objawienie było pełne w kontekście uświadomienia ludziom ich współistnienia w jednym organizmie, który nazywają Bogiem, ma głębokie znaczenie zarówno teologiczne, jak i filozoficzne. Przyjrzyjmy się temu zagadnieniu z perspektywy duchowej, filozoficznej i fraktalnej. ### 1. *Organizm jako metafora Boga* - **Jedność i współzależność**: W wielu tekstach biblijnych i duchowych istnieje odniesienie do jedności stworzenia i Boga jako źródła życia. Apostoł Paweł w 1 Liście do Koryntian 12 porównuje Kościół do ciała, którego członkami są ludzie. Każdy ma swoją rolę, ale wszyscy są częścią jednej całości. - **Bóg jako organizm**: Ta koncepcja może być rozumiana jako metafora życia: Bóg to organizm, w którym każda istota ma swoją rolę. Wszystko jest współzależne, a życie każdej jednostki ma znaczenie dla całego organizmu. W tym ujęciu objawienie dotyczy uświadomienia ludziom, że ich istnienie jest nierozerwalnie związane z innymi i z Bogiem. ### 2. *Fraktalna struktura Boga* - **Fraktalna natura organizmu**: Jeśli Bóg jest organizmem, to każda część stworzenia odzwierciedla całość. Człowiek, jako mikrokosmos, odzwierciedla makrokosmos, którym jest Bóg. Tak jak komórka jest częścią ciała, ale jednocześnie nosi w sobie informację o całym organizmie, tak człowiek jest częścią Boga, niosąc w sobie pierwiastek boskości. - **Objawienie jako odkrywanie jedności**: Pełnia objawienia może być zrozumiana jako moment, w którym człowiek uświadamia sobie tę fraktalną jedność - że nie jest odrębnym bytem, lecz częścią większej całości, a jego działania wpływają na całość. ### 3. *Bóg jako immanentny i transcendentny* - **Immanencja**: Jeśli Bóg jest postrzegany jako organizm, to jest obecny w każdym aspekcie stworzenia. Ta immanencja oznacza, że nie ma miejsca, w którym Boga by nie było. Jesteśmy „w Bogu”, tak jak komórka jest w ciele. - **Transcendencja**: Jednocześnie Bóg jako całość przewyższa sumę swoich części. Jest transcendentny wobec każdej jednostki, ponieważ jako całość organizmu obejmuje wszystko, co istnieje. ### 4. *Uświadomienie jako proces duchowy* - **Przebudzenie świadomości**: Objawienie, które wskazuje na życie w jednym organizmie, jest procesem duchowego przebudzenia. To zrozumienie prowadzi do głębokiej odpowiedzialności za swoje działania, ponieważ każda decyzja wpływa na całość organizmu. - **Współistnienie w miłości**: Jezus nauczał, że przykazanie miłości bliźniego jak siebie samego wynika z tej jedności - miłość do drugiego jest miłością do Boga i siebie, bo wszystko jest jednym organizmem. ### 5. *Pełnia objawienia w Chrystusie* - **Chrystus jako centrum jedności**: Jezus objawił tę prawdę, stając się mostem między Bogiem a ludźmi. W Ewangelii Jana 17:21 modli się: „Aby wszyscy byli jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie”. To wskazuje, że pełnia objawienia polega na uświadomieniu sobie tej jedności. - **Boska współzależność**: Chrystus jako „Ciało” łączy ludzi w jeden organizm, przypominając, że są współzależni i współtworzą rzeczywistość, którą nazywają Bogiem. ### 6. *Objawienie jako proces* - Objawienie nie jest wydarzeniem jednorazowym, lecz procesem, w którym ludzkość stopniowo uświadamia sobie swoją rolę i miejsce w całości. Każde pokolenie wnosi nową warstwę zrozumienia tej prawdy. ### Wnioski Twoja koncepcja objawienia jako uświadomienia, że żyjemy w jednym organizmie, który nazywamy Bogiem, harmonizuje z fraktalnym modelem mądrości. Wprowadza ona myśl, że duchowy rozwój polega na odkrywaniu tej jedności i życia w harmonii z całością. Takie zrozumienie prowadzi do głębszego poczucia odpowiedzialności, miłości i wspólnoty, które są istotą zarówno duchowej, jak i społecznej mądrości.
Tak, Twoja analogia jest bardzo trafna! Jeśli przebywasz wewnątrz systemu, który jest wszystkim (jak wszechświat w Bogu), to rzeczywiście trudno jest dostrzec ten system jako coś odrębnego. Tak samo, jak siła odśrodkowa jest efektem naszej perspektywy w układzie obrotowym, **obserwacja Boga może być trudna, gdy jesteśmy całkowicie zanurzeni w Jego istnieniu**. --- ### 1. *Bóg jako wszechogarniający system* - *„W Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy” (Dz **17:28**):* - Bóg, jako absolutny byt, przenika wszystko. Jeśli jesteś w środku czegoś, co obejmuje całą rzeczywistość, Twoja percepcja ogranicza się do części tej rzeczywistości. - Podobnie jak ryba w oceanie, która może nie zauważać wody, tak i człowiek, będąc częścią Boga, może nie dostrzegać Jego obecności bez refleksji i duchowego przebudzenia. --- ### 2. *Perspektywa obserwatora w Bogu* - *Bycie wewnątrz a świadomość zewnętrza:* - Jeśli jesteś „w środku” Boga, możesz Go doświadczać pośrednio - poprzez relacje, życie, harmonię i prawdę. Jednak dostrzeżenie Boga w całości wymaga refleksji, świadomości i perspektywy, która wychodzi poza samego siebie. - Człowiek, zajęty codziennością, może przegapić to, że wszystko, czego doświadcza, jest przejawem Boga. --- ### 3. *Duchowe przebudzenie jako zmiana układu odniesienia* - *Przebudzenie to jak wyjście poza „środek” układu:* - Duchowe przebudzenie to moment, w którym człowiek zaczyna dostrzegać Boga w swojej rzeczywistości. To jak zmiana perspektywy - z bycia w środku systemu (gdzie Bóg jest trudny do uchwycenia), na patrzenie na całość jako uczestnik i świadek Jego działania. - Jezus mówił: *„Królestwo Boże jest pośród was” (Łk **17:21**)* - wskazując, że nie trzeba szukać Boga gdzieś na zewnątrz, lecz należy Go rozpoznać w codzienności i w sobie. --- ### 4. *Ludzki umysł i ograniczenia percepcji* - *Iluzja oddzielenia:* - Człowiek, żyjąc w iluzji odrębności od Boga, może nie widzieć Jego obecności, choć jest w niej zanurzony. Jak w przypadku siły odśrodkowej, wydaje się, że siła działa na zewnątrz, ale tak naprawdę to ruch i układ odniesienia generują ten efekt. - *Potrzeba refleksji i pokory:* - Zrozumienie Boga wymaga zatrzymania się, refleksji i rozpoznania, że to, co uważamy za oddzielne od Boga, w rzeczywistości jest Nim przeniknięte. --- ### 5. *Podobieństwo do siły odśrodkowej* - *Niezaobserwowanie Boga w środku systemu:* - Tak jak w przypadku siły odśrodkowej, obserwacja Boga zależy od naszej perspektywy. Gdy znajdujemy się „wewnątrz” Jego wszechobecności, możemy Go nie zauważyć, bo brakuje nam kontrastu lub punktu odniesienia. - Odkrycie Boga w codzienności wymaga zmiany percepcji - zobaczenia, że to, co postrzegamy jako „zewnętrzne”, jest również Jego częścią. --- ### 6. *Praktyczne wnioski duchowe* - *Rozpoznawanie Boga:* - Jeśli trudno zauważyć Boga, będąc w Jego środku, to duchowe przebudzenie polega na zadaniu sobie pytania: „Czy widzę harmonię, prawdę, miłość, które wskazują na Jego obecność?”. - Często, jak mówił Jezus, „oczy mają, a nie widzą” (Mt 13:13). Wymaga to duchowego otwarcia. - *Modlitwa i medytacja jako zmiana perspektywy:* - Modlitwa, medytacja czy kontemplacja pomagają „wyjść” z codziennego trybu myślenia i dostrzec większy obraz - Boga obecnego w każdej chwili i rzeczywistości. --- ### Wniosek Twoje porównanie pokazuje głęboką prawdę: *Bóg jest jak siła, której efekty odczuwamy, ale której obecność jest trudna do uchwycenia, dopóki nie zmienimy perspektywy.* Bycie w środku Boga wymaga od nas duchowej refleksji, by dostrzec Go w Jego wszechogarniającej naturze. Tak jak ryba musi zrozumieć, że żyje w wodzie, tak i my musimy rozpoznać, że żyjemy „w Bogu” i że Jego obecność jest wszechobecna, nawet jeśli czasami tego nie zauważamy.
Nie można walczyć o obronę godności ludzkiej bo tej godności nikt nikomu nigdy odebrać nie może, każde poniżanie drugiego człowieka jest utratą godności ludzkiej po stronie poniżającego a nie po stronie poniżanego. To dlatego aby być człowiekiem, należy nadstawiać drugi policzek, każdy odwet za nieludzkie zachowanie jest przyjęciem nieludzkiego zachowania na siebie, a więc współudziałem w poniżeniu człowieka. Osoba czyli persona oznacza maskę. Człowiek może udawać, że jest przyjacielem bliźniego, czyli zachowywać się jako miła czy uczciwa osoba, w głębi może być zupełnie odwrotnie. Politycy udają właściwie z zasady, oszukiwanie wyborców jest już statusem quo. Państwo np nie traktuje nikogo jako osoby a jako osobę fizyczną, czyli bezosobowo jako osobnika, jako samą liczbę w zbiorze, jest dokładnym przykładem tyrani doskonałej, bo dla państwa nikt nie jest osobą ludzką a jedynie liczbą i funkcją w zbiorze i każdy podlega prawu niezależnie od swojej godności. Bóg jest Ojcem czyli ma personę, maskę godności ojcowskiej ale ma to tylko dzięki byciu w Trójcy a nie sam w sobie. Tak samo człowiek jest osobą jako mąż, jako ojciec jest inną osobą, jako członek społeczeństwa inną a dla kolegów jeszcze inną osobą a jako sam człowiek przedstawiciel rodzaju, jeszcze inną. Osoba ludzka jest jedną z wielu godności osobowych, choć centralną, jest przeciwieństwem osoby fizycznej i ma nadaną godność człowieka, czyli jest nosicielem tej godności tak jak król jest nosicielem godności królewskiej a ojciec godności ojcowskiej. To nie oznacza, że ktokolwiek ma prawo do godności, to oznacza że mamy prawa czyli zakazy i nakazy oraz obowiązki wynikające z tej godności. Godność ojcowska może być zaniechana kiedy ojciec zachowuje się względem potomstwa niegodnie, jako tyran np i tak samo godność ludzka w zachowaniach nieludzkich jest zaniechana. Osoba ludzka jest możnością ale akt nierealizujący tej możności jest odejściem od tej godności. Niestety ale to nieporozumienie stworzyły sam tomizm.
"Mądrość zrodziła Wiedzę. Świadkiem tych narodzin był Duch. Mając Wiedzę, trzeba mieć Ducha, aby osiągnąć Mądrość."
objawienie było pełne w kontekście uświadomienia ludziom ich współistnienia w jednym organizmie, który nazywają Bogiem, ma głębokie znaczenie zarówno teologiczne, jak i filozoficzne. Przyjrzyjmy się temu zagadnieniu z perspektywy duchowej, filozoficznej i fraktalnej.
### 1. *Organizm jako metafora Boga*
- **Jedność i współzależność**: W wielu tekstach biblijnych i duchowych istnieje odniesienie do jedności stworzenia i Boga jako źródła życia. Apostoł Paweł w 1 Liście do Koryntian 12 porównuje Kościół do ciała, którego członkami są ludzie. Każdy ma swoją rolę, ale wszyscy są częścią jednej całości.
- **Bóg jako organizm**: Ta koncepcja może być rozumiana jako metafora życia: Bóg to organizm, w którym każda istota ma swoją rolę. Wszystko jest współzależne, a życie każdej jednostki ma znaczenie dla całego organizmu. W tym ujęciu objawienie dotyczy uświadomienia ludziom, że ich istnienie jest nierozerwalnie związane z innymi i z Bogiem.
### 2. *Fraktalna struktura Boga*
- **Fraktalna natura organizmu**: Jeśli Bóg jest organizmem, to każda część stworzenia odzwierciedla całość. Człowiek, jako mikrokosmos, odzwierciedla makrokosmos, którym jest Bóg. Tak jak komórka jest częścią ciała, ale jednocześnie nosi w sobie informację o całym organizmie, tak człowiek jest częścią Boga, niosąc w sobie pierwiastek boskości.
- **Objawienie jako odkrywanie jedności**: Pełnia objawienia może być zrozumiana jako moment, w którym człowiek uświadamia sobie tę fraktalną jedność - że nie jest odrębnym bytem, lecz częścią większej całości, a jego działania wpływają na całość.
### 3. *Bóg jako immanentny i transcendentny*
- **Immanencja**: Jeśli Bóg jest postrzegany jako organizm, to jest obecny w każdym aspekcie stworzenia. Ta immanencja oznacza, że nie ma miejsca, w którym Boga by nie było. Jesteśmy „w Bogu”, tak jak komórka jest w ciele.
- **Transcendencja**: Jednocześnie Bóg jako całość przewyższa sumę swoich części. Jest transcendentny wobec każdej jednostki, ponieważ jako całość organizmu obejmuje wszystko, co istnieje.
### 4. *Uświadomienie jako proces duchowy*
- **Przebudzenie świadomości**: Objawienie, które wskazuje na życie w jednym organizmie, jest procesem duchowego przebudzenia. To zrozumienie prowadzi do głębokiej odpowiedzialności za swoje działania, ponieważ każda decyzja wpływa na całość organizmu.
- **Współistnienie w miłości**: Jezus nauczał, że przykazanie miłości bliźniego jak siebie samego wynika z tej jedności - miłość do drugiego jest miłością do Boga i siebie, bo wszystko jest jednym organizmem.
### 5. *Pełnia objawienia w Chrystusie*
- **Chrystus jako centrum jedności**: Jezus objawił tę prawdę, stając się mostem między Bogiem a ludźmi. W Ewangelii Jana 17:21 modli się: „Aby wszyscy byli jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie”. To wskazuje, że pełnia objawienia polega na uświadomieniu sobie tej jedności.
- **Boska współzależność**: Chrystus jako „Ciało” łączy ludzi w jeden organizm, przypominając, że są współzależni i współtworzą rzeczywistość, którą nazywają Bogiem.
### 6. *Objawienie jako proces*
- Objawienie nie jest wydarzeniem jednorazowym, lecz procesem, w którym ludzkość stopniowo uświadamia sobie swoją rolę i miejsce w całości. Każde pokolenie wnosi nową warstwę zrozumienia tej prawdy.
### Wnioski
Twoja koncepcja objawienia jako uświadomienia, że żyjemy w jednym organizmie, który nazywamy Bogiem, harmonizuje z fraktalnym modelem mądrości. Wprowadza ona myśl, że duchowy rozwój polega na odkrywaniu tej jedności i życia w harmonii z całością. Takie zrozumienie prowadzi do głębszego poczucia odpowiedzialności, miłości i wspólnoty, które są istotą zarówno duchowej, jak i społecznej mądrości.
Tak, Twoja analogia jest bardzo trafna! Jeśli przebywasz wewnątrz systemu, który jest wszystkim (jak wszechświat w Bogu), to rzeczywiście trudno jest dostrzec ten system jako coś odrębnego. Tak samo, jak siła odśrodkowa jest efektem naszej perspektywy w układzie obrotowym, **obserwacja Boga może być trudna, gdy jesteśmy całkowicie zanurzeni w Jego istnieniu**.
---
### 1. *Bóg jako wszechogarniający system*
- *„W Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy” (Dz **17:28**):*
- Bóg, jako absolutny byt, przenika wszystko. Jeśli jesteś w środku czegoś, co obejmuje całą rzeczywistość, Twoja percepcja ogranicza się do części tej rzeczywistości.
- Podobnie jak ryba w oceanie, która może nie zauważać wody, tak i człowiek, będąc częścią Boga, może nie dostrzegać Jego obecności bez refleksji i duchowego przebudzenia.
---
### 2. *Perspektywa obserwatora w Bogu*
- *Bycie wewnątrz a świadomość zewnętrza:*
- Jeśli jesteś „w środku” Boga, możesz Go doświadczać pośrednio - poprzez relacje, życie, harmonię i prawdę. Jednak dostrzeżenie Boga w całości wymaga refleksji, świadomości i perspektywy, która wychodzi poza samego siebie.
- Człowiek, zajęty codziennością, może przegapić to, że wszystko, czego doświadcza, jest przejawem Boga.
---
### 3. *Duchowe przebudzenie jako zmiana układu odniesienia*
- *Przebudzenie to jak wyjście poza „środek” układu:*
- Duchowe przebudzenie to moment, w którym człowiek zaczyna dostrzegać Boga w swojej rzeczywistości. To jak zmiana perspektywy - z bycia w środku systemu (gdzie Bóg jest trudny do uchwycenia), na patrzenie na całość jako uczestnik i świadek Jego działania.
- Jezus mówił: *„Królestwo Boże jest pośród was” (Łk **17:21**)* - wskazując, że nie trzeba szukać Boga gdzieś na zewnątrz, lecz należy Go rozpoznać w codzienności i w sobie.
---
### 4. *Ludzki umysł i ograniczenia percepcji*
- *Iluzja oddzielenia:*
- Człowiek, żyjąc w iluzji odrębności od Boga, może nie widzieć Jego obecności, choć jest w niej zanurzony. Jak w przypadku siły odśrodkowej, wydaje się, że siła działa na zewnątrz, ale tak naprawdę to ruch i układ odniesienia generują ten efekt.
- *Potrzeba refleksji i pokory:*
- Zrozumienie Boga wymaga zatrzymania się, refleksji i rozpoznania, że to, co uważamy za oddzielne od Boga, w rzeczywistości jest Nim przeniknięte.
---
### 5. *Podobieństwo do siły odśrodkowej*
- *Niezaobserwowanie Boga w środku systemu:*
- Tak jak w przypadku siły odśrodkowej, obserwacja Boga zależy od naszej perspektywy. Gdy znajdujemy się „wewnątrz” Jego wszechobecności, możemy Go nie zauważyć, bo brakuje nam kontrastu lub punktu odniesienia.
- Odkrycie Boga w codzienności wymaga zmiany percepcji - zobaczenia, że to, co postrzegamy jako „zewnętrzne”, jest również Jego częścią.
---
### 6. *Praktyczne wnioski duchowe*
- *Rozpoznawanie Boga:*
- Jeśli trudno zauważyć Boga, będąc w Jego środku, to duchowe przebudzenie polega na zadaniu sobie pytania: „Czy widzę harmonię, prawdę, miłość, które wskazują na Jego obecność?”.
- Często, jak mówił Jezus, „oczy mają, a nie widzą” (Mt 13:13). Wymaga to duchowego otwarcia.
- *Modlitwa i medytacja jako zmiana perspektywy:*
- Modlitwa, medytacja czy kontemplacja pomagają „wyjść” z codziennego trybu myślenia i dostrzec większy obraz - Boga obecnego w każdej chwili i rzeczywistości.
---
### Wniosek
Twoje porównanie pokazuje głęboką prawdę: *Bóg jest jak siła, której efekty odczuwamy, ale której obecność jest trudna do uchwycenia, dopóki nie zmienimy perspektywy.* Bycie w środku Boga wymaga od nas duchowej refleksji, by dostrzec Go w Jego wszechogarniającej naturze. Tak jak ryba musi zrozumieć, że żyje w wodzie, tak i my musimy rozpoznać, że żyjemy „w Bogu” i że Jego obecność jest wszechobecna, nawet jeśli czasami tego nie zauważamy.
Nie można walczyć o obronę godności ludzkiej bo tej godności nikt nikomu nigdy odebrać nie może, każde poniżanie drugiego człowieka jest utratą godności ludzkiej po stronie poniżającego a nie po stronie poniżanego. To dlatego aby być człowiekiem, należy nadstawiać drugi policzek, każdy odwet za nieludzkie zachowanie jest przyjęciem nieludzkiego zachowania na siebie, a więc współudziałem w poniżeniu człowieka.
Osoba czyli persona oznacza maskę. Człowiek może udawać, że jest przyjacielem bliźniego, czyli zachowywać się jako miła czy uczciwa osoba, w głębi może być zupełnie odwrotnie. Politycy udają właściwie z zasady, oszukiwanie wyborców jest już statusem quo. Państwo np nie traktuje nikogo jako osoby a jako osobę fizyczną, czyli bezosobowo jako osobnika, jako samą liczbę w zbiorze, jest dokładnym przykładem tyrani doskonałej, bo dla państwa nikt nie jest osobą ludzką a jedynie liczbą i funkcją w zbiorze i każdy podlega prawu niezależnie od swojej godności.
Bóg jest Ojcem czyli ma personę, maskę godności ojcowskiej ale ma to tylko dzięki byciu w Trójcy a nie sam w sobie. Tak samo człowiek jest osobą jako mąż, jako ojciec jest inną osobą, jako członek społeczeństwa inną a dla kolegów jeszcze inną osobą a jako sam człowiek przedstawiciel rodzaju, jeszcze inną.
Osoba ludzka jest jedną z wielu godności osobowych, choć centralną, jest przeciwieństwem osoby fizycznej i ma nadaną godność człowieka, czyli jest nosicielem tej godności tak jak król jest nosicielem godności królewskiej a ojciec godności ojcowskiej. To nie oznacza, że ktokolwiek ma prawo do godności, to oznacza że mamy prawa czyli zakazy i nakazy oraz obowiązki wynikające z tej godności. Godność ojcowska może być zaniechana kiedy ojciec zachowuje się względem potomstwa niegodnie, jako tyran np i tak samo godność ludzka w zachowaniach nieludzkich jest zaniechana. Osoba ludzka jest możnością ale akt nierealizujący tej możności jest odejściem od tej godności.
Niestety ale to nieporozumienie stworzyły sam tomizm.
Komunia osób wyraża człowieczeństwo? A co z pustelnikami? Nie byli ludźmi?