Natomiast ja reaguję negatywnie emocjonalnie i rozumowo, gdy ktoś daje mi, „pomaga”, kiedy ja o to nie proszę. Pojawiają się we mnie uczucia sprzeciwu, że ktoś inny sądzi, że wie lepiej, czego ja potrzebuję, uważam wówczas, że ktoś nie ma szacunku do mojej indywidualności… Odmawiam. Po czym ktoś się obraża na mnie, a ja uważam, że jest niedojrzały. Taki schemat i dotyczy takich sytuacji, nie konkretnej osoby.
Dobry wieczór, Jesteś wspaniałą osobą, niezwykle naturalną, autentyczną, świadomą! Poza tym bije od Ciebie dobro, pozytywna energia- czuję to nawet przez szkło!Dobrze, że Jesteś ❤️
Jest Pani niesamowita i podziwiam dużo wysiłku, jaki Pani włożyła w to, by by być, tym kim Pani jest i co Pani sobą prezentuje. Dziękuję za szczerość i wszystkie wartościowe treści na tym kanale.
Jak zawsze czuję ogromną wdzięczność za to co nam dajesz ❤ Jak mówisz o tym kokonie/bańce, i że po jakimś czasie zaczęłaś wyczuwac jak gdyby coś napierało na Twój kokon i gdy się odwracałaś to ktoś patrzył na Ciebie. To naprawdę trudno mi w to uwierzyć, że to jest możliwe. Tzn. wierzę Ci, ale trudno mi uwierzyć, że ja kiedyś tego doczekam. Moje ciało jest bardzo zablokowane. Rozmyślam nad czymś... Podałaś Sylwio taki przykład, że do pokoju, w którym jest kilka osób, wchodzi kolejna osoba i czuje jakiś dyskomfort. Czuje, że coś jest nie tak. Zaczyna mówić cokolwiek aby "oczyścić" to coś "nie tak". Dalej mówisz, że ta osoba ma nieszczelną granicę energetyczną - ja tu powtarzam tak mniej więcej to co mówiłaś, bo dokładnie nie pamiętam. No i dalej mówisz, że to nie jest dobrze, bo ta osoba bierze na siebie coś, co nie jest jej. Ale to, że ta osoba wyczuwa, że jest coś nie tak w pokoju, między tymi osobami, to też jest niedobrze? Czy to jest ok, natomiast to ratowanie, to "zagadywanie" wbrew sobie jest niezdrowe dla tej osoby? Będzie super, jeśli znajdziesz czas na odpowiedź, i z góry dziękuję 🙂 Od poprzedniego spotkania, chyba z 9 listopada, oswajam się z tym, że np. jeśli ktoś mnie o coś poprosi, ja się zgodzę, a potem w spokoju przemyśle i stwierdzę, że jednak źle zrobiłam, to mogę to powiedzieć tej osobie i to jest w porządku. To wszystko trochę trwa, nie ma tak, że szybko się wyprostuje całe życie 😀 Dziękuję Sylwio z całego serca 🙂
Odroczenie odpowiedzi to genialne narzędzie ! Dostałam szkalującego maila i zanim podjęłam działanie i odpisałam przegadalam to wściekając się z bratem, przyjaciółka . Chciałam odwetu próby sił etc ale po kilku dniach totalnie zmieniłam spojrzenie Zobaczyłam w tej atakującej osobie siebie sprzed lat Zestresowaną przerażona ale wrzeszcząca i pewna siebie i wyszłam ponad wejście w walkę . Odpuściłam i czuję się lekko . Wysyłam jej miłość ale musiałam uznać złość bunt jaki się we mnie zrodził przetrawiłam i zupełnie inaczej odpowiedziałam
Lata psychoterapii, kursów, kołczingów, słuchania porad ... Wizualizacja, praca z ciałem... I powiem Wam tak. Jak powiedział kiedyś A.E. Życie masz takie jakie nastawienie do ludzi. Albo uważasz, że świat to dobre miejsce i budujesz większy stół, albo uważasz, że świat to źle miejsce i budujesz mury. Trzeba to zrozumieć. My jesteśmy niewolnikami naszego umysłu, to nam się wydaje, że jak jest cisza to coś trzeba zrobić. To jest nasz problem. Wystarczy pomyśleć świat to dobre miejsce, i od razu czuję się luz. Wrzucimy na luz, będziemy praktykować jedyne sensowne mistyczne narzędzie jakim jest wdzięczność i wszystkie beznadziejne osoby same się od nas odkleją, dlatego, że ich narzekanie, jęczenie z naszym " zobacz jakie piękne kwiatki, jak słodko śpiewa ptak" poprostu nie rezonują. Nie zdobędą tego czego chcą - naszej uwagi. Złap myśl, która Cię krzywdzi i sam ja pokonaj. Sam siebie obroń przed samym sobą, nikt już nie powie do Ciebie źle, bo zwyczajnie mu odpowiesz. Cała praca jaką należy zrobić to pokonać samego siebie, tego krytyka. Tę rozmowy wewnętrzne, to jest moc! Prawo przyciągania, myśli dobre przyciągają inne dobre myśli. Na jedną złą, krytyczną myśl daj 3 pozytywne. Poczuj jak zmienia się energia, jak Twoje zrezygnowanie nagle przeradza się w energię do działania. Nikt Ci nie może zrobić krzywdy, chyba, że na to pozwolisz sam. Pozdrawiam :)))) dziękuję, że Pani twórczość, czasem słucham i koje ❤️💓.
No dobrze, a w jaki sposób stawiać granice obecnemu partnerowi przy odmowie seksu? Co zrobić jeśli się było zdradzaną, bo eks mężowi brakowało seksu, a ja nie miałam na ten seks w ogóle ochoty (bo dziecko itd)? Potem kolejnym partnerom również brakowało seksu, ale ja szybko odchodziłam z relacji z obawy, że mnie zdradzą, bo nie podołam ich normom, zapotrzebowaniu na seks? Nie chciałam się zmuszać, przekraczać siebie, a maszyną seksualną nie jestem, więc jesli nie mam chęci to mówię wprost. Wtedy zaczynały się fochy, niezadowolenie i przytyki, werbalne złośliwości. Z obecnym partnerem, który jest po kilku terapiach, więc w tzw. rozwoju - są ciągłe przepychanki w tym temacie, bo on mówi, że nie rozumiem męskiego popędu, że ciągła produkcja testosteronu powoduje spora ochotę na seks. Ja takiej ochoty nie mam, a zdrowie mam w doskonałej formie. Ja mogę praktykować wdzięczność, ale do łózka i tak nie pójdę w takiej ilości jakby partner sobie życzył.
Witam panią Ja bardzo dobrze czulam się w pracy nosząc kombinezony.nie wiedzą że to moja ochrona granicy.Tworzylam bezwiednie kokon.Kiedys .gdy kogoś poprosiłam o coś.a onodpowiedzial później.to była odmowa.
Mam pytanko ja w pierwszej chwili wyobrazilam sobie wode ale mialam poczucie dyskomfortu. W drugim momencie przyszly do mnie rodöiny jakby gaszcz pieknych zielonych roslin lisci. Ale czy to mudi byc szczelnie zamknieta przestrzen. Ta zielen sprawila ze poczula sie u siebie ...
Nauczyłam się mówić nie kiedy myślę nie. Odmawiam przyjmowania tego czego nie chcę i nie potrzebuję, przestałam czuć się winna mówiąc nie komuś komu wydaje się że wie lepiej ode mnie czego potrzebuję i co powinnam
Zaczęłam stawiać granice w pracy to trwa 2 lata ciężko z tymi samymi ludźmi dalej próbują mnie wykorzystać ale nie daję się pozdrawiam Gabriela 💖💖💖
Natomiast ja reaguję negatywnie emocjonalnie i rozumowo, gdy ktoś daje mi, „pomaga”, kiedy ja o to nie proszę. Pojawiają się we mnie uczucia sprzeciwu, że ktoś inny sądzi, że wie lepiej, czego ja potrzebuję, uważam wówczas, że ktoś nie ma szacunku do mojej indywidualności… Odmawiam. Po czym ktoś się obraża na mnie, a ja uważam, że jest niedojrzały. Taki schemat i dotyczy takich sytuacji, nie konkretnej osoby.
Super strategie ❤
Dobry wieczór, Jesteś wspaniałą osobą, niezwykle naturalną, autentyczną, świadomą! Poza tym bije od Ciebie dobro, pozytywna energia- czuję to nawet przez szkło!Dobrze, że Jesteś ❤️
To sa bardzo dobre I proste rady. Dawac sobie czas.
Niesamowite że właśnie teraz mówisz o tym, kiedy jest mi to bardzo potrzebne🙏 Dziękuję
słucham ciebie od kilku miesiecy ...
dziękuję 💖
Sylwio, jesteś moją inspiracją, dziękuję za Twoją pracę i otwartość. 🌹
Jest Pani niesamowita i podziwiam dużo wysiłku, jaki Pani włożyła w to, by by być, tym kim Pani jest i co Pani sobą prezentuje. Dziękuję za szczerość i wszystkie wartościowe treści na tym kanale.
Jak zawsze czuję ogromną wdzięczność za to co nam dajesz ❤
Jak mówisz o tym kokonie/bańce, i że po jakimś czasie zaczęłaś wyczuwac jak gdyby coś napierało na Twój kokon i gdy się odwracałaś to ktoś patrzył na Ciebie. To naprawdę trudno mi w to uwierzyć, że to jest możliwe. Tzn. wierzę Ci, ale trudno mi uwierzyć, że ja kiedyś tego doczekam. Moje ciało jest bardzo zablokowane.
Rozmyślam nad czymś... Podałaś Sylwio taki przykład, że do pokoju, w którym jest kilka osób, wchodzi kolejna osoba i czuje jakiś dyskomfort. Czuje, że coś jest nie tak. Zaczyna mówić cokolwiek aby "oczyścić" to coś "nie tak". Dalej mówisz, że ta osoba ma nieszczelną granicę energetyczną - ja tu powtarzam tak mniej więcej to co mówiłaś, bo dokładnie nie pamiętam. No i dalej mówisz, że to nie jest dobrze, bo ta osoba bierze na siebie coś, co nie jest jej.
Ale to, że ta osoba wyczuwa, że jest coś nie tak w pokoju, między tymi osobami, to też jest niedobrze? Czy to jest ok, natomiast to ratowanie, to "zagadywanie" wbrew sobie jest niezdrowe dla tej osoby?
Będzie super, jeśli znajdziesz czas na odpowiedź, i z góry dziękuję 🙂
Od poprzedniego spotkania, chyba z 9 listopada, oswajam się z tym, że np. jeśli ktoś mnie o coś poprosi, ja się zgodzę, a potem w spokoju przemyśle i stwierdzę, że jednak źle zrobiłam, to mogę to powiedzieć tej osobie i to jest w porządku. To wszystko trochę trwa, nie ma tak, że szybko się wyprostuje całe życie 😀
Dziękuję Sylwio z całego serca 🙂
Dziękuję ❣️
Dziękuję bardzo 🌹
Hurra,udalo mi sie 2 razu postawic granie .Jestem z siebie dumna .
Ale fajny materiał...super, bardzo dziękuję 🙏
super!
Odroczenie odpowiedzi to genialne narzędzie ! Dostałam szkalującego maila i zanim podjęłam działanie i odpisałam przegadalam to wściekając się z bratem, przyjaciółka . Chciałam odwetu próby sił etc ale po kilku dniach totalnie zmieniłam spojrzenie Zobaczyłam w tej atakującej osobie siebie sprzed lat Zestresowaną przerażona ale wrzeszcząca i pewna siebie i wyszłam ponad wejście w walkę . Odpuściłam i czuję się lekko . Wysyłam jej miłość ale musiałam uznać złość bunt jaki się we mnie zrodził przetrawiłam i zupełnie inaczej odpowiedziałam
Wow....Dziękuję..
mistrzyni 💚💫🧚♂️
👍...
Lata psychoterapii, kursów, kołczingów, słuchania porad ... Wizualizacja, praca z ciałem... I powiem Wam tak.
Jak powiedział kiedyś A.E. Życie masz takie jakie nastawienie do ludzi. Albo uważasz, że świat to dobre miejsce i budujesz większy stół, albo uważasz, że świat to źle miejsce i budujesz mury. Trzeba to zrozumieć.
My jesteśmy niewolnikami naszego umysłu, to nam się wydaje, że jak jest cisza to coś trzeba zrobić. To jest nasz problem. Wystarczy pomyśleć świat to dobre miejsce, i od razu czuję się luz.
Wrzucimy na luz, będziemy praktykować jedyne sensowne mistyczne narzędzie jakim jest wdzięczność i wszystkie beznadziejne osoby same się od nas odkleją, dlatego, że ich narzekanie, jęczenie z naszym " zobacz jakie piękne kwiatki, jak słodko śpiewa ptak" poprostu nie rezonują. Nie zdobędą tego czego chcą - naszej uwagi.
Złap myśl, która Cię krzywdzi i sam ja pokonaj. Sam siebie obroń przed samym sobą, nikt już nie powie do Ciebie źle, bo zwyczajnie mu odpowiesz.
Cała praca jaką należy zrobić to pokonać samego siebie, tego krytyka. Tę rozmowy wewnętrzne, to jest moc!
Prawo przyciągania, myśli dobre przyciągają inne dobre myśli. Na jedną złą, krytyczną myśl daj 3 pozytywne. Poczuj jak zmienia się energia, jak Twoje zrezygnowanie nagle przeradza się w energię do działania.
Nikt Ci nie może zrobić krzywdy, chyba, że na to pozwolisz sam. Pozdrawiam :)))) dziękuję, że Pani twórczość, czasem słucham i koje ❤️💓.
No dobrze, a w jaki sposób stawiać granice obecnemu partnerowi przy odmowie seksu? Co zrobić jeśli się było zdradzaną, bo eks mężowi brakowało seksu, a ja nie miałam na ten seks w ogóle ochoty (bo dziecko itd)? Potem kolejnym partnerom również brakowało seksu, ale ja szybko odchodziłam z relacji z obawy, że mnie zdradzą, bo nie podołam ich normom, zapotrzebowaniu na seks? Nie chciałam się zmuszać, przekraczać siebie, a maszyną seksualną nie jestem, więc jesli nie mam chęci to mówię wprost. Wtedy zaczynały się fochy, niezadowolenie i przytyki, werbalne złośliwości. Z obecnym partnerem, który jest po kilku terapiach, więc w tzw. rozwoju - są ciągłe przepychanki w tym temacie, bo on mówi, że nie rozumiem męskiego popędu, że ciągła produkcja testosteronu powoduje spora ochotę na seks. Ja takiej ochoty nie mam, a zdrowie mam w doskonałej formie. Ja mogę praktykować wdzięczność, ale do łózka i tak nie pójdę w takiej ilości jakby partner sobie życzył.
Witam panią Ja bardzo dobrze czulam się w pracy nosząc kombinezony.nie wiedzą że to moja ochrona granicy.Tworzylam bezwiednie kokon.Kiedys .gdy kogoś poprosiłam o coś.a onodpowiedzial później.to była odmowa.
Mam pytanko ja w pierwszej chwili wyobrazilam sobie wode ale mialam poczucie dyskomfortu. W drugim momencie przyszly do mnie rodöiny jakby gaszcz pieknych zielonych roslin lisci. Ale czy to mudi byc szczelnie zamknieta przestrzen. Ta zielen sprawila ze poczula sie u siebie ...
Nauczyłam się mówić nie kiedy myślę nie. Odmawiam przyjmowania tego czego nie chcę i nie potrzebuję, przestałam czuć się winna mówiąc nie komuś komu wydaje się że wie lepiej ode mnie czego potrzebuję i co powinnam
Dzień dobry, jak się nazywa ten kwiat drugi po lewej? Mam taki sam, ale nie znam nazwy
Zamiokulkas
chcialabym przejść terapię na sesjach z Tobą
pozcytam.jak można się do Ciebie zgłosić.
Czuje ,że już czas na mnie
🏵
Agnieszka K.
Pierwsze narzędzie to kokon a drugie to kurs?
Odroczenie. Proszenie o czas. O przemyślenie. To drugie narzędzie.