Czy BMS z balanserem działa, czy to ściema?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 4 ก.ย. 2022
- Czy BMS działa?
Czy to ściema?
Zapraszam do sklepu sklep.zeptobox.pl
Wszystko z gwarancją w Polsce i zakupy na raty.
UWAGA! 2022-03-01 Ruszyłem z projektem Kogeneracja
Zapraszam do grupy na FaceBook:
/ 1319771558409753
Chcesz wesprzeć moje działania? Link tutaj:
sklep.zeptobox.pl/produkt/wsp...
Zapraszam także na kanały polecane:
@PompaCiepłaiPV
@EkoNiezalezny
@DobryProjekt
@napradpoPolsce
@TomaszZylkaPV
@Kenny88
@PaneleFotowoltaiczne
@DreamMedia0
@Luksiuelektryk
@smart-diy
@maxiservicediy
@mrAkumulator
@ParagonDIY
@SandraWawer - วิทยาศาสตร์และเทคโนโลยี
![[LIVE] : ONE ลุมพินี 70 วันนี้!! คู่เอก "โฟกัส vs สเตฟาน"](http://i.ytimg.com/vi/_fVieQ89DRQ/mqdefault.jpg)
Byś wziął uczesał czy coś ;-) Pozdrawiam i dziękuję za ciekawe treści .
Pewnie dało by radę zrobić trwały akumulator, ale to ma się zużywać. Klient kupi kolejny i interes się kręci.
Oczywiście, że BMS-y z balanserami działają, tylko z jakim skutkiem dla ilości cykli rozładowań.
Chcąc pokazać rzetelny test przygotuj sobie kilka (minimum 6) zestawów akumulatorów i podziel je na grupy z bms i bez. Co pół roku rób pomiary pojemności oraz rezystancji wewnętrznej. Przedstaw nam wyniki badań po minimum trzech latach.
Nie musi. W firmie w której pracuję używane są podnośniki paletowe Jungheinrich HC 10 starszej generacji, gdzie producent przewidział niezbyt udane rozwiązanie, czyli 2 akumulatory rozruchowe 12V połączone szeregowo, bez balansera. Po zamontowaniu nowych akumulatorów najpóźniej po pół roku pojawiają się rozjazdy napięć, w efekcie jeden z akumulatorów jest przeładowywany, a drugi niedoładowywany. Średnio raz do roku trzeba wymienić 3-4 komplety na 10 dostępnych wózków. I to pomimo, że intensywność pracy tych podnośników jest dużo mniejsza niż w instalacjach off-grid. Aktualnie testowane są akumulatory EFB i AGM, elektryk rozważa również montaż balanserów żeby właśnie zmniejszyć częstotliwość serwisowania. Szkoda bowiem żeby z powodu tylko i wyłącznie rozbieżności przy ładowaniu skracać żywotność poszczególnych akumulatorów.
@@Tab7.6.Tab7.6 to ładuj każdy akumulator z osobnego prostownika 12V i nie potrzeba balansera. Ładujesz z 2 prostowników 12V i każdy aku naładowany poprawnie
@@marm9665 Każdy podnośnik wyposażony jest we własną ładowarkę umożliwiającą ładowanie w dowolnym miejscu z gniazdkiem 230V. Czyli praktycznie na każdym stanowisku roboczym. Jest to rozwiązanie fabryczne. Jak sobie wyobrażasz ładowanie takich wózków z prostowników? Osobne pomieszczenie z 20 prostownikami i każdorazowe zdejmowanie obudów z podnośników? Takiej czynności może dokonywać wyłącznie pracownik z uprawnieniami, podłączyć do gniazdka 230V może każdy.
@@Tab7.6.Tab7.6 Teoretycznie zrobić wyprowadzenia na stałe - wiadomo bhp .......... nie wolno tak przerabiać. Dla zasady ładując z 2 prostowników każdy aku osobno nie potrzeba bms. Można ładowarki na stałe zamontować na stałe w wózku i tylko dać podłączenie do 230V. Nie widzę możliwości ładowanie tesli z 12 osobnych ładowarek ..................... Pomysł jest teraz tylko realizacja.
@@marm9665 O nie nie. Nie możesz sobie tak po prostu ingerować w fabryczne rozwiązanie. Takie rzeczy można robić wyłącznie na własną odpowiedzialność, a nikt dobrowolnie się nie podłoży. Nawet założenie głupiego balansera jeśli do tego dojdzie wymagać będzie (odpłatnej) wizyty osoby z zewnątrz w celu dokonania pomiarów i potwierdzenia, że wszystko jest ok. To nie jest takie hopsasa... Wywalenie oryginalnej ładowarki i wstawienie 2 własnych to już wbrew pozorom głęboka modyfikacja i sprawa zaczyna robić się śliska.
Taki dobry BMS że akumulatory poszły do reklamacji po pół roku. Kocham chińską myśl techniczną... A tak na poważnie:
Balanser pasywny nie zwiera baterii, tylko dołącza rezystor równolegle aby ograniczyć ładowanie akumulatora. Działa to tak: załóżmy że mamy napięcie ładowania 57,6 V (14,4 * 4), na przykład ze sterownika elektrowni wiatrowej. Jeśli napięcie na jednym akumulatorze przekroczy te 14,4 V, BMS dołącza obciążenie które ogranicza sumaryczny prąd ładowania, ograniczając również wzrost napięcia. W ten sposób mamy takie samo napięcie na każdym akumulatorze. Oczywiście, napięcie podczas rozładowania nam się rozjedzie, bo akumulatory mają różne pojemności. I cała bateria ma tyle Ah do dyspozycji ile najmniejszy akumulator. Prąd balansujący nie musi być duży (myślę że rzędu dziesiątek mA) bo rozjechanie baterii bez balansera wychodzi dopiero po kilkudziesięciu cyklach.
Balanser aktywny różni się tym od pasywnego, że nie przepala energii na rezystorze tylko wciska w inne akumulatory. I tego spodziewałbym się po tym pudełku. Niestety (nie wiem czy to konfigurowalne) zaczyna już działać od niższego napięcia. Co gorsze nie ma żadnej kontroli temperatury czy wyjścia alarmowego (voltage mismatch) które zatrzymywałoby proces ładowania. Zamiast tego radośnie przewala na energię między akumulatorami notorycznie przekraczając prąd ładowania 0,1C (bo jeden akumulator dostanie 20 A a drugi nic) i marnując energię podczas rozładowania (bo przepychanie energii w akumulatorach kwasowych ma niską sprawność). A "zaleta" że nie rozładujemy najsłabszego akumulatora poniżej 10,5V jest raczej aktem rozpaczy, bo widać ten i tak kwalifikuje się już do wymiany.
Czy balanser aktywny jest lepszy? Z jednej strony jest fajny bo nie przepala energii tylko ją odzyskuje. Z drugiej, ten kosztuje 50 dolarów, czyli prawie 250 zł + przesyłka + cło + VAT. Najprostszy balanser pasywny to shunt (TL431A na przykład), mosfet i kilka rezystorów, czyli wydatek rzędu 10 zł. I teraz pytanie: czy opłaca się wydać 300 zł więcej żeby oszczędzić ten 1 wat mocy przez ostatnią godzinę ładowania?
Akumulatory poszły do reklamacji, bo są do niczego. Chłam nie trzymający parametrów. Dziwnym trafem tylko 5 akumulatorów padło. Gdyby nie balansery wszystkie akumulatory zostałyby zniszczone.
Jak nie wiesz jak zniszczyć 3 sprawne akumulatory przez jeden który zgubił pojemność to podłącz 3 akumulatory np Victron i 1 ten z testu. Zobaczysz co się wydarzy.
Praktyka najważniejsza i testy
Pzdr. Dobra robota.
Witam.
Elegancko 🙂
Nic dodać, nic ująć. Bardzo dobra prezentacja. Krótko, zwięźle i do rzeczy, z praktycznym przykładem i pomiarami. Super 👍
👍👍👍
10 amper balansuje nawet ponad Testowane polecam
To urządzenie jest dobre do AGM I ŻELÓW.
AGM I ŻELOWE nie są dobre do połączeń szeregowych - nie można ich przeładować napięciem wyrównującym, ze względu na ciepło generowane w tym procesie i odparowywanie wody z elektrolitu.
A jak wiadomo w teorii te akumulatory są bezobsługowe...
Tu jeśli ktoś decyduje się na KWAS-OŁÓW to tylko trakcja z płynnym elektrolitem i dodatnią płytą pancerną, wtedy co jakiś czas ładowanie wyrównujące 2.7V na cele/ogniwo przez 3-6h z kontrola temperatury akumulatora do max 45*C i nie są żadne Balansery potrzebne.
Mimo wszystko fajny gadżet 😉.
Szkoda kiedy zrobią bms które napiszą jeden z akumulatorów jest uszkodzony, lub wyświetli pojemność poszczególnych akumulatorów. Jest to jednak ważne przy magazynach energii i dużej liczbie akumulatorów.
Zaraz Włochaty w pomarańczowej na macha się łapami, że...Helena! Mam zawał 🤣🤣🤣🤣🤣🤣. Oczywiscie, że balansowanie nawet kwasiaka ma sens. Skuteczność jest coraz większa wraz z malejacą ilością ogniw pod opieką jednego obwodu, dążąc do ideału jednego ogniwa 2V. Wiadomo ...akumulator, to zespół ogniw: 3x2=6V, 6x2=12V, 12x2=24V itd.
@@TheChudini22 właśnie taką sytuację opisuję, ale w miarę wzrostu ilości cel pod jednym obwodem balansera skuteczność układu maleje. Maleje...zatem nadal jest sens, tylko kontrola sukcesywnie spada. Rozważ skrajne przykłady np 100 akumulatorów bez balansera i z nim. Uwierz...z balanserem masz zdecydowanie większą przewagę. Fajnie jeszcze by było mieć wgląd w monitoring każdego z nich. Jeden padnie, całość stoi. Z balanserem dalej wszystko pracuje mimo wyłączenia 6c. Teraz rozumiesz? Wlochaty (bez nacechowania negatywnego) ma czasami ciekawe tematy, czasmi. Jednak większość to bzdury. Drażni mnie natomiast jego niedbalosć gramatyczna, te jego volt i amper. Jest tego świadomy, ale ma w d...swoich widzów.
@@TheChudini22 to, że zostanie pominięty a reszta ladowana zgodnie z pętlą.
@@TheChudini22 dokładnie tak. Tylko wtedy i tak cały aku do utylizacji a reszta jest poprawnie ładowana. Czyli warto😁
@@TheChudini22 nie do końca. Będąc nieświadomy uszkodzenia jednej celi gotujesz wszystkie, bo bank będzie ładowany do napięcia dla całości. Czyli wszystkie pozostałe będą się gotować a zjawisko lawinowo rośnie aż do bankructwa 😁 Szkoda, że kwasy nie mają wyprowadzenia dla pojedynczych cel.
Witam. Kupilem takie balansery i przy probie podlaczenia do akumlatorow. 48v kwasowo olowiowe. Zrobilo sie zwarcie i jeden bms padł. Dlaczego? Podlaczalem zgodnie ze schematem. Dokupilem kolejny i znowu bum. 340 zl do tyłu. Dlaczego tak się dzieje?
Czyli da radę podłączyć wiatrak 48v do trzech akumulatorów (36v) w szeregu 4ech i ten czwarty też się naładuje?
Ha! Wiedziałem😇
To pytanie w związku z wcześniejszym filmem gdzie podłączasz wiatrak do 24v akumulatorów
Takie balansery takie cuda potrafią. Są nawet wersje mocniejsze niż 10A
Jeden balanser na dwa akumulatory ?czy może na więcej Aku ? Pozdrawiam i powodzenia 😃
Do dwóch akumulatorów jeden balanser. Można połączyć na max 96V tj 8 akumulatorów, 4 balansery.
Czy sprawdzi się przy np. 8 akumulatorach 6v spiętych w szereg?
Czy można go wtedy spiąć pomiędzy 1-2, aby równał te 2, czy też 1-4 aby równał 4 z 8 w szeregu, itd aż do 1-8
Ta wersja chyba nie obsłuży 6V, są napewno takie wersje. Trzeba szukać.
Witam. A co sądzisz o o akumulatorach trakcyjnych z wózka. Mam baterię 48v 625A czyli 24 szt po 2v czy to balansować a jezeli tak to jak?
Według mnie warto balansować nawet na poziomie 2V ogniw. Balansery są dostepne w Chinach. Co więcej taki balanser od razu wychwyci problemy z ogniwem.
Zasadniczo nie praktykuje się balansowania ogniw w akumulatorze trakcyjnym. Jak sobie popatrzymy na jego budowę i sposób ładowania to jest on traktowany jak zwykły akumulator kwasowo ołowiowy złożony z odpowiedniej dla danego napięcia ilości cel. Tutaj można jedynie pokusić się o okresowy przegląd ogniw i w razie potrzeby wyrównanie gęstości elektrolitu na poszczególnych sztukach.
A powiedz proszę czy tym balanserem można balansowanc 2x24V w szeregu? Czy tylko 12V obsługuje? Bo to że da się układ 48V złożony z 4x12V obsłużyć to widać na filmie jak powiedziałeś ale nie wiem właśnie jak z 2x24. Dzięki
Tylko 12V.
Te akurat tylko w okolicach 12V znamionowego.
@@ZeptoBoxpl szukam dalej :)
Mam pytanko czy miał pan do czynienia z Aku jenox hobby które rzekomo są przeznaczone do głębokiego rozładowania. Pytam ponieważ na stronie producenta nie znalazłem informacji co do budowy tego akumulatora i jest to chyba po prostu płynny kwasiak bez absorbera
Ja testowałem te akumulatory, które są najtańsze.
Ale czy te balasery nie łączą się z szybszym samorozladowaniem??
Jak każde urządzenie samo pobiera prąd, ale gdyby nie te balansery miałbym dziś popsute wszystkie akumulatory działające w szeregu z tymi co padły.
Co to za test? To, że balansery wyrównują, to nie trzeba nikogo przekonywać...Testem byłoby sprawdzenie jak balansery wpływają na żywotność akumulatorów ?
A to dowiedziałem się czegoś nowego. To ja tu wyszukałem takiego "białego kruka" aby pokazać jak powinien działać balanser, a Ty piszesz, że tak wszystkie działają? NIE! Wszystkie lub większość dostępnych balanserów nie wyrównują napięcia, a na "przeładowanym" akumulatorze robią zwarcie i w ten sposób nie pozwalają do jego przeładowania.
Ten balanser transferuje energię z jednego ogniwa (które jest już naładowane) do pozostałych.
@@ZeptoBoxpl Na pisałem pod wpływam impulsu, wcześniej obejrzałem kilka innych filmów gdzie jedni mówią nie ma sensu balansować a inni mówią koniecznie balansować, więc uzasadniony byłby test czy balansowanie wydłuży żywotność akumulatorów. Jestem między innymi modelarzem lotniczym i tam używamy baterii Li-pol i balansowanie ogniw jak dla mnie nie jest niczym nowym. Z doświadczenia nastu lat powiem, że do puki bateria jest nowa balansowanie nie jest konieczna, wystarczy ładowanie z balansowanim przeprowadzić raz na kilka ładowań, żeby sprawdzić czy cele równo się ładują, jeśli równo naładują znaczy, że bateria jest sprawna i można ją dalej ładować bez balansowania. Jeśli jakaś cela się rozjeżdża i nie chce przyjąć więcej prądu niż sąsiednie cele (w li-polach do 4,2V) to ładowanie może trwać ruski m-c i ładowanie nie zostanie ukończone ... Miałem takie baterie które chuchałem na nie (drogie były) i ładowałem je zawsze z balanserem i powiem, że nie miało to wpływu na żywotność akumulatora, jak już jakaś cela zaczęła się rozjeżdżać to najlepsza ładowarka, najlepszy balanser na świecie nie pomagał, taki pakiet już powoli zaczynał umierać.
Witam. Mam pytanie, czy w tym BMS można ustawić granice naładowania i rozładowania akumulatora? I gdzie można to kupić.
To jest balanser z wyświetlaniem statusu jak BMS, ale zarządzać można nim tylko w przedziale zaprogramowanym wyborem typu baterii, a nie napięcia. On ma gotowe nastawy. Ale nie ma jak odłączyć ogniwa które będzie przeładowywane, jedynie przekieruje to do innego z ogniw..
... kupiłem to na AliExpress
Cześć,
Zadziała w ciągniku? Mam spięte 2 x 12v...
Niestety jeden to 100 ah a drugi mniejszy 60 ah, bo chwilowo tak musi być aż kupię nowe....
Mam wrażenie, że ten drugi mi się szybciej rozładowuje...
Może ten balander da radę równo je doładować? Co myślisz?
Pozdr jarek
Nie jestem pewien, czy prąd balansujący 10A da radę. Trzebaby zmierzyć różnicę napięć jaka powstaje. Bo oczywiście je zbilansuje, ale może zająć to trochę czasu.
@@ZeptoBoxpl czasem się pracuje cały dzień... Wiem, że to zbyt krótko by dostatecznie doładować aku.
Dodatkowo należałoby uwzględnić pobierany prąd przez oświetleniem i inne odbiorniki elektryczne.
Fajny kanał. Pozdr
@@jarosawgrabowski2587 Odbiory mniej ważne. Ważny prąd ładowania akumulatora. Warto zmierzyć amperomierzem.
Czy to jest ciągnik z instalacją 24V, czy też instalacja jest 12V a na czas pracy rozrusznika przełączana na 24V?
@@Tab7.6.Tab7.6
Instalacjach 24v służy do odpalania... Poza tym wszystko jest na 12v....
Przypuszczam, że obsługa instalacji 12 v pobierana jest z jednego z akumulatorów. Stąd większe obciążenie jednego z nich...
Mam układ 24 V. ale 6 akumulatorów czy taki balanset się nadaje czy musi być inny i ja połaczy go prz 6 -ciu aku
6 akumulatorów 12V?
Balanser ten balansuje prądem aż 10A więc spokojnie da sobie z tym radę. To są inaczej 3 zestawy równolegle po 2 akumulatory? No to tworzy jeden zestaw i albo kupisz 3 oddzielne balansery aby aż 30A balansowało, albo podłączysz je pod jeden.
Tak tak trzy zestawy spięte w szereg i razem równolegle .czyli polecasz trzy osobne balansery
@@mirosawpeka548 Ale zależy jakie prądy ładowania/rozładowania. Można zastosować jeden
@@ZeptoBoxpl Aku pracują w of gridzie na chińskim inwerterze 2400 W
a czy da sie połączyć tak akumulatory żeby mieć całość na prąd ładowania około 160V do falownika Goodwe 6,5 ET
160V to nie jest prąd tylko napięcie. Poza tym skąd ta wartość? Podany falownik jest hybrydowy i wykorzystuje akumulatory HV.
@@Tab7.6.Tab7.6 szukam rozwiązania do obecnie zainstalowanego falownika ..
@@GrzegorzAlicki Po zapoznaniu się z parametrami technicznymi słabo to widzę. Falownik współpracuje z magazynami energii wysokiego napięcia, więc nawet jeśli jest możliwa zmiana rodzaju akumulatora w urządzeniu z litowego na kwasowy (a w tym modelu chyba nie, nic na ten temat nie znalazłem) to ilość potrzebnych akumulatorów aby osiągnąć wymagane napięcie jest niebywała. Generalnie według dokumentacji GoodWe 6.5 ET współpracuje tylko z dedykowanymi rozwiązaniami opartymi na ogniwach LiFePo4 z BMSami obsługującymi konkretny protokół komunikacyjny.
@@Tab7.6.Tab7.6 dzieki za konkretne wyjasnienia .
Niestety BMS w falowniku mierzy napięcie całego szeregu baterii i jeśli balanser swoim prądem balansowania przy rozładowaniu np 1,5-3 A nie zdąży wyrównać akumulatorów rozładowywanych np. 50A to falownik nie wykryje że jeden z akumulatorów rozładował się poniżej dopuszczalnego napięcia.Zatem trzeba by do balansera dołożyć swój BMS i to może być problemem aby on dobrze współpracował z nastawami w falowniku. Weźmy kolejny problem, że akumulator o mniejszej pojemności zwykle ma większy opór wewnętrzny.W efekcie nie dość że przy ładowaniu napięcie na słabszym rośnie szybciej przez brak pojemnosci, to na oporze odkłada się większy spadek napięcia niż na tym dobrym i przez to balanser bierze jeszcze więcej prądu ze słabszego akumulatora. Ma to dobre i złe strony ale nie będę wchodził w szczegóły.Istotne jest czy tempo balansowania będzie dopasowane do tempa ładowania oraz do zaprogramowanego poziomu ładowania.Gdy balanser pasywny traci moc w oporniku lub tranzystorze, to aktywny traci w kondensatorach.Gdy opornik lub tranzystor się przepali to nic się nie dzieje. Jak kondensator się przegrzeje to robi zwarcie i to często prowadzi do uszkodzeń akumulatorów.Awaryjność aktywnych jest naprawdę duża toteż wiele osób już do nowego balansera wkłada markowe kondensatory z małym ESR i najwyższej klasy trwałości np.10.000 h. Ponieważ prąd balansowanie szybko spada bardzo trudno jest robić pomiary wydajności oraz nie ma kontroli nad stanem czyli pogarszaniem się parametrów akumulatora.Dlatego niektóre osoby co kilkadziesiąt cykli rozłączają wszystko i robią badanie pojemności.Można by dużo pisać choć mi brakuje doświadczenia ale generalnie balansery są obowiązkowe przy Li-Ion i tam dałbym pasywne ale takie które potrafią się wyłączyć bez dużego zbicia (rozładowania) akumulatorów.
Balansery aktywnie nie mają tak dokładnej kontroli napięcia i zwykle startują przy rozbieżności 100-200ml a kończą przy różnicy 30 mV. Balanser należy dobrać do roli jaką ma pełnić i zabezpieczyć się przed sytuacja gdy balanser nie daje razy nadążyć za ładowaniem lub rozładowaniem. Martwi ze przy pomiarach wychodzą duże różnice parametrów do tego co podaje producent.Niestety banki robią często ludzie nie mający podstaw elektryki stąd nie wiedzą co kupili, a to powoduje że producenci fantazjują.Waldek pokazał zdaje się ze jego balanser 10A balansuje prądem 3A mimo skrajnego rozbalansowania czyli ładowania tylko jednego akumulatora,Jest obawa że osoby stosujące balanser uśpią swoją czujność i przegapią moment rozbalansowania powodującego zagrożenie.Sytuację możną poprawić montując równolegle kilka balanserów ale koszty robią się niebotyczne w stosunku do zysków.Problem podobny do wiatraków gdzie ludzie kupują je kierując się mocą znamionową a nie realnymi osiągami dla typowych wiatrów.Typowe balansery do ogniw 18650 balansują prądem 80mA podczas ładowania prądem zazwyczaj 1A a to oznacza, że zabezpieczą przed "wybuchem" tylko do 8% różnicy pojemnosci. Martwi, że do akumulatorów majacych prądy rozruchu 650A, a zwarcia ponad 1000 A dołącza się bardzo awaryjną elektronikę bez bezpieczników.Ludzie łączą szeregowo bezpieczniki 100-200A nie wiadomo po co, a nie dają ich do równolegle podłączonych balanserów toteż nie dziwią zdjęcia w necie gdy na płytkach kondensatory są porozrywane po czym akumulator dostaje zwarcie i też pada. Rada aby ludzie jednak korzystali z pomocy elektryków niż uczyli się na błędach, bo jedni zapominają że długi string daje 1000-1500V,inni że nowe panele dają już 14A a nie jak kiedyś 8A,że łuk nie tak łatwo zgasić i odłącznik może się skleić, że narzędzie może upaść na akumulatory i doprowadzić do wybuchu.Zwykle masę gratów jest na półkach nad akumulatorami a i klucz z ręki może wypaść.
Stosując balanser i próbując go połączyć z BMS warto dołożyć niezależne kontrolery napięcia monitorujące co się z akumulatorami dzieje bo takie zabezpieczania napięciowe są najtańszym elementem systemu a zapobiegną skutkom poważnej awarii będącej skutkiem drobnej awarii np balansera Balansery się źle mierzy, bo przy małych opornościach akumulatorów oporność amperomierza wprowadza wielkie błędy pomiaru Tu lepsze są cęgi ale mało osób ma cęgi na prąd stały.No i na koniec najważniejsze.Balanser aktywny wyrównuje tylko dwa sąsiadujące akumulatory.Skoro włącza się przy różnicy 0,1V to przy baterii z wielu ogniw prąd musi przechodzić po kolei z jednego akumulatora do kolejnego.Zatem różnica napięcia między pierwszym a ostatnim z 20 wynosić może 2 V. A wyrównanie po kolei trwa tygodnie czyli ma sens dla długiego leżakowania.W praktyce przydaje się gdy jeden aku. ma większe rozładowanie.teoretycznie balanser po skoczeniu pracy może zejść z własnym zużyciem do 20 mikroA ale producenci dają wyłączniki balanserów tzn że nie wszystkie one są takie oszczędne.Mniejsze zagrożenie jest od b.indukcyjnych ale one są przeznaczone do mniejszych aku.niż pojemnościowe. Generalnie to są konstrukcje nowe stąd taka awaryjność Moc balansera trzeba dobrać do prądu ładowania czyli aku. 24V ładowane 1kWp to 50A, a balanser 10A w praktyce będzie pracował z 3A i to bardzo krótko.Kwasówki gazując mają wysoką oporność czyli tempo spadku prądu będzie podobne jak po podłączeniu prostownika 5A gdzie szybko prąd spada do 1,5A.Czyli jeśli różnica pojemności będzie np.30% to taki balanser nie da rady ani przy ładowaniu ani przy rozładowaniu.Wątpliwa praca będzie przy dużo mniejszych różnicach niż 30%.Wiele osób po złych doświadczeniach z aktywnymi wróciła do balanserów pasywnych.Przy banku energii b.pasywny ma tyle wad, że warto rozważyć doładowywanie za pomocą ładowarek dla każdego akumulatora.Najlepiej mieć mały albo zużyty akumulator i go podłączać równolegle do słabszych akumulatorów to wtedy to będzie równo pracować i przy ładowaniu i przy rozładowaniu
Będziesz miał te BMSy u siebie w ofercie?
Nie. Nie planuję. Choć dzięki Waszemu zaangażowaniu powstanie może sklep z prawdziwego zdarzenia, a wtedy zobaczymy.
Jaki balanser aktywny dla 48v?
2 sztuki 12V.
2 szt tych 24V. Bo można je łączyć - mówię o tym w filmie.
Jestem kierowcą ciężarówki.
Ciężarówka ma instalacje 24v dwa akumulatory. Bardzo często po 2-4 latach "pada jeden akumulator".
Wymiana jednego noc nie daje ponieważ po założeniu nowego w krótkim czasie pada druki akumulator.
Myśli pan że jest sens zakładać coś takiego w ciężarówce?
Jest sens. Warto poszukać czegoś mocniejszego tj o wyższym prądzie bilansującym.
Wymiana tylko 1 akumulatora w parze to z góry zaprogramowany problem. Dokładasz nowy do używanego, który już nie trzyma parametrów. Prawidłowo powinno się wymienić na 2 nowe, tego samego producenta, o tej samej pojemności i z tą samą datą produkcji. W przeciwnym wypadku zawsze będzie się dziać tak jak opisujesz.
Szkoda ze taka bieda z balancerami strikte pod 48v.
Nie ma biedy. Poprostu kupujesz dwie sztuki tego urządzenia i łączysz je między sobą.
Masz jakiś link do tych balanserow? Szukałem i nigdzie nie mogę ich trafić...