Nie zapomnij ➡kliknij link i zobacz ➡th-cam.com/video/tSW-9AEicME/w-d-xo.html 👉 NISKIE CENY części we wtorek o 10.00 na żywo 👉SUBSKRYBUJ👈 nasz kanał 👉 bit.ly/2Y2KmJl 👍😃✋
U nas na gospodarstwie jest ursus c330m z 1991r od nowości piękna oryginalna czerwień. Pomimo innych nowych 5 traktorów na naszym gospodarstwie rolno warzywnym zawsze i dla niego jest praca. Do dziś wspomina jak prowadzili go na kołach prosto z Warszawy 25km i nigdy go nie sprzedamy. Pozdrawiam 😃😃
To co to jest 25 km i jeszcze z fabryki , blisko Masz 😄. U nas to 50 km do Agromy głównej . I to ojciec opowiadał jak pojechali ciągnikiem po nowy ciągnik 😃. Ale najlepsze to jak opowiadał że jeden pojechał autobusem 70 km i wracał 360 3p bez kabiny w lutym przy -20 😅😬. Podobno z soplem pod nosem do domu dojechał , usiadł przy piecu i tak odtajał 😄😶
91 już był na jednym drążku, czy jeszcze dwa? Bo ciekawi mnie, czy tylko ten ostatni wypust (92) miał kolumnę z C-360? Mam na wsi trzy takie i wszystkie mają jeden drążek i kolumnę z C-360. Ktoś się orientuje, ile ich wyszło? Taka ciekawostka, to chodzą zupełnie inaczej, niż wcześniejsze wypusty, taki bardziej metaliczny odgłos mają. i to wszystkie trzy tak samo. Nigdy nie wiem, kto jedzie, bo nie do odróżnienia.
Ciekawy pomysł na odcinek, ale mogliście pokusić się o lepsze źródła informacji, gdyż nie było modelu c-328M (4:22) oraz test podnośnika jest mało rzetelny, dlatego że podzespoły w c-330 i T-25 były już zużyte, a Arbos to nowa maszyna. Pozdrawiam
Ojciec jak kupił nowa trzydziestkę i pojechał za jakiś czas na zmianę oleju i poprawki fabryki do POMU-u to sprawdzili mu od razu podnośnik to tonę spokojnie dźwigał a teraz po 40 latach ledwo połowę podnosi.
Powinni polrównać koszty serwisu i części ciągnika Arbos i ursusa c-330, Arbos jest też na pewno bardziej awaryjny z uwagi na skomplikowanie konstrukcji i elektronikę.
W naszej rodzinie jest c330 od nowości. Wiem z opowieści, że dziadek mógł kupić nowego ursusa c360 bo dostał na niego przydział ale mimo tego że miał na ten traktor wystarczająco dużo gotówki to i tak wolał c330. Dlatego w 1978 roku nabył nowiotkiego ursusa c330 która jest u mnie do dzisiaj. Mam tez c 355 ale i tak wole c330
Panowie świetnie że przypominacie historie polskiej myśli technicznej super porównujcie do obecnych modeli na rynku - ja nie był bym sobą gdybym nie zadał pytania gdzie byłby URSUS gdyby nie rozkradziono polskiej gospodarki czy to też jest postęp czasów czy zaoranie rolnictwa a co za tym idzie ludzi
Witam, ten ciągnik tak szybko nie zniknie z polskich pól, starsi gospodarze uprawiający małe areały będą jeszcze długo z nich korzystać, a i młodszych pasjonatów nie brakuje...😅
To są bardzo dobre ciągniki pomocnicze w małych gospodarstwach, jakich u nas ciągle nie brakuje. Nie pala jakoś dużo, a sa niewielkich rozmiarów. U mnie jest we wsi kilka takich i to wcale nie na takich malutkich gospodarstwach. I właściciele ani myślą się pozbyć. Prędzej te nowe zetory i inne sprzedadzą, niż to.
Panowie znowu bardzo dobry film o poczciwej "30" Na przełomie lat 70 i 80 gdy w Polsce królowały gospodarstwa o powierzchni do 10 hektarów. Trzydziestka była głównym ciągnikiem w tych gospodarstwach na przemian z c -360 , trzydziestka była stosowana jako ciągnik pomocniczy w gospodarstwie rolnym Dzisiaj żeby kupić trzydziestkę trzeba sięgnąć głęboko do kieszeni. Dla mnie wadą w c-330 było umiejscowienie skrzyni biegów w moście i łatwość zakleszczenia skrzyni .
Coś Pokręciłeś chyba z t 25 . W 330 skrzynia jest przed mostem . Biegi nie tak łatwo zakleszczyć , raz czy dwa mi się udało bo szybko i na skróty przełączałem . Nie to co 360 gdzie trzeba uważać
Z tym malowaniem, to trochę nieprawda, bo malowali też na czerwono z czarnymi korpusami, a ostatnie sztuki C-330M wychodziły czerwone z takimi "brązowoczarnymi" korpusami. Ciężko nazwać ten kolor, taka mieszanka. Pewnie z jakichś zlewek zrobiony, jak to u nas. U mnie we wsi są 3 takie sztuki. Rok produkcji 1992. Pewnie im na produkcji podkładu brakło, bo malowane są nawierzchniowym lakierem na gołą blachę. Lakier pewnie akrylowy, bo do dziś mają połysk.
Ursus c330 jest bardzo fajnym ciągnikiem sam taki posiadam w wersji c330M 😀 Ciekawe jak by wyglądała C330? Jak by była produkowana do Dziś i jakie modernizację by przeszła ?
Masz escorta indyjskiego. Taka to modernizacja. U nas zawsze wszystko tłukli, dokąd się sprzedawało, a nie myśleli o modernizacjach, a przynajmniej nie w takim znaczeniu tego słowa, o jakim myślimy. Kombinowali z perkinsem, bo nic innego nie mogli zrobić. Ale i tak to są fajne ciągniki i nadal cenione w kraju (i to dosłownie). Bez gruntownej przebudowy, ciężko mówić o modernizowaniu. Można podokładać parę rzeczy (co doskonale udowadniają ludzie na jutubie) ale baza zostaje nadal ta sama.
@@mateuszrum3974 Niestety, ale to se ne wrati, takie czasy. Po części, sami jesteśmy sobie winni, jako naród, bo zachłysnęliśmy się zagranicznym, bo niby lepsze, a teraz innego nie mamy. Nie od dziś wiadomo, że większość ludzi, mając do wyboru taki sam produkt, takiej samej jakości, częściej wybierze zagraniczny, bo "sprawdzona marka" itp. niż rodzimy, bo jak polskie, to pewnie gówno. A druga sprawa, to teraz takie czasy, że nawet, gdy ktoś u nas rzeczywiście zaczyna robić coś pod swoją marką, to najczęściej jest to de facto produkt zagraniczny, z naszą naklejką, bo tak jest taniej i szybciej. Piję tu do lubelskiego ursusa, który niby chciał dobrze, ale za bardzo mamoma zaślepiła właścicieli. Prawda jest taka, że wszystko mamy rozwalone i ciężko zacząć coś nowego od zera, bo to bardzo duże nakłady finansowe, a jednocześnie, niepewność zbytu wobec silnej, zagranicznej konkurencji "uznanych marek" oraz braku jako takiego patriotyzmu gospodarczego rodzimego klienta, który nauczony doświadczeniem z niskiej jakości rodzimym produktem, przychylniejszym okiem patrzy na konkurencję z zagranicy. A zresztą, duże gospodarstwa chcą zarabiać pieniądze, a nie użerać się z ciągłymi naprawami. Tzn. zachodnie tez się psują i to wcale nie tak rzadko, z tego, co się słyszy, ale jak mawia klasyk. "mądrzejsze o tym nie wspominać". Podsumowując, wszyscy mamy coś za uszami, zarówno konsumenci, jak i producenci, a skutkiem jest to, że nie mamy dzisiaj nic. Chyba nawet przysłowiowe widły do gnoju ściągają już chin, bo się nie opłaca produkować na miejscu. Takie błędne kolo.
Inżynierowie Ursusa mogli zrobić wiecej i robili wiecej (C 342, seria U ) , ale licencje od Zetora i potem od MF to byly decyzje polityczne podejmowane na najwyzszym szczeblu - Gomulka, Gierek ... Poza tym w PRL u była gospodarka nakazowo rozdzielcza , która nie miala nic wspólnego z wolnym rynkiem...Więc to władza partyjno- państwowa decydowała, co się produkuje i czy to się modernizuje i na ile się modernizuje ...Dyrekcja ZPC Ursus o tym nie decydowała ... @@Marioboss215
Pracowalem w POM w roku 1974 i były 330 które miały korpusy malowane na niebiesko jak było wspomniane w filmie a maska i błotniki miały malowanie na czerwono to samo tyczy się c 355 z tych lat też były malowane w tym kolorze.
Minuta 11:00 , kto wie, może gdyby ówczesna gospodarka opierała się o zasady rynkowe, a nie partyjny rozdzielnik to być może Ursus byłby specjalistą w produkcji ciągników do prac na zboczach.
C-330 ma jedną wadę stosunek mocy do wagi , po prostu nie wykorzystuje swojej mocy .Już tzw. Władek czyli Władymirec ma też małą masę lecz tam wprowadzone zostało rozwiązanie tzw. bujania co zwiększa wykorzystania mocy .
2 ปีที่แล้ว +4
Z perspektywy czasu to Zetor wygryzł Ursusa. Zetor nadal istnieje, a Ursus niestety nie. Ale może z czasem będzie reaktywacja Ursusa. Tak jak to się dzieje w Farmtrac. Ciągniki na licencji Forda.
0,58 może i warunki komfortowe ale do ciapka w agro rzucisz stówkę no może 2 to ci jeszcze resztę wydadzą a tu to kilka tyś i jeszcze z żyrantem syn 60-tę remontował silnik i powiedział ile dał za części to niemiec mu nie uwierzył bo bo mana za te mieniądze on tłumik kupił
fajna prezentacja , ale co z innymi wersjami małego Ursusa ? Mam oryginalny z Fabryki Ursus C 330 z 1976 roku i był on w kolorze maski i błotników czerwony a korpus siwy . Nie wspomnieliście też o wersji Ursusa C 335 ? Pozdrawiam
nowe to nowe stare inne mają części jak na tamte lata zawsze da się wymienić pompe chydrauliczną na wydajniejszą w wladimircu można mocniejszą nie wiem czy w ciapku można też nie zawsze trzeba kupować maszyn nowych jak się ma małe gospodarstwo wystarczy zrobić przepraszam że to tak to ujme wiejski tuning
C 330M jest słabsza za to szybsza ale ma słabą skrzynię biegów z felerem odkręca się wałek dolny. Niby ciągniki modernizowali ale fabryka Ursus już swoje miała i matryce były liche wyeksplatowane. Lepsza jest C330 z dawnych lat.
Może i c330 był dźwignią rolnictwa w Polsce, ale pracować nim cały dzień to chyba za karę...Kto siedział w ruskim t25 ten wie że przesiadka potem na c330 jest bolesne... co do c330M to najważniejsze w nim nie było przełożenie bo to tylko stworzyło problem z uciągiem maszyn, a najważniejsze to zastosowanie sensownych łożysk stożkowych w zwolnicach , coś co ruski miał od zawsze to projektantom c330 zajęło 27 😂... ale na szczęście wszystko w szopie można zmodernizować i poprawić 😅
Tam skrzynia biegów była, wadliwa a że były słabsze, bo mialy szybsze przełożenia żeby zmusić rolników aby robili w polu na biegach polowych a nie jak zazwyczaj na 4 tym biegu
@@rolecki Modernizację zrobili żeby szybciej jechała drogą , a że już była kupowana jako ciągnik pomocniczy to nie przeszkadzało w polu . Jedynie w orce na 4 nie szła , bo tak to spokojnie z innymi maszynami
@@rolecki Skrzynia w Mce miała założone skośne koła zębate z głównego wałka skrzyni na dolny i tu zawsze z zaczem zrywało gwint i koło się przesuwało . A w zwykłej 330 chyba proste zęby były ?
@@agriculturawarmia4097 Dokładnie jest tak ja piszesz. Jeszcze od 88 czy 89 roku były założone inne tłoki nie pamiętam czy płaskie czy wypukłe i instalacja elektryczna z minusem na masę.
Cóż, mało wiesz. Zetor dla Ursusa był niczym pasożyt. Nie dość że na rzecz nieuczciwej współpracy z zetorem zrezygnowano z C-342 i C-357 to jeszcze opracowanie wspólnej serii ciężkiej zarzucono na barki inżynierów Ursusa po czym zasługi przypisali sobie nieudacznicy z zetora.
@@cacaroto8731 wystarczy porównać jak Ursus i Zetor rozwinął model 4011. Porównaj sobie c360 i 7211. Odpowiedź kto jest nieudacznikiem zostawiam tobie.
@@grzesiek5105 Jak byś miał trochę rozumu w głowie to byś wiedział że Ursus modelu 4011 nie rozwijał. Inżynierowie Ursusa z tym przestarzałym w chwili powstania traktorkiem nie wiązali żadnych planów. Dkatego powstała seria U. Załoga liczyła że szybko pozbędzie się zetorowskiego bękarta ale ich plany runeły ponieważ inny nieudacznik miał inny pomysł i się mu licencji na kolejne przestażałe g*wno zachciało i kupiono licencję od mf. Więc co ty chcesz porównywać? 7211 Który był wynikiem ciężkiej pracy kretynów z C-360 który był wynikiem głupoty decydentów?
@@cacaroto8731 licencję na MF kupiono w 1974, wtedy już było wiadomo że seria U nie wejdzie do produkcji. Ursusa c360 produkowano od 1976 do 1994r. Przez 18 lat produkcji nie zrobiono z modelem nic. Nawet nie potrafiono zamontować nic co ułatwiłoby pracę operatora. Jakoś twojego zdania nie podzielają rolnicy, którzy bardzo lubią dzieła jak to ich nazwałeś "kretynów".
Dlaczego uparliscie się na tą biedną 30 stkę porównajcie się do maszyn nowożytnych o tej samej bądź podobnej mocy jak to sam powiedział jeden z prowadzących "nastały nowe czasy"
@@korbanekTV Jakiegoś współczesnego malucha np. Kubota, jd, NH itp. o podobnej mocy z 4x4. 30 tka ni jak ma się do takiego arbosa. Przeciętnego użytkownika ursusa i tak nie stać na wymianę na arbosa. A tak to ludzie którzy planują zakup traktora np. do komunalki, mieliby jakieś porównanie co kupić, ze współczesnych ciągników.
Nie zapomnij ➡kliknij link i zobacz ➡th-cam.com/video/tSW-9AEicME/w-d-xo.html 👉 NISKIE CENY części we wtorek o 10.00 na żywo
👉SUBSKRYBUJ👈 nasz kanał 👉 bit.ly/2Y2KmJl 👍😃✋
zapomnieliscie o czerwonych
Fajne jest to że pojawia się coraz więcej odrestaurowanych klasyków, widać je często na różnych wystawach i imprezach rolniczych
Św. Antoni mawiał, że "naśladownictwo to najszczersza forma pochlebstwa" także dziękuję za uznanie 😌😅😆
Dziękujemy za docenienie naszego punkty widzenia historii c330
@@korbanekTV to nie było uznanie dla was
Czyli sam siebie chwalisz ?
@@korbanekTV przeczytaj komentarz jeszcze z 5 razy to może w końcu załapiesz - powodzenia, trzymam kciuki 🤞
też ci życzę powodzenia 😉
U nas na gospodarstwie jest ursus c330m z 1991r od nowości piękna oryginalna czerwień. Pomimo innych nowych 5 traktorów na naszym gospodarstwie rolno warzywnym zawsze i dla niego jest praca. Do dziś wspomina jak prowadzili go na kołach prosto z Warszawy 25km i nigdy go nie sprzedamy. Pozdrawiam 😃😃
To co to jest 25 km i jeszcze z fabryki , blisko Masz 😄.
U nas to 50 km do Agromy głównej . I to ojciec opowiadał jak pojechali ciągnikiem po nowy ciągnik 😃.
Ale najlepsze to jak opowiadał że jeden pojechał autobusem 70 km i wracał 360 3p bez kabiny w lutym przy -20 😅😬. Podobno z soplem pod nosem do domu dojechał , usiadł przy piecu i tak odtajał 😄😶
Cześć. Ja też mam Ursusa c330m z 1991r. Garażowany, mało pracował od nowości dopiero ma zrobione 980 motogodzin.
91 już był na jednym drążku, czy jeszcze dwa? Bo ciekawi mnie, czy tylko ten ostatni wypust (92) miał kolumnę z C-360? Mam na wsi trzy takie i wszystkie mają jeden drążek i kolumnę z C-360. Ktoś się orientuje, ile ich wyszło? Taka ciekawostka, to chodzą zupełnie inaczej, niż wcześniejsze wypusty, taki bardziej metaliczny odgłos mają. i to wszystkie trzy tak samo. Nigdy nie wiem, kto jedzie, bo nie do odróżnienia.
Prosta, niezawodna maszyna-dźwignia polskiego rolnictwa💪
W bardzo ciekawy sposób pokazana historia ciągnika. Brawo dla lektora.
Ciekawy pomysł na odcinek, ale mogliście pokusić się o lepsze źródła informacji, gdyż nie było modelu c-328M (4:22) oraz test podnośnika jest mało rzetelny, dlatego że podzespoły w c-330 i T-25 były już zużyte, a Arbos to nowa maszyna. Pozdrawiam
Ojciec jak kupił nowa trzydziestkę i pojechał za jakiś czas na zmianę oleju i poprawki fabryki do POMU-u to sprawdzili mu od razu podnośnik to tonę spokojnie dźwigał a teraz po 40 latach ledwo połowę podnosi.
Powinni polrównać koszty serwisu i części ciągnika Arbos i ursusa c-330, Arbos jest też na pewno bardziej awaryjny z uwagi na skomplikowanie konstrukcji i elektronikę.
Dlaczego nie podano ile Władek podniósł? Czyżby mocniejszy od Arbuza?
Oraz 335 produkowanej na eksport.
W naszej rodzinie jest c330 od nowości. Wiem z opowieści, że dziadek mógł kupić nowego ursusa c360 bo dostał na niego przydział ale mimo tego że miał na ten traktor wystarczająco dużo gotówki to i tak wolał c330. Dlatego w 1978 roku nabył nowiotkiego ursusa c330 która jest u mnie do dzisiaj. Mam tez c 355 ale i tak wole c330
Panowie świetnie że przypominacie historie polskiej myśli technicznej super porównujcie do obecnych modeli na rynku - ja nie był bym sobą gdybym nie zadał pytania gdzie byłby URSUS gdyby nie rozkradziono polskiej gospodarki czy to też jest postęp czasów czy zaoranie rolnictwa a co za tym idzie ludzi
Miałem okazję popracować swego czasu z C-330. Nówka sztuka - niezapomniane wrażenia. Wiatr we włosach też był, bo ten Ursus nie miał kabiny.
99
Piękna historia ,sam posiadam c-325 z 62 roku.
Spora dawka informacji i historii fajnych ciągników, których było sporo i jest w gospodarstwach
Super odcinek z dużą ilością wiedzy.Pozdrawiam ekipę Korbanka 👍👍
Witam, ten ciągnik tak szybko nie zniknie z polskich pól, starsi gospodarze uprawiający małe areały będą jeszcze długo z nich korzystać, a i młodszych pasjonatów nie brakuje...😅
Popieram!!!
Jest spora grupa ludzi którzy kupują jakis nie, duży, areał ziemi albo mają w spadku i kupują, c-330 bo większego traktora nie potrzeba.
@@rolecki ŚWIĘTE SŁOWA
To są bardzo dobre ciągniki pomocnicze w małych gospodarstwach, jakich u nas ciągle nie brakuje. Nie pala jakoś dużo, a sa niewielkich rozmiarów. U mnie jest we wsi kilka takich i to wcale nie na takich malutkich gospodarstwach. I właściciele ani myślą się pozbyć. Prędzej te nowe zetory i inne sprzedadzą, niż to.
Dokladnie - proste, tanie i .... naprawialne na podworku.
Ciągniki URSUS-a były niezawodne. Pracują do dzisiaj.
Fajnie że poruszaxie ten temat Ursusa
Elegancko 😀
Nie spodziewałem się że moja maszyna u Korbanka wystąpi 😁
Aż chyba zacznę nagrywać od nowa 😀
Było nową pompę załozyć wzmocnioną i zawór podrasować ciekawe co by powiedzieli o swojej nowej hydraulice xd😁😃💪💪💪💪
Historia Polskiej myśli technicznej jest naprawdę ciekawa szczególnie w rolnictwie.
Piękna prezentacja epokowego ciapka.
Pozdrawiam Paweł.
widać, że materiały Matheo były inspiracją
Witam
Ciekawa historia😊👍
Ciapek zapisał się w historii na dziesiątki lat .
Pozdrawiam
Super prezentacja 🤗👏
Aż się chce oglądać takie filmy 😁
Czekam na następne filmy 😁🤗👍
Myślę że z 30-ką jest podobnie jak z "maluchem" 126p , w tamtych czasach był w co drugim domu, wiec legenda wiąże się z sentymentem
Ale maluch to już dziadostwo do kwadratu
C330 przebija malucha 20 razy z uniwersalnością i bez awaryjnoscią😅
Kawał historii🤭
A zarazem tysiące sztuk w lepszym bądź gorszym stanie można jeszcze zobaczyć na polach jak i w zagrodach👍
Fajny dokument dla młodszych rolników, którzy zupełnie z innej perspektywy patrzą na historię rolnictawa👍👍👍
Lepiej żeby tego nie oglądali i nie powielali tych głupot.
Dziękuję za super odcinek!!!👍👏
Kawał historii te maszyny to legenda . Ale mają godnych następców jak widać. Pozdrawiam.
Mój dziadek kupił pierwsza 30 w 1970 roku a druga w 1979 która jest do dziś u nas i będzie do póki ja żyję,mimo że są większe ciągniku u nas
Ciągniki Zetor 3011 się nie psuły tylko było zapotrzebowanie na coraz większą moc i stąd Zetor 4011 a potem licencja Ursus 4011. Pozdrawiam
Miło mi, że nas ogladasz
Panowie znowu bardzo dobry film o poczciwej "30" Na przełomie lat 70 i 80 gdy w Polsce królowały gospodarstwa o powierzchni do 10 hektarów.
Trzydziestka była głównym ciągnikiem w tych gospodarstwach na przemian z c -360 , trzydziestka była stosowana jako ciągnik pomocniczy w gospodarstwie rolnym
Dzisiaj żeby kupić trzydziestkę trzeba sięgnąć głęboko do kieszeni.
Dla mnie wadą w c-330 było umiejscowienie skrzyni biegów w moście i łatwość zakleszczenia skrzyni .
Łatwiej zakleszczyć w 360 a w 330 jak skrzynia w dobrym stanie i umie obsługiwać to nie ma szans zakleszczyć.
Coś Pokręciłeś chyba z t 25 . W 330 skrzynia jest przed mostem . Biegi nie tak łatwo zakleszczyć , raz czy dwa mi się udało bo szybko i na skróty przełączałem . Nie to co 360 gdzie trzeba uważać
@@agriculturawarmia4097 tak masz rację kopłem się z umiejscowieniem skrzyni.
Z tym malowaniem, to trochę nieprawda, bo malowali też na czerwono z czarnymi korpusami, a ostatnie sztuki C-330M wychodziły czerwone z takimi "brązowoczarnymi" korpusami. Ciężko nazwać ten kolor, taka mieszanka. Pewnie z jakichś zlewek zrobiony, jak to u nas. U mnie we wsi są 3 takie sztuki. Rok produkcji 1992. Pewnie im na produkcji podkładu brakło, bo malowane są nawierzchniowym lakierem na gołą blachę. Lakier pewnie akrylowy, bo do dziś mają połysk.
Witam serdecznie ja posiadam dwa ursusy c 330 77rok i ursus c360 3p z 90 roku są na moim kanale można obejrzeć pozdrawiam super odcinek
Dzień Dobry Miło Znów Zobaczyć Wasz Ciekawy Film Pozdrawiam Was Serdecznie Elik🌞🌞🚜🚜🍀🍀😊😊
Super klasyk do muzeum.
Moi dziadkowie mieli C-335 oczywiście żółty a prawko zdawałem na czerwonym.😁
Dziekuje pozdrawiam 🙂
Mistrzyni drugiego planu, śliczna kotka 😁
W tym wieku ten 330 na pewno nie ma już 30km tylko mniej a w przeciąganiu moc nie jest tak ważna tylko uciag
Można by wspomnieć jeszcze o takim modelu jak C-335
No i o C-335M
Nie tak do końca 😁, były również kolory pomarańczowy i czarny blok oraz czerwony i czarny. Ale Takich najwięcej było 330M. Pozdrawiam 👋
Ursus c330 jest bardzo fajnym ciągnikiem sam taki posiadam w wersji c330M 😀 Ciekawe jak by wyglądała C330? Jak by była produkowana do Dziś i jakie modernizację by przeszła ?
Masz escorta indyjskiego. Taka to modernizacja. U nas zawsze wszystko tłukli, dokąd się sprzedawało, a nie myśleli o modernizacjach, a przynajmniej nie w takim znaczeniu tego słowa, o jakim myślimy. Kombinowali z perkinsem, bo nic innego nie mogli zrobić. Ale i tak to są fajne ciągniki i nadal cenione w kraju (i to dosłownie). Bez gruntownej przebudowy, ciężko mówić o modernizowaniu. Można podokładać parę rzeczy (co doskonale udowadniają ludzie na jutubie) ale baza zostaje nadal ta sama.
@@Marioboss215 wiem o Escorcie ale lepiej by to brzmiało MADE IN POLAND
@@mateuszrum3974 Niestety, ale to se ne wrati, takie czasy. Po części, sami jesteśmy sobie winni, jako naród, bo zachłysnęliśmy się zagranicznym, bo niby lepsze, a teraz innego nie mamy. Nie od dziś wiadomo, że większość ludzi, mając do wyboru taki sam produkt, takiej samej jakości, częściej wybierze zagraniczny, bo "sprawdzona marka" itp. niż rodzimy, bo jak polskie, to pewnie gówno. A druga sprawa, to teraz takie czasy, że nawet, gdy ktoś u nas rzeczywiście zaczyna robić coś pod swoją marką, to najczęściej jest to de facto produkt zagraniczny, z naszą naklejką, bo tak jest taniej i szybciej. Piję tu do lubelskiego ursusa, który niby chciał dobrze, ale za bardzo mamoma zaślepiła właścicieli. Prawda jest taka, że wszystko mamy rozwalone i ciężko zacząć coś nowego od zera, bo to bardzo duże nakłady finansowe, a jednocześnie, niepewność zbytu wobec silnej, zagranicznej konkurencji "uznanych marek" oraz braku jako takiego patriotyzmu gospodarczego rodzimego klienta, który nauczony doświadczeniem z niskiej jakości rodzimym produktem, przychylniejszym okiem patrzy na konkurencję z zagranicy. A zresztą, duże gospodarstwa chcą zarabiać pieniądze, a nie użerać się z ciągłymi naprawami. Tzn. zachodnie tez się psują i to wcale nie tak rzadko, z tego, co się słyszy, ale jak mawia klasyk. "mądrzejsze o tym nie wspominać". Podsumowując, wszyscy mamy coś za uszami, zarówno konsumenci, jak i producenci, a skutkiem jest to, że nie mamy dzisiaj nic. Chyba nawet przysłowiowe widły do gnoju ściągają już chin, bo się nie opłaca produkować na miejscu. Takie błędne kolo.
Inżynierowie Ursusa mogli zrobić wiecej i robili wiecej (C 342, seria U ) , ale licencje od Zetora i potem od MF to byly decyzje polityczne podejmowane na najwyzszym szczeblu - Gomulka, Gierek ... Poza tym w PRL u była gospodarka nakazowo rozdzielcza , która nie miala nic wspólnego z wolnym rynkiem...Więc to władza partyjno- państwowa decydowała, co się produkuje i czy to się modernizuje i na ile się modernizuje ...Dyrekcja ZPC Ursus o tym nie decydowała ... @@Marioboss215
Jestem posiadaczem takiego czerwonego ciapka 💪
Pozdrawiam
szkoda że nikt nie wspomniał o wersji C-335 (INNA HYDRAULIKA) jaką nadal posiadam i jest w gospodarstwie od nowosci (1978r)
kawał pięknej historii
Eleganckie maszyny 😁
Pracowalem w POM w roku 1974 i były 330 które miały korpusy malowane na niebiesko jak było wspomniane w filmie a maska i błotniki miały malowanie na czerwono to samo tyczy się c 355 z tych lat też były malowane w tym kolorze.
Lepsze wrogiem dobrego coś w tym jest mimo wszystko.
Ciekawy materiał 😀
Super materiał:)
Kawał historii ,a C 330 ma się dobrze 👍👍
Dla młodszego pokolenia super materiał z hostorii
Myślę że jeszcze długo będą na naszych polach.......
Ciekawa prezentacja 👍
Minuta 11:00 , kto wie, może gdyby ówczesna gospodarka opierała się o zasady rynkowe, a nie partyjny rozdzielnik to być może Ursus byłby specjalistą w produkcji ciągników do prac na zboczach.
Ciekawe przedstawienie maszyny.
Ciapka można naprawić samodzielnie,a te nowe to tylko service za dużą kasę🚜🚜 pozdrawiam serdecznie
C-330 ma jedną wadę stosunek mocy do wagi , po prostu nie wykorzystuje swojej mocy .Już tzw. Władek czyli Władymirec ma też małą masę lecz tam wprowadzone zostało rozwiązanie tzw. bujania co zwiększa wykorzystania mocy .
Z perspektywy czasu to Zetor wygryzł Ursusa. Zetor nadal istnieje, a Ursus niestety nie. Ale może z czasem będzie reaktywacja Ursusa. Tak jak to się dzieje w Farmtrac. Ciągniki na licencji Forda.
Ursus nie istnieje przez rządzących Polska i związki zawodowe jakie były w ursusie
@@janpawlak6112 i chwała im za to!
Legenda
Super maszyny.
Czy powstały prototypy c 330 z napędem 4x4 ? Czy można gdzieś taki egzemplarz zobaczyć?
0,58 może i warunki komfortowe ale do ciapka w agro rzucisz stówkę no może 2 to ci jeszcze resztę wydadzą a tu to kilka tyś i jeszcze z żyrantem syn 60-tę remontował silnik i powiedział ile dał za części to niemiec mu nie uwierzył bo bo mana za te mieniądze on tłumik kupił
Wzmocniona pompa hydrauliki plus wzmocniony zawór w Ursusie=nowoczesna hydraulika w Arbosie
Film ok, ale dźwięk
Rozmowy cicho a przejściówki wywalają benbenki
fajna prezentacja , ale co z innymi wersjami małego Ursusa ? Mam oryginalny z Fabryki Ursus C 330 z 1976 roku i był on w kolorze maski i błotników czerwony a korpus siwy . Nie wspomnieliście też o wersji Ursusa C 335 ? Pozdrawiam
nowe to nowe stare inne mają części jak na tamte lata zawsze da się wymienić pompe chydrauliczną na wydajniejszą w wladimircu można mocniejszą nie wiem czy w ciapku można też
nie zawsze trzeba kupować maszyn nowych jak się ma małe gospodarstwo wystarczy zrobić przepraszam że to tak to ujme wiejski tuning
Dzień doberek wszystkim
Dzień doberek 😃
poczciwy ciapek to jest legenda
Kawał historii, warto obejrzeć👍
Fajnie się ogląda, lecz wstawka tej muzyki między dialogami jest w kur....
Ale oko cieszy :)
Moc nie ma nic do siły uciągu. Wystarczyło Ursusa dociążyć a wygrałby przeciąganie z czteronapędowym.
🤔
Najładniejszy ciągnik po takim odrestaurowaniu.
30 podniesie wiecej wystarczy 2x po 2 grosze pod sprezynke w rozdzielaczu podłozyc i podniesie rtle na ile cieżar przodka pozwala
C 330M jest słabsza za to szybsza ale ma słabą skrzynię biegów z felerem odkręca się wałek dolny. Niby ciągniki modernizowali ale fabryka Ursus już swoje miała i matryce były liche wyeksplatowane. Lepsza jest C330 z dawnych lat.
Ja bym spróbował w 30 stce na górny zaczep podczepic arbosa kiedy miał 4*4 zalaczone
1:28 jakie to maszyny? Do kopania ziemniaków pewnie ale nie widziałem takich konstrukcji?
Kopaczka tek2 na radzieckiej licencji.
@@grzesiek5105 dziękuję
Może i c330 był dźwignią rolnictwa w Polsce, ale pracować nim cały dzień to chyba za karę...Kto siedział w ruskim t25 ten wie że przesiadka potem na c330 jest bolesne... co do c330M to najważniejsze w nim nie było przełożenie bo to tylko stworzyło problem z uciągiem maszyn, a najważniejsze to zastosowanie sensownych łożysk stożkowych w zwolnicach , coś co ruski miał od zawsze to projektantom c330 zajęło 27 😂... ale na szczęście wszystko w szopie można zmodernizować i poprawić 😅
Trzeba dodać że ostatnie mki przez swoją modernizację skrzyni biegów i tylnych zwolnic były niestety znacznie słabsze w polu....
Tam skrzynia biegów była, wadliwa a że były słabsze, bo mialy szybsze przełożenia żeby zmusić rolników aby robili w polu na biegach polowych a nie jak zazwyczaj na 4 tym biegu
@@rolecki Modernizację zrobili żeby szybciej jechała drogą , a że już była kupowana jako ciągnik pomocniczy to nie przeszkadzało w polu . Jedynie w orce na 4 nie szła , bo tak to spokojnie z innymi maszynami
@@rolecki Skrzynia w Mce miała założone skośne koła zębate z głównego wałka skrzyni na dolny i tu zawsze z zaczem zrywało gwint i koło się przesuwało . A w zwykłej 330 chyba proste zęby były ?
@@agriculturawarmia4097 Dokładnie jest tak ja piszesz. Jeszcze od 88 czy 89 roku były założone inne tłoki nie pamiętam czy płaskie czy wypukłe i instalacja elektryczna z minusem na masę.
@@rolecki Mam z 1990 c-330 M to
Tłoki płaskie z komorą wirową .
Temat Bardzo ciekawy,ale poco co chwilę tą brzydka muzyka.Zniechęca do oglądania.
Ciekawostki z historii polskie rolniczej mechanizacji
Co ty gadasz 03.29 c 325 nie ma nic kompletnie wspólnego z Mfem i Zetorem jest to Polska konstrukcja
kto wymyslił tuz ?!!!!
Słuchałeś dokładnie?
Żaden ciągnik nie ma takiego uroku jak 330 lub 360.
upuśćcie powietrza w kołach w 30 to zobaczycie który mocniejszy :D
Coś mi tu nie pasi ztymi kolorami a czerwone gdzie były bo takiego mamy w orinale szedł też czerwony
fajny filmik na grałeć
330 to była maszyna, każdy takiego chciał 😀
👍👍👍👍👍
Umnie pracuje do dnia dzisiejszego a mam z 1969 roku
To może teraz coś o T25
No dobra a czerwono szare przecież też były fabrycznie malowane.
Z którego roku ta 30
Z tego co wiem to bez Zetora Ursus by nie istniał .
Cóż, mało wiesz. Zetor dla Ursusa był niczym pasożyt. Nie dość że na rzecz nieuczciwej współpracy z zetorem zrezygnowano z C-342 i C-357 to jeszcze opracowanie wspólnej serii ciężkiej zarzucono na barki inżynierów Ursusa po czym zasługi przypisali sobie nieudacznicy z zetora.
@@cacaroto8731 wystarczy porównać jak Ursus i Zetor rozwinął model 4011. Porównaj sobie c360 i 7211. Odpowiedź kto jest nieudacznikiem zostawiam tobie.
@@grzesiek5105 Jak byś miał trochę rozumu w głowie to byś wiedział że Ursus modelu 4011 nie rozwijał. Inżynierowie Ursusa z tym przestarzałym w chwili powstania traktorkiem nie wiązali żadnych planów. Dkatego powstała seria U. Załoga liczyła że szybko pozbędzie się zetorowskiego bękarta ale ich plany runeły ponieważ inny nieudacznik miał inny pomysł i się mu licencji na kolejne przestażałe g*wno zachciało i kupiono licencję od mf.
Więc co ty chcesz porównywać? 7211
Który był wynikiem ciężkiej pracy kretynów z C-360 który był wynikiem głupoty decydentów?
@@cacaroto8731 licencję na MF kupiono w 1974, wtedy już było wiadomo że seria U nie wejdzie do produkcji. Ursusa c360 produkowano od 1976 do 1994r. Przez 18 lat produkcji nie zrobiono z modelem nic. Nawet nie potrafiono zamontować nic co ułatwiłoby pracę operatora.
Jakoś twojego zdania nie podzielają rolnicy, którzy bardzo lubią dzieła jak to ich nazwałeś "kretynów".
Czerwony był na Export a jaki był krajawy ?
Fajny materiał ale te wstawki tak wkurzają że aż miałem ochotę wyłączyć.
Dodać należy, że rolnik aby kupić nowy traktor ,musiał zapisać się do P Z P R
W latach 80 i bez tego można było kupić nowy ciągnik.
Zróbcie do trzydziestki przodek i potem test uciagu.
🤔
Dlaczego uparliscie się na tą biedną 30 stkę porównajcie się do maszyn nowożytnych o tej samej bądź podobnej mocy jak to sam powiedział jeden z prowadzących "nastały nowe czasy"
świetny pomysł - co byś polecał do przetestowania?
@@korbanekTV Jakiegoś współczesnego malucha np. Kubota, jd, NH itp. o podobnej mocy z 4x4. 30 tka ni jak ma się do takiego arbosa. Przeciętnego użytkownika ursusa i tak nie stać na wymianę na arbosa. A tak to ludzie którzy planują zakup traktora np. do komunalki, mieliby jakieś porównanie co kupić, ze współczesnych ciągników.
1971 - 1972 nie był malowany korpus w koloże niebieskim
Do 78 roku był malowany korpus na niebiesko.
Roczniki 71 72 były blachy zielone korpusy szare
Udusili to co było dobre i niezawodne w malych gospodarstwach jak wiele naszych maszyn ,
Dzień dobry.
ZŁOTY MEDAL 👍😃✋ Dzień dobry. Gratuluję 👍😃✋