Witaj Sandro 🙂 Jak zawsze dobra robota!!! Wg mnie morderstwa dokonał ojciec i syn. Mieli motyw i chcieli wrobić niewinnego człowieka. Mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają. Ale w tym przypadku bardzo pomogły. Trochę szkoda, że nie poszli siedzieć...
Jak słucham tych Twoich podcastów, to dochodzę do wniosku, że ja wychowałem się w jakiejś nienormalnej rodzinie. Do ostrzejszych wymian zdań dochodziło raz na średnio dwa lata, nikt w nikogo nie rzucał żadnymi przedmiotami i nikt nikomu nie ubliżał. Zupełna patologia. 😉😄Natomiast a propos treści tego podcastu, to jest rzeczą absolutnie szalenie podejrzaną i wręcz skandaliczną, że policja nie zainteresowała się plamami krwi na zasłonach w biurze pochodzących od tego współpracownika. Skąd niby one się tam wzięły? Aniołki sobie o nie wytarły rączki? Ten współpracownik motyw miał. Późniejsze sądzenie i skazanie syna ofiary, to krzycząca niesprawiedliwość i słusznie został po apelacji uniewinniony. To, że ludzie są ze sobą w konflikcie nie oznacza, że za chwilę zaczną się mordować. Ani chybi, w ruch poszły łapówy z rąk tego współpracownika do rąk policji.
Kolejne partactwo policji i śledczych. Ludzi którzy muszą być profesjonalistami, nie partaczami. Ale oni już "wiedzieli" kto jest sprawcą, więc wydawało im się, że nie muszą się wysilać, ani trzymać procedur. Teraz trzeba wróżyć z fusów, by zgadywać kto brutalnie zabił człowieka.
Witam cieplutko. Akurat mam trochę czasu i proszę, taka niespodzianka. Kolejny odcinek "mojego" nietuzinkowego podcastu. Wobec tego zamieniam się w słuch i....Jeszcze tylko życzę Autorce i Wszystkim Słuchaczom miłego wieczoru. 🙂
Swietny material, bardzo ciekawe przedstawiony. Gratuluje. Piwo Olandow jest genialne, czesto je kupujemy. Prosze o histories z Kanady! Pozdrowienia z Otrawy🥰🇨🇦
Dziękuję za świetny i rzetelny research. 😊 Bardzo lubię Twój sposób narracji nie skupiający się na robieniu taniej sensacji z samego morderstwa, a raczej na możliwych przyczynach i skutkach. Historii wysłuchałam z wielkim zainteresowaniem. Co do sprawy zdecydowanie się waham. Denis wydaje mi się jednak najbardziej podejrzany, poszlaki wskazują na niego, miał długi więc widzę tu też największy motyw. Pracownicy Richarda, ojciec i syn też są podejrzani, ale musieliby naprawdę być mistrzami zbrodni (np. śledzić Denisa i wyrzucić telefon gdzieś przy molo) i skorumpować wielu policjantów. Śledztwo natomiast zostało niestety spartaczone po całości. Ta sprawa byłaby rozwiązana gdyby nie błędy (celowe lub nie, to kwestia sporna) policji.
Wystarczy spojrzec na zdjecie z kamer.Wychodzil z biura ojca w jasnych ubraniach.Po takiej zbrodni,bylby ochlapany krwia od stop do glowy.Mogla zabic kochanka lub jej maz,chociaz zgadzam sie,ze prawdopodobnie zabili ludzie,ktorzy chcieli przejac firme.Bardzo ciekawy podcast.
Świetne opracowanie, jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę i w tym wypadku zarówno Denis jak i ojciec i syn są równie podejrzani. Trudno wybrać 🙃
Oni zawsze ciężko pracują nad tym żeby się nie zmęczyć - nie ma co na nich liczyć. Kiedyś poprosili o nagrania z firmowych kamer to siedziałam nad tym po pracy z 1,5 h i oczywiście nikt się po te nagrania nie zgłosił. Za to jak mi ukradli portfel i odnalazła go kobieta w innym mieście w którym nigdy nie byłam (oczywiście pusty) to zakazali mi po niego pojechać i jej podziękować, bo jeśli się okaże że ja ten portfel mam a zgłosiłam kradzież, to mogą mnie oskarżyć o składanie falszywych zeznań. Kiedyś znalazłam czyjeś dokumenty i kurtkę, pofatygowałam się żeby zawieźć na komisariat to usłyszałam, że nie są biurem rzeczy znalezionych. Sorry za wywód, musiałam się wygadać ;)
Ojciec miał gwałtowny charakter i wielu wrogów. Zabójcą mógł być każdy. Sposób jego dokonania wskazuję na głęboką nienawiść. Denis i tak odziedziczył by wszystko. Poco miałby zabijać. Zadawnniona złość skrywa a przez lata. Ten świadek który widział z daleka czerwoną torbę z myślał a śledczym było wygodnie to kupić. Sprawca nieznany. Wykorzystał okazję. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wyróżnienie 2 komentarzach.
Jeżeli ojciec i syn interesowali się tym samym to OBAJ a nie OBOJE. Oboje, jeśli byłby to mężczyzna i kobieta, a jeśli dwóch mężczyzn to obaj. Z tego co widzę to bardzo wielu podcasterow zupełnie nie zna słowa obaj, a podczas słuchania taki błąd razi niesamowicie.
A największy rozrabiaka to jego ojciec. Pomijając jego zachowanie wcześniej w browarze, potem w stosunku do dzieci, to do tego 8 lat kochankowania. Podczas gdy on miał żonę, a kochanica męża i dziecko.
Porażka, do połowy odcinka to typowa "moda na sukces". Nie umiesz opowiadać ciekawie. Posłuchaj podcastu np "artykuł 148" i zobacz jak to się robi. Nie obrażaj się, po prostu przemyśl to.
Artykuł 148 prowadzi audiopodcast, słuchowisko, nie podcast per se. To inna forma przekazu, nie każdy musi mieć możliwości i ochotę na realizację. A Ty może frustrację idź wyżyj na sobie na treningu jakimś, połaź po dworze, bo się własnym jadem udławisz. A swoje dobre rady pozostaw dla siebie, bo nikogo one nie obchodzą xD
XD puść sobie bajeczkę z odgłosami na dobranoc. Ja np. 100x bardziej wolę długi i porządny research bez durnej modulacji głosu jak w „czy boisz się ciemności” na rtl7 😂 Jest mnóstwo podcastów kryminalnych, każdy znajdzie coś dla siebie, więc daj sobie spokój z tymi radami.
To idź sobie słuchaj 15 minutowych podcastów, które brzmią jak News z wiadomości, jest takich mnóstwo. Niektórzy lubią porządnie poznać całe tło wydarzeń, kontekst i historie.
Witaj Sandro 🙂
Jak zawsze dobra robota!!!
Wg mnie morderstwa dokonał ojciec i syn. Mieli motyw i chcieli wrobić niewinnego człowieka. Mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają. Ale w tym przypadku bardzo pomogły. Trochę szkoda, że nie poszli siedzieć...
Jak słucham tych Twoich podcastów, to dochodzę do wniosku, że ja wychowałem się w jakiejś nienormalnej rodzinie. Do ostrzejszych wymian zdań dochodziło raz na średnio dwa lata, nikt w nikogo nie rzucał żadnymi przedmiotami i nikt nikomu nie ubliżał. Zupełna patologia. 😉😄Natomiast a propos treści tego podcastu, to jest rzeczą absolutnie szalenie podejrzaną i wręcz skandaliczną, że policja nie zainteresowała się plamami krwi na zasłonach w biurze pochodzących od tego współpracownika. Skąd niby one się tam wzięły? Aniołki sobie o nie wytarły rączki? Ten współpracownik motyw miał. Późniejsze sądzenie i skazanie syna ofiary, to krzycząca niesprawiedliwość i słusznie został po apelacji uniewinniony. To, że ludzie są ze sobą w konflikcie nie oznacza, że za chwilę zaczną się mordować. Ani chybi, w ruch poszły łapówy z rąk tego współpracownika do rąk policji.
Kolejne partactwo policji i śledczych. Ludzi którzy muszą być profesjonalistami, nie partaczami. Ale oni już "wiedzieli" kto jest sprawcą, więc wydawało im się, że nie muszą się wysilać, ani trzymać procedur. Teraz trzeba wróżyć z fusów, by zgadywać kto brutalnie zabił człowieka.
Witam cieplutko. Akurat mam trochę czasu i proszę, taka niespodzianka. Kolejny odcinek "mojego" nietuzinkowego podcastu. Wobec tego zamieniam się w słuch i....Jeszcze tylko życzę Autorce i Wszystkim Słuchaczom miłego wieczoru. 🙂
👏 pozdrawiam
Bardzo ciekawa sprawa
Dzięki za podkast bardzo interesujący również stawiam na męża kochanki 😂
Witam z Kanady🤗 My czasem kupujemy piwo z tego browaru, ale tej historii nie znaliśmy. Dziękuję i pozdrawiam!
Swietny material, bardzo ciekawe przedstawiony. Gratuluje. Piwo Olandow jest genialne, czesto je kupujemy. Prosze o histories z Kanady! Pozdrowienia z Otrawy🥰🇨🇦
Dziękuję 🍬🍀
Świetny materiał za który serdecznie dziękuję..Mam różne odzczucia alé generalnie myślę że Dennis jest niewinny..coś tu nie gra
Super podcast. Łapka w górę.
Dziękuję za świetny i rzetelny research. 😊 Bardzo lubię Twój sposób narracji nie skupiający się na robieniu taniej sensacji z samego morderstwa, a raczej na możliwych przyczynach i skutkach. Historii wysłuchałam z wielkim zainteresowaniem. Co do sprawy zdecydowanie się waham. Denis wydaje mi się jednak najbardziej podejrzany, poszlaki wskazują na niego, miał długi więc widzę tu też największy motyw. Pracownicy Richarda, ojciec i syn też są podejrzani, ale musieliby naprawdę być mistrzami zbrodni (np. śledzić Denisa i wyrzucić telefon gdzieś przy molo) i skorumpować wielu policjantów. Śledztwo natomiast zostało niestety spartaczone po całości. Ta sprawa byłaby rozwiązana gdyby nie błędy (celowe lub nie, to kwestia sporna) policji.
Wystarczy spojrzec na zdjecie z kamer.Wychodzil z biura ojca w jasnych ubraniach.Po takiej zbrodni,bylby ochlapany krwia od stop do glowy.Mogla zabic kochanka lub jej maz,chociaz zgadzam sie,ze prawdopodobnie zabili ludzie,ktorzy chcieli przejac firme.Bardzo ciekawy podcast.
Dziękuję i pozdrawiam.
Gdyby Dannis to zrobil,bylby pokryty krwia, tak jak caly pokoj a na nim nie ma zadnego sladu na zdjeciu z kamery. Niewinny.
Bardzo tajemnicza sprawa. Najwięcej na śmierci Richarda zyskali Ci jego pracownicy Ojciec i syn ale z drugiej strony Denis też podejrzany.
Denis-Penis 😊
Witajcie! Jestem pierwsza!!!
Świetne opracowanie, jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę i w tym wypadku zarówno Denis jak i ojciec i syn są równie podejrzani. Trudno wybrać 🙃
Poszlaki wskazują wyraźnie na syna.
Twardych dowodów brak.
Był na plaży, tam też był logowany telf. ojca. Poza tym nie ma żadnych dowodów .
Witam
W Kanadzie są prowincje ani stany !
I co z tego?? Znaczenie podobne, wszyscy wiemy o co chodzi.
👍❤️
🌹
Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku 🌹,Sandra..A co do mordercy to stawiam na rogacza (męża kochanki)😈
dzień doobry!
Policja tak pracowała, żeby nic nie zrobić, że musiała się zmęczyć! Jak nie wiadomo o co chodzi, to zawsze chodzi o pieniądze 💰💰
Oni zawsze ciężko pracują nad tym żeby się nie zmęczyć - nie ma co na nich liczyć. Kiedyś poprosili o nagrania z firmowych kamer to siedziałam nad tym po pracy z 1,5 h i oczywiście nikt się po te nagrania nie zgłosił. Za to jak mi ukradli portfel i odnalazła go kobieta w innym mieście w którym nigdy nie byłam (oczywiście pusty) to zakazali mi po niego pojechać i jej podziękować, bo jeśli się okaże że ja ten portfel mam a zgłosiłam kradzież, to mogą mnie oskarżyć o składanie falszywych zeznań. Kiedyś znalazłam czyjeś dokumenty i kurtkę, pofatygowałam się żeby zawieźć na komisariat to usłyszałam, że nie są biurem rzeczy znalezionych. Sorry za wywód, musiałam się wygadać ;)
👍💐
❤
😊
Ojciec miał gwałtowny charakter i wielu wrogów.
Zabójcą mógł być każdy.
Sposób jego dokonania wskazuję na głęboką nienawiść. Denis i tak odziedziczył by wszystko. Poco miałby zabijać.
Zadawnniona złość skrywa a przez lata.
Ten świadek który widział z daleka czerwoną torbę z myślał a śledczym było wygodnie to kupić. Sprawca nieznany. Wykorzystał okazję. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wyróżnienie 2 komentarzach.
💚🖤💙💜
Witam
Czasami gubię się w akcji w podkastach na tym kanale.
A ja druga 😍👍
morderca to maz kochanki
Ciekawa jestem, czy ktoś kiedykolwiek odpowiada za błędy w śledztwie...
Taki bogacz i oddaje marynarkę do pralni ? Mógł wyrzucić i kupić sobie nową, gdyby był sprawcą.
Błagam!!! Dwaj mężczyźni to nie żadne "oboje", tylko "obaj"!!!
Jeżeli ojciec i syn interesowali się tym samym to OBAJ a nie OBOJE. Oboje, jeśli byłby to mężczyzna i kobieta, a jeśli dwóch mężczyzn to obaj. Z tego co widzę to bardzo wielu podcasterow zupełnie nie zna słowa obaj, a podczas słuchania taki błąd razi niesamowicie.
Albo mówią: "ów matka z córką " :D
Tak, to bardzo razi.
Albo klapek, zamiast klapków😢
..."przesłuchali tego podkastu"... jak można tak kaleczyć język?
Niezgoda rujnuje.
🥱
Reklamy co 5 minut‼️
Tego sie nie da ogladac🤯
Moim zdaniem za dużo niepotrzebnych detali. Ciężko się słuchało. Ale mimo tego dziękuję.
Ja też się czasem w tym gubię
Te zbędne info niczego nie wnoszą tylko sztucznie wydłużają podkast, wprowadzają zamęt!
Makłowicz?
Nieee, Robert Mazurek
Denis rozrabiaka.
A największy rozrabiaka to jego ojciec. Pomijając jego zachowanie wcześniej w browarze, potem w stosunku do dzieci, to do tego 8 lat kochankowania. Podczas gdy on miał żonę, a kochanica męża i dziecko.
Nie wiem na co ten opis rodziny kilka pokoleń wstecz. Tego nie da się słuchać
To nie sluchaj
Już się pogubiłam o co chodzi.
Bvh0😊😅😮😢🎉w
Pracował PRZY produkcji, nie "na produkcji". Pracował W magazynie, nie "na magazynie".
Popełnić zabójstwo?!a nie popełnił morderstwo...
Masakra jakaś zasrana historia bez końca. Daty pierdoły konie kluby towarzyskie i olbrzymią KASZANA strata czasu na słuchanie. Nędza.
Najnudniejsza historia jaka słyszałam. Za dużo historii rodzinnych, za mało „crime” 💩
Jeden mężczyzna bestialsko zamordowany to za mało?
Porażka, do połowy odcinka to typowa "moda na sukces". Nie umiesz opowiadać ciekawie. Posłuchaj podcastu np "artykuł 148" i zobacz jak to się robi. Nie obrażaj się, po prostu przemyśl to.
Myślałam że to tylko moje odczucia
Artykuł 148 prowadzi audiopodcast, słuchowisko, nie podcast per se. To inna forma przekazu, nie każdy musi mieć możliwości i ochotę na realizację. A Ty może frustrację idź wyżyj na sobie na treningu jakimś, połaź po dworze, bo się własnym jadem udławisz. A swoje dobre rady pozostaw dla siebie, bo nikogo one nie obchodzą xD
XD puść sobie bajeczkę z odgłosami na dobranoc. Ja np. 100x bardziej wolę długi i porządny research bez durnej modulacji głosu jak w „czy boisz się ciemności” na rtl7 😂 Jest mnóstwo podcastów kryminalnych, każdy znajdzie coś dla siebie, więc daj sobie spokój z tymi radami.
@@deepermeaningyeah jak chcesz długiego tasiemca, to sobie" Modę na sukces" puść, albo licz barany... baranie 🤦
@@pawedaszczyk503 Odpowiedź na poziomie. XDD
Slaba jakosc glosu I do tego o wiele za dlugie . Duzo zbedbych informacjii
To idź sobie słuchaj 15 minutowych podcastów, które brzmią jak News z wiadomości, jest takich mnóstwo. Niektórzy lubią porządnie poznać całe tło wydarzeń, kontekst i historie.