Ja mam rozwiązane w ten sposób że gorąca woda z kotła biegnie rurą, która jest położona bardzo blisko bufora w jej górnej części. Z tej rury poprzez trójnik zasilane jest pierwszy bufor, następnie w prostej lini zasilany jest drugi bufor. Z tej linii poprzez trojnik woda plynie nizej do drugiej linii ponizej. Z trójnika poniższej lini na prawo gorąca woda trafia do mieszaca następnie do pompy i na grzejniki. Na lewo od trójnika woda trafia do pompy cwu i zasila zbiornik cwu. Do mieszacza woda pochodzi albo z buforów albo z kotła, z drugiej strony woda płynie z powrotu z grzejników. Rozwiązania to powoduje że woda z kotła o temperaturze 80-100;stopni zasila w pierwszej kolejności bufor a następnie zbiornik na cwu oraz grzejniki. Zaletą jest to że bufor szybko odbiera gorąco wodę z kotła, a na grzejniki i cwu równocześnie idzie nadmiarowa gorąca wodą., która zasysana jest przez pompy cwu i z drugiej strony pompa zasilająca grzejniki.
Nie za niska temperatura na kotle? Użytkowałem ten kocił przez około 17 lat w domu rodzinnym (montaż w okolicy roku 2000) i starałem się trzymać temperaturę na kotle conajmniej na poziomie 80 stopni (zgodnie z instrukcją producenta), zazwyczaj było na trochę więcej. U mnie wtedy kocioł osiągał maksymalną sprawność i pełne odgazowywanie drewna. Użytkowałem bez bufora w starszym domu, słabo ocieplonym. Po wygrzaniu budynku zimą, np. przy -10 w dzień jak zawory na grzejnikach się przymykały osiągałem bez problemu 8 godzin palenia na jednym wsadzie. Podstawa przy tym kotle to jan najmniejsza wilgotność drewna. Nawet teoretycznie suche drewno przechowywane na zewnątrz pobiera wilgoć z powietrza. Dopiero po kilku dniach przechowywania w kotłowni spalanie było optymalne.
Temperaturę na kotle utrzymuje laddomat u mnie mam wkładkę 72 stopnie i dokładnie taka jest utrzymywana podczas spalania. W sezonie mam naniesione drewno do kotłowni na tydzień tak że raczej ładnie dosycha przed paleniem. U mnie niestety budynek nie Ociepleny wcale i brak zwrotów termostatycznych na grzejnikach do tego Stara instalacja grzejnikowa w przyszłym roku czeka mnie wymiana.
@@Hubert19944 Ogólnie kocioł nie do zajechania, po kilkunastu latach padły termostaty: kotłowy i spalinowy, oraz pod koniec wentylator. Wszystko bez problemu można dokupić.
U mnie panowie zamomtowali zasilanie bufora2000l w polowie jego wysokosci. Wyjscie na dom mam ponizej zasilania bufora z pomoką mieszajaca temperatura zadana na grzejniki to 50stopni. Za ciaplym gdziejnikiem potrafie czekac po kilka godzin w zaleznosci od dlugosci przerwy w paleniu w kotle . Bufor od polowy w gore zostaje z temperatura okolo 60-70stopni z ktorej nie moge skorzystac . Panowie uwazaja ze jest poprawnie nie znam sie i ze jestem glupi...
@Hubert19944 mam z nimi problem ale chcę by zasilanie bufora przenieśli na jego górę i tuż przed buforem prosto z zasilania wstawić ten mieszacz i dalej na grzejniki. Tak samo nie podoba mi się że powrót z wężownicy wody użytkowej z drugiego zbiornika mam wpięty w dół bufora , ponieważ z wężownicy i tak wychodzi dość ciepła wodą która samoistnie miesza mi całą wodę w buforze dla mnie na logikę bez sensu ale mogę się mylić
@ u mnie zbiornik jest grzany do temperatury około 70 stopni a za zbiornikiem mam zawór mieszający z którego uzyskuje dużo więcej ciepłej wody o temperaturze 45 stopni okolo. Taka jest dla mnie wystarczająca a za to tej wody jest dużo, dużo więcej.
Dobrze to ująłeś ładna i nic więcej. Sprawność żadna, palenie 6 i pół godziny w takim kotle i bufor 1000 litrów nie jest naładowany cały do 85 stopni? Koioł duży , to chyba na zewnątrz temp. -50 albo dom 1000 M2. W tym czasie powinno być zagrzane 2 bufory po 1000 litrów ogrzać dom i cwu bez problemu.
Są 2 główne sposoby podłączenia jako wielkie sprzęgło hydrauliczne albo jako zasobnik energii. Obydwa są poprawne i działają obydwa mają swoje zalety i wady.
Witam. Ja mam podobnie tylko problem w tym że ciepła woda przechodzi przez wężownice cwu i gorąca wraca do kotła pomijając bufor a gdy zamknę to po wygrzaniu połowy bufora zaczyna ładować go od dołu powrotem masz może jakiś pomysł żeby to przerobić by dobrze chodziło? Pozdrawiam
Sprawdź i przeanalizuj cisnienia pomp. Ja przy instalacji spędziłem kilka dobrych dni przymykając zawory, zmieniając predkosci pomp. I testując jak to działa. Było tak że cwu pompowała bufor od dołu bo ciśnienie było wyższe niż laddomatu. A pompa i tak działała na minimum
Pompami już rządziłem i jest trochę lepiej pompa cwu działa na najniższym biegu problem zaczyna się w momencie nagrzania buforów do poziomu kotła wtedy zaczyna ładować bufor od dołu.
@ spróbuj jeszcze zdławić pompę zaworem przymknąć go w różnym stopniu. U mnie samą zmiana prędkości pracy pompy to było za malo. Niestety nie znam instalacji jak to wygląda u ciebie. Może jakiś błąd montazu.
@@MichałO-t7s nie jestem hydraulikiem odrazu mówię, ale możesz przesłać chętnie zobaczę jak coś uda mi się zobaczyć czy wywnioskować to postaram się pomóc.
Ja mam dokładnie tak samo, ciepła woda z pieca najpierw zasila powoli dom, osobna pompa na bufor która ładuje go, osobna pompa na cwu. Wszystko hula aż miło i oszczędzam opał.
Jeśli wypali się w kotle to zawór mieszający (dzięki pompie) będzie pobierał wodę z bufora ale jest pod nim trójnik więc może też pobrać zimną wodę z kotła bo tam nie da się wstawić zaworu zwrotnego (bo zasilanie z kotła może iść w jednym kierunku). Co blokuje w odpowiednim momencie (gdy na kotle spadnie temperatura poniżej temperatury, która idzie na grzejniki) pociągnięcie przez zawór mieszający również zimnej wody z kotła?
Masz głowice termostatyczne na grzejnikach? Jeśli tak czy grzejniki są całe ciepłe? Mam u siebie głowice i jak dom nagrzany to grzejniki prawie całe zimne.Tyle,że u mnie idzie temperatura na grzejniki taka jak w buforze.Więc zastanawiam się jak by ty wyglądało z zaworem mieszającym.
Nie mam termostatów jedyny jaki mam to na powrocie z podlogówki, kaloryfery mam dobrane do powierzchni pomieszczeń temperaturą na wyjściu na dom steruje zawór a całość jest sterowana po temperaturze zewnętrznej po tzw. krzywej grzewczej trzeba się pobawić żeby dobrze ją ustawić aby temperatura była stale 22 stopnie ale później praktycznie bezobsługowo. Grzejniki mam cały czas całe ciepłe bo główny obieg pracuje cały czas z żądaną temperatura a tylko powrot i zasilanie jest dogrzewane o te średnio 4 stopnie z bufora/kotła
Witam. Bardzo ładna instalacja. Ja mam tak ja Mówisz że nie koniecznie jest dobrze. Ale mi się podoba. To znaczy najpierw ładuję górę bufora. A kiedy w połowie górnej połowy bufora (dół górnej połowy )temperatura uniesie się o 2°C to ruszają pompy od grzejników i podłogówki wraz z zaworami mieszającymi, co następuje tak około 40-45 minutach od rozpalenia. Czyli moim kotłem jest bufor , a atmos jest tylko generatorem ciepła. Uważam że i Twoje rozwiązanie i moje są ok, o ile kocioł od początku do końca może pracować na temperaturze wyjściowej 80-90°C. A fakt że ciepło będzie od razu czy po nie całej godzinie nie ma aż tak dużego znaczenia. Ważne jest żeby parametry spalania były idealne. Dodam jeszcze że teorii na właściwą instalacje do atmosa jest tyle ilu hydraulików. A to jest bardzo prosty kocioł i instalacji nie potrzebuje jakiejś z kosmosu ,lecz prostej z niewielką nutą nowoczesności i gra muzyka 🤗
No ja właśnie widze że ten sposób który ja mam ma dużo więcej zalet. Pierwsza to to że laddomat rozładowuje mi temperature z pieca w dom po zakończeniu palenia a dopiero później z bufora. Przy podłączeniu bufora w sposób jaki ty masz część energii jest tracona z kotła na jego wychłodzenie bo rozładuje się dopiero w momęcie zejścia z bufora wody do wysokości góry kotła. Kolejna rzecz z którą ja akurat miałem problem to cieknący śrubunek przy buforze po miesiącu od montażu. Mogłem zakręcic zawór i spokojnie zaczekać kilka dni na instalatora aby to naprawił nie używając bufora kociął mógł spokojnie pracować kilka dni bez bufora i defacto paląc delikatnie nic się nie stało. Dzięki za komentarz i pozdrawiam.
@@Hubert19944 Faktycznie gorący kocioł stygnie grzejąc kotłownie . Gdzieś pod jakimś filmem w komentarzach ktoś procentowo i matematycznie przedstawił zalety i wady tych dwóch sposobów połączeń. Ważne żeby każdy ze swojej instalacji był zadowolony. Może gdybym mógł poobserwować Twoją podczas pracy to i na ewentualne przeróbki bym się pokusił. Na razie jeden wsad na jednoczesne grzanie domu 120m2 i bufora 800L do pełna raz na ponad dobę to co tu jeszcze chcieć. Pozdro 🙋
Mam całą kotłownie fajnie zobrazowana w domoticzu z termometrami wszyskim w średnich punktach odwiedzane co 20 sec jak działa itd, kiedyś zrobię timelaps z opisem z palenie i wychłodzenia z opisem w materiale będzie można porównać
Witam jeszcze raz, a mianowicie jezeli mam samą podłogówkę mogę zrobić taką samą instalacje jak ty masz tzn. Wystarczy sam zawór trójdrożny czy muszę montować grupy pompowe, które zaleca mi instalator.
Moim zdaniem wystraszy zwrot 3 drogowy. Jedynym problemem będzie dla ciebie to jeżeli będziesz miał kilka rozdzielaczy i chciał zasilać różnym parametrem różne piętra. Wtedy może być potrzebna grupa pompa
co 3 dni przy temperaturze na zewnątrz około 10 stopni raz na 2 dni przy okolicy 0 przy czym palę 3-4 godzin czyli 2-2,5 wsad pieca. I przy okolicach -10 niestety już codziennie w do załadowania bufora + wsad na podtrzymaniu.
Powiedz coś więcej o piecu np; jak często podkładasz, ile kosztował piec
Ja mam rozwiązane w ten sposób że gorąca woda z kotła biegnie rurą, która jest położona bardzo blisko bufora w jej górnej części. Z tej rury poprzez trójnik zasilane jest pierwszy bufor, następnie w prostej lini zasilany jest drugi bufor. Z tej linii poprzez trojnik woda plynie nizej do drugiej linii ponizej. Z trójnika poniższej lini na prawo gorąca woda trafia do mieszaca następnie do pompy i na grzejniki. Na lewo od trójnika woda trafia do pompy cwu i zasila zbiornik cwu. Do mieszacza woda pochodzi albo z buforów albo z kotła, z drugiej strony woda płynie z powrotu z grzejników. Rozwiązania to powoduje że woda z kotła o temperaturze 80-100;stopni zasila w pierwszej kolejności bufor a następnie zbiornik na cwu oraz grzejniki. Zaletą jest to że bufor szybko odbiera gorąco wodę z kotła, a na grzejniki i cwu równocześnie idzie nadmiarowa gorąca wodą., która zasysana jest przez pompy cwu i z drugiej strony pompa zasilająca grzejniki.
podonbie mam zrobione
Nie za niska temperatura na kotle? Użytkowałem ten kocił przez około 17 lat w domu rodzinnym (montaż w okolicy roku 2000) i starałem się trzymać temperaturę na kotle conajmniej na poziomie 80 stopni (zgodnie z instrukcją producenta), zazwyczaj było na trochę więcej. U mnie wtedy kocioł osiągał maksymalną sprawność i pełne odgazowywanie drewna. Użytkowałem bez bufora w starszym domu, słabo ocieplonym. Po wygrzaniu budynku zimą, np. przy -10 w dzień jak zawory na grzejnikach się przymykały osiągałem bez problemu 8 godzin palenia na jednym wsadzie. Podstawa przy tym kotle to jan najmniejsza wilgotność drewna. Nawet teoretycznie suche drewno przechowywane na zewnątrz pobiera wilgoć z powietrza. Dopiero po kilku dniach przechowywania w kotłowni spalanie było optymalne.
Temperaturę na kotle utrzymuje laddomat u mnie mam wkładkę 72 stopnie i dokładnie taka jest utrzymywana podczas spalania. W sezonie mam naniesione drewno do kotłowni na tydzień tak że raczej ładnie dosycha przed paleniem. U mnie niestety budynek nie Ociepleny wcale i brak zwrotów termostatycznych na grzejnikach do tego Stara instalacja grzejnikowa w przyszłym roku czeka mnie wymiana.
@@Hubert19944 Ogólnie kocioł nie do zajechania, po kilkunastu latach padły termostaty: kotłowy i spalinowy, oraz pod koniec wentylator. Wszystko bez problemu można dokupić.
Trzeba latać podkładać a przy gazie czy pompie się nie dotykasz.
U mnie panowie zamomtowali zasilanie bufora2000l w polowie jego wysokosci. Wyjscie na dom mam ponizej zasilania bufora z pomoką mieszajaca temperatura zadana na grzejniki to 50stopni. Za ciaplym gdziejnikiem potrafie czekac po kilka godzin w zaleznosci od dlugosci przerwy w paleniu w kotle . Bufor od polowy w gore zostaje z temperatura okolo 60-70stopni z ktorej nie moge skorzystac . Panowie uwazaja ze jest poprawnie nie znam sie i ze jestem glupi...
Proponuję podłączenie tak jak prezentuje na materiale. Rozwiązuje to wiele problemów a w domu grzeje już po 10-20 min od rozpalenia
@Hubert19944 mam z nimi problem ale chcę by zasilanie bufora przenieśli na jego górę i tuż przed buforem prosto z zasilania wstawić ten mieszacz i dalej na grzejniki. Tak samo nie podoba mi się że powrót z wężownicy wody użytkowej z drugiego zbiornika mam wpięty w dół bufora , ponieważ z wężownicy i tak wychodzi dość ciepła wodą która samoistnie miesza mi całą wodę w buforze dla mnie na logikę bez sensu ale mogę się mylić
@Hubert19944 kolejnym problem jest to że moja woda użytkowa jest podgrzewana tylko do 50stopni dla mnie stanowczo za mało
@ u mnie zbiornik jest grzany do temperatury około 70 stopni a za zbiornikiem mam zawór mieszający z którego uzyskuje dużo więcej ciepłej wody o temperaturze 45 stopni okolo. Taka jest dla mnie wystarczająca a za to tej wody jest dużo, dużo więcej.
Bez sensu.
Czy pompę ciepła trzeba wykończyć żeby grzać wodę użytkową z buforów a nie pradem
Co ile trzeba zasypywać taki piec ?
2 godziny około w zależności od drewna. Po naładowaniu bufora wystarcza do następnego dnia do popołudnia.
Łada kotłownia. Jaka moc kotła i jaka pompa kotłowa?
27 kW a pompka obiegu głównego to Ferro 25-6-180, Laddomat 2160 R32 72°C a pompka do załadunku CWU to Ferro 25-4-180.
Dobrze to ująłeś ładna i nic więcej. Sprawność żadna, palenie 6 i pół godziny w takim kotle i bufor 1000 litrów nie jest naładowany cały do 85 stopni? Koioł duży , to chyba na zewnątrz temp. -50 albo dom 1000 M2. W tym czasie powinno być zagrzane 2 bufory po 1000 litrów ogrzać dom i cwu bez problemu.
Cześć. Jakie masz wymiary kotłowni?😊
Dokładnie 3,98m x 2,83m i wysokość okolice 2,50m
Ja mam podłączone na bufor a puźniej na grzejniki dobirro idzie czy to dobrze jest zrobione
Są 2 główne sposoby podłączenia jako wielkie sprzęgło hydrauliczne albo jako zasobnik energii. Obydwa są poprawne i działają obydwa mają swoje zalety i wady.
@@Hubert19944 a zawór zchładzający do pieca Atmos trzeba montować w razie przegrzania
@@Krisbmwe39 oczywiście że tak, najprostsze zabezpieczenie jest na wężownicy kotła i nie inwazyjne w całą instalację.
Witam. Ja mam podobnie tylko problem w tym że ciepła woda przechodzi przez wężownice cwu i gorąca wraca do kotła pomijając bufor a gdy zamknę to po wygrzaniu połowy bufora zaczyna ładować go od dołu powrotem masz może jakiś pomysł żeby to przerobić by dobrze chodziło? Pozdrawiam
Sprawdź i przeanalizuj cisnienia pomp. Ja przy instalacji spędziłem kilka dobrych dni przymykając zawory, zmieniając predkosci pomp. I testując jak to działa. Było tak że cwu pompowała bufor od dołu bo ciśnienie było wyższe niż laddomatu. A pompa i tak działała na minimum
Pompami już rządziłem i jest trochę lepiej pompa cwu działa na najniższym biegu problem zaczyna się w momencie nagrzania buforów do poziomu kotła wtedy zaczyna ładować bufor od dołu.
@ spróbuj jeszcze zdławić pompę zaworem przymknąć go w różnym stopniu. U mnie samą zmiana prędkości pracy pompy to było za malo. Niestety nie znam instalacji jak to wygląda u ciebie. Może jakiś błąd montazu.
Mogę przesłać schemat to zobaczysz co można ewentualnie poprawić.
@@MichałO-t7s nie jestem hydraulikiem odrazu mówię, ale możesz przesłać chętnie zobaczę jak coś uda mi się zobaczyć czy wywnioskować to postaram się pomóc.
Ja mam dokładnie tak samo, ciepła woda z pieca najpierw zasila powoli dom, osobna pompa na bufor która ładuje go, osobna pompa na cwu. Wszystko hula aż miło i oszczędzam opał.
Ile palisz M2 na jaki metraż domu? Podłogowe czy grzejniki?
Jeśli wypali się w kotle to zawór mieszający (dzięki pompie) będzie pobierał wodę z bufora ale jest pod nim trójnik więc może też pobrać zimną wodę z kotła bo tam nie da się wstawić zaworu zwrotnego (bo zasilanie z kotła może iść w jednym kierunku). Co blokuje w odpowiednim momencie (gdy na kotle spadnie temperatura poniżej temperatury, która idzie na grzejniki) pociągnięcie przez zawór mieszający również zimnej wody z kotła?
Laddomat poniżej 62 stopni sam się zamknie i odetnie dopływ zimnej wody więc obieg kotła się zamyka
Masz głowice termostatyczne na grzejnikach?
Jeśli tak czy grzejniki są całe ciepłe?
Mam u siebie głowice i jak dom nagrzany to grzejniki prawie całe zimne.Tyle,że u mnie idzie temperatura na grzejniki taka jak w buforze.Więc zastanawiam się jak by ty wyglądało z zaworem mieszającym.
Nie mam termostatów jedyny jaki mam to na powrocie z podlogówki, kaloryfery mam dobrane do powierzchni pomieszczeń temperaturą na wyjściu na dom steruje zawór a całość jest sterowana po temperaturze zewnętrznej po tzw. krzywej grzewczej trzeba się pobawić żeby dobrze ją ustawić aby temperatura była stale 22 stopnie ale później praktycznie bezobsługowo. Grzejniki mam cały czas całe ciepłe bo główny obieg pracuje cały czas z żądaną temperatura a tylko powrot i zasilanie jest dogrzewane o te średnio 4 stopnie z bufora/kotła
ile od godziny 7 palisz 4 godziny max
Jak jestem w domu palę w podtrzymaniu cały czas.
acha chyba ze tak
Witam. Bardzo ładna instalacja.
Ja mam tak ja Mówisz że nie koniecznie jest dobrze. Ale mi się podoba. To znaczy najpierw ładuję górę bufora. A kiedy w połowie górnej połowy bufora (dół górnej połowy )temperatura uniesie się o 2°C to ruszają pompy od grzejników i podłogówki wraz z zaworami mieszającymi, co następuje tak około 40-45 minutach od rozpalenia. Czyli moim kotłem jest bufor , a atmos jest tylko generatorem ciepła. Uważam że i Twoje rozwiązanie i moje są ok, o ile kocioł od początku do końca może pracować na temperaturze wyjściowej 80-90°C. A fakt że ciepło będzie od razu czy po nie całej godzinie nie ma aż tak dużego znaczenia. Ważne jest żeby parametry spalania były idealne. Dodam jeszcze że teorii na właściwą instalacje do atmosa jest tyle ilu hydraulików. A to jest bardzo prosty kocioł i instalacji nie potrzebuje jakiejś z kosmosu ,lecz prostej z niewielką nutą nowoczesności i gra muzyka 🤗
No ja właśnie widze że ten sposób który ja mam ma dużo więcej zalet. Pierwsza to to że laddomat rozładowuje mi temperature z pieca w dom po zakończeniu palenia a dopiero później z bufora. Przy podłączeniu bufora w sposób jaki ty masz część energii jest tracona z kotła na jego wychłodzenie bo rozładuje się dopiero w momęcie zejścia z bufora wody do wysokości góry kotła. Kolejna rzecz z którą ja akurat miałem problem to cieknący śrubunek przy buforze po miesiącu od montażu. Mogłem zakręcic zawór i spokojnie zaczekać kilka dni na instalatora aby to naprawił nie używając bufora kociął mógł spokojnie pracować kilka dni bez bufora i defacto paląc delikatnie nic się nie stało.
Dzięki za komentarz i pozdrawiam.
@@Hubert19944 Faktycznie gorący kocioł stygnie grzejąc kotłownie . Gdzieś pod jakimś filmem w komentarzach ktoś procentowo i matematycznie przedstawił zalety i wady tych dwóch sposobów połączeń. Ważne żeby każdy ze swojej instalacji był zadowolony. Może gdybym mógł poobserwować Twoją podczas pracy to i na ewentualne przeróbki bym się pokusił. Na razie jeden wsad na jednoczesne grzanie domu 120m2 i bufora 800L do pełna raz na ponad dobę to co tu jeszcze chcieć. Pozdro 🙋
Mam całą kotłownie fajnie zobrazowana w domoticzu z termometrami wszyskim w średnich punktach odwiedzane co 20 sec jak działa itd, kiedyś zrobię timelaps z opisem z palenie i wychłodzenia z opisem w materiale będzie można porównać
Masz jakis zawor zwrotny miedzy buforem a kotlem ?
Między kotłem a buforem jest laddomat.
Witam Hubert, masz tylko podlogowke czy grzejniki też.
Tylko grzejniki, podłogowe ogrzewanie tylko w łazience ale zrobione z powrotu z grzejnika. Więc działa jak zwykły grzejnik.
Witam jeszcze raz, a mianowicie jezeli mam samą podłogówkę mogę zrobić taką samą instalacje jak ty masz tzn. Wystarczy sam zawór trójdrożny czy muszę montować grupy pompowe, które zaleca mi instalator.
Moim zdaniem wystraszy zwrot 3 drogowy. Jedynym problemem będzie dla ciebie to jeżeli będziesz miał kilka rozdzielaczy i chciał zasilać różnym parametrem różne piętra. Wtedy może być potrzebna grupa pompa
rozpalasz co ile godzin :)
co 3 dni przy temperaturze na zewnątrz około 10 stopni raz na 2 dni przy okolicy 0 przy czym palę 3-4 godzin czyli 2-2,5 wsad pieca. I przy okolicach -10 niestety już codziennie w do załadowania bufora + wsad na podtrzymaniu.
@@Hubert19944 Jaką masz powierzchnie m2 do ogrzania? Jakiej grubości masz ocieplenie?
Здравейте. Колко дърва изгорихте за сезона и колко квадратни метра отоплявате.Поздрави.