Ja przeżyłam spory szok jak usłyszałam słowo "nienawidzi". Sama już w dorosłym życiu staram się używać tego słowa jak najmniej, bo jest bardzo mocne, a powiedzenie dziecku, że bawi się zabawką, która wzbudza nienawiść odciska spore piętno. I cała bajka to mocna manipulacja.
No tak rodzi się dziecko ❤️ Serce jak czysta kartka, ... Można na niej zapisać słowa; miłość, radość, ... A tu wkracza świat dorosłych; Wszystko wiedzący Nawet znający myśli i uczucia Boga. Zapisuje dziecku na sercu opowieści,legendy, mity o Bogach czegoś nienawidzących, ... czarodziejach, ... I dziecko ma to zapisane, i niesie w swój świat dorosłych....
Oczywiście, a do tego dodaj sobie to że dzieci śj muszą chodzić na zebrania. Wyobraź sobie 3 - 4 letnie dziecko które i tak nic nie zrozumie z zebrania, a musi wysiedzieć tam 2 godziny. Takie dzieci często nie wytrzymają 2min w jednym miejscu, a mimo to świadkowie pchają je tam na siłe. Nie różni się to niczym od psychicznego znęcania się.
Odcinek lekko inny niż wszystkie a jednak świetny był. Odpowiedzi starszej córki naprawdę powalały, były konkretne i inteligentne ;) Młodsza potrafiła rozbawić widownię. Według mnie najlepiej by się oglądało odcinki gdy starsza dziewczynka komentuje wszystko jak dziś, a młodsza nie musi oglądać takich bajek. Sama bajka ma dziwny przekaz, nie chciałabym oglądać czegoś takiego w młodszym wieku.
Mnie najbardziej zadziwił moment wyrzucenia zabawki. Mam wrażenie, że Piotruś nie tyle dostał tą zabawke, co została mu ona pożyczona. Maja słusznie zauważyła, że ktoś na nią zarobił i ją kupił. Niezależnie od naszych poglądów religijnych nie wolno nam wyrzucać czyjejś własności. Fatalny przykład dla dzieci.
Piotruś powiedział, że "dostał od Wojtka" więc może jednak po prostu dostał a nie pożyczył. W innym przypadku byłoby to rzeczywiście niszczeniem cudzej własności.
@@JanKowalski-xl3vi rzadko chyba dzieci dają innym drogie zabawki bez okazji, Piotruś nie obchodzi urodzin, imienin itd. Takie było moje skojarzenie pierwsze
Marta, Zabawka może służyć do zabawy lub być zagrożeniem duchowym. Podobnie noże mają służyć do krojenia jedzenia ale można nimi zabić. Na nie też ktoś zarobił. Beż przesady więc z tymi skrupułami...
Jest to systemowa produkcja przyszłych dojnych krów, bo o to tylko chodzi! Ci cwaniacy z Bruklinu, nie tylko tych ośmiu jasnowidzów na szczycie, ale cała elita która żyje w luksusie! Ta cała grupa beszczelnych wyzyskiwaczy nie ma żadnych skrupułów! nawet w stosunku do dzieci! Szczytem bezczelności jest nazywaniem się chrześcijanami! !!!
Jehowa będzie smutny. Najpierw pomyślałam, że to straszne, taki szantaż emocjonalny wobec dziecka. A później przypomniały mi się lekcje religii w podstawówce. Dokładnie ten sam argument- "Panu Jezusowi będzie smutno jak będziesz przeklinać, opuszczać msze, etc." No więc, tym bardziej jest to dla mnie straszne, bo pamiętam jak się wtedy czułam.
Straszny wrażliwiec z tego Jehowy. Może miał trudne dzieciństwo? Jeśli dzieciak bawiący się zabawką tak go zasmucił to jaką musiał mieć minę podczas Holocaustu.
Tam wiele matek się tak zachowuje. Wzorowa matka w rodzinie Świadków Jehowy powinna być: - oschła - rozkazująca - nie uśmiechająca się - nie kochająca Itp.
Zastanawia mnie tylko, czy z takimi matkami od początku jest coś nie w porządku i religia po prostu wyzwala w nich takie a nie inne zachowania, czy też robią się takie pod wpływem religii, a były wcześniej inne. Śmiem twierdzić, że religia brana zbyt na poważnie pozwala usprawiedliwiać Takie zachowania. Nie mówię, że ludzie niewierzący Są lepsi i tak dalej tylko chodzi mi o to że zbyt gorliwa wiara jest takim wyzwalaczem najgorszych instynktów, których można na pierwszy rzut oka nie dostrzec.
@@alicjas4366 bardzo współczuję. Wiem, że to co piszę niewiele zmieni, ale mam nadzieję, że Pańska mama kiedyś o trzeźwieje i stanie się znów taka jaką pamiętali ją członkowie pańskiej rodziny.
@@oliwiaselewoniuk Dużo się dzieje pod wpływem indoktrynacji. Tam ludzie są uczeni faryzejskiego podejścia do wielu spraw. Nie są brane pod uwagę żadne uczucia, zupełnie jak w świecie pokazanym w filmie Equilibrium. Organizacja i jej zasady są na pierwszym miejscu a od wiernych wymaga się bezwzględnego podporządkowania pod groźbą zawezwania na komitet sądowniczy. Wierni duszą się w tym wszystkim ale wiedzą że muszą być tacy a nie inni. Ponieważ organizacja ich dusi to oni duszą innych. Skutek tego jest taki że wydają się pozbawieni jakichkolwiek uczuć i miłości. Im po prostu tego tak jakby nie wolno. Człowiek pozbawiony możliwości okazywania uczuć staje się stopniowo człowiekiem bez serca, choćby nawet robił to całkiem świadomie. Wystarczy spojrzeć na zachowanie starszych zboru w sytuacjach problematycznych. Zawsze są śmiertelnie poważni i nie obchodzi ich nic poza zasadami organizacji. Czy wiedzą co robią? Być może wielu z nich wie. Również taka matka które wie że powinna okazywać dziecku miłość i czułość będzie jednak postępować inaczej ponieważ jest przekonana że jest ten kierunek jest lepszy, że organizacja lepiej wie od biblii i Boga jak powinno się traktować bliskich. Dlatego również wielu Świadków Jehowy gdy przedstawia się im niezbite dowody np. na bezbożne nauki to zaczynają się denerwować zamiast podjąć logiczną dyskusję. Myślę że sama gorliwa wiara nie tyle tu jest problemem lecz wiara gorliwa ale zła. Można gorliwie wierzyć i w tej gorliwości okazywać miłość ludziom a zwłaszcza bliskim a można gorliwie wierzyć ale faryzejsko i tak właśnie się zachowywać w stosunku nawet do bliskich - po faryzejsku. Faryzeusze na ogół byli pogardliwymi ludźmi którzy mieli innych za nic. Dzisiejsi Świadkowie Jehowy to właśnie tacy jakby faryzeusze dzisiejszych czasów.
A mnie chyba najbardziej boli fakt, że dziecko uczy się warunkowej miłości w takich sytuacjach. Jak będziesz robił tak jak Ci mówimy (jak Jehowa mówi) to Cię będzie kochał, a jeśli nie, to będzie nienawidził. Proste - nie kochamy Cię za to, że po prostu jesteś i Jehowa nie kocha za to, że jesteś. Abyś zasługiwał na miłość, musisz spełniać oczekiwania. Bardzo to przykre. I zostawia ogromny ślad w psychice dziecka, już na całe życie.
No dokładnie... Ale to jakaś amerykańska tradycja... U mnie w domu trx było tak samo: nie jedz, zaraz obiad albo: za ile będzie obiad? Jak się ugotuje 🤦♂️
Ja też zwróciłam na to uwagę, przed obiadem się nie je 😉 A na poważnie to myślę, że to też manipulacja. Dostał coś słodkiego, żeby go zmylić i zmiękczyć gdy tak na prawdę będzie delikatnie złajany za nieodpowiednie zachowanie. Takie trochę przekupstwo. Wiele poważnych rozmów prowadzi się przy lunchu,bo tak łatwiej negocjować. Z pustym brzuszkiem Piotruś mógłby się buntować a tak dobrej mamie nie odmówi racji...
@@katarzynap.3208 Tu chodziło też o powód do zawołania dzieciaka na "rozmowę". Czyli praktyki rodem z powoływania i przeprowadzania komitetów sądowniczych. Szybko się uczą od starszych zboru. Wszak muszą się w razie czego przygotowywać się do tej rodzinnej "miłości warunkowej", bo jak kiedyś dzieciak odejdzie od organizacji albo zostanie wykluczony to trzeba będzie ograniczyć kontakt itp. Dobra matka Świadek Jehowy powinna być zimna i wymagająca choćby nie wiem jak kochała swe dziecko. Ma bezwzględnie wykonywać rozkazy organizacji.
Widziałem tą bajkę już kiedyś, a dokładnie ten odcinek. Nawet nie wiedziałem, że jest więcej takich odcinków. Róbcie więcej takich analiz bardzo mi się to spodobało, a szczególnie to co Edwin powiedział jak taki odpowiedzialny tata "nie oglądajcie sami i nie podsyłajcie odcinków my sami wybierzemy". Maja z kolei bardzo mądrze się wypowiedziała pozytywnie się zaskoczyłem. Lea jest przykładem, że jeszcze nie rozumie przekazu byle obraz się poruszał ale jej wypowiedzi były zabawne.
Ale macie mądre dzieciaki! Pięknie z nimi rozmawiacie i widać, że potraficie świetnie do nich dotrzeć. Naprawdę podziwiam to, jak Majka potrafi odróżnić zło od "wyciągania królika z kapelusza" czy zauważyć, że wyrzucenie zabawki, to zmarnowanie pieniędzy zarobionych przez rodziców kolegi. Jestem pod wrażeniem tego, jak tak młoda dziewczynka logicznie i trzeźwo myśli. Gratuluję takich pięknych i MĄDRYCH dziewczynek!
Miłość nie polega na spełnianiu cudzych zachcianek, jeśli te są zgubne. Robimy błąd za każdym razem, kiedy oceniamy Boga za pomocą naszych ludzkich kategorii. Ułomny człowiek by uległ, widząc smutek syna, Bóg wie, że to chwilowy smutek, który ma uchronić przed czymś znacznie gorszym.
Jestem na etapie nadrabiania tej playlisty i powiem szczerze, że dobrze Wam wychodzą niemal wszystkie odcinki. Lubię Sarę za spontaniczne reakcje. Edwin pełna profeska. Przyciągacie swoją naturalnością .
@Lach Anonim Trudno jednoznacznie stwierdzić. To, że Piotruś dostał zabawkę od Wojtka może znaczyć, że dostał ją w prezencie, ale równie dobrze mógł ją dostać tylko na jakiś czas, pożyczyć.
Ja jednej rzeczy nie rozumiem. Czy Świadkowie wierzą w czary i na prawdę myślą, że dziecko bawiąc się zabawkami może zacząć uprawiać prawdziwe czary? :D To jest dla mnie fascynujące. Bo jeśli nie wierzą, to nie widzę problemu w tej zabawce (nawet z ich punktu widzenia).
Pozwole sobie odpowiedziec, ale nie wiem czy trafie :))) ... oni wierza w czary, uwazaja, ze istnieja rzeczy "dziwne", ktore sa sprawka zlych duchow dlatego sie od nich trzymaja z daleka, uwazaja ze wszelkie np. wrozby czy wywolywanie duchow odbywa sie przy pomocy Szatana i jego pomocnikow. Taka zabawka to dla nich symbol takich rzeczy.
Tam Świadkowie. Przecież katolicki kościół z ich potępieniem Harrego Pottera nie jest wcale lepszy. Jakby nie wiem, to że ktoś sobie poczyta o czekoladowych żabach i lekcjach eliksirów miało sprawić, że zamiast w niedzielę do kościoła pójdzie na czarną mszę.
@@VKajsa czemu się rzucasz? Na tej samej zasadzie ktoś mógłby ci zacząć pisać, że po co piszesz co ci się tam wydaje, skoro nawet nie do ciebie to pytanie. Piszemy o kościele katolickim, bo pytanie zawierało pewną dozę ironii i niedowierzania w to jak pokrętna może być swiadkowska logika. A kościół katolicki, chociaż zdecydowanie bardziej popularny, to wcale w tym zakresie nie lepszy.
@@KotTokk No ja nie katolik, więc dla mnie katolicka logika tak samo pokrętna. Tylko że wśród katolików z tego co wiem, to jedynie bardziej radykalni księża potępiają książki typu Harry Potter. Pozostali duchowni oraz chyba wszyscy katolicy nieduchowni raczej nie mają nic przeciwko (chyba że po prostu nie podoba im się ta książka ;)). Generalnie rozumiem, że w religiach przyjęło się, że Bóg i Szatan (oraz Jezus, który jest synem Boga) mają nadzwyczajne zdolności nie podlegające prawom fizyki. Nie rozumiem dlaczego jedynie zdolności tego złego są zwane czarami, a zamiana wody w wino i rozmnażanie pokarmu, to już nie czary. W Harrym Potterze czarodzieje używali zaklęć np. pomagając sobie w gotowaniu obiadu, a więc raczej pozytywnych, takich "jezusowych", natomiast jedynie czarna magia była bardziej "szatańska". A pozytywnymi postaciami były te używające białej magii. Ponadto nie rozumiem, dlaczego bardziej radykalni chrześcijanie (katolicy lub świadkowie) brzydzą się czarami tak jakby wierzyli że zwykły człowiek może je uprawiać. Czyli człowiek ma według chrześcijan również ponadnaturalne zdolności, jak Jehowa i Szatan? Bo jeśli nie, to dlaczego martwią się, że człowiek interesuje się czarami, skoro nie ma zdolności do ich uprawiania?
"jakbyś ty się tak zachowywała to raczej bym się bawiła zabawką" 😂😍 mój brat jak był w mai wieku to miał identyczny charakterek :D teraz to facet z charyzmą, który zawsze stawia na swoim jeśli ma rację więc mysle, że mają będzie babką z charakterem :)
O jakie słodkie i mądre macie te córeczki. Ta starsza (przepraszam oglądam was dopiero od nie dawna i nie znam jeszcze imion waszych dzieci) bardzo ładnie sie wypowiada, a młodsza urzekła mnie tym "mozna włączyć?" 😁
Właśnie oglądałam stare filmy gargamela, komentował ten odcinek Piotrusia grzesznika i zastanawiałam się czy wy też się tego podjęliście, super odcinek! ❤
Żeby mieć kontrolę nad dziećmi i trzymać je z dala od reszty tego zepsutego świata. Który to w całości jest skazany na zagładę a tylko Świadkowie Jehowy i ich zainteresowani ocaleją ;)
@RObert POland Skąd ja to znam. Mojej znajomej marudzili że powinna przestać słuchać za długo muzyki, a argumentowali to tym że jest to strata czasu który można poświęcić na "sprawy królestwa". Też po jakimś czasie dała sobie spokój.
6:20 - tu bym widział animację jak Piotrusiowi obracają się gałki oczne i mówi demonicznym głosem: „Powinienem się nią bawić, aż w końcu Jehowa mnie zabije i spędzę całą wieczność na mękach piekielnych”, później demoniczny śmiech i obrót głowy o 360 stopni 😂 Wiem, piekło to bardziej katolicyzm, ale fajna mieszanka by wyszła 😂
Wspomnienie z dzieciństwa mojej córki: katachetka kazała zmienić natychmiast kredki, bo na tych, które córka miała były wizerunki Monster High. A magia jest zła. No i długopis też mamy zmienić, bo ten jest z postaciami z bajki Winx. To była katechetka szkolna... Szkoda nerwów
No bo takie cuda to nie tylko u świadków. Może katolicy nie mają aż tak propagandowych filmów, ale w gruncie rzeczy jest to samo : nagonka na Harrego Pottera, palenie akcesoriów z Hello Kitty. Te zachowania są przez większość katolików uważane za przesadzone, ale są tacy, którzy się z tym zgadzają i popierają takie akcje
@@lainiwakura4269 Zrobiłam zdziwioną minę i zapytałam : naprawdę ????? I zmieniłam temat. Nadal uważam, że seria krótkich filmików z MH jest bardzo mądra, a oglądanie Winx krzywdy nikomu nie zrobiło.... Przynajmniej tak uważam patrząc na moje dziecko 😂😂😂
W 1 klasie mieliśmy zajęcia z katechetka bo nie było naszej wychowawczyni, dostaliśmy jakies kolorowanki więc kolorowałam, na mojej był Jezus i krzyz gdzieś w tle. Mama znalazła te kolorowankę w moim plecaku i pamiętam jaka była zła i zasmucona a ja totalnie zawstydzona. Do dzisiaj na sama myśl tego zdarzenia odczuwam negatywne odczucia a minęło już 21 lat.
Mam znajomą w organizacji. Ostatnio bardzo się ściełyśmy po studium, kiedy próbowała mnie przekonać, że książki o magii, zabawki i choćby rozwój osobisty pojmowany jako potęga podświadomości są złe. A że to nie pierwszy raz, to chyba pora odpuścić tę znajomość.
Witam wszystkich serdecznie 😁 Ojeku jak Miło rodzinnie 💗 cała rodzinka w komplecie Pięknie 💗💗💗 Okrutne uczenie dziecka że Bóg KOCHA za coś Warunkowo !!!!!!!!!
@My Perfume Stories Współczuję Ci przykro mi ... Jak Teraz sobie radzisz?! "Łamiesz" to co Ci tam do głowy napychali ?! Jak wgl samopoczucie zdrowie?!😁
U mnie w zborze to wszyscy czytali harrego pottera, władcę pierścieni i chodziliśmy ze zborową młodzieżą do kina na te filmy. Od rodziny jednego starszego pożyczałem te książki. Ciekawe czy teraz oni poważnie podchodzą do tych filmów. Nie wyobrażam sobie, ze ktoś za moich czasów traktował to bardziej poważnie niż zalecenia. Ewentualnie robiłoby się to mniej oficjalnie.
Jesteście super rodzicami ❤ Wasze córki są przecudowne. Myślę że już ich nie stresujecie taki bajkami. Ps. Tato jak włączasz bajkę to nie zatrzymuj jej co chwile😊
Bardzo ciekawy film, bo można poznać od kuchni wychowanie dzieci u świadków i da się zrozumieć, czemu tak trudno jest odejść. Jeśli oczywiście będziecie na siłach to prosiłabym o jeszcze jakiś odcinek w tym typie. Bardzo jestem ciekawa, czy w tych bajkach jest wypowiedziany stosunek do ludzi ze świata i w jaki sposób. Serdecznie was pozdrawiam i bardzo mądre i fajne dzieci macie.
Kumpel opowiadał mi, że jego matka (ŚW) zabraniała mu oglądać Gumisie bo sok z gumijagód był magiczny. I ja jako dziecko ze świata myślałam, że się popłaczę. To była najsmutniejsza rzecz jaką słyszałam w ostatnim miesiacu (oczywiście wyłączając to co się dzieje na świecie)
Tak, było to absurdalne... U mnie też nie można było oglądać wielu rzeczy bo magia, bo przemoc, bo coś tam... No ale z gumisiami też był problem, z asterixem.... 😩😢😢
Piotruś będzie musiał wrócić do szkoły i powiedzieć koledze, że wyrzucił jego zabawkę do śmieci bo Jehową mu tak kazał, nie pójdzie z kolegami na film, nie pójdzie na urodziny, imieniny, jakąkolwiek wspólną zabawę. Bardzo smutne i stresujące jest dzieciństwo dzieci z tej sekty. I niestety po takich doświadczeniach bardzo ciężko jest być normalnym, zdrowym i pewnym siebie dorosłym człowiekiem. To jest trauma na całe życie
Okiem Chrześćjanina. Jeśli dzięki zabawce nie zaczynasz praktykować magii i tego typu praktyk. Nie jest to nic złego jeśli masz świadomość że to zabawa. Ponad to z perspektywy religi Chrześćjańskiej kazała mu złamać przykazanie miłości bo fakt będziesz miłował Pana Boga swego ale także szanuj bliźniego swego jak siebie samego. I jak Piotruś by się czuł gdyby Wojtek wyrzucił jego prezent bo nie zgadzała się z jego przekonaniami. A pozatym fajny odcinek miło się to ogląda z dziećmi które mówią swoje przemyślenia🥰
Propagandowa animacja. Widziałem ją już jakiś czas temu. Uwaga młodego widza kierowana jest na: - organizację (musisz robić to co wymaga organizacja) - poczucie winy (jesteś winny bo robisz coś jak zwykle źle/słabo/itp.) - twarde wychowanie (jak w wojsku, mama twardo nakazuje Piotrusiowi co ma zrobić) - "pomoc" w podjęciu decyzji (mama otwiera kosz na śmieci co by Piotruś przypadkiem w ostatnim momencie nie zrezygnował) Dzieci szybko chłoną przekaz w filmach animowanych. Dlatego trzeba je przed takim czymś chronić. Dlaczego? Żeby przypadkiem kiedyś nie wpadły na pomysł żeby przyłączyć się do Świadków Jehowy i zniszczyć sobie (i innym) życie. Ta powaga i szorstkość jest aż nadto widoczna w tym wszystkim. Zresztą w rodzinach Świadków Jehowy tak rzeczywiście bywa. Atmosfera jak u jakiś dziwnych ludzi którzy nie wiedzą co to miłość, uśmiech czy życzliwość. Nic dziwnego że później dzieci gdy dorosną nierzadko opuszczają organizację i szukają miłości gdzie indziej. "On cię bardzo za to kocha". Czy Bóg nas kocha "za coś"? Jeśli już to kocha nas cały czas, a nie tylko wtedy gdy zrobimy dobry uczynek. Ale u Świadków Jehowy miłość jest warunkowa więc nic dziwnego że takie rewelacje się pojawiają. Świadkowie Jehowy tworzą własną ewangelię miłości pod warunkiem. Mama przecież też może przestać kochać Piotrusia gdy ten kiedyś może zejdzie z drogi "prawdy", zostanie wykluczony i trzeba będzie przestać utrzymywać z nim normalne kontakty. Organizacja zawsze dobrze wie, kiedy trzeba darzyć miłością innych a kiedy nie. Dziś jak patrzę na ten film to jestem lekko zdziwiony jak można takie coś "nakręcić". Powtórzę to co kiedyś powiedział pan Piotr Andryszczak - największym wrogiem Świadków Jehowy są ich własne publikacje. Super się wam dzieciaki udały :) Pozdrawiam.
napiszę nie na temat,ale Edwin jak Ty schudles, gratulacje! naprawdę, jestem w szoku jak zmieniłeś się wizualnie od pierwszych waszych nagrań :) pozdrawiam
Witajcie swiatusy 🤗 , Leosia słodziak, Majka nad wyraz mądra i bystra a tak serio , przykro patrzeć ile Was to nerwów kosztuje . Niby zwykła bajka a budzi w Was tyle emocji , jakiegoś podświadomego buntu, gołym okiem widać że mieliście pranie mózgu od dziecka 😔 ! Trzymajcie się , dobrej nocy !
"No włącz" Leosi mnie rozłożyło na łopatki, ale jednak wolałabym chyba żebyście oglądali i komentowało tę bajki tylko z Mają. Widać, że rozumie, że te bajki nie są adresowane do niej i nie trzeba wierzyć w to co się widzi na ekranie. A na samą myśl, że Leosia mogłaby wynieś z tego dokładnie taki morał jak chcą podprogowo wcisnąć dzieciom Świadkowie, jednak skóra cierpnie.
Ja chyba też wolę, żeby na razie oglądać z Mają. Myślę, że Leosia z czasem wyrobi sobie grubą skórę na te propagandowe zagrywki i będzie można ogladać te bajki we czwórkę.
Lea jest taka młodziutka 🤩 A mają taką spostrzegawcza: mama jest dumna z tego, że chłopiec wyrzucił drogą zabawkę zamiast oddać ja Wojtkowi lub do sklepu 🤣
Cieszę się .ze jesteście takimi mądrymi ludzmi i że w odpowiednim czasie odeszliście z tego zgromadzenia/dziewczynki bardzo mądre .Cieszcie się życiem i z tego co macie
Piotruś: *bawi się zabawką czarodzieja* Jehowa: *płacze* III Rzesza: *morduje Żydów* Jehowa: *jest zajęty przeglądaniem katalogu z zabawkami dla dzieci*
@Lach Anonim Nie mogę odpowiadać za inne wyznania, ale w Biblii ta sprawa jest jasno określona. Przestrzeganie przykazań wynika z miłości człowieka do Boga i pragnienia trwania z Nim w jedności. Polecam przypowieść o synu marnotrawnym, tam masz wszystko wyjaśnione
Idk można mieć dużo etycznych zastrzeżeń do chrześcijaństwa, nie mówiąc już o logice i sprzeczności z nauką. Czy miłość to wymaganie bezwzględnego posluszenstwa i wpedzanie w poczucie winny? Już przy chrzcie zakłada się, że popelniasz grzech xD grzeszenie istnieniem, wymaganie wdzięczności za łaskawe wybaczenie xD Mówi się, Bóg ojciec, który opiekun mówi dziecku, że grzeszy istnieniem?
Do dziś czuje strach związany z faktem otrzymania samochodzika od kolegi ze 'świata' Rodzice wmawiali mi że razem z tą zabawką mogę przynieść demona do domu... Sick! ale takie było moje życie. Jestem szczęśliwy że moja córka nie musi tego przeżywać. Ps.Cudowne dzieciaczki macie.
No to prawda... Można przynieść demona z wieloma rzeczami... Z zabawka, książka, kwiatkiem w doniczce... Dziwne ze ten demon to sobie upodobał tylko te niektóre zabawki, tylko niektóre książki...
Jestem przerażona tą manipulacją i to pod płaszczykiem "partnerskiej rozmowy", bez bezpośrednich nakazów, za to z mocną sugestią... Kolejny raz jestem zachwycona Mają, jest bardzo dojrzałą, mądrą dziewczynką :)
Ale śliczne dziewczyny! Cieszę się, że ten odcinek Piotrusia i Zosi został właśnie przez was skomentowany. Jak powiedzieliście jesteście swego rodzaju ekspertami i możecie opowiedzieć o tym z zupełnie innej strony. Jak zawsze super! ❤️
Złamiesz warunek to miłości nie będzie. Ale po komu Świadkowie Jehowy i to całe ich "miłowanie" skoro wg nich po śmierci nie ma żadnej kary a człowiek po prostu przestaje istnieć.
Drodzy , jestem katoliczką, i nie było u mnie w rodzinie takiego demonizowania czarów bo nawet w rodzinie mojej było praktykowane parę rytuałów ezoterycznych- niestety, wyrosłam w takim klimacie i myślałam, że wahadełko, wróżka, horoskopy to coś naturalnego i normalnego. Ale proszę uwierzcie mi że granice między tym co dobre dla duszy człowieka są czasami tak zatarte że nie wiemy w co tak naprawdę się pakujemy. Piszę to do Was, mimo iż wiem że nie wierzycie, ale może z samej obserwacji dojedziecie do tego, że coś w tym jest. Pozdrawiam serdecznie . Fajnie że jesteście.
Masz rację, ale wyrzucanie drogiej zabawki, która nie należała do Piotrusia to też jest grzech, równiez z punktu widzenia katolików (choć oczywiście mniejszy niż okultyzm). Mam jednak wątpliwości, co z tymi bajkami, gdzie występują czarodzieje, dobre wróżki, postaci pozytywne. Czy to grzech, że dziecko czyta Kopciuszka? Czy należy oddzielić rzeczywistość bajkową od zwykłej?
Powinien oddać zabawkę, zdecydowanie! Bo był zły przykład, ale również pokazanie tego jak SJ wtrącają się w życie innych, a z siebie robią ofiary swojej sekciarskiej wiary
Jak dla mnie ta bajka manipuluje dziećmi i robi im wodę z mózgu. Jestem katoliczką ale uwielbiam Was oglądać i słuchać. Jesteście cudowni :) nie dziwię się że odeszliście. Przepraszam wszystkich Jehowy ale taka refleksja po bajce Kto Jehowa? 😂🙈. Pozdrawiam serdecznie
Kochani przed takim bajkami nalezy chronic dzieci. Maja jest starsza i miala w wieku Leosi pewnie doswiadczenie z takim praniem mozgu, jednak strzegla bym Leosie przed nimi, ze wzgledu na niepotrzebny stres u dziecka. Pozdrawiam Was serdecznie.
O kurczę, pamiętam jak zobaczyłam tę "bajkę" w telewizji na jakimś kanale dla dzieci. Miałam chyba 12/13 lat i aż się przeraziłam, że są rodzice, którzy tak "edukują" swoje dzieci.
Bardzo szokuje używanie słowa Jehowa nienawidzi. Po obejżeniu kilku waszych produkcji to w moim odniesieniu polskie wioski czy jednostki są zainfekowane w pewnym stopniu ostracyzmem przykładowo osoby uczęszczające do kościoła głównie w bardziej wiejskich społecznościach też uwielbiają uchodzić za eleganckich czy porządnych a jak ktoś w pewnym stopniu odstaje jest obgadywany najczęściej za plecami a nie odpychany jak to jest u świadków czy też bywało sensacją ,że ktoś nie przyszedł do kościoła , na szczęście to zanika ale na bardziej odizolowanych wioskach może nadal być normalne.
Mnie od razu w tej "bajce" uderzyło, że ta zabawka była wyrzucona. I nie dlatego, że można czy nie można ją komuś dać. "Dostałem od Wojtka." Jak można wyrzucać do śmietnika CUDZĄ WŁASNOŚĆ? Nawet, jeśli traktujemy to jako prezent, to i tak uważam, że powinno to zostać zwrócone pierwotnemu właścicielowi, a nie wyrzucone. Zarówno ta "mama Piotrusia" manipuluje synkiem, jak i ta "bajka" manipuluje widzami. A kto lubi manipulację? Jehowa czy Szatan? Mimo że jestem katoliczką, sądzę, że Szatan.
Witam, polecam z całego serca świetną bajkę "Jesteś wyjątkowy" Maxa Lucado. Świetnie pokazuje jak mogą się czuć ŚJ w organizacji.. jest dostępna na YT.
W nowej Strażnicy do studium świadkowie wymyślili że Ojciec Niebieski jest pokorny.... nie wiem jak wam ale mi to określenie bardzo nie pasuje.... to ludzie mają być pokorni wobec Boga a nie na odwrót. Nie mogli przecież pisać o pokorze Jezusa Chrystusa. To nie byłoby w ich stylu. " Co Dawid powiedział o pokorze Jehowy? CZY naprawdę możemy powiedzieć, że Jehowa jest pokorny? Oczywiście. Dawid stwierdził kiedyś: „Dajesz mi swoją tarczę wybawienia, a Twoja pokora czyni mnie wielkim” (2 Sam. 22:36 ( Tak ten werset brzmi w Biblii Tysiąclecia 36 Dajesz mi tarczę Twą dla ocalenia i Twoja troskliwość czyni mnie wielkim) W artykule tym omówimy najpierw, jak Jehowa w różnych sytuacjach okazywał pokorę, i wyciągniemy dla siebie kilka ważnych wniosków. Potem na przykładzie króla Saula, proroka Daniela i Jezusa nauczymy się czegoś o skromności. 3 Jehowa dowodzi pokory tym, jaki ma stosunek do swoich niedoskonałych sług. Nie tylko akceptuje nasz sposób oddawania Mu czci, ale też uważa nas za przyjaciół (Ps. 25:14). Żebyśmy mogli się z Nim zaprzyjaźnić, sam wyszedł z inicjatywą i dał swojego Syna na ofiarę za nasze grzechy. Okazał nam w ten sposób ogromne miłosierdzie i współczucie! 4 Co jeszcze świadczy o pokorze Jehowy? Wcale nie musiał On stworzyć ludzi tak, żeby mogli decydować o swoim życiu. A jednak to zrobił. Stworzył nas na swój obraz i dał nam wolną wolę. Chociaż w porównaniu z Nim znaczymy bardzo niewiele, to chce, żebyśmy służyli Mu z serca - dlatego, że Go kochamy i rozumiemy, ile dobrego daje nam okazywanie Mu posłuszeństwa (Powt. Pr. 10:12; Izaj. 48:17, 18). Powinniśmy być bardzo wdzięczni Jehowie, że jest tak pokorny! " Nie no serio? przecież to wszystko nie świadczy o pokorze Ojca ale o jego miłości i cierpliwości... może nie długo napiszą że Ojciec jest pokorny i wie że czasami się może mylić dlatego nowe światła się tak często zmieniają.... A co wy o tym myślicie? Jak dla mnie to jest oksymoron....
Robicie bardzo dobrą rzecz, ostrzegając ludzi przez bardzo groźną sektą.Mam jednak mieszane uczucia,czy używanie do tego własnych dzieci jest słuszne !
Maja: jestę ekspertem - stanę na wysokości zadania.
Lea: Włącz! Włącz już!! No można włączyć?
-
To jest genialne!!
jestem*
@@JuliaNowakowska-h7w to akurat dość celowy i jasny w kontekście błąd :)
Ja przeżyłam spory szok jak usłyszałam słowo "nienawidzi". Sama już w dorosłym życiu staram się używać tego słowa jak najmniej, bo jest bardzo mocne, a powiedzenie dziecku, że bawi się zabawką, która wzbudza nienawiść odciska spore piętno. I cała bajka to mocna manipulacja.
O tak. Sama uważam, że to słowo ma bardzo mocny wydźwięk! I jest nadużywane.
No tak rodzi się dziecko
❤️ Serce jak czysta kartka, ...
Można na niej zapisać słowa; miłość, radość, ...
A tu wkracza świat dorosłych;
Wszystko wiedzący
Nawet znający myśli i uczucia Boga.
Zapisuje dziecku na sercu opowieści,legendy, mity o Bogach czegoś nienawidzących, ...
czarodziejach, ...
I dziecko ma to zapisane, i niesie w swój świat dorosłych....
Też byłam w szoku, że aż tak mocno się wypowiedziała
Też na to zwróciłam uwagę 😞
Oczywiście, a do tego dodaj sobie to że dzieci śj muszą chodzić na zebrania. Wyobraź sobie 3 - 4 letnie dziecko które i tak nic nie zrozumie z zebrania, a musi wysiedzieć tam 2 godziny. Takie dzieci często nie wytrzymają 2min w jednym miejscu, a mimo to świadkowie pchają je tam na siłe. Nie różni się to niczym od psychicznego znęcania się.
,,Włącz już!" ❤️❤️ Macie uroczą córeczkę
Odcinek lekko inny niż wszystkie a jednak świetny był. Odpowiedzi starszej córki naprawdę powalały, były konkretne i inteligentne ;) Młodsza potrafiła rozbawić widownię. Według mnie najlepiej by się oglądało odcinki gdy starsza dziewczynka komentuje wszystko jak dziś, a młodsza nie musi oglądać takich bajek. Sama bajka ma dziwny przekaz, nie chciałabym oglądać czegoś takiego w młodszym wieku.
to nie są żadne bajki , tylko normalne filmiki propagandowe...tyle , że dla dzieci.
To prawda
@@Swiatusy Gargamel o tym odcinku zrobił fajny filmik. Nie ujmując wam bo też zrobiliście super robotę.
Tak jasne! Zabawa zwykłą zabawką to synonim tego że twój bóg którego wyznajesz ciebie ZNIENAWIDZI
@@DrAndrewDudu hej - jak nazywa się filmik Gargamela o tej bajce?
Możesz wkleić link?
Mnie bardziej zastanowiło określenie które padło w tej bajce, że Jehowa "nienawidzi"... myślałam że jest ponad takie uczucia..
miałam podobne odczucie. Ogólnie słowo "nienawidzę" ma taki zły wydźwięk i takie emocje, że zdziwiłam sie, że go uzyli.
@@izabela2387 Właśnie i jak może matka przedstawiać w złym świetle -dobre intencje kolegi ,który zrobił 🎁
Dokladnie na to samo zwrocilem uwage. Psycha rozwalona u takiego dziecka w sekunde.
Właśnie miałam to samo napisać. Jehowa i nienawiść to jakieś nieporozumienie. Bóg jest Miłością, nie nienawidzi niczego... No, ale to nauka KK.
@@Anathema779 Ty widziałaś ten film? Przecież tam jest ewidentnie wspomniane o Jehowie a nie o naukach KK
Jak Jehowie smutno- źle, jak dziecku smutno i przykro-zarąbiście. Ale, po Leosi widać, że tego typu bajki, do dzieci trafiają...
Mnie najbardziej zadziwił moment wyrzucenia zabawki. Mam wrażenie, że Piotruś nie tyle dostał tą zabawke, co została mu ona pożyczona.
Maja słusznie zauważyła, że ktoś na nią zarobił i ją kupił.
Niezależnie od naszych poglądów religijnych nie wolno nam wyrzucać czyjejś własności. Fatalny przykład dla dzieci.
Piotruś powiedział, że "dostał od Wojtka" więc może jednak po prostu dostał a nie pożyczył. W innym przypadku byłoby to rzeczywiście niszczeniem cudzej własności.
@@JanKowalski-xl3vi rzadko chyba dzieci dają innym drogie zabawki bez okazji, Piotruś nie obchodzi urodzin, imienin itd. Takie było moje skojarzenie pierwsze
Marta, Zabawka może służyć do zabawy lub być zagrożeniem duchowym. Podobnie noże mają służyć do krojenia jedzenia ale można nimi zabić. Na nie też ktoś zarobił. Beż przesady więc z tymi skrupułami...
@@amelkaamelka6809 mam nadzieję, że ironizujesz.
@@Filipusek A niby dlaczego? Ja z kolei mam ogromną nadzieję, że nie uważasz się za katoliczkę, bo podstawy kiepskie.....😭
Straszna pralnia małych mózgów...
Jest to systemowa produkcja przyszłych dojnych krów, bo o to tylko chodzi! Ci cwaniacy z Bruklinu, nie tylko tych ośmiu jasnowidzów na szczycie, ale cała elita która żyje w luksusie! Ta cała grupa beszczelnych wyzyskiwaczy nie ma żadnych skrupułów! nawet w stosunku do dzieci! Szczytem bezczelności jest nazywaniem się chrześcijanami! !!!
Jehowa będzie smutny. Najpierw pomyślałam, że to straszne, taki szantaż emocjonalny wobec dziecka. A później przypomniały mi się lekcje religii w podstawówce. Dokładnie ten sam argument- "Panu Jezusowi będzie smutno jak będziesz przeklinać, opuszczać msze, etc." No więc, tym bardziej jest to dla mnie straszne, bo pamiętam jak się wtedy czułam.
Prawda, katolicy wbrew pozorom aż tak bardzo nie różnią się od świadków.
Jest różnica jednak między zabawą czarodziejem, a niewłaściwe zachowanie jak przeklinanie
@@ksaveriusz Ale często nie chodzi o przeklinanie w sensie: ty k...... i h.. ale: o boże, jezus maria itp. :)
Ten Jehowa to musi mieć okropne życie😂 ciągle w smutku...
To nie Bóg ma okropne życie tylko Świadkowie Jehowy. Mają być śmiertelnie poważni a w razie potrzeby smutni. Tak ich uczą starsi zboru.
Straszny wrażliwiec z tego Jehowy. Może miał trudne dzieciństwo? Jeśli dzieciak bawiący się zabawką tak go zasmucił to jaką musiał mieć minę podczas Holocaustu.
Vittu Harkonnen cieszyl sie wtedy bo jest antysemita.
Oo to jest ten slynny odcinek z czarodziejem. Jeszcze wrzucil plastik do niebieskiego pojemnika ahhhh
A potem nasikał do mleka, aż zrobiło się kwaśne.
Chat Noir
Chat Noir źle mi się kliknęło, miało być do komentarza niżej
Ale ryja dzieciom banie od małego, a to że Piotruś był smutny bo nie mógł się bawić to już nie wazne😒
Na miniaturce pięknie widać podobieństwo dziewczynek do Was- Maja do Edwina, Leosia do Sary ;)
Mama tego Piotrusia z bajki to taka psychopatka w wersji Soft.
Tam wiele matek się tak zachowuje. Wzorowa matka w rodzinie Świadków Jehowy powinna być:
- oschła
- rozkazująca
- nie uśmiechająca się
- nie kochająca
Itp.
Zastanawia mnie tylko, czy z takimi matkami od początku jest coś nie w porządku i religia po prostu wyzwala w nich takie a nie inne zachowania, czy też robią się takie pod wpływem religii, a były wcześniej inne. Śmiem twierdzić, że religia brana zbyt na poważnie pozwala usprawiedliwiać Takie zachowania. Nie mówię, że ludzie niewierzący Są lepsi i tak dalej tylko chodzi mi o to że zbyt gorliwa wiara jest takim wyzwalaczem najgorszych instynktów, których można na pierwszy rzut oka nie dostrzec.
@@oliwiaselewoniuk moja mama taka była dla mnie. I wiem od rodziny, że ona taka nie była. Zmieniła się pod wpływem sekty.
@@alicjas4366 bardzo współczuję. Wiem, że to co piszę niewiele zmieni, ale mam nadzieję, że Pańska mama kiedyś o trzeźwieje i stanie się znów taka jaką pamiętali ją członkowie pańskiej rodziny.
@@oliwiaselewoniuk Dużo się dzieje pod wpływem indoktrynacji. Tam ludzie są uczeni faryzejskiego podejścia do wielu spraw. Nie są brane pod uwagę żadne uczucia, zupełnie jak w świecie pokazanym w filmie Equilibrium. Organizacja i jej zasady są na pierwszym miejscu a od wiernych wymaga się bezwzględnego podporządkowania pod groźbą zawezwania na komitet sądowniczy. Wierni duszą się w tym wszystkim ale wiedzą że muszą być tacy a nie inni. Ponieważ organizacja ich dusi to oni duszą innych. Skutek tego jest taki że wydają się pozbawieni jakichkolwiek uczuć i miłości. Im po prostu tego tak jakby nie wolno. Człowiek pozbawiony możliwości okazywania uczuć staje się stopniowo człowiekiem bez serca, choćby nawet robił to całkiem świadomie. Wystarczy spojrzeć na zachowanie starszych zboru w sytuacjach problematycznych. Zawsze są śmiertelnie poważni i nie obchodzi ich nic poza zasadami organizacji. Czy wiedzą co robią? Być może wielu z nich wie. Również taka matka które wie że powinna okazywać dziecku miłość i czułość będzie jednak postępować inaczej ponieważ jest przekonana że jest ten kierunek jest lepszy, że organizacja lepiej wie od biblii i Boga jak powinno się traktować bliskich. Dlatego również wielu Świadków Jehowy gdy przedstawia się im niezbite dowody np. na bezbożne nauki to zaczynają się denerwować zamiast podjąć logiczną dyskusję. Myślę że sama gorliwa wiara nie tyle tu jest problemem lecz wiara gorliwa ale zła. Można gorliwie wierzyć i w tej gorliwości okazywać miłość ludziom a zwłaszcza bliskim a można gorliwie wierzyć ale faryzejsko i tak właśnie się zachowywać w stosunku nawet do bliskich - po faryzejsku. Faryzeusze na ogół byli pogardliwymi ludźmi którzy mieli innych za nic. Dzisiejsi Świadkowie Jehowy to właśnie tacy jakby faryzeusze dzisiejszych czasów.
A mnie chyba najbardziej boli fakt, że dziecko uczy się warunkowej miłości w takich sytuacjach. Jak będziesz robił tak jak Ci mówimy (jak Jehowa mówi) to Cię będzie kochał, a jeśli nie, to będzie nienawidził. Proste - nie kochamy Cię za to, że po prostu jesteś i Jehowa nie kocha za to, że jesteś. Abyś zasługiwał na miłość, musisz spełniać oczekiwania.
Bardzo to przykre. I zostawia ogromny ślad w psychice dziecka, już na całe życie.
Tak, to prawda. Warunkowa miłość 😩
Lea skradła całe show😂❤️❤️
Mała chce bajke, a Wy tam jakieś gadki szmatki 😅
Mała jeszcze nie wie, że to bajka ogłupiająca.
'coś przekąsic przed obiadem' ...
U katolików mówi się raczej:
Nie jedz! Zaraz obiad będzie!!
😂😂😂
Też mnie oburzyło to jedzenie przed obiadem.
No dokładnie... Ale to jakaś amerykańska tradycja... U mnie w domu trx było tak samo: nie jedz, zaraz obiad albo: za ile będzie obiad? Jak się ugotuje 🤦♂️
Coś przekąsić czyli kilka czipsów :)
Ja też zwróciłam na to uwagę, przed obiadem się nie je 😉 A na poważnie to myślę, że to też manipulacja. Dostał coś słodkiego, żeby go zmylić i zmiękczyć gdy tak na prawdę będzie delikatnie złajany za nieodpowiednie zachowanie. Takie trochę przekupstwo. Wiele poważnych rozmów prowadzi się przy lunchu,bo tak łatwiej negocjować. Z pustym brzuszkiem Piotruś mógłby się buntować a tak dobrej mamie nie odmówi racji...
@@katarzynap.3208 Tu chodziło też o powód do zawołania dzieciaka na "rozmowę". Czyli praktyki rodem z powoływania i przeprowadzania komitetów sądowniczych. Szybko się uczą od starszych zboru. Wszak muszą się w razie czego przygotowywać się do tej rodzinnej "miłości warunkowej", bo jak kiedyś dzieciak odejdzie od organizacji albo zostanie wykluczony to trzeba będzie ograniczyć kontakt itp. Dobra matka Świadek Jehowy powinna być zimna i wymagająca choćby nie wiem jak kochała swe dziecko. Ma bezwzględnie wykonywać rozkazy organizacji.
Widziałem tą bajkę już kiedyś, a dokładnie ten odcinek. Nawet nie wiedziałem, że jest więcej takich odcinków. Róbcie więcej takich analiz bardzo mi się to spodobało, a szczególnie to co Edwin powiedział jak taki odpowiedzialny tata "nie oglądajcie sami i nie podsyłajcie odcinków my sami wybierzemy". Maja z kolei bardzo mądrze się wypowiedziała pozytywnie się zaskoczyłem. Lea jest przykładem, że jeszcze nie rozumie przekazu byle obraz się poruszał ale jej wypowiedzi były zabawne.
:) dzięki grand - dobrze to podsumowałeś
Wyszło mi, że któreś z nich, nie miało w dzieciństwie, takiej zabawki i zazdrości... Nie wiem tylko, czy bardziej mama Piotrusia, czy Jehowa...?
Ale macie mądre dzieciaki! Pięknie z nimi rozmawiacie i widać, że potraficie świetnie do nich dotrzeć. Naprawdę podziwiam to, jak Majka potrafi odróżnić zło od "wyciągania królika z kapelusza" czy zauważyć, że wyrzucenie zabawki, to zmarnowanie pieniędzy zarobionych przez rodziców kolegi. Jestem pod wrażeniem tego, jak tak młoda dziewczynka logicznie i trzeźwo myśli. Gratuluję takich pięknych i MĄDRYCH dziewczynek!
Mój Boże! To było dla mnie jak trafienie piorunem! Szacunek za silną wolę! I za to co robicie. Jesteście wspaniali!😊
Maja jaka intelektualistka 😍. Odcinki rodzinne są najlepsze!
Wniosek : kiedy Piotrek jest smutny to Jehowa szczęśliwy
Ciekawy wniosek 🤔
Miłość nie polega na spełnianiu cudzych zachcianek, jeśli te są zgubne. Robimy błąd za każdym razem, kiedy oceniamy Boga za pomocą naszych ludzkich kategorii. Ułomny człowiek by uległ, widząc smutek syna, Bóg wie, że to chwilowy smutek, który ma uchronić przed czymś znacznie gorszym.
6:54 Maja jest genialna :-)
Świetne macie córki :)
Mama Piotrusia to tak mówi jak panie nauczycielki ze szkoły z TVP, takie moje skojarzenie 😂 😂 😂
To przecież Jehowa lubi czary. Na przykład słynnym czarodziejem był Mojżesz, który między innymi zmienił kij w węża.
Jehowa to dopiero czary wyczyniał, pewnie boi się konkurencji i stąd te zakazy :)
Jehowa sam był niezłym czarodziejem, bo zamienił się w gorejący krzew. 😉
👏
Tak na logikę...🥴😂
NIE ŁATWIEJ BYŁO BY ODDAĆ ZABAWKĘ WOJTKOWI?!
Żeby Wojtek poszedł do piekła?
@@simmade4243 Przecież oni nie wierzą w piekło. Wg nich Wojtek kiedyś umrze i po śmierci nic czuć nie będzie.
Podoba mi się ten edgy humorek Edwina. Uprasza się o więcej jechowskich bajek.
Maja caly tata z wyglądu i w mówieniu☺ a Leosia z buzi mama a szalona jak sama ona 😉 Super odcinek 😍 Super dzieci☺
Majka jest bardzo mądra i dojrzała jak na swój wiek. Chapeau bas
Jestem na etapie nadrabiania tej playlisty i powiem szczerze, że dobrze Wam wychodzą niemal wszystkie odcinki. Lubię Sarę za spontaniczne reakcje. Edwin pełna profeska. Przyciągacie swoją naturalnością .
Dziękujemy
Nie wolno niszczyć rzeczy które do ciebie nie należą lub ich wyrzucić
@Lach Anonim Trudno jednoznacznie stwierdzić. To, że Piotruś dostał zabawkę od Wojtka może znaczyć, że dostał ją w prezencie, ale równie dobrze mógł ją dostać tylko na jakiś czas, pożyczyć.
Wojtek to szatan 😜
Tak spalić Wojtusia na stosie😁 Jehowa się będzie cieszył
Ten Jehowa to jest obrażalski, obraża się nawet na dzieci z powodu zabawki 😂
Ja jednej rzeczy nie rozumiem. Czy Świadkowie wierzą w czary i na prawdę myślą, że dziecko bawiąc się zabawkami może zacząć uprawiać prawdziwe czary? :D To jest dla mnie fascynujące. Bo jeśli nie wierzą, to nie widzę problemu w tej zabawce (nawet z ich punktu widzenia).
Pozwole sobie odpowiedziec, ale nie wiem czy trafie :))) ... oni wierza w czary, uwazaja, ze istnieja rzeczy "dziwne", ktore sa sprawka zlych duchow dlatego sie od nich trzymaja z daleka, uwazaja ze wszelkie np. wrozby czy wywolywanie duchow odbywa sie przy pomocy Szatana i jego pomocnikow. Taka zabawka to dla nich symbol takich rzeczy.
Tam Świadkowie. Przecież katolicki kościół z ich potępieniem Harrego Pottera nie jest wcale lepszy. Jakby nie wiem, to że ktoś sobie poczyta o czekoladowych żabach i lekcjach eliksirów miało sprawić, że zamiast w niedzielę do kościoła pójdzie na czarną mszę.
@@KotTokk tak, ale pytanie dotyczylo SJ
@@VKajsa czemu się rzucasz? Na tej samej zasadzie ktoś mógłby ci zacząć pisać, że po co piszesz co ci się tam wydaje, skoro nawet nie do ciebie to pytanie. Piszemy o kościele katolickim, bo pytanie zawierało pewną dozę ironii i niedowierzania w to jak pokrętna może być swiadkowska logika. A kościół katolicki, chociaż zdecydowanie bardziej popularny, to wcale w tym zakresie nie lepszy.
@@KotTokk No ja nie katolik, więc dla mnie katolicka logika tak samo pokrętna. Tylko że wśród katolików z tego co wiem, to jedynie bardziej radykalni księża potępiają książki typu Harry Potter. Pozostali duchowni oraz chyba wszyscy katolicy nieduchowni raczej nie mają nic przeciwko (chyba że po prostu nie podoba im się ta książka ;)). Generalnie rozumiem, że w religiach przyjęło się, że Bóg i Szatan (oraz Jezus, który jest synem Boga) mają nadzwyczajne zdolności nie podlegające prawom fizyki. Nie rozumiem dlaczego jedynie zdolności tego złego są zwane czarami, a zamiana wody w wino i rozmnażanie pokarmu, to już nie czary. W Harrym Potterze czarodzieje używali zaklęć np. pomagając sobie w gotowaniu obiadu, a więc raczej pozytywnych, takich "jezusowych", natomiast jedynie czarna magia była bardziej "szatańska". A pozytywnymi postaciami były te używające białej magii. Ponadto nie rozumiem, dlaczego bardziej radykalni chrześcijanie (katolicy lub świadkowie) brzydzą się czarami tak jakby wierzyli że zwykły człowiek może je uprawiać. Czyli człowiek ma według chrześcijan również ponadnaturalne zdolności, jak Jehowa i Szatan? Bo jeśli nie, to dlaczego martwią się, że człowiek interesuje się czarami, skoro nie ma zdolności do ich uprawiania?
Biedny Jehowa, tak niewiele trzeba żeby był smutny...
Dokładnie. Strasznie ten Jehowa słaby, że się musi karmić czyimś smutkiem.
"jakbyś ty się tak zachowywała to raczej bym się bawiła zabawką" 😂😍 mój brat jak był w mai wieku to miał identyczny charakterek :D teraz to facet z charyzmą, który zawsze stawia na swoim jeśli ma rację więc mysle, że mają będzie babką z charakterem :)
O jakie słodkie i mądre macie te córeczki. Ta starsza (przepraszam oglądam was dopiero od nie dawna i nie znam jeszcze imion waszych dzieci) bardzo ładnie sie wypowiada, a młodsza urzekła mnie tym "mozna włączyć?" 😁
Właśnie oglądałam stare filmy gargamela, komentował ten odcinek Piotrusia grzesznika i zastanawiałam się czy wy też się tego podjęliście, super odcinek! ❤
Mama Piotrusia przypominała mi tytana z Shingeki no kyojin i ilekroć na nią patrzyłam, to czułam się niekomfortowo.
dla mnie to pranie mózgu, to tylko zabawka,po co dorabiać do tego ideologie
Żeby mieć kontrolę nad dziećmi i trzymać je z dala od reszty tego zepsutego świata. Który to w całości jest skazany na zagładę a tylko Świadkowie Jehowy i ich zainteresowani ocaleją ;)
ach a już naród wybrany
Pranie mózgu. Dokładnie.
@RObert POland Skąd ja to znam. Mojej znajomej marudzili że powinna przestać słuchać za długo muzyki, a argumentowali to tym że jest to strata czasu który można poświęcić na "sprawy królestwa". Też po jakimś czasie dała sobie spokój.
Ale jesteście piękną rodzinką ❤️
6:20 - tu bym widział animację jak Piotrusiowi obracają się gałki oczne i mówi demonicznym głosem: „Powinienem się nią bawić, aż w końcu Jehowa mnie zabije i spędzę całą wieczność na mękach piekielnych”, później demoniczny śmiech i obrót głowy o 360 stopni 😂 Wiem, piekło to bardziej katolicyzm, ale fajna mieszanka by wyszła 😂
Wspomnienie z dzieciństwa mojej córki: katachetka kazała zmienić natychmiast kredki, bo na tych, które córka miała były wizerunki Monster High. A magia jest zła. No i długopis też mamy zmienić, bo ten jest z postaciami z bajki Winx. To była katechetka szkolna... Szkoda nerwów
No bo takie cuda to nie tylko u świadków. Może katolicy nie mają aż tak propagandowych filmów, ale w gruncie rzeczy jest to samo : nagonka na Harrego Pottera, palenie akcesoriów z Hello Kitty. Te zachowania są przez większość katolików uważane za przesadzone, ale są tacy, którzy się z tym zgadzają i popierają takie akcje
@@karolla194 dokładnie :(
Mogę spytać co tej katechetce odpowiedziałaś? I czy zmienialas kredki ?😂
@@lainiwakura4269 Zrobiłam zdziwioną minę i zapytałam : naprawdę ????? I zmieniłam temat. Nadal uważam, że seria krótkich filmików z MH jest bardzo mądra, a oglądanie Winx krzywdy nikomu nie zrobiło.... Przynajmniej tak uważam patrząc na moje dziecko 😂😂😂
W 1 klasie mieliśmy zajęcia z katechetka bo nie było naszej wychowawczyni, dostaliśmy jakies kolorowanki więc kolorowałam, na mojej był Jezus i krzyz gdzieś w tle. Mama znalazła te kolorowankę w moim plecaku i pamiętam jaka była zła i zasmucona a ja totalnie zawstydzona. Do dzisiaj na sama myśl tego zdarzenia odczuwam negatywne odczucia a minęło już 21 lat.
Mam znajomą w organizacji. Ostatnio bardzo się ściełyśmy po studium, kiedy próbowała mnie przekonać, że książki o magii, zabawki i choćby rozwój osobisty pojmowany jako potęga podświadomości są złe. A że to nie pierwszy raz, to chyba pora odpuścić tę znajomość.
Nauki katolickie też tak mówią.
Ja nie jestem świadkiem, a też tak uważam. Jezus mówił żeby w Niego i w Boga wierzyć, a nie w siebie. "Beze mnie nic nie możecie uczynić".
Witam wszystkich serdecznie 😁 Ojeku jak Miło rodzinnie 💗 cała rodzinka w komplecie Pięknie 💗💗💗 Okrutne uczenie dziecka że Bóg KOCHA za coś Warunkowo !!!!!!!!!
@My Perfume Stories Współczuję Ci przykro mi ... Jak Teraz sobie radzisz?! "Łamiesz" to co Ci tam do głowy napychali ?! Jak wgl samopoczucie zdrowie?!😁
@My Perfume Stories KK nigdy nie nauczał, że należy tak postępować jak na tym filmie.
@My Perfume Stories Ciiii 😁 spokojnie Malutka 😁
@My Perfume Stories Dziękuję Serdecznie 😊😁 To dobrze ja mam odmienne zdanie i doświadczenie z KK ale spoko szanuję Twoje 😊
@My Perfume Stories No i co w związku z tym?
tak ! chcemy więcej Zosi i Piotrusia !!!!! :)
U mnie w zborze to wszyscy czytali harrego pottera, władcę pierścieni i chodziliśmy ze zborową młodzieżą do kina na te filmy. Od rodziny jednego starszego pożyczałem te książki. Ciekawe czy teraz oni poważnie podchodzą do tych filmów. Nie wyobrażam sobie, ze ktoś za moich czasów traktował to bardziej poważnie niż zalecenia. Ewentualnie robiłoby się to mniej oficjalnie.
Jesteście super rodzicami ❤
Wasze córki są przecudowne.
Myślę że już ich nie stresujecie taki bajkami.
Ps. Tato jak włączasz bajkę to nie zatrzymuj jej co chwile😊
Bardzo ciekawy film, bo można poznać od kuchni wychowanie dzieci u świadków i da się zrozumieć, czemu tak trudno jest odejść. Jeśli oczywiście będziecie na siłach to prosiłabym o jeszcze jakiś odcinek w tym typie. Bardzo jestem ciekawa, czy w tych bajkach jest wypowiedziany stosunek do ludzi ze świata i w jaki sposób. Serdecznie was pozdrawiam i bardzo mądre i fajne dzieci macie.
Kumpel opowiadał mi, że jego matka (ŚW) zabraniała mu oglądać Gumisie bo sok z gumijagód był magiczny. I ja jako dziecko ze świata myślałam, że się popłaczę. To była najsmutniejsza rzecz jaką słyszałam w ostatnim miesiacu (oczywiście wyłączając to co się dzieje na świecie)
Tak, było to absurdalne... U mnie też nie można było oglądać wielu rzeczy bo magia, bo przemoc, bo coś tam... No ale z gumisiami też był problem, z asterixem.... 😩😢😢
Ale jesteście super rodzinką! ❤️
Cudne macie dzieciaki 😍
Cudowna rodzinka ♥️
1:45 Edwin instynkt ojcowski mode on :D
Majunia to bardzo mądra i rezolutna dziewczynka. :)
Uwielbiam Wasze córki,no świetne i błyskotliwe dziewczynki :D
Piotruś będzie musiał wrócić do szkoły i powiedzieć koledze, że wyrzucił jego zabawkę do śmieci bo Jehową mu tak kazał, nie pójdzie z kolegami na film, nie pójdzie na urodziny, imieniny, jakąkolwiek wspólną zabawę. Bardzo smutne i stresujące jest dzieciństwo dzieci z tej sekty. I niestety po takich doświadczeniach bardzo ciężko jest być normalnym, zdrowym i pewnym siebie dorosłym człowiekiem. To jest trauma na całe życie
Okiem Chrześćjanina. Jeśli dzięki zabawce nie zaczynasz praktykować magii i tego typu praktyk. Nie jest to nic złego jeśli masz świadomość że to zabawa. Ponad to z perspektywy religi Chrześćjańskiej kazała mu złamać przykazanie miłości bo fakt będziesz miłował Pana Boga swego ale także szanuj bliźniego swego jak siebie samego. I jak Piotruś by się czuł gdyby Wojtek wyrzucił jego prezent bo nie zgadzała się z jego przekonaniami. A pozatym fajny odcinek miło się to ogląda z dziećmi które mówią swoje przemyślenia🥰
Propagandowa animacja. Widziałem ją już jakiś czas temu. Uwaga młodego widza kierowana jest na:
- organizację (musisz robić to co wymaga organizacja)
- poczucie winy (jesteś winny bo robisz coś jak zwykle źle/słabo/itp.)
- twarde wychowanie (jak w wojsku, mama twardo nakazuje Piotrusiowi co ma zrobić)
- "pomoc" w podjęciu decyzji (mama otwiera kosz na śmieci co by Piotruś przypadkiem w ostatnim momencie nie zrezygnował)
Dzieci szybko chłoną przekaz w filmach animowanych. Dlatego trzeba je przed takim czymś chronić. Dlaczego? Żeby przypadkiem kiedyś nie wpadły na pomysł żeby przyłączyć się do Świadków Jehowy i zniszczyć sobie (i innym) życie.
Ta powaga i szorstkość jest aż nadto widoczna w tym wszystkim. Zresztą w rodzinach Świadków Jehowy tak rzeczywiście bywa. Atmosfera jak u jakiś dziwnych ludzi którzy nie wiedzą co to miłość, uśmiech czy życzliwość. Nic dziwnego że później dzieci gdy dorosną nierzadko opuszczają organizację i szukają miłości gdzie indziej.
"On cię bardzo za to kocha". Czy Bóg nas kocha "za coś"? Jeśli już to kocha nas cały czas, a nie tylko wtedy gdy zrobimy dobry uczynek. Ale u Świadków Jehowy miłość jest warunkowa więc nic dziwnego że takie rewelacje się pojawiają. Świadkowie Jehowy tworzą własną ewangelię miłości pod warunkiem. Mama przecież też może przestać kochać Piotrusia gdy ten kiedyś może zejdzie z drogi "prawdy", zostanie wykluczony i trzeba będzie przestać utrzymywać z nim normalne kontakty. Organizacja zawsze dobrze wie, kiedy trzeba darzyć miłością innych a kiedy nie.
Dziś jak patrzę na ten film to jestem lekko zdziwiony jak można takie coś "nakręcić". Powtórzę to co kiedyś powiedział pan Piotr Andryszczak - największym wrogiem Świadków Jehowy są ich własne publikacje.
Super się wam dzieciaki udały :) Pozdrawiam.
napiszę nie na temat,ale Edwin jak Ty schudles, gratulacje! naprawdę, jestem w szoku jak zmieniłeś się wizualnie od pierwszych waszych nagrań :)
pozdrawiam
No trochę tak ... :)
Witajcie swiatusy 🤗 , Leosia słodziak, Majka nad wyraz mądra i bystra a tak serio , przykro patrzeć ile Was to nerwów kosztuje . Niby zwykła bajka a budzi w Was tyle emocji , jakiegoś podświadomego buntu, gołym okiem widać że mieliście pranie mózgu od dziecka 😔 ! Trzymajcie się , dobrej nocy !
"No włącz" Leosi mnie rozłożyło na łopatki, ale jednak wolałabym chyba żebyście oglądali i komentowało tę bajki tylko z Mają. Widać, że rozumie, że te bajki nie są adresowane do niej i nie trzeba wierzyć w to co się widzi na ekranie. A na samą myśl, że Leosia mogłaby wynieś z tego dokładnie taki morał jak chcą podprogowo wcisnąć dzieciom Świadkowie, jednak skóra cierpnie.
Ja chyba też wolę, żeby na razie oglądać z Mają. Myślę, że Leosia z czasem wyrobi sobie grubą skórę na te propagandowe zagrywki i będzie można ogladać te bajki we czwórkę.
Lea jest taka młodziutka 🤩
A mają taką spostrzegawcza: mama jest dumna z tego, że chłopiec wyrzucił drogą zabawkę zamiast oddać ja Wojtkowi lub do sklepu 🤣
Cieszę się .ze jesteście takimi mądrymi ludzmi i że w odpowiednim czasie odeszliście z tego zgromadzenia/dziewczynki bardzo mądre .Cieszcie się życiem i z tego co macie
Bardzo fajny odcinek. Leosia ogląda jak zahipnotyzowana :)
Piotruś: *bawi się zabawką czarodzieja*
Jehowa: *płacze*
III Rzesza: *morduje Żydów*
Jehowa: *jest zajęty przeglądaniem katalogu z zabawkami dla dzieci*
Extra odcinek, aby więcej w tym klimacie. Pozdrawiam 😃
Wspaniała rodzinka 🙂
99% chrześcijan do dzieci: Bóg kocha bezwarunkowo
Świadkowie Jehowy: Bóg cię pokocha jak wyrzucisz cudzą zabawkę do śmietnika
Brak mi słów...
@Lach Anonim Nie mogę odpowiadać za inne wyznania, ale w Biblii ta sprawa jest jasno określona. Przestrzeganie przykazań wynika z miłości człowieka do Boga i pragnienia trwania z Nim w jedności. Polecam przypowieść o synu marnotrawnym, tam masz wszystko wyjaśnione
Idk można mieć dużo etycznych zastrzeżeń do chrześcijaństwa, nie mówiąc już o logice i sprzeczności z nauką. Czy miłość to wymaganie bezwzględnego posluszenstwa i wpedzanie w poczucie winny? Już przy chrzcie zakłada się, że popelniasz grzech xD grzeszenie istnieniem, wymaganie wdzięczności za łaskawe wybaczenie xD Mówi się, Bóg ojciec, który opiekun mówi dziecku, że grzeszy istnieniem?
Swoją drogą czy ta miłość jest wzajemna, jeśli Bóg pozwala na cierpienie ludzi, których niby tak kocha?
Do dziś czuje strach związany z faktem otrzymania samochodzika od kolegi ze 'świata' Rodzice wmawiali mi że razem z tą zabawką mogę przynieść demona do domu... Sick! ale takie było moje życie. Jestem szczęśliwy że moja córka nie musi tego przeżywać. Ps.Cudowne dzieciaczki macie.
No to prawda... Można przynieść demona z wieloma rzeczami... Z zabawka, książka, kwiatkiem w doniczce... Dziwne ze ten demon to sobie upodobał tylko te niektóre zabawki, tylko niektóre książki...
Niezadowolona za to będzie mamusia Wojtka. Wręcz smutna.
Macie fenomenalne dzieci. Wspaniale je wychowujecie ❤️ keep going 💪
Jestem przerażona tą manipulacją i to pod płaszczykiem "partnerskiej rozmowy", bez bezpośrednich nakazów, za to z mocną sugestią... Kolejny raz jestem zachwycona Mają, jest bardzo dojrzałą, mądrą dziewczynką :)
Super dziewczynki.uratowaliscie swoje dzieci nie zabierajac im dziecinstwa.Pozdrawiam 🇵🇱🇺🇸
Widac małej bajka się podoba😝....a ciekawe czy Jehowa sie smuci jak ŚJ ogladają Wasze filmiki? ...pewnie tak a jednak wielu doroslych ŚJ ogląda 🤔
Wg Świadków Jehowy smuci się gdy się krytykuje ich filmy.
Ale dzieciaki świetne, o matkoooo♥️♥️♥️♥️ Mądrunie!:)))
Słodki zespół commentary 😂❤❤
Ale śliczne dziewczyny! Cieszę się, że ten odcinek Piotrusia i Zosi został właśnie przez was skomentowany. Jak powiedzieliście jesteście swego rodzaju ekspertami i możecie opowiedzieć o tym z zupełnie innej strony. Jak zawsze super! ❤️
Czyli jechowa kocha warunkowo. No to "piękna" jest ta ich prawdziwa miłość.
Złamiesz warunek to miłości nie będzie. Ale po komu Świadkowie Jehowy i to całe ich "miłowanie" skoro wg nich po śmierci nie ma żadnej kary a człowiek po prostu przestaje istnieć.
@@JanKowalski-xl3vi Z reguły nikt nie podważa sekty do której należy, więc nic nie musi być logiczne.
@@PatoTrip98 Sara z Edwinem nie należą
@@renataandrychiewicz1218 Super
Drodzy , jestem katoliczką, i nie było u mnie w rodzinie takiego demonizowania czarów bo nawet w rodzinie mojej było praktykowane parę rytuałów ezoterycznych- niestety, wyrosłam w takim klimacie i myślałam, że wahadełko, wróżka, horoskopy to coś naturalnego i normalnego. Ale proszę uwierzcie mi że granice między tym co dobre dla duszy człowieka są czasami tak zatarte że nie wiemy w co tak naprawdę się pakujemy. Piszę to do Was, mimo iż wiem że nie wierzycie, ale może z samej obserwacji dojedziecie do tego, że coś w tym jest. Pozdrawiam serdecznie . Fajnie że jesteście.
Masz rację, ale wyrzucanie drogiej zabawki, która nie należała do Piotrusia to też jest grzech, równiez z punktu widzenia katolików (choć oczywiście mniejszy niż okultyzm).
Mam jednak wątpliwości, co z tymi bajkami, gdzie występują czarodzieje, dobre wróżki, postaci pozytywne. Czy to grzech, że dziecko czyta Kopciuszka? Czy należy oddzielić rzeczywistość bajkową od zwykłej?
Ja zrozumiałam że on tę zabawkę dostał i już była jego, ale nie o to mi chodziło. Chodziło mi o skutki otwierania się na coś co plącze nieźle w życiu
Naprawdę nie ogarniam czemu jeszcze nie macie 100.000 subskrypcji 🙈😅 Jak zawsze świetnie! Cudne, mądre córeczki ❤😀
No my też nie ogarniamy 😅... Choć też nie ogarniamy tych co mamy
Powinien oddać zabawkę, zdecydowanie! Bo był zły przykład, ale również pokazanie tego jak SJ wtrącają się w życie innych, a z siebie robią ofiary swojej sekciarskiej wiary
Jak dla mnie ta bajka manipuluje dziećmi i robi im wodę z mózgu. Jestem katoliczką ale uwielbiam Was oglądać i słuchać. Jesteście cudowni :) nie dziwię się że odeszliście. Przepraszam wszystkich Jehowy ale taka refleksja po bajce Kto Jehowa? 😂🙈.
Pozdrawiam serdecznie
Kochani przed takim bajkami nalezy chronic dzieci. Maja jest starsza i miala w wieku Leosi pewnie doswiadczenie z takim praniem mozgu, jednak strzegla bym Leosie przed nimi, ze wzgledu na niepotrzebny stres u dziecka. Pozdrawiam Was serdecznie.
Jestem absolutną fanką Majeczki ❤️
Sara piękna szminka, co to takiego? Cudownie patrzeć na taką szczesliwa rodzinkę 😁 super dzieciaki i jak mądrze się wypowiadają!
Jakie słodziaki! 🥰
Brawo dla waszej młodszej córeczki 🤣 genialna naturalna
O kurczę, pamiętam jak zobaczyłam tę "bajkę" w telewizji na jakimś kanale dla dzieci. Miałam chyba 12/13 lat i aż się przeraziłam, że są rodzice, którzy tak "edukują" swoje dzieci.
Bardzo szokuje używanie słowa Jehowa nienawidzi. Po obejżeniu kilku waszych produkcji to w moim odniesieniu polskie wioski czy jednostki są zainfekowane w pewnym stopniu ostracyzmem przykładowo osoby uczęszczające do kościoła głównie w bardziej wiejskich społecznościach też uwielbiają uchodzić za eleganckich czy porządnych a jak ktoś w pewnym stopniu odstaje jest obgadywany najczęściej za plecami a nie odpychany jak to jest u świadków czy też bywało sensacją ,że ktoś nie przyszedł do kościoła , na szczęście to zanika ale na bardziej odizolowanych wioskach może nadal być normalne.
Dziekuje Wam, wspaniali, odwazni mlodzi ludzie. Moje uklony dla Was💕🥰
Minki Leosi ukradły całe show :P
Świetny odcinek, mądre dziewczynki. Sara wygląda cudownie i promiennie 😁
Mnie od razu w tej "bajce" uderzyło, że ta zabawka była wyrzucona. I nie dlatego, że można czy nie można ją komuś dać. "Dostałem od Wojtka." Jak można wyrzucać do śmietnika CUDZĄ WŁASNOŚĆ? Nawet, jeśli traktujemy to jako prezent, to i tak uważam, że powinno to zostać zwrócone pierwotnemu właścicielowi, a nie wyrzucone.
Zarówno ta "mama Piotrusia" manipuluje synkiem, jak i ta "bajka" manipuluje widzami. A kto lubi manipulację? Jehowa czy Szatan? Mimo że jestem katoliczką, sądzę, że Szatan.
7:06 Genialne podsumowanie przez Maję :D
Witam, polecam z całego serca świetną bajkę "Jesteś wyjątkowy" Maxa Lucado. Świetnie pokazuje jak mogą się czuć ŚJ w organizacji.. jest dostępna na YT.
W nowej Strażnicy do studium świadkowie wymyślili że Ojciec Niebieski jest pokorny.... nie wiem jak wam ale mi to określenie bardzo nie pasuje.... to ludzie mają być pokorni wobec Boga a nie na odwrót. Nie mogli przecież pisać o pokorze Jezusa Chrystusa. To nie byłoby w ich stylu.
" Co Dawid powiedział o pokorze Jehowy?
CZY naprawdę możemy powiedzieć, że Jehowa jest pokorny? Oczywiście. Dawid stwierdził kiedyś: „Dajesz mi swoją tarczę wybawienia, a Twoja pokora czyni mnie wielkim” (2 Sam. 22:36 ( Tak ten werset brzmi w Biblii Tysiąclecia 36 Dajesz mi tarczę Twą dla ocalenia
i Twoja troskliwość czyni mnie wielkim)
W artykule tym omówimy najpierw, jak Jehowa w różnych sytuacjach okazywał pokorę, i wyciągniemy dla siebie kilka ważnych wniosków. Potem na przykładzie króla Saula, proroka Daniela i Jezusa nauczymy się czegoś o skromności.
3 Jehowa dowodzi pokory tym, jaki ma stosunek do swoich niedoskonałych sług. Nie tylko akceptuje nasz sposób oddawania Mu czci, ale też uważa nas za przyjaciół (Ps. 25:14). Żebyśmy mogli się z Nim zaprzyjaźnić, sam wyszedł z inicjatywą i dał swojego Syna na ofiarę za nasze grzechy. Okazał nam w ten sposób ogromne miłosierdzie i współczucie!
4 Co jeszcze świadczy o pokorze Jehowy? Wcale nie musiał On stworzyć ludzi tak, żeby mogli decydować o swoim życiu. A jednak to zrobił. Stworzył nas na swój obraz i dał nam wolną wolę. Chociaż w porównaniu z Nim znaczymy bardzo niewiele, to chce, żebyśmy służyli Mu z serca - dlatego, że Go kochamy i rozumiemy, ile dobrego daje nam okazywanie Mu posłuszeństwa (Powt. Pr. 10:12; Izaj. 48:17, 18). Powinniśmy być bardzo wdzięczni Jehowie, że jest tak pokorny!
"
Nie no serio? przecież to wszystko nie świadczy o pokorze Ojca ale o jego miłości i cierpliwości... może nie długo napiszą że Ojciec jest pokorny i wie że czasami się może mylić dlatego nowe światła się tak często zmieniają.... A co wy o tym myślicie? Jak dla mnie to jest oksymoron....
Robicie bardzo dobrą rzecz, ostrzegając ludzi przez bardzo groźną sektą.Mam jednak mieszane uczucia,czy używanie do tego własnych dzieci jest słuszne !
Nie jest słuszne; bardzo nie jest.