Nie rozumiem jednej operacji przy wyprowadzaniu wzoru na mnożnik. Weźmy sytuacje, gdzie są tylko 3 transfery. Mamy wówczas x=1+c+c^2. Jeśli pomnożymy to obustronnie przez c otrzymamy cx=c+c^2+c^3. Odejmując od siebie te wyrażenia otrzymamy : x-cx=1+c+c^2-c-c^2-c^3 . c oraz c^2 ładnie się zredukuje ale c^3 musi zostać. wtedy otrzymamy x-cx=1-c^3. A to daje nam w efekcie całkiem inny wzór. EDIT: Pozwolę sobie dodać małe sprostowanie odnośnie mojej logiki oraz powyższego materiału. Wartość odejmowana jako ostatnia (ja podałem c^3 a w ogólnym wyrażeniu będzie to c^(n+1) ) nie będzie się redukowała, bo nie z czym, jednak n dąży do nieskończoności a więc c^(n+1) dąży do 0. Dlatego wzór jest OK. To takie małe sprostowanie, gdyby ktoś miał takie wątpliwości jak ja.
Zapraszamy do korzystania z portalu KhanAcademy po polsku (wersja alfa): pl-pl.khanacademy.org
Nie rozumiem jednej operacji przy wyprowadzaniu wzoru na mnożnik. Weźmy sytuacje, gdzie są tylko 3 transfery. Mamy wówczas x=1+c+c^2. Jeśli pomnożymy to obustronnie przez c otrzymamy cx=c+c^2+c^3. Odejmując od siebie te wyrażenia otrzymamy : x-cx=1+c+c^2-c-c^2-c^3 . c oraz c^2 ładnie się zredukuje ale c^3 musi zostać. wtedy otrzymamy x-cx=1-c^3. A to daje nam w efekcie całkiem inny wzór.
EDIT: Pozwolę sobie dodać małe sprostowanie odnośnie mojej logiki oraz powyższego materiału. Wartość odejmowana jako ostatnia (ja podałem c^3 a w ogólnym wyrażeniu będzie to c^(n+1) ) nie będzie się redukowała, bo nie z czym, jednak n dąży do nieskończoności a więc c^(n+1) dąży do 0. Dlatego wzór jest OK.
To takie małe sprostowanie, gdyby ktoś miał takie wątpliwości jak ja.