Cześć :) Miło było znowy posłuchać Waszych radiowych głosów. W grę grałem u nas przedpremierowo na planszowych spotkaniach w Bielsku- Białej. Z racji że grę sprawdziłem, ciekawiła mnie Wasza opinia. Tłumaczenie zasad z mojej strony przyjemnie się słuchało bo myslami wracałem do rozegranej partii. Dzieki temu miłe utrwalenie zasad przrd premierą zamówionego przeze mnie egzemplarza :) Kibicuję Wam aby pojawiało się więcej materiałów bo na prawdę jesteście jednymi z lepszych na polskim youtibe. Pozdrawiam serdecznie! Zapraszam tym samym kiedyś przy okazji na #środogranie do Bielska ;)
Dzięki, jak miło dla przeciwwagi przeczytać taką opinię 😊 staramy się nagrywać tyle na ile starcza nam sił i czasu, niestety przygotowanie materiału to wbrew pozorom bardzo dużo pracy :( niemniej, mimo przeciwności, na pewno nie zrezygnujemy z nagrywania, starczy że Iwona mi na to nie pozwala 😅 Ps. Za zaproszenie dziękujemy, kto wie może kiedyś nas w Beskidy wywieje? 😊
Czerwona Katedra zamyka w pudełeczku praktycznie wszystkie moje doświadczenia z czasów dorabiania na budowach. Chcesz podwiesić klimatyzatory? Nie podwiesisz. Nie dowieźli. Masz pociągnąć kanały wentylacyjne pod sufitem? Nie pociągniesz, bo elektrycy położyli kabeltrasy o tydzień za wcześnie. A kolana 400x400? Gdzie są kolana 400x400? Ktoś je widział? Tylko kostek brakowało do turlania, ale mechanicznie w punkt 🙂
@@ZnadPlanszyPenapara ten człowiek, który uczciwym ludziom rzuca jakieś absurdalne kłody pod nogi, żeby robotę uprzykrzyć 😜 Nie dziwne, że teraz recenzujesz 😁 Światu jest potrzebny kooperacyjny euro survival horror o budowaniu biurowca, na podstawie wspomnień weteranów 🙂
Widać, że Iwony nie zmęczyło tłumaczenie zasad Czerwonej Katedry bo w tym odcinku pełna energii! :) Kiedy na początku roku Portal zapowiadał wydanie Red Catherdal, byłam pewna, że kupię jak tylko się ukaże (małe, zgrabne euro - super). Ale od tego czasu wyszło tyle innych tytułów i (za) dużo z nich trafiło na moje półki, więc ostatecznie nie kupiłam. Wasza recenzja raczej utwierdziła mnie w tym, że chociaż to porządny projekt, to może aż tak dużo nie tracę. Miłego urlopu!
Ano (ha, chyba już ćwiczymy czeski xD) wyjątkowo przyjemnie się nam nagrywało ten odcinek, i chyba to słuchać :) Dziękujemy! A Katedra to bardzo przyjemna gra, ale zwyczajnie już nie dla nas - nie teraz, nie mając tyle innych. Niemniej doceniamy projekt, bo cena, gabaryty, i kompetentna rozgrywka czynią z niej ciekawą propozycję dla mniej zażartych kolekcjonerów planszówek :D
Hej, z powodu gabarytów i potrzeby uzupełnienia $ odstąpiliśmy nasz egzemplarz koledze. Mimo świetnych wstępnych opinii, racjonalność wykorzystania tak dużego area control przez nasz duet wygrała z sympatią do Mythic Team. Jeśli uda się spotkać z kolegą i wspólnie zagrać, na pewno przedstawiamy wrażenia w jednym z luźniejszych, zbiorczych odcinków. Decyzja nie była łatwa, ale konieczna. Doszło do nas też Ankh, które z kolei zainicjuje sprzedaż zestawu Rising Sun, bo jest nam tematycznie bliższe od SW, a w przeciwieństwie do RS podobno świetnie działa już we dwoje. Ehh za mało miejsca w naszym mieszkanku na te KSy :( Pozdrawiamy!
@@ZnadPlanszyPenapara Oj zdrowia życzymy i współczujęemy, ale nasza piątka również chora. Taką pora roku. Tylko strach iść do lekarza bo ten z miejsca na test wysyła 😕
Ufff... Ciężko się słucha prawie godzinnego monologu, zwłaszcza że dotyczył on prostej gierki... Poświęcony czas na z opiniowanie nie był adekwatny do ewentualnych zalet gry...
Proponujemy zatem po prostu nie słuchać naszych materiałów ;) serio, nie ma się co zmuszać, wszyscy mamy własne preferencje, muzyczne, filmowe, growe - pewnie i podcastowe ;) Taki już nasz styl i nie planujemy go zmieniać, gdyż znalazł jak widać (chociażby niżej) grono sympatyków, a i nam sprawia przyjemność w takiej formie. Pozdrawiamy, życząc powodzenia w poszukiwaniu podcastu doskonałego!
@@Mark.N. Myli Pan, jak wielu dzisiejszych odbiorców kultury, "krytykę" z myśleniem życzeniowym. Nasz podcast nie powstaje na życzenie słuchaczy i nie jesteśmy "pracownikiem"/"niewolnikiem" gustu garstki niezadowolonych. Tworzymy przede wszystkim z własnej potrzeby dzielenia się pasją i opiniami z gronem podobnych nam geeków. Ten komu to odpowiada słucha, czasem wskaże, co w ramach przyjętej konwekcji mogłoby być lepsze, ale nie pozwala sobie na tego typu tyrady, wiedząc że z wielu powodów nasz podcast wygląda tak, a nie inaczej. Zacytuję tu raz jeszcze, to co powtarzamy do znudzenia: "Tłumaczyliśmy to już w kilku miejscach, bo wiemy, że "problem" istnieje, niemniej jedyne co mogę kolejny raz podkreślić - mówimy tyle ile każde z nas chce i na ile czuje się na siłach. Iwona jest w podcaście obecna, bo bez niej zwyczajnie nie byłoby żadnych/większości naszych rozgrywek, a że komentuje je mniej rzewnie? To głównie kwestia mniej gadatliwej natury i mniej analitycznego podejścia do gier jako takich. Wątpię, by poza luźniejszymi odcinkami, możliwa była w tej kwestii drastyczna zmiana, bo chociaż to Iwona optowała bardziej za tym, by ideii nagrywania podcastu nie porzucać (a ostatnio takie mnie myśli nachodziły), to jednak swój obecny w nim udział odbiera jako taki, który jej odpowiada. Mogę jedynie liczyć, że wspólnie przygotowana treść, odnotowane wspólnie przemyślenia, wynagrodzą niewygodną czasami formę monologu. Cała forma naszego podcastu - gdy akurat nie jest typowym dialogiem - z założenia miała nieco przypominać "Dialogi platońskie", gdzie jedna ze stron - również nieco milcząca, w pewnym sensie jest bardziej słuchaczem, któremu głos prowadzący tłumaczy i wykłada swoje racje, starając się poprowadzić rozmówcę do zamierzonej - uznanej za słuszną - konkluzji. Iwona jest zatem w podcaście zarówno głosem, jak i słuchaczem, który z jednej strony weryfikuje spójność tego co opowiadam, czasem dając temu wyraz poprzez potwierdzenie lub sprzeciw, a czasem dodając swoją uwagę lub zadając pytanie. Dzięki temu każde z nas realizuje się w roli, która lepiej mu odpowiada, a przekaz pozostaje spójny i czytelny." Dlatego raz jeszcze powtórzę - nie wszystko jest dla każdego, a nie każda "krytyka" (sugeruję przemyśleć jej definicję) musi być przyjmowana jako zasadna.
@@ZnadPlanszyPenapara To ja dla równowagi napiszę, dlaczego lubię Was słuchać, a wręcz czekam na kolejne recenzje: po prostu umiecie uzasadnić swoje opinie. Nie tylko wiem, co Wam się w danym tytule podoba lub nie, ale również dlaczego. I to właściwie niweluje wszelkie wady. Z tych samych powodów cenię Gambita, Gradanie i podcast Regałów Marcińskich. Dzięki temu mogę sobie wyrobić zdanie, czy omawiana gra mnie interesuje, bez względu na to, czy recenzja jest pozytywna, czy negatywna. Na przykład Wasza opinia o dodatkach do Teotihuacan była pozytywna, ale na jej podstawie doszedłem do wniosku, że w moim przypadku mogą one wręcz "zepsuć" grę. Mam nadzieję, że nadal będziecie nagrywać podcast i będzie Wam to sprawiać przyjemność.
@@krzysztoftomczak3671 dziękujemy, właśnie taka idea przyświeca nam od początku i miło słyszeć, że nasze - może czasem nazbyt drobiazgowe - wynurzenia okazują się przydatne 😊
![Mezo + dodatki [audioRECENZJA]](http://i.ytimg.com/vi/PJzZLWmPB60/mqdefault.jpg)
![Mezo + dodatki [audioRECENZJA]](/img/tr.png)
Cześć :) Miło było znowy posłuchać Waszych radiowych głosów. W grę grałem u nas przedpremierowo na planszowych spotkaniach w Bielsku- Białej. Z racji że grę sprawdziłem, ciekawiła mnie Wasza opinia. Tłumaczenie zasad z mojej strony przyjemnie się słuchało bo myslami wracałem do rozegranej partii. Dzieki temu miłe utrwalenie zasad przrd premierą zamówionego przeze mnie egzemplarza :) Kibicuję Wam aby pojawiało się więcej materiałów bo na prawdę jesteście jednymi z lepszych na polskim youtibe. Pozdrawiam serdecznie! Zapraszam tym samym kiedyś przy okazji na #środogranie do Bielska ;)
Dzięki, jak miło dla przeciwwagi przeczytać taką opinię 😊 staramy się nagrywać tyle na ile starcza nam sił i czasu, niestety przygotowanie materiału to wbrew pozorom bardzo dużo pracy :( niemniej, mimo przeciwności, na pewno nie zrezygnujemy z nagrywania, starczy że Iwona mi na to nie pozwala 😅
Ps. Za zaproszenie dziękujemy, kto wie może kiedyś nas w Beskidy wywieje? 😊
Czerwona Katedra zamyka w pudełeczku praktycznie wszystkie moje doświadczenia z czasów dorabiania na budowach. Chcesz podwiesić klimatyzatory? Nie podwiesisz. Nie dowieźli. Masz pociągnąć kanały wentylacyjne pod sufitem? Nie pociągniesz, bo elektrycy położyli kabeltrasy o tydzień za wcześnie. A kolana 400x400? Gdzie są kolana 400x400? Ktoś je widział? Tylko kostek brakowało do turlania, ale mechanicznie w punkt 🙂
Widzę, że podobne doświadczenia mamy, ja 4 lata na budowie elektrowni, ale jako BHP 😅
@@ZnadPlanszyPenapara ten człowiek, który uczciwym ludziom rzuca jakieś absurdalne kłody pod nogi, żeby robotę uprzykrzyć 😜 Nie dziwne, że teraz recenzujesz 😁 Światu jest potrzebny kooperacyjny euro survival horror o budowaniu biurowca, na podstawie wspomnień weteranów 🙂
@@danielbrzost624 kto wie, może kiedyś wymyślę edukacyjną grę ocieplającą wizerunek BHP 😅🤣
Widać, że Iwony nie zmęczyło tłumaczenie zasad Czerwonej Katedry bo w tym odcinku pełna energii! :)
Kiedy na początku roku Portal zapowiadał wydanie Red Catherdal, byłam pewna, że kupię jak tylko się ukaże (małe, zgrabne euro - super). Ale od tego czasu wyszło tyle innych tytułów i (za) dużo z nich trafiło na moje półki, więc ostatecznie nie kupiłam. Wasza recenzja raczej utwierdziła mnie w tym, że chociaż to porządny projekt, to może aż tak dużo nie tracę.
Miłego urlopu!
Ano (ha, chyba już ćwiczymy czeski xD) wyjątkowo przyjemnie się nam nagrywało ten odcinek, i chyba to słuchać :) Dziękujemy!
A Katedra to bardzo przyjemna gra, ale zwyczajnie już nie dla nas - nie teraz, nie mając tyle innych. Niemniej doceniamy projekt, bo cena, gabaryty, i kompetentna rozgrywka czynią z niej ciekawą propozycję dla mniej zażartych kolekcjonerów planszówek :D
Hej. Dzięki za reckę! Ogrywaliscie już Steamwatchers? Można się spodziewać Waszych wrażeń? :)
Hej, z powodu gabarytów i potrzeby uzupełnienia $ odstąpiliśmy nasz egzemplarz koledze. Mimo świetnych wstępnych opinii, racjonalność wykorzystania tak dużego area control przez nasz duet wygrała z sympatią do Mythic Team.
Jeśli uda się spotkać z kolegą i wspólnie zagrać, na pewno przedstawiamy wrażenia w jednym z luźniejszych, zbiorczych odcinków.
Decyzja nie była łatwa, ale konieczna. Doszło do nas też Ankh, które z kolei zainicjuje sprzedaż zestawu Rising Sun, bo jest nam tematycznie bliższe od SW, a w przeciwieństwie do RS podobno świetnie działa już we dwoje.
Ehh za mało miejsca w naszym mieszkanku na te KSy :(
Pozdrawiamy!
A jak solo
No przepraszam. Że tak późno napisałem. Nie zauważyłem materiału.
Oj tam nie szkodzi ;) a nawet tym lepiej, bo następny najwcześniej za tydzień. Choróbsko nas dopadło i to na urlopie :(
@@ZnadPlanszyPenapara Oj zdrowia życzymy i współczujęemy, ale nasza piątka również chora. Taką pora roku. Tylko strach iść do lekarza bo ten z miejsca na test wysyła 😕
@@DoReiFaSoLa mnie już raczej nie wyśle, niestety już mnie ten bakcyl zdążył dusić w tym roku.
Ufff... Ciężko się słucha prawie godzinnego monologu, zwłaszcza że dotyczył on prostej gierki... Poświęcony czas na z opiniowanie nie był adekwatny do ewentualnych zalet gry...
Proponujemy zatem po prostu nie słuchać naszych materiałów ;) serio, nie ma się co zmuszać, wszyscy mamy własne preferencje, muzyczne, filmowe, growe - pewnie i podcastowe ;)
Taki już nasz styl i nie planujemy go zmieniać, gdyż znalazł jak widać (chociażby niżej) grono sympatyków, a i nam sprawia przyjemność w takiej formie.
Pozdrawiamy, życząc powodzenia w poszukiwaniu podcastu doskonałego!
@@ZnadPlanszyPenapara Zaiste świetna reakcja na krytykę opinii "nie/Pełnej" pary. Tak pełnej w granicach do 54-55%. Żegnam zatem!
@@Mark.N. Myli Pan, jak wielu dzisiejszych odbiorców kultury, "krytykę" z myśleniem życzeniowym.
Nasz podcast nie powstaje na życzenie słuchaczy i nie jesteśmy "pracownikiem"/"niewolnikiem" gustu garstki niezadowolonych.
Tworzymy przede wszystkim z własnej potrzeby dzielenia się pasją i opiniami z gronem podobnych nam geeków. Ten komu to odpowiada słucha, czasem wskaże, co w ramach przyjętej konwekcji mogłoby być lepsze, ale nie pozwala sobie na tego typu tyrady, wiedząc że z wielu powodów nasz podcast wygląda tak, a nie inaczej.
Zacytuję tu raz jeszcze, to co powtarzamy do znudzenia:
"Tłumaczyliśmy to już w kilku miejscach, bo wiemy, że "problem" istnieje, niemniej jedyne co mogę kolejny raz podkreślić - mówimy tyle ile każde z nas chce i na ile czuje się na siłach. Iwona jest w podcaście obecna, bo bez niej zwyczajnie nie byłoby żadnych/większości naszych rozgrywek, a że komentuje je mniej rzewnie? To głównie kwestia mniej gadatliwej natury i mniej analitycznego podejścia do gier jako takich.
Wątpię, by poza luźniejszymi odcinkami, możliwa była w tej kwestii drastyczna zmiana, bo chociaż to Iwona optowała bardziej za tym, by ideii nagrywania podcastu nie porzucać (a ostatnio takie mnie myśli nachodziły), to jednak swój obecny w nim udział odbiera jako taki, który jej odpowiada.
Mogę jedynie liczyć, że wspólnie przygotowana treść, odnotowane wspólnie przemyślenia, wynagrodzą niewygodną czasami formę monologu.
Cała forma naszego podcastu - gdy akurat nie jest typowym dialogiem - z założenia miała nieco przypominać "Dialogi platońskie", gdzie jedna ze stron - również nieco milcząca, w pewnym sensie jest bardziej słuchaczem, któremu głos prowadzący tłumaczy i wykłada swoje racje, starając się poprowadzić rozmówcę do zamierzonej - uznanej za słuszną - konkluzji. Iwona jest zatem w podcaście zarówno głosem, jak i słuchaczem, który z jednej strony weryfikuje spójność tego co opowiadam, czasem dając temu wyraz poprzez potwierdzenie lub sprzeciw, a czasem dodając swoją uwagę lub zadając pytanie. Dzięki temu każde z nas realizuje się w roli, która lepiej mu odpowiada, a przekaz pozostaje spójny i czytelny."
Dlatego raz jeszcze powtórzę - nie wszystko jest dla każdego, a nie każda "krytyka" (sugeruję przemyśleć jej definicję) musi być przyjmowana jako zasadna.
@@ZnadPlanszyPenapara To ja dla równowagi napiszę, dlaczego lubię Was słuchać, a wręcz czekam na kolejne recenzje: po prostu umiecie uzasadnić swoje opinie. Nie tylko wiem, co Wam się w danym tytule podoba lub nie, ale również dlaczego. I to właściwie niweluje wszelkie wady. Z tych samych powodów cenię Gambita, Gradanie i podcast Regałów Marcińskich. Dzięki temu mogę sobie wyrobić zdanie, czy omawiana gra mnie interesuje, bez względu na to, czy recenzja jest pozytywna, czy negatywna. Na przykład Wasza opinia o dodatkach do Teotihuacan była pozytywna, ale na jej podstawie doszedłem do wniosku, że w moim przypadku mogą one wręcz "zepsuć" grę. Mam nadzieję, że nadal będziecie nagrywać podcast i będzie Wam to sprawiać przyjemność.
@@krzysztoftomczak3671 dziękujemy, właśnie taka idea przyświeca nam od początku i miło słyszeć, że nasze - może czasem nazbyt drobiazgowe - wynurzenia okazują się przydatne 😊