Własnie to jest głupie myslenie człowiek wymyślił auto elektryczne bo jest ekologiczne ale nie pomyślał już o tym że prąd do takiego auta musi zostac wyprodukowany z węgla (bynajmniej w polsce i niemczech) druga sprawa to baterie wymiana takiej moze kosztowac 2x wiecej niż samo auto
@@ojciecrydzyk4551 ale i energia może być odnawialna. Poza tym, lepiej produkować zanieczyszczenia gdzieś gdzie nie ma ludzi lub jest ich niewielu a nie w miastach. Poza tym, z czasem pojawi się transport wodorowy, więc z biegiem lat wszystko się zmieni.
Unia Europejska to wielka gospodarka. Żeby towary były transportowane, ludzie się przemieszali, fabryki działały, prąd był w gniazdku, chleb w sklepie, paliwo na stacji benzynowej itd, itp. potrzebna jest energia, która dzisiaj jest z ropy, gazu i trochę węgla. ponad 2/3 ropy i gazu UE importuje z krajów, nad którymi nie ma kontroli, szlakami, nad którymi nie ma kontroli. To jest strategiczna słabość UE, bo co większy dostawca surowców energetycznych ma narzędzie nacisku politycznego na UE. Strategia jest wielokierunkowa: oszczędność energii (dlatego wycofano zwykłe żarówki, nakazuje się prawem coraz oszczędniejsze domy budować, są coraz oszczędniejsze auta, podatki na paliwie, itd), inne źródła energii (odnawialne, geotermia - nie że tanie, ale że jedyne dostępne, bo ropy, gazu i węgla nie ma na tyle na terenie UE), dywersyfikacja dostaw (drobni dostawcy mają mniejszy wpływ pojedynczo). Ekologia? Bo tak łatwiej to ludziom wytłumaczyć. Rosjanie mają zasoby u siebie i armię, która tego broni. Amerykanie mają zasoby u siebie i na świecie i marynarkę wojenną, która tego broni. UE ma tylko słońce i wiatr...
Jeżeli ursus chce tworzyć co kolwiek elektrycznego lub jakieś sensowne rozwiązania, to powinni mnie zatrudnić, ja wiem jak zrobić perpetum mobile, które by sprawiło, że ursus mógłby robić nawet elektryczne silniki o nieograniczonych możliwościach, a samochód wielkości fiata 126p mógłby mieć silnik o mocy 300 koni i jeździć praktycznie wieczność, póki coś nie popsuje.
A co jak człowiek chce miec auto którym może normalnie w trase pojechać? A co z utylizacja i produkcją akumulatorów? Prąd też z nikąd się nie bierze... Do tego takie akumulatory nie maja długowieczności..
Wdg mnie powinni najpierw zakazać wprowadzać auta z silnikami diesela bo benzyniak jest trochę tańszy itp itd i mniej kopci, prawie wcale a diesel dymi jak nie wiem. A z pomysłem na zakaz wprowadzania spalinowych pojazdów to trochę chore jak na tą chwilę. Jeszcze auta elektryczne nie są dokońca sprawdzone i mogłyby być może bardziej awaryjne. Nie daj Boże aby zapaliła się instalacja to już wgl. No ale oczywiście plus dla marki za to że się rozwija :) Oby tak dalej ;)
pawel Tak dla jasności to zapoznaj się z składem spalin bo benzyna ma 1% szkodliwych a diesel ma 0.3% szkodliwych substancji, ale dużo w tym tlenków węgla które są widoczne i przez to diesel dymi, a tak naprawdę to ma 3 krotnie mniejszą emisję, nie mówiąc już o nowych autach common Rail gdzie ciśnienie i cała procedura wtrysku jest tak rozbudowana że ta emisja spalin jest znikoma. To wszystko to pic na wodę, w Europie maja problemu normy emisji itp a w Ameryce żyją sobie jakoś bez tego, nikomu nie śmierdzi i smogu nie ma, także hmmm. Na samym końcu łańcucha pokarmowego jest zwykły Kowalski także łatwiej jeny zabronić autem jeździć i kazać kupić nowe "lepsze i czyste" elektryczne niż pozamykać duże toksyczne fabryki :) Jedynie co to w krajach Skandynawii gdzie bodajże aż 70-80% Energi elektrycznej jest pozyskiwania z źródeł odnawialnych czyli wody słońca i powietrza to ma sens, bo oni na prawdę jeżdżą za darmo i czysto chociaż nie w 100% bo wiadomo utylizacja robi swoje. Generalnie to wszystko to pic i zwalanie winy na auta bo grupa zwykłych kierowców stawia najmniejszy opór i najłatwiej ich wyeliminować
A prąd to wezmą z powietrza a nie czekaj z węgla
Własnie to jest głupie myslenie człowiek wymyślił auto elektryczne bo jest ekologiczne ale nie pomyślał już o tym że prąd do takiego auta musi zostac wyprodukowany z węgla (bynajmniej w polsce i niemczech) druga sprawa to baterie wymiana takiej moze kosztowac 2x wiecej niż samo auto
@@ojciecrydzyk4551 ale i energia może być odnawialna. Poza tym, lepiej produkować zanieczyszczenia gdzieś gdzie nie ma ludzi lub jest ich niewielu a nie w miastach. Poza tym, z czasem pojawi się transport wodorowy, więc z biegiem lat wszystko się zmieni.
Unia Europejska to wielka gospodarka. Żeby towary były transportowane, ludzie się przemieszali, fabryki działały, prąd był w gniazdku, chleb w sklepie, paliwo na stacji benzynowej itd, itp. potrzebna jest energia, która dzisiaj jest z ropy, gazu i trochę węgla. ponad 2/3 ropy i gazu UE importuje z krajów, nad którymi nie ma kontroli, szlakami, nad którymi nie ma kontroli. To jest strategiczna słabość UE, bo co większy dostawca surowców energetycznych ma narzędzie nacisku politycznego na UE. Strategia jest wielokierunkowa: oszczędność energii (dlatego wycofano zwykłe żarówki, nakazuje się prawem coraz oszczędniejsze domy budować, są coraz oszczędniejsze auta, podatki na paliwie, itd), inne źródła energii (odnawialne, geotermia - nie że tanie, ale że jedyne dostępne, bo ropy, gazu i węgla nie ma na tyle na terenie UE), dywersyfikacja dostaw (drobni dostawcy mają mniejszy wpływ pojedynczo). Ekologia? Bo tak łatwiej to ludziom wytłumaczyć. Rosjanie mają zasoby u siebie i armię, która tego broni. Amerykanie mają zasoby u siebie i na świecie i marynarkę wojenną, która tego broni. UE ma tylko słońce i wiatr...
Nawet prad z wegla jest "czystszy" niz spaliny benzyny. Mozna tez zainstalowac bateria sloneczne jesli sie mieszka w domu.
I ciekawe kogo będzie na to stać? Kupując taką uzywkę trzeba liczyć na wyeksploatowane baterie które są najdroższe w całym aucie.
Transport odpowiedzialny za zanieczyszczenie powietrza 😂😂
Polecam najpierw zrobic cos z ludzmi palacymi opony
Jakub Laśkiewicz otóż to
Tego Elvi Lublina to Tymiński (FS Honker) bedzie produkował? Czy całą linię produkcyjną kupiliście?
Kabyna z Lublyna ;p
TheSubaruimprezafan tak będzie !
Jeżeli ursus chce tworzyć co kolwiek elektrycznego lub jakieś sensowne rozwiązania, to powinni mnie zatrudnić, ja wiem jak zrobić perpetum mobile, które by sprawiło, że ursus mógłby robić nawet elektryczne silniki o nieograniczonych możliwościach, a samochód wielkości fiata 126p mógłby mieć silnik o mocy 300 koni i jeździć praktycznie wieczność, póki coś nie popsuje.
A co jak człowiek chce miec auto którym może normalnie w trase pojechać? A co z utylizacja i produkcją akumulatorów? Prąd też z nikąd się nie bierze... Do tego takie akumulatory nie maja długowieczności..
Wdg mnie powinni najpierw zakazać wprowadzać auta z silnikami diesela bo benzyniak jest trochę tańszy itp itd i mniej kopci, prawie wcale a diesel dymi jak nie wiem. A z pomysłem na zakaz wprowadzania spalinowych pojazdów to trochę chore jak na tą chwilę. Jeszcze auta elektryczne nie są dokońca sprawdzone i mogłyby być może bardziej awaryjne. Nie daj Boże aby zapaliła się instalacja to już wgl. No ale oczywiście plus dla marki za to że się rozwija :) Oby tak dalej ;)
C-380 Team spierdalaj od diesla który jest jedynym słusznym wyborem a co do kopcenia i kosztów to radze się douczyć
pawel Tak dla jasności to zapoznaj się z składem spalin bo benzyna ma 1% szkodliwych a diesel ma 0.3% szkodliwych substancji, ale dużo w tym tlenków węgla które są widoczne i przez to diesel dymi, a tak naprawdę to ma 3 krotnie mniejszą emisję, nie mówiąc już o nowych autach common Rail gdzie ciśnienie i cała procedura wtrysku jest tak rozbudowana że ta emisja spalin jest znikoma. To wszystko to pic na wodę, w Europie maja problemu normy emisji itp a w Ameryce żyją sobie jakoś bez tego, nikomu nie śmierdzi i smogu nie ma, także hmmm. Na samym końcu łańcucha pokarmowego jest zwykły Kowalski także łatwiej jeny zabronić autem jeździć i kazać kupić nowe "lepsze i czyste" elektryczne niż pozamykać duże toksyczne fabryki :) Jedynie co to w krajach Skandynawii gdzie bodajże aż 70-80% Energi elektrycznej jest pozyskiwania z źródeł odnawialnych czyli wody słońca i powietrza to ma sens, bo oni na prawdę jeżdżą za darmo i czysto chociaż nie w 100% bo wiadomo utylizacja robi swoje. Generalnie to wszystko to pic i zwalanie winy na auta bo grupa zwykłych kierowców stawia najmniejszy opór i najłatwiej ich wyeliminować
Uturbieni - Ursus dziękuje za wyjęcie mi paru słów z gęby
BENDZIECIE WZNAWIAĆ PRODUKCIE C 360 ITP
Ale fajne lapeczja
150km ahhhaahahahahahahaha dodajcie jedno zero za podobną cene to jestem w stanie uznać to za sensowne
Zróbcie najpierw Matiza na prąd za 40 max 50 000 to pogadamy a takie bajki to szkoda oglądać bo to wszyscy wiedzą...