Mogę się rozejrzeć za węgierskimi MRE, bo akurat mieszam w Budapeszcie. Oczywiście jeżeli jesteś zainteresowany. Nb pastę z drożdży rozsmarowujesz bardzo cienko, w tej formie jak ty to zjadłeś to nikt by nie polubił.
olej/sosy sojowe/i tym podobne - patent jest taki by wrzucić je w opakowaniu [nie otwartym] do tej wody i dopiero po 5 minutach [jak odlewa się makaron to go otworzyć i dodać.
Moim zdaniem fajniej by było jakbyś trochę bardziej robił zbliżenie tych wszystkich produktów tez po rozpakowaniu/przyrządzeniu. Tak trochę daleko i nie widać dobrze jak wyglądają.
Zauważ, że żołnierz nie ma przed sobą talerza a je z "wora". To nie restauracja, to warunki wojenne: deszcz, burza piaskowa, grad, śnieg, zamieć, noc, brak ogniska... Ostatnią rzeczą rzeczą jaką szeregowy Kowalski zaprzątałby sobie głowę byłby wygląd "paszy". Moim zdaniem to co robi Stilgar jest kwintesencją, czyli: zmęczony szwej odbiera pakunek, patrzy na menu, zalewa wodą, je... jest zadowolony (racje USA, Francja, Australia, RPA...), idzie szabrować by coś normalnego zjeść (racje krajów byłego ZSRR). Po tym wszystkim idzie nakasztanić, uwalić Morfeusza i z rana kolejny dzień świstaka. Kto by ci patrzył na kolor i ilość nitek makaronu w pomidorowej, może jeszcze foty na InstaStory (ja moja racja pod Sewastopolem) i teksty: żal MON, co to je, kto to je, kto jo je żeby walczyć na takim wikcie...
Ja doceniam co robi Stilgar, oglądam każdy odc. to jest tylko moja opinia. Tylko wiesz umówmy sie że robi recenzje, więc fajnie by też było zobaczyć jak to wygląda z bliższej odległości, bo jak ktoś powiedzmy sobie chce kupić kilka zestawów(dużo osób bawi sie w różnego rodzaju survival) to najpierw oczy widzą i chce przy okazji zjeść ze smakiem. Stilgar nieraz mówił że każdy rodzaj opini jest dla niego ważny. Pzd wszystkich og)ądajacych i Stilgara
Tzn o co chodzi " nie tym tonem"? mój komentarz wyraziłem grzecznościowoi tylko jako moja skromna opinia co dla mnie było fajne i nie miało to na celu krytykowanie bądz też obrażanie jego pracy ponieważ lubie Stilgara.
to sa najlepsze racje wojskowe, wszystko pakowane w te same barwy bez jakiś produktów sklepowych, tak powinna wyglądać każda racja z żywnością produkowaną tylko w tym celu.
Oglądnąłem już parę recenzji racji żywnościowych i mam wrażenie że Stilgar ma podniebienie wysublimowane jak mój starszy brat , co do zupki chińskiej dodaje maggi i śmietanę :D
Pancer wafle jadłem pierwszy raz w 84 roku na poligonie w Krośnie Odrzańskim.Żołnierze dowali je nam,dzieciom wtedy.Mieliśmy zdrowe zęby(mocne)jak to nastolatki,ale pamiętam,że nie były one wśród nas zbyt popularne,ale nie było zbytdużego wyboru w sożywczakach,więc smakowały.Mimo,że kamień.Nic sie w pancerach nie zmieniło.Polski wynalazek.Acha były z kwinkiem tak sobie przypomniałem Pozdrawoam.
ja słyszałem taką historię o rzarciu konserwowanym - po 1939 na Mazurach Niemieckich ale zamieszkałych w 70%przez Polaków i Niemców mówiących po Polsku okupację spędzał dziadek kolegi został tam wywieziony do pracy trochę pod przymusem a trochę na ochotnika złych waunków nie miał pracował karmili, nie bili. Opowiedział taką historię że do miejscowej rzeźni przywieziono skonfiskowane bydło ze wschodu tam go zabijano cięto mielono - gotowano w parnikach do ziemniaków na dziedzińcu przez tydzień mega bałagan spędzono wszystkich więźniów do roboty przyjechała wojsko mieli maszyny do zwijania pasków blachy w puszki. potem te puszki zawieziono do starej cegielni i ułożono w wielkiej murowanej komorze do wypalania cegieł gdzie weszło kilka ciężarówek, drugą komorę napełniono węglem drzewnym i podpalono - dym poszedł przez komin ale jak się ogień wypalił to cieple powietrze z nagrzanego pieca puszczono do komory z puszkami i tak studzili i jeszcze raz nagrzewali czyli 2 razy konserwacja - nie 3 jak Tyntylizacja ale 2 razy. takich transportów bydła było kilka co kilka miesięcy, zawsze nadzorowało wszystkim wojsko. Dziadek po wojnie został w tej miejscowości na stałe miał tam gospodarstwo i mówi że 40 lat po wojnie u jednego gospodarza co przejoł dom po Niemcach na poddaszu znaleźli schowane kilkanaście tych puszek puszek - widocznie ktoś kupił od Niemców na lewo wtedy jak je robili i schował - jak odworzyli to mięso było zdatne do sporzycia i je zjedli i nikt się nie zatruł
Z jakies 20 lat temu jak bylem w podstawówce to pani od angielskiego przywiozła nam z Australii do sprobowania marmite :D Mówiła nam, że jak ktoś jest odważny to może spróbować, ale uwaga bo wiekszość ludzi tego nie lubi. Miała racje, bo do dziś pamiętam jak mi mordę sponiewierało po spróbowaniu tego :D Wtedy się dziwiłem jak można się takim czymś objadać, ale jako, że pommieszkałem sobie kilka lat w anglii to już mnie to wcale nie dziwi. Tak czy inaczej bardzo intensywnie ochydne
Słuchaj bardzo lubię twoje filmy z racji żywnościowych Ale brakuje mi innych serii (I myślę że inni widzowie też tak sądza) mam nadzieję że w niedalekiej przyszłości zobaczę powrót Innych serii Pozdro
Mogę Cię poprosić o zrobienie następnym razem jakiś przebitek przed przyrządzeniem i po fajnie by to pokazywało jak wyglada dana rzecz szczególnie jak jest tego dużo pozdrwiam cieplutko przez Ciebie czekam na swoją rację... ratujmy Australię czy coś 😄
Puszkowane dania są generalnie OK pod względem smaku i trwałości (nie tylko owoce), ale swoje ważą. Warto je uwzględnić w racji przygotowanej samodzielnie.
raz na lekcji angielskiego smakowaliśmy marmite. obrzydliwość XD ale co wspomnienia są to są. smak słodkiego bigosu, który po chwili robi się kwaśny choć nadal jest słodki. do teraz pamiętam
Podbudowałeś mnie słowami, że USA płaci za PL racje 300~400,-, będę o tym pamiętać kiedy następnym razem za multitool'a wartego w USA 60~80,- płacił u nas ~300,- 😎
To ciemne "cos" w tubce to prawdopodobnie bardzo popularny w Australi "Vegemite" jada sie go rozsmarowany w bardzo malej ilosci na goracych grzankach. jest to bardzo popularna propozycja na sniadanie, taka mala tubka wystarczy na bardzo wiele grzanek, bierze sie dosalownie na czubku noza i rozsmarowuje sie bardzo malenka ilosc na goracej grzance z maslem lub bez, smakuje dobrze, ale za dozo smakuje jak jedzenie kostki rosolowej; Z tego co wiem nie jest dostepny poza Australia. Mleko w tubce- to prawdopodobnie nie jest slodkie mleko skondensowane, a lekko zageszczone mleko zredukowane- reduced milk- W Australi kawe pije sie z mlekiem, a malo kto slodzi, dlatego jest bez cukru - jest dostepne w kazdym australijskim sklepie. pozdrowinia z Australi
Rozumiem że Australia była kiedyś Kolonia Brytyjska bo również w UK ten ekstrakt z drożdży jest powszechny. Mam jeszcze takie pyta ko co się dzieje z każdą racja która tu pokazujesz dzielisz się tym z kimś czy sam to zjadasz?
Drogi panie stilgar asg maniak jusz umarł. Lecz chciałbym to serje obudzić ze snu czy mógłbys sprawdzić czy na rospaczęczie asg nadaje sie combat zone Rs2 wiem napewno że ta bron ma problem z zakupem większej ilości magazynków . Lecz inne plusy i minusy zostawiam tobie . Pozdrawiam serdecznie
Mozliwe, ze to pomidorowe danie z makaronem, gdzie makaron jest rozgotowany ma taka forme, poniewaz za dlugo czekalo gdy ty jadles inne rzeczy. Ciekawi mnie jakby to smakowało gdybys na biezaco wszystko gotowal :D
A pomyślał Pan Kolega po co te drożdże i ten chlebek ( może być jako zaczyn) w australijskim buszu, tylko ppolecam Panu pordręcznit SAS boddajże z 93 bądź 98 roku.Ciekawa lektura .😊
Mhm Stilgara: 9:38 9:54 11:38 11:54 12:28 13:25 13:49 15:43 16:39 19:48 20:03 20:15 20:38 24:51 30:32 30:55
Masz stalowe nerwy
Pozdro
U tanichmilitariów najczęściej wymawiane słowo to "dzyndzel"
XDD
@@airsofter3926 xddd
dzyndzel
Stilgar dzięki tobie powstała nowa gra pijacka, jak mówisz "bardzo" pije się kielicha. Pod koniec odcinka już nieźle się jest wstawionym.
porcja 24h w 38 minut - jest moc! :)
On celebruje i tak. Idź do wojska to zobaczysz ile będziesz miał czasu zjeść…
@@qrak6 czasem całkiem sporo.
Mogę się rozejrzeć za węgierskimi MRE, bo akurat mieszam w Budapeszcie. Oczywiście jeżeli jesteś zainteresowany. Nb pastę z drożdży rozsmarowujesz bardzo cienko, w tej formie jak ty to zjadłeś to nikt by nie polubił.
mozna gdzies dostac gejowskie mre?
@@rachelbluwstein489 Wolisz wegetariańskie z wazeliną czy mogą być ze smalcem?
@@Marmur1987 tak zeby cie nie bolalo, nie wiem co lepsze, wazne zeby bylo koszerne.
@@rachelbluwstein489 okuratny człowiek i tak dalej i tak dalej
olej/sosy sojowe/i tym podobne - patent jest taki by wrzucić je w opakowaniu [nie otwartym] do tej wody i dopiero po 5 minutach [jak odlewa się makaron to go otworzyć i dodać.
Ilość słowa "dosłownie " użytego w dosłownie wszystkich filmach, jest dosłownie ogromna i dosłownie najczęściej użyte w złym kontekście.
Dostał chleb w racji, a dalej smaruje serem krakersa....
@Jan Nowak Głupi czy głupi?
@Jan Nowak czemu nie?
@Jan Nowak widzę że tylko jedno umiesz pisać
Z przyzwyczajenia
@Jan Nowak a ty jesteś jednym z tych prostaków w internecie którzy robią coś "zaśmiecającego" internet
Moim zdaniem fajniej by było jakbyś trochę bardziej robił zbliżenie tych wszystkich produktów tez po rozpakowaniu/przyrządzeniu. Tak trochę daleko i nie widać dobrze jak wyglądają.
O to to
Nie tym tonem
Zauważ, że żołnierz nie ma przed sobą talerza a je z "wora". To nie restauracja, to warunki wojenne: deszcz, burza piaskowa, grad, śnieg, zamieć, noc, brak ogniska... Ostatnią rzeczą rzeczą jaką szeregowy Kowalski zaprzątałby sobie głowę byłby wygląd "paszy". Moim zdaniem to co robi Stilgar jest kwintesencją, czyli: zmęczony szwej odbiera pakunek, patrzy na menu, zalewa wodą, je... jest zadowolony (racje USA, Francja, Australia, RPA...), idzie szabrować by coś normalnego zjeść (racje krajów byłego ZSRR). Po tym wszystkim idzie nakasztanić, uwalić Morfeusza i z rana kolejny dzień świstaka. Kto by ci patrzył na kolor i ilość nitek makaronu w pomidorowej, może jeszcze foty na InstaStory (ja moja racja pod Sewastopolem) i teksty: żal MON, co to je, kto to je, kto jo je żeby walczyć na takim wikcie...
Ja doceniam co robi Stilgar, oglądam każdy odc. to jest tylko moja opinia. Tylko wiesz umówmy sie że robi recenzje, więc fajnie by też było zobaczyć jak to wygląda z bliższej odległości, bo jak ktoś powiedzmy sobie chce kupić kilka zestawów(dużo osób bawi sie w różnego rodzaju survival) to najpierw oczy widzą i chce przy okazji zjeść ze smakiem. Stilgar nieraz mówił że każdy rodzaj opini jest dla niego ważny. Pzd wszystkich og)ądajacych i Stilgara
Tzn o co chodzi " nie tym tonem"? mój komentarz wyraziłem grzecznościowoi tylko jako moja skromna opinia co dla mnie było fajne i nie miało to na celu krytykowanie bądz też obrażanie jego pracy ponieważ lubie Stilgara.
to sa najlepsze racje wojskowe, wszystko pakowane w te same barwy bez jakiś produktów sklepowych, tak powinna wyglądać każda racja z żywnością produkowaną tylko w tym celu.
A co powiesz na mentosy i m&m's?
@@Bartek_M6 jak by byly pakowane w te same barwy co reszta to moze byc. Mentosy wojskowe o grubszej skorce. Byl by hit.
@@Krajann no prawda
@@Bartek_M6 c
@@Bartek_M6 co
bardzo miło ogląda się Twoją serię z racji żywnościowych, oby tak dalej 😁
35:20 Ale mnie ta frustracja w głosie rozbawiła :D
Za każdym razem jak robisz taką rację robię się głodny. Dzięki
Oglądnąłem już parę recenzji racji żywnościowych i mam wrażenie że Stilgar ma podniebienie wysublimowane jak mój starszy brat , co do zupki chińskiej dodaje maggi i śmietanę :D
Ja jem z mlekiem Np haha
Robię to samo:D
może i słówko "fenomenalne" padło z 10 razy w tym odcinku, ale "przegenialne" tym razem ani razu...tracisz formę :P
20:06
@@mateuszsuski1056 fakt, musiałem przegapić xD
Pancer wafle jadłem pierwszy raz w 84 roku na poligonie w Krośnie Odrzańskim.Żołnierze dowali je nam,dzieciom wtedy.Mieliśmy zdrowe zęby(mocne)jak to nastolatki,ale pamiętam,że nie były one wśród nas zbyt popularne,ale nie było zbytdużego wyboru w sożywczakach,więc smakowały.Mimo,że kamień.Nic sie w pancerach nie zmieniło.Polski wynalazek.Acha były z kwinkiem tak sobie przypomniałem
Pozdrawoam.
17:09 *Łączenie wątków aktywowane* - Stilgar 2020
Propsy :D Ostatnio jadłem Japońska rację żywnościową :D
Będę aktywny zostawię komentarz, udostępnić też mogę. Pozdrawiam z Raciborza.
Seksualista
@@hejter4826 to ty
Super inicjatywa z przekazaniem pieniędzy na Australię. Ps. Nałogowo oglądam Twoje odcinki z racji żywnościowych. 😁😁
..."chyba,że"... I fantastyczna rozkmina Stilgara 😂
Australia jest super, komentarz i łapka zostawiona więc mam nadzieje że ten filmik będzie pierwszy na karcie na czasie💪
Zawsze do odcinka z racjami żywnościowymi jem sobie pyszny obiad :D
A ja oglądam z drinkiem, to też kalorie
Super akcja, popieram i bardzo szanuje 😉
Ze wszystkich twoich testowanych racji ta mi się najbardziej podoba.
Słuszny cel PROPSY
Brawo Stilgar za to, ze przekażesz pieniądze z tego odcinka ❤️
ja słyszałem taką historię o rzarciu konserwowanym - po 1939 na Mazurach Niemieckich ale zamieszkałych w 70%przez Polaków i Niemców mówiących po Polsku okupację spędzał dziadek kolegi został tam wywieziony do pracy trochę pod przymusem a trochę na ochotnika złych waunków nie miał pracował karmili, nie bili. Opowiedział taką historię że do miejscowej rzeźni przywieziono skonfiskowane bydło ze wschodu tam go zabijano cięto mielono - gotowano w parnikach do ziemniaków na dziedzińcu przez tydzień mega bałagan spędzono wszystkich więźniów do roboty przyjechała wojsko mieli maszyny do zwijania pasków blachy w puszki. potem te puszki zawieziono do starej cegielni i ułożono w wielkiej murowanej komorze do wypalania cegieł gdzie weszło kilka ciężarówek, drugą komorę napełniono węglem drzewnym i podpalono - dym poszedł przez komin ale jak się ogień wypalił to cieple powietrze z nagrzanego pieca puszczono do komory z puszkami i tak studzili i jeszcze raz nagrzewali czyli 2 razy konserwacja - nie 3 jak Tyntylizacja ale 2 razy. takich transportów bydła było kilka co kilka miesięcy, zawsze nadzorowało wszystkim wojsko. Dziadek po wojnie został w tej miejscowości na stałe miał tam gospodarstwo i mówi że 40 lat po wojnie u jednego gospodarza co przejoł dom po Niemcach na poddaszu znaleźli schowane kilkanaście tych puszek puszek - widocznie ktoś kupił od Niemców na lewo wtedy jak je robili i schował - jak odworzyli to mięso było zdatne do sporzycia i je zjedli i nikt się nie zatruł
Ciekawa opowieść, niesłychane że przez 40 lat to jedzenie się nie zepsuło, będąc narażone na wysokie temperatury latem i niskie zimą.
Stilgar: "To jest przeterminowane o 2 lata o 1.5 roku"
Też Stilgar: "Fajne lekko chrupiące"
😂
Edytowałem bo nie pamiętałem tekstu
Fajna, lekko chrupiąca zupa
@@kryhun7906 xdddd
Nareszcie się doczekałem racji 😀 dzięki i pozdrawiam
Mega pomysł!!! udostępniamy!!!! pozdrowienia Z Nowej Rudy!!!
Aż się dziwię że nie ma jakiegoś odstraszacza pająków xDDDDDD
Aż dziwne, że nie ma steku z kangura ;)
@@Michal_Zuber XD
Jesteś po prostu kamikadze, gratuluję odwagi.
13:13 *Wild rice to zizania*
no i super akcja, szanuje :)
Bardzo przyjemnie się Ciebie ogląda c: Szybko zleciały te 38min, super kontent!
Dobry odcinek, szczytny cel 🙂 pozdrawiam 😀
Z jakies 20 lat temu jak bylem w podstawówce to pani od angielskiego przywiozła nam z Australii do sprobowania marmite :D Mówiła nam, że jak ktoś jest odważny to może spróbować, ale uwaga bo wiekszość ludzi tego nie lubi. Miała racje, bo do dziś pamiętam jak mi mordę sponiewierało po spróbowaniu tego :D Wtedy się dziwiłem jak można się takim czymś objadać, ale jako, że pommieszkałem sobie kilka lat w anglii to już mnie to wcale nie dziwi. Tak czy inaczej bardzo intensywnie ochydne
Czekałam, czekałam i się doczekałam. ^^ jest i Australia!
Ja też się doczekałem 😀
Wspieram szacun za pomysł💪
no to Stilgar zwiększył się no cóż trzymaj się pozdrawiam
Pomożemy Australii zwiększając zasięg :) Pozdrowienia - zespół NIEwolnicy Systemu!
Słuchaj bardzo lubię twoje filmy z racji żywnościowych Ale brakuje mi innych serii (I myślę że inni widzowie też tak sądza) mam nadzieję że w niedalekiej przyszłości zobaczę powrót Innych serii
Pozdro
Może nie ma czasu
Świetny jesteś Kozak👌🏻👌🏻👌🏻👌🏻💪🏼💪🏼💪🏼💪🏼💪🏼💪🏼💪🏼👌🏻👌🏻👌🏻👌🏻👌🏻👌🏻👌🏻👌🏻👌🏻🔥🔥🔥🔥👏🏻👏🏻👏🏻👏🏻👏🏻👏🏻👏🏻🔥🔥🔥🔥
Jak zwykle.kawal dobrej roboty aż zaraz chyba zjem swoją mre usa którą odebrałem.wczoraj z poczty stilgar tak trzymaj
Hi ........ Spread some butter on toast with a very light spread of vegemite 👌. Naprawdę pyszne ale troszkę na tosta z masłem. Pozdrawiam 🙂
Bardzo dobry pomysł idealny wręcz.
Pozdrawiam
Komentarz dla zasięgu z powodu Twojej akcji.
Aczkolwiek bardzo lubię Twój kanał.
Pozdrawiam cieplutko 🙂
Oby jak najszybiej wszystko tam wrocilo do normy 💪💪💪
Piękny cel. Wielki szacunek dla Ciebie
Super program!!!
3:25 i jest czym się podetrzeć tylko trzeba dobrze wymiąć ;D
chyba masz najlepszą kamerkę z youtube'rów szacun :)
łapeczka i komentarz dla zasięgów! Piona!!
bo ten marak... makaron xD 17:21
pisze ten komentarz po roku... moglem nie dawać xd
Mogę Cię poprosić o zrobienie następnym razem jakiś przebitek przed przyrządzeniem i po fajnie by to pokazywało jak wyglada dana rzecz szczególnie jak jest tego dużo pozdrwiam cieplutko przez Ciebie czekam na swoją rację... ratujmy Australię czy coś 😄
Fajna seria z tymi racjami z całego świata dobry pomysł ciekawe ile można na tym zarobić?
Puszkowane dania są generalnie OK pod względem smaku i trwałości (nie tylko owoce), ale swoje ważą. Warto je uwzględnić w racji przygotowanej samodzielnie.
Jak zrobisz tą racje to polecam otworzyć z tym sklep. Chętnie bym zakupiła pare. : )
🦘 taktyczny kangur dla zasięgu
Tak oglądam stare odcinki, i stworzyłeś własną rację, w której jak tutaj wspominałaś, że dodasz owoce w puszce. Jednak się tam nie znalazły :P (19:40)
raz na lekcji angielskiego smakowaliśmy marmite. obrzydliwość XD ale co wspomnienia są to są. smak słodkiego bigosu, który po chwili robi się kwaśny choć nadal jest słodki. do teraz pamiętam
Propsy! Pozdrawiam
Super inicjatywa
Podbudowałeś mnie słowami, że USA płaci za PL racje 300~400,-, będę o tym pamiętać kiedy następnym razem za multitool'a wartego w USA 60~80,- płacił u nas ~300,- 😎
Marmite- wygląda jak nutella, smakuje jak śmierć 🤣
To ciemne "cos" w tubce to prawdopodobnie bardzo popularny w Australi "Vegemite" jada sie go rozsmarowany w bardzo malej ilosci na goracych grzankach. jest to bardzo popularna propozycja na sniadanie, taka mala tubka wystarczy na bardzo wiele grzanek, bierze sie dosalownie na czubku noza i rozsmarowuje sie bardzo malenka ilosc na goracej grzance z maslem lub bez, smakuje dobrze, ale za dozo smakuje jak jedzenie kostki rosolowej; Z tego co wiem nie jest dostepny poza Australia.
Mleko w tubce- to prawdopodobnie nie jest slodkie mleko skondensowane, a lekko zageszczone mleko zredukowane- reduced milk- W Australi kawe pije sie z mlekiem, a malo kto slodzi, dlatego jest bez cukru - jest dostepne w kazdym australijskim sklepie.
pozdrowinia z Australi
Niech zasiegi rosną 😀
komentarz dla zasięgów :D
p.s. odcinek super, jak zwykle.
MEGA ta racja. Oni to potrafią zrobić to jak należy
Super odcinek !
Szacun❤❤
Szacun homo
Nie jak jesteś gejem to pozdro
Super inicjatywa!
Nic dodać nic ująć.
Pozdrowionka 💪🏻💪🏻
Rozumiem że Australia była kiedyś Kolonia Brytyjska bo również w UK ten ekstrakt z drożdży jest powszechny. Mam jeszcze takie pyta ko co się dzieje z każdą racja która tu pokazujesz dzielisz się tym z kimś czy sam to zjadasz?
Dla zasiegu🙃
Została spakowana na moje urodziny :D
Super film
Super odcinek
Pozdrawia z Żar
Ja mam pytanie co z kuchnią studenta ? Bo dawno nie widzę jej u ciebie na kanale a czekam ❤️❤️
Racja żywnościowa stilgara, to by było ciekawe kombo.
Co racja to racja! Pozdrawiam
Super pomysł 😉
Spróbuj kiedyś zamówić tą samą rację w dwóch różnych firmach, albo zamów ją np. od Arpola z innymi numerami partii xd
Właśnie Cię promuje :D
Pozdrawiam Stilgara i wszystkich jego widzów :)
Git 👊
24:33 okazuje się że to jest pasta do butów
😆😆😆😆😆😆
Drogi panie stilgar asg maniak jusz umarł. Lecz chciałbym to serje obudzić ze snu czy mógłbys sprawdzić czy na rospaczęczie asg nadaje sie combat zone Rs2 wiem napewno że ta bron ma problem z zakupem większej ilości magazynków . Lecz inne plusy i minusy zostawiam tobie . Pozdrawiam serdecznie
siarka winna być wewnątrz nakrętki i uszczelka. Zajebiście wtedy .. można by z tym pływać.
Świetny gest 🙂
15:05 stilgar zupki chińskiej się nie odlewa
rozważałeś przy 24h racjach rozbijanie tego na posiłki? problem z miejscem na stole by Ci zniknął
Jak jesz Marmite to nie kładź aż tyle :D To jest strasznie intensywna rzecz!
Mozliwe, ze to pomidorowe danie z makaronem, gdzie makaron jest rozgotowany ma taka forme, poniewaz za dlugo czekalo gdy ty jadles inne rzeczy. Ciekawi mnie jakby to smakowało gdybys na biezaco wszystko gotowal :D
Super pomysł z tą pomocą
Oooo kurde kochany kiedyś jakaś siłownia ? Bo widzę że zmieniłeś się i to bardzo nie mówiąc źle tylko po prostu no przytyłeś szybko
Wild rice to czarny ryż, czyli poprostu dziki :P
Australijczykom się przyda jak ich całkiem zamkną. Film spoko, jak zwykle
A pomyślał Pan Kolega po co te drożdże i ten chlebek ( może być jako zaczyn) w australijskim buszu, tylko ppolecam Panu pordręcznit SAS boddajże z 93 bądź 98 roku.Ciekawa lektura .😊