❤ Piękne...jaka fajne zdjęcia... każde ma swój urok i miłe wspomnienia... rodzice gdyby nie oni nie byłoby nas na świecie....❤teraz nasza kolej zająć się nimi...i pomóc im...❤
Taaaak, byłem tam u kolegi... 🌺🌻🌷🌼👍 czy coś jeszcze powinienem pamiętać? Bo to "szmat" czasu... 🤣 proszę tak pisać, bym się nie musiał wstydzić za siebie.. 😂😂😂
Żaden powód do wstydu. 🙂 To akurat była moja pierwsza oaza ministrancka i tak sobie skojarzyłem. Zapamiętałem Pana z tym akordeonem i bardzo fajny czas.
@@adamnowak3279 przywołał Pan jeden z najpiękniejszych okresów w moim zyciu. Przez 10 lat jeździłem na oazy ministranckie i rekolekcje oazowe i pielgrzymki, piękny czas... faktycznie poza tym, że miałem kolegę Wlodka, byłem tam na oazie... 🙃 pamiętam jedynie tak przez mgłę... super proboszcz, miał psa, groźnie wyglądał, ale był łagodny... 😉 nie pamiętam, gdzie mieszkaliśmy... super, miło wspomnieć...🌼🌷🌻👍chyba uczyłem śpiewu 😎 zostało coś? 😆
Proboszcza słabo pamiętam. Pamiętam tylko że moderator był z Żabnicy. Pamiętam dwa kościoły: stary i nowy, myliśmy się na zewnątrz w takiej wielkiej umywalce nad którą wisiała ogromna beczka z wodą. Miałem taki śpiewniczek z piosenkami, których się uczyliśmy. Zamiłowanie do śpiewu, na kolejnych oazach wygrywałem konkursy kantorskie 😉 Ale to dawne czasy. Sam amatorsko pogrywam na pianinie i na organach. Ale wracając do tamtych czasów, wiadomo miło wspomina się przeszłość, zapominając o gorszych rzeczach, ale ten 1988 to był naprawdę świetny czas. Pamiętam ten Pana czerwony akordeon, mecze na tamtejszym boisku, pogodne wieczorki i ogniska. Szkoda że żadnych zdjęć nie ma.
❤ Piękne...jaka fajne zdjęcia... każde ma swój urok i miłe wspomnienia... rodzice gdyby nie oni nie byłoby nas na świecie....❤teraz nasza kolej zająć się nimi...i pomóc im...❤
👍❤️
Cudowny głos... kojący, uspokajający.... Gek, pani Marto przepięknie... Jak to mówią nasze dziewczyny woooow.
Panie Damianie, dziękuję bardzo ❤
Dziękujemy Luuk 👍
Super duecik i ta wokaliza. SUPER PIĘKNIE.
💓💓💓😍😍😍
Dziękujemy 👍
❤😍❤
Co mogę wam powiedzieć , przecudnie ❤️ miło was razem widzieć i usłyszeć , cudownie 💖💖💖🌹 błogosławieństwa Bożego
Dziękujemy Pani Kasiu 🌷🌺🌼❤
Pani Katarzyno bardzo dziękujemy ❤ serdecznie pozdrawiam 😊
Wspaniale ❤ bardzo wzruszajace 💕😘😘 BRAWO 😘😘👏👏
Dzięki Różyczka 🌻🌼🌺🌷❤
❤😍❤
Chanson crée de toute pièce avec un texte fort et profondément interprétée par vous deux
Admiration et félicitations
Merci Daniel 🌻🌷🌼🌼
Merci Daniel ❤
Dziękuję 💖💖💖💖💖
❤❤ dziękujemy Pani Kasiu❤❤
Bardzo ładna piosenka, ładni Wy i cudne widoki ❤️
Dziękuję 🌻🌼🌺🌷 Marta niech sama podziękuję... co ja za nią mam...😉😛
Karo ❤❤❤😍
Pięknie.🌹🤗🌹
Dziękujemy 🌷🌺🌼🌻
Dziękujemy Pani Anno 😊
@@martazdanowska2966 🌹🤗🌹Pozdrawiam i proszę śpiewać do końca świata i jeden dzień dłużej.🌹🤗😄🌹
🌹💖💖💖🌹
❤🌼🌺🌷🌻
Panie Pawle, przypomina Pan sobie Wolę Radziszowską 1988 rok?
Taaaak, byłem tam u kolegi... 🌺🌻🌷🌼👍 czy coś jeszcze powinienem pamiętać? Bo to "szmat" czasu... 🤣 proszę tak pisać, bym się nie musiał wstydzić za siebie.. 😂😂😂
Żaden powód do wstydu. 🙂 To akurat była moja pierwsza oaza ministrancka i tak sobie skojarzyłem. Zapamiętałem Pana z tym akordeonem i bardzo fajny czas.
Dzięki... miło to czytać...👍🌻🌷🌼
@@adamnowak3279 przywołał Pan jeden z najpiękniejszych okresów w moim zyciu. Przez 10 lat jeździłem na oazy ministranckie i rekolekcje oazowe i pielgrzymki, piękny czas... faktycznie poza tym, że miałem kolegę Wlodka, byłem tam na oazie... 🙃 pamiętam jedynie tak przez mgłę... super proboszcz, miał psa, groźnie wyglądał, ale był łagodny... 😉 nie pamiętam, gdzie mieszkaliśmy... super, miło wspomnieć...🌼🌷🌻👍chyba uczyłem śpiewu 😎 zostało coś? 😆
Proboszcza słabo pamiętam. Pamiętam tylko że moderator był z Żabnicy. Pamiętam dwa kościoły: stary i nowy, myliśmy się na zewnątrz w takiej wielkiej umywalce nad którą wisiała ogromna beczka z wodą. Miałem taki śpiewniczek z piosenkami, których się uczyliśmy. Zamiłowanie do śpiewu, na kolejnych oazach wygrywałem konkursy kantorskie 😉 Ale to dawne czasy. Sam amatorsko pogrywam na pianinie i na organach. Ale wracając do tamtych czasów, wiadomo miło wspomina się przeszłość, zapominając o gorszych rzeczach, ale ten 1988 to był naprawdę świetny czas. Pamiętam ten Pana czerwony akordeon, mecze na tamtejszym boisku, pogodne wieczorki i ogniska. Szkoda że żadnych zdjęć nie ma.