Zazdrość (komentarze pod biedronką), zawiść, chęć dowartościowania siebie i swojego auta (wyprzedzanie), patrzenie się na auto przez kobiety (szukanie bogatego sponsora), faceci po prostu mają nawyk patrzenia na sportowe auta bo też chcieli by mieć drogie auto, uznawanie posiadaczy takich aut za chamów i bufonów. Ciekaw jestem min tych kobiet jakby się dowiedziały że to najbiedniejsza wersja :D A za macanie auta bez zgody właściciela powinni ucinać rączki.
Lepiej skomentować się nie dało. Kamerka do takiego auta to mus, żeby na Policję zgłosić zawistnego Janusza, albo durnej Karyny na masce, co se fotkę chce zrobić przy drogim czerwonym samochodzie.
Niestety, nie wiem co sie stalo z tym spoleczenstwem ale nie ma on w tej chwili za grosz szacunku dla cudzego prywatnego mienia😡 Nie tyczy sie to tylko aut ale ogółu.
łomatko jakie to dziwne, jesteśmy społeczeństwem na dorobku, jeszcze 30 lat temu oficjalnie nie było większej własności prywatnej ,a tu ludzie widzą furę za absurdalne pieniądze. Na zachodzie społeczeństwo od zawsze bogatsze i do tego przyzwyczajone. Więcej ogaru i wyrozumiałości
@@czesiu420 nie robmy z siebie juz takich biedakow na tle innych narodow. Poza tym Porsche na polskich ulicach czy Mustang to juz dzis nie jest wcale jakas egzotyka
Michał Ł wypadek rzeczywiście jest powodem do bicia słabszych... ojj życzę Ci żebyś trafił kiedyś na równego albo idac twoim tokiem silniejszego sobie ;))
Pamiętam jak miałem testowego Lexusa RC-F w pomarańczowym kolorze (na pewno kojarzysz auto). Było podobnie - ludzie podchodzili jak mnie nie było w aucie i robili sobie zdjęcia. Wszystko spoko, ale po co macali je z każdej strony. Nie ma co ukrywać, czy to w Porsche 911, czy w innych autach sportowych (egzotycznych) nie da się wtopić w tłum. Wyróżniasz się czy tego chcesz czy nie. Przykre jest jednak to, że ludzie w większości zazdroszczą, zamiast cieszyć się, że danej osobie się udało i może cieszyć się taką dużą zabawką. Szerokości Waldek!
W Polsce jest głupia mentalność, ponieważ większość ludzi myśli, że jak ktoś ma drogie auto, to musi robić zakupy w najdroższym sklepie w mieście. W Anglii nie raz widzę Audi R8, Porsche czy Ferrari i ludzie robią zakupy w normalnych sklepach takich jak Lidl i tak samo tankują w zwykłej taniej stacji paliw pod supermarketem. Ostatnio widziałem McLarena P1 gdzie starsza kobieta przyjechała do Tesco po kilka butelek wina, a w Polsce to pewnie wszyscy patrzyliby na nią z pogardą.
Też nie rozumiem śmiania się z LPG. Rocznie robię maksymalnie 12 tys. km z czego większość po mieście, dlatego zdecydowałem się na hybrydę, ale gdybym robił więcej kilometrów rocznie, to kupiłbym zwykłą benzynę, przerobił na LPG i na pewno nie interesowałoby mnie to, czy ktoś się będzie śmiał ze mnie czy nie.
W Anglii takie auta kupuje socjal z 9 dzieci, więc nie dziwi widok kierowcy 911, który kupuje 9 zestawów Happy Meal w McDonald's, oczywiście bez wieprzowiny.
Wiecie dlaczego bogaci są bogaci ? Bo są skąpi tudzież mówiąc ładniej po prostu oszczędni . Moi rodzice mają pewnego znajomego który swego czasu na różnych biznesach ( nie wiem co to dokładnie za biznesy ale jakiś handel zagraniczny czy coś ) potrafił wyciągać lekko 30 tyś miesięcznie . Wiecie czym koleś jeździ ? Audi A6 1.8 T w gazie z roku 98 . :) Dlaczego ? Bo mu więcej nie trzeba ! Klime ma skórę ma dobrą dynamikę i wygodę też ma a 1.8 T uwielbia wręcz dobry gaz więc czego miał nie zakładać ? Ogólnie nawet gdybyście popatrzyli na jego dom to tam z zewnątrz też kolącego w oczy bogactwa nie ma . Ot zwykły domek klasy średniej których pełno w okolicy nic co by jakoś szczególnie się wyróżniało . W ogóle też nie wielu tak naprawdę wie ile i na czym koleś zarabia . I w sumie mu się nie dziwię okoliczne cebulaki dostaliby pewnie niezłej piany gdyby się dowiedziały ile facet z którym piją nie raz browar na imprezach zarabia . :)
Z tym wpuszczaniem to akurat prawda ;) Sam nigdy nie jestem zawistny na drodze i wpuszczam na tzw. „Zamek”, jednak wpuszczając takie Porsche umila mi to widok. Szczególnie w trakcie korków.
Będąc Panamerą w MC Drive dwa lata temu, usłyszałem mimowolnie od idących obok, jak kolega do kolegi powiedział : Patrz , Porsche ma i w Maku je. Pozdrawiam.
Kiedyś jak się widziało Porsche na ulicy to rozumiem gały wypadały. Ale teraz jak dla mnie Porsche nie robi żadnego wrażenia. Ot zwykłe auto sportowe jak każde inne.
Waldku, przez taką pozytywną osobę jak ty, komentarze na ulicy czy pod filmem negatywne, nie będą źle na ciebie wpływać, bo umiesz to przyjąć na klatę z klasą. Pozdro i łapka za osobiste przemyślenia.
Serio Waldku aż tak. Wow to mnie trochę zaskoczyłeś, sam też lubię popatrzeć na ładne samochody ale bez przesady żeby komuś zaglądać do środka itp Pozdrawiam :)
Waldek, uwielbiam Cie czlowieku za Twoja szczerosc. Nie przejmuj sie ze Cie niestac na takie auto. Lepiej inwestowac i "emerytura" przed 50tka niz auto tracace na wartosci z roku na rok.
Część Waldku. Ja sam czasami lubię patrzeć na takie auta, bardzo rzadko zrobię sobie zdjęcie samochodu (jak trafiło mi się kiedyś Lamborghini na parkingu dużego sklepu samego auta, bez mojej postaci), ale dotykać NIGDY. Sam jeżdżę starym ponad 20 letnim samochodem, ale wiem że za swoje. Jest to popularna marka, wóz w wersji taka bieda że nawet wspomagania nie ma, lecz może ciasny, ale własny (wartość poniżej 1800). I nie dziw się że oglądam fajne auta, rzadko zajrzę przez szybę ale nie dotknę bo nie moje.
Lalunia (911), jest dla ludzi o wyjątkowej wrażliwości motoryzacyjnej (i odpowiednim portfelu). Jazda tym cudem, to są odczucia, których nie doświadcza się na codzień. Ciężko nie wspomnieć o historii tego auta, które jak żadne inne na tej planecie, zachowało bryłę nawiązującą do pierwszego modelu. Moim zdaniem to motoryzacyjne arcydzieło! 🖤
tak mogę śmiało stwierdzić, że mając mazdę rx8 dzieje się podobnie (nie mówiąc o mustangu) wzroki ludzi, zaglądanie, sztuczne wyścigi, to zapewne ma każdy kto jeździ samochodem niekoniecznie drogim ale po prostu takim, który widzi się co chwile na ulicy te same spojrzenia co lamborghini albo ferrari wywoła np. Nissan 370z czy toyota gt86 te auta są zamaskowane w garażach i czekają kochane potworki nocami przemawiają w snach aż się je wywoła i pojedzie zaszaleć
łoj tam panie.... Janusz Nosacz swoim Poldkiem Pana ruzwala..... pulska muturyzacja je najlybsza... poważnie to fajny odcinek..... masz Porsche jesteś gość.... nie ważne, że mieszkasz w chatce kopulatce..... Porsche masz więc nawet rzomd stoi dla ciebie otworem...... polisch sebix...
Takie auto jest piękne i imponujące, ale w miastach wojewódzkich ich % jest spory. Jak się mieszka na niektórych osiedlach to aut klasy premium i luksusowych jest przeważająca ilość. W Szczecinie jeździ ich masakrycznie dużo, ostatnio byłem w Trójmieście i zauważyłem ich znacznie więcej niż w Szczecinie, a nie wspominamy tutaj o Warszawie, Poznaniu czy Krakowie. Wydaje mi się, że inaczej odbierają to ludzie z małych miasteczek, gdzie to robi wrażenie, bo w dużych miastach jak jedziesz do CH to na parkingu można naliczyć kilkanaście takich aut, a jak są myjnie to jeszcze więcej. Chyba, że ja mam zaburzone widzenie, ale na parkingu zrobiłby na mnie wrażenie, Porsche, które testował Zachar.
W 2016 miałem to samo. Jeździłem 911 i byłem zaskoczony reakcjami przechodniów i innych kierowców. Gosc kosi trawę, przejeżdżam obok nagle przestaje kosić i patrzy; ktoś na chodniku pokazuje kciuka w gore; staje na parkingu podchodzi małe dziecko z ojcem oglądać. A wsiadając pierwszy raz do 911 myślałem ze nie robi takiego wrażenia jak Ferrari czy Lambo
Chyba każdy chciałby mieć takie "problemy" czy dziwne historie :D Panie Waldku, a taka myśl mnie niedawno naszła, żeby spróbować jakiegoś bezpośredniego działania przeciwko prawu, które mocno uciska kierowców, tj. zgłosić po prostu obywatelski projekt zmian do którejś ustawy. Myślę, że minimum podpisów dałoby się zebrać tylko na tym kanale, a po rozpropagowaniu tego pomysłu na inne kanały, znalazłaby się pewnie spora rzesza zjednoczonych ludzi. A Pan, jako osoba, która orientuje się w tych prawnych tematach i jest często obecna przy rządzących, byłaby to w stanie zorganizować bez żadnych błędów i uchybień. Może to i strata czasu, może i tak rząd będzie miał nas gdzieś, ale może jeden raz warto spróbować? Idą teraz wybory, to może coś się uda ugrać.
Samochód fajny. Chętnie bym się nim przejechał, ale najlepiej na torze. No cóż. Nie stać mnie. A nawet, gdyby było mnie stać, to etap jarania się takimi samochodami dawno mam za sobą. Teraz wolę bardziej praktyczne, wielkie rodzinne kombi. Nawet, gdyby było mnie stać, to chyba nie chciałbym się z tym afiszować. A nawet, jeśli byłbym nieprzyzwoicie bogaty, to kto mi zabroni zrobić zakupy w Biedronce. Moje pieniądze i wydam je tam, gdzie ja to uznam za stosowne. No i nie bardzo rozumiem tych, których tak mocno zazdrość zżera. Owszem, też bym chciał mieć więcej niż mam, też się obejrzę za fajnym samochodem, ale jakoś nie rozliczam jego właściciela, skąd ma na to pieniądze. Jak zarobił, to gratuluję trafionego biznesu. Jak wygrał w lotto, to gratuluję szczęścia. Jak z nieuczciwych, albo nielegalnych źródeł, to prędzej, czy później to odsiedzi. Ale nie moja to sprawa. Skupiam się na sobie...
A co z robieniem zdjęć. Mam na myśli zrobienie zdjecia dla siebie bez jakiegokolwiek macania samochodu? Czy jest to jakiś problem, coś czego nie powinno sie robić? :) Czasami jak widze rzadko spotykany samochod , robiac zdjecia jeden z czlonkow rodziny powie zebym sie z tym robieniem tak nie wychylał.
nie każda morda pasuje do "forda" :P . tylko Ci co porsche nie mają maja problem z tym, że ktoś ich sledzi czy, że ktoś im maca auto, czy robi sobie selfie. Po to sa krzykliwe fury, żeby robiły wrażenie. Przeżyłeś szok świeżaka. Kupisz pojeździsz spowszednieje.
Waldek z tą E60 na A4 pewnie chciały dresy byś w palnik dał a tu smuteczek dla nich bo pewnie im się wydawało ze jak już ktoś ma już porsche to będzie jechał jak wariat.
Waldku. Mówiłeś kiedyś że szukasz fiata 126. Trochę młodszy niż byś chciał nie 75r tylko 82r, ale stan taki jak każdy by chciał:-) allegro.pl/ogloszenie/kolekcjonerski-fiat-126-650i-prod-82r-6tys-km-7569384621
A ja wam powiem z drugiej strony. Jeżdżę fiatem 500 (ekstra doposażony, jak na możliwości tego samochodu, który wyniósł mnie około 80 tysięcy). Każdy się ogląda, ponieważ taka dość ciekawa puszka. Jednakże co jest najśmieszniejsze., panie ze sklepów widza mnie jako biedaczkę. Dlaczego ? Bo jeżdze „tanim” samochodem. A ich zdziwienie gdzie kupuje krem do rak za 500 zł i inne kosmetyki za grube stówki za sztukę. Szkoda, ze nikt mi nie proponuje w hotelach apartamentów. :). Powiem wam ze samochód to nie jest wyznacznik luksusu życiowego. Wszystko można dostać, wszystko można wypożyczyć, na chwile.
Wkrotce na moim kanale bede relacjonowal Paryskie targi motoryzacyjne. Zainteresowanych zapraszam. Mieszkam tu, bede staral sie pokazac najwiecej modeli. Targi zaczynaja sie 4 pazdziernika. Jest to najwazniejsze wydarzenie motoryzacyjne w tym roku Pozdrawiam
Czy taki gościu w Kia, Skodzie czy innym Golfie IV nie zdaje sobie sprawy, że takim Porsche wyprzedzenie go to kwestia 2 sekund kiedy tylko jego kierowcy przyjdzie na to ochota.
Panie Waldku ale naród wolałby raczej "Moje dziwne historie z Fiatem Bravo albo VW Polo" bo takie porsze to ja w latach 90 to na gumie turbo miałem jak karteczki zbierałem :) Ps. Panie Waldku moja prośba i pomysł na temat. Eksploatowanie samochodu gdy robi się niewielkie odcinki i/lub roczne przebiegi. U mnie lekkoducha skończyło się tylko na wymianie aku ale są też inne elementy które niszczą/degradują się od takich przebiegów np. hamulce czy olej Ps. Taka fura a tym bardziej jak jeszcze o zgrozo jest jakaś nieszablonowa rejestracja np S1 BOLO to już na starcie uruchamia mi się kontrolka ostrzegawcza a taki kierowca zazywczaj zachowuje się jak na prywatnym torze wyścigowym.
Mam dziwny uraz do porsche ale w wiekszosci przypadkow sa to ludzie, ktorzy kupujac porsche z automatu czuja sie lepsi od innych (oczywiscie mowie W WIEKSZOSCI, zeby wszytskich do jednego wora nie dawac)
Jak będę miał wolne środki jak to w banku mówią to sobie kupię poloneza caro plus wrzucę jakiś większy silnik i wtedy będą mieć ludzie zdziwione miny. Pacz Stefan moja 15 letnia e60 na którą zbieralem 10 lat odjechał jakiś pkn w wisniowym polonezeie. Czy mi się to śni czy odjechał mnie tym polonezem na prawdę? A tak na poważnie nie liczy się auto tylko kierowca. Jeśli są ludzie co np klaniaja ci się po same jajca bo dziś przyjechales takim porsche a jutro by cie juz nie znali i wygnali bo byś przyjechał astra 1 to są niczym innym jak nic nie warta cholota co jedyny sposób jaki spędzają niedzielę to podpieranie budki z piwem na giełdzie. Z 1 piwem przez całą giełdę bo żonka tak wydziwlila
Poldek nie da rady z większym silnikiem. Kup jakiegoś starszego koreańca, lub Lanosa/Nubirę (w pierwszym ktoś montował prawie 300kucy znajdziesz w necie). ;)
kiler530 Widzisz z objeżdżaniem kogoś jest taki problem że możesz doprowadzić do reakcji i pytania czy jesteś nią gotowy. Bo większość aut robi 200 km/h i wyprzedzony może chcieć się ścigać więc pytanie czy chcesz robić auto po to by wyprzedzać innych ? Kilka lat temu jechałem seiciakiem i śpiesząc się zacząłem wyprzedzać BMW koleś za późno to zauważył by się obronić ale próbował. Na szczęście odpuścił i nie ganiał się za mną.
kiler530 Ja cię rozumiem, tylko chodzi o to że jeśli możesz coś zrobić to sama wiedza czasem wystarczy, czyli mając poloneza z silnikiem o mocy 200-300 KM sama świadomość możliwości jakie taka moc powinna wystarczyć. Poza tym koszt przystosowania takiego auta do dużej mocy jest kolosalny, jednak wiem że takie przeróbki polonezów czy nawet syren funkcjonują.
Ja mam Mercedesa C w 205 białego w sedanie.Silnik mam słaby nie żaden AMG,ale muszę przyznać ze soki dziewczyną popuszczają a przy takim Porsche to lały by się niczym woda z wodospadu niagary.XD
Zadawać pytanie w sprawie spalania w takich autach to debilizm. Pali tyle ile musi. Poza tym obecna generacja superaut jest wyposażona we wtrysk bezpośredni, więc spalanie nie jest jakieś kosmiczne.
Dlaczego niby człowiek, który może sobie sobie pozwolić na Porsche nie może zrobić zakupów w Biedronce lub Lidlu? Gdzie ma niby kupować, żeby sie ktoś nie czepiał?
Niestety, ale dużo historii ewidentnie na potrzeby filmu "dograne". Ogólnie rzecz biorąc z perspektywy właściciela takiego samochodu to ów historie wydają się być zabawne.
To nie tylko kwestia Porsche, wystarczy stary ale ładnie zrobiony samochód (czy Golf czy Civic nie ma znaczenia) i juz ludzie patrzą z pogardą, że ktoś ma coś więcej niż zwykły środek transportu.
Boxstera nie ma sensu kupować, bo jest zwyczajnie brzydki, a w tych czasach byłaby jeszcze dodatkowo siara, jakby Cię jakiś szczeniak objechał pomodzonym hatchbackiem :D A 300C to żaden luksus. On tylko z zewnątrz robi jakieś tam wrażenie i to głównie tylko wielkością, niczym więcej, w środku jest plastik fantastik :)
ja się zawsze oglądam za sportowymi brykami, albo nawet każdą która głośniej idzie, tak mam, kocham auta i lubię jak są głośne. Zazdrości też w tym na pewno trochę jest, ale takiej zdrowej, że kiedyś też takim będę jeździł, ale jeśli stanie Porsche a obok GT86 to i tak będę się ślinił do GT86 :P
Co dziwnego w haku do Cayenne? Następny stanowczo za drogi wół. Swoją drogą podziwiam ludzi, którzy wybierają Q7, Cayenne czy Touarega zamiast Land Cruisera.
julisz stanny - Co niby głupiego w haku do Porsche Cayene - masz skutery wodne masz małą motorówkę masz motocykl na tor czy motolotnię to czym to zabierzesz w weekend jak bedziesz chciał się pobawić ? Chyba nie Sprinterem skoro w garażu stoi ci Cayene !
Ale to jest Hak do Cayena a nie do 911 przecież. Do 911 nie znajdziesz tak myslę. Ale jest według mnie to to głupie - bo ja np do ferrari czy porsche sam bym założył hak spokojnie - bo przyczepy nieraz wypożyczam na motocykle, przynajmniej jest moc w takim porsche by przyczepę ciągnął.
Człowieku. Jak Cię miejscowi widzieli na tym polu to już w okolicy gadają, że jakiś bogacz wszystko wykupił i będzie osiedle budował :)
Zazdrość (komentarze pod biedronką), zawiść, chęć dowartościowania siebie i swojego auta (wyprzedzanie), patrzenie się na auto przez kobiety (szukanie bogatego sponsora), faceci po prostu mają nawyk patrzenia na sportowe auta bo też chcieli by mieć drogie auto, uznawanie posiadaczy takich aut za chamów i bufonów. Ciekaw jestem min tych kobiet jakby się dowiedziały że to najbiedniejsza wersja :D A za macanie auta bez zgody właściciela powinni ucinać rączki.
Lepiej skomentować się nie dało. Kamerka do takiego auta to mus, żeby na Policję zgłosić zawistnego Janusza, albo durnej Karyny na masce, co se fotkę chce zrobić przy drogim czerwonym samochodzie.
Niestety, nie wiem co sie stalo z tym spoleczenstwem ale nie ma on w tej chwili za grosz szacunku dla cudzego prywatnego mienia😡 Nie tyczy sie to tylko aut ale ogółu.
łomatko jakie to dziwne, jesteśmy społeczeństwem na dorobku, jeszcze 30 lat temu oficjalnie nie było większej własności prywatnej ,a tu ludzie widzą furę za absurdalne pieniądze. Na zachodzie społeczeństwo od zawsze bogatsze i do tego przyzwyczajone. Więcej ogaru i wyrozumiałości
@@czesiu420 nie robmy z siebie juz takich biedakow na tle innych narodow.
Poza tym Porsche na polskich ulicach czy Mustang to juz dzis nie jest wcale jakas egzotyka
Dobrze gada polać mu :)
Spotyka się dwóch mężów:
- Słyszłem, że twoja żona rozbiła twoje nowe Porsche. Stało jej się coś?
- Jeszcze nie, zamknęła się w łazience...
John Connorius, w przypadku rozbicia nowego Porsche - tak. I słusznie.
Michał Ł wypadek rzeczywiście jest powodem do bicia słabszych... ojj życzę Ci żebyś trafił kiedyś na równego albo idac twoim tokiem silniejszego sobie ;))
xTrelus :v Słyszałeś o takim gatunku literackim jak dowcip?
To prawie takie historie,jak Passatem na wioskę wyjadę... ;) Pozdrawiam!
Pamiętam jak miałem testowego Lexusa RC-F w pomarańczowym kolorze (na pewno kojarzysz auto). Było podobnie - ludzie podchodzili jak mnie nie było w aucie i robili sobie zdjęcia. Wszystko spoko, ale po co macali je z każdej strony. Nie ma co ukrywać, czy to w Porsche 911, czy w innych autach sportowych (egzotycznych) nie da się wtopić w tłum. Wyróżniasz się czy tego chcesz czy nie. Przykre jest jednak to, że ludzie w większości zazdroszczą, zamiast cieszyć się, że danej osobie się udało i może cieszyć się taką dużą zabawką. Szerokości Waldek!
W Polsce jest głupia mentalność, ponieważ większość ludzi myśli, że jak ktoś ma drogie auto, to musi robić zakupy w najdroższym sklepie w mieście. W Anglii nie raz widzę Audi R8, Porsche czy Ferrari i ludzie robią zakupy w normalnych sklepach takich jak Lidl i tak samo tankują w zwykłej taniej stacji paliw pod supermarketem. Ostatnio widziałem McLarena P1 gdzie starsza kobieta przyjechała do Tesco po kilka butelek wina, a w Polsce to pewnie wszyscy patrzyliby na nią z pogardą.
Mało osób o tym wie, ale „kto oszczędza ten ma” :D
Też nie rozumiem śmiania się z LPG. Rocznie robię maksymalnie 12 tys. km z czego większość po mieście, dlatego zdecydowałem się na hybrydę, ale gdybym robił więcej kilometrów rocznie, to kupiłbym zwykłą benzynę, przerobił na LPG i na pewno nie interesowałoby mnie to, czy ktoś się będzie śmiał ze mnie czy nie.
...parę razy widziałem pod Auchanem jak gościu zakupy pakuje do RR.
W Anglii takie auta kupuje socjal z 9 dzieci, więc nie dziwi widok kierowcy 911, który kupuje 9 zestawów Happy Meal w McDonald's, oczywiście bez wieprzowiny.
Wiecie dlaczego bogaci są bogaci ? Bo są skąpi tudzież mówiąc ładniej po prostu oszczędni . Moi rodzice mają pewnego znajomego który swego czasu na różnych biznesach ( nie wiem co to dokładnie za biznesy ale jakiś handel zagraniczny czy coś ) potrafił wyciągać lekko 30 tyś miesięcznie . Wiecie czym koleś jeździ ? Audi A6 1.8 T w gazie z roku 98 . :) Dlaczego ? Bo mu więcej nie trzeba ! Klime ma skórę ma dobrą dynamikę i wygodę też ma a 1.8 T uwielbia wręcz dobry gaz więc czego miał nie zakładać ? Ogólnie nawet gdybyście popatrzyli na jego dom to tam z zewnątrz też kolącego w oczy bogactwa nie ma . Ot zwykły domek klasy średniej których pełno w okolicy nic co by jakoś szczególnie się wyróżniało . W ogóle też nie wielu tak naprawdę wie ile i na czym koleś zarabia . I w sumie mu się nie dziwię okoliczne cebulaki dostaliby pewnie niezłej piany gdyby się dowiedziały ile facet z którym piją nie raz browar na imprezach zarabia . :)
Z tym wpuszczaniem to akurat prawda ;) Sam nigdy nie jestem zawistny na drodze i wpuszczam na tzw. „Zamek”, jednak wpuszczając takie Porsche umila mi to widok. Szczególnie w trakcie korków.
Będąc Panamerą w MC Drive dwa lata temu, usłyszałem mimowolnie od idących obok, jak kolega do kolegi powiedział : Patrz , Porsche ma i w Maku je.
Pozdrawiam.
Kiedyś jak się widziało Porsche na ulicy to rozumiem gały wypadały. Ale teraz jak dla mnie Porsche nie robi żadnego wrażenia. Ot zwykłe auto sportowe jak każde inne.
Waldku, przez taką pozytywną osobę jak ty, komentarze na ulicy czy pod filmem negatywne, nie będą źle na ciebie wpływać, bo umiesz to przyjąć na klatę z klasą.
Pozdro i łapka za osobiste przemyślenia.
Serio Waldku aż tak. Wow to mnie trochę zaskoczyłeś, sam też lubię popatrzeć na ładne samochody ale bez przesady żeby komuś zaglądać do środka itp
Pozdrawiam :)
Waldek wymien sie ze mna na czerwonego Malucha z pelnym bakiem a unikniesz wszystkich tych problemow. Bedziesz szczesliwy anonimowy i pelny humoru 😊
Maluch anonimowy? Dzisiaj? Ja tam widzę na drogach więcej palców skierowanych na Maluchy niż na Porsche. ;)
Super odcinek. Pozdrawiam Waldek :)
Waldek, uwielbiam Cie czlowieku za Twoja szczerosc. Nie przejmuj sie ze Cie niestac na takie auto. Lepiej inwestowac i "emerytura" przed 50tka niz auto tracace na wartosci z roku na rok.
Część Waldku. Ja sam czasami lubię patrzeć na takie auta, bardzo rzadko zrobię sobie zdjęcie samochodu (jak trafiło mi się kiedyś Lamborghini na parkingu dużego sklepu samego auta, bez mojej postaci), ale dotykać NIGDY. Sam jeżdżę starym ponad 20 letnim samochodem, ale wiem że za swoje. Jest to popularna marka, wóz w wersji taka bieda że nawet wspomagania nie ma, lecz może ciasny, ale własny (wartość poniżej 1800). I nie dziw się że oglądam fajne auta, rzadko zajrzę przez szybę ale nie dotknę bo nie moje.
Zawsze mi się marzyła 911, od dziecka. Już 30+ i dalej to tylko marzenie :D
Hej Waldku! Miałem podobne wrażenia i sytuacje do Twoich gdy miałem przez kilka dni Tesle...
1:30 Waldku ja tak ostatnio robiłem jadąc Seicento, wyprzedzając na siłę ścigacza 😂 udało się 😎
Lalunia (911), jest dla ludzi o wyjątkowej wrażliwości motoryzacyjnej (i odpowiednim portfelu). Jazda tym cudem, to są odczucia, których nie doświadcza się na codzień. Ciężko nie wspomnieć o historii tego auta, które jak żadne inne na tej planecie, zachowało bryłę nawiązującą do pierwszego modelu. Moim zdaniem to motoryzacyjne arcydzieło! 🖤
tak mogę śmiało stwierdzić, że mając mazdę rx8 dzieje się podobnie (nie mówiąc o mustangu) wzroki ludzi, zaglądanie, sztuczne wyścigi, to zapewne ma każdy kto jeździ samochodem niekoniecznie drogim ale po prostu takim, który widzi się co chwile na ulicy te same spojrzenia co lamborghini albo ferrari wywoła np. Nissan 370z czy toyota gt86 te auta są zamaskowane w garażach i czekają kochane potworki nocami przemawiają w snach aż się je wywoła i pojedzie zaszaleć
Cześć Waldek Pozdrawiam :)
Cześć Mireczku
Miałem okazję wyprzedzać Turbo S i nie piłowałem auta, kierowca zwyczajnie spokojnie sobie jechał. Pozdrawiam Wakdek
1:30 HEHE nie raz widziałem taką akcje
łoj tam panie.... Janusz Nosacz swoim Poldkiem Pana ruzwala..... pulska muturyzacja je najlybsza... poważnie to fajny odcinek..... masz Porsche jesteś gość.... nie ważne, że mieszkasz w chatce kopulatce..... Porsche masz więc nawet rzomd stoi dla ciebie otworem...... polisch sebix...
Takie auto jest piękne i imponujące, ale w miastach wojewódzkich ich % jest spory. Jak się mieszka na niektórych osiedlach to aut klasy premium i luksusowych jest przeważająca ilość. W Szczecinie jeździ ich masakrycznie dużo, ostatnio byłem w Trójmieście i zauważyłem ich znacznie więcej niż w Szczecinie, a nie wspominamy tutaj o Warszawie, Poznaniu czy Krakowie. Wydaje mi się, że inaczej odbierają to ludzie z małych miasteczek, gdzie to robi wrażenie, bo w dużych miastach jak jedziesz do CH to na parkingu można naliczyć kilkanaście takich aut, a jak są myjnie to jeszcze więcej. Chyba, że ja mam zaburzone widzenie, ale na parkingu zrobiłby na mnie wrażenie, Porsche, które testował Zachar.
W 2016 miałem to samo. Jeździłem 911 i byłem zaskoczony reakcjami przechodniów i innych kierowców. Gosc kosi trawę, przejeżdżam obok nagle przestaje kosić i patrzy; ktoś na chodniku pokazuje kciuka w gore; staje na parkingu podchodzi małe dziecko z ojcem oglądać. A wsiadając pierwszy raz do 911 myślałem ze nie robi takiego wrażenia jak Ferrari czy Lambo
Według mnie Porsche ma większy prestiż i chętniej bym nim jeździł niż lambo czy Ferrari.
Chyba każdy chciałby mieć takie "problemy" czy dziwne historie :D
Panie Waldku, a taka myśl mnie niedawno naszła, żeby spróbować jakiegoś bezpośredniego działania przeciwko prawu, które mocno uciska kierowców, tj. zgłosić po prostu obywatelski projekt zmian do którejś ustawy. Myślę, że minimum podpisów dałoby się zebrać tylko na tym kanale, a po rozpropagowaniu tego pomysłu na inne kanały, znalazłaby się pewnie spora rzesza zjednoczonych ludzi.
A Pan, jako osoba, która orientuje się w tych prawnych tematach i jest często obecna przy rządzących, byłaby to w stanie zorganizować bez żadnych błędów i uchybień. Może to i strata czasu, może i tak rząd będzie miał nas gdzieś, ale może jeden raz warto spróbować? Idą teraz wybory, to może coś się uda ugrać.
Zależy co byś chciał poprawić w tej ustawie, ale rząd już pokazał przy bodajże sześciolatkach że ma nas gdzieś.
Jakby mi na forda ktoś usiadł obcy to też nerówów bym dostał, ale mi to nie grozi xD
Samochód fajny. Chętnie bym się nim przejechał, ale najlepiej na torze. No cóż. Nie stać mnie. A nawet, gdyby było mnie stać, to etap jarania się takimi samochodami dawno mam za sobą. Teraz wolę bardziej praktyczne, wielkie rodzinne kombi. Nawet, gdyby było mnie stać, to chyba nie chciałbym się z tym afiszować. A nawet, jeśli byłbym nieprzyzwoicie bogaty, to kto mi zabroni zrobić zakupy w Biedronce. Moje pieniądze i wydam je tam, gdzie ja to uznam za stosowne. No i nie bardzo rozumiem tych, których tak mocno zazdrość zżera. Owszem, też bym chciał mieć więcej niż mam, też się obejrzę za fajnym samochodem, ale jakoś nie rozliczam jego właściciela, skąd ma na to pieniądze. Jak zarobił, to gratuluję trafionego biznesu. Jak wygrał w lotto, to gratuluję szczęścia. Jak z nieuczciwych, albo nielegalnych źródeł, to prędzej, czy później to odsiedzi. Ale nie moja to sprawa. Skupiam się na sobie...
?
siódemka z przodu? PANIE SIEDEMDZIESIUNT TYSIENCY? Ło MATKO BOSKO ;))
700 k ;) -halina, mam zawał!
Aż dziwne, że można takie auto poniżej 10 tysięcy kupic
mi tak o chłopaczki mówią pod biedronką jak oplem zajadę, a muszę przyznać że tylko przedni błotnik zaczyna gryzc, nie żartuję.. ;)
Ja też mam na osiedlu takiego Waldka, co stawia takie Porsche przed blokiem. Nikt go nie maca :) Zdarzają się tutaj o wiele lepsze fury :D
Bardzo ciekawy odcinek. Pokazuję, jak wiele można gdy się ma kasę
A co z robieniem zdjęć. Mam na myśli zrobienie zdjecia dla siebie bez jakiegokolwiek macania samochodu? Czy jest to jakiś problem, coś czego nie powinno sie robić? :) Czasami jak widze rzadko spotykany samochod , robiac zdjecia jeden z czlonkow rodziny powie zebym sie z tym robieniem tak nie wychylał.
Bez macania myślę że spoko, nikomu krzywdy wtedy nie robisz.
Zależy jak specyficzne auto bo czasem można na fb namierzyć takie osoby, przypadkiem ale można.
Do Lambo hak zakładają :) Fajny materiał, pozdrawiam !
3:01 to raczej było do przewidzenia ;)
nie każda morda pasuje do "forda" :P . tylko Ci co porsche nie mają maja problem z tym, że ktoś ich sledzi czy, że ktoś im maca auto, czy robi sobie selfie. Po to sa krzykliwe fury, żeby robiły wrażenie. Przeżyłeś szok świeżaka. Kupisz pojeździsz spowszednieje.
Januszowy kraj kwitnącej cebuli hehe :)
Za wiele z tych sytuacji rozbija się o pieniądze...nie tyle o wyjątkowe auta co jego cenę i koszty z nim związane.. smutne to troche
Bez dorabiania ideologii. Po prostu chcę taki samochód.
siema waldek pozdrawiam bardzo podoba mi sie twój kontent :P
Dziękuję za uznanie
Walduś Witaj, a weź sobie "Koeniqsegg CCX" do testów i pokaż nam jego moc w twojej wersji testów ;) Pozdrawiam Serdecznie.
Waldek z tą E60 na A4 pewnie chciały dresy byś w palnik dał a tu smuteczek dla nich bo pewnie im się wydawało ze jak już ktoś ma już porsche to będzie jechał jak wariat.
Dobre Walduś Dobre :D
Waldku. Mówiłeś kiedyś że szukasz fiata 126. Trochę młodszy niż byś chciał nie 75r tylko 82r, ale stan taki jak każdy by chciał:-) allegro.pl/ogloszenie/kolekcjonerski-fiat-126-650i-prod-82r-6tys-km-7569384621
A ja wam powiem z drugiej strony. Jeżdżę fiatem 500 (ekstra doposażony, jak na możliwości tego samochodu, który wyniósł mnie około 80 tysięcy). Każdy się ogląda, ponieważ taka dość ciekawa puszka. Jednakże co jest najśmieszniejsze., panie ze sklepów widza mnie jako biedaczkę. Dlaczego ? Bo jeżdze „tanim” samochodem. A ich zdziwienie gdzie kupuje krem do rak za 500 zł i inne kosmetyki za grube stówki za sztukę. Szkoda, ze nikt mi nie proponuje w hotelach apartamentów. :). Powiem wam ze samochód to nie jest wyznacznik luksusu życiowego. Wszystko można dostać, wszystko można wypożyczyć, na chwile.
Na chu... ci krem za 500 zł?
Wkrotce na moim kanale bede relacjonowal Paryskie targi motoryzacyjne. Zainteresowanych zapraszam. Mieszkam tu, bede staral sie pokazac najwiecej modeli.
Targi zaczynaja sie 4 pazdziernika. Jest to najwazniejsze wydarzenie motoryzacyjne w tym roku
Pozdrawiam
Licznik byl od "AXE" :)
Pod kauflandem stoi sobie Panamera, w dodatku w malutkim miasteczku od miesiąca :)
Hej który to dokładnie model?
U mnie w mieście babka ma 911 , i chodziła w podartych ubraniach i od niej śmierdziało tak jakby się nie myła conajmniej tydzień, to było śmieszne
Ja jak miałem Smarta 450, to też dużo ludzi mnie zaczepiało, teraz mam Kia i mam spokój :)
Czy taki gościu w Kia, Skodzie czy innym Golfie IV nie zdaje sobie sprawy, że takim Porsche wyprzedzenie go to kwestia 2 sekund kiedy tylko jego kierowcy przyjdzie na to ochota.
Panie Waldku ale naród wolałby raczej "Moje dziwne historie z Fiatem Bravo albo VW Polo" bo takie porsze to ja w latach 90 to na gumie turbo miałem jak karteczki zbierałem :)
Ps. Panie Waldku moja prośba i pomysł na temat. Eksploatowanie samochodu gdy robi się niewielkie odcinki i/lub roczne przebiegi. U mnie lekkoducha skończyło się tylko na wymianie aku ale są też inne elementy które niszczą/degradują się od takich przebiegów np. hamulce czy olej
Ps. Taka fura a tym bardziej jak jeszcze o zgrozo jest jakaś nieszablonowa rejestracja np S1 BOLO to już na starcie uruchamia mi się kontrolka ostrzegawcza a taki kierowca zazywczaj zachowuje się jak na prywatnym torze wyścigowym.
Pomyślimy. Wszystko trzeba w zyciu zobaczyc ;)
To nie Twoje stoi na Wilanowskiej w Warszawie? :p
w każdej kobiecie jest k...y 2/3. Troszkę lepsze auto i wychodzi wysztsko..
Gaz się da 😁😁😁 z Łukowa koleś miał 😁
Porsche na myjke ciśnieniową?! :O
Mam dziwny uraz do porsche ale w wiekszosci przypadkow sa to ludzie, ktorzy kupujac porsche z automatu czuja sie lepsi od innych (oczywiscie mowie W WIEKSZOSCI, zeby wszytskich do jednego wora nie dawac)
Ile masz samochodów i jakie?
Jak będę miał wolne środki jak to w banku mówią to sobie kupię poloneza caro plus wrzucę jakiś większy silnik i wtedy będą mieć ludzie zdziwione miny. Pacz Stefan moja 15 letnia e60 na którą zbieralem 10 lat odjechał jakiś pkn w wisniowym polonezeie. Czy mi się to śni czy odjechał mnie tym polonezem na prawdę?
A tak na poważnie nie liczy się auto tylko kierowca. Jeśli są ludzie co np klaniaja ci się po same jajca bo dziś przyjechales takim porsche a jutro by cie juz nie znali i wygnali bo byś przyjechał astra 1 to są niczym innym jak nic nie warta cholota co jedyny sposób jaki spędzają niedzielę to podpieranie budki z piwem na giełdzie. Z 1 piwem przez całą giełdę bo żonka tak wydziwlila
Poldek nie da rady z większym silnikiem. Kup jakiegoś starszego koreańca, lub Lanosa/Nubirę (w pierwszym ktoś montował prawie 300kucy znajdziesz w necie). ;)
Iwona Fijałkowska zaczynałem od malucha widziałem że silniki od scigaczy kładą ale polonez wygodniejszy
kiler530 Widzisz z objeżdżaniem kogoś jest taki problem że możesz doprowadzić do reakcji i pytania czy jesteś nią gotowy. Bo większość aut robi 200 km/h i wyprzedzony może chcieć się ścigać więc pytanie czy chcesz robić auto po to by wyprzedzać innych ?
Kilka lat temu jechałem seiciakiem i śpiesząc się zacząłem wyprzedzać BMW koleś za późno to zauważył by się obronić ale próbował. Na szczęście odpuścił i nie ganiał się za mną.
210darek Waldek ma efekt wow bo porsche a jakbym miał lał że taki niby nic nie warty a tyle moze
kiler530 Ja cię rozumiem, tylko chodzi o to że jeśli możesz coś zrobić to sama wiedza czasem wystarczy, czyli mając poloneza z silnikiem o mocy 200-300 KM sama świadomość możliwości jakie taka moc powinna wystarczyć. Poza tym koszt przystosowania takiego auta do dużej mocy jest kolosalny, jednak wiem że takie przeróbki polonezów czy nawet syren funkcjonują.
No właśnie... Dlaczego przepuszcza się Kobiety i Samochody? Żeby pooglądać to i owo :D Że tył no :P
maaarzy mi sie miec takie autko :) miec to miec ale weź to utrzymaj :(
Ja mam Mercedesa C w 205 białego w sedanie.Silnik mam słaby nie żaden AMG,ale muszę przyznać ze soki dziewczyną popuszczają a przy takim Porsche to lały by się niczym woda z wodospadu niagary.XD
Porsche....[wzruszenie ramion] Maserati :)
Ludzie tak samo mądrzy jak partia u władzy. Naprawdę nie da rady haka podczepić :):):)
Pozdrawiam serdecznie
Zadawać pytanie w sprawie spalania w takich autach to debilizm. Pali tyle ile musi. Poza tym obecna generacja superaut jest wyposażona we wtrysk bezpośredni, więc spalanie nie jest jakieś kosmiczne.
najbardziej cieszą się dzieci i budowlańcy
Dziewczyny się nie patrzyły na Porsche jako drogi samochód tylko dlatego że jest czerwond
A gdzie te zakupy robić żeby nie gadali w Tesco, Lidlu czy innym markecie wszystko to samo.
W tym sklepie o którym wiedzą tylko bogacze.
No tak zapomniałem o nim ;)
Jaka jest historia z mustangiem? Dostanę link? 😆
Opowiadał w tym odcinku. To o tych 2 laskach.
Wesoło. Spodziewałem się...
Takie auto a nie stać go nawet na porządne baterie do kamery 😂
przecież to auto jest brzydkie, multipla już ładniejsza XD
Dlaczego niby człowiek, który może sobie sobie pozwolić na Porsche nie może zrobić zakupów w Biedronce lub Lidlu? Gdzie ma niby kupować, żeby sie ktoś nie czepiał?
dobrze ze tylko macają a nie kopią w oponę
cóż za dziwność
macanko musi być 😁
a co do porsche pod biedra to ostatnio spotkalem panamere 4s pod wlasnie tym sklepem
Tak straszysz i nie wiem czy kupować teraz Boxstera 986.
Czesc
Heeeej
Bedziesz na Rajdzie Polski w Mikołajkach w ten weekend?
Waldku za przednią szybę na kartce nie macać
Jak nie można macać to porysują .
Macany samochód nie należy do macanta
Niestety, ale dużo historii ewidentnie na potrzeby filmu "dograne". Ogólnie rzecz biorąc z perspektywy właściciela takiego samochodu to ów historie wydają się być zabawne.
W Zakopanem. Nie zakopanym.
oho, takie auto a na naładowaną baterie go nie stać XD
To nie tylko kwestia Porsche, wystarczy stary ale ładnie zrobiony samochód (czy Golf czy Civic nie ma znaczenia) i juz ludzie patrzą z pogardą, że ktoś ma coś więcej niż zwykły środek transportu.
Zazdrosc aczkolwiek boxtera z 97-2000 za 30k mozna kupic albo chraysler c300 to samo niby luksus a 9000eur to duzo ludzi potrafi kupic
Boxstera nie ma sensu kupować, bo jest zwyczajnie brzydki, a w tych czasach byłaby jeszcze dodatkowo siara, jakby Cię jakiś szczeniak objechał pomodzonym hatchbackiem :D A 300C to żaden luksus. On tylko z zewnątrz robi jakieś tam wrażenie i to głównie tylko wielkością, niczym więcej, w środku jest plastik fantastik :)
Haka I gazu nie mozna zalozyc lol lol lol.
Trochę zmyślone te historie. Coś mi się wydaje że większość na potrzeby filmu
ja się zawsze oglądam za sportowymi brykami, albo nawet każdą która głośniej idzie, tak mam, kocham auta i lubię jak są głośne. Zazdrości też w tym na pewno trochę jest, ale takiej zdrowej, że kiedyś też takim będę jeździł, ale jeśli stanie Porsche a obok GT86 to i tak będę się ślinił do GT86 :P
Cześć !!!
cześć Waldek co tam u Ciebie
Wracam z wesela w Zakopcu
Siemka
widze porszaki ale TOYOTYsportowe to ...............
cześć Waldek kiedy odcinek o Mercedesie
Ktorym?
cls
pewno ukrot xD
a tak serio to troche przykre niektore zachowania o ktorych mowisz :/
Hak do Porsche.... Polak potrafi
🤔😁 www.olx.pl/oferta/audi-q7-volkswagen-touareg-porsche-cayenne-hak-holownicze-modul-CID5-IDq5NpW.html
Co dziwnego w haku do Cayenne?
Następny stanowczo za drogi wół. Swoją drogą podziwiam ludzi, którzy wybierają Q7, Cayenne czy Touarega zamiast Land Cruisera.
julisz stanny - Co niby głupiego w haku do Porsche Cayene - masz skutery wodne masz małą motorówkę masz motocykl na tor czy motolotnię to czym to zabierzesz w weekend jak bedziesz chciał się pobawić ? Chyba nie Sprinterem skoro w garażu stoi ci Cayene !
@@romanczech2517 a czy czytanie ze zrozumieniem to już boli!?! Przecież właśnie pokazuje moto doradcy iż to nic strasznego i da się zamontować hak.
Ale to jest Hak do Cayena a nie do 911 przecież. Do 911 nie znajdziesz tak myslę. Ale jest według mnie to to głupie - bo ja np do ferrari czy porsche sam bym założył hak spokojnie - bo przyczepy nieraz wypożyczam na motocykle, przynajmniej jest moc w takim porsche by przyczepę ciągnął.
Cześć
Wiiitaj ;)
Jak widzę 911 to się oglądam kto tyle kasy wydał na coś tak brzydkiego, pospolitego mając taki wybór wśród innych samochodów
Weź już skończ.