Lexus NX 450h 2025 test PL Pertyn Ględzi
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 8 ก.พ. 2025
- Jeśli chcesz dostać odpowiedź na swój komentarz, prześlij go mejlem na adres kontaktowy.
Do obejrzenia kompletnych sesji zdjęciowych zapraszam na swoją stronę: pertyn.com
/ pertynmaciejpertynski
/ pertyn
Kontakt: pertyn@pertyn.com
!["Janusz marketingu" - reportaż Artura Warcholińskiego [Czarno na białym TVN24]](http://i.ytimg.com/vi/CnPVH4qG7Bw/mqdefault.jpg)
Cieszmy się więc nowy przepisami UE... dzięki którym europejski przemysł motoryzacyjny zaczyna powoli upadać. Spadająca sprzedaż nowych aut, zamykane już są fabryki... no i dobrze.
Widać nie da się inaczej niż boleśnie i przez kieszeń przywrócić rozumu :)
Usmiechajmy się! Tusk wszystko zatwierdzi w naszym imieniu, o ile wcześniej Trump tego smiecia nie zamiecie razem z Ursulą i jej bandą skorumpowanych biurw
Pan Pertyn ma najwyraźniej rozdwojenie jaźni bo przy recencji RX 450h+ twierdził że po "wyjeżdżeniu" baterii zostajemy z napędem takim jak w Highlanderze czyli nie mamy juz takiej mocy jak przed rozładowaniem. Te bzdety obala test z kanału 1001 cars.
Druga sprawa to sensowność tego materiału - nie wniósł nic nowego ergo zrobiony ma zamówienie...
Miałem na testach 350h. 450h to już duży pieniądz, nawet w najmie. Wyciszenie tego modelu to jest nieśmieszny żart i mówi to człowiek który od 3 lat jako miejskie wozidełko ma UXa. Myślałem, że NX to będzie inna klasa wyciszenia, a silnik benzynowy jest w NXie subiektywnie głośniejszy. Przy pedale w podłodze to jest po prostu ryk. Wielkie rozczarowanie bo dla mnie to wyklucza ten samochód z tras np do Chorwacji i dalej. Bo taki miał być - uniwersalny. Byłem zmęczony po 30 minutach już. Ostatecznie zdecydowaliśmy się pozostać przy układzie 2 tańsze auta - jedno na miasto, drugie na trasy. Za UXa wjedzie samochód elektryczny właśnie dla ciszy i płynności. RZ odpadł przez gabaryty, dużo za duży.
Mam 450h+ od jakiegoś pół roku. W trasie (550km robione regularnie, droga szybkiego ruchu/autostrada) spalanie 7.5-7.9, można zejść niżej jak ktoś bawi się w ecodriving pewnie. Po mieście nie mam pojęcia ile pali bo jeżdżę w trybie EV i ładuję go z gniazdka w nocy. Mam na to osobny licznik w taryfie nocnej, koszt przejechania 100 km po mieście wychodzi mi 20-22 zł. Jak ktoś ma fotowoltaikę pewnie będzie taniej. Jak ktoś nie ma opcji ładowania samochodu w nocy, to auto (i każdy inny plugin) jest oczywiście bez sensu.
Ogólnie jestem zadowolony i polecam, z zastrzeżeniem że plugin nie jest dla każdego :)
te butelki w kadrze po piwie na łonie natury i przy ekologicznym samochodzie😉 to pasują jak pięść do oka😁
Kolejny film sponsorowany przez Toyota Motor Poland? Mam Lexusa RX 450h+ i przesiadłem sie z NX 200t i uważam ze to świetnie ale to co Pan na tym kanale jest po prostu ordynarną reklamą
Kiedy jest przewidywana premiera nowego Lexusa ES’a bo już te wszechobecne suvy zaczynają męczyć. Pozdrawiam.
Byłem w salonie Lexa w ostatni weekend i powiedziano mi , ze w marcu premiera 😊
Ciekawe czy będzie opcja montażu haka pod bagażnik rowerowy. Z tego powodu nie zdecydowałem się na ES-a
W tym samochodzie nawet nie da się nic zamontować na dach
Panie Macieju, na Boga, w jaki sposób brednią jest porównywanie NXa do BMW X1? Rozstaw osi identyczny - 269cm, szerokość 2cm na korzyść NXa. NX jest dłuższy w zasadzie tylko przez dłuższy przedni zwis! Jeśli już jakoś ten dłuższy przedni zwis ma wpłynąć na cokolwiek, to tylko na niekorzyść przy manewrowaniu oraz potencjalnie przesuniętą niepotrzebnie masę na przód - zakładam, że tego wymagał zespół napędowy hybrydowy z silnikiem 2.5 oraz silnikiem elektrycznym. No przecież Skoda Fabia kombi to nie jest nagle auto kompaktowe, bo ma porównywalną długość. To jest auto klasy B z odwłokiem. A lexus NX ma wymiary typowe dla klasy aut kompaktowych SUVów. Inny przykład? Kia Sportage - rozstaw osi 268cm i szerokość identyczna jak ten NX. Te auta nie są w ogóle w klasie BMW X3, które ma znacznie dłuższy rozstaw osi oraz szerokość. Ta narracja producenta "wpychania" NXa do klasy aut większych jest niesmaczna. Nieznacznie wydłużony (przednim zwisem) SUV kompaktowy jest tańszy w produkcji, niż auto zbudowane na powiększonej płycie podłogowej i nie można tych aut ze sobą zestawiać. To, co należy oddać NXowi, to jakość wykończenia wnętrza. Ale nie to, że to auto o klasę wyżej rozmiarem, niż to jest w rzeczywistości.
Niestety w taki sposób kanał traci wiarygodność. Zaklinanie rzeczywistości związanej z wymiarami to przesada... No cóż monetyzacja ...
PS W Audi Q3 z przodu jest zdecydowanie przestronniej niż w Lexusie NX
Plug in jest wtedy ,kiedy właścicielowi chce się ładować ten samochód. Poprzednie testy były grubo naciągane,choć ja nie jestem zwolennikiem aż tak restrykcyjnych norm , bo to podraża niebotycznie koszt produkcji ,a tym samym wymusza na ludziach jazdę starszymi autami.Prawda jest taka,że efekt dla środowiska jest mizerny i wręcz odwrotny.
Czy wie pan coś na temat nowej rav4? Podobno ma się ukazać w tym roku?
W tym ? a nie 2026 ??
@mirekk134 oficjalnie maja pokazac w kwietniu w Chinach
w Europie najpewniej pierwsze zamowienia zjada (albo przyplyna) w 2026
Bardzo mi się podoba NX, w wyprzedaży rocznika jest atrakcyjnym wyborem do przemyślenia 🙂
Wiekszym wyjacym pazdzierzem nie jezdzilem. Cos okropnego
@@spk8989plbo hybrydy Toyoty/Lexusa trzeba lubić i umieć nimi jeździć.
@@spk8989pl nie ma jak Twoj pastuch w gnoju 1.9 TDI...
Wersja 450H+ na obecne warunki zimowe bez śniegu jest dużo lepsza od 350h, gdyż, ponieważ posiada ogrzewanie wnętrza z baterii, nie z silnika, co się przekłada na to, że jak chce się gdzieś skoczyć załóżmy 3-4km, to spalania nie pokaże z czapy 9,5-11L/100, przez to, że wtedy 350h wcale się nie wyłączy, 450h+ będzie praktycznie natychmiast palił normalnie te 6-7L/100 realnie :) a wiem, co piszę, bo w rodzinie posiadamy 350H, i czasami na 4,5km pokaże 8,9, czasami 9,9L/100, czasami 11,5/100, zależy od temperatury na zewnątrz, i tego jak szyby mocno mróz złapie :)
Jako posiadacz 350h potwierdzam.
ja jednak polecam 350h. Warunek to bardzo wolna jazda do momrntu nagrzania silnika i skrzyni tj. około 1.5-2 km... a że ten napęd nagrzewa się szybko to widać na wskaźniku temp! polecam przetestować
@@gitaroweszuru-buru3 1,5-2km to on w lato się nagrzewa :)
@@rnogo2 Hmm może tak być! Ja startuję z garażu ok 5 stopni na plusie. Jadę 1000m strefą zamieszkania, następnie 1000m 70km/h i już jest temp 90 stopni
@@gitaroweszuru-buru3 temperatura plynu chłodniczego to nie temperatura oleju
ustawiam x 2 i oglądam!
A ten znowu z tabletem gada... 😁
Idea jazdy hybrydą plug-in to właśnie jazda w 100% w trybie elektrycznym, do momentu wyczerpania baterii. Po jej wyczerpaniu, taka hybryda zachowuje się jak tradycyjna hybryda, nazwijmy to „samoładująca” dla ułatwienia. Samochód zachowuje wtedy tradycyjną ekonomikę takiej hybrydy. Wymuszanie na siłę ładowania baterii silnikiem spalinowym jest pozbawione zupełnie sensu. Jest też nieekonomiczne i nieekologiczne. Wymuszonego ładowania baterii silnikiem spalinowym można co najwyżej używać w trasie, wiedząc, że jazda w 100% bezemisyjna lokalnie będzie je potrzebna np. w strefie czystego transportu. Tylko wtedy, jako tako zachowujemy ekonomikę i zdrowy rozsądek.
Deklarowana moc maksymalna takiego układu jest dostępna zarówno w trybie z w pełni naładowaną baterią, jak i po jej rozładowaniu, uniemożliwiającym jazdę tylko na prądzie. Układ napędowy zawsze zachowuje zapas energii, który jest natychmiast uzupełniany przy zwalnianiu/hamowaniu. Nie wiem, kto doradził Testującemu jazdę hybrydami plug-in, zawsze w trybie ładowania baterii, ale zrobił to źle. Mocy nie będzie więcej a mniej, silnik spalinowy jest wtedy dodatkowo obciążony trybem ładowania. Stąd zapewne takie nierealne zużycia paliwa, o których wspomina Autor filmu.
Skąd wniosek że autor tego filmu jeździ w trybie ładowania baterii? Sam mówi że jeździ w trybie hybrydowym.
Użytkuję RX z tym napędem i na pradzie jeżdżę po miescie lub n aodcinkach na których wystaczy mi prądu na jazdę tam i z powrotem a jadąc w trasę wyjeżdżając z miasta włączam tryb HV żeby po dojechaniu na miejsce moc jeździć na prądzie.
Jesli chce zaoszczędzić i mam do przejechania od domu i z powrotem trasę np 70 km to zaczynam w trybie HV a na tryb EV przechodzę w momencie gdy mam do domu tyle km na ile wystaczy mi baterii w trybie EV. Dlaczego tak? To bardzo proste w trybie HV w momencie rozpoczęcia jazdy włącza sie silnik spalinowy i nie wyłącza się do momentu osiągnięcia jako takiej temperatury oleju co jest zdrowsze dla silnika niz wyjeżdzenie baterii, dojazd na miejsce z silnikiem w trakcie rozgrzewania i jego zgaszenie.
To ile ten 450h w trybie hybrydowym jest w stanie doładować baterię? Kiedy testowałem inną hybrydę Lexusa to silnik odpalał i podładował baterię na tyle żeby dalej na prądzie kawałek przejechać. A ten ma dużą baterię i chyba sam z siebie nie doładuje do 80%
W trybie hybrydowym doładowuje baterię do poziomu naładowania z jakim użytkownik rozpoczął jazdę w tym trybie
wielka wada tego pojazdu - CIASNOSTA !!! ravka znacznie większa wewnątrz
Czy nikt nie zwraca uwagi na idiotyczne klamki do otwierania drzwi od środka w Lexusach? Byłem ostatnio w salonie i byłem w szoku jak można zepsuć najprostsze rozwiązania. Oczywiście handlowiec miał teorię czemu to ma służyć... Jak można komplikować najprostsze rzeczy?
Kwestia przyswyczajenia. Poza tym wbrew pozorom otworzyć drzwi jednym ruchem bo naciskasz klamkę i pchasz drzwi. W tradycyjnym rozwiązaniu najpierw ciągniesz klamkę a potem pchasz drzwi. Tak wiem ze można pociągnąć za klamkę i pchać drzwi wierzchem czybokiem dłoni ale to mniej wygodne. Może te klamki są przekombinowane ale na prawdę szybko się można do nich przyzwyczaić
Dokładnie, absolutna bzdura. Inna rzecz to debilny wybierak biegów ktory trzeba przesunac w bok żeby wybrać w przód/tył. Każdy jest prawie przyzwczajony do przycisku na drążku. Czasem nic nie trzeba przesuwać, klikać, przechylać. Przyzwyczaić to się i można do zycia w namocie pod mostem, tylko po co? Takie ergonomiczne porażki to wstyd. Ja mam w Fordzie Focusie jeszcze większy szajs a mianowicie takie kółko do kręcenia. Byłoby ok gdyby P był oddzielnie pod przyciskiem, ale tak to przełaczajac na wsteczny regularnie mi przeskakuje na P. Wymyślił to idiota.
Lexusy kiedyś byly takie nietuzinkowe, mialy ten sznyt premium. Teraz to taka droga japońska marka tylko tyle, wole Mazdy
Mazda przy Lexusie to blaszak. Jakbyś porównywał Forda do BMW.
@@VHSMood lexus jak i bmw traca dużo tracą jakośc i swoje premium
@ spokojna twoja rozczochrana. Jak ktoś celuje w BMW to nie wybierze Skody.
Jak to wyje ...dlatego kupiłem kodiaqa 2 tdi 193 km spalanie 6,7 dziękuję
Nie ma za co 😉 Jest wybór, kto co lubi
Jak się jeździ zerojedynkowo to wyje
Jak się nie umie jeźdzć e-cvt, to wyje.
poczekaj na pierwszy zapchany DPF, nagar w dolocie i na tlokach a potem rozbiorka silnika. Następnie wymiana rozrządu, wtrysków problemy z EGR itp. A tymczasem w Toyocie nawet o czymś takim nie slyszeli...
@@martpl2124 Słyszeli natomiast w Toyocie o korozji , zawsze są wady i zalety .
Dobre napęt wirtualny czyli tak jak by go nie było bo niby jest ale to co on odaje na asfalt bądź szuter to żeczywiście jest wirtualne
😂
Klasa premium bez silnika V6, V8 to upadek tego segmentu..
Dla mnie właśnie silnik wyróżniał segment premium od pozostałych.
Dziś to wymarły gatunek.
Z silnikiem czterocylindrowym można kupić bogatą wersję skody , peugeota , czy nawet VW : będzie i tańsza i tak samo premium jak ten Lexus.
W poprzednim wydaniu tego modelu to właśnie napęd robił robotę: 3.5 V6 hybrid
Powiedział znaffca ktory na codzien ujeżdża pastucha z 1.9 TDI
3.5 V6 byl dostepny w RX nie NX.
@@BP-bo7mmznafca jeździ prawdziwym samochodem 6.4
Niestety masz rację. Jeździłem NXem 350h i byłem niesamowicie rozczarowany tym samochodem. Oprócz ładnego wnętrza to nic w nim premium nie odczułem. Osiągi mizerne, silnik bardzo głosny, spalanie ok ale bez efektu wow. Potem wsiadłem w BYD Seal U DMI z 320 konnym układem hybrydowym i uwaga chinol wypadł duuuuużo lepiej pod absolutnie każdym względem. A to wszystko za jakieś 50-60 tysiecy mniej z takim samym wyposażeniem albo nawet lepszym. Gdyby tego BYDa okleić znaczkami Lexusa, dać mu grill w kształcie klepsydry to ludzie by mowili - no tak, czuć ze to premium. To jest właśnie podatność na znaczki.
@@morepower1989dokładnie masz takie same odczucia jak ja .Gdzie to premium ?
Miałem tak z peugeotem 508 - Mercedes s klas .
Większe wrażenie zrobił na mnie peugeot za 130 niższą cenę .
Masakra .
Dzień dobry. Proszę o podpowiedź. Jakie auto Pan poleca ? Toyota Rav hybryda 2020r Lexus NX 300h 2015r czy Toyota Camry hybryda 2020r. Dziękuję za podpowiedź
Pezecież te całe hybrydy to jeden, wielki paradoks ( ściema)😢
Co jest słabe w tym, że duży suv w benzynowej hybrydzie pali 6 litrów w mieście? Normalnie byloby 10.
Widać, że nigdy nie miałeś hybrydy Lexa.
Panie Mariuszu, też tak kiedyś myślałem. Sam teraz jeżdżę toyota hybrydową i jestem zakochany. Małe spalanie i stosunkowo bardzo dobre osiągi. Poza tym odkąd mam hybrydę tylko olej wymieniam, filtry i tyle. Wcześniej co chwilę odwiedzałem mechaników.
Idealne auto jako jedyne na miasto i wyjazdy.
@@vertilozyska3298 I nie mam zamiaru nabyć takiego mieszańca.
Jakim cudem można suwem jezdzić dyamicznie po zakrętach czymś takim? Coś tu nie pasuje...
W tym samochodzie ciężka bateria obniża środek ciężkości i poprawia trzymanie w zakrętach względem 350h.
Miałem go 3 lata,jeździłem po miescie prawie cały czas na prądzie.Po zakończeniu leasigu od razu kupiłem elektryka,nie ma porównania :)
😅
Współczuję
@@pawe8769To ja ci współczuję,ty nawet nie wiesz czego współczuć ,bo nie jezdziłeś elektrykiem,a tylko jakieś bzdurne opinie zasłyszałeś
Zawsze BEV-y krytykują ci, którzy obok elektryka nawet blisko nie stali. Ja w firmie mam
spaliniaka, ostatnio doszedł Ioniq 5. Efekt? Kolejne auto firmowe to też będzie BEV.
@ Żeby tylko krytykowali było by ok,maja prawo,ale takiej ilości kretynizmów w jednym miejscu nie znajdziesz nigdzie indziej.Mowię o forach