A czemu w japońce? Cały czas japońskie auta borykają się z bardzo niską jakością karoserii, włącznie z podwoziem które jest zabezpieczone tylko i wyłącznie KTL'em 3 zimy i ruda zjada ten samochód od spodu.
Wystarczy zabezpieczyć tanim kosztem auto antykorozyjnie po zakupie i masz temat ogarnięty na lata. Posiadam Hondę CRV z 2006r i jest wszystko ok. W niedziel zapraszam na odcinek o tym Aucie
Dzięki za odcinek. Jestem przerażony. Ja mam octavie na leasingu. Wszystkie powyższe usteki u mnie wystąpiły. Żona pożycza mi swoją 407mkę z 2005 r. która mam wrażenie śmieje się z tego czeskiego wynalazku. Niestety nie miałem przedłużonej gwarancji.
Sam byłem właścicielem Octavii 4 z 2020 roku w wersji Style, z silnikiem 1.5TSI i manualną skrzynią biegów. Produkcja sierpień 2020. Niestety na podstawie moich doświadczeń nie poleciłbym tego samochodu. Przez pierwszy rok użytkowania średnio co miesiąc odwiedzałem serwis. Dwie akcje serwisowe - jedna ze sterownikiem poduszek bezpieczeństwa, które mogły wystrzelić w przypadku jazdy bez zapiętych pasów (na szczęście to nie był mój problem), druga nie pamiętam. Trzy wizyty dotyczące stukającego oparcia tylnej kanapy (finalnie wymieniony mechanizm), kolejne trzy wizyty w związku ze stukającą klapą bagażnika (wymiana odbojników). Do tego wiecznie wieszający się Infotainment, który był powodem paru kolejnych wizyt w ASO, jednak po pewnym czasie się poddałem... Auto wizualnie bardzo mi się podobało, było dla mnie komfortowe i reflektowało się całkiem przyjemnymi odczuciami z jazdy. Bardzo pozytywnie zapamiętałem jego spalanie, tygodniowy wyjazd Słowenia/Chorwacja udało się zamknąć ze spalaniem na poziomie 5.3l. Po trzech latach poddałem się i pozbyłem się tego samochodu, ale dałem drugą szansę Skodzie i zakupiłem Superba 3. Po pół roku stwierdzam, że podjąłem ŚWIETNĄ decyzję. Pomijając kwestię, że jest to jednak klasa wyżej od Octavii co czuć podczas jazdy, to co mnie cieszy najbardziej to bezawaryjność. Moje dotychczasowe wizyty w ASO to szybkie odwiedziny na wymianę oleju (co 10 tyś. km zamiast zalecane przez producenta 30 tyś.), z autem nie dzieje się kompletnie nic złego. Wniosek dla mnie? W przyszłości nie zdecyduję się ponownie na zakup świeżego auta tuż po premierze, pozwolę innym wybadać choroby wieku dziecięcego. Kupno auta tuż przed końcem jego okresu produkcyjnego jest dużo bezpieczniejszym wyborem.
W dużych fiatach czy tam polonezach też była moda na ciemne oklejanie. Skutkowało to tym , że fabrycznie chromowane ramki drzwi które były na magazynach zaklejaną czarną okleiną spod której z czasem można było zobaczyć pierwotny chrom 😂 Historia kołem się toczy
Miałem ten silnik w O3 i zgadzam się że spalanie jak na te osiągi było rewelacyjne. Natomiast przez 70 tyś. km dwa razy stawiałem w ASO się z powodu jednostki, raz zapocenie silnik/skrzynia, dwa usterka cięgna od tubo auto na zimnym chodziło jakbym ciągał rondel po asfalcie. Teraz będzie czy jest już facelifting i dopiero uważam że warto kupić ten model. Ja też już nie wybiorę Skody bo mam czwartą z kolei i czas na coś innego. Pozdrawiam.
Pamiętam swój dylemat w listopadzie ubiegłego roku gdy postanowiłem zmienić auto na nowe. Jeździłem Passatem B6 1.4 tsi, który jak się można domyślać napsuł tyle krwi, że do teraz pisząc o tym wkurwiam się na nowo🤦♂️. Nie wspomnę o kosztach naprawy de facto wymiany silnika, bo to kolejny gwóźdź do trumny .Ale do rzeczy: pojechałem właśnie do salonu Skody i nie ukrywam- właśnie octavia spodobała mi się najbardziej, w dodatku zostały 2 sztuki z pakietem RS czyli felgi, fotele, inne bajery, no ogólnie już papiery na stole do podpisania no i Pan sprzedawca mówi na koniec- silnik 1.5 tsi. No uwierzcie mi lub nie, wstałem i wyszedłem przed salon złapać oddech, pogadać z samym sobą czy to nie koszmar aby. Wróciłem po 10 minutach i powiedziałem do gościa- przepraszam, nie dam rady😔. Oczywiście gość próbował z całych sił mnie namówić, nakierować, itd ale autentycznie nie dałem rady psychicznie raz jeszcze tego udźwignąć. Teraz gdy obejrzałem twój film- odetchnąłem z ulga. Dzięki. A na co się przerzuciłem? Toyota corolla GR. Czy dobry wybór? Czas pokaże ale gorzej niż silniki TSI to już chyba nie będzie;) a przynajmniej wierze w to z całego serca! Pozdrawiam!
@@bleble6797 jak by to była reklama to bym ci napisał- kup toyote, a jest tam taka informacja? Nie, w dodatku dopisałem ze nie wiem czy to będzie dobra decyzja.
No nie na tym to polega. Zresztą sam wiesz. Zakładając, że uwierzyłem w twoją historię, powiedz mi, jakiego silnika spodziewałeś się w skodzie?@@tyberiusz1121
@@bleble6797 to jest bardzo dobre pytanie. Wcześniej jeździłem 10 lat passatem, nie byłem na bieżąco z silnikami, co wchodzi, co się zmienia itd. Z uwagi na fakt ze poruszam się głównie po mieście nie chciałem zbytnio diesela, ale w sumie nie wiedziałem co nowego w benzyniakach. Tu nie chodzi o to ze ktoś ma wierzyć w moja historie. To było napisane pod wpływem tego co przeżyłem z wcześniejszym autem i jaki był mój pierwszy wybór przy zmianie a ze trafił mi się taki film, wyrzuciłem z siebie to co mi leżało. Kwestia chwili. Nic więcej. Co do toyoty-nawet nie myślałem o tej marce, już nie wspomnę o tym ze to hybryda, którą do tej pory uczę się jeździć. Ale przyznam- jakościowo toyota to przepaść względem Skody, ale coś za coś. Poczytałem, przejechałem się, przeanalizowałem i podjąłem decyzje. Czy dobra? Tak jak wspomniałem- nie wiem, czas pokaże. Liczę tylko na święty spokój.
Ale obejrzałeś i chyba nic z niego nie wyniosłeś :D autor o silniku wypowiada się dobrze, tak jak i większość osób używających tej jednostki. 1.5TSI nie ma bolączek takich jak 1.4 TSI zwłaszcza z pierwszych roczników wypustu. Do tego jest to silni w miarę dynamiczny i oszczędny!
Witam, ja mam VW Tiguan-a ver. modelowa 2021, na serwisie już byłem 6 razy, U mnie ciągle wyświetlenie info o przeglądzie, samoczynne resetowanie interwału, obecnie na liczniku ponad 60000 km, po ostanie wymianie oleju wymieniłem sam filtr powietrza silnika, i na razie OK. Ryszard z Bielska-Białej
To kilka słów ode mnie - O4 mam od kwietnia 2023, liftback 2.0 TSI 4x4 DSG, style + dynamic. Tablet resetował się po odbiorze salonu kilka razy, po aktualizacji gdzieś w lipcu do wersji 1941 zero problemów. Na razie miałem autem 4 wizyty w ASO aktualny przebieg to 19k km. 2 wizyty to wymiana oleju przy 2,5k km i 15k km. 1 wizyta w celu aktualizacji infotainment 1 wizyta, bo wywaliło błąd silnika po drugiej wymianie oleju, tutaj ASO na drugi dzień coś podziałało i od tamtej pory znów zero problemów. W czasie mrozów potrafiła zastukać klapą bagażnika na dziurach, oraz po zimie prawe lusterko przy otwieraniu zaczęło wydawać dźwięki (smar sylikonowy powinien tutaj pomóc). Wcześniej miałem ceed-a 2020 z 1.4 tgdi. Na plus dla KIA to chyba jakość piano black i standardowy system audio brzmiał lepiej niż w skodzie. Ale i KIA miała usterki (szumiące łożysko kolumny kierownicy, stukające oparcia tylnej kanapy i automat który nie potrafił się zdecydować przy jeździe 120 na którym biegu jechać). Więc fakt, O4 z początku produkcji miała bardzo dużo problemów. Obecnie, patrząc na grupach i forach, problemów ludzie zgłaszają coraz mniej.
W porownaniu z Octavią I i II,ta generacja to ogromny krok do tyłu jesli chodzi o prowadzenie.Niestety Skoda nie jest tu wyjątkiem.Wszystkie nowe samochody grupy VW są zaskakująco gorsze na tym polu niz wczesniejsze generacje.Widac oszczednosci w opracowaniu dobrego zawieszenia.
Wow - podobne odzucia. Po przesiadce ze sluzbowego Peugeot 308 2.0 hdi z 2017 na Octavię 2.0 tdi mam wrazenie taniości skody. Nie tylko szumy toczenia są wyższe ale i wykladziny podłogi i bagaznika cieńsze. Fotele tez w Peugeocie były lepsze. Mi oprócz elektroniki wchodzi tryb awaryjny na mrozach (podobno przez marznący adblue) i automatyczne wycieraczki głupiały. Auto tez jest bardziej podatne na boczny wiatr. Jedyna zaleta - duze wnętrze a tak to szmelc ale na szczęście służbowy. Juz po odbiorze jakis czas jeździłem mondeo 2020 i żałuję że dostałem Skodę. W komforcie przepaść. Mondek jest klasę wyżej (wyciszenie, resorowanie, fotele, prowadzenie).
Mocno sie zastanawialem nad Octavia. Wybor po jazdach padl jednak na Ceeda w kombi. Generalnie po przeszlo roku jazdy (o wiele mniej km nalatane) z infotainment raz kamera cofania sie na chwile przywiesila. Mam nadzieje ze w dluzszym czasie rowniez bede zadowolony. W wyborze nie kierowalem sie designem (wowczas pewnie skoda i chyba bardziej superb by wygral), ale bardziej praktycznoscią i tym na co moglem sobie pozwolic ;)
rozważam scale kamiqa albo fabie co byś polecił patrząc na koszty ekspolatacyjne 1.0 czy 1.5 manual czy dsg wiekszość miasto krotkie odcinki 1, 2 osoby?czy problemy z filmu występują też w tych modelach?ewentualnie co byś polecił z segmentu b lub c żeby mieć święty spokój i tanią eekspolatacje. pozdrawiam
Mam dwie Octavie 4. Jedną z 2020 i drugą z 2024. W pierwszej ta sama gehenna z seriwsem i błędami "radia" + klamki, ze 30 wizyt w serwisie, do czasu aktualizacji oprogramowania w grudniu 2023, która wszystko rozwiązała. W nowej Octavii z marca 2024, jeszcze sprzed liftingu, żadnych błędów. Robię około 50 000 rocznie i od czasu mojej pierwszej Octavii z 2011r (łącznie 6). tylko jedna była niedopracowana. Także będę jednak Czechów polecał. I ten bagażnik...
@@michaltdw9407 Pierwsza 1,4 TSI 140 KM strasznie brała olej. 1l/10000km. Poza tym idealna. Druga 1,8TSI 180KM po liftingu. Popękały mi klosze reflektorów led z przodu i przed 100000km rozwaliła się pompa oleju, którą wymienili na gw. Mechanicznie idealna. I właściwy stosunek mocy silnika do masy auta.
Nie jesteś pechowcem. No chyb że jest nas dwóch:). Z większością pracowników serwisu Skody jestem na "ty" mój model to 1.5 tsi 150km manual rok 2020. Wersja ambition z dodatkowymi pakietami. 105tyś km. Nie mam czasu na wypisywanie wszystkich usterek tego samochodu. Co do oceny pojazdu pod względem technicznym i wizualnym 100% zgadzam się z autorem lecz poziom awaryjności powoduje że nigdy nie kupił bym tego auta ponownie. A mogło być tak pięknie. pozdrawiam
Miałem ten wóz, ze względu na cenę nie jako własny, a służbówkę, dosłownie miesiąc po premierze kupiona w 2021r. Wóz bardzo dobry, miałem 2.0TDI 115KM manual, tam nic się nie działo z wyjątkiem właśnie wieszacego się kompa. Wiecznie zawieszające się Navi. Tam trzeba było parę kilometrów przejechać, wyłączyć silnik i wałczyć od nowa. Tylko i wyłącznie sypał się ten interfejs reszta super!!!
Niektóre firmy leasingowe sprzedając swoje auta prezentują historię przeglądów. Porównywałem Toyotę i Skodę - lista wizyt w serwisach skody jest 2-3x dłuższe mimo, że przeglądy w Toyocie są co 15k, a w skodzie co 20k lub 30k.
Tak Toyota to najlepsza marka na świecie, wystarczy poszukać na pierwszym lepszym forum, z czym się borykają właściciele Toyot. Po co pisać skoro wszędzie jest tak samo.
Ale lista przeglądów to nie naprawy serwisowe ! Nigdy nie udało mi się uzyskać historii napraw ... ASO ma do tego wgląd ale w życiu nie wydrukują ci tego... ot może doradca serwisowy tylko Ci przekazać słownie. Historię przeglądów tylko drukują ... za każdym razem po przeglądzie. Jedyny twój ślad po naprawie na papierze to Zlecenie + odbiór pojazdu po naprawie. A te na gwarancji :) to W życiu. Jakieś akcje serwisowe to też nic nie wiesz i tu Toyota tez "po cichu" naprawia. Jak nie płacisz za cześć, serwis przy wymianie to nie masz żadnego śladu.
Nie bronie skody, nie jeżdżę skodą, ale to też może się wiązać z tym, że prawdopodobnie dużo tych samochodów jest na rynku w porównaniu do innych marek.
@@marcinm6134 Znany argument, ale nie trafiony. To samo słyszałem w Audii, że dużo ich na drogach więc częściej się psują. Ale wystarczy sprawdzić u dowolnego mechanika i zapytać o jego doświadczenia, to dowiemy się, że japonczyków raczej nie widuje, aVAGi często
Co prawda w moim wypadku był to Golf, ale silnik ten sam + DSG. Pozbyłem się go dosłownie w poniedziałek - najlepsza decyzja w życiu. Samochód z 2019 roku, przebieg 125k km. W grudniu 2023 musiałem wymienić sprzęgła, auto szarpało przy ruszaniu. Oprócz tego był problem z turbo, a raczej z jego nastawnikiem - grzechotał przy odpalaniu zimnego auta. Jeśli chodzi o naprawę w grę wchodzi jedynie wymiana całego turbo, ponieważ nie występują do niego części zamienne. Oprócz tego nagar w silniku oraz wypadanie zapłonu - standardowe cechy TSI. Przy temperaturach bliskich 0 stopni, "jęczące zawieszenie" z przodu. Grupie VAG już raczej podziękuję. Szukam Toyoty :c
Dwa razy po 100tys w dwóch sztukach 1.5tsi i ZERO problemów. W nowszej był gowniany tablet i to denerwowało. W obydwu samochodach nie miałem żadnej awarii. Zero dolewek oleju i spalanie 6.3l z całego dystansu. Szanowane i odwdzięczyły się - tyle w temacie.
Jeżdżę 1.5 TSi z 2020 roku, mam 140 tysięcy z czego osobiście zrobiłem 100 tys. Km, . To służbowy samochód,którego nie oszczędzam. Ani razu się nie popsuł przez 2.5 roku użytkowania. Przeglądy co 30 tym bo to flota. Mam chyba szczęście do dobrego egzemplarza
nie ty masz szczescie , tytlko koles mial pecha, te octavie sa bardzo dobre i bezawaryjne. Dodatkowo kupowanie nowego modelu w pierwszym rolku jego produkcji to jednak ryzyko.
też to przerabiałem Szwagier kochał Skody, VW teraz po latach Ja już odkryłem ze znajomymi Toyota Mazda Kia, Hyunday i nic Kompletnie nic Od serwisu do serwisu Polecam
Główna funkcja samochodu to przemieszczanie się z punktu A do B. I na tym należy się skupić aby to się odbywało bezproblemowo= bezawaryjnie. Tymczasem ludzie skupiają się na dynamicznym kierunku czy dotykowym ekranie i innych mniej istotnych rzeczach.
Miałem brać Superba, ale po wielu takich filmach i bardzooo wielu negatywnych komentarzach wybrałem nową Toyotę Camry. Mniej bajerów ale za to święty spokój, jeździłem 7 lat Corollą i nie dołożyłem nawet złotówki.
W listopadzie 2023 odebralem Fabię. Zepsula sie po 4 dniach od odbioru z salonu. Juz 3 razy bylem na serwisie a mamy luty 24. Dobrze ze dostalem na nia dobrą cenę to sprzedam bez straty.bszkode nerwow na tą markę.
Tymaczasem mazda 6 2,5 bezyna przebieg 400 tys km ciagle bez awari , ale olej w automacie wymiana co 80 tys km, łańcuch ciagle oryginalny, mazda sie upiera ze nie wymiania sie
@@Anonymous-PL dla mnie to samochód „odniesienia”. Ja sprzedałem trzyletnie wozy bo miałem ich dosyć a jeszcze w 2010 twierdziłem ze nigdy nie kupie Renault. Cała flotę na firmie mam Renault…
A ja mam służbową corollę z 2021 r.i muszę przyznać ,że we wrześniu kończy mi się leasing i jak do tej pory ,kompletnie nic nie szwankuje .Tak,toyota może nie jest to grupa vag i wnętrze z gównolitu,ale trzeba przyznać,że jest niezawodna i nie ma z nią żadnych problemów.
Właśnie kupiłem Poleasingową Skodę 2018 wbitą 2019 1.5 /150km/DSG , wygląd , komfort ,wyposażenie top . co do usterek nie wiem jeszcze jesli coś ma.mnie spotkać złego to i tak spotka , kazdy samochód teraz w tych czasach się psuje 'szybko' bo o to chodzi , PS będzie coś się działo ubezpieczenie odda pieniądze :)
Każda myszka swój ogonek chwali. W Suzuki 95 tys. 2 żarówki wymieniłem+plastik w zawiasie, teraz, po 100tys powinienem świczki wymienić, a, na wycieraczkę od kierowcy już pora. Oczywiście filtry+oleje, mam co 15 tys wymianę, pierwszy był po 2tys i 360zł kosztował. Pozdrawiam.
Mialem sluzbowa w tamtym tygodniu, przebieg 50k , 1.5 tsi e-tec. Miala dojechac do Monachium i spowrotem do Żar. Oczywiscie w dzien powrotu sie zepsula,wywalilo checka - blad czujnika poziomu Oleju😢
Miałem poprzedni model z tym silnikiem od nowości. Pierwsza wymiana oleju po 3 tys kilometrów, potem co 10--12 tys. Zero problemów z autem . Zero awarii , silnik bardzo dynamiczny z tym silnikiem. Polecam. Świetne, przestronne auto . jak kupowałem nowe w 2018r w salonie--kombi STYLE , 1.5 TSI w salonie kosztowało 87tys pln .
Podzielę się doświadczeniem. Od 2 lat jeżdżę taką właśnie służbówką w kombi. Przez 120 tyś km we znaki dała się elektronika i hałasująca zmiana biegów. Sporadycznie nie wczytujący się interfejs, brak sterowania klimatyzacją, system start/stop zdezaktywowany bez możliwości włączenia, nieaktywne czujniki parkowania. Najbardziej jednak irytuje mnie klimatyzacja, która funkcjonuje zero-jedynkowo, tzn. albo przesadnie grzeje, albo mrozi niemiłosiernie. Być może to efekt jakiegoś mądrzejszego skryptu mającego dbać o wymianę i cyrkulację powietrza, a może dzieje się tak tylko w moim egzemplarzu, ale w praktyce tęsknię za klimą z poprzedniego modelu lub jakiegokolwiek innego auta z pokrętłami. Od razu wyłączyłem sterowanie interfejsem poprzez gesty bo ewidentnie procek nie nadążał z obsługą tego bajeru. Niemniej poza tym co wymieniłem, auto nie wymagało żadnej nadprogramowej interwencji. Interwały serwisowe wg zaleceń producenta.
Auto skladane zdalnie w Covidzie gdzie kontrola jakości do bani. W dodatku komponenty elektroniczne byly lekko wybrakowane ;) unikac samochodów 2020-2022
Zgadza sie mam taka octavie z 2023 roku ale duzo zastrzezen ,zawieszenie zbyt miekie dobija na dolach lub wiekszych nieruwnosciach,auto dosc glosne skrzynia malo precyzyjna,silnik zwawy ale bez szalu ,duze odczucie predkosci podczas jazdy ,ale sa tez plusy ,auto ma rewelacyjne swiatla i fajny disajn ale brakuje nawigacji na liczniku i moglo by byc jednak troszke luzniejsze w srodku
Dobrze, że ja jestem szczęśliwym posiadaczem Skody Octavia 1 fl z 2005r 1.9 TDI 110k pompa vp i przebieg 510tyś.Autko jeździ jak marzenie i zostaje ze mną do końca
Witaj bardzo dokładnie zobaczyłem twój test i muszę Ci powiedzieć, że u sąsiada trawa zawsze jest bardziej zielona przez lata jeździłem firmowymi Toyotami, były to Avensis Corolla i Auris, to że te auta się nie psują to tylko bajki bywałem regularnie w serwisie bo Skrzypiały i miały masę problemów. Zgodzę się tylko co do jednego serwis Toyoty działa dobrze bo po cichu naprawia wady których ty nie widzisz i tym z pewnością pobije serwis Skody W 2022 roku odebrałem nową Skodę Octavia diesel 2. 0 DSG, bałem się tego WYBORU , bo wieku pisalo różne rzeczy , mam wersję style z kilkoma pakietami dodatkowymi pakietami i dziś po 2 latach i 70 tys. nie wróciłbym do Toyoty już nigdy... Owszem miałem mały problem z oprogramowaniem ale po ostatniej oktualizacji i regularnych aktualizacjach automatycznych, które robi sam samochód nigdy już więcej nic się nie stało i wszystko jest ok. Nadmienię że podczas Ostatniej delegacji zagranicznej wynająłem Audi A4 z 2023 roku i jak Myślisz że są to auta bez wad elektronicznych to Jesteś w błędzie!!! A co do BMW to mój kolega ma auto z tego roku w leasingu model 5 i nie chcesz posłuchać jakich epitetów używa na temat tego jego zdaniem najgorszego wyboru. 🤣 🤣 🤣 Prawda jest taka, że tam gdzie jest elektronika były, są i będą błędy a systemy elektroniczne są produkowane w tych samych fabrykach TIER 1 I 2. pozdrawiam.... Dziś kupił bym ten samochód jeszcze raz z zamkniętymi oczami tylko dobralbym szklany dach bo przejście z Toyoty do Skody do był. Mój najlepszy krok a jako manager mam ten komfort że co 3 lata mam średnio 170 tys. Na auto firmowe i mogę wybrać 7 marek.... Jedyny problem Skody to to cholerne logo z kurą która psuje wszystko i to powinni zmienić na coś ładniejszego. Powodzenia z bemewe... Obyś nie nauczył się nowego słownika wyrazów łaciny kuchennej.... 🤣
@@berlinautotest jeszcze jedno, kolega miał podobne problemy, bo nie robił aktualizacji, które pojawiają się automatycznie i zajmują około 1 lub 2 min. Od kiedy zaczął robić te aktualizacje zniknęły wszystkie problemy. To jest tak jak z smartphonami mam iPhone 14 i bez aktualizacji telefon się wieszał jak pojeb..ny. Taki urok elektroniki, która jest dziś wszędzie i będzie jej pewnie jeszcze więcej. Szkoda ze ta Trafiłeś bo ja jestem tym autem zachwycony, zwłaszcza że za te pieniądze mam Audi w wersji bieda a nowy VW golf wygląda koszmarnie i Octavia boję go na głowę wyposażeniem i stylistyką... choć to ten sam koncern. Żeby nie było nie jestem fanatykiem marki Skoda ale z Pewności jej sympatykiem. Skoda była jak Kopciuszek z tej bajki, zawsze pomiata na przez starsze siostry Seat i VW, a teraz jest już po balu i wygląda jak na księżniczkę przystało 🤣a siostry mają Zajebisty problem....
2 lata temu mialem dylemat czy brac o4 czy dorzucic ekstra kasę na superba 3. O4 mnie odpychala zglaszanymi problemami z systemem multimedialnym ale zachęcala ceną. Po glebszym zastanowieniu wybor padl na suberba3 2.0 tsi dsg i nie zaluje tej decyzji. Po 2 latach i 40kkm jedyne co moglem zglosic na gwarancji to prująca sie tapicerka fotela.
Po co kupować nowy badziew z VAG ? Za mniejsze pieniadze możecie mieć fajnego Hyundaia. Mozna kupic jakaś fajną Mazde czy Nissana. Tylko u nas w kraju jakieś dziwne zboczenie, że vag najlepszy. Tam płacicie za znaczek. Pozdrawiam. Byly nieszcześnik nowej Fabii, obecnie mam juz trzy lata Mazde 3 2.0 benzyna od nowości. Kolejny bedzie chyba Hyundai albo znowu Mazda. Zobaczymy co bedzie w ofercie.
Mam Dacia Duster II 1.6 z gazem 5 lat 86 tyś. przebiegu i zero awarii. Raz na gwarancji tylko wymienili mi jeden mały element w instalacji gazowej. Auto było dużo tańsze a też ma podobne wyposażenie
Mam adaptacyjny w innym aucie .Oczywiście że daje większą kontrolę. Sam decydujesz do jakiego momentu chcesz jechać np na autostradzie nie szarpie nie zwalnia i jazda jest bardziej płynna. Jadąc np 140 gdy ktoś vi wjedzie od razu masz hamowanko.. w trybie zwykłego automatu sam widzisz i możesz płynniej podjechać. Ale to trzeba być kierowcą a nie kierować samochodem ( to jak na boisku . Są gracze i zawodnicy, gracz gra zawodnik zawodzi ..😉) pozdrawiam serdecznie 🫡
Niezłe kwiatki wychodzą, dobrze że ja nie dałem się namówić na 1.5 tsi do mk8 tylko kupiłem starszego mk7 z 1,4 tsi 150 KM szkoda że starsze auto ale jak widać dobra decyzja i wszystko pięknie, zero awarii, szwagier ma ten sam silnik w Leonie 2015 rok przebieg 240000 i poza usterką mechatroniki w DSG- koszt to 1500 zł auto bezawaryjne.
Rozwiązanie jest proste. Wystarczy kupic Japończyka. Przerobiłem to. Jeździłem oplem omega, potem mercedesem i o mały włos nie zbankrutowałem. Następnym autem była Honda. 5 lat, żadnych napraw. Teraz jeżdżę lexusem nx hybryda. Prawie 3 lata i żadnych usterek. A serwis? Petarda!!!!!
Też kupiłem Skode "covidka" tyle, że Kodiaq'a. Zawieszanie sie infotainment, problem z zamykajcymi sie losowo drzwiami, cigłe aktualizacje infotainment, awaria zestawu głośnomówiacego (jak się okazało, powiazana z awaria systemu SOS, co wzbudzilo zainteresowanie i chęć współpracy serwisu)... Skończyło się na fizycznej wymianie kierownicy (wyeliminowanie awarii SOS) i wymianie obu modułów sterujacych w drzwiach. Po drodze pracownik z serwisu pojechal sobie na noc moim samochodem do domu... Przez pierwsze kilka miesięcy nie mogłem patrzeć na ten cholerny samochód i na serwis.... Usunięcie usterek zajęło w sumie 2 lata... Teraz jest OK, samochód spełnia wymagania rodziny i śmigam ale patrzac na ceny i na jakość, następny samochód nie będzie niemiecki. Pozdrawiam.
Kurcze.. to ja chyba jestem szczesciaz.. jestem szczesliwym wlascicielem Octavia 1.5 TSI DSG wersja Style, dosc mocno doposazona, auto ma obecnie 63kkm, i szczerze mowiac oprocz standardowych serwisow, bylem w serwisie dwa razy: raz byla awaria czujnika skrzyni biegow, drugim razem wysiadlo 3cie swiatlo stop. Infotainment mam inny niz Ty, wiekszy ekran bez pokretel. Zawiesil sie doslownie dwa razy przez 3 lata, i raz wlaczyl mi sie tryb serwisowy (ale to raczej ja naklikalem…).
Też miałem Skodę Ocatvie od nowości wersję najbogatszą Style z tym samym silnikiem, co do usterek do Infoteyment caly czas od nowości się psuł oraz ciągłe rozłączania GPS , długotrwałe/ godzinne wizyty w serwisie!. Zdecydowałem się sprzedać Skodę i kupilem rok temu nwogo Forda Kugę i jak narazie jet mega super ! Dobry materiał 👍 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Witam. Jakie były objawy uszkodzonej dwumasy? Odnośnie skrzyni biegów czy podczas zmian przełożeni , wysprzęgleń występowały jakieś metaliczne dźwięki? Zakupiłem Formentora polift ten sam silnik i strzynia manual i podczas puszczania sprzęgła wystepuje metaliczne stukniecie dlatago dopytuje. Auta jeszcze nie odebralem a watpliwosci juz sa. Pozdrawiam
Miałem Octavię 1.4 z 2014. Przejechałem nią 120 kkm w 4 lata. Od nowości bardzo tłukło tylne zawieszenie, pomogło wygłuszenie bagażnika. Awarie: sprężarka klimy przy 30kkm, turbina przy 60 kkm, poduszki pod silnikiem jakoś pod 100 kkm, poza tym nic się nie działo. Sprzedałem w 2018, reklamacji nie było. Tak czy siak, to było najbardziej awaryjne nowe auto jakie miałem. Później Citroen - jakieś duperele w zawieszeniu, aktualnie Kia eNiro 2 lata i 71 kkm - nic.
No tak ale jak pod spód zaglądniesz po tych 4 latach .... to stawiam że Skoda jednak wygra. Aczkolwiek świadomi nabywcy azjatów ( tacy co im pierwszego japońscy zjadła ruda) .... uczą się i pierwsze kroki po zakupie nówki kierują do serwisu od konserwacji podwozia. KIA jest niestety najgorzej zabezpieczonym autem. Japonce się jeszcze starają ale Toyota tylko wtedy jak się nazywa Lexus.
Od 10 lat jeżdżę Renault Megane III Grandtour (1.5 dCi). Przez ten czas zepsuł się tylko głośnik w drzwiach tylnych, naprawa we własnym zakresie kosztowała mnie 10 PLN. Wcześniej miałem Golfa IV i niestety miałem z nim znacznie więcej problemów (a później z jakością VW było tylko gorzej).
Co prawda służbowe ale lata temu miałem Fabię 1.6 TDI , zasuwała jak głupia bo do tej masy ten silnik był stosunkowo mocny. Ale choinka na desce od silnika cyklicznie . Potem w 2016 zmienili nam na Octavie 1.6 tdi… to samo . Choinka na desce co jakiś czas . W 2019 roku wjechały Corollę hybrydowe 2.0 . Więc już całkiem żwawe auta . Poza tym że słabo wyciszone to przez 100 tys km tylko olej. W firmie skończyły się awarie , wymiany silników (to akurat dotyczyło Focusów 1.5 tdci). Od tamtej pory w firmie tylko długodystansowe (co ciekawe , także mniejsze zużycie oponikonze auta micniejsze). A to co ja dodatkowo zauważyłem poza totalnym brakiem problemów to to że jak pojechałem na przegląd do Toyoty to każdy zajmował w okolicy godziny. A w Skodzie latami kwitłem, czasem po 4-5h . To była masakra jak człowiek pracuje . Mtakze ten… jak odszedłem z firmy na własną dzialalnosc to wiadomo do jakiego salonu się udałem . Ostatecznie kupiłem też hybrydę ale Forda (Kuga) . Układ hybrydowy identyczny jak w toyocie a auto lepiej wyciszone i do tego ford zrobił symulację biegów w czasie normalnej jazdy , co jest deczko przyjemniejsze dla ucha. Na razie 15 tys km i jeździ… serwis przetestuje niebawem . Następny pewnie będzie Lexus bo ja już się do hybryd toyoty przyzwyczaiłem i lubię ich bezobslugowosc i poziom obsługi w serwisach .
Układ hybrydowy identyczny jak w Toyocie. Co Ty bredzisz. On był wzorowany na hybrydzie Toyoty a nie był jego klonem nie do końca udanym- poprzez ulepszenia Forda. Ta jak ten Twój ford ładuje akumulatory na postoju jak będziesz stał w kilkuminutowym korku, a klima i nawiewy będą działały na maksa??? Co do wyciszenia to sie zgadzam. Tylko Ford pali 40-50% więcej od Priusa w hybrydzie IV generacji
@@arturpodkowinski8622 jakieś doświadczenia dłuższe z układem toyoty a potem układem Forda z Kugi? Bo w Mondeo kiedyś to był inny układ hybrydowy tak samo w Explorer to też inny układ . Ja przejechałem Corolla 2.0 z 2019 roku 100 tyś km. Obecnie kuga hybrydowa zrobiłem prawie 20 tys km. Jakieś tam spostrzeżenia użytkownika mam. 40.% większe zużycie ? Ten sam kierowca,, te same trasy. W corolli po 100 tys km miałem spalanie z całego tego dystansu 6,4-6,5 . W fordzie obecnie mam 6.8 i cały czas spada mi to średnie . Więc baaaardzo podobnie . Jakby miało być 40-50% więcej to musiałbym mieć spalanie rzędu 8-9 litrów :) Jedyna różnica w spalaniu jaką zauważam, to na autostradzie z boksem przy porędkosciach 140-150. No ale to wiadomo, tu Kugę trzebaby porównywać do Rav4 (nie mam z nia doświadczenia), bo jednak Kuga to jest aerodynamika małego kiosku ruchu a Corolla jest jednak pod tym względem lepsza. Więc tutaj jest o dobry litr różnicy na korzyść Corolli. Przy czym rodzina która dwa razy w roku wyjeżdza na wakacje, a tak to jeździ w jakiejś aglomeracji miejskiej, to w średnym żużyciu z całeo okresu użytkowania auta, prawie tej różnicy nie zauważy. Jakbyś rozwinął jeszcze czym się dokładnie różni układ Forda od toyoty ? W obu są silniki benzynowe w układzie Atkinsona. W obu jest skrzynia ecvt. kiedyś nawet fordowi Aisin dostarczał te skrzynie , czyli to samo co Toyota. Lata temuToyota i Ford mocno współpracowały przy rozwoju hybryd ale się rozstali i każdy poszedł w swoją stronę. Teraz skrzynie chyba sam Ford sobie opracowuje z tym że nie wiem czy nie bazują one na jakimś wygasłym patencie toyoty (gdzieś czytałem że patenty toyoty na którąś wersję skrzyni wygasły w 2017 roku. Nie mniej w odczuciu użytkownika ja nie czuje różnicy między tymi układami . Pewnie jakieś różnice są ale czy aż tak kolosalne ? Kolosalna różnica to jest w hybrydzie Nissana, Hyundaia czy Hondy. Ale ten układ z Kugi i Toyoty moim zdaniem jest bardzo zbliżony. Też inaczej to wyglądało w Mondeo (gdzie chyba zastosowali jakiś stary układ Toyoty wtedy?) gdzie hybryda tam miała bardzo słabe opinie użytkowników (tez przez to że Toyota wtedy miala juz uklady nowszej generacji, wiec wszyscy juz wiedzieli ze moze to pracowac duzo lepiej) . A teraz hybryda FHeV i Phev z Kugi zbiera bardzo dobre opinie od użytkowników. Na rynku jest kilka lat i nie słychać o jakiś problemach. Do tego jesli dobrze przeczytałem, Ford jest drugim po toyocie globalnie największym producentem układów hybrydowych. Więc jakieś tam minimalne doświadczenie z rynku już przez te ponad 20 lat pracy zebrali . Ale oczywiście nie znam się na tym. Nie rozbierałem obu układów . Wypowiadam się jako użytkownik amator który przeczytał kilka artykułów. Więc biorę na klatę że „bredzę” .
@@stannnik Czy ja wiem czy to doświadczenie. Mam Priusa z 2016 Iv generacji, Priusa z 2021 AWD, 2019 Ioniqa hybrid Pluig-in, 2017 Forda C-max hybrid Pluig -in, miałem Fusiona z 2021 2.0 hybryda ale go puściłem w świat. Co do spalania Priusa z 2016 IV generacja, to mam średnie spalanie z 95.000km na poziomie 3.8 litra. Mam setki zdjęć dokumentujących to zużycie. Robię od 70 do 120 kilometrów dziennie. Od rana do późnego popołudnia w zależności od potrzeb.
@@arturpodkowinski8622 ok. Czyli wygląda że miałeś doświadczenie z tym starym układem hybrydowym z Mondeo który zbierał słabe opinie . Natomiast nie masz w tym z Kugi . Jakbyś mógł opisać różnice techniczne między układem toyoty IV generacji a tym układem z Kugi z ostatnich 2-3 lat bo chętnie się dowiem. Bo napisałeś że to trochę co innego i że bredzę . Więc zakładam że coś dopowiesz w tym temacie więcej. A ja rozszerzę swoją wiedzę przy okazjj. Ps. Układu z C-max nie znam ale patrząc na szybko na dane techniczne wygląda że to ten układ z Mondeo a nie z Kugi ? Ps2. W sumie jakbym jeździł na taxi to w Kudze spalanie z 4 z przodu nie jest problemem. Natomiast przy tych samych trasach, tym samym kierowcy spalanie jest bardzo podobne. Nie ma co porównywać dwóch różnych kierowców i dwóch niewiadomych w sumie sposobów użytkowania . Jeden zejdzie do 4 litrów a drugi będzie miał cały czas 7.
@@stannnik dwa dni szukania i znajdziesz w necie te różnice. Ja mogłem więc i Ty dasz radę. Po drugie nie mam pojęcia jak trzeba jeździć by spalić 6.4-6.5 Przecież tam gaz w podłodze był cały czas. Jaki samochód wjeżdża na półmetrowe krawężniki lub jaki samochód wyjeżdża z garażu z paką na zegarach- SŁUŻBOWY ;-)
Jestem posiadaczem Passata b7 - 2013r. - 2.0 tdi 418 tyś przebiegu i będąc jego posiadaczem przez ostatnie 100tyś nie miałem 20% awarii, które wymieniłeś.
tak na przyszłośc, nie zjezdza się napędową osią z asfaltu. przetestowane. Poza tym mam uzywaną Octavię III FL 1,4 TSI i po przejechaniu 40k i przebiegu 150k póki co jest bezawaryjna za to zdecydowanie mniej urodziwa.
....z tym Pb98 to nie do końca prawda. Od nowości jeżdżę tylko na 98 i kangur jest. Wyeliminowano zaś brak reakcji gazu na 2 biegu z niskich obrotów - aktualizacja softu w serwisie, która miała wyeliminować też kangura. Niestety przy ruszaniu, aby uniknąć przyhamowania silnikiem trzeba palić sprzęgło ruszając z obrotami 1800 a najlepiej 2000 obr/min. - wtedy dławienia nie ma. Na małej prędkości na 1 szarpie, jak "L" podczas nauki jazdy. Spalanie - tu wielki plus, przy 90km/h można zejść do średniej nawet do 4,4l/100. Z serwisem to faktycznie dramat - technik udowadniał mi, że nie umiem jeździć, jak zgłaszałem problemy z kangurem.
Sporo ja mam w firmie Mitsubishi Colt 1,3 benzyna 711 tys już kilka lat chce go oddać na złom ma przyrzeczone jak się zepsuje to na złom i skubany nie chce mało ludzi nie hce wierzyć że ma ponad 700 tys
Auta z lat 2020, 2021 i może też 2022 są ryzykowne. Podczas pandemii były problemy z pół przewodnikami a co za tym idzie elektronika w autach z tych lat może zostawiać wiele do życzenia
Dokładnie tak jest produkcja z czasu pabdemii to dramat z elektroniką. Ja mam produkcję 2023 i przejechane 50 000 km i spokój. Wszystko ładnie działa 😊
Miałem wspomnianego Golfa 8. W odmianie GTI. Miał dawać radość, niestety dawał się we znaki. U mnie było na odwrót. To żona tego Golfa posiadała, ja miałem hybrydową Corollę kombi. Jak Golf zaczął się sypać, to mi go dała i zabrała Toyotę. Serwis corocznie odwiedziłem po 14 i więcej razy. W końcu wymienili płytę główną, kierownicę i parę innych drobiazgów. Ale do Golfa straciłem serce, a do koncernu VAG zaufanie. Na tyle, że czekam obecnie na Priusa. Po jazdach testowych okazało się, że to bardzo przyjemny samochód jest. I będą dwie Toyoty. Z naszą jeździmy tylko na serwis olejowy raz w roku i w sumie tyle.
@@Noverss Nie tylko. Wymienili kierownicę, płytę główną, ekran, radary, czujniki parkowania, cięgna od skrzyni, projektory pod lusterkami, moduł SOS. Straciłem chęci do posiadania takiego samochodu i go sprzedałem :) Od miesiąca już mam Priusa, śmigam nim nic się tam nie dzieje i nie będzie się dziać. I tak ma być.
So simple, the best is to buy the restyling model. We so still have our Ibiza 1.4 BXW 16V 86HP LPG, 245.000km. And we will buy Scala 1.5tsi. Pozdrawiam polski bratanki ❤
Świat stanął na głowie. Octavia 2 zrobiła 200 tys bez awarii gdy marka Renault była uważane za króla lawet. Dziś król lawet to vw i Skoda, a ja Renault Scenicem IV zrobiłem już 100 tys bez żadnej awarii i auto jeździ jak nowe.
7 Grudnia 2023 odebrałem Cuprę Formentora z tym samym silnikiem , ale z DSG . Od samego początku wycieraczki przedniej szuby skrzypią i skaczą , zamiast zbierać wodę , rozpryskują. Po miesiącu podczas jazdy, nagle przestaje działać front asist , a co za tym idzie światła matrycowe za które dopłaciłem. Informacja z komputera , wyczyść przedni szybę , która jest czysta . Po kilku , kilkunastu kilometrach front asist wraca do normy .Zawieszenie , tak jak w twojej skodzie jest głośne i podobnie się zachowuje.Ale najgorszy w całym aucie jest zestaw głośnomówiący ,który robi co chce. Na każde polecenie , włącza zupełnie co innego niż chciałem. Dwa razy zgłaszałem to wszystko w serwisie, zrobiono mi trzy aktualizacje , które nic nie zmieniły, a pani z serwisu mówi , że słyszała o takich problemach w Formentorach i tyle , wycieraczek nie wymieniono , powiedziano , że są to jakieś ekologiczne. Poprzednio miałem skodę Karoq 1,5 DSG SPORTLINE z 2020 r. i tam tylko wycieraczki skrzypiały i zawieszenie było głośne.Zaczynam tęsknić za Skodziną .
polecam Toyotę Camry. 2.5 litra hybryda, 230 KM, spalanie w miescie 4,5 l/100km. Zawieszenie komfortowe, dużo miejsca. Cena chyba podobna bo jakieś 170 tys.
Masz pecha 😢 to już moja druga octavia i first edition miało problemy z łączeniem się z komórką. Po jakimś updacie było juz lepiej. Bólem w dupie były fabrycznie źle ustawione reflektory- oprócz tego wszystko było ok - w 2022 dosłałem nowe auto i czuć było różnicę - jedyne błędy to Travel assist i infotainment, który Sie sporadycznie resetował- lekarstwem był update. Jak najbardziej polecam to auto - no chyba, że jest się pechowcem 😅
Potwierdzam problemy - Skody to 'auta dyskotekowe' jeśli chodzi o multimedia. Jednakże pojemność bagażnika i miejsce w środku, przyjemne prowadzeniem oraz cena, rekompensują sporadyczne upierdliwości systemów multimediów. Owszem, może w Yarisie w cenie Skali system się nie wiesza, ale na tylną kanapę wsiądą tylko dzieci, albo ludzie bez nóg, a do bagażnika ledwo wejdą zakupy. Więc... Aha z silnikiem i wszystkim co sprawia, że samochód jeździ, problemów nie ma zbytnio - w przeciwieństwie do wynalazków z koncernu Stelantis. Ogólnie jeśli Skoda, to nie odbajerzona - im więcej zabawek, tym więcej będzie szalało.
Ja kilka lat temu, co prawda w VW Jetta, zaliczyłem na przestrzeni 120 tys. km wymianę turbosprężarki oraz całej skrzyni dsg, nie wspomniawszy o wielu innych usterkach. Auto kupiłem nowe i serwisowałem co 15 tys. km. Może miałem pecha, a może produkują szmelc. W każdym bądź razie kolejne samochody kupowałem już od innych producentów, bo nie stać mnie na hazard.
1.5 TSI to przy 100 000 km silnik do wymiany ;) Ja pierwsze przeboje miałem po 3000km. Uszczelka pod głowicą, później znowu to samo. Przy 60 000km wymienione sprzęgło :) dalej nie wymieniam. Na szczęście taki shit dostałem jako służbowe (VW Touran 1.5 TSi). Osobiście bym nie kupił. Poprzednie auta miałem też VW ale 2.0 TDi i nic przez cały okres leasingu nie robiłem, 4 lata spokoju.
Normalnie :D coś pięknego :D Trochę twe problemy mnie uratowały :D Bo mam podobna sytuacje z innej marki autem i poziom niżej. Kupiłem auto do pracy nowe sandero stepwey. Jak każdy myślę sobie kupie auto nowe wiele lat spokoju :D a ty po roku sos sytem się zawieszał ale nie było problemu serwis wymienił od razu na nowy , były też inne problemy naprawiane sprawnie od razu bez problemu . Auto do tej pory pali i jedzie nie stuka nie puka nie ma problemy z łączeniem jakiegokolwiek telefony z systemem auta, lecz się zastanawiałem żeby wymienić na właśnie OCTAWIE :D myślałem sobie niemieckie, lepiej spasowane, lepiej działa a tu taki wał, jak na twym filmie aż dziękuje że ten film powstał. Po wpisach na dole stwierdzam że to będzie toyota
A ja się właśnie przesiadłem z Octavii na Corolle. Przez 220000 km jazdy octavią oprócz przeglądów do serwisu nie zaglądałem Natomiast teraz od dwóch miesięcy jeżdżę corollą i to jest totalna porażkab ergonomia, system infotainment... nigdy nie zrozumiem filozofii projektowania aut przez Japończyków. Niemieckie auto to niemieckie wszystko zaprojektowane logicznie w przeciwieństwie do Toyoty . Ja od dwóch miesięcy po prostu Walczę z tym autem i chyba się nie przyzwyczaję do niego. Bardzo wielu rzeczy brakuje w stosunku do Octavii
Ja przesiadłem się z Oktavy na Korę Ts KSPORT. Toyota odjechała daaaleko, ja przyzwyczaiłem się w 2 dni, jeżdzę komfortowo bez stresu czy radio nagle mi się wyłaczy, lub bedzie sygnalizowało nie zamknietych drzwi.
Mam Octavie III, chciałem zmienić na IV. Zapytałem w serwisie jak ta IV generacja się spisuje. Pracownik mi pokazał stos kartek a4 - same tematy z problemami IV. A tu coś stuka w bagażniku, a tu asystent nie dostępny, a tu wymienić deskę całą trzeba bo coś skrzypi. Generalnie dramat.
mam podobnie w scali na wolnych obrotach że drga na postoju ? byłem 3 razy w serwisie z tym to że nie widać problemu dostałem informacje jak to zgłosiłeś że naprawili ? auto drgało z włączonym silnikiem bez nawiewu ?
Mam Octavie z 2017 roku, wersja Style, 4x4, 2.0 Tdi, 184 KM. Nie mogę na nią złego słowa powiedzieć, głównie robię nią trasy w 99%, przebieg za chwilę przekroczy 340 tys km…wszystko robione na bieżąco lub z wyprzedzeniem, i tak naprawdę nie wiem na co zmienić, myślałem o nowej O4 o podobnych parametrach i też diesel oczywiście. Tylko czy jest sens zmieniać, bo tu wszystko działa…nachodzą mnie takie przemyślenia 🧐😉
Mam O3 1.8 4x4 w benzynie i też mam identyczne odczucia. Kusi mnie O4 z tym samym silnikiem, ale czy jest sens, skoro w mojej jedyne co robię to dolewam paliwo, płyn do spryskiwaczy i wymieniam olej?
Jechalem tym padłem jako pasażer z kolega, który tez kupił jako nowość, miała przejechane ponad 63 tyś (to chyba najnowsza wersja) Po tym przebiegu zawieszenie pracuje jak w taczce. Mój Civic X gen po 85 tys przebiegu nie miał żadnej awarii (jakaś padlina w silniku) jego zawieszenie pracuje bardziej komfortowo. Kolega zapytany czy by je kupił odpowiedział, że nigdy i za żadne pieniądze. Ekologia z której się wszyscy śmieją, że w hondzie zalecają wymianę oleju co 10 tyś, w skodzie jest na wyższym poziomie zalecają co 30 tys ale dolewać trzeba ponad litr co około 2 tyś, w serwisie stwierdzili z żartem, że kolega nie powinien wymieniać bo przecież i tak go wymienił między interwałami.
Mam jako służbowe combi 1.5 TSI tyle, że e-Tec, mhev jak zwał tak zwał czyli z DSG7, produkcja koniec 2021, ambition z dodatkami. W dwa lata użytkowania ponad 80 tys km, jedyna usterka to wymiana tego joysticka od zmiany biegów, wyskakiwał błąd choć działało poprawnie. Także u mnie tyle na razie, ale jak byłem na serwisie na 30 i 60 tys to gość z obsługi trzy razy pytał czy na pewno nie zgłaszam usterek, także z pierwszymi modelami z pewnością były jaja.
Słyszałem że roczniki , "pandemiczne" są wadliwe, bo były braki kadrowe na liniach produkcyjnych, i kontrola jakości też po łebkach. Może tutaj jest przyczyna problemów ? Może warto porównać opinie użytkowników sprzed 2020 i po 2021 ?
Posiadamy Octavię z 2018r z silnikiem 1.5 tsi. 89000 przebiegu. Wersja podniesiona . Żadnych usterek. Jedynie wymieniono sondę lambda oraz podporę kompresora klimy. Jeździ Super,))
Serdeczne dzięki za szczerość . Kolega skutecznie wyleczył mnie z Octavii. Zaoszczędziłem pieniądze i zdrowie. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
Dzięki za materiał i pomoc w zastanowieniu się nad rozmyślaniami o zakupieniu
Pozdrawiam
To już wyleczyłem się skutecznie z zakupu. Dziękuję za pouczający materiał
Idź w japońce
Auta produkowane w czasach covidu są gorsze jakościowo
A czemu w japońce? Cały czas japońskie auta borykają się z bardzo niską jakością karoserii, włącznie z podwoziem które jest zabezpieczone tylko i wyłącznie KTL'em 3 zimy i ruda zjada ten samochód od spodu.
A skąd posiadasz takie informacje?@@23Chicko
Wystarczy zabezpieczyć tanim kosztem auto antykorozyjnie po zakupie i masz temat ogarnięty na lata. Posiadam Hondę CRV z 2006r i jest wszystko ok. W niedziel zapraszam na odcinek o tym Aucie
Ale profesjonalnie to pan opisał ten samochód dziękuję bardzo więcej takich filmików pozdrawiam
Szczerze be sciemy
@@berlinautotest
👍
Tylko takie testy są cokolwiek warte.
Dzięki za odcinek. Jestem przerażony. Ja mam octavie na leasingu. Wszystkie powyższe usteki u mnie wystąpiły. Żona pożycza mi swoją 407mkę z 2005 r. która mam wrażenie śmieje się z tego czeskiego wynalazku. Niestety nie miałem przedłużonej gwarancji.
Ja na razie mam względny spokój od tego odcinka wszystko gra .. Więc chyba auto się wystraszyło .🤣pozdrawiam serdecznie
Sam byłem właścicielem Octavii 4 z 2020 roku w wersji Style, z silnikiem 1.5TSI i manualną skrzynią biegów. Produkcja sierpień 2020. Niestety na podstawie moich doświadczeń nie poleciłbym tego samochodu. Przez pierwszy rok użytkowania średnio co miesiąc odwiedzałem serwis. Dwie akcje serwisowe - jedna ze sterownikiem poduszek bezpieczeństwa, które mogły wystrzelić w przypadku jazdy bez zapiętych pasów (na szczęście to nie był mój problem), druga nie pamiętam. Trzy wizyty dotyczące stukającego oparcia tylnej kanapy (finalnie wymieniony mechanizm), kolejne trzy wizyty w związku ze stukającą klapą bagażnika (wymiana odbojników). Do tego wiecznie wieszający się Infotainment, który był powodem paru kolejnych wizyt w ASO, jednak po pewnym czasie się poddałem...
Auto wizualnie bardzo mi się podobało, było dla mnie komfortowe i reflektowało się całkiem przyjemnymi odczuciami z jazdy. Bardzo pozytywnie zapamiętałem jego spalanie, tygodniowy wyjazd Słowenia/Chorwacja udało się zamknąć ze spalaniem na poziomie 5.3l.
Po trzech latach poddałem się i pozbyłem się tego samochodu, ale dałem drugą szansę Skodzie i zakupiłem Superba 3. Po pół roku stwierdzam, że podjąłem ŚWIETNĄ decyzję. Pomijając kwestię, że jest to jednak klasa wyżej od Octavii co czuć podczas jazdy, to co mnie cieszy najbardziej to bezawaryjność. Moje dotychczasowe wizyty w ASO to szybkie odwiedziny na wymianę oleju (co 10 tyś. km zamiast zalecane przez producenta 30 tyś.), z autem nie dzieje się kompletnie nic złego.
Wniosek dla mnie? W przyszłości nie zdecyduję się ponownie na zakup świeżego auta tuż po premierze, pozwolę innym wybadać choroby wieku dziecięcego. Kupno auta tuż przed końcem jego okresu produkcyjnego jest dużo bezpieczniejszym wyborem.
Pozdrawiam
I xajebista zmiana biegow dzwieki metaliczne kola dwumasowego .
W dużych fiatach czy tam polonezach też była moda na ciemne oklejanie. Skutkowało to tym , że fabrycznie chromowane ramki drzwi które były na magazynach zaklejaną czarną okleiną spod której z czasem można było zobaczyć pierwotny chrom 😂 Historia kołem się toczy
Miałem ten silnik w O3 i zgadzam się że spalanie jak na te osiągi było rewelacyjne. Natomiast przez 70 tyś. km dwa razy stawiałem w ASO się z powodu jednostki, raz zapocenie silnik/skrzynia, dwa usterka cięgna od tubo auto na zimnym chodziło jakbym ciągał rondel po asfalcie. Teraz będzie czy jest już facelifting i dopiero uważam że warto kupić ten model. Ja też już nie wybiorę Skody bo mam czwartą z kolei i czas na coś innego. Pozdrawiam.
Teleskopy maski z przodu sa niezbedne przy takiej awaryjnosci to naprawde wyjscie na przeciw mechanikowi brawo vw
🤣🤣🤣Dobre pozdrawiam
Witam. Ta sama sytuacja w Vw. Jestem tego samego zdania jak najdalej od koncernu VAG .
Pamiętam swój dylemat w listopadzie ubiegłego roku gdy postanowiłem zmienić auto na nowe. Jeździłem Passatem B6 1.4 tsi, który jak się można domyślać napsuł tyle krwi, że do teraz pisząc o tym wkurwiam się na nowo🤦♂️. Nie wspomnę o kosztach naprawy de facto wymiany silnika, bo to kolejny gwóźdź do trumny .Ale do rzeczy: pojechałem właśnie do salonu Skody i nie ukrywam- właśnie octavia spodobała mi się najbardziej, w dodatku zostały 2 sztuki z pakietem RS czyli felgi, fotele, inne bajery, no ogólnie już papiery na stole do podpisania no i Pan sprzedawca mówi na koniec- silnik 1.5 tsi. No uwierzcie mi lub nie, wstałem i wyszedłem przed salon złapać oddech, pogadać z samym sobą czy to nie koszmar aby. Wróciłem po 10 minutach i powiedziałem do gościa- przepraszam, nie dam rady😔. Oczywiście gość próbował z całych sił mnie namówić, nakierować, itd ale autentycznie nie dałem rady psychicznie raz jeszcze tego udźwignąć.
Teraz gdy obejrzałem twój film- odetchnąłem z ulga. Dzięki. A na co się przerzuciłem? Toyota corolla GR. Czy dobry wybór? Czas pokaże ale gorzej niż silniki TSI to już chyba nie będzie;) a przynajmniej wierze w to z całego serca!
Pozdrawiam!
reklama szeptana
@@bleble6797 jak by to była reklama to bym ci napisał- kup toyote, a jest tam taka informacja? Nie, w dodatku dopisałem ze nie wiem czy to będzie dobra decyzja.
No nie na tym to polega. Zresztą sam wiesz. Zakładając, że uwierzyłem w twoją historię, powiedz mi, jakiego silnika spodziewałeś się w skodzie?@@tyberiusz1121
@@bleble6797 to jest bardzo dobre pytanie. Wcześniej jeździłem 10 lat passatem, nie byłem na bieżąco z silnikami, co wchodzi, co się zmienia itd. Z uwagi na fakt ze poruszam się głównie po mieście nie chciałem zbytnio diesela, ale w sumie nie wiedziałem co nowego w benzyniakach. Tu nie chodzi o to ze ktoś ma wierzyć w moja historie. To było napisane pod wpływem tego co przeżyłem z wcześniejszym autem i jaki był mój pierwszy wybór przy zmianie a ze trafił mi się taki film, wyrzuciłem z siebie to co mi leżało. Kwestia chwili. Nic więcej. Co do toyoty-nawet nie myślałem o tej marce, już nie wspomnę o tym ze to hybryda, którą do tej pory uczę się jeździć. Ale przyznam- jakościowo toyota to przepaść względem Skody, ale coś za coś. Poczytałem, przejechałem się, przeanalizowałem i podjąłem decyzje. Czy dobra? Tak jak wspomniałem- nie wiem, czas pokaże. Liczę tylko na święty spokój.
Ale obejrzałeś i chyba nic z niego nie wyniosłeś :D autor o silniku wypowiada się dobrze, tak jak i większość osób używających tej jednostki. 1.5TSI nie ma bolączek takich jak 1.4 TSI zwłaszcza z pierwszych roczników wypustu. Do tego jest to silni w miarę dynamiczny i oszczędny!
Witam, ja mam VW Tiguan-a ver. modelowa 2021, na serwisie już byłem 6 razy, U mnie ciągle wyświetlenie info o przeglądzie, samoczynne resetowanie interwału, obecnie na liczniku ponad 60000 km, po ostanie wymianie oleju wymieniłem sam filtr powietrza silnika, i na razie OK. Ryszard z Bielska-Białej
To kilka słów ode mnie - O4 mam od kwietnia 2023, liftback 2.0 TSI 4x4 DSG, style + dynamic.
Tablet resetował się po odbiorze salonu kilka razy, po aktualizacji gdzieś w lipcu do wersji 1941 zero problemów.
Na razie miałem autem 4 wizyty w ASO aktualny przebieg to 19k km.
2 wizyty to wymiana oleju przy 2,5k km i 15k km.
1 wizyta w celu aktualizacji infotainment
1 wizyta, bo wywaliło błąd silnika po drugiej wymianie oleju, tutaj ASO na drugi dzień coś podziałało i od tamtej pory znów zero problemów.
W czasie mrozów potrafiła zastukać klapą bagażnika na dziurach, oraz po zimie prawe lusterko przy otwieraniu zaczęło wydawać dźwięki (smar sylikonowy powinien tutaj pomóc).
Wcześniej miałem ceed-a 2020 z 1.4 tgdi. Na plus dla KIA to chyba jakość piano black i standardowy system audio brzmiał lepiej niż w skodzie. Ale i KIA miała usterki (szumiące łożysko kolumny kierownicy, stukające oparcia tylnej kanapy i automat który nie potrafił się zdecydować przy jeździe 120 na którym biegu jechać).
Więc fakt, O4 z początku produkcji miała bardzo dużo problemów. Obecnie, patrząc na grupach i forach, problemów ludzie zgłaszają coraz mniej.
Choroby wieku dziecięcego jak w kazdym aucie 😜
@mateo30107 chyba nowotwory..? 😅
W porownaniu z Octavią I i II,ta generacja to ogromny krok do tyłu jesli chodzi o prowadzenie.Niestety Skoda nie jest tu wyjątkiem.Wszystkie nowe samochody grupy VW są zaskakująco gorsze na tym polu niz wczesniejsze generacje.Widac oszczednosci w opracowaniu dobrego zawieszenia.
Wow - podobne odzucia. Po przesiadce ze sluzbowego Peugeot 308 2.0 hdi z 2017 na Octavię 2.0 tdi mam wrazenie taniości skody. Nie tylko szumy toczenia są wyższe ale i wykladziny podłogi i bagaznika cieńsze. Fotele tez w Peugeocie były lepsze. Mi oprócz elektroniki wchodzi tryb awaryjny na mrozach (podobno przez marznący adblue) i automatyczne wycieraczki głupiały. Auto tez jest bardziej podatne na boczny wiatr. Jedyna zaleta - duze wnętrze a tak to szmelc ale na szczęście służbowy. Juz po odbiorze jakis czas jeździłem mondeo 2020 i żałuję że dostałem Skodę. W komforcie przepaść. Mondek jest klasę wyżej (wyciszenie, resorowanie, fotele, prowadzenie).
Mocno sie zastanawialem nad Octavia. Wybor po jazdach padl jednak na Ceeda w kombi. Generalnie po przeszlo roku jazdy (o wiele mniej km nalatane) z infotainment raz kamera cofania sie na chwile przywiesila. Mam nadzieje ze w dluzszym czasie rowniez bede zadowolony. W wyborze nie kierowalem sie designem (wowczas pewnie skoda i chyba bardziej superb by wygral), ale bardziej praktycznoscią i tym na co moglem sobie pozwolic ;)
rozważam scale kamiqa albo fabie co byś polecił patrząc na koszty ekspolatacyjne 1.0 czy 1.5 manual czy dsg wiekszość miasto krotkie odcinki 1, 2 osoby?czy problemy z filmu występują też w tych modelach?ewentualnie co byś polecił z segmentu b lub c żeby mieć święty spokój i tanią eekspolatacje. pozdrawiam
miała być skoda kupiłem mazde 3 - 8 lat temu. Nic się nie zepsuło. Wychodząc na przeciw malkontentom - nie, nie rdzewieje.
Mam dwie Octavie 4. Jedną z 2020 i drugą z 2024. W pierwszej ta sama gehenna z seriwsem i błędami "radia" + klamki, ze 30 wizyt w serwisie, do czasu aktualizacji oprogramowania w grudniu 2023, która wszystko rozwiązała. W nowej Octavii z marca 2024, jeszcze sprzed liftingu, żadnych błędów. Robię około 50 000 rocznie i od czasu mojej pierwszej Octavii z 2011r (łącznie 6). tylko jedna była niedopracowana. Także będę jednak Czechów polecał. I ten bagażnik...
jakie masz doświadczenia z Octavią 3?
@@michaltdw9407 Pierwsza 1,4 TSI 140 KM strasznie brała olej. 1l/10000km. Poza tym idealna. Druga 1,8TSI 180KM po liftingu. Popękały mi klosze reflektorów led z przodu i przed 100000km rozwaliła się pompa oleju, którą wymienili na gw. Mechanicznie idealna. I właściwy stosunek mocy silnika do masy auta.
@@piotrcz3349 Tak, źe* ;)
Nie jesteś pechowcem. No chyb że jest nas dwóch:). Z większością pracowników serwisu Skody jestem na "ty" mój model to 1.5 tsi 150km manual rok 2020. Wersja ambition z dodatkowymi pakietami. 105tyś km. Nie mam czasu na wypisywanie wszystkich usterek tego samochodu. Co do oceny pojazdu pod względem technicznym i wizualnym 100% zgadzam się z autorem lecz poziom awaryjności powoduje że nigdy nie kupił bym tego auta ponownie. A mogło być tak pięknie. pozdrawiam
To nie jest dubel film? Panie Berlinie 😮😮😮
@pawepablo7477 wyrzuciło dźwięk z tamtego i wrzuciłem nowy
Pozdrawiam serdecznie 😉
No to jest nas trzech a raczej było bo już sprzedałem :)
@mateuszp.9279 😂
I to wszystko w ciągu 80 tys. km??? Co za koszmarny samochód! Dzięki za szczery test.
Zgadzam się szczególnie o serwisie
Miałem ten wóz, ze względu na cenę nie jako własny, a służbówkę, dosłownie miesiąc po premierze kupiona w 2021r. Wóz bardzo dobry, miałem 2.0TDI 115KM manual, tam nic się nie działo z wyjątkiem właśnie wieszacego się kompa. Wiecznie zawieszające się Navi. Tam trzeba było parę kilometrów przejechać, wyłączyć silnik i wałczyć od nowa. Tylko i wyłącznie sypał się ten interfejs reszta super!!!
Niektóre firmy leasingowe sprzedając swoje auta prezentują historię przeglądów. Porównywałem Toyotę i Skodę - lista wizyt w serwisach skody jest 2-3x dłuższe mimo, że przeglądy w Toyocie są co 15k, a w skodzie co 20k lub 30k.
Dziękuję za ciekawe spojrzenie na temat pozdrawiam serdecznie 🫡
Tak Toyota to najlepsza marka na świecie, wystarczy poszukać na pierwszym lepszym forum, z czym się borykają właściciele Toyot. Po co pisać skoro wszędzie jest tak samo.
Ale lista przeglądów to nie naprawy serwisowe !
Nigdy nie udało mi się uzyskać historii napraw ... ASO ma do tego wgląd ale w życiu nie wydrukują ci tego... ot może doradca serwisowy tylko Ci przekazać słownie.
Historię przeglądów tylko drukują ... za każdym razem po przeglądzie.
Jedyny twój ślad po naprawie na papierze to Zlecenie + odbiór pojazdu po naprawie.
A te na gwarancji :) to W życiu. Jakieś akcje serwisowe to też nic nie wiesz i tu Toyota tez "po cichu" naprawia.
Jak nie płacisz za cześć, serwis przy wymianie to nie masz żadnego śladu.
Ostatnio gdy moja skodę zabierała laweta pracownik pomocy drogowej wspomniał ze obecnie najwięcej ściąga z drogi do serwisu właśnie tych modeli :/
Nie bronie skody, nie jeżdżę skodą, ale to też może się wiązać z tym, że prawdopodobnie dużo tych samochodów jest na rynku w porównaniu do innych marek.
Zgadza się
Lecz tu chodzi o ten dokładnie model a nie cała gamę aut skody
Np. Jak to jest w alfie ;)
@@marcinm6134 Znany argument, ale nie trafiony. To samo słyszałem w Audii, że dużo ich na drogach więc częściej się psują. Ale wystarczy sprawdzić u dowolnego mechanika i zapytać o jego doświadczenia, to dowiemy się, że japonczyków raczej nie widuje, aVAGi często
Co prawda w moim wypadku był to Golf, ale silnik ten sam + DSG. Pozbyłem się go dosłownie w poniedziałek - najlepsza decyzja w życiu. Samochód z 2019 roku, przebieg 125k km. W grudniu 2023 musiałem wymienić sprzęgła, auto szarpało przy ruszaniu. Oprócz tego był problem z turbo, a raczej z jego nastawnikiem - grzechotał przy odpalaniu zimnego auta. Jeśli chodzi o naprawę w grę wchodzi jedynie wymiana całego turbo, ponieważ nie występują do niego części zamienne. Oprócz tego nagar w silniku oraz wypadanie zapłonu - standardowe cechy TSI. Przy temperaturach bliskich 0 stopni, "jęczące zawieszenie" z przodu. Grupie VAG już raczej podziękuję. Szukam Toyoty :c
Pozdrawiamy nowego szczęśliwego nabywcę 😅😅🫡😉
Oddam Avensis 2.0 D4D. Mam od 2012 roku. Przebieg 115 tys km. Zero awarii 😊Pozdrawiam.
Dwa razy po 100tys w dwóch sztukach 1.5tsi i ZERO problemów. W nowszej był gowniany tablet i to denerwowało. W obydwu samochodach nie miałem żadnej awarii. Zero dolewek oleju i spalanie 6.3l z całego dystansu.
Szanowane i odwdzięczyły się - tyle w temacie.
Jeżdżę 1.5 TSi z 2020 roku, mam 140 tysięcy z czego osobiście zrobiłem 100 tys. Km, . To służbowy samochód,którego nie oszczędzam. Ani razu się nie popsuł przez 2.5 roku użytkowania. Przeglądy co 30 tym bo to flota. Mam chyba szczęście do dobrego egzemplarza
nie ty masz szczescie , tytlko koles mial pecha, te octavie sa bardzo dobre i bezawaryjne. Dodatkowo kupowanie nowego modelu w pierwszym rolku jego produkcji to jednak ryzyko.
takie dobre ze tych silnikow juz nue ma...@@LD-eo8vc
Skrzypienie podwozia eliminujesz wymianą tulei na pełne z audi rs. Tak bylo w przypadku modelu 3. Tu podejrzewam, że podobnie.
też to przerabiałem
Szwagier kochał Skody, VW
teraz po latach
Ja już odkryłem ze znajomymi
Toyota
Mazda
Kia, Hyunday
i nic
Kompletnie nic
Od serwisu do serwisu
Polecam
Główna funkcja samochodu to przemieszczanie się z punktu A do B. I na tym należy się skupić aby to się odbywało bezproblemowo= bezawaryjnie.
Tymczasem ludzie skupiają się na dynamicznym kierunku czy dotykowym ekranie i innych mniej istotnych rzeczach.
Prawda Lexus 😉
Jeden kupuje zaslone bo sie wstydzi sasiadow, a drugi zeby mu bylo ladnie w pokoju, a trzeci bo slonce mu swieci popoludniu...
Miałem brać Superba, ale po wielu takich filmach i bardzooo wielu negatywnych komentarzach wybrałem nową Toyotę Camry. Mniej bajerów ale za to święty spokój, jeździłem 7 lat Corollą i nie dołożyłem nawet złotówki.
W listopadzie 2023 odebralem Fabię. Zepsula sie po 4 dniach od odbioru z salonu. Juz 3 razy bylem na serwisie a mamy luty 24. Dobrze ze dostalem na nia dobrą cenę to sprzedam bez straty.bszkode nerwow na tą markę.
Mam ten samochód już 3 lata i wszystko jest super . Żadnych problemów. Nie jest to przypadek.
Tymaczasem mazda 6 2,5 bezyna przebieg 400 tys km ciagle bez awari , ale olej w automacie wymiana co 80 tys km, łańcuch ciagle oryginalny, mazda sie upiera ze nie wymiania sie
Mam podobnie z laguna 3. Kilka na firmie. Rewelacja. Tez jedna pod 400 i pełen oryginał, nawet dwumas. 2.0 dci
Znajomy w L3 2.0dci ma 560tys i silnik nie robiony , panewki czy rozrząd oryginalny
@@Anonymous-PL dla mnie to samochód „odniesienia”. Ja sprzedałem trzyletnie wozy bo miałem ich dosyć a jeszcze w 2010 twierdziłem ze nigdy nie kupie Renault. Cała flotę na firmie mam Renault…
Golf 1.6 Sr przebieg ponad 500 tys nic nie robione w silniku 🙂😂. Brat ma 1.4 TSI 122 przebieg 300 tys zero problemu 😅
@@jacekkuras9500 megane scenic 1998, 1,6 benzyna. W 2007 miał 680 tys pełen oryginał bez żadnej roboty.
A ja mam służbową corollę z 2021 r.i muszę przyznać ,że we wrześniu kończy mi się leasing i jak do tej pory ,kompletnie nic nie szwankuje .Tak,toyota może nie jest to grupa vag i wnętrze z gównolitu,ale trzeba przyznać,że jest niezawodna i nie ma z nią żadnych problemów.
VAG tez nie ma cudownego wnetrza.
Ale lepsze niż samochody azjatyckie
Toyota Niezawodna 😁?
240tys km dwumas i sprzęgło do wymiany 😂 uwaga brak dwumasu w zamienniku ! Ory z serwisu sam dwumas 10tys 😂
Właśnie kupiłem Poleasingową Skodę 2018 wbitą 2019 1.5 /150km/DSG , wygląd , komfort ,wyposażenie top . co do usterek nie wiem jeszcze jesli coś ma.mnie spotkać złego to i tak spotka , kazdy samochód teraz w tych czasach się psuje 'szybko' bo o to chodzi , PS będzie coś się działo ubezpieczenie odda pieniądze :)
Ile przebiegu ? Mam taką na uwadze i ma 200 tys
Wszystkie oprócz Mitsubishi :) , nie ma to tamto
@@kamilpapis6086 Ale ... Colt to Renault Clio :). Nissan to też Renówka itd...
Każda myszka swój ogonek chwali. W Suzuki 95 tys. 2 żarówki wymieniłem+plastik w zawiasie, teraz, po 100tys powinienem świczki wymienić, a, na wycieraczkę od kierowcy już pora. Oczywiście filtry+oleje, mam co 15 tys wymianę, pierwszy był po 2tys i 360zł kosztował. Pozdrawiam.
W kwestii formalnej. Każda PLISZKA swój ogonek chwali(taki ptaszek)
Pliszka😊
szkoda pieniedzy, kolega mial z 2020r i w tym roku sprzedal, 2 razy na lawecie, wymiana skrzyni biegow, 14 razy na serwisie
Dzięki.
Miałem kupić Skodę ale wybrałem teraz Volvo XC 40
Dobry i rozsądny wybór.
Brawo Skoda. 😊
Mialem sluzbowa w tamtym tygodniu, przebieg 50k , 1.5 tsi e-tec. Miala dojechac do Monachium i spowrotem do Żar. Oczywiscie w dzien powrotu sie zepsula,wywalilo checka - blad czujnika poziomu Oleju😢
😉pozdrawiam
Miałem poprzedni model z tym silnikiem od nowości. Pierwsza wymiana oleju po 3 tys kilometrów, potem co 10--12 tys. Zero problemów z autem . Zero awarii , silnik bardzo dynamiczny z tym silnikiem. Polecam. Świetne, przestronne auto . jak kupowałem nowe w 2018r w salonie--kombi STYLE , 1.5 TSI w salonie kosztowało 87tys pln .
Tsi tfsi nie polecam trzymajcie sie z dala to ze ty nie masz problemow to niestety silniki w procentowo maja ogromna awaryjnosc.
Skoda simply clever who avoids it!
Podzielę się doświadczeniem. Od 2 lat jeżdżę taką właśnie służbówką w kombi. Przez 120 tyś km we znaki dała się elektronika i hałasująca zmiana biegów. Sporadycznie nie wczytujący się interfejs, brak sterowania klimatyzacją, system start/stop zdezaktywowany bez możliwości włączenia, nieaktywne czujniki parkowania. Najbardziej jednak irytuje mnie klimatyzacja, która funkcjonuje zero-jedynkowo, tzn. albo przesadnie grzeje, albo mrozi niemiłosiernie. Być może to efekt jakiegoś mądrzejszego skryptu mającego dbać o wymianę i cyrkulację powietrza, a może dzieje się tak tylko w moim egzemplarzu, ale w praktyce tęsknię za klimą z poprzedniego modelu lub jakiegokolwiek innego auta z pokrętłami. Od razu wyłączyłem sterowanie interfejsem poprzez gesty bo ewidentnie procek nie nadążał z obsługą tego bajeru. Niemniej poza tym co wymieniłem, auto nie wymagało żadnej nadprogramowej interwencji. Interwały serwisowe wg zaleceń producenta.
U mnie klimatyzacja działa bardzo sprawnie
Auto skladane zdalnie w Covidzie gdzie kontrola jakości do bani. W dodatku komponenty elektroniczne byly lekko wybrakowane ;) unikac samochodów 2020-2022
Kolega nie narzeka na Corolle 2.0 z 2020 😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂
Tak sobie tłumaczą to fani niemieckich aut xD
@@BluurPlay das vieswagen składany zawsze był na opak😆
Ale tam jest problem z oprogramowaniem i jego niestabilnością a nie jakościa montażu
@@ggggmmmm3076 padały i nigdy nie działają dobre stacje multimediów i nowy soft tego nie naprawia. Tylko wymiana urządzenia.
Zgadza sie mam taka octavie z 2023 roku ale duzo zastrzezen ,zawieszenie zbyt miekie dobija na dolach lub wiekszych nieruwnosciach,auto dosc glosne skrzynia malo precyzyjna,silnik zwawy ale bez szalu ,duze odczucie predkosci podczas jazdy ,ale sa tez plusy ,auto ma rewelacyjne swiatla i fajny disajn ale brakuje nawigacji na liczniku i moglo by byc jednak troszke luzniejsze w srodku
Dobrze, że ja jestem szczęśliwym posiadaczem Skody Octavia 1 fl z 2005r 1.9 TDI 110k pompa vp i przebieg 510tyś.Autko jeździ jak marzenie i zostaje ze mną do końca
Az zakaza Ci wstepu do najblizszego miasta..
Witaj bardzo dokładnie zobaczyłem twój test i muszę Ci powiedzieć, że u sąsiada trawa zawsze jest bardziej zielona przez lata jeździłem firmowymi Toyotami, były to Avensis Corolla i Auris, to że te auta się nie psują to tylko bajki bywałem regularnie w serwisie bo Skrzypiały i miały masę problemów. Zgodzę się tylko co do jednego serwis Toyoty działa dobrze bo po cichu naprawia wady których ty nie widzisz i tym z pewnością pobije serwis Skody
W 2022 roku odebrałem nową Skodę Octavia diesel 2. 0 DSG, bałem się tego WYBORU , bo wieku pisalo różne rzeczy , mam wersję style z kilkoma pakietami dodatkowymi pakietami i dziś po 2 latach i 70 tys. nie wróciłbym do Toyoty już nigdy... Owszem miałem mały problem z oprogramowaniem ale po ostatniej oktualizacji i regularnych aktualizacjach automatycznych, które robi sam samochód nigdy już więcej nic się nie stało i wszystko jest ok. Nadmienię że podczas Ostatniej delegacji zagranicznej wynająłem Audi A4 z 2023 roku i jak Myślisz że są to auta bez wad elektronicznych to Jesteś w błędzie!!! A co do BMW to mój kolega ma auto z tego roku w leasingu model 5 i nie chcesz posłuchać jakich epitetów używa na temat tego jego zdaniem najgorszego wyboru. 🤣 🤣 🤣 Prawda jest taka, że tam gdzie jest elektronika były, są i będą błędy a systemy elektroniczne są produkowane w tych samych fabrykach TIER 1 I 2. pozdrawiam....
Dziś kupił bym ten samochód jeszcze raz z zamkniętymi oczami tylko dobralbym szklany dach bo przejście z Toyoty do Skody do był. Mój najlepszy krok a jako manager mam ten komfort że co 3 lata mam średnio 170 tys. Na auto firmowe i mogę wybrać 7 marek.... Jedyny problem Skody to to cholerne logo z kurą która psuje wszystko i to powinni zmienić na coś ładniejszego.
Powodzenia z bemewe... Obyś nie nauczył się nowego słownika wyrazów łaciny kuchennej.... 🤣
Pozdrawiam serdecznie
@@berlinautotest jeszcze jedno, kolega miał podobne problemy, bo nie robił aktualizacji, które pojawiają się automatycznie i zajmują około 1 lub 2 min. Od kiedy zaczął robić te aktualizacje zniknęły wszystkie problemy. To jest tak jak z smartphonami mam iPhone 14 i bez aktualizacji telefon się wieszał jak pojeb..ny. Taki urok elektroniki, która jest dziś wszędzie i będzie jej pewnie jeszcze więcej. Szkoda ze ta Trafiłeś bo ja jestem tym autem zachwycony, zwłaszcza że za te pieniądze mam Audi w wersji bieda a nowy VW golf wygląda koszmarnie i Octavia boję go na głowę wyposażeniem i stylistyką... choć to ten sam koncern. Żeby nie było nie jestem fanatykiem marki Skoda ale z Pewności jej sympatykiem. Skoda była jak Kopciuszek z tej bajki, zawsze pomiata na przez starsze siostry Seat i VW, a teraz jest już po balu i wygląda jak na księżniczkę przystało 🤣a siostry mają Zajebisty problem....
Czy wspomniany film z porównaniem kosztów octavii i bmw zostal usunięty? Nie mogę go znaleźć na kanale, a temat ciekawy.
2 lata temu mialem dylemat czy brac o4 czy dorzucic ekstra kasę na superba 3. O4 mnie odpychala zglaszanymi problemami z systemem multimedialnym ale zachęcala ceną. Po glebszym zastanowieniu wybor padl na suberba3 2.0 tsi dsg i nie zaluje tej decyzji. Po 2 latach i 40kkm jedyne co moglem zglosic na gwarancji to prująca sie tapicerka fotela.
Po takich filmach lecze się szybko z nowych aut i szukam starszych z nominalnie z niskim przebiegiem 😊
Po co kupować nowy badziew z VAG ? Za mniejsze pieniadze możecie mieć fajnego Hyundaia. Mozna kupic jakaś fajną Mazde czy Nissana. Tylko u nas w kraju jakieś dziwne zboczenie, że vag najlepszy. Tam płacicie za znaczek. Pozdrawiam. Byly nieszcześnik nowej Fabii, obecnie mam juz trzy lata Mazde 3 2.0 benzyna od nowości. Kolejny bedzie chyba Hyundai albo znowu Mazda. Zobaczymy co bedzie w ofercie.
Oni ciągle jadą na micie Volkswagena.
Mam Dacia Duster II 1.6 z gazem 5 lat 86 tyś. przebiegu i zero awarii. Raz na gwarancji tylko wymienili mi jeden mały element w instalacji gazowej. Auto było dużo tańsze a też ma podobne wyposażenie
Pozdrawiam serdecznie
Współczuję. Teraz ponoć jest już ten infotiment MIB 4, ciekawe jak to działa.
Zwykly tempomat daje wieksza kontrole niz adaptacyjny? Pojezdzisz z adaptacyjnym i docenisz...
Mam adaptacyjny w innym aucie .Oczywiście że daje większą kontrolę. Sam decydujesz do jakiego momentu chcesz jechać np na autostradzie nie szarpie nie zwalnia i jazda jest bardziej płynna. Jadąc np 140 gdy ktoś vi wjedzie od razu masz hamowanko.. w trybie zwykłego automatu sam widzisz i możesz płynniej podjechać. Ale to trzeba być kierowcą a nie kierować samochodem ( to jak na boisku . Są gracze i zawodnicy, gracz gra zawodnik zawodzi ..😉) pozdrawiam serdecznie 🫡
adaptacyjny jest bezpieczniejszy
Powiedz proszę czy podświetlenie ambiente w tej wersji występuje w podstawce?Z góry dziękuję za odpowiedź.
Niezłe kwiatki wychodzą, dobrze że ja nie dałem się namówić na 1.5 tsi do mk8 tylko kupiłem starszego mk7 z 1,4 tsi 150 KM szkoda że starsze auto ale jak widać dobra decyzja i wszystko pięknie, zero awarii, szwagier ma ten sam silnik w Leonie 2015 rok przebieg 240000 i poza usterką mechatroniki w DSG- koszt to 1500 zł auto bezawaryjne.
Świetna recenzja
Rozwiązanie jest proste. Wystarczy kupic Japończyka. Przerobiłem to. Jeździłem oplem omega, potem mercedesem i o mały włos nie zbankrutowałem. Następnym autem była Honda. 5 lat, żadnych napraw. Teraz jeżdżę lexusem nx hybryda. Prawie 3 lata i żadnych usterek. A serwis? Petarda!!!!!
Mam to samo z moim LC or is300h ❤
Tylko szkoda, że gnije
@@KubaBuba-yl8uschyba łeb ci gnije z głupoty hehe
Też kupiłem Skode "covidka" tyle, że Kodiaq'a. Zawieszanie sie infotainment, problem z zamykajcymi sie losowo drzwiami, cigłe aktualizacje infotainment, awaria zestawu głośnomówiacego (jak się okazało, powiazana z awaria systemu SOS, co wzbudzilo zainteresowanie i chęć współpracy serwisu)... Skończyło się na fizycznej wymianie kierownicy (wyeliminowanie awarii SOS) i wymianie obu modułów sterujacych w drzwiach. Po drodze pracownik z serwisu pojechal sobie na noc moim samochodem do domu...
Przez pierwsze kilka miesięcy nie mogłem patrzeć na ten cholerny samochód i na serwis.... Usunięcie usterek zajęło w sumie 2 lata... Teraz jest OK, samochód spełnia wymagania rodziny i śmigam ale patrzac na ceny i na jakość, następny samochód nie będzie niemiecki. Pozdrawiam.
tose kóp teros serenke
@maciekczechura1078 se kupiem serenkiem w wersji bosto
Kurcze.. to ja chyba jestem szczesciaz.. jestem szczesliwym wlascicielem Octavia 1.5 TSI DSG wersja Style, dosc mocno doposazona, auto ma obecnie 63kkm, i szczerze mowiac oprocz standardowych serwisow, bylem w serwisie dwa razy: raz byla awaria czujnika skrzyni biegow, drugim razem wysiadlo 3cie swiatlo stop. Infotainment mam inny niz Ty, wiekszy ekran bez pokretel. Zawiesil sie doslownie dwa razy przez 3 lata, i raz wlaczyl mi sie tryb serwisowy (ale to raczej ja naklikalem…).
wszystko jeszcze przed Tobą
😅
@@mariobros9718 😂
Też miałem Skodę Ocatvie od nowości wersję najbogatszą Style z tym samym silnikiem, co do usterek do Infoteyment caly czas od nowości się psuł oraz ciągłe rozłączania GPS , długotrwałe/ godzinne wizyty w serwisie!. Zdecydowałem się sprzedać Skodę i kupilem rok temu nwogo Forda Kugę i jak narazie jet mega super ! Dobry materiał 👍 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Jaki silnik wybrałeś w Ford Kuga?
@@radosawchmielewski8497 benzyna, 1.5 150 km
Jeździłem taka skoda auto rewelacja , osiągi spalanie bajka
Nie czaję... człowiek płaci obecnie furę pieniędzy za samochód, a dostaje się coś co powinno być przedprodukcyjnym pojazdem testowym.
Witam. Jakie były objawy uszkodzonej dwumasy? Odnośnie skrzyni biegów czy podczas zmian przełożeni , wysprzęgleń występowały jakieś metaliczne dźwięki? Zakupiłem Formentora polift ten sam silnik i strzynia manual i podczas puszczania sprzęgła wystepuje metaliczne stukniecie dlatago dopytuje. Auta jeszcze nie odebralem a watpliwosci juz sa. Pozdrawiam
Drżenie silnika na wolnych obrotach
Miałem Octavię 1.4 z 2014. Przejechałem nią 120 kkm w 4 lata. Od nowości bardzo tłukło tylne zawieszenie, pomogło wygłuszenie bagażnika. Awarie: sprężarka klimy przy 30kkm, turbina przy 60 kkm, poduszki pod silnikiem jakoś pod 100 kkm, poza tym nic się nie działo. Sprzedałem w 2018, reklamacji nie było. Tak czy siak, to było najbardziej awaryjne nowe auto jakie miałem. Później Citroen - jakieś duperele w zawieszeniu, aktualnie Kia eNiro 2 lata i 71 kkm - nic.
No tak ale jak pod spód zaglądniesz po tych 4 latach .... to stawiam że Skoda jednak wygra.
Aczkolwiek świadomi nabywcy azjatów ( tacy co im pierwszego japońscy zjadła ruda) .... uczą się i pierwsze kroki po zakupie nówki kierują do serwisu od konserwacji podwozia. KIA jest niestety najgorzej zabezpieczonym autem.
Japonce się jeszcze starają ale Toyota tylko wtedy jak się nazywa Lexus.
Od 10 lat jeżdżę Renault Megane III Grandtour (1.5 dCi). Przez ten czas zepsuł się tylko głośnik w drzwiach tylnych, naprawa we własnym zakresie kosztowała mnie 10 PLN. Wcześniej miałem Golfa IV i niestety miałem z nim znacznie więcej problemów (a później z jakością VW było tylko gorzej).
Zazdrościć
Co prawda służbowe ale lata temu miałem Fabię 1.6 TDI , zasuwała jak głupia bo do tej masy ten silnik był stosunkowo mocny. Ale choinka na desce od silnika cyklicznie . Potem w 2016 zmienili nam na Octavie 1.6 tdi… to samo . Choinka na desce co jakiś czas . W 2019 roku wjechały Corollę hybrydowe 2.0 . Więc już całkiem żwawe auta . Poza tym że słabo wyciszone to przez 100 tys km tylko olej. W firmie skończyły się awarie , wymiany silników (to akurat dotyczyło Focusów 1.5 tdci). Od tamtej pory w firmie tylko długodystansowe (co ciekawe , także mniejsze zużycie oponikonze auta micniejsze). A to co ja dodatkowo zauważyłem poza totalnym brakiem problemów to to że jak pojechałem na przegląd do Toyoty to każdy zajmował w okolicy godziny. A w Skodzie latami kwitłem, czasem po 4-5h . To była masakra jak człowiek pracuje . Mtakze ten… jak odszedłem z firmy na własną dzialalnosc to wiadomo do jakiego salonu się udałem . Ostatecznie kupiłem też hybrydę ale Forda (Kuga) . Układ hybrydowy identyczny jak w toyocie a auto lepiej wyciszone i do tego ford zrobił symulację biegów w czasie normalnej jazdy , co jest deczko przyjemniejsze dla ucha. Na razie 15 tys km i jeździ… serwis przetestuje niebawem . Następny pewnie będzie Lexus bo ja już się do hybryd toyoty przyzwyczaiłem i lubię ich bezobslugowosc i poziom obsługi w serwisach .
Układ hybrydowy identyczny jak w Toyocie. Co Ty bredzisz. On był wzorowany na hybrydzie Toyoty a nie był jego klonem nie do końca udanym- poprzez ulepszenia Forda. Ta jak ten Twój ford ładuje akumulatory na postoju jak będziesz stał w kilkuminutowym korku, a klima i nawiewy będą działały na maksa??? Co do wyciszenia to sie zgadzam. Tylko Ford pali 40-50% więcej od Priusa w hybrydzie IV generacji
@@arturpodkowinski8622 jakieś doświadczenia dłuższe z układem toyoty a potem układem Forda z Kugi? Bo w Mondeo kiedyś to był inny układ hybrydowy tak samo w Explorer to też inny układ .
Ja przejechałem Corolla 2.0 z 2019 roku 100 tyś km. Obecnie kuga hybrydowa zrobiłem prawie 20 tys km. Jakieś tam spostrzeżenia użytkownika mam. 40.% większe zużycie ? Ten sam kierowca,, te same trasy. W corolli po 100 tys km miałem spalanie z całego tego dystansu 6,4-6,5 . W fordzie obecnie mam 6.8 i cały czas spada mi to średnie . Więc baaaardzo podobnie . Jakby miało być 40-50% więcej to musiałbym mieć spalanie rzędu 8-9 litrów :) Jedyna różnica w spalaniu jaką zauważam, to na autostradzie z boksem przy porędkosciach 140-150. No ale to wiadomo, tu Kugę trzebaby porównywać do Rav4 (nie mam z nia doświadczenia), bo jednak Kuga to jest aerodynamika małego kiosku ruchu a Corolla jest jednak pod tym względem lepsza. Więc tutaj jest o dobry litr różnicy na korzyść Corolli. Przy czym rodzina która dwa razy w roku wyjeżdza na wakacje, a tak to jeździ w jakiejś aglomeracji miejskiej, to w średnym żużyciu z całeo okresu użytkowania auta, prawie tej różnicy nie zauważy.
Jakbyś rozwinął jeszcze czym się dokładnie różni układ Forda od toyoty ? W obu są silniki benzynowe w układzie Atkinsona. W obu jest skrzynia ecvt. kiedyś nawet fordowi Aisin dostarczał te skrzynie , czyli to samo co Toyota. Lata temuToyota i Ford mocno współpracowały przy rozwoju hybryd ale się rozstali i każdy poszedł w swoją stronę. Teraz skrzynie chyba sam Ford sobie opracowuje z tym że nie wiem czy nie bazują one na jakimś wygasłym patencie toyoty (gdzieś czytałem że patenty toyoty na którąś wersję skrzyni wygasły w 2017 roku. Nie mniej w odczuciu użytkownika ja nie czuje różnicy między tymi układami . Pewnie jakieś różnice są ale czy aż tak kolosalne ? Kolosalna różnica to jest w hybrydzie Nissana, Hyundaia czy Hondy. Ale ten układ z Kugi i Toyoty moim zdaniem jest bardzo zbliżony. Też inaczej to wyglądało w Mondeo (gdzie chyba zastosowali jakiś stary układ Toyoty wtedy?) gdzie hybryda tam miała bardzo słabe opinie użytkowników (tez przez to że Toyota wtedy miala juz uklady nowszej generacji, wiec wszyscy juz wiedzieli ze moze to pracowac duzo lepiej) . A teraz hybryda FHeV i Phev z Kugi zbiera bardzo dobre opinie od użytkowników. Na rynku jest kilka lat i nie słychać o jakiś problemach. Do tego jesli dobrze przeczytałem, Ford jest drugim po toyocie globalnie największym producentem układów hybrydowych. Więc jakieś tam minimalne doświadczenie z rynku już przez te ponad 20 lat pracy zebrali .
Ale oczywiście nie znam się na tym. Nie rozbierałem obu układów . Wypowiadam się jako użytkownik amator który przeczytał kilka artykułów. Więc biorę na klatę że „bredzę” .
@@stannnik Czy ja wiem czy to doświadczenie. Mam Priusa z 2016 Iv generacji, Priusa z 2021 AWD, 2019 Ioniqa hybrid Pluig-in, 2017 Forda C-max hybrid Pluig -in, miałem Fusiona z 2021 2.0 hybryda ale go puściłem w świat. Co do spalania Priusa z 2016 IV generacja, to mam średnie spalanie z 95.000km na poziomie 3.8 litra. Mam setki zdjęć dokumentujących to zużycie. Robię od 70 do 120 kilometrów dziennie. Od rana do późnego popołudnia w zależności od potrzeb.
@@arturpodkowinski8622 ok. Czyli wygląda że miałeś doświadczenie z tym starym układem hybrydowym z Mondeo który zbierał słabe opinie . Natomiast nie masz w tym z Kugi .
Jakbyś mógł opisać różnice techniczne między układem toyoty IV generacji a tym układem z Kugi z ostatnich 2-3 lat bo chętnie się dowiem. Bo napisałeś że to trochę co innego i że bredzę . Więc zakładam że coś dopowiesz w tym temacie więcej. A ja rozszerzę swoją wiedzę przy okazjj.
Ps.
Układu z C-max nie znam ale patrząc na szybko na dane techniczne wygląda że to ten układ z Mondeo a nie z Kugi ?
Ps2. W sumie jakbym jeździł na taxi to w Kudze spalanie z 4 z przodu nie jest problemem. Natomiast przy tych samych trasach, tym samym kierowcy spalanie jest bardzo podobne. Nie ma co porównywać dwóch różnych kierowców i dwóch niewiadomych w sumie sposobów użytkowania . Jeden zejdzie do 4 litrów a drugi będzie miał cały czas 7.
@@stannnik dwa dni szukania i znajdziesz w necie te różnice. Ja mogłem więc i Ty dasz radę. Po drugie nie mam pojęcia jak trzeba jeździć by spalić 6.4-6.5 Przecież tam gaz w podłodze był cały czas. Jaki samochód wjeżdża na półmetrowe krawężniki lub jaki samochód wyjeżdża z garażu z paką na zegarach- SŁUŻBOWY ;-)
Mailem podobnie jak Ty jesli chodzi o przyspieszanie na zimnym silniku. Mam superba 1.5 tsi manual 2018 rok. Ale po zalaniu paliwa 98 problem znikł.
Tak trzeba lać 98 ... moim zdaniem to jakość paliwa w Polsce.
W MB C200 podobne jaja się nieraz dzieją na 95.
@@krzysztofczaraj170 na 98 auto zupełnie inaczej jedzie. Płynniej przyspiesza. Przyjemniej się Nim jeździ
Jestem posiadaczem Passata b7 - 2013r. - 2.0 tdi 418 tyś przebiegu i będąc jego posiadaczem przez ostatnie 100tyś nie miałem 20% awarii, które wymieniłeś.
tak na przyszłośc, nie zjezdza się napędową osią z asfaltu. przetestowane. Poza tym mam uzywaną Octavię III FL 1,4 TSI i po przejechaniu 40k i przebiegu 150k póki co jest bezawaryjna za to zdecydowanie mniej urodziwa.
Dobrze tato nie będę zjeżdżał więcej 😉🫡
....z tym Pb98 to nie do końca prawda. Od nowości jeżdżę tylko na 98 i kangur jest. Wyeliminowano zaś brak reakcji gazu na 2 biegu z niskich obrotów - aktualizacja softu w serwisie, która miała wyeliminować też kangura. Niestety przy ruszaniu, aby uniknąć przyhamowania silnikiem trzeba palić sprzęgło ruszając z obrotami 1800 a najlepiej 2000 obr/min. - wtedy dławienia nie ma. Na małej prędkości na 1 szarpie, jak "L" podczas nauki jazdy. Spalanie - tu wielki plus, przy 90km/h można zejść do średniej nawet do 4,4l/100. Z serwisem to faktycznie dramat - technik udowadniał mi, że nie umiem jeździć, jak zgłaszałem problemy z kangurem.
U mnie na 95 kangur na 98 wszystko ok
jeździłem nawet na 100 od shell'a, nic to u mnie nie zmienia w temacie kangura. Silnik w konfiguracji TSI 1,5 ACT DADA.@@berlinautotest
Ja mam Leona z 1.5 TSI w manualu, nie moge narzekac (odpukac) super auto.
A ja idiota narzekam na 15 letniego golfa z nalotem 530 tyś, że po 10 latach jazdy muszę 2 tyś dołożyć
Sporo ja mam w firmie Mitsubishi Colt 1,3 benzyna 711 tys już kilka lat chce go oddać na złom ma przyrzeczone jak się zepsuje to na złom i skubany nie chce mało ludzi nie hce wierzyć że ma ponad 700 tys
Jeżdżę wersją Style z 2.0 TDI 2022 i do tej pory nie wystąpił żaden z wymienionych problemów
Moj ojciec dostal takie jako służbowe i wku... ostro jest, bo non stop coś sie sypie. Poprzednia byla o niebo lepsza, nie mial żadnych problemów.
Auta z lat 2020, 2021 i może też 2022 są ryzykowne. Podczas pandemii były problemy z pół przewodnikami a co za tym idzie elektronika w autach z tych lat może zostawiać wiele do życzenia
Dokładnie tak jest produkcja z czasu pabdemii to dramat z elektroniką. Ja mam produkcję 2023 i przejechane 50 000 km i spokój. Wszystko ładnie działa 😊
Miałem wspomnianego Golfa 8. W odmianie GTI. Miał dawać radość, niestety dawał się we znaki. U mnie było na odwrót. To żona tego Golfa posiadała, ja miałem hybrydową Corollę kombi. Jak Golf zaczął się sypać, to mi go dała i zabrała Toyotę. Serwis corocznie odwiedziłem po 14 i więcej razy. W końcu wymienili płytę główną, kierownicę i parę innych drobiazgów. Ale do Golfa straciłem serce, a do koncernu VAG zaufanie. Na tyle, że czekam obecnie na Priusa. Po jazdach testowych okazało się, że to bardzo przyjemny samochód jest. I będą dwie Toyoty. Z naszą jeździmy tylko na serwis olejowy raz w roku i w sumie tyle.
Pozdrawiam serdecznie 🫡😉
niech zgadnę - system sypał się w tym golfie
@@Noverss Nie tylko. Wymienili kierownicę, płytę główną, ekran, radary, czujniki parkowania, cięgna od skrzyni, projektory pod lusterkami, moduł SOS. Straciłem chęci do posiadania takiego samochodu i go sprzedałem :) Od miesiąca już mam Priusa, śmigam nim nic się tam nie dzieje i nie będzie się dziać. I tak ma być.
So simple, the best is to buy the restyling model. We so still have our Ibiza 1.4 BXW 16V 86HP LPG, 245.000km. And we will buy Scala 1.5tsi. Pozdrawiam polski bratanki ❤
Świat stanął na głowie. Octavia 2 zrobiła 200 tys bez awarii gdy marka Renault była uważane za króla lawet. Dziś król lawet to vw i Skoda, a ja Renault Scenicem IV zrobiłem już 100 tys bez żadnej awarii i auto jeździ jak nowe.
7 Grudnia 2023 odebrałem Cuprę Formentora z tym samym silnikiem , ale z DSG . Od samego początku wycieraczki przedniej szuby skrzypią i skaczą , zamiast zbierać wodę , rozpryskują. Po miesiącu podczas jazdy, nagle przestaje działać front asist , a co za tym idzie światła matrycowe za które dopłaciłem. Informacja z komputera , wyczyść przedni szybę , która jest czysta . Po kilku , kilkunastu kilometrach front asist wraca do normy .Zawieszenie , tak jak w twojej skodzie jest głośne i podobnie się zachowuje.Ale najgorszy w całym aucie jest zestaw głośnomówiący ,który robi co chce. Na każde polecenie , włącza zupełnie co innego niż chciałem. Dwa razy zgłaszałem to wszystko w serwisie, zrobiono mi trzy aktualizacje , które nic nie zmieniły, a pani z serwisu mówi , że słyszała o takich problemach w Formentorach i tyle , wycieraczek nie wymieniono , powiedziano , że są to jakieś ekologiczne. Poprzednio miałem skodę Karoq 1,5 DSG SPORTLINE z 2020 r. i tam tylko wycieraczki skrzypiały i zawieszenie było głośne.Zaczynam tęsknić za Skodziną .
Dokładnie, są felerne modele i w każdej marce, problemem jest podejście serwisów do klienta w Polsce, w Niemczech by to nie przeszło.
polecam Toyotę Camry. 2.5 litra hybryda, 230 KM, spalanie w miescie 4,5 l/100km. Zawieszenie komfortowe, dużo miejsca. Cena chyba podobna bo jakieś 170 tys.
Masz pecha 😢 to już moja druga octavia i first edition miało problemy z łączeniem się z komórką. Po jakimś updacie było juz lepiej. Bólem w dupie były fabrycznie źle ustawione reflektory- oprócz tego wszystko było ok - w 2022 dosłałem nowe auto i czuć było różnicę - jedyne błędy to Travel assist i infotainment, który Sie sporadycznie resetował- lekarstwem był update. Jak najbardziej polecam to auto - no chyba, że jest się pechowcem 😅
Potwierdzam problemy - Skody to 'auta dyskotekowe' jeśli chodzi o multimedia. Jednakże pojemność bagażnika i miejsce w środku, przyjemne prowadzeniem oraz cena, rekompensują sporadyczne upierdliwości systemów multimediów. Owszem, może w Yarisie w cenie Skali system się nie wiesza, ale na tylną kanapę wsiądą tylko dzieci, albo ludzie bez nóg, a do bagażnika ledwo wejdą zakupy. Więc...
Aha z silnikiem i wszystkim co sprawia, że samochód jeździ, problemów nie ma zbytnio - w przeciwieństwie do wynalazków z koncernu Stelantis. Ogólnie jeśli Skoda, to nie odbajerzona - im więcej zabawek, tym więcej będzie szalało.
Ja kilka lat temu, co prawda w VW Jetta, zaliczyłem na przestrzeni 120 tys. km wymianę turbosprężarki oraz całej skrzyni dsg, nie wspomniawszy o wielu innych usterkach. Auto kupiłem nowe i serwisowałem co 15 tys. km. Może miałem pecha, a może produkują szmelc. W każdym bądź razie kolejne samochody kupowałem już od innych producentów, bo nie stać mnie na hazard.
15T to za długi interwał. Max 10T
1.5 TSI to przy 100 000 km silnik do wymiany ;) Ja pierwsze przeboje miałem po 3000km. Uszczelka pod głowicą, później znowu to samo. Przy 60 000km wymienione sprzęgło :) dalej nie wymieniam. Na szczęście taki shit dostałem jako służbowe (VW Touran 1.5 TSi). Osobiście bym nie kupił. Poprzednie auta miałem też VW ale 2.0 TDi i nic przez cały okres leasingu nie robiłem, 4 lata spokoju.
Normalnie :D coś pięknego :D Trochę twe problemy mnie uratowały :D Bo mam podobna sytuacje z innej marki autem i poziom niżej. Kupiłem auto do pracy nowe sandero stepwey. Jak każdy myślę sobie kupie auto nowe wiele lat spokoju :D a ty po roku sos sytem się zawieszał ale nie było problemu serwis wymienił od razu na nowy , były też inne problemy naprawiane sprawnie od razu bez problemu . Auto do tej pory pali i jedzie nie stuka nie puka nie ma problemy z łączeniem jakiegokolwiek telefony z systemem auta, lecz się zastanawiałem żeby wymienić na właśnie OCTAWIE :D myślałem sobie niemieckie, lepiej spasowane, lepiej działa a tu taki wał, jak na twym filmie aż dziękuje że ten film powstał. Po wpisach na dole stwierdzam że to będzie toyota
Toyota ma gówniane blachy, a w środku materiały gorsze niż w skodzie i dacii
@@MrCyslav Ok rozumie ale wiesz mi zależy kupić i nie jeździć z reklamacjami przez pare lat
A ja się właśnie przesiadłem z Octavii na Corolle. Przez 220000 km jazdy octavią oprócz przeglądów do serwisu nie zaglądałem Natomiast teraz od dwóch miesięcy jeżdżę corollą i to jest totalna porażkab ergonomia, system infotainment... nigdy nie zrozumiem filozofii projektowania aut przez Japończyków. Niemieckie auto to niemieckie wszystko zaprojektowane logicznie w przeciwieństwie do Toyoty . Ja od dwóch miesięcy po prostu Walczę z tym autem i chyba się nie przyzwyczaję do niego. Bardzo wielu rzeczy brakuje w stosunku do Octavii
Jak to mówię zawsze .. to my wybieramy auta a nie one nas .. pozdrawiam serdecznie
Ja przesiadłem się z Oktavy na Korę Ts KSPORT. Toyota odjechała daaaleko, ja przyzwyczaiłem się w 2 dni, jeżdzę komfortowo bez stresu czy radio nagle mi się wyłaczy, lub bedzie sygnalizowało nie zamknietych drzwi.
To chyba chińskie ta Kora
Jaki silnik miałeś w Octavii?
1,6 Tdi, 115 km
Bo to trzeba poprosić o opcjonalne przyciski CTRL/ALT/DEL i nie trzeba zatrzymywać samochodu. Tylko trzeba szybko naciskać ;)
Żartuję, pozdrawiam :)
Mam Octavie III, chciałem zmienić na IV. Zapytałem w serwisie jak ta IV generacja się spisuje. Pracownik mi pokazał stos kartek a4 - same tematy z problemami IV. A tu coś stuka w bagażniku, a tu asystent nie dostępny, a tu wymienić deskę całą trzeba bo coś skrzypi. Generalnie dramat.
mam podobnie w scali na wolnych obrotach że drga na postoju ? byłem 3 razy w serwisie z tym to że nie widać problemu dostałem informacje
jak to zgłosiłeś że naprawili ?
auto drgało z włączonym silnikiem bez nawiewu ?
Hahaha miałem to samo cały silnik rozbierali, wtryski podmieniali poduszki.
Poszło dalej
Z tyłu dynamiczne kierunkowskazy, a z przodu żarówka xD.
Mam Octavie z 2017 roku, wersja Style, 4x4, 2.0 Tdi, 184 KM.
Nie mogę na nią złego słowa powiedzieć, głównie robię nią trasy w 99%, przebieg za chwilę przekroczy 340 tys km…wszystko robione na bieżąco lub z wyprzedzeniem, i tak naprawdę nie wiem na co zmienić, myślałem o nowej O4 o podobnych parametrach i też diesel oczywiście. Tylko czy jest sens zmieniać, bo tu wszystko działa…nachodzą mnie takie przemyślenia 🧐😉
Mam O3 1.8 4x4 w benzynie i też mam identyczne odczucia. Kusi mnie O4 z tym samym silnikiem, ale czy jest sens, skoro w mojej jedyne co robię to dolewam paliwo, płyn do spryskiwaczy i wymieniam olej?
Jechalem tym padłem jako pasażer z kolega, który tez kupił jako nowość, miała przejechane ponad 63 tyś (to chyba najnowsza wersja) Po tym przebiegu zawieszenie pracuje jak w taczce. Mój Civic X gen po 85 tys przebiegu nie miał żadnej awarii (jakaś padlina w silniku) jego zawieszenie pracuje bardziej komfortowo. Kolega zapytany czy by je kupił odpowiedział, że nigdy i za żadne pieniądze. Ekologia z której się wszyscy śmieją, że w hondzie zalecają wymianę oleju co 10 tyś, w skodzie jest na wyższym poziomie zalecają co 30 tys ale dolewać trzeba ponad litr co około 2 tyś, w serwisie stwierdzili z żartem, że kolega nie powinien wymieniać bo przecież i tak go wymienił między interwałami.
Jaki silnik w Civic jak tam klimatyzacja?
A ten rower mtb to po zdjęciu przedniego koła czy bez zdejmowania? Koła 29 rozumiem
Bez
To są nowoczesne papierowe auta , od lat skoda to nie samochód tylko narzędzie pracy handlowca😮
Mam jako służbowe combi 1.5 TSI tyle, że e-Tec, mhev jak zwał tak zwał czyli z DSG7, produkcja koniec 2021, ambition z dodatkami. W dwa lata użytkowania ponad 80 tys km, jedyna usterka to wymiana tego joysticka od zmiany biegów, wyskakiwał błąd choć działało poprawnie. Także u mnie tyle na razie, ale jak byłem na serwisie na 30 i 60 tys to gość z obsługi trzy razy pytał czy na pewno nie zgłaszam usterek, także z pierwszymi modelami z pewnością były jaja.
Słyszałem że roczniki ,
"pandemiczne" są wadliwe, bo były braki kadrowe na liniach produkcyjnych, i kontrola jakości też po łebkach. Może tutaj jest przyczyna problemów ? Może warto porównać opinie użytkowników sprzed 2020 i po 2021 ?
Posiadamy Octavię z 2018r z silnikiem 1.5 tsi.
89000 przebiegu.
Wersja podniesiona .
Żadnych usterek.
Jedynie wymieniono sondę lambda oraz podporę kompresora klimy.
Jeździ Super,))