział w profanacji ciała Iwony, więc także dostali amnezji.
Nic nie pamiętają!
Policja powinna w takiej sytuacji zatrzymać wszystkich podejrzanych do czasu odzyskania pamięci!
Tylko naiwny Koziołek Matołek i policja może wątpić w to, że zabójcą Iwony Wieczorek jest Patryk.
Świadkami zabójstwa byli Paweł J. i Paweł S.
Z bilingów wiadomo, do kogo się zwrócili o pomoc zutylizowaniu ciała.
Ludzie z półświatka tej pomocy udzielili.
Po skuteczności utylizacji możemy być pewni, że to nie pierwsze i nie ostatnie ciało zutylizowane przez znajomych jednego z Pawłów."
Nie nam oceniać życie dziewczyny której już nie ma ,jeśli nawet prowadziła taki tryb życie to przecież tak Yje wiele studentek albo tzw galerianek a jak w końcu nazwać tzw celebrytki które co chwilę zmieniają tzw partnerów a czasem tylko na takich co są bogaci
Buty są w domu torebka na balkonie kolezanki... Ją zabila osoba która znala dobrze ..
Zabił kuzynek. Zero wątpliwości.
Jak szła i niosła buty w reku i torebke na ramienu To Jakim cudem jej torebka znalazla sie potem u jwj kolezanki na Balkonie hmmmm to zastanawiajace.?
Na balkonie była torba z ubraniami w których przyszła.
A moim zdaniem zrobil to ktos z jej otoczenia, wiedzieli gdzie sie kieruje, wystarczy tylko auto i zaufanie..
Zrobił to ktoś, kto był najbliższy jej sercu. Stało się to w samochodzie jednego z Pawłów, kumpli kuzynka.
Samochód stał na wylocie ścieżki z parku.
Zero wątpliwości.
Matka dobrze wie co się stało??????????proszę zapytać Matki i koleżanek i znajomych.koniec śledztwa pijana szczęście, a mama wszystko wie.a co ukrywa??????
Moim zdaniem to Iwona poszła do Patryka by zkonfrontoeac czy bawi się tam z innymi kobietami doszło do kłótni pomiędzy nimi i doszło do nieumyślnego spowodowania śmierci .Albo druga wersja która każdy wykluczył a to błąd bo pod latarnia najciemniej , facet z ręcznikiem szedł za Iwona prawie tuż za nią ..sam jego wygląd jest już mocno podejrzany .Tacy faceci tego harunku często zaczepiają młode nastolatki . Nie dało się go odnalezdz ukrywa się więc jest coś na rzeczy .kolokwialnie mówiąc albo Patryk albo facet z ręcznikiem .żadna śmieciarka i temu podobne przypadki.
Żadna śmieciarka i żaden Pan Ręcznik. Trafiła Pani w sedno tajemnicy.
To rzeczywiście Iwona ruszyła z pazurkami na kuzynka za wyrywanie dzikich lasek w Banana Beach.
Ach te zazdrosne nastolatki!
Kto nie był młody i zakochany na zabój, ten tego nie zrozumie.
Cóż biedny kuzynek mógł zrobić, jak został przez Iwonę zaatakowany?
Bronił się!
Złapał Iwonę za szyję i za mocno ścisnął, miażdżąc krtań.
Przypadek.
Nieumyślne spowodowanie śmierci.
Później chłopaki wymiksowali się ze sprawy, utylizując przy pomocy znajomych ciało.
Policja szybko połapała, że za tym wszystkim stoi kuzynek ale ktokolwiek na niego wskazał, tracił pracę, bo jak można szkalować syna zastępcy Komendanta, jak nie ma ciała?
@@voyager5394 a skąd pomysł wogole ze złapał za szyję a nie np butelka w głowę też dziwne skąd pań wie przebieg wydarzeń??? Patryk syn komendanta cóż bywa że reka rękę myje ale Pan z ręcznikiem jest bardzo podejrzany również bo rzeczywistość jest taka że to właśnie jego widać na kamerze jak za Iwona podąża a to że wraz soweotem o niczym nie świadczy że jest noe winien bo mógł specjalnie wracać ta droga żeby go nie podejrzewać i wszystkim tym faktem zrobił ma perłowo.
Matka nic nie wie proszę tak o niej nie mówić, ta kobieta cierpi .Gdyby cokolwiek wiedziala to nie zawracała by głowy mediom jasnowidzom detektywom przez 13 lat .Ta kobietę spotkał okrutny los ja jej współczuję. Proszę spróbować się poczuć tak jak ona .
ortis uciekaj
Dziewczyna lekkich obyczajow (wiem co mowie) i zanim mnie zaatakujecie to powtarzam, WIEM CO MOWIE❤ za duzo widziala za duzo slyszala i poszla na czesci lub do hhmmmm no sami wiecie🤷🏽♀️
Nie zamierzam atakować ale pytam skąd taka wiedza? Dowody na to ?
Wątpię żeby nie wiedziała czegoś co wzzyscy w tamym towarzystwie wiedzieli
@@kamap.4525 bo tak jest zawsze od lat. tylko tu jest spory szum medialny, zamieszane w to są wysokopostawione osoby z układu trójmiejskiego - półświatek, policja, sądy.
Nie ma znikniecia jak w programach iluzji ..nie ma takiej opcjii..ktos zatuszowal I mial swoje powody I to powazne powody..mysle tez I mamusi dziewczyny I ojczymie..coz sa w tym winni takze ..
Skąd wiadomo xe buty są w domu to absurd
Żaden absurd. Mamusia twierdzi że takie same buty se potem kupiła😅
@@leszaks6224 no mogła kupić owszem a czemu nie ale fakt jest jeszcze inny ciekawy bo wszyscy twierdzą że obie kobiety żyły dobrze ze sobą jak przyjaciółki więc Skoro tak było to dlaczego Iwona wzięła buty beż pozwolenia Skoro tak dobrze żyły tego nikt nie wziął pod uwagę a i jeszcze jedna kwestia skór matka Boga ta salon prowadzi to dlaczego nie dala córce pieniędzy na taksówkę też dziwne prawda i.i nie ma tam mowy że Iwona chciała iść na pieszo bo była zdenerwowana i chciała się przejść tylko ze nie miała pieniędzy na takswke bo matka jej nie dala wiele jest w tej sprawie niedociągnięć a te rzekome kroki pod blokiem Iwona co obcym myślał że to jego pasierbica to ta jej przyjaciółka mogła ja wzywać prze telefon przecież jej głosu nikt nie słyszał tylko nawoływanie jej a to szalona różnica jest tu dużo spraw dziwnych
Ale co to znaczy że Iwona wróciła do domu no nie napewno nie w
No zapewne nie była idealna bo nikt nie jest też jestem matka i nie byłam idealna .ale czasami po wypowedIach społeczeństwa odnoszę wrażenie jakby ludzie posądzali matkę o to co się stało? Przecież matka jej nie zabiła w pewny sposób.
Zapraszam do mnie wszystko o Iwonie