Paskud jak w fastfood - tu i tu pakiety 😄 Ale pastylka wiedzy jak najbardziej ciekawa bo i nie wiedziałem, że takie rzeczy się dzieją dookoła Gaimana. Fajnie też jakby faktycznie coś w temacie sięgania po twórczość Lema ruszyło. Strasznie brakuje w Polsce większej ilości filmów i seriali sci-fi, tymczasem nawet abstrahując od Lema to są przecież aktywnie działający polscy pisarze Sci-Fi i jest z czego wybierać i z kim się dogadywać, jeżeli tylko jakaś platforma chciała by coś takiego zasponsorować. Dzięki za kolejny dobry materiał na tą ponurą, poniedziałkową drogę do pracy!
^.^ Gaiman w ogóle jest teraz bardzo chodliwym tematem - jeszcze nie skończyłem filmiku o Chengdu, a już materiały o Gaimanie zbieram. Emocjonalnie wyczerpujące, ale lepiej to robić na bieżąco. Ja chętnie bym w ogóle zobaczył polskie seriale s-f albo fantasy. Szczególnie takie, gdzie nie ma akurat mnóstwa efektów specjalnych - tylko dobre postaci, pomysły, i fabuła. Lem średnio mi tu pasuje, ale nie wykluczam. Ale są, jak słusznie zauważyłeś, również inni - chętnie bym zobaczył jakiś polski s-f thriller, czy fantasy polityczne. Ja zaś dziękuje za komentarz - to zawsze fajne, widzieć notyfikację :)
Paskud jak w fastfood - tu i tu pakiety 😄
Ale pastylka wiedzy jak najbardziej ciekawa bo i nie wiedziałem, że takie rzeczy się dzieją dookoła Gaimana.
Fajnie też jakby faktycznie coś w temacie sięgania po twórczość Lema ruszyło. Strasznie brakuje w Polsce większej ilości filmów i seriali sci-fi, tymczasem nawet abstrahując od Lema to są przecież aktywnie działający polscy pisarze Sci-Fi i jest z czego wybierać i z kim się dogadywać, jeżeli tylko jakaś platforma chciała by coś takiego zasponsorować.
Dzięki za kolejny dobry materiał na tą ponurą, poniedziałkową drogę do pracy!
^.^
Gaiman w ogóle jest teraz bardzo chodliwym tematem - jeszcze nie skończyłem filmiku o Chengdu, a już materiały o Gaimanie zbieram. Emocjonalnie wyczerpujące, ale lepiej to robić na bieżąco.
Ja chętnie bym w ogóle zobaczył polskie seriale s-f albo fantasy. Szczególnie takie, gdzie nie ma akurat mnóstwa efektów specjalnych - tylko dobre postaci, pomysły, i fabuła.
Lem średnio mi tu pasuje, ale nie wykluczam. Ale są, jak słusznie zauważyłeś, również inni - chętnie bym zobaczył jakiś polski s-f thriller, czy fantasy polityczne.
Ja zaś dziękuje za komentarz - to zawsze fajne, widzieć notyfikację :)
Trzymam kciuki za Pirxa.
Ja też....Tchaikovsky pokazał, że pisać umie..więc i powodzenie scenariusza wierzę :)
Dawać tego "Mesjasza Diuny"! A hyżo!!
:D
Tu się zgadzamy w całej rozciągłości :)