Do takiego końca dążyliśmy, chyba potrzebny był happy end. Ale- było sporo niedopowiedzeń na końcu więc wydaje mi się że wcale tak cukierkowo nie będzie...
Fajna historia, dobrze mi się jej słuchało, nawet bym powiedział za dobrze jak na realia kultu, ale do tego Zaraz. Dziwnym w prowadzeniu czy odgrywaniu dla mnie było to, że gracze tak jakby sami kierowali historią - z racji że czwarty odcinek obejrzałem chwilę przed rozmowami, to do niego nawiąże - scena z telefonem, gdzie po tej drugiej stronie postać znalazła komórkę i zdecydowała, że to pora na wyjście z iluzji - w żaden sposób nie było to podyktowane przez mistrza czy rzut. A co do słuchania kultu, nie mogę znaleźć dobrych sesji w tym systemie, które chciałoby mi się słuchać - albo z winy graczy, z winy mg czy historii która nie zachęciła do pewnego momentu, no a w tej serii akurat siadło wszystko :) Swoją drogą, co do systemu kult, mam wrażenie, że jest on strasznie przehypowany a w rzeczywistości jest dość żmudny. Sam wsparlem projekt kiedy jeszcze raczkował, pokusiłem się nawet o edycję biblijną i wtedy mroczny klimat, horror psychologiczny, groza działały super na moją wyobraźnię i to, co można w tym systemie zrobić. A obecnie? Obecnie mam wrażenie, że kult jest bardziej narzędziem pracy dla psychologa czy psychiatry, który ma wspomóc swojego pacjenta w poradzeniu sobie z traumą, problemem czy czymkolwiek innym. Wydaje mi się, że problemem, który mam jest brak jakiejś akcji, brak realnego strachu itp, jest ciężki klimat, ale nie ma niczego z czym nie można sobie poradzić ani też niczego nadzwyczajnego, paranormalnego itp.
Bo ja wiem? Chyba nie. Ja oglądałem prawie wszystkie Kulty na Kanale Termosa i są bardzo wciągające i straszne; z mnóstwem akcji. Zdaje się, że programowo setting pozwala grać tylko postaciami z nadszarpniętą psychiką więc to część smaku systemu. Wychodzi Arkham Horror RPG więc może o to Tobie by chodziło?
Bardzo przyjemna sesja. Szkoda, że taka krótka. Wszyscy gracze doskonali ale p. Korowajczyk błyszczała. Bardzo dużą satysfakcję dało oglądanie jak bardzo nabrała pewności siebie przez doświadczenie wielu kampanii na kanale (gdzie przez długi czas praktycznie grała tak samo). Tutaj zgarnia MVP i Oscara za spotlight jednocześnie na rodzinę i na jej dysfunkcje, pchanie klimatu horroru i kryształowo bezbłędne odgrywanie postaci w synergii z MG i drużyną. Bardzo przyjemnie widzieć jej postępy. Wielkie dzięki dla wszystkich.
Ojej. Pięknie dziękuję za te słowa uznania. Mg potrafi stworzyć cudownie thriller owy klimat , a gracze to dopełnili swoim odgrywaniem i opisami. Wspaniale mi się grało z Panami
Happy end pełna gębą mocno mnie zaskoczył. A tak w ogole to wspaniala sesja. Brawo gracze i mg! Stworzyliście cos z czego możecie być dumni.
@@alek.i dzięki!
Do takiego końca dążyliśmy, chyba potrzebny był happy end. Ale- było sporo niedopowiedzeń na końcu więc wydaje mi się że wcale tak cukierkowo nie będzie...
Dokładnie. Ten happy end to tylko iluzja.
@@katanna682 czy to znaczy że będziecie ciąg dalszy?
@@alek.i wątpię ,że zobaczymy jeszcze rodzeństwo. To jest tak dobre, że nie wymaga sequelu. Najlepsze dzieła odbiorcy dopowiadają sobie w myślach:)
Fajna historia, dobrze mi się jej słuchało, nawet bym powiedział za dobrze jak na realia kultu, ale do tego Zaraz.
Dziwnym w prowadzeniu czy odgrywaniu dla mnie było to, że gracze tak jakby sami kierowali historią - z racji że czwarty odcinek obejrzałem chwilę przed rozmowami, to do niego nawiąże - scena z telefonem, gdzie po tej drugiej stronie postać znalazła komórkę i zdecydowała, że to pora na wyjście z iluzji - w żaden sposób nie było to podyktowane przez mistrza czy rzut.
A co do słuchania kultu, nie mogę znaleźć dobrych sesji w tym systemie, które chciałoby mi się słuchać - albo z winy graczy, z winy mg czy historii która nie zachęciła do pewnego momentu, no a w tej serii akurat siadło wszystko :)
Swoją drogą, co do systemu kult, mam wrażenie, że jest on strasznie przehypowany a w rzeczywistości jest dość żmudny.
Sam wsparlem projekt kiedy jeszcze raczkował, pokusiłem się nawet o edycję biblijną i wtedy mroczny klimat, horror psychologiczny, groza działały super na moją wyobraźnię i to, co można w tym systemie zrobić.
A obecnie?
Obecnie mam wrażenie, że kult jest bardziej narzędziem pracy dla psychologa czy psychiatry, który ma wspomóc swojego pacjenta w poradzeniu sobie z traumą, problemem czy czymkolwiek innym.
Wydaje mi się, że problemem, który mam jest brak jakiejś akcji, brak realnego strachu itp, jest ciężki klimat, ale nie ma niczego z czym nie można sobie poradzić ani też niczego nadzwyczajnego, paranormalnego itp.
Bo ja wiem? Chyba nie. Ja oglądałem prawie wszystkie Kulty na Kanale Termosa i są bardzo wciągające i straszne; z mnóstwem akcji.
Zdaje się, że programowo setting pozwala grać tylko postaciami z nadszarpniętą psychiką więc to część smaku systemu.
Wychodzi Arkham Horror RPG więc może o to Tobie by chodziło?
Swietny scenariusz i gracze 😊
Bardzo przyjemna sesja. Szkoda, że taka krótka.
Wszyscy gracze doskonali ale p. Korowajczyk błyszczała. Bardzo dużą satysfakcję dało oglądanie jak bardzo nabrała pewności siebie przez doświadczenie wielu kampanii na kanale (gdzie przez długi czas praktycznie grała tak samo).
Tutaj zgarnia MVP i Oscara za spotlight jednocześnie na rodzinę i na jej dysfunkcje, pchanie klimatu horroru i kryształowo bezbłędne odgrywanie postaci w synergii z MG i drużyną. Bardzo przyjemnie widzieć jej postępy.
Wielkie dzięki dla wszystkich.
Ojej. Pięknie dziękuję za te słowa uznania. Mg potrafi stworzyć cudownie thriller owy klimat , a gracze to dopełnili swoim odgrywaniem i opisami. Wspaniale mi się grało z Panami
Bardzo fajna historia Wam wyszła! 🙂