Jak zobaczyłem to" jednołopatowe" śmigło to zaraz przypomniały mi się dawne czasy popularności modeli na uwięzi. W klasie modeli prędkościowych (F2A) jednołopatowe śmigła (z odpowiednią przeciwwagą) były standardem w tej klasie modeli. Chodziło o zmniejszenie oporów powietrza. Dlatego modele tej klasy miały także tylko jedne lewe skrzydło. A prędkości osiągały zawrotne. Kiedyś wielkim mistrzem w tej klasie był Andrzej Rachwał z Dąbrowy Górniczej.
o proszę czyli są śmigła jednołopatowe :D Kiedyś robiliśmy modele na uwięzi ale nigdy nie skończyliśmy projektu, teraz chyba niewiele osób się tym zajmuje.
Teraz to już raczej ludzie z zacięciem sportowym. W dalszym ciągu rozgrywane są zawody modeli na uwięzi z mistrzostwami świata włącznie we wszystkich kategoriach F2 (wg FAI). To dla wytrawnych modelarzy bo modele trzeba sobie zbudować samodzielnie a modeli RC gotowych jest do zatrzęsienia i każdego na jakiś stać. @@Podlaskiecentrummodelarskie
zrobicie odcinek o aparaturach i o odbiornikach? Widziałem jak fabian używa radiomaster tx12 i chciał bym się o niej trochę dowiedzieć i o odbiornikach jakich używacie do tej aparatury.
co to za bitwa ??? proponuję zmienić tytuł bo to nie ma nic wspólnego z bitwą powietrzną czyli aircombat-em :( To nie był zwykły dzień na lotnisku - to był dzień, który dostarczył nam emocji, dreszczyku i niezapomnianych wspomnień. Loty samolotami RC to więcej niż hobby; to pasja, która trzyma nas w powietrzu .... z tym się zgadzam, aircombat dostarcza sporej dawki adrenaliny ale nie poprzez takie bujanie się Wilgą po niebie tylko w trakcie prawdziwej gonitwy za tasiemką, szybkim myśliwcem w gronie 7 zawodników 👍
Podobnie mamy w modelach na uwięzi w klasie F2D. Tam latają tylko dwa modele z tasiemkami i walczą naprawdę bo chodzi o kolejne obcinanie kawałka taśmy przeciwnika. Latają jednocześnie tylko dwa modele bo na uwięzi są ograniczone możliwości manewrów z uwagi na loty po okręgu i tylko można manewrować wysokością lotu. Zawody rozgrywane systemem pucharowym więc i tak najlepszy wygrywa.
@@niewierna22 znam aircombat na uwięzi ale to nie to samo co aircombat RC. Bitwa dotyczy moim zdaniem wielu modeli a dla dwóch to pojedynek. Tak czy inaczej trzeba mieć taśmy aby walczyć a nazywaniem bitwą spotkanie w powietrzu dwóch różnych modeli które tylko blisko siebie latają to spora przesada ms
Dlatego napisałem ze to było dawno chociaż mistrzostwa świata w tej kategorii nadal są rozgrywane. Kiedyś nawet mistrzowie z kadry narodowej Aeroklubu mogli sobie tylko pomarzyć o profesjonalnej aparaturze RC dlatego modele na uwięzi były bardzo popularne. Teraz jest taki postęp w elektronice że na takie fanaberie można sobie pozwolić za niewielkie pieniądze. Kiedyś aparatury były dość toporne i drogie i trudno był liczyć na pełną niezawodność. Poza tym jeszcze nie tak dawno aparatury były na pasmo 27 MHz i takie harce były nie do pomyślenia bo kanałów było niewiele w nadajnikach RC (wymienne kwarce). @@modelemirek
Chyba byłeś zahibernowany i cos umknęlo 😂 Od 15 Lat startuje w zawodach aircombat RC a już od początku 21 wieku nadajniki radiowe pracowały w paśmie 35 lub 40 MHz . Pasmo 27 MHz z uwagi na krótki zasięg już wtedy było stosowane tylko dla samochodów RC Walka powietrzna na uwięzi to lata 70e i 80te ubiegłego wieku ... też fajna zabawa ale z RC nie można tego porównywać
Jak zobaczyłem to" jednołopatowe" śmigło to zaraz przypomniały mi się dawne czasy popularności modeli na uwięzi. W klasie modeli prędkościowych (F2A) jednołopatowe śmigła (z odpowiednią przeciwwagą) były standardem w tej klasie modeli. Chodziło o zmniejszenie oporów powietrza. Dlatego modele tej klasy miały także tylko jedne lewe skrzydło. A prędkości osiągały zawrotne. Kiedyś wielkim mistrzem w tej klasie był Andrzej Rachwał z Dąbrowy Górniczej.
o proszę czyli są śmigła jednołopatowe :D
Kiedyś robiliśmy modele na uwięzi ale nigdy nie skończyliśmy projektu, teraz chyba niewiele osób się tym zajmuje.
Teraz to już raczej ludzie z zacięciem sportowym. W dalszym ciągu rozgrywane są zawody modeli na uwięzi z mistrzostwami świata włącznie we wszystkich kategoriach F2 (wg FAI). To dla wytrawnych modelarzy bo modele trzeba sobie zbudować samodzielnie a modeli RC gotowych jest do zatrzęsienia i każdego na jakiś stać. @@Podlaskiecentrummodelarskie
Bardzo dobrze lata - tylko modele były złe, lotnisko też było złe i trawa na lotnisku też była zła.
zrobicie odcinek o aparaturach i o odbiornikach? Widziałem jak fabian używa radiomaster tx12 i chciał bym się o niej trochę dowiedzieć i o odbiornikach jakich używacie do tej aparatury.
Nie wiem kiedy znajdziemy na to czas, ale zapisuje do scenariuszy :)
co to za bitwa ??? proponuję zmienić tytuł bo to nie ma nic wspólnego z bitwą powietrzną czyli aircombat-em :(
To nie był zwykły dzień na lotnisku - to był dzień, który dostarczył nam emocji, dreszczyku i niezapomnianych wspomnień. Loty samolotami RC to więcej niż hobby; to pasja, która trzyma nas w powietrzu .... z tym się zgadzam, aircombat dostarcza sporej dawki adrenaliny ale nie poprzez takie bujanie się Wilgą po niebie tylko w trakcie prawdziwej gonitwy za tasiemką, szybkim myśliwcem w gronie 7 zawodników 👍
No w chu........
Podobnie mamy w modelach na uwięzi w klasie F2D. Tam latają tylko dwa modele z tasiemkami i walczą naprawdę bo chodzi o kolejne obcinanie kawałka taśmy przeciwnika. Latają jednocześnie tylko dwa modele bo na uwięzi są ograniczone możliwości manewrów z uwagi na loty po okręgu i tylko można manewrować wysokością lotu. Zawody rozgrywane systemem pucharowym więc i tak najlepszy wygrywa.
@@niewierna22 znam aircombat na uwięzi ale to nie to samo co aircombat RC. Bitwa dotyczy moim zdaniem wielu modeli a dla dwóch to pojedynek. Tak czy inaczej trzeba mieć taśmy aby walczyć a nazywaniem bitwą spotkanie w powietrzu dwóch różnych modeli które tylko blisko siebie latają to spora przesada
ms
Dlatego napisałem ze to było dawno chociaż mistrzostwa świata w tej kategorii nadal są rozgrywane. Kiedyś nawet mistrzowie z kadry narodowej Aeroklubu mogli sobie tylko pomarzyć o profesjonalnej aparaturze RC dlatego modele na uwięzi były bardzo popularne. Teraz jest taki postęp w elektronice że na takie fanaberie można sobie pozwolić za niewielkie pieniądze. Kiedyś aparatury były dość toporne i drogie i trudno był liczyć na pełną niezawodność. Poza tym jeszcze nie tak dawno aparatury były na pasmo 27 MHz i takie harce były nie do pomyślenia bo kanałów było niewiele w nadajnikach RC (wymienne kwarce). @@modelemirek
Chyba byłeś zahibernowany i cos umknęlo 😂 Od 15 Lat startuje w zawodach aircombat RC a już od początku 21 wieku nadajniki radiowe pracowały w paśmie 35 lub 40 MHz . Pasmo 27 MHz z uwagi na krótki zasięg już wtedy było stosowane tylko dla samochodów RC
Walka powietrzna na uwięzi to lata 70e i 80te ubiegłego wieku ... też fajna zabawa ale z RC nie można tego porównywać