Przerażona sikorka, która wleciała do domu. Była na tyle zszokowana i przerażona całą sytuacją, że nawet nie uciekała. Zwierzątko całe i zdrowe wróciło na łono natury po kilku minutach.
To jest typowy przypadek kiedy ptak uciekając przed krogulcem uderzy w jakąś przeszkodę,najczęściej to szyba domu.U mnie sikorka po walnięciu w szybę dochodziła do siebie 2 godziny.Później posiedziała trochę na gałęzi drzewa bo tam ją posadziłem,zaczęła się rozkręcać i odleciała.W innym przypadku sikorkę musiałem pochować bo po 20 min.padła.Pewnie miała jakieś poważne obrażenia wewnętrzne.Zawsze brałem ptaki w takich sytuacjach szybko w ręce bo zaraz wracał krogulec i wypatrywał takich rannych ptaków.Szyby domu i innych budynków mam teraz zabezpieczone centymetrowej szerokości taśmą,naklejona jest co 10 cm.pionowo.Od tamtej pory już ptaki nie biją w szybę,a dziennie bywało tak nawet kilkadziesiąt razy.
To straszne, że ptaki nie widzą szyby i się o nią tak obijają. Musi tam być mnóstwo ptaków. Ja tylko raz byłam świadkiem jak jeden z gołębi ze stada uderzył w okno naszego biura, mimo że okna były przyciemniane. Ale nie widziałam go nigdzie po tym, więc pewnie mógł dalej lecieć.
@@elbib7984u nas nigdy się tak nie zdarzyło, za to raz jakiś ptak załatwił się na szybę, ale w taki śmieszny sposób, jakby w trakcie zrobił ostry zakręt 😂
To się zdarza - u mnie wleciała przez okno, zwiedziła talerz z ziemniaczkami, zapewne poczęstowała się co nieco, potem obczaiła suszarkę na pranie i wyleciała tą samą drogą. Abonament RTV był opłacony, więc pewnie dlatego szybko się zmyła;)
Piękna! U mnie też się tak zdarzyło. Wleciała przez okno opczajiła chusteczki zjadła trochę słonecznika nie solonego i domagała się jeszcze,pewnie dlatego że jeszcze nie zapłaciłem i słonecznik to moja zapłata
Mi też kiedyś wleciala i się schowala, ale miałam też epizody z gołębiami jak matka oprowadzala swoje dzieci po moim domu i jak jedna mi zniosla jajko pod fotelem także tego :D
Słodki ptaszek. Aż go mi żal. Miałam taki przypadek gdy jakiś ptaszek wleciał do mojego pokoju przez uchylone okno, choć szpara była około 9 cm. Na szczęście nic się mu nie stało i szybko wyleciał z pokoju jak torpeda :). Często się tak gdzieje, że ptaki uderzają w szyby ale w moich przypadkach nie było mocnych urazów.
Witam świetny odcinek gratulacje Panie redaktorze Kłeczek dzisiejszy gość Pani Poseł Paulina Matysiak którą bardzo pozdrawiam jest osobą merytoryczną bardzo zaangażowaną w pracę jaką wykonuje dla dobra naszej Polski i za to została ukarana WSTYD. Bardzo przypomina Pani Panią Małgorztę Wasserman którą także pozdrawiam.
Сергей. здравствуйте я из-польских комментариев не совсем поняла. Похоже синичка ударилась и некоторое время не совсем ориентировалась и даже на лапки не могла встать. Жаль мелюзгу. но главное. чтобы пришла в себя без особых последствий для здоровья. И вернулась в свою родную среду обитания. Милая птаха. Люблю их и испытываю уважение к тем! кто помогает и заботиться пережить холод и голод 👍👍👍
@@user-vc7zn5yq7b Понятно. Спасибо, Просто по поведению синички сложилось впечатление, что птичка ударилась и потеряла ориентир судя по лапкам на которые не могла подняться, А так парень молодец. Уважаю людей небезраличных к беде. респект поляку 👍👍👍
@@nilko76 Czy jak jakaś kobieta miała by np. Traume przez ptaki, bo w dzieciństwie zaatakował ją struś to jest nienormalna? Czy wszystko, co ty lubisz musi każdy inny też, bo inaczej nie jest normalny? Przemyśl swoje zdania.
Po co się produkuje jak nawet żartu nie załapało. Piszę bezosobowo bo nie wiem czy to chłopczę w rurkach czy feministka w spodniach, zresztą jedno i to samo...
@@Masmix77 ten ,,strange język'' kiedyś był obowiązkowy minimum 8 lat .Startował od 5 kl podstawowej do 8mej, a potem od 1 do 3,4 liceum czy technikum.Pokolenie gimbaz zna tylko ten First language in The world😁
Sikorki są zupełnie pozbawione strachu, mało tego, są pogodzone z tym co w danej chwili się dzieje, na moim filmie 4 minuty namawiam sikorkę by wróciła do siebie a ona chce uciąć sobie drzemkę:)
Как-то давно мне на улице летом попалась такая,совсем не боялась меня,я сначала подумал что ранена,но нет,просто сидела.Взял ее в руки и погладил,она отлетела потом.
*IMPORTANT WARNING FOR PET BIRD OWNERS* : The food that we normally give to the canaries (and other companion birds) consisting of a "complete, balanced and top-quality seeds mixture" bought in pet shops or supermarkets, makes the owners trust that their pet is well fed, but it is not like that: indeed the health of the pets is at imminent and serious risk. The owners of canaries, parrots, cockatoos, parakeets, cockatiels, etc., WE MUST PAY ATTENTION TO DOMESTIC BIRD BREEDERS AND VETS and keep in mind that although we feed them with such a typical seeds mixture, our birds are very likely in danger of suffering an unexpected, painful and practically inevitable PREMATURE DEATH BY FATTY LIVER HEPATITIS. Canaries, for example, will surely die at 4 - 6 years of age of the more than 14 that they can live. It is discouraging that in a time like nowadays, in which food is studied in detail for other pets such as dogs and cats, pet birds are condemned to die painfully and prematurely in so many cases. You have to warn people so they can avoid it! This deadly disease is very common in pet birds but owners usually don’t know or detect it in time. And we can not imagine that *THE CAUSE IS IN THE FOOD ITSELF* that we provide to our birds, in which such *a typical mixture contains low-fat seeds such as canary seed together with other VERY fatty seeds such as niger, hemp or nabine and, in addition, the birds usually prefer to eat the fatty seeds* so that their REAL DIET is unbalanced by excessive fat, gradually causes the fatty infiltration of the liver and in a few years causes fatty liver hepatitis and PREMATURE DEATH to companion birds in general. *Also the breeding paste and its pigments and the sunflower seeds can attack the liver* if they are taken too much or for too long. It is a cruel disease that progresses silently and, when its unexpected symptoms suddenly begin, they are imprecise, easily confused with other ailments, so the owners usually postpone the visit to the vet at a time already critical for the life of the bird (besides that not all vets are trained to recognize this elusive and misleading disease, even to administer lipotropic and regenerative liver protectors in curative doses, just in case it is that and not a supposed blow). It's a process of slow and asymptomatic progression, but when their visible symptoms unexpectedly begin (acute phase) the disease accelerates. *SYMPTOMS OF THE ACUTE PHASE OF FATTY LIVER DISEASE* : First, emotional decay or progressive lack of interest, hard belly (in many specimens, with a dark spot with a half-moon shape on the belly, which seems a "tumor", to see it you have to wet your fingers to remove the down), falls from the sticks of the cage that seem for "errors of calculation" and then lameness more or less accentuated (that make believe that they are by the previous falls, but both symptoms are due to that it hurts the liver), lack of flight and singing, the bird fluffs up his feathers or inclines more or less slowly; Then, within a few weeks and even in a few days, forced breathing with an open beak, remaining lying on the floor of the cage near the food, sudden spasms from time to time (which make people believe that the bird is "epileptic" but it are twinges of pain of diseased liver), abundant greenish stools (caused by biliverdin which if it's not fasting, it means hepatic harm), then black and watery (from hepatic hemorrhages), then a strange somehow purple color of skin and beak, an exaggerated appetite and the final "improvement" of a few days (in the last phase, the already degenerated liver becomes deflated by what seems to be getting better), after which it suddenly dies among seizures (which may seem a heart infarct). For the first symptoms the liver has already degenerated to 80% and only an urgent (and accurate) veterinary action can save your bird and revert the liver situation. If you simply feed your bird with the loose seeds mixture (even if you give it fresh fruits and vegetables and let it exercise, for example by letting it out of the cage at home), right now your pet's liver is degenerating, and neither you nor your bird know. Without liver protectors, it is almost certain that your bird will prematurely die and in many cases you will not be able to determine its real cause. Hepatic lipidosis it's not only deadly by itself when the visible symptoms begin (sometimes even it does not warn at all until few moments before the death). Even before the acute phase it predisposes the bird to suffer infections, as it weakens the immune system. Furthermore, obese pet birds have an increased risk of many other diseases, including arthritis, heart disease and cancer. Obesity in birds it's not so apparent but it's more dangerous than in other animals like mammals. For these reasons, in addition to administering to the birds lipotropic and detoxifying / regenerating hepatic protectors preventatively and routinely, breeders usually make their own mixtures with low fat seeds. *PREVENTION AND/OR TREATMENT* : The time to act is NOW that your pet does not have yet the visible symptoms. It is necessary to ACTIVELY PREVENT THE HEPATIC DEGENERATION. Fortunately it is easy to do it: *It's very advisable to substitute progressively (as per the instructions of the manufacturer) the mixture of loose seeds for some pellets compound food of seeds, fruits and vegetables (preferably those that already include liver protectors), because this prevents the bird from filtering and eating mostly the fatty seeds (but without insisting if the bird does not get accustomed to eating pellets because he could die for starvation within a few days)* . *And, whatever the diet, it is ESSENTIAL to add to the drinking water or to the food a LIPOTROPIC LIVER PROTECTOR that includes the famous carnitine (which is also indicated for humans) and / or choline, betaine, methionine, threonine, lysine (and it is very convenient to supplement with a DETOXIFYING and REGENERATING LIVER PROTECTOR with thistle milk, boldo, artichoke extract)* . The liver protectors are amino acids, vitamins (of which they have a protective effect on the liver, such as vitamin C), fatty acids and essential oils that remove the fat from the liver, clean it, protect it and favor its recovery. They are cheap food supplements and it is essential to add them to your pet birds diet to conserve their liver. It is something that professionals as breeders and vets know, but we the owners usually don't know. Even, it are increasingly appearing in the market compound feed for pet birds that don’t include fatty seeds and that already include several liver protectors. But the vast majority of owners still confidently feed their birds with the typical mixture of loose seeds with little fat and other very fatty seeds... And their birds continue dying of hepatitis due to fatty liver in a large number of cases (probably, in most cases). Now we know that, as fatty liver disease develops from the daily food itself, it’s most likely THE FIRST CAUSE OF DEATH OF PET BIRDS, and more likely as the bird ages. Some web pages that I have found about it (in Spanish). For example, this page echoes the wrong food situation in which these animals are too often: www.timbrado.com/malnutricion.shtml And on this other page: www.veterinaria.org/revistas/redvet/n111110B/111004B.pdf it’s described that the clinical manifestations of hepatic diseases in ornamental birds are much more frequent than people could imagine and that in many cases they are not appreciated, progress in a silent way and when they are evident, veterinary action may (usually) arrive late. To remark that, in general, practically any avian symptomatology should be considered as if it were a pathology that could be serious, and not allow the disease to develop because then it will probably be too late. To do this, we must thoroughly investigate the symptoms, take preventive measures that do not harm (such as giving liver and intestinal protectors according to the leaflet) ask for advice from veterinarians, breeders, etc. and administer the most appropriate treatment RAPIDLY, but without rushing in the treatment or with the doses in such small animals. If the days go by and the bird does not improve, it is necessary to continue investigating and, if necessary, change the medication in an informed and contrasted manner. Doing nothing or stopping research usually ends up with the bird dead, but acting without being sure of what is done and in what dose, it likely ends the same way. Finally, it is necessary to obtain and confirm the sufficient veterinary experience and have the serenity to determine in each case whether it is convenient to hasten to do and / or administer what medicine and in what dose, or if it is better not to do and let the situation evolve without medicating for the time being, or according to the medication that has already been administered. And that a limp in a bird is not always an injury caused by a blow, but the symptom of a disease of some organ (usually the liver or an intestinal disease) that needs to be discovered and treated as soon as possible. When in doubt, change diet to one with the lowest possible fats (only birdseed, or birdseed with other low-fat seeds such as millet, chia, fresh fruits and vegetables) and administer lipotropic and regenerating liver protectors in curative doses immediately ... although nothing could foreshadow a fatal outcome. Acidcare also has protective properties of the intestinal mucosa and stimulants of the immune system. In doses according to the leaflet do not cause damage and will surely save the life of your bird (if it is not too late). Hopefully these comments will be useful to save your pet birds from an absurd death and to keep them with a basic wellness.
Spotkałam się już kiedyś z taką sytuacją. Sikorka zachowywała się identycznie po zderzeniu z szybą, nogi też miała klapnięte w ten sposób. Jakiś czas później zwyczajnie odleciała i w ogóle nie było po niej widać, że coś się stało :P
Ja opowiem moją historię jak byłem w podstawówce jeszcze pojechaliśmy z tatą gdzieś na starą drogę zbierać kasztany na skup idę idę i mało co bym nie nadepnął szpaka który siedział w trawie i nie mógł latać próbowałem mu pomóc ale byl tak słaby że nie mógł usiąśc na gałąź i spadł podniosłem go położyłem w trawie przed drapieżnikami idziemy z powrotem do samochodu a szpak martwy leży wziąłem go i zakopałem na polu i uswiadomilem sobie że źle zrobilem bo zostanie prędzej czy później zaorany ale już byliśmy w drodze mieliśmy z nim jechać do weterynarza ale nie wiem czy by coś to zmieniło😢
Śliczne stworzenie. Widać, że w szoku, bo to bardzo nienormalne, żeby dziki ptak dał się dotykać. Dobrze, że wróciła do siebie!
A myślałam że była oswojona
Tak wygląda dzieło stworcze piękna Sikorska
To jest typowy przypadek kiedy ptak uciekając przed krogulcem uderzy w jakąś przeszkodę,najczęściej to szyba domu.U mnie sikorka po walnięciu w szybę dochodziła do siebie 2 godziny.Później posiedziała trochę na gałęzi drzewa bo tam ją posadziłem,zaczęła się rozkręcać i odleciała.W innym przypadku sikorkę musiałem pochować bo po 20 min.padła.Pewnie miała jakieś poważne obrażenia wewnętrzne.Zawsze brałem ptaki w takich sytuacjach szybko w ręce bo zaraz wracał krogulec i wypatrywał takich rannych ptaków.Szyby domu i innych budynków mam teraz zabezpieczone centymetrowej szerokości taśmą,naklejona jest co 10 cm.pionowo.Od tamtej pory już ptaki nie biją w szybę,a dziennie bywało tak nawet kilkadziesiąt razy.
To straszne, że ptaki nie widzą szyby i się o nią tak obijają. Musi tam być mnóstwo ptaków. Ja tylko raz byłam świadkiem jak jeden z gołębi ze stada uderzył w okno naszego biura, mimo że okna były przyciemniane. Ale nie widziałam go nigdzie po tym, więc pewnie mógł dalej lecieć.
Bardzo dobrze zrobiłeś z tym oklejeniem szyb! Szkoda tych ptaszków. Po co się mają rozbijać.
@@elbib7984 To nie tak, że nie widzą szyby, one nie mają "świadomości" szyby, widzą przestrzeń, która się w nich odbija i w nią lecą.Tak to widzę.
@@elbib7984u nas nigdy się tak nie zdarzyło, za to raz jakiś ptak załatwił się na szybę, ale w taki śmieszny sposób, jakby w trakcie zrobił ostry zakręt 😂
Jaka urocza ptaszynka :3
To się zdarza - u mnie wleciała przez okno, zwiedziła talerz z ziemniaczkami, zapewne poczęstowała się co nieco, potem obczaiła suszarkę na pranie i wyleciała tą samą drogą. Abonament RTV był opłacony, więc pewnie dlatego szybko się zmyła;)
Piękna! U mnie też się tak zdarzyło. Wleciała przez okno opczajiła chusteczki zjadła trochę słonecznika nie solonego i domagała się jeszcze,pewnie dlatego że jeszcze nie zapłaciłem i słonecznik to moja zapłata
Zazdroszczę 😍 Też bym miział sikorkę ☺️
Дай Бог вам всякого благополучия за ваше доброе сердце
Słodki aniołeczek z nieba przyleciał.
Ten aniołeczek zabija inne małe ptaszki i zjada ich mózgi.
Mi też kiedyś wleciala i się schowala, ale miałam też epizody z gołębiami jak matka oprowadzala swoje dzieci po moim domu i jak jedna mi zniosla jajko pod fotelem także tego :D
Słodki ptaszek. Aż go mi żal. Miałam taki przypadek gdy jakiś ptaszek wleciał do mojego pokoju przez uchylone okno, choć szpara była około 9 cm. Na szczęście nic się mu nie stało i szybko wyleciał z pokoju jak torpeda :).
Często się tak gdzieje, że ptaki uderzają w szyby ale w moich przypadkach nie było mocnych urazów.
sliczna sikoreczka i dziekuje za to ze sie ja zaopiekowales pozdrawiam😊
soo cute! what a beautiful birdie
Blessings.
26 Praise the Lord. God bless you 86. Thank you.
Witam świetny odcinek gratulacje Panie redaktorze Kłeczek dzisiejszy gość Pani Poseł Paulina Matysiak którą bardzo pozdrawiam jest osobą merytoryczną bardzo zaangażowaną w pracę jaką wykonuje dla dobra naszej Polski i za to została ukarana WSTYD. Bardzo przypomina Pani Panią Małgorztę Wasserman którą także pozdrawiam.
U mnie też była sikorka które przez szparę w szafie uciekła przed kotami. Wleciała przez okno xd
Bardzo niesmiala ta sikorka ale slodka 💝😘
Do mnie też dziś przybyła mała Sikorka ;) Zobaczyłem czy jest cała i odstawilem blisko gniazda, zaraz przylecieli po nią ;)
szacun dla Ciebie ;)
Lol?
Вот человек молодец. С этими мелкими птахами. Супер. 👍🏻
Сергей. здравствуйте я из-польских комментариев не совсем поняла. Похоже синичка ударилась и некоторое время не совсем ориентировалась и даже на лапки не могла встать. Жаль мелюзгу. но главное. чтобы пришла в себя без особых последствий для здоровья. И вернулась в свою родную среду обитания. Милая птаха. Люблю их и испытываю уважение к тем! кто помогает и заботиться пережить холод и голод 👍👍👍
@@user-ti2sn8pj9o к сожалению не знаю польского. Но этот парень и воробушка выхаживал. Как смог выразил ему уважение.
@@user-vc7zn5yq7b Понятно. Спасибо, Просто по поведению синички сложилось впечатление, что птичка ударилась и потеряла ориентир судя по лапкам на которые не могла подняться, А так парень молодец. Уважаю людей небезраличных к беде. респект поляку 👍👍👍
@@user-ti2sn8pj9o согласен на 100%
Познакомьтесь,из вас хорошая пара получится
Wroblowate ptaki są śliczne i fajne
O jakie ułożone ptaszysko , brawo.
Taaaaaa strasznnnnnie duzzzzy 😂
Śliczna sikoreczka taka spokojna.
ślicznotka:)
Cudo ❤
Słodka,💖💖💖
Super !
Wstrzymałem oddech...
Синичкаааа! Она такая милая! Синичкаааа
Cudna
Boże śliczna 😍😍😍😍😍🥰🥰🥰🥰🥰
Jaka słodka! :3
Buhata sikorka
So preety bird...good vdo
Śliczna! :-)
Tą samą przygodę miałem z wróblem.
sikorka z przerazeniem pewnie mysli "smyra mnie i smyra tym paluchem, co by tylko nie zechcial mnie ubogacic kulturowo"
Bydlaki z KODu nie lubią tego komentarza
@@90warszawiak Myślę sobie; popatrze na filmy z ptakami by odpocząć od polityki. I masz!
@@pozdze Fajną masz literkę w nicku :(
Jesteś super gość :)
pamiętaj by następnym razem nie głaskać i jak najmniej dotykać ptaka, bo to go jeszcze bardziej stresuje, a nie uspokaja.
So. This is what being caressed by a train sized hand looks like.
;)
Tak urocza sliczna sikoreczka ueielbiam ptaszki
Jak każda normalna kobieta...;)
hahaha
@@Juszczi2001 he he he he
@@nilko76 Czy jak jakaś kobieta miała by np. Traume przez ptaki, bo w dzieciństwie zaatakował ją struś to jest nienormalna? Czy wszystko, co ty lubisz musi każdy inny też, bo inaczej nie jest normalny? Przemyśl swoje zdania.
Po co się produkuje jak nawet żartu nie załapało. Piszę bezosobowo bo nie wiem czy to chłopczę w rurkach czy feministka w spodniach, zresztą jedno i to samo...
🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰
Mały skarb😘
Пташка такая хрупкая, так хочется её оградить от всякого зла. Крошка милая🤗
Tak. Chciałoby się pomóc, złu zapobiec, przygarnąć a taen okruszek wolności potrzebuje.. żyj, ptaszku zdrowo ❤️
.
@@dorotazarebska-piotrowska9646 rozumiesz ten strange język?
@@Masmix77 ten ,,strange język'' kiedyś był obowiązkowy minimum 8 lat .Startował od 5 kl podstawowej do 8mej, a potem od 1 do 3,4 liceum czy technikum.Pokolenie gimbaz zna tylko ten First language in The world😁
😀🤔👍👍👍👍🌿🌻
Kiedyś wróbel wpadł mi do domu przez okno ale szybko uciekł
Синичка очень хорошая милая
Nic nie rozumiem możesz napisać po polsku?
KadesPL а мы разумеем))) что с синичкой?
@@user-wf5um2bw2c eeee XD nic nie rozumiem
KadesPL ну и зря)))
@@user-wf5um2bw2c скорее всего сотрясение, от удара о стекло
Zalatują codziennie do karmnika ale do domu jeszcze nie znalazły drogi😁
Piękna taka spokojna.
Widać że jest w szoku. Przeżyła?
Milusińska :)
❤💗♥️
Piękny ptok :d
💗💗💗💗💗💗
Ja kocham ptaki
Lovely!!!!😍❤
Мимимишка)
Bella la cinciallegra!😍
Przywołałem raz do domu głębia ale szybko odleciał
Wyczuła, że na chacie sporo słoninki ;-)
Słodka :-)
Do mnie przychodzą pająki 🙉
Küçük pitik güzel yaratık 😃😃😃😃
Beautiful bird. Is he a rescue/pet?
?
his bird flew into the house, hit the glass, he is in shock, so he can be touched
Fajniutka. Dobrzy ludzie.
Sikorki są zupełnie pozbawione strachu, mało tego, są pogodzone z tym co w danej chwili się dzieje, na moim filmie 4 minuty namawiam sikorkę by wróciła do siebie a ona chce uciąć sobie drzemkę:)
I thought it was a chickadee
@@lockandloadlikehellyes
Как-то давно мне на улице летом попалась такая,совсем не боялась меня,я сначала подумал что ранена,но нет,просто сидела.Взял ее в руки и погладил,она отлетела потом.
😻😻😻😻😻😍😍😍😍😍😘😘😘😘
ما شاء الله
Sikorka Bezpieczna.
*IMPORTANT WARNING FOR PET BIRD OWNERS* : The food that we normally give to the canaries (and other companion birds) consisting of a "complete, balanced and top-quality seeds mixture" bought in pet shops or supermarkets, makes the owners trust that their pet is well fed, but it is not like that: indeed the health of the pets is at imminent and serious risk.
The owners of canaries, parrots, cockatoos, parakeets, cockatiels, etc., WE MUST PAY ATTENTION TO DOMESTIC BIRD BREEDERS AND VETS and keep in mind that although we feed them with such a typical seeds mixture, our birds are very likely in danger of suffering an unexpected, painful and practically inevitable PREMATURE DEATH BY FATTY LIVER HEPATITIS. Canaries, for example, will surely die at 4 - 6 years of age of the more than 14 that they can live.
It is discouraging that in a time like nowadays, in which food is studied in detail for other pets such as dogs and cats, pet birds are condemned to die painfully and prematurely in so many cases. You have to warn people so they can avoid it!
This deadly disease is very common in pet birds but owners usually don’t know or detect it in time. And we can not imagine that *THE CAUSE IS IN THE FOOD ITSELF* that we provide to our birds, in which such *a typical mixture contains low-fat seeds such as canary seed together with other VERY fatty seeds such as niger, hemp or nabine and, in addition, the birds usually prefer to eat the fatty seeds* so that their REAL DIET is unbalanced by excessive fat, gradually causes the fatty infiltration of the liver and in a few years causes fatty liver hepatitis and PREMATURE DEATH to companion birds in general.
*Also the breeding paste and its pigments and the sunflower seeds can attack the liver* if they are taken too much or for too long.
It is a cruel disease that progresses silently and, when its unexpected symptoms suddenly begin, they are imprecise, easily confused with other ailments, so the owners usually postpone the visit to the vet at a time already critical for the life of the bird (besides that not all vets are trained to recognize this elusive and misleading disease, even to administer lipotropic and regenerative liver protectors in curative doses, just in case it is that and not a supposed blow). It's a process of slow and asymptomatic progression, but when their visible symptoms unexpectedly begin (acute phase) the disease accelerates.
*SYMPTOMS OF THE ACUTE PHASE OF FATTY LIVER DISEASE* : First, emotional decay or progressive lack of interest, hard belly (in many specimens, with a dark spot with a half-moon shape on the belly, which seems a "tumor", to see it you have to wet your fingers to remove the down), falls from the sticks of the cage that seem for "errors of calculation" and then lameness more or less accentuated (that make believe that they are by the previous falls, but both symptoms are due to that it hurts the liver), lack of flight and singing, the bird fluffs up his feathers or inclines more or less slowly; Then, within a few weeks and even in a few days, forced breathing with an open beak, remaining lying on the floor of the cage near the food, sudden spasms from time to time (which make people believe that the bird is "epileptic" but it are twinges of pain of diseased liver), abundant greenish stools (caused by biliverdin which if it's not fasting, it means hepatic harm), then black and watery (from hepatic hemorrhages), then a strange somehow purple color of skin and beak, an exaggerated appetite and the final "improvement" of a few days (in the last phase, the already degenerated liver becomes deflated by what seems to be getting better), after which it suddenly dies among seizures (which may seem a heart infarct).
For the first symptoms the liver has already degenerated to 80% and only an urgent (and accurate) veterinary action can save your bird and revert the liver situation. If you simply feed your bird with the loose seeds mixture (even if you give it fresh fruits and vegetables and let it exercise, for example by letting it out of the cage at home), right now your pet's liver is degenerating, and neither you nor your bird know. Without liver protectors, it is almost certain that your bird will prematurely die and in many cases you will not be able to determine its real cause.
Hepatic lipidosis it's not only deadly by itself when the visible symptoms begin (sometimes even it does not warn at all until few moments before the death). Even before the acute phase it predisposes the bird to suffer infections, as it weakens the immune system. Furthermore, obese pet birds have an increased risk of many other diseases, including arthritis, heart disease and cancer. Obesity in birds it's not so apparent but it's more dangerous than in other animals like mammals.
For these reasons, in addition to administering to the birds lipotropic and detoxifying / regenerating hepatic protectors preventatively and routinely, breeders usually make their own mixtures with low fat seeds.
*PREVENTION AND/OR TREATMENT* : The time to act is NOW that your pet does not have yet the visible symptoms. It is necessary to ACTIVELY PREVENT THE HEPATIC DEGENERATION. Fortunately it is easy to do it: *It's very advisable to substitute progressively (as per the instructions of the manufacturer) the mixture of loose seeds for some pellets compound food of seeds, fruits and vegetables (preferably those that already include liver protectors), because this prevents the bird from filtering and eating mostly the fatty seeds (but without insisting if the bird does not get accustomed to eating pellets because he could die for starvation within a few days)* .
*And, whatever the diet, it is ESSENTIAL to add to the drinking water or to the food a LIPOTROPIC LIVER PROTECTOR that includes the famous carnitine (which is also indicated for humans) and / or choline, betaine, methionine, threonine, lysine (and it is very convenient to supplement with a DETOXIFYING and REGENERATING LIVER PROTECTOR with thistle milk, boldo, artichoke extract)* . The liver protectors are amino acids, vitamins (of which they have a protective effect on the liver, such as vitamin C), fatty acids and essential oils that remove the fat from the liver, clean it, protect it and favor its recovery. They are cheap food supplements and it is essential to add them to your pet birds diet to conserve their liver. It is something that professionals as breeders and vets know, but we the owners usually don't know.
Even, it are increasingly appearing in the market compound feed for pet birds that don’t include fatty seeds and that already include several liver protectors. But the vast majority of owners still confidently feed their birds with the typical mixture of loose seeds with little fat and other very fatty seeds... And their birds continue dying of hepatitis due to fatty liver in a large number of cases (probably, in most cases). Now we know that, as fatty liver disease develops from the daily food itself, it’s most likely THE FIRST CAUSE OF DEATH OF PET BIRDS, and more likely as the bird ages.
Some web pages that I have found about it (in Spanish). For example, this page echoes the wrong food situation in which these animals are too often: www.timbrado.com/malnutricion.shtml
And on this other page: www.veterinaria.org/revistas/redvet/n111110B/111004B.pdf it’s described that the clinical manifestations of hepatic diseases in ornamental birds are much more frequent than people could imagine and that in many cases they are not appreciated, progress in a silent way and when they are evident, veterinary action may (usually) arrive late.
To remark that, in general, practically any avian symptomatology should be considered as if it were a pathology that could be serious, and not allow the disease to develop because then it will probably be too late. To do this, we must thoroughly investigate the symptoms, take preventive measures that do not harm (such as giving liver and intestinal protectors according to the leaflet) ask for advice from veterinarians, breeders, etc. and administer the most appropriate treatment RAPIDLY, but without rushing in the treatment or with the doses in such small animals. If the days go by and the bird does not improve, it is necessary to continue investigating and, if necessary, change the medication in an informed and contrasted manner. Doing nothing or stopping research usually ends up with the bird dead, but acting without being sure of what is done and in what dose, it likely ends the same way. Finally, it is necessary to obtain and confirm the sufficient veterinary experience and have the serenity to determine in each case whether it is convenient to hasten to do and / or administer what medicine and in what dose, or if it is better not to do and let the situation evolve without medicating for the time being, or according to the medication that has already been administered.
And that a limp in a bird is not always an injury caused by a blow, but the symptom of a disease of some organ (usually the liver or an intestinal disease) that needs to be discovered and treated as soon as possible. When in doubt, change diet to one with the lowest possible fats (only birdseed, or birdseed with other low-fat seeds such as millet, chia, fresh fruits and vegetables) and administer lipotropic and regenerating liver protectors in curative doses immediately ... although nothing could foreshadow a fatal outcome. Acidcare also has protective properties of the intestinal mucosa and stimulants of the immune system. In doses according to the leaflet do not cause damage and will surely save the life of your bird (if it is not too late).
Hopefully these comments will be useful to save your pet birds from an absurd death and to keep them with a basic wellness.
Ok why verrrrry a lot?
Ok but that was a wild bird that got inside house
Co Ona sie tak lekko chwieje?? Pewno udezyla w okno
Zaplątała się i pewnie od szarpania trochę uszkodziła nóżkę , dlatego nie ucieka bo dziwne że daje się dotykać.......
Как сейчас дела в Чехии,хотел переехать и интересуюсь
Tylko dobra guma i solidne gumowanie na komisariacie czynią cuda. Każda sikorka musi poznać smak gumy na milicji. Lać gumą ile wejdzie.
Całe życie kochałam zwierzęta...ptaki koty psy .w Grecji by zdechły...
Лучше синица в руках чем пуля в заднице
szajse szprycen dupen machen!
Co jej się stało
*Синичка болеет что ли? Не бегает и не улетает.* 🤔
Да походу. Да и че-то опять поляки в рекомендации полезли
@@mzplay308 *Вы тоже в шоке от рекомендаций?))) Я уже даже перестала удивляться))) иммунитет выработался к предложке))))*
Мимишка))
Ja ostanio taką znalazłam w moim domu. Tylko że martwą 😼😼😼
Nóżki ma jakieś powykrzywiane, jakiś paraliż? :((( i skrzydła, przecież normalnie nie dała bym im się " Głaskać "
Spotkałam się już kiedyś z taką sytuacją. Sikorka zachowywała się identycznie po zderzeniu z szybą, nogi też miała klapnięte w ten sposób. Jakiś czas później zwyczajnie odleciała i w ogóle nie było po niej widać, że coś się stało :P
Люблю природу и животных кроме хищных
Почему ты не любишь хищных?
bellisimo
Ja opowiem moją historię jak byłem w podstawówce jeszcze pojechaliśmy z tatą gdzieś na starą drogę zbierać kasztany na skup idę idę i mało co bym nie nadepnął szpaka który siedział w trawie i nie mógł latać próbowałem mu pomóc ale byl tak słaby że nie mógł usiąśc na gałąź i spadł podniosłem go położyłem w trawie przed drapieżnikami idziemy z powrotem do samochodu a szpak martwy leży wziąłem go i zakopałem na polu i uswiadomilem sobie że źle zrobilem bo zostanie prędzej czy później zaorany ale już byliśmy w drodze mieliśmy z nim jechać do weterynarza ale nie wiem czy by coś to zmieniło😢
Красава синичка
U mnie motyl wleciiał
cos pieknego
Ja mam sikorke! w domu!
Zachowuje się jakby porwalo ja ufo
ja mam papuge gucia 😍😍😚😍
Piou-Piou !!
Цып цып ))червячка ему хочется заморить.
uratowała moja siostra ptaka i jedzenie mu dała
Jakby była większa to można zrobić rosół, a tak to tylko dać schronienie aż dojdzie do siebie.
He's terrified. Stop messing with him!!
MEGA ZESTRESOWANA :)
Ja też lubię sikorki-po angielsku "tits"
Ale zbok
しじゅうから？かな？
А с лапками что у нее?
Чтото с ней не то. В каком то ступорном состоянии, может от испуга.
dałam 999-tego like'a 😱XD
Just an English comment passing through...
też bym tak chciała
Povera cinciarella, sembra cieca