Brawo! Coś takiego było mi kiedyś bardzo potrzebne, ale jakoś dam się nauczyłem krok po kroczku. Ale i tak dziękuję! Wszystkiego dobrego na Boże Narodzenie! 🎄
@@robertjankowski a jak dostajesz się do silnika eu07 343 nie niszcząc szeregu połączeń kablowych? Chce nasmarować panewki i wałek, a ponadto siódemka zostawia w zębatkach pod spodem ślady smaru z przekładni...
Witam. Chciałem panu powiedzieć że zdecydowałem się uzbierać na ten zestaw z SM42. Bo myślę że to fajny zakup. I to w sumie dzięki panu chcę go kupić. I mam pytanie: gdzie pan kupuje wszystkie modele? Pozdrawiam Sylwek
Witam! :) Odnośnie wcześniejszego postu, o tylnych światłach końcowych. Polecam Michała Witkowskiego z Józefowa k Warszawy. Osobiście słałem mu wszystkie moje wagony do doświetlenia, tj. wewnątrz oraz ludziki i oświetlenia końcowe. Polecam! W mojej kolekcji wraz z zestawem Rivarossi "Bipą", są Wszystkie tak uzbrojone. :) Pozdrawiam!
Jak Ty tak możesz. Przecież PP to super instytucja. To stan umysłu... Jako były (szczęśliwie) pracownik nie mogę złego słowa powiedzieć. I to nie dlatego że nie mam co tej inwestycji zarzucić... 😂
Klauzule dalej obowiązują? ;-) Ja zawsze jako klient, ale to lata doświadczeń. Czasami niezbyt miłych, choć nie oszukujmy się - u konkurencji też nieraz bywało, że absolutnie nie byłem zadowolony z ich usług. Obecnie jednak widać, że konkurencja się rozwija, nadąża za pędzącymi wymaganiami rynku, a PP tak nie do końca. Ale może się mylę, może źle oceniam. A ja przecież już nie stały klient, tylko bardzo okazjonalny, a do tego nieobiektywny, bo oglądający wszystko z zagranicy. Co gorsze, to zagranicy, gdzie usługi pocztowe i kurierskie działają bez zarzutu, niestety są za to droższe. I właśnie z tej perspektywy to PP jeszcze gorzej wygląda jak mi się dawniej wydawało :-/
Ja mam zestaw startowy o który trochę żadko:analogiwe ER20 z wagonami 1kl,1/2kl,2kl. W malowaniu (firmy chyba) Alex H0 tworzyłem projekt makiety na takim 1 programie i zastanawiam się czy też w przyszłości zrobić dodatkowo 1 lub 2 składy i tory na H0e
Jeśli jesteś ambitny i będziesz budował to wiele lat, to tak. Ale: - tory wąskotorowe z reguły wymagają dużo więcej zaangażowania modelarskiego niżeli tylko układania gotowych kawałków torów ze sklepu (często trzeba samemu budować np. rozjazdy), - taboru wąskotorowego jest o wiele mniej, z polskich modeli to ledwie paręnaście modeli może by się znalazło (wszystko trudnodostępne i droższe niż kolejki normalnotorowe), - kolej wąskotorowa będzie fajna, ale tylko wtedy jak zrobisz klimat polskich wąskotorówek, na co potrzeba dużo roboty i miejsca. Zrobiona ot tak niczym nie będzie się wyróżniała od zwykłego krajobrazu dla zwykłego H0 (tak jak u mnie), więc po co się szarpać? Co do opłacalności - tu nic się nie "opłaca", tu wszystko jest bardzo dużym kosztem do poniesienia.
Witam. Noszę się z zamiarem zbudowania makiety cyfrowej. Jako laik mam pytanie czemu podłączenie jednego zasilacza powoduje ruch lokomotywy a innego (do cyfrówki) nie? Czy napięcie w sterowaniu cyfrowym jest inne niż w analogowym?
Napięcie jest prawie to samo, tylko w sterowaniu cyfrowym dodatkowo "idzie" sygnał w tory, który rozpoznają dekodery w lokokomotywach i urządzeniach podpiętych do toru. Oczywiście napięcie identyczne do końca nie jest, bo w analogowych z definicji zmieniamy wartość tego napięcia (lokomotywy szybciej lub wolniej jadą), a w cyfrowych jest stałej wartości. Dekodery cyfrowe nasłuchują na swoim adresie centrali - jeśli dostają sygnał jazdy, to czerpią z prądu i przekazują go dalej do napędu czy innych odbiorników prądu w modelach (światła i światełka, moduł dźwiękowy, moduł generatora dymu etc.) w odpowiedni też sposób sterując napędem - np. zmniejszając napięcie prądu dochodzącego do silniczka, żeby lokomotywa wolniej jechała. Także w skrócie - w analogowym napięciem regulujemy ruch lokomotyw, a w cyfrowym regulujemy to komendami cyfrowymi, niezależnymi od napięcia.
@@robertjankowski Dzięki za odpowiedź. Mi jednak bardziej chodziło o to, że jak podłączałes zasilacz analogowy to lokomotywa cyfrowa ruszała normalnie a jak zasilacz do cyfrówek to nie ruszała.
Mam zestaw modeli chyba zapomnianej już marki Lima. Trochę większy niż startowy Pikuś, niestety niektóre trochę się pouszkadzały i nie wiem co z nimi zrobić, a szkoda mi wyrzucać....
Dołączonego do zestawu startowego, wystarczy. Szczególnie dla sterowania analogowego, gdzie niemalże z definicji nie będziemy jeździć więcej niż 1-2 lokomotywami.
To ja mam takie pytanie. Wzięło mnie na nostalgię i chciałem sobie kupić kolejkę jaką miałem jakieś 30 lat temu. Przejrzałem oferty na portalach aukcyjnych, sklepach internetowych, stronach producentów i się załamałem. Tragiczne zdjęcia, skąpe opisy i to zazwyczaj tylko po niemiecku, wygląda to tak, jakby sprzedawcy kryli się z wadami produktu, albo nie zależało im na sprzedaży. Tymczasem kupując byle wentylatorek komputerowy za 20 zł mam dostęp do kilku pełnoekranowych zdjęć, prezentację 3D, informację o każdym możliwym szczególe, kilkadziesiąt opinii, pytań i odpowiedzi, co tylko sobie zażyczę. I teraz dla porównania chcąc kupić lokomotywę za ponad 2 tys. zł mam jedno dziadowskiej jakości zdjęcie, kilka podstawowych informacji, no i to w sumie tyle. I to w produkcie gdzie właśnie detal jest najważniejszy. Dlaczego producenci mają takie podejście? Czy to jest na zasadzie: kup pan, to sobie obejrzysz wszystko z bliska i sprawdzisz każdy szczegół, będzie pan zadowolony? Skąd czerpać informacje przed zakupem? Przykładowo interesuje mnie zestaw startowy Piko 57121, skąd można się dowiedzieć czy to w ogóle jest model prawdziwego parowozu i wagonów, czy tylko jakaś zabawka? Gdzie można przeczytać jakieś opinie, recenzję? Albo porównanie zestawów startowych do kwoty np 1000 zł. Myślałem, że w dobie internetu będzie to tak rozwinięte, że znajdę bez problemu każdą informację, a tu kicha ;)
To jest tak trochę hobby niszowe. Nawet nie trochę - ale bardzo niszowe! Wentylatorek do komputera sprzedaje się w milionach egzemplarzy, komórki sprzedają się w setkach milionów. A modele za ponad 2K mają nakłady od kilkudziesięciu do kilkuset egzemplarzy. Dalej te modele nie kupuje młodzież chętna do dzielenia się w necie i aktywna społecznościowo, tylko stare dziadki (za przeproszeniem), średniacy (dla niektórych to też już stare dziadki) i nieliczni świeżo upieczeni tatusiowie. Młodzież? W znikomym zakresie i prędzej jakieś tańsze (i prostsze) pozycje. Dalej: sklepy. Te sklepy są takie, jacy ich klienci - stąd też im średnio zależy na niewiedzących klientach. No i przede wszystkim mentalność tego modelarskiego światka: ono jest mega hermetyczne - jak się nie znasz, to się nie wtrącaj. Liczy się guru i grupka wokół niego. Dalej liczy się wiedza (to poniekąd słuszne), ale osoby z tą wiedzą (często to emerytowany garnitur PKP) mają mentalność... jaką mają. I to wszystko tak wygląda - tak to promieniuje na zewnatrz. Niestety nawet imprezy propagujące modelarstwo (wystawy, spotkania, targi itp.) są zdominowane przez to samo środowisko i owszem, często są otwarte i zachęcające, ale zawsze jest pewien odsetek zgredzienia, który gardzi oglądającymi, którzy stawiają modelarstwo na jednej półce z klockami Lego i pokemonami... Szczerze mówiąc ciężko jest tak z marszu w to wszystko wejść. Ja wszedłem - robiąc właśnie sam sobie makietę i to bardziej z wyobraźni własnej i instrukcji kupowanych materiałów do makiety niż korzystając z wiedzy modelarskiego światka. Nawet po wejściu w temat jak zacząłem czytywać forum modelarskie, to stwierdziłem, że będę się odzywał minimalnie. Bo klimat jest niestety ciężki... Wracając do przykładu tej lokomotywy - być może jest tak, że producent uznany (i znające się osoby to wiedzą), a na pewno jest tak, że o modelu jest już w światku stosowna opinia. I osoby w temacie to wiedzą, a że nie chcą się tym dzielić? Hmm, takie to towarzystwo... Stąd też i taka trochę moja misja - przez własną zabawę i chęć kręcenia w jakiś sposób to propaguję. Staram się zachęcić, choć nie bezpośrednio, tylko przez pokazanie spektrum tego świata. I to takie przemyślenie na koniec...
Byłem kiedyś na wycieczce organizowanej przez Świat Kolei na targi Model und Hobby w Lipsku. I powiem szczerze: nigdy więcej. Takiego TWA to już dawno nie widziałem. Następnym razem po prostu wsiądziemy w samochód i pojedziemy sami :)
Nie mam odwagi tego sprawdzić! Nie zaryzykuję lokomotywy. Ale objawy braku dekodera (brzęczenie) są na tyle niepokojące, że natychmiast taką lokomotywę zdejmuję z torów.
Witam Super filmik😁 Jestem całkowitym laikiem w temacie,mam pytanie Kupiłem lokomotywy z lat ok 70tych ,czy jest możliwość podpiąć je pod cyfrowe sterowanie? Dziękuję Pozdrawiam
Opisałem sterowanie Piko Digi 1 (takie starożytne), na innym się nie znam. Kiedyś zrobię film o sterowaniu z21 firmy Roco, ale to dopiero jak w końcu się kiedyś na to sterowanie przesiądę i jak je poznam ;-)
To zasilanie analogowe, więc to trochę staroświecki pomysł. Natomiast co do samej wydajności prądowej, to makieta niczego nie zmienia - skoro zasilacz wysterowywał jeden czy dwa pociągi na torach na podłodze, to tak samo poradzi sobie na niewielkiej makiecie.
I nawet pojedzie. Nowoczesne dekodery mają to do siebie, że umożliwiają jazdę lokomotywy w analogu, choć wolniej niż bez takiego dekodera (ten dekoder też trochę prądu żre).
To zasilanie prądem stałym, system dwuszynowy, żaden tam Marklin. Jest prościej - równie dobrze można podłączyć 9V baterię do torów. Zasilacze wzięte z zestawów startowych, nic dorabianego. I są to zasilacze bardzo proste. Zresztą w tym systemie (zasilanie prądem stałym) muszą wychodzić zaledwie dwa kable, bo podłączamy to tylko do dwóch szyn. Inne kable? A do czego służą??? Nawet centrale cyfrowe wyprowadzają też dwa kable do podłączenia - tak ma być. Może być tak, że centrala czy zasilacz ma dodatkowe zasilanie do jakiegoś izolowanego odcinka toru (np. w centralkach cyfrowych jest to tzw. tor do programowania), ale to wtedy i tak podłączamy tak samo i do innych torów tylko. Mogę sobie wyobrazić (choć na własne oczy nie widziałem), że dałoby się sterować jeszcze czymś tam (rozjazdami, semaforami etc.), ale jeśli rzeczywiście tak jest, to musi to być jakieś starawe rozwiązanie analogowe - nie szedł bym w to, lepiej komplikacje budować już na cyfrowej centralce. Co by nie było - jeśli z zasilacza wychodzi więcej kabli, to muszą być jakoś opisane, na czuja podłączać tego nie można.
Czlowieku tematem nie jest pudelko i jego rysy tylko sterowanie. Bardzo dobre wskazowki nie wiedzialem ze wagony do jazdy potrzebuja torow Czlowiek uczy sie cale zycie
Drogi Człowieku! Zaiste cenna jest Twoja opinia o moim filmie, jakże przemyślana, dowcipna i zarazem stonowana. Rozczarowany moim filmem zważ na to, że być może nie był kierowany do Twojej osoby, a do innych osób, którzy w istocie prosili mnie o opowiedzenie o tym w sposób, że się tak kolokwialnie wyrażę "łopatologiczny". Zapewne Tobie w Twojej wszechwiedzy jest to wszystko już wiadome, więc mój duży Szacunek, przez duże "S". Niemniej jednak zważ na to, że są osoby, którym nie jest to dane. I dla nich właśnie był ten film, nie przypadkiem zatytułowany "Podstawy: (...)". I jeśli jeszcze mogę sobie pozwolić na odrobinę złośliwości (z okazji dnia zakochanych), to skoro "Człowiek uczy się całe życie" i skoro o kolejkach już wiesz WSZYSTKO, to pora teraz na bliższe zapoznanie się z językiem polskim. Pozdrawiam gorąco!
Za dzieciaka jeszcze przed dołączeniem Polski do Unii dostałem z Belgii Torbę takich torów...bez niczego innego. Przy przeprowadzce gdzieś zgubiło się. Kto by wiedział że teraz to wszystko takie drogie..
Być może nie ma czego żałować - ostatnio przy przeprowadzce WYRZUCIŁEM torbę takich torów. Pordzewiałe, pogięte, pobrudzone, starego typu. Nigdy bym tego nie wykorzystał, a i kłopotu komuś sprawiać nie miałby zamiaru. Szkoda zachodu.
Mehano mają delikatnie szerszą stopke szyny, połączyć się połączą ale będziesz musiał jedną złączkę wcisnąć "na siłę" i być może trochę polutować z drugiej strony. Ogólnie tory mehano lepiej odpuścić, bo potrafią zardzewieć
Brawo! Coś takiego było mi kiedyś bardzo potrzebne, ale jakoś dam się nauczyłem krok po kroczku. Ale i tak dziękuję! Wszystkiego dobrego na Boże Narodzenie! 🎄
Dzięki i wzajemnie!
Dziękuję za ten film 😁. Dzięki Tobie już potrafię zamontować dekoder do lokomotywy.
:-)
Bardzo dobry materiał dla początkujących. Sam się zastanawiam czy by nie zacząć przygody z modelarstwem:)
Wesołych Świąt
:-)
Pana film bardzo pomoże młodym modelażom mi bardzo pomógł życzę wesołych świąt
:-) Oby...
28:04 kiedyś mi sprzęg utknął w gnieździe i tkwi tam do dziś. Na szczęście wagon mieści się w pudełku ;)
Bywa :-)
Atak wogule to fajna makieta ma pan panie Robercie fajne na to opowiada pozdrawiam kolejarz ho
Dzięki :-)
Super hobby, może też zacznę :)
Polecam!!!
Bardzo pomocny filmik, DZIĘKUJĘ :)
:-)
@@robertjankowski a jak dostajesz się do silnika eu07 343 nie niszcząc szeregu połączeń kablowych? Chce nasmarować panewki i wałek, a ponadto siódemka zostawia w zębatkach pod spodem ślady smaru z przekładni...
Dzięki. Pomogłeś mi. Gdyż kupuję zestaw startowy TAURUS. Lecz będę w nim zmieniał lokomotywę na starszą. Np eu07
Proponowałbym poczekać w tym roku na zestaw Przewozów Regionalnych (stonka + dwa piętrusy). Będzie realniejszy, a też efektowny.
Witam. Chciałem panu powiedzieć że zdecydowałem się uzbierać na ten zestaw z SM42. Bo myślę że to fajny zakup. I to w sumie dzięki panu chcę go kupić. I mam pytanie: gdzie pan kupuje wszystkie modele? Pozdrawiam Sylwek
Najlepszy odcinekkkk
;-) Dzięki
Witam! :)
Odnośnie wcześniejszego postu, o tylnych światłach końcowych. Polecam Michała Witkowskiego z Józefowa k Warszawy.
Osobiście słałem mu wszystkie moje wagony do doświetlenia, tj. wewnątrz oraz ludziki i oświetlenia końcowe. Polecam!
W mojej kolekcji wraz z zestawem Rivarossi "Bipą", są Wszystkie tak uzbrojone. :)
Pozdrawiam!
No tak, ale ile to kosztuje ;-) Całą kolekcję tak ubrać to niestety majątek.
@@robertjankowski Ale zaczynając od początku uzbrajając, koszty byłyby mniejsze. :)
@@robertjankowski Następny przerabiacz domokrążca.. który bierze 3 wory forsy przerabiając zwykłą Stonkę...
Super wajny odcinek!
I wesołych świąt 🎄🎄🎄🌲🌲⭐️
Dzięki i wzajemnie!
Jak Ty tak możesz. Przecież PP to super instytucja. To stan umysłu...
Jako były (szczęśliwie) pracownik nie mogę złego słowa powiedzieć. I to nie dlatego że nie mam co tej inwestycji zarzucić... 😂
Klauzule dalej obowiązują? ;-)
Ja zawsze jako klient, ale to lata doświadczeń. Czasami niezbyt miłych, choć nie oszukujmy się - u konkurencji też nieraz bywało, że absolutnie nie byłem zadowolony z ich usług. Obecnie jednak widać, że konkurencja się rozwija, nadąża za pędzącymi wymaganiami rynku, a PP tak nie do końca. Ale może się mylę, może źle oceniam. A ja przecież już nie stały klient, tylko bardzo okazjonalny, a do tego nieobiektywny, bo oglądający wszystko z zagranicy. Co gorsze, to zagranicy, gdzie usługi pocztowe i kurierskie działają bez zarzutu, niestety są za to droższe. I właśnie z tej perspektywy to PP jeszcze gorzej wygląda jak mi się dawniej wydawało :-/
@@robertjankowski dla mnie przy zamówieniach PP to ostateczność
Wesołych świąt!!
Dzięki i wzajemnie!
Ja mam zestaw startowy o który trochę żadko:analogiwe ER20 z wagonami 1kl,1/2kl,2kl. W malowaniu (firmy chyba) Alex H0 tworzyłem projekt makiety na takim 1 programie i zastanawiam się czy też w przyszłości zrobić dodatkowo 1 lub 2 składy i tory na H0e
I nie wiem czy się opłaca dodatkowo te H0e czyli wąskotorówka
Jeśli jesteś ambitny i będziesz budował to wiele lat, to tak. Ale:
- tory wąskotorowe z reguły wymagają dużo więcej zaangażowania modelarskiego niżeli tylko układania gotowych kawałków torów ze sklepu (często trzeba samemu budować np. rozjazdy),
- taboru wąskotorowego jest o wiele mniej, z polskich modeli to ledwie paręnaście modeli może by się znalazło (wszystko trudnodostępne i droższe niż kolejki normalnotorowe),
- kolej wąskotorowa będzie fajna, ale tylko wtedy jak zrobisz klimat polskich wąskotorówek, na co potrzeba dużo roboty i miejsca. Zrobiona ot tak niczym nie będzie się wyróżniała od zwykłego krajobrazu dla zwykłego H0 (tak jak u mnie), więc po co się szarpać?
Co do opłacalności - tu nic się nie "opłaca", tu wszystko jest bardzo dużym kosztem do poniesienia.
Brakuje jeszcze poradnika do świateł jak zmienić np na manewrowe lub na światła na jazdę po torze przeciwnym do zasadniczego.
To są ekstra funkcje dekodera. W różnych dekoderach różnie to wygląda. Czasami nie ma tego wcale, bo jeszcze musi to wspierać lokomotywa.
No ja to miałem skale TT .Ojciec mi makiete zbudował. Lata 80te. Składnica Charcerska . Tam sie kupowało wagoniki. Najczęściej Berlinerr TT Bahnen
Kawał historii!
Witam. Noszę się z zamiarem zbudowania makiety cyfrowej. Jako laik mam pytanie czemu podłączenie jednego zasilacza powoduje ruch lokomotywy a innego (do cyfrówki) nie? Czy napięcie w sterowaniu cyfrowym jest inne niż w analogowym?
Napięcie jest prawie to samo, tylko w sterowaniu cyfrowym dodatkowo "idzie" sygnał w tory, który rozpoznają dekodery w lokokomotywach i urządzeniach podpiętych do toru. Oczywiście napięcie identyczne do końca nie jest, bo w analogowych z definicji zmieniamy wartość tego napięcia (lokomotywy szybciej lub wolniej jadą), a w cyfrowych jest stałej wartości. Dekodery cyfrowe nasłuchują na swoim adresie centrali - jeśli dostają sygnał jazdy, to czerpią z prądu i przekazują go dalej do napędu czy innych odbiorników prądu w modelach (światła i światełka, moduł dźwiękowy, moduł generatora dymu etc.) w odpowiedni też sposób sterując napędem - np. zmniejszając napięcie prądu dochodzącego do silniczka, żeby lokomotywa wolniej jechała.
Także w skrócie - w analogowym napięciem regulujemy ruch lokomotyw, a w cyfrowym regulujemy to komendami cyfrowymi, niezależnymi od napięcia.
@@robertjankowski Dzięki za odpowiedź. Mi jednak bardziej chodziło o to, że jak podłączałes zasilacz analogowy to lokomotywa cyfrowa ruszała normalnie a jak zasilacz do cyfrówek to nie ruszała.
27:56 zdejmij lokomotywę z torów bo za prąd zpłacisz rachunki
Żona płaci... ;-))
Mam zestaw modeli chyba zapomnianej już marki Lima. Trochę większy niż startowy Pikuś, niestety niektóre trochę się pouszkadzały i nie wiem co z nimi zrobić, a szkoda mi wyrzucać....
Wiesz co Michał, zaraz się tu pewnie parę osób chętnych znajdzie. Co jakiś czas mnie ktoś dopytuje o to, czy mi jakieś wagony niepotrzebne ;-))
Skoro nie chcesz wyrzucać do oddaj komuś. (w sumie ja jestem chętny o ile to skala H0)
Witam
Świetny film
Czy jak zakupie taki zestaw cyfrowy czy mogę zawsze dokładać tory oraz zwrotnice bez dokupowania zasilania dodatkowego
Gdzieś jest granica, gdzie taki prosty zasilacz jest w stanie ogarnąć całość układu torów...
Jakiego zasilacza użyć na poczatek ? Oczywiście analog
Dołączonego do zestawu startowego, wystarczy. Szczególnie dla sterowania analogowego, gdzie niemalże z definicji nie będziemy jeździć więcej niż 1-2 lokomotywami.
To ja mam takie pytanie. Wzięło mnie na nostalgię i chciałem sobie kupić kolejkę jaką miałem jakieś 30 lat temu. Przejrzałem oferty na portalach aukcyjnych, sklepach internetowych, stronach producentów i się załamałem. Tragiczne zdjęcia, skąpe opisy i to zazwyczaj tylko po niemiecku, wygląda to tak, jakby sprzedawcy kryli się z wadami produktu, albo nie zależało im na sprzedaży.
Tymczasem kupując byle wentylatorek komputerowy za 20 zł mam dostęp do kilku pełnoekranowych zdjęć, prezentację 3D, informację o każdym możliwym szczególe, kilkadziesiąt opinii, pytań i odpowiedzi, co tylko sobie zażyczę. I teraz dla porównania chcąc kupić lokomotywę za ponad 2 tys. zł mam jedno dziadowskiej jakości zdjęcie, kilka podstawowych informacji, no i to w sumie tyle. I to w produkcie gdzie właśnie detal jest najważniejszy.
Dlaczego producenci mają takie podejście? Czy to jest na zasadzie: kup pan, to sobie obejrzysz wszystko z bliska i sprawdzisz każdy szczegół, będzie pan zadowolony? Skąd czerpać informacje przed zakupem? Przykładowo interesuje mnie zestaw startowy Piko 57121, skąd można się dowiedzieć czy to w ogóle jest model prawdziwego parowozu i wagonów, czy tylko jakaś zabawka? Gdzie można przeczytać jakieś opinie, recenzję? Albo porównanie zestawów startowych do kwoty np 1000 zł. Myślałem, że w dobie internetu będzie to tak rozwinięte, że znajdę bez problemu każdą informację, a tu kicha ;)
To jest tak trochę hobby niszowe. Nawet nie trochę - ale bardzo niszowe! Wentylatorek do komputera sprzedaje się w milionach egzemplarzy, komórki sprzedają się w setkach milionów. A modele za ponad 2K mają nakłady od kilkudziesięciu do kilkuset egzemplarzy.
Dalej te modele nie kupuje młodzież chętna do dzielenia się w necie i aktywna społecznościowo, tylko stare dziadki (za przeproszeniem), średniacy (dla niektórych to też już stare dziadki) i nieliczni świeżo upieczeni tatusiowie. Młodzież? W znikomym zakresie i prędzej jakieś tańsze (i prostsze) pozycje.
Dalej: sklepy. Te sklepy są takie, jacy ich klienci - stąd też im średnio zależy na niewiedzących klientach. No i przede wszystkim mentalność tego modelarskiego światka: ono jest mega hermetyczne - jak się nie znasz, to się nie wtrącaj. Liczy się guru i grupka wokół niego. Dalej liczy się wiedza (to poniekąd słuszne), ale osoby z tą wiedzą (często to emerytowany garnitur PKP) mają mentalność... jaką mają. I to wszystko tak wygląda - tak to promieniuje na zewnatrz. Niestety nawet imprezy propagujące modelarstwo (wystawy, spotkania, targi itp.) są zdominowane przez to samo środowisko i owszem, często są otwarte i zachęcające, ale zawsze jest pewien odsetek zgredzienia, który gardzi oglądającymi, którzy stawiają modelarstwo na jednej półce z klockami Lego i pokemonami...
Szczerze mówiąc ciężko jest tak z marszu w to wszystko wejść. Ja wszedłem - robiąc właśnie sam sobie makietę i to bardziej z wyobraźni własnej i instrukcji kupowanych materiałów do makiety niż korzystając z wiedzy modelarskiego światka. Nawet po wejściu w temat jak zacząłem czytywać forum modelarskie, to stwierdziłem, że będę się odzywał minimalnie. Bo klimat jest niestety ciężki...
Wracając do przykładu tej lokomotywy - być może jest tak, że producent uznany (i znające się osoby to wiedzą), a na pewno jest tak, że o modelu jest już w światku stosowna opinia. I osoby w temacie to wiedzą, a że nie chcą się tym dzielić? Hmm, takie to towarzystwo...
Stąd też i taka trochę moja misja - przez własną zabawę i chęć kręcenia w jakiś sposób to propaguję. Staram się zachęcić, choć nie bezpośrednio, tylko przez pokazanie spektrum tego świata. I to takie przemyślenie na koniec...
Byłem kiedyś na wycieczce organizowanej przez Świat Kolei na targi Model und Hobby w Lipsku. I powiem szczerze: nigdy więcej. Takiego TWA to już dawno nie widziałem. Następnym razem po prostu wsiądziemy w samochód i pojedziemy sami :)
panie Robercie czy lokomotywa stojąca na torach z zasilaniem cyfrowym ale bez dekodera to się zepsuje?
Nie mam odwagi tego sprawdzić! Nie zaryzykuję lokomotywy. Ale objawy braku dekodera (brzęczenie) są na tyle niepokojące, że natychmiast taką lokomotywę zdejmuję z torów.
Witam Super filmik😁 Jestem całkowitym laikiem w temacie,mam pytanie Kupiłem lokomotywy z lat ok 70tych ,czy jest możliwość podpiąć je pod cyfrowe sterowanie? Dziękuję Pozdrawiam
Tak
hej dostałem od mojej kobiety ET 21 samą lokomotywę co muszę dokupić na start? Chodzi mi o kontroler cos jeszcze do tego?
Tory i zasilacz, ewentualnie jak chcesz to możesz kupić sterowanie cyfrowe i dekoder (bo zakładam, że dostałeś analogową?)
@@lewus8943 Hej tak dostałem Analogową, kupiłem tory I zasilacz z zestawy startowego
Ooooo, to się zaczęło :-) Dokupić można bardzo wiele. Teraz pora na wagony :-)
zrobisz poradnik dotyczący sterowania cyfrowego? bo każdy na yt kto tłumaczy to go nie rozumiem np. roco multimaus czy coś
Opisałem sterowanie Piko Digi 1 (takie starożytne), na innym się nie znam. Kiedyś zrobię film o sterowaniu z21 firmy Roco, ale to dopiero jak w końcu się kiedyś na to sterowanie przesiądę i jak je poznam ;-)
@@robertjankowski fajnie by było bo ja za jakiś czas planuję budowę makiety tylko jeszcze muszę narysować plan i nauczyć się sterowania lokomotywami.
Czy taka makiete
Jak ty
Da radę zasilić tak żeby wszędzie był prąd taki zasilacz jak w tym zestawie piko?
Po husarzu
To zasilanie analogowe, więc to trochę staroświecki pomysł. Natomiast co do samej wydajności prądowej, to makieta niczego nie zmienia - skoro zasilacz wysterowywał jeden czy dwa pociągi na torach na podłodze, to tak samo poradzi sobie na niewielkiej makiecie.
Gdze kupić taki pilot?
To staroć - proponuję szukać na allegro.
Mam makietę na sterowanie analogowe i nie narzekam a nacyfre naraże nie przechodzę gdyż niemal takiej potrzeby mam sporo taboru.
:-)
i czy jeszcze jak lokomotywa z dekoderem stoji na analogowyh torah to będą się palić światła?
I nawet pojedzie. Nowoczesne dekodery mają to do siebie, że umożliwiają jazdę lokomotywy w analogu, choć wolniej niż bez takiego dekodera (ten dekoder też trochę prądu żre).
Oczywiście pan nie mówi o najważniejszym Jakie napięcie stałe czy zmienne i jak podłączyć zasilacz z którego Jak widać wychodzi kilka kabli..
To zasilanie prądem stałym, system dwuszynowy, żaden tam Marklin. Jest prościej - równie dobrze można podłączyć 9V baterię do torów.
Zasilacze wzięte z zestawów startowych, nic dorabianego. I są to zasilacze bardzo proste. Zresztą w tym systemie (zasilanie prądem stałym) muszą wychodzić zaledwie dwa kable, bo podłączamy to tylko do dwóch szyn. Inne kable? A do czego służą??? Nawet centrale cyfrowe wyprowadzają też dwa kable do podłączenia - tak ma być. Może być tak, że centrala czy zasilacz ma dodatkowe zasilanie do jakiegoś izolowanego odcinka toru (np. w centralkach cyfrowych jest to tzw. tor do programowania), ale to wtedy i tak podłączamy tak samo i do innych torów tylko. Mogę sobie wyobrazić (choć na własne oczy nie widziałem), że dałoby się sterować jeszcze czymś tam (rozjazdami, semaforami etc.), ale jeśli rzeczywiście tak jest, to musi to być jakieś starawe rozwiązanie analogowe - nie szedł bym w to, lepiej komplikacje budować już na cyfrowej centralce.
Co by nie było - jeśli z zasilacza wychodzi więcej kabli, to muszą być jakoś opisane, na czuja podłączać tego nie można.
Czlowieku tematem nie jest pudelko i jego rysy tylko sterowanie. Bardzo dobre wskazowki nie wiedzialem ze wagony do jazdy potrzebuja torow Czlowiek uczy sie cale zycie
Drogi Człowieku!
Zaiste cenna jest Twoja opinia o moim filmie, jakże przemyślana, dowcipna i zarazem stonowana. Rozczarowany moim filmem zważ na to, że być może nie był kierowany do Twojej osoby, a do innych osób, którzy w istocie prosili mnie o opowiedzenie o tym w sposób, że się tak kolokwialnie wyrażę "łopatologiczny". Zapewne Tobie w Twojej wszechwiedzy jest to wszystko już wiadome, więc mój duży Szacunek, przez duże "S". Niemniej jednak zważ na to, że są osoby, którym nie jest to dane. I dla nich właśnie był ten film, nie przypadkiem zatytułowany "Podstawy: (...)".
I jeśli jeszcze mogę sobie pozwolić na odrobinę złośliwości (z okazji dnia zakochanych), to skoro "Człowiek uczy się całe życie" i skoro o kolejkach już wiesz WSZYSTKO, to pora teraz na bliższe zapoznanie się z językiem polskim.
Pozdrawiam gorąco!
Za dzieciaka jeszcze przed dołączeniem Polski do Unii dostałem z Belgii Torbę takich torów...bez niczego innego. Przy przeprowadzce gdzieś zgubiło się. Kto by wiedział że teraz to wszystko takie drogie..
Być może nie ma czego żałować - ostatnio przy przeprowadzce WYRZUCIŁEM torbę takich torów. Pordzewiałe, pogięte, pobrudzone, starego typu. Nigdy bym tego nie wykorzystał, a i kłopotu komuś sprawiać nie miałby zamiaru. Szkoda zachodu.
A czy do lokomotywy tt da się tak zrobić? Takiej z przed 15 lat.
Tzn. co?
Czy do zestawu warto dokupić sprzęgła?
Sprzęgła??? Nie rozumiem. Może sprzęgi? Niemalże każdy wagon kupowany od masowego producenta takowe sprzęgi już posiada w zestawie.
Tak o to chodzilo, prawdobodnie autokorekta poprawiła na sprzęgła, dziekuje
To wszystko było w zestawie? Te piloty i wogole?
Nie mam pojęcia, kupiłem te rzeczy osobno jako używane.
Były zestawy z Digi 1 (czyli tym pilotem) i jednym lub dwoma pociągami
Gdzie kupić system cyfrowy
Na allegro, w sklepie modelarskim, na ebay...
Dziękuję za informację
Mam pytanie.
Jak moja lokomotywa wjedzie na pewny tor, przestaje jechać.
Robię coś źle, czy tor nie łączy prądu, lub czy coś innego.
Zapewne brak napięcia na tym odcinku.
Co do poczty polskiej to prawda
:-)
Takie są poczty już w Polsce zawsze tak jest
:-)
Do trzeba papierem ściernym tory
;-)
wiemy zabawa nie polega na tym żeby popychać tylko na tym samo się to robiło na tym polega ta atrakcja
Niekoniecznie :-) Dla wielu osób zabawa polega na tym, żeby to stało na półce i żeby na to patrzeć...
Polecam panu oglodać mój kanał kolejarz Ho posiadam tabor amerykański tak że rarytasy modelarskie a makietę mam na torach mehano
:-)
Ile kosztuje ten system analogowy
Nie mam pojęcia. Grosze, poszukaj na allegro.
A ma kolega TC 07
A cóż to takiego?
A tory Piko połączą się z mehano
Mehano mają delikatnie szerszą stopke szyny, połączyć się połączą ale będziesz musiał jedną złączkę wcisnąć "na siłę" i być może trochę polutować z drugiej strony. Ogólnie tory mehano lepiej odpuścić, bo potrafią zardzewieć
Lubię stonki
:-)
Ja na Mam h0 a mój tata tt
Kiedyś miałem trochę używanych gratów TT, ale się pozbyłem.
no ważne że nie puste pudło co pan chce pan żeby dzieciaki dostały pudło za dużo Spangboba kanciasto portego
?