Szokujące, że takie rzeczy teraz trzeba tłumaczyć. W latach 70-tych, żeby grać na gitarze trzeba było taką wiedzę mieć na start. Można był nie znać nut - ale pojęcie o elektryce było obowiązkowe. Nie było googla ale były w szkole zajęcia ZPT - pamiętam, że robiliśmy na nich np. telefon. Ale uczono też cerowania i gotowania. Nauczyciel mówił chłopakom: "żaden z ciebie facet jeśli z dziurawą skarpetką nie dasz rady bez baby".
Szokujące, że takie rzeczy teraz trzeba tłumaczyć. W latach 70-tych, żeby grać na gitarze trzeba było taką wiedzę mieć na start. Można był nie znać nut - ale pojęcie o elektryce było obowiązkowe. Nie było googla ale były w szkole zajęcia ZPT - pamiętam, że robiliśmy na nich np. telefon. Ale uczono też cerowania i gotowania. Nauczyciel mówił chłopakom: "żaden z ciebie facet jeśli z dziurawą skarpetką nie dasz rady bez baby".
Hej Radek. Widziałem teraz na CTG Twój wywiad. Miałem włączyć suba ale okazało się że już dawno mam właczony😊. Pozdrawiam z Częstochowy😉
Super, pozdrawiam ☺️
a jak się podłoczy gitare do wzmiacniacz przewodem głośnikowym to co wtedy ?
Wspominam o tym na filmie, będzie dużo szumu i brumu.