Link do Discorda: discord.gg/w3G35Zm7Ne Będę ogromnie wdzięczny za wsparcie: patronite.pl/grajowo Jeżeli chcecie wiedzieć jakie gry będę streszczał to zasubskrbujcie mój drugi kanału: www.youtube.com/@GrandaOfficial
Ogólnie jest taka amunicja z której można strzelać pod wodą Tylko pocisk jest po prostu 3 razy dłuższy od samej łuski 26:13 i dla tego taki wygląd magazynka
25:40 Strzelają z podrasowanego ruskiego karabinku podwodnego APS który strzela długimi i smukłymi pociskami żeby zminimalizować opór wody, taka niestandardowa ciekawostka :D
6:05 Jestem prawie pewny że inspiracją dla tej misji była scena z mroczny rycerz powstaje Nolana z 2012 jak agenci CIA przesłuchiwali Bane'a i jego ludzi
25:40 jest to AK APS. Broń zaprojektowana w okresie zimnej wojny z myślą o walce pod wodą. Nie używa standardowych pocisków tylko długich strzałek które pozwalają na uzyskanie lepszego zasięgu pod wodą. Nie musisz mi dziękować. Zresztą w poprzedniej misji miałeś pokazaną nazwę tej broni.
Według mnie powodem, dla którego Rorke nie zabił Hesha (choć miał świetną okazję na to) było to, że prawdopodobnie chciał, aby to Logan, jego brat, go zabił. Byłaby to ostateczna forma zemsty na Eliasie za zostawienie go w Caracas - zmusiłby jego jednego syna, notabene tego, który był uważany chyba za tego lepszego, aby zabił drugiego. Rorke został uśmiercony w CoD Mobile, ale nie jest to uważane za kanon względem Ghosts. Te Abramsy z misji czołgowej zapieprzają jak bolidy Formuły 1 xd Zakończenie jedno z lepszych i w tym wypadku aż żal, że nie doczekało się to sequela - prawdopodobnie gralibyśmy jako Hesh albo jakiś nowy Duch.
25:41 na strzelają zapewne czymś typu "Karabinek ASM-DT". W 26:08 widać dokładnie charakterystyczny magazynek broni przeciwnika, która do złudzenia przypomina Karabinek APS
(25:41) Te karabiny które nasze Duchy używają to są karabiny podwodne APS. Był to 1 karabin przystosowany do strzelania pod wodą. Niestety ten karabin nie nadawał się na operacje specjalnie ze względu na to że na powierzchni APS nie przekraczało zasięgu poniżej 50m. Wiec dla wojsk specjalnych został stworzony ASM-DT (Czyli jakby AK-74 ale przystosowany do strzelania pod wodą ). I też nie rozumiem dlaczego Duchy wzięli karabin z lat 70 a nie np nowszego ADS-a który już mógł strzelać normalnymi nabojami 5.45 od kałacha plus magazyniki były mniejsze (no bo były już pudełkowe). Plus jeszcze waga tych magazynków od APS-a które ważyły więcej niż magazynek przeciętnego kałacha. Nie wspominam już o tym że APS to już zabytek wiec już powinno już leżeć w muzeum. No nie wiadomo... Wrzucam linki do tych konstrukcji których omówiłem: APS- pl.wikipedia.org/wiki/Karabinek_APS ASM-DT: pl.wikipedia.org/wiki/Karabinek_ASM-DT ADS: en.wikipedia.org/wiki/ADS_amphibious_rifle
25:45 taka broń faktycznie istniała, wizualnie był to dość mocno przerobiony kałach z przeznaczeniem do strzelania pod wodą. Pociski były czymś w rodzaju strzały od harpuna z tego względu magazynki były bardzo długie, dokładnietak jak wygląda to w grze. Taka broń mogła jednak strzelać na dystansie nie większym niż 50 metrów.
48:00 w sumie można usprawiedliwić rzucenie gaśnicy tym, że odłamki granatów mogłyby uszkodzić systemy sterowania rakietami. Jednak tu pojawiają się 2 pytania: 1) czy odłamki z gaśnicy nie uszkodziłyby systemów? 2) czy ta wielka wyrwa w ścianie i logicznie przed nią następujące rozrzucenie fragmentów ścian nie uszkodziłoby systemów? 52:41- O wiele efektywniejsze i efektowniejsze byłoby umieszczenie wrogich żołnierzy w zwykłych kombinezonach i wyssanie ich przez implozje z kapsuły w momencie wybuchu, tak to dostaliśmy kolejne nudne strzelanie w zwolnionym tempie, którego w tej grze jest aż nadto
45:05 odwieczna zasada wojny; trzymaj najlepsze karty na moment, gdy ci się najbardziej przydadzą aby zaskoczyć wroga. To jest też powód dlaczego na wojnie broń atomowa jest ostatecznością. Czy na ten przykład fikcyjna broń Exterminatus z WH40k, to broń ostateczna gdy wszystko inne zawiedzie.
Tak jak dawno przestałem oglądać TH-cam regularnie, tak ten kanał przywrócił mi przyjemność z tej formy spędzania czasu, mimo, że nigdy nie byłem wielkim fanem call of duty to przyjemnie mi się słucha 😊
40:35 USS Gerald R. Ford budowany był przez 12 lat, więc tak. 10 lat i nawet zakładając, że w trybie produkcji wojennej zajmie to dwie trzecie tego czasu, to przecież jeszcze trzeba wyszkolić załogę, a to też swoje trwa. Na wspomnianym już Geraldzie R. Fordzie, trwało to około 5 lat. Więc tak, 10 lat to za mało by odbudować flotę nowoczesnych lotniskowców...
40:46 Budowa ISS trwała 13 lat, więc na upartego można powiedzieć, że da się w dekadę zrobić taką sieć satelit, zwłaszcza, że jak widzieliśmy na początku, Federacja "od początku" miała własne promy kosmiczne, a więc ma też rakiety nośne. Czyli najgorsze za nimi.
22:50 tak, to jest specjalnie zaprojektowana amunicja, która posiada większy ładunek prochowy, żeby pocisk leciał w dużej prędkości pod wodą, która stawia mu dość duży opór
Jeszcze nie obejrzane ale łapka w górę i komentarz zostawione. Zapewne jak inne streszczenia call of duty, szykuję sie świetny materiał. Miło że raz na jakiś czas algorytm z yt pokaże kogoś, kto ponownie pozwoli przeżyć nostalgie w jeszcze lepszej i zabawnej wersji. Pozdrawiam
33:08 taka broń ma siłe broni atomowej, bez jej wad jak np. opad radioaktywny, a do tego potrzebne w atomówkach pierwiastki promieniotwórcze przeznaczyć w przemysł energetyczny, poza tym nie trzeba tworzyć systemów przenoszących ładunki jak pociski balistyczne, tylko na orbicie krąży sobie satelita którego mozna łatwo ustawić nad celem
Tak, zgadzam się. Jednak, czy do tego czasu cała broń atomowa na całym świecie przestała działać? Czy może w świecie COD Ghosts nigdy nie wynaleziono broni atomowej? O to mi chodziło.
Siema widzę że odcinki coraz lepsze robisz tak trzymaj. Życzę dużo zapału do kolejnych materiałów robionych przez Ciebie. Leci łapka w górę jak zawsze. No i pamiętaj że jesteś super.
25:39 Karabin APS jest indywidualną bronią samoczynno-samopowtarzalną, optymalizowaną do strzelania pod wodą. Zasada działania oparta odprowadzanie gazów prochowych przez boczny otwór lufy, ryglowanie przez obrót zamka. Bezpiecznik-przełącznik rodzaju ognia z tyłu lewej strony komory zamkowej.
Spostrzeżeń garść, uzupełniając pierwszą część pod pierwszą częścią. To co jest interesujące to fakt, że USA mogło przeprowadzić uderzenie zespołem śmigłowców szturmowych na instalacje znajdującej się na wodach Zatoki Meksykańskiej, MIMO że Federacja w czasie inwazji, której początkiem było uderzenie przejętego ODINa opanowała Meksyk i dotarła za Rio Grande. Oznaczać to może, iż najprawdopodobniej USA korzystało z możliwości tajnego bazowania śmigłowców na jakiegoś rodzaju frachtowcu kursującym po wodach Zatoki regularnie w okresie pełzającej wojny za murem. Oznacza to również, że USA, które po IIIWŚ i pierwszej wojnie z federacją ewidentnie stanęło na krawędzi postawiło w dużym stopniu na kontrinfiltracje przeciwnika, w celu stworzenia na jego zapleczu rozbudowanych zdolności transportowych dla działań spec ops. Zapewne w oparciu o walczące frakcje w ramach Federacji, jak i np. meksykańskich czy panamskich lojalistów. Teraz, wobec ponownego wejścia Federacji w konflikt kinetyczny, opłacają się, zapewniając Amerykanom możliwości wykonywania głębokich uderzeń, ale jednocześnie ekstrakcji ważnych celów, jakim jest Rorke. Zaryzykowałbym bowiem stwierdzenie, że bynajmniej nasz zespół po przejęciu Rorke'a nie ruszył na północ, a właśnie na południe - do Panamy i to samolotem w barwach Federacji, by po wyciągnięciu z niego informacji być może jego likwidacje zrzucić na karb którejś z frakcji i przeprowadzić rozbicie dzielnicowe. Niestety zostają przejęci w manewrze, który jest trudny, ALE teoretycznie nie niemożliwy (choć oczywiście fizyka lin i przeciążenia wyleciała za okno przed naszymi duchami) - o tym że taki szturm samolotu w powietrzu można przeprowadzić przynajmniej teoretycznie świadczą doświadczenia Nolana w The Dark Knight Rises z właśnie przechwyceniem samolotu. Oczywiście ze względów bezpieczeństwa kluczowe sceny budowano w CGI, ALE maksymalnie realistyczne działanie z C-130 było ćwiczone wraz z tą operacją w 3D. To co jest nie mniej ciekawe to fakt instalacji na półwyspie Jukatan kosmoportu - oznacza to, że Federacja czuła się bardzo pewnie na wodach Zatoki, nie obawiając się tworząc takie instalacje w odległości circa 1,5 tys km od wrogich baz na kontynencie. Nie jest to niewiarygodne, zważywszy na udaną później inwazje na pacyficzne wybrzeże z kluczowym udziałem floty - można spokojnie założyć, że opierając się o stacjonarne punkty oporu jak kompleks Freeport (zapewne zbudowali go amerykanie po IIIWŚ), jak i flotę nie widzieli zagrożenia dla tego celu. Jednocześnie myślę, że Rorke'a nie trzeba było jakoś poważnie łamać - wyciągnięty z zalanego Caracas był zapewne wrakiem człowieka, więc fizycznie był osłabiony i znacznie bardziej podatny na chemicznie wspomaganą perswazje. Najtrudniejsze zapewne było złamać tą jego duszę - o ile w umyśle pewnie już tliła się chęc odwetu na zdrajcach, którzy zostawili go w Caracas (z jego perspektywy oczywiście) i wystawili na tortury, to jednak możliwe że miał po swojej stronie jakąś lojalność wobec USA. Gdy jednak to udało się wyciągnąć, mógł zdradzić Federacji plany budowy i kody potrzebne do dostania się na ODINa. Może nawet w swojej głowie, w której pogrobowcy Makarova zainstalowali wizję wykończenia systemu, który doprowadził jego ojczyznę na skraj katastrofy w de facto jeden dzień (ODIN był bronią pierwszego i realnie ostatniego uderzenia w sytuacji światowej denuklearyzacji). Rorke był w krótkiej naszej wizji przeszłości pokazany jako człowiek bez skrupułów i bez zasad, zupełnie skupiony tylko na celu jaki określał on sam - bardzo prawdopodobne że to jego skrzydło przekonało prezydenta USA do głupiej inwazji na Caracas, które zakończyło się zagładą miasta i sił inwazyjnych. Operacja w Alpach akurat czasowo się zgrywa, choć oczywiście braki kamer są śmieszne. Po wyeliminowaniu zespołu na posterunku do walki w samym kompleksie dochodzi w ciągu minut, teoretycznie można założyć, że w czasie dość krótkim, by zmiana zdążyła jedynie na styk zgłosić naruszenie perymetru. Nasz zespół pozostaje ciage w ruchu, korzystając z chaosu jaki wywołało odcięcie zasilania, co zapewne oznaczało właśnie zamknięcie określonych segmentów w celu zabezpieczenia instalacji. Gdy "glitch" zwalczono zaczęły napływać sprzeczne informacje odnośnie naruszenia perymetru, walkach w różnych częściach kompleksu oraz intruzach w mundurach i wyposażeniu swoich. Przy ponownie otwierających się grodziach i zaburzeniu zapewne schematycznej służby - było to dość by ludzie zawahali się, dając Duchom szanse (o tym jak skuteczne mogą być siły specjalne mające inicjatywę i przewagę percepcji mogą świadczyć przygody rodezyjskich skoczków spadochronowych i lekkiej piechoty). Tak też można zrozumieć brak wzruszenia zespołu naukowego bazy - oni naprawdę sądzili że to awaria zasilania i wracali do pracy po tym jak zamknięto ich segment. Wyjście z samej bazy to też świetna rzecz - Duchy wykorzystują zamieszanie, wtapiają się w tłum rannych i posiłków, które dotarłyby do kompleksu, wysyłają zdezorientowanych nowych w miejsce z którego przed chwilą uciekli, gdzie ścigający ich żołnierze federacji biorą posiłki za nasz zespół infiltracyjny i ich zabijają (jest to powiedziane chyba nawet wprost w dialogu). Jednocześnie mimo założenia że udało się zabić zespół napastników na szybko w tym chaosie stawiane są bramki i blokada w celu filtracji, czemu ledwo udaje się zwiać. Jednocześnie myśliwski okręt podwodnych przebijający lód to zupełna fantazja Choć już podejście takim myśliwskim okrętem pod cel w rodzaju ATLASu - jest jak najbardziej z głową. Zwłaszcza że jest to instalacja strategiczna, zapewne pierwsza z wielu przygotowywanych do czerpania ze złóż Antarktydy. Jedynym problemem jest helikopter, choć teoretycznie inny zespół (a obecność nieznanych nam Duchów z innego oddziału wskazuje, że nie jesteśmy tacy znowu sami) mógby pozyskać taki na przylądku Horn. Stąd atak na nią ściąga w panice 3 Flotę - po zniszczeniu Freeport oraz ATLAS Federacja mogła uznać, że USA chcę wygrać wojnę odcinając ich od możliwości ekstrakcji i użycia ropy i innych zasobów. Atak na kolejne szykowane instalacje (bo pewnie takie były, jako że ATLAS miałby być pierwszym, który dźwignie cały świat) byłby śmiercionośny, a w coraz bardziej podzielonej Federacji pieniądze liczą się coraz bardziej. Rio zaś leży w idealnym miejscu, by nie obawiać się o jego bezpieczeństwo - z dala od najsilniejszej 7. Floty (zapewne stojącej na Hawajach), a i otoczonej i cieśniną Drakea od południa i najważniejszymi gospodarkami Federacji od północy. Ilość wraków (w tym chyba jakichś wojskowych, jeśli mnie pamięć nie myli) wskazywać może, że kiedyś już w tym miejscu urządzono krwawą jatkę siłom, które zbliżały się do Argentyny. Jednocześnie wyciąganie wraku samolotu może świadczyć o czymś jeszcze - nasz zespół nie był jedynym, który próbował dostać się do Rio i poruszać się samolotami po terenie Federacji pod cudzym sztandarem, ale tym tutaj nie udało się to jeszcze bardziej.
Odsunięcie większości 3. Floty, ale pozostawienie tego specyficznego okrętu wielokadłubowego obrony powietrznej (nomenklatura niszczyciela trochę dziwi, ale Japończycy też swoje lotniskowce określają jako niszczyciele wiec kto bogatemu zabroni - Japońskie okręty obrony powietrznej o wyporności 20 tys. ton + możliwe że też będą niszczycielami) zbija Amerykanom największy ich atut, a więc zapewne lotnictwo przeznaczenia strategicznego - posiadający wysokiej klasy radary i pociski woda-powietrze dalekiego zasięgu mógłby być śmiertelnym zagrożeniem dla bombowców B-1 czy B-2, które miały ostatecznie zniszczyć kompleks. Jednakże został zniszczony dzięki operacji sił specjalnych (ciężko uwierzyć by jeden dron z kategorii tych ręcznych mógł złamać stępkę tak dużej jednostki, jak działali nurkowie włoscy w IIWŚ czy wietnamscy w latach 60), niefortunnie niezwykle będąc trafionym w być może podstawę instalacji radarowej, w której znajdowało się zasilanie, obok zaś wyrzutnie ciężkich pocisków zdolnych do rażenia celów np. egzoatmosferycznych (okręt raczej płytkodenny, więc takie dość duże rakiety mogły być teoretycznie zainstalowane dość blisko dna kadłuba, a na materiale widać, że jednostkę niszczy straszliwa eksplozja wtórna, którą uruchomiła głowica penetrująca drona - możliwe, że świderek z przodu wprowadzał przez kadłub głowice kumulacyjną, która naruszyła coś istotnego, powodując reakcje łańcuchową). Sonary zaś potrafią być śmiercionośne nawet w naturze - uznaje się, że np. dźwięki wydawane przez kaszaloty mogłyby zabić człowieka. Sonary okrętowe są zaś znacząco potężniejsze, nawet w odległości wielu mil stanowiąc ogromne zagrożenie dla wszystkiego co ma w sobie płyny, które mogą wejść w wibracje (nasi bohaterowie naturalnie powinni być nieżywi). Infiltracja bazy oczywiście jest problematyczna, ale jeśli nasi utrzymują inicjatywę i szybko przebijają się, to mogą zdobyć informacje i wyjść, potwierdzając atak na cel bombowców strategicznych - Federalni nie pozostają jednak dłużni i ponownie ich zespoły szturmowe próbują nas wyeliminować. Powiedziałbym zaś, że dziura może być zatkana dość prosto - Federałowie zniszczyli w pierwszych dniach wojny ostatnie instalacje i kosmporty jakie posiadało USA po IIIWŚ, by upośledzić amerykańskie zdolności właśnie odtworzenia zdolności uderzeń technologią ODIN. Było dla nich jasne, że to broń wygrywająca wojny, a jej położenie ułatwiało lokalizacje i porażenie w ataku z zaskoczenia. Zdwastowane atakami na swoje terytorium oraz konwencjonalną inwazją przy poważnym uszczerbku populacji USA mogło zwyczajnie nie mieć zdolności i środków by podjąć się budowy nowego ODINa (możliwe że wręcz brak takowego był elementem porozumienia, które na kilka lat zatrzymało wojnę po pierwszej wojnie z Federacją). Jeśli uruchomili kosmport to jeden i mogący wynosić tylko satelity oraz wahadłowce. Federacja zaś przeciwnie - trzymając łapę na największych złożach minerałów ziem rzadkich, z dogodną lokalizacją terytorialną (blisko równika wiele ważnych miejsc) oraz z odzyskiwanym know how widzieli w tej zdolności klucz do wygrania ostatecznej konfrontacji. By jednak to osiągnąć potrzebowali bazy operacyjnej i stąd w ciągu dekady zdołali wynieść na orbitę stacje kosmiczną (zupełnie jak Chińczycy), która dawała im poligon doświadczalny. Widać również, że zamierzali dopracować tą technologie i wyrąbać sobie drogę przez Amerykańskie cele operacyjne, nie zaś tylko ponownie niszczyć miasta - głowice były mniejsze z przeznaczeniem taktycznym. Amerykanie po IIIWŚ i I Wojnie z Federacją realnie mogli utracić zdolność budowy dużych okrętów nawodnych - kluczowe stocznie na zachodnim i wschodnim wybrzeżu zostały porażone i wyeliminowane z walki w czasie IIIWŚ, zaś to co pozostało ucierpiało w wyniku ataku ODINa i floty Federacji. Utrzymanie jednego zespołu floty i garści okrętów podwodnych o napędzie atomowym i tak można w takich warunkach, gdzie istniało realne zagrożenie lądowej inwazji, której zapobieganie na ziemi i w powietrzu pożerało teraz lwią część środków, uznać za duży sukces - jeden lotniskowiec rodziny Ford (charakterystyczna, cofnięta na rufę i mniejsza wyspa) ostał się zapewne na Hawajach i służył jako bat na flotę pacyficzną Federacji oraz Chiny. Jednakże teraz trzeba było ryzykować i podjęto to ryzyko, wysyłając całą tą chomikowaną dalej siłę do działań w rejonie głębokiego zaplecza przeciwnika. Tam zapewne 2. Flota Federacji podjęła próbę zatrzymania i przechwycenia okrętu, a wobec jego bardzo nieprofesjonalnego poprwoadznia pod same wrota ich matecznika - doszło do właściwie walki na noże, w której desperacko podjęto próbę abordażu wielkiej jednostki (do ponownej inwazji na wybrzeże USA większa ilość jednostek marines byłaby potrzbna, więc powiedzmy że to ma sens). Pociski Sparrow mają swoją morską wersje odpalaną właśnie z pokładowych wyrzutni - RIM-7 Sea Sparrow, służą jednak do zwalczania celów na średnim i krótkim dystansie, nie bardzo krótkim jak tutaj. Ostatecznie jednak Federaci robią świetny użytek z pierwszego zapewne na prędce użytego ODINa i niszczą najważniejszy okręt zespołu. W tym czasie C-17 jakimś cudem zrzucają po dwa czołgi (nie dałyby rady) ze swoich przepastnych brzuchów na wycieraczkę baz opeirających się o przechwytywanie zagrożeń powietrznych i z własną bazą myśliwską. Czołgi te jednak dają radę przebić się i zwalczyć cele na ziemi i w powietrzu (helikoptery Federacji są wspaniałomyślne, bo nie strzelają żadnymi PPK), polując zwłaszcza na uzbrojenie dziwnie zachodnie, jak systemy lufowe Oerlikon. Jednocześnie zniszczenie stacji nadajnikowej ma sens jeśli chcielibyśmy zaburzyć możliwość zarządzania lądowego satelitami na orbicie i smuszenie załogi stacji do przejścia na "manual". To się udaje i mimo że nasza flota jest wycinana w pień pierwszym uderzeniem pocisków neoODINa, to kolejne salwy gruzują szansę Federałów na pokonanie zespołu inwazyjnego. To co jednak ciekawe jak amerykanie odzyskali swoich astronautów. Podsumowując - największymi głupotami jest podział dat (nie dałoby się tego wszystkiego zrobić niecałe dwa tygodnie) oraz użycie lotniskowca wraz z C-17 z dwoma gotowymi bojowo M1A2SEPV2 na pokładzie.
1.27:30. Z tego co wiem to takie sonary rzeczywiście są używane przez wojsko i ich fale dźwiękowe mogą wywoływać poważne uszkodzenia w mózgu wśród istot znajdujących się niedaleko obiektu. 2.zawsze miałem problem z logicznością zakonczenia tej części. Jakim cudem rorke przeżył strzał z rewolwera jak dosłownie przebił on szybę w pociągu? 3.to są moje tylko domysły ale mam wrażenie że ta część miała być pierwotnie kontynuacją trylogii modern warfare. Nie chodzi mi tylko o tytuł ale ogólnie o stylistykę oraz fakt że niektóre lokacje i misje są podobne do tych z trylogii.
Oglądałem kilka dni temu 'Na krawędzi" ze Stalonem. Poziom logiki jest na równi z całą serią Call of Duty. Brakowało tylko Twojego komentarza... ale nadrabiałem sobie sam. :)
32:58 przez kryzysy i wojny mogli nie mieć kasy na dalsze kontynuowanie programu Odyn. A strzelać pod wodą się da na prawdę. I zajebisty odc teraz czekam na dziennik Soapa, pozdro 😉
22:15 Jest parę artykułów naukowych (zagranicznych), które opisują możliwą eksplozję morskiej platformy wiertniczej poprzez przeciążenie układów rurociągowych, ALE jest jeszcze szereg układów zabezpieczających, które działają niezależnie od głównego komputera sterującego, przy czym wątpię, że wszystkim steruje pojedynczy komputer, jest to bardziej centrala sterująca, w której każde stanowisko inżynieryjne, odpowiada za inną grupę podsystemów (Inżynier automatyki, nie będzie pełnić obowiązków inżyniera hydrauliki... raczej). Najlepszym sposobem na stałe uszkodzenie morskiej naftowej stacji wydobywczej jest wysadzenie głównej rezerwy ropy naftowej (lub lepiej - rezerwy gazu ziemnego, który zbierany jest wraz z urobkiem głównym). Uszkodzenie układów gazowych będzie prostsze, ale wyłącznie w przypadku znajomości całkowitej budowy tej konkretnej stacji (co jest raczej trudne do osiągnięcia). Ogólnie, to bardzo ciekawy (dla mnie) temat do zgłębienia. PS.: Nie jestem inżynierem, tylko fanatykiem inżynierii z technikum, więc nadal polecam ogarnąć wiadomości na własną rękę. + Mam nadzieję, że komentarz w miarę wyczerpująco odpowiedział.
Mega! Dzięki wielkie za ten komentarz 💪 I rzeczywiście l, mogli dodać motyw z zaminowaniem jakiegoś zbiornika i byłoby mniej powodów do czepiania się 😉
We wspomnieniach navy seals można znaleźć informacje o szkoleniach z użycia ładunków wybuchowych pod wodą. Pewnie i tak wygląda to inaczej ale jest możliwe
43:30 tu zapewne chodziło o system Sea Sparrow stanowiący część uzbrojenia okrętów a nie zwykłe Sparrowy przenoszone przez samoloty :D pl.wikipedia.org/wiki/RIM-7_Sea_Sparrow
40:39 zdaje się że cała ta wojna zaczęła się tym ze wystąpił jakiś olbrzymi kryzys energetyczny czy coś takiego ,a Brazylia inne państwa federacji jako nieliczne posiadały wystarczająco duże źródła energii. Jeśli rzeczywiście by tak było to by po pewnym stopniu tłumaczyło czemu federacja w przeciwieństwie de USA może sobie pozwolić na produkcje satelit i innych takich. Jednak nie pamiętam czy rzeczywiście był ten kryzys czy co to tam było, jak coś to poprawcie mnie ;)
W ostatnim materiale mówiłeś, że Ghosts 2 było jedną z tych gier, którą byś chętnie ufundował. A tymczasem niedługo po tym był podobno jakiś leak, który wskazywał na to, że w 2026 ma pojawić się odsłona mająca jakiś związek z tą podserią. Fajny zbieg okoliczności :D Ciekawe na ile prawidłowa jest ta informacja.
zapomniałeś o paru ghostach jak kick (technik informatyk xd wyłączał kamery itd był w paru misjach ), neptune( który pomagał im przez radio w niszczeniu tego statku podwodnego i jak atakowali tą baze w andach tam z tym brakiem prądu)
Ogólnie kwestia ilości duchów została tam potraktowana po macoszemu. Nie wiadomo ilu ich było w momencie kiedy dzieją się wydarzenia z gry. Czy werbowali nowych? Jeżeli tak to co się z nimi stało i gdzie byli? Wszystko kręci się wokół 6tki (albo 8ki, już nie pamiętam), która była pozostałości z oryginalnej 15tki 🤷 Co do helikoptera to nie przypominam sobie żeby była mowa o tym, żeby ktokolwiek miał za zadanie przejęcie maszyny. Jednak to wydaje się być najliczniejszym scenariuszem ✌️
Rakiety Sparrow występują także w wersji na okręty (tzw. Sea Sparrow). Jest to to samo tylko dostosowane do użycia z okrętów. Obecnie jeden ze standardowych systemów p-lot na amerykańskich okrętach wojennych
Za mały risercz zrobiłem najwidoczniej ✌️Jak znalazłem wersję powietrze-powietrze to uznałem, że może je jakoś dostosowali skoro kończą się zasoby. Dzięki wielkie za uzupełnienie 💪
1. 8:28 - Te plecaki co mają na plecach Federacyjni jak i ci kumple z samolotu to są do złudzenia te płaskie plecaki wojskowe "Brandit US Cooper Daypack 11 l Olive" (opis: "lekki plecak miejsko-outdoorowy"). 2. 43:36 - faktycznie to wygląda głupio by tak latał nisko prawie nad wodą - to się kupy nie trzyma, istne samobójstwo pilota 3. 47:15 - hahaahahha to zawsze na propsie xD 4. To zakończenie - uuuu, dobre fest! :D
1. Czyli nie spadochron 😋 2. No cóż 🤦🏽 3. Tak myślałem czy to wrzucić żeby nie być nudnym, a jednak się przyjęło 😋 4. Prawda 💪 Też mi się bardzo podobało. Niech tego w dwójce nie zjeb...
8:22 Ciekawe jest to ze żołnierze wroga w Call Of Duty zawsze maja na wyposażeniu automaty kałasznikowa albo cos na nich wzorowane tak jak w infinite warfare. Choć często jest to do wytłumaczenia bo w modern warfare czy w black ops walczymy z Rosjanami lub ich sojusznikami a w Ghost'ach federacja pewnie zprzymierzyła sie z Rosją. Jednak jest to bardzo ciekawe dlaczego ci źli zawsze maja AK mogli by dać chińskie QBZ albo cos z naszego europejskiego podwórka jak FN Fal czy innego Steyr AUG.
tłumiki w snajperkach wygłuszają tak broń że nie wiadomo z którego miejsca strzelają ale słychać wyraźnie że skądś strzelają, ale i tak z takiej odległości to raczej by ich zobaczyli szybko na spokojnie
Siemka co do tej fali którą wywołuje sonar. Tak faktycznie sonary okrętów podwodnych i statków są niebezpieczne, fala dźwiękowa rozchodząca się pod wodą powoduje zmianę ciśnienia i chociaż nie wygląda to tak jak w grze to sonar ma taką moc (jest tak głośny), że bez problemu mógłby uszkodzić słuch i narobić innych szkód w ciele.
@@grajowo Niektóre sonary mogą wytwarzać dźwięk o sile do 220db. Taki puls dosyć mocno słychać nawet setki kilometrów od źródła przez to, że rozchodzi się w wodzie. Na szczęście wojsko raczej nie używa sonaru w miejscach gdzie jest dosyć duża ilość żywych organizmów. Trzeba też pamiętać że to urządzenie zdradza naszą pozycję.
Mega materiał robisz naprawdę dobrą prace ❤ W calej kampanii strasznie wkurza mnie brak dialogu ze strony Logana może w prawdopodobnie nadchodzącej 2 części cokolwiek wymówi miejmy nadzieje 😂
Jest taki myk że Federacja mogła sobie przekabacić sobie najbogatszych ludzi na świecie i używać ich jako sponsorów w celu zbudowania imperium. Na większość problemów Stanów jakie zauważasz w fabule pasuje mi odpowiedź ,,Bo nie mieli pieniędzy’’
Jest jeszcze jedna dziura fabularna (chociaż to co będzie po tej wiadomości nie jest dziurą fabularną, ale następna to już jest) - dlaczego Keegan nie zastrzelił Rorke'a w Las Vegas, a miał okazję, bo był przez ten cały czas po drugiej stronie budynku. A tą dziurą fabularną jest to, że poprzednia misja działa się po misji w Vegas, a powinno być na odwrót.
Odcinek idealnie do obiadku. Mam pytanko czy planujesz w przyszłości streszczenie kampanii z serii Battlefield, nie ukrywam chętnie bym zobaczył na Twoim kanale streszczenie Bad Company 2 ^^
Wgl też ogrywałem ostatnia ta część na xboxie i rozjeżdżając te panele fotowoltaiczne jedyne co miałem w głowie to ten żart z streszczeń nowych mf xD se myślę no Grajowo będzie zadowolony rozjeżdżając te panele
Ja pier ale by było gdyby powtórzyli press f jak w advanced warfare XDDD Gdy w 36:10 stary mówi do nas ‘synu popatrz na mnie’ to by pokazało na ekranie ‘porusz lewym trigerem albo myszką aby spojrzeć na ojca’ XDDD
Już miałem pisać, że Hesh przeżył taki sam strzał, po którym Rourke leżał (i wspomnieć o zombiaku)... nawet się tego nie spodziewałem XD Wgl "nie wiadomo" to chyba tekst, który słyszy się najczęściej na tym kanale, zaraz po "dlaczego X" XD
35:47 Tylko jakim cudem oni się wjebali do Las Vegas jak Las Vegas jest wyżej na mapie od linii frontu. Ja myślałem że tylko nasi mają umiejętność na wkraczanie na teren wroga😂😂😂
Skuwać lód pod przeciwnikami można chociażby w company of heroes 2, co jest całkiem widowiskowe, szczególnie jeśli zrobimy tak z czołgiem przeciwnika :3. Ps pamiętaj, że jesteś super :3
Jest i nowy odcinek! Mam też pytanko: Gdzieś czytałem w kom że zrobisz wszystkie części cod'a tylko czemu tak nie po kolei? Może chcesz tylko zrobić części z fabułą i zrozumiałe by to było ale chętnie bym obejrzał skrót klasycznych części nawet jeśli trwało by to z 15 min
Ten karabinek używany pod wodą to APS. Ów karabinekstrzela pociskami wyglądem bardziej przypominającą igły co umożliwia jakkolwiek sensowne strzelanie pod wodą. Jego zasięg jest niewielki ale daje radę
Link do Discorda:
discord.gg/w3G35Zm7Ne
Będę ogromnie wdzięczny za wsparcie: patronite.pl/grajowo
Jeżeli chcecie wiedzieć jakie gry będę streszczał to zasubskrbujcie mój drugi kanału:
www.youtube.com/@GrandaOfficial
Ogólnie jest taka amunicja z której można strzelać pod wodą
Tylko pocisk jest po prostu 3 razy dłuższy od samej łuski
26:13 i dla tego taki wygląd magazynka
25:40 Strzelają z podrasowanego ruskiego karabinku podwodnego APS który strzela długimi i smukłymi pociskami żeby zminimalizować opór wody, taka niestandardowa ciekawostka :D
"Krew na nich spłynęła a piasek oblepił ich ciała... No bo po co skoro nie żyje" Genialnie wyrwane z kontekstu.
Też parsknąłem pod nosem 😋
Moje życie za to oblepia miłość do tych odcinków
Pozytywne wibracje krążą ❤️
😋
57:10 kocham ten moment
25:40 to broń specjalnie przystosowana do działania pod wodą a pociski to nie są zwykle kule tylko igły stworzone do strzałów pod wodą
6:05 Jestem prawie pewny że inspiracją dla tej misji była scena z mroczny rycerz powstaje Nolana z 2012 jak agenci CIA przesłuchiwali Bane'a i jego ludzi
25:40 jest to AK APS. Broń zaprojektowana w okresie zimnej wojny z myślą o walce pod wodą. Nie używa standardowych pocisków tylko długich strzałek które pozwalają na uzyskanie lepszego zasięgu pod wodą. Nie musisz mi dziękować. Zresztą w poprzedniej misji miałeś pokazaną nazwę tej broni.
ghost po śmierci zamienił się w pieska
Reinkarnacja jednak istnieje 👻
4:24 pewnie puszczali mu baby shark do załamania umysłu i prób samobójczych.
a z duszą to pewnie kazali mu zjeść mięso w wielki pJontek
Ma to sens, mnie by tak złamali w tydzień 😅
25:08 naprawdę słodki i przyjemnym zwierzaczek
Według mnie powodem, dla którego Rorke nie zabił Hesha (choć miał świetną okazję na to) było to, że prawdopodobnie chciał, aby to Logan, jego brat, go zabił. Byłaby to ostateczna forma zemsty na Eliasie za zostawienie go w Caracas - zmusiłby jego jednego syna, notabene tego, który był uważany chyba za tego lepszego, aby zabił drugiego.
Rorke został uśmiercony w CoD Mobile, ale nie jest to uważane za kanon względem Ghosts.
Te Abramsy z misji czołgowej zapieprzają jak bolidy Formuły 1 xd
Zakończenie jedno z lepszych i w tym wypadku aż żal, że nie doczekało się to sequela - prawdopodobnie gralibyśmy jako Hesh albo jakiś nowy Duch.
I jaki to ma sens, skoro Elias nie żyje.
Ogólnie rzec biorąc, z Ghostów, zostało tylko trzech ludzi + Hesh i Logan.
25:41 na strzelają zapewne czymś typu "Karabinek ASM-DT". W 26:08 widać dokładnie charakterystyczny magazynek broni przeciwnika, która do złudzenia przypomina Karabinek APS
(25:41) Te karabiny które nasze Duchy używają to są karabiny podwodne APS. Był to 1 karabin przystosowany do strzelania pod wodą. Niestety ten karabin nie nadawał się na operacje specjalnie ze względu na to że na powierzchni APS nie przekraczało zasięgu poniżej 50m. Wiec dla wojsk specjalnych został stworzony ASM-DT (Czyli jakby AK-74 ale przystosowany do strzelania pod wodą ). I też nie rozumiem dlaczego Duchy wzięli karabin z lat 70 a nie np nowszego ADS-a który już mógł strzelać normalnymi nabojami 5.45 od kałacha plus magazyniki były mniejsze (no bo były już pudełkowe). Plus jeszcze waga tych magazynków od APS-a które ważyły więcej niż magazynek przeciętnego kałacha. Nie wspominam już o tym że APS to już zabytek wiec już powinno już leżeć w muzeum. No nie wiadomo...
Wrzucam linki do tych konstrukcji których omówiłem:
APS- pl.wikipedia.org/wiki/Karabinek_APS
ASM-DT: pl.wikipedia.org/wiki/Karabinek_ASM-DT
ADS: en.wikipedia.org/wiki/ADS_amphibious_rifle
45:00 To ma sens. Chcieli przejąć lotniskowiec, a jak się nie udało, to postanowili go rozdupczyć.
W sumie racja 🤯 nie wpadłem na to 🤦🏽
25:45 taka broń faktycznie istniała, wizualnie był to dość mocno przerobiony kałach z przeznaczeniem do strzelania pod wodą. Pociski były czymś w rodzaju strzały od harpuna z tego względu magazynki były bardzo długie, dokładnietak jak wygląda to w grze. Taka broń mogła jednak strzelać na dystansie nie większym niż 50 metrów.
48:00 w sumie można usprawiedliwić rzucenie gaśnicy tym, że odłamki granatów mogłyby uszkodzić systemy sterowania rakietami. Jednak tu pojawiają się 2 pytania: 1) czy odłamki z gaśnicy nie uszkodziłyby systemów? 2) czy ta wielka wyrwa w ścianie i logicznie przed nią następujące rozrzucenie fragmentów ścian nie uszkodziłoby systemów?
52:41- O wiele efektywniejsze i efektowniejsze byłoby umieszczenie wrogich żołnierzy w zwykłych kombinezonach i wyssanie ich przez implozje z kapsuły w momencie wybuchu, tak to dostaliśmy kolejne nudne strzelanie w zwolnionym tempie, którego w tej grze jest aż nadto
18:14 szczerze mówiąc uważam że jest to jedna z najgenialniejszych scen w całym call of duty, nie tylko w tej częsci, ale ogólnie
Tak, przyznaję, że też mi siadł ten motyw 💪
Kocham te wyciagnete z kontekstu tekstu na początku XDDDD❤️
Brzmi trochę jak historia, którą tworzymy na Discordzie 😋 mam nadzieję, że jesteś już tam 😉
@@grajowo jak najbardziej nawet już rangę dostałem 😎
45:05 odwieczna zasada wojny; trzymaj najlepsze karty na moment, gdy ci się najbardziej przydadzą aby zaskoczyć wroga. To jest też powód dlaczego na wojnie broń atomowa jest ostatecznością. Czy na ten przykład fikcyjna broń Exterminatus z WH40k, to broń ostateczna gdy wszystko inne zawiedzie.
Tak jak dawno przestałem oglądać TH-cam regularnie, tak ten kanał przywrócił mi przyjemność z tej formy spędzania czasu, mimo, że nigdy nie byłem wielkim fanem call of duty to przyjemnie mi się słucha 😊
Mega 💪 Dzięki wielkie za ten komentarz ✌️
W takim razie do przeczytania pod kolejnym filmem 😉
40:35 USS Gerald R. Ford budowany był przez 12 lat, więc tak. 10 lat i nawet zakładając, że w trybie produkcji wojennej zajmie to dwie trzecie tego czasu, to przecież jeszcze trzeba wyszkolić załogę, a to też swoje trwa. Na wspomnianym już Geraldzie R. Fordzie, trwało to około 5 lat. Więc tak, 10 lat to za mało by odbudować flotę nowoczesnych lotniskowców...
Kocham twój zmęczony od życie głos
Dziękuję...chyba 😅
40:46 Budowa ISS trwała 13 lat, więc na upartego można powiedzieć, że da się w dekadę zrobić taką sieć satelit, zwłaszcza, że jak widzieliśmy na początku, Federacja "od początku" miała własne promy kosmiczne, a więc ma też rakiety nośne. Czyli najgorsze za nimi.
uwielbiam te ,,no nie wiadomo" XD
Oby się nie znudziło zbyt szybko 😉
@@grajowo oglądając już parę twoich filmów stwierdzam że jest to na tyle ikoniczne już że w przyszłości jest to motyw na koszulki
Oraz na 🩲
😅
A ja się dzisiaj zastanawiałem po obejrzeniu pierwszej części zastanawiałem się kiedy będzie kolejna część, a tu proszę, jaka miła niespodzianka :D
Sygnały podprogowe też wysyłałem 😋
22:50 tak, to jest specjalnie zaprojektowana amunicja, która posiada większy ładunek prochowy, żeby pocisk leciał w dużej prędkości pod wodą, która stawia mu dość duży opór
Bardziej interesuje mnie kształt pocisków, muszę zrobić risercz 🤓
Po wielu perturbacjach w końcu film wyszedł 🎉
Piekło produkcyjne 😉
Jeszcze nie obejrzane ale łapka w górę i komentarz zostawione. Zapewne jak inne streszczenia call of duty, szykuję sie świetny materiał. Miło że raz na jakiś czas algorytm z yt pokaże kogoś, kto ponownie pozwoli przeżyć nostalgie w jeszcze lepszej i zabawnej wersji. Pozdrawiam
Dzięki wielkie za dobre słowo i kredyt zaufania 💪 daj znać jak obejrzysz i czy film dał radę 💪
@@grajowomateriał nie zawiódł. Oddał jak wszystko co dotychczas obejrzałem. Świetna robota, czekam na więcej!!
6:05 no kurde jak nie? A mroczny rycerz powstaje? Od razu skojarzyło mi się z Bane'em. 😆
Nie rezygnuj ze subskrypcji kanału ale nie widziałem tej części Batmana 🙈
@@grajowoz całej trylogii Nolana ta część wydaje mi się najlepsza, polecam!
33:08 taka broń ma siłe broni atomowej, bez jej wad jak np. opad radioaktywny, a do tego potrzebne w atomówkach pierwiastki promieniotwórcze przeznaczyć w przemysł energetyczny, poza tym nie trzeba tworzyć systemów przenoszących ładunki jak pociski balistyczne, tylko na orbicie krąży sobie satelita którego mozna łatwo ustawić nad celem
Tak, zgadzam się. Jednak, czy do tego czasu cała broń atomowa na całym świecie przestała działać? Czy może w świecie COD Ghosts nigdy nie wynaleziono broni atomowej? O to mi chodziło.
Siema widzę że odcinki coraz lepsze robisz tak trzymaj. Życzę dużo zapału do kolejnych materiałów robionych przez Ciebie. Leci łapka w górę jak zawsze. No i pamiętaj że jesteś super.
Dzięki wielkie za dobre słowo 💪
6:01 jak w "Mroczny rycerz powstaje" (ostatni film z trylogii Nolana)
Nie oglądałem 🙈
10:04 jak usłyszałem o rakiecie to mi sie rzygać zachciało po nowym modern warfare xD
25:39 Karabin APS jest indywidualną bronią samoczynno-samopowtarzalną, optymalizowaną do strzelania pod wodą. Zasada działania oparta odprowadzanie gazów prochowych przez boczny otwór lufy, ryglowanie przez obrót zamka. Bezpiecznik-przełącznik rodzaju ognia z tyłu lewej strony komory zamkowej.
Dzięki wielkie za uzupełnienie 💪 Chociaż bardziej interesuje mnie kształt naboi. Jak bardzo kule różnią się od tych "naziemnych" 😉
Wyborny odcinek , stresczenia codow sa najlepsze w twoim wykonaniu. Czekam na reszte z tej serii
Jeszcze 7 CODów zostało. Później te zupełnie pierwsze 😉
25:51 akurat tutaj strzelaja z karabinu ASP który istnieje naprawde, strzela takimi bełtami aczkowliek błąd polega na tym ze ta bron wyrzuca łuski
Materiały są Super 👍💪 . Czekam na kolejne.
Dzięki wielkie za dobre słowo. Będzie jeszcze dużo filmów 💪
Jak zawsze materiał na wysokim poziomie, pozdrawiam :D
Ty też jesteś SUPER
Dzięki wielkie za dobre słowo 💪🔥 Dzień od razu lepszy 😉
Spostrzeżeń garść, uzupełniając pierwszą część pod pierwszą częścią.
To co jest interesujące to fakt, że USA mogło przeprowadzić uderzenie zespołem śmigłowców szturmowych na instalacje znajdującej się na wodach Zatoki Meksykańskiej, MIMO że Federacja w czasie inwazji, której początkiem było uderzenie przejętego ODINa opanowała Meksyk i dotarła za Rio Grande. Oznaczać to może, iż najprawdopodobniej USA korzystało z możliwości tajnego bazowania śmigłowców na jakiegoś rodzaju frachtowcu kursującym po wodach Zatoki regularnie w okresie pełzającej wojny za murem. Oznacza to również, że USA, które po IIIWŚ i pierwszej wojnie z federacją ewidentnie stanęło na krawędzi postawiło w dużym stopniu na kontrinfiltracje przeciwnika, w celu stworzenia na jego zapleczu rozbudowanych zdolności transportowych dla działań spec ops. Zapewne w oparciu o walczące frakcje w ramach Federacji, jak i np. meksykańskich czy panamskich lojalistów. Teraz, wobec ponownego wejścia Federacji w konflikt kinetyczny, opłacają się, zapewniając Amerykanom możliwości wykonywania głębokich uderzeń, ale jednocześnie ekstrakcji ważnych celów, jakim jest Rorke. Zaryzykowałbym bowiem stwierdzenie, że bynajmniej nasz zespół po przejęciu Rorke'a nie ruszył na północ, a właśnie na południe - do Panamy i to samolotem w barwach Federacji, by po wyciągnięciu z niego informacji być może jego likwidacje zrzucić na karb którejś z frakcji i przeprowadzić rozbicie dzielnicowe. Niestety zostają przejęci w manewrze, który jest trudny, ALE teoretycznie nie niemożliwy (choć oczywiście fizyka lin i przeciążenia wyleciała za okno przed naszymi duchami) - o tym że taki szturm samolotu w powietrzu można przeprowadzić przynajmniej teoretycznie świadczą doświadczenia Nolana w The Dark Knight Rises z właśnie przechwyceniem samolotu. Oczywiście ze względów bezpieczeństwa kluczowe sceny budowano w CGI, ALE maksymalnie realistyczne działanie z C-130 było ćwiczone wraz z tą operacją w 3D. To co jest nie mniej ciekawe to fakt instalacji na półwyspie Jukatan kosmoportu - oznacza to, że Federacja czuła się bardzo pewnie na wodach Zatoki, nie obawiając się tworząc takie instalacje w odległości circa 1,5 tys km od wrogich baz na kontynencie. Nie jest to niewiarygodne, zważywszy na udaną później inwazje na pacyficzne wybrzeże z kluczowym udziałem floty - można spokojnie założyć, że opierając się o stacjonarne punkty oporu jak kompleks Freeport (zapewne zbudowali go amerykanie po IIIWŚ), jak i flotę nie widzieli zagrożenia dla tego celu.
Jednocześnie myślę, że Rorke'a nie trzeba było jakoś poważnie łamać - wyciągnięty z zalanego Caracas był zapewne wrakiem człowieka, więc fizycznie był osłabiony i znacznie bardziej podatny na chemicznie wspomaganą perswazje. Najtrudniejsze zapewne było złamać tą jego duszę - o ile w umyśle pewnie już tliła się chęc odwetu na zdrajcach, którzy zostawili go w Caracas (z jego perspektywy oczywiście) i wystawili na tortury, to jednak możliwe że miał po swojej stronie jakąś lojalność wobec USA. Gdy jednak to udało się wyciągnąć, mógł zdradzić Federacji plany budowy i kody potrzebne do dostania się na ODINa. Może nawet w swojej głowie, w której pogrobowcy Makarova zainstalowali wizję wykończenia systemu, który doprowadził jego ojczyznę na skraj katastrofy w de facto jeden dzień (ODIN był bronią pierwszego i realnie ostatniego uderzenia w sytuacji światowej denuklearyzacji). Rorke był w krótkiej naszej wizji przeszłości pokazany jako człowiek bez skrupułów i bez zasad, zupełnie skupiony tylko na celu jaki określał on sam - bardzo prawdopodobne że to jego skrzydło przekonało prezydenta USA do głupiej inwazji na Caracas, które zakończyło się zagładą miasta i sił inwazyjnych.
Operacja w Alpach akurat czasowo się zgrywa, choć oczywiście braki kamer są śmieszne. Po wyeliminowaniu zespołu na posterunku do walki w samym kompleksie dochodzi w ciągu minut, teoretycznie można założyć, że w czasie dość krótkim, by zmiana zdążyła jedynie na styk zgłosić naruszenie perymetru. Nasz zespół pozostaje ciage w ruchu, korzystając z chaosu jaki wywołało odcięcie zasilania, co zapewne oznaczało właśnie zamknięcie określonych segmentów w celu zabezpieczenia instalacji. Gdy "glitch" zwalczono zaczęły napływać sprzeczne informacje odnośnie naruszenia perymetru, walkach w różnych częściach kompleksu oraz intruzach w mundurach i wyposażeniu swoich. Przy ponownie otwierających się grodziach i zaburzeniu zapewne schematycznej służby - było to dość by ludzie zawahali się, dając Duchom szanse (o tym jak skuteczne mogą być siły specjalne mające inicjatywę i przewagę percepcji mogą świadczyć przygody rodezyjskich skoczków spadochronowych i lekkiej piechoty). Tak też można zrozumieć brak wzruszenia zespołu naukowego bazy - oni naprawdę sądzili że to awaria zasilania i wracali do pracy po tym jak zamknięto ich segment. Wyjście z samej bazy to też świetna rzecz - Duchy wykorzystują zamieszanie, wtapiają się w tłum rannych i posiłków, które dotarłyby do kompleksu, wysyłają zdezorientowanych nowych w miejsce z którego przed chwilą uciekli, gdzie ścigający ich żołnierze federacji biorą posiłki za nasz zespół infiltracyjny i ich zabijają (jest to powiedziane chyba nawet wprost w dialogu). Jednocześnie mimo założenia że udało się zabić zespół napastników na szybko w tym chaosie stawiane są bramki i blokada w celu filtracji, czemu ledwo udaje się zwiać. Jednocześnie myśliwski okręt podwodnych przebijający lód to zupełna fantazja
Choć już podejście takim myśliwskim okrętem pod cel w rodzaju ATLASu - jest jak najbardziej z głową. Zwłaszcza że jest to instalacja strategiczna, zapewne pierwsza z wielu przygotowywanych do czerpania ze złóż Antarktydy. Jedynym problemem jest helikopter, choć teoretycznie inny zespół (a obecność nieznanych nam Duchów z innego oddziału wskazuje, że nie jesteśmy tacy znowu sami) mógby pozyskać taki na przylądku Horn. Stąd atak na nią ściąga w panice 3 Flotę - po zniszczeniu Freeport oraz ATLAS Federacja mogła uznać, że USA chcę wygrać wojnę odcinając ich od możliwości ekstrakcji i użycia ropy i innych zasobów. Atak na kolejne szykowane instalacje (bo pewnie takie były, jako że ATLAS miałby być pierwszym, który dźwignie cały świat) byłby śmiercionośny, a w coraz bardziej podzielonej Federacji pieniądze liczą się coraz bardziej. Rio zaś leży w idealnym miejscu, by nie obawiać się o jego bezpieczeństwo - z dala od najsilniejszej 7. Floty (zapewne stojącej na Hawajach), a i otoczonej i cieśniną Drakea od południa i najważniejszymi gospodarkami Federacji od północy. Ilość wraków (w tym chyba jakichś wojskowych, jeśli mnie pamięć nie myli) wskazywać może, że kiedyś już w tym miejscu urządzono krwawą jatkę siłom, które zbliżały się do Argentyny. Jednocześnie wyciąganie wraku samolotu może świadczyć o czymś jeszcze - nasz zespół nie był jedynym, który próbował dostać się do Rio i poruszać się samolotami po terenie Federacji pod cudzym sztandarem, ale tym tutaj nie udało się to jeszcze bardziej.
Odsunięcie większości 3. Floty, ale pozostawienie tego specyficznego okrętu wielokadłubowego obrony powietrznej (nomenklatura niszczyciela trochę dziwi, ale Japończycy też swoje lotniskowce określają jako niszczyciele wiec kto bogatemu zabroni - Japońskie okręty obrony powietrznej o wyporności 20 tys. ton + możliwe że też będą niszczycielami) zbija Amerykanom największy ich atut, a więc zapewne lotnictwo przeznaczenia strategicznego - posiadający wysokiej klasy radary i pociski woda-powietrze dalekiego zasięgu mógłby być śmiertelnym zagrożeniem dla bombowców B-1 czy B-2, które miały ostatecznie zniszczyć kompleks. Jednakże został zniszczony dzięki operacji sił specjalnych (ciężko uwierzyć by jeden dron z kategorii tych ręcznych mógł złamać stępkę tak dużej jednostki, jak działali nurkowie włoscy w IIWŚ czy wietnamscy w latach 60), niefortunnie niezwykle będąc trafionym w być może podstawę instalacji radarowej, w której znajdowało się zasilanie, obok zaś wyrzutnie ciężkich pocisków zdolnych do rażenia celów np. egzoatmosferycznych (okręt raczej płytkodenny, więc takie dość duże rakiety mogły być teoretycznie zainstalowane dość blisko dna kadłuba, a na materiale widać, że jednostkę niszczy straszliwa eksplozja wtórna, którą uruchomiła głowica penetrująca drona - możliwe, że świderek z przodu wprowadzał przez kadłub głowice kumulacyjną, która naruszyła coś istotnego, powodując reakcje łańcuchową). Sonary zaś potrafią być śmiercionośne nawet w naturze - uznaje się, że np. dźwięki wydawane przez kaszaloty mogłyby zabić człowieka. Sonary okrętowe są zaś znacząco potężniejsze, nawet w odległości wielu mil stanowiąc ogromne zagrożenie dla wszystkiego co ma w sobie płyny, które mogą wejść w wibracje (nasi bohaterowie naturalnie powinni być nieżywi).
Infiltracja bazy oczywiście jest problematyczna, ale jeśli nasi utrzymują inicjatywę i szybko przebijają się, to mogą zdobyć informacje i wyjść, potwierdzając atak na cel bombowców strategicznych - Federalni nie pozostają jednak dłużni i ponownie ich zespoły szturmowe próbują nas wyeliminować. Powiedziałbym zaś, że dziura może być zatkana dość prosto - Federałowie zniszczyli w pierwszych dniach wojny ostatnie instalacje i kosmporty jakie posiadało USA po IIIWŚ, by upośledzić amerykańskie zdolności właśnie odtworzenia zdolności uderzeń technologią ODIN. Było dla nich jasne, że to broń wygrywająca wojny, a jej położenie ułatwiało lokalizacje i porażenie w ataku z zaskoczenia. Zdwastowane atakami na swoje terytorium oraz konwencjonalną inwazją przy poważnym uszczerbku populacji USA mogło zwyczajnie nie mieć zdolności i środków by podjąć się budowy nowego ODINa (możliwe że wręcz brak takowego był elementem porozumienia, które na kilka lat zatrzymało wojnę po pierwszej wojnie z Federacją). Jeśli uruchomili kosmport to jeden i mogący wynosić tylko satelity oraz wahadłowce. Federacja zaś przeciwnie - trzymając łapę na największych złożach minerałów ziem rzadkich, z dogodną lokalizacją terytorialną (blisko równika wiele ważnych miejsc) oraz z odzyskiwanym know how widzieli w tej zdolności klucz do wygrania ostatecznej konfrontacji. By jednak to osiągnąć potrzebowali bazy operacyjnej i stąd w ciągu dekady zdołali wynieść na orbitę stacje kosmiczną (zupełnie jak Chińczycy), która dawała im poligon doświadczalny. Widać również, że zamierzali dopracować tą technologie i wyrąbać sobie drogę przez Amerykańskie cele operacyjne, nie zaś tylko ponownie niszczyć miasta - głowice były mniejsze z przeznaczeniem taktycznym.
Amerykanie po IIIWŚ i I Wojnie z Federacją realnie mogli utracić zdolność budowy dużych okrętów nawodnych - kluczowe stocznie na zachodnim i wschodnim wybrzeżu zostały porażone i wyeliminowane z walki w czasie IIIWŚ, zaś to co pozostało ucierpiało w wyniku ataku ODINa i floty Federacji. Utrzymanie jednego zespołu floty i garści okrętów podwodnych o napędzie atomowym i tak można w takich warunkach, gdzie istniało realne zagrożenie lądowej inwazji, której zapobieganie na ziemi i w powietrzu pożerało teraz lwią część środków, uznać za duży sukces - jeden lotniskowiec rodziny Ford (charakterystyczna, cofnięta na rufę i mniejsza wyspa) ostał się zapewne na Hawajach i służył jako bat na flotę pacyficzną Federacji oraz Chiny. Jednakże teraz trzeba było ryzykować i podjęto to ryzyko, wysyłając całą tą chomikowaną dalej siłę do działań w rejonie głębokiego zaplecza przeciwnika. Tam zapewne 2. Flota Federacji podjęła próbę zatrzymania i przechwycenia okrętu, a wobec jego bardzo nieprofesjonalnego poprwoadznia pod same wrota ich matecznika - doszło do właściwie walki na noże, w której desperacko podjęto próbę abordażu wielkiej jednostki (do ponownej inwazji na wybrzeże USA większa ilość jednostek marines byłaby potrzbna, więc powiedzmy że to ma sens). Pociski Sparrow mają swoją morską wersje odpalaną właśnie z pokładowych wyrzutni - RIM-7 Sea Sparrow, służą jednak do zwalczania celów na średnim i krótkim dystansie, nie bardzo krótkim jak tutaj. Ostatecznie jednak Federaci robią świetny użytek z pierwszego zapewne na prędce użytego ODINa i niszczą najważniejszy okręt zespołu. W tym czasie C-17 jakimś cudem zrzucają po dwa czołgi (nie dałyby rady) ze swoich przepastnych brzuchów na wycieraczkę baz opeirających się o przechwytywanie zagrożeń powietrznych i z własną bazą myśliwską. Czołgi te jednak dają radę przebić się i zwalczyć cele na ziemi i w powietrzu (helikoptery Federacji są wspaniałomyślne, bo nie strzelają żadnymi PPK), polując zwłaszcza na uzbrojenie dziwnie zachodnie, jak systemy lufowe Oerlikon. Jednocześnie zniszczenie stacji nadajnikowej ma sens jeśli chcielibyśmy zaburzyć możliwość zarządzania lądowego satelitami na orbicie i smuszenie załogi stacji do przejścia na "manual".
To się udaje i mimo że nasza flota jest wycinana w pień pierwszym uderzeniem pocisków neoODINa, to kolejne salwy gruzują szansę Federałów na pokonanie zespołu inwazyjnego. To co jednak ciekawe jak amerykanie odzyskali swoich astronautów.
Podsumowując - największymi głupotami jest podział dat (nie dałoby się tego wszystkiego zrobić niecałe dwa tygodnie) oraz użycie lotniskowca wraz z C-17 z dwoma gotowymi bojowo M1A2SEPV2 na pokładzie.
Super, że jesteś też na Discordzie 💪
1.27:30. Z tego co wiem to takie sonary rzeczywiście są używane przez wojsko i ich fale dźwiękowe mogą wywoływać poważne uszkodzenia w mózgu wśród istot znajdujących się niedaleko obiektu.
2.zawsze miałem problem z logicznością zakonczenia tej części. Jakim cudem rorke przeżył strzał z rewolwera jak dosłownie przebił on szybę w pociągu?
3.to są moje tylko domysły ale mam wrażenie że ta część miała być pierwotnie kontynuacją trylogii modern warfare. Nie chodzi mi tylko o tytuł ale ogólnie o stylistykę oraz fakt że niektóre lokacje i misje są podobne do tych z trylogii.
Świetny odcinek, warto było poczekać. Jesteś Super
Cieszę się, że przypadło do gustu 💪
Oglądałem kilka dni temu 'Na krawędzi" ze Stalonem. Poziom logiki jest na równi z całą serią Call of Duty. Brakowało tylko Twojego komentarza... ale nadrabiałem sobie sam. :)
Myślę o drugim kanale ze streszczeniami filmów właśnie 😋 Na krawędzi byłby jednym z pierwszych 😋
Genialne to są Twoje odcinki. Licze na kolejne gierki
Będzie jeszcze dużo gierek 🔥
32:58 przez kryzysy i wojny mogli nie mieć kasy na dalsze kontynuowanie programu Odyn. A strzelać pod wodą się da na prawdę. I zajebisty odc teraz czekam na dziennik Soapa, pozdro 😉
10:20 moment z helikopterem da się upaść na ziemię tam żeby nas nie zobaczył
Kurde, szkoda, że o tym nie wiedziałem 😢
Okay, dobra trochę mi zajęło obejrzenie całości, ale w sumie to mega mi się podobał ten COD (jak na COD’a xD). Końcówka była super
Zgadzam się 💪 Jeden z najlepszych CODów 🔥
32:33 chyba inżynieria wsteczna.
57:11 Miałem tak samo.
A poza tym jak zawsze idealnie do obiadu.
22:15 Jest parę artykułów naukowych (zagranicznych), które opisują możliwą eksplozję morskiej platformy wiertniczej poprzez przeciążenie układów rurociągowych, ALE jest jeszcze szereg układów zabezpieczających, które działają niezależnie od głównego komputera sterującego, przy czym wątpię, że wszystkim steruje pojedynczy komputer, jest to bardziej centrala sterująca, w której każde stanowisko inżynieryjne, odpowiada za inną grupę podsystemów (Inżynier automatyki, nie będzie pełnić obowiązków inżyniera hydrauliki... raczej). Najlepszym sposobem na stałe uszkodzenie morskiej naftowej stacji wydobywczej jest wysadzenie głównej rezerwy ropy naftowej (lub lepiej - rezerwy gazu ziemnego, który zbierany jest wraz z urobkiem głównym). Uszkodzenie układów gazowych będzie prostsze, ale wyłącznie w przypadku znajomości całkowitej budowy tej konkretnej stacji (co jest raczej trudne do osiągnięcia). Ogólnie, to bardzo ciekawy (dla mnie) temat do zgłębienia.
PS.: Nie jestem inżynierem, tylko fanatykiem inżynierii z technikum, więc nadal polecam ogarnąć wiadomości na własną rękę.
+ Mam nadzieję, że komentarz w miarę wyczerpująco odpowiedział.
Mega! Dzięki wielkie za ten komentarz 💪
I rzeczywiście l, mogli dodać motyw z zaminowaniem jakiegoś zbiornika i byłoby mniej powodów do czepiania się 😉
@@grajowo Wolałbym taką scenę, byłoby bardziej realistycznie
We wspomnieniach navy seals można znaleźć informacje o szkoleniach z użycia ładunków wybuchowych pod wodą. Pewnie i tak wygląda to inaczej ale jest możliwe
akurat ta scena z rorkiem pod koniec to taki jumpscare zawsze xdd pomimo że i tak się tego spodziewam
Uwielbiam ❤️ niech tego nie zjeb... popsują w 2ce.
43:30 tu zapewne chodziło o system Sea Sparrow stanowiący część uzbrojenia okrętów a nie zwykłe Sparrowy przenoszone przez samoloty :D
pl.wikipedia.org/wiki/RIM-7_Sea_Sparrow
O proszę, najwidoczniej zbyt słaby research zrobiłem 💪 Znalazłem rakiety powietrze-powietrze Sparrow i nie drążyłem dalej. Dzięki 💪
40:39 zdaje się że cała ta wojna zaczęła się tym ze wystąpił jakiś olbrzymi kryzys energetyczny czy coś takiego ,a Brazylia inne państwa federacji jako nieliczne posiadały wystarczająco duże źródła energii. Jeśli rzeczywiście by tak było to by po pewnym stopniu tłumaczyło czemu federacja w przeciwieństwie de USA może sobie pozwolić na produkcje satelit i innych takich.
Jednak nie pamiętam czy rzeczywiście był ten kryzys czy co to tam było, jak coś to poprawcie mnie ;)
Już wlazłem na discorda. Super materiał
Super, rozgość się 💪
Grajowy jest piękny o tej porze roku🤙🗿
W ostatnim materiale mówiłeś, że Ghosts 2 było jedną z tych gier, którą byś chętnie ufundował.
A tymczasem niedługo po tym był podobno jakiś leak, który wskazywał na to, że w 2026 ma pojawić się odsłona mająca jakiś związek z tą podserią. Fajny zbieg okoliczności :D
Ciekawe na ile prawidłowa jest ta informacja.
Tak na prawdę mam wtyki i wiedziałem kiedy wypuścić tamten odcinek 😋
Lubię to twoje ,,no nie wiadomo" albo ,,no ale okej"
Mam nadzieję, że nie przeje się Wam to zbyt szybko 😉
23:03 akurat ten helikopter został przecież ukradziony z tej rafinerii przez (nie jestem pewny ale chb keegana, kicka ) tam się rozdzielali
no nie popisałeś się z tym helikopterem xdd
zapomniałeś o paru ghostach jak kick (technik informatyk xd wyłączał kamery itd był w paru misjach ), neptune( który pomagał im przez radio w niszczeniu tego statku podwodnego i jak atakowali tą baze w andach tam z tym brakiem prądu)
widzimy kicka pare razy, tylko neptune nie
Ogólnie kwestia ilości duchów została tam potraktowana po macoszemu. Nie wiadomo ilu ich było w momencie kiedy dzieją się wydarzenia z gry. Czy werbowali nowych? Jeżeli tak to co się z nimi stało i gdzie byli? Wszystko kręci się wokół 6tki (albo 8ki, już nie pamiętam), która była pozostałości z oryginalnej 15tki 🤷
Co do helikoptera to nie przypominam sobie żeby była mowa o tym, żeby ktokolwiek miał za zadanie przejęcie maszyny. Jednak to wydaje się być najliczniejszym scenariuszem ✌️
Rakiety Sparrow występują także w wersji na okręty (tzw. Sea Sparrow). Jest to to samo tylko dostosowane do użycia z okrętów. Obecnie jeden ze standardowych systemów p-lot na amerykańskich okrętach wojennych
Za mały risercz zrobiłem najwidoczniej ✌️Jak znalazłem wersję powietrze-powietrze to uznałem, że może je jakoś dostosowali skoro kończą się zasoby.
Dzięki wielkie za uzupełnienie 💪
54:27 czyżby Foreshadowing kolejnego filmu? Fajnie by było zobaczyć takie streszczenie dark souls
Coś jest w planach ale to "na kiedyś tam" panie Szerloku 😉
@@grajowo
25:24 jak się przyjrzysz to zobaczysz że pociski to specjalne pociski do strzelania w wodzie ( to istnieje też irl)
Prawda 💪 zwykle ni uja nie przeleciałyby więcej niż 10 metrów pewnie 😉
kolejny mega materiał więcej takich❤❤❤
Będzie jeszcze dużo 🔥💪
Hasło na okładce filmu słabe bardzo dałeś , podoba mi się ze ty tez błędy fabuły omawiasz a nie jak twoje konkurencje same streszczenie robią.
Ale jak słabe? 😢Dałem z siebie całe 30 procent 😋
Kurde spóźniłem się ale na takie arcy dzieło zawsze znajdę czas ❤
Ale gdzie się spóźniłeś? Film czeka specjalnie na Ciebie 😋
@@grajowo za takie filmy dziękuję najbardziej ♥️
12:55 widać w tej grze plot armor nie ma usa i my tylko wróg.
1. 8:28 - Te plecaki co mają na plecach Federacyjni jak i ci kumple z samolotu to są do złudzenia te płaskie plecaki wojskowe "Brandit US Cooper Daypack 11 l Olive" (opis: "lekki plecak miejsko-outdoorowy").
2. 43:36 - faktycznie to wygląda głupio by tak latał nisko prawie nad wodą - to się kupy nie trzyma, istne samobójstwo pilota
3. 47:15 - hahaahahha to zawsze na propsie xD
4. To zakończenie - uuuu, dobre fest! :D
1. Czyli nie spadochron 😋
2. No cóż 🤦🏽
3. Tak myślałem czy to wrzucić żeby nie być nudnym, a jednak się przyjęło 😋
4. Prawda 💪 Też mi się bardzo podobało. Niech tego w dwójce nie zjeb...
8:22 Ciekawe jest to ze żołnierze wroga w Call Of Duty zawsze maja na wyposażeniu automaty kałasznikowa albo cos na nich wzorowane tak jak w infinite warfare. Choć często jest to do wytłumaczenia bo w modern warfare
czy w black ops walczymy z Rosjanami lub ich sojusznikami a w Ghost'ach federacja pewnie zprzymierzyła sie z Rosją. Jednak jest to bardzo ciekawe dlaczego ci źli zawsze maja AK mogli by dać chińskie QBZ albo cos z naszego europejskiego podwórka jak FN Fal czy innego Steyr AUG.
Tak się już przyjęło najwidoczniej i też mnie to śmieszy 😉
14:12 lynxy w tym momencie mają tłumiki nie wiem czy aż tak wyciszają broń
tłumiki w snajperkach wygłuszają tak broń że nie wiadomo z którego miejsca strzelają ale słychać wyraźnie że skądś strzelają, ale i tak z takiej odległości to raczej by ich zobaczyli szybko na spokojnie
Siemka co do tej fali którą wywołuje sonar. Tak faktycznie sonary okrętów podwodnych i statków są niebezpieczne, fala dźwiękowa rozchodząca się pod wodą powoduje zmianę ciśnienia i chociaż nie wygląda to tak jak w grze to sonar ma taką moc (jest tak głośny), że bez problemu mógłby uszkodzić słuch i narobić innych szkód w ciele.
Czyli nie nurkować w pobliżu okrętów wojennych i łodzi podwodnych - zapisane.
😋
@@grajowo Niektóre sonary mogą wytwarzać dźwięk o sile do 220db. Taki puls dosyć mocno słychać nawet setki kilometrów od źródła przez to, że rozchodzi się w wodzie. Na szczęście wojsko raczej nie używa sonaru w miejscach gdzie jest dosyć duża ilość żywych organizmów. Trzeba też pamiętać że to urządzenie zdradza naszą pozycję.
Mega materiał robisz naprawdę dobrą prace ❤ W calej kampanii strasznie wkurza mnie brak dialogu ze strony Logana może w prawdopodobnie nadchodzącej 2 części cokolwiek wymówi miejmy nadzieje 😂
Rorke go nauczy w ciągu tych kilku miesięcy w dole w ziemi 😅
zajebisty film jak zawsze
Dziękuję psze pana ✌️
54:20 o chłopie ile ja się tu na veteranie męczyłem
No i wieczorek mi zrobiłeś :}
Po to jestem 💪
Jest taki myk że Federacja mogła sobie przekabacić sobie najbogatszych ludzi na świecie i używać ich jako sponsorów w celu zbudowania imperium. Na większość problemów Stanów jakie zauważasz w fabule pasuje mi odpowiedź ,,Bo nie mieli pieniędzy’’
Jak zwykle kozak👍
Chociaż obejrzyj najpierw 😋
14:40 ależ ja uwielbiam zimowe misje
⛄
58:00 teraz Rork wie gdzie Logan śpi ( ͡≖ ͜ʖ ͡≖)
I może go pod siebie zaprogramować 🤫
dasz w nowym odc / pod tym zapro do dc bo to wygasło
Zaproszenie wciąż działa. Spróbuj jeszcze raz ✌️
Jest jeszcze jedna dziura fabularna (chociaż to co będzie po tej wiadomości nie jest dziurą fabularną, ale następna to już jest) - dlaczego Keegan nie zastrzelił Rorke'a w Las Vegas, a miał okazję, bo był przez ten cały czas po drugiej stronie budynku. A tą dziurą fabularną jest to, że poprzednia misja działa się po misji w Vegas, a powinno być na odwrót.
Odcinek idealnie do obiadku. Mam pytanko czy planujesz w przyszłości streszczenie kampanii z serii Battlefield, nie ukrywam chętnie bym zobaczył na Twoim kanale streszczenie Bad Company 2 ^^
Wszystkie Battlefieldy będą oczywiście 💪 cierpliwości.
36:42
Akurat w tej sekwencji jest ukryte QTE gdzie trzeba wciskać *F* by nie postrzelić ojca
Nic to nie zmienia ale warto wiedzieć
Przedłuża to tylko czas do wystrzału, który i tak pada?
@@grajowo
O dziwo, nie
Strzały nie padają a Rorke po prostu wali nas na glebę
I ojciec wtedy dostaje "tylko" 3 kule?
@@grajowo
Tylko 3 kule
czekam na serie black ops
Zajebisty odcinek pozdrawiam
Dzięki wielkie 💪 Black Opsy będą oczywiście ale trochę później ✌️
Wgl też ogrywałem ostatnia ta część na xboxie i rozjeżdżając te panele fotowoltaiczne jedyne co miałem w głowie to ten żart z streszczeń nowych mf xD se myślę no Grajowo będzie zadowolony rozjeżdżając te panele
Haha, wychodzi na to, że interakcja z widzami przeniosła się na zupełnie inny poziom 😋
Dzięki za komentarz, zrobił mi poranek 😉
Logan siedzący w dziurze w ziemi przez ostatnie jedenaście lat:
🗿
Ilość słów wypowiedziana przez Logana i posąg - tyle samo.
27:29 tak to coś jest tak głosnie że może rozjebac mózg głosnościa xD i to że sie chowają chuja by dało xD
W Call of Duty pokazali, że można to można 😋
Ja pier ale by było gdyby powtórzyli press f jak w advanced warfare XDDD Gdy w 36:10 stary mówi do nas ‘synu popatrz na mnie’ to by pokazało na ekranie ‘porusz lewym trigerem albo myszką aby spojrzeć na ojca’ XDDD
No cóż. Ghosts był przed Advanched Warfare.
@@IcyPrincess-zc8vd mogliby pacza wypuścić
@@Grzybexiak Gdyby ich jeszcze ta gra obchodziła obecnie.
@@IcyPrincess-zc8vd gdyby obchodziła to tak
No to czekamy na Cold Wara :D
Będzie oczywiście. Nie prędko ale będzie 🔥
Już miałem pisać, że Hesh przeżył taki sam strzał, po którym Rourke leżał (i wspomnieć o zombiaku)... nawet się tego nie spodziewałem XD
Wgl "nie wiadomo" to chyba tekst, który słyszy się najczęściej na tym kanale, zaraz po "dlaczego X" XD
Jakoś tak kiedyś wyszło i się przyjęło. Oby Wam się nie znudziło zbyt szybko 😉
Piękne filmy❤️
Piękny komentarz ❤️
26:30 Nie że coś ale sonar to jest ostatnia rzecz jaką usłychysz przed śmiercią ten dźwięk może zabić każdego
Czyli lepiej nie kąpać się w pobliżu okrętów wojennych i łodzi podwodnych 😋
No to teraz czekam na kolejny odcinek o mortal kombat
Właśnie się zastanawiam jaki tytuł zrobić następny...klęska urodzaju 😅
35:47 Tylko jakim cudem oni się wjebali do Las Vegas jak Las Vegas jest wyżej na mapie od linii frontu. Ja myślałem że tylko nasi mają umiejętność na wkraczanie na teren wroga😂😂😂
Każdy włazi tam, gdzie fabula mu każe 😉
38:58 o polska broń (msbs grot)
Tak, już wlazłem na Discorda
I bardzo dobrze 🔥
"No nie wiadomo.."
🤷♂️
Nie zeby cos ale czy uderzenie gasnica i to w potylice nie powinno sie skonczyc conajmnuej utrata przytomnosci ?
Żeby być Duchem musisz mieć potylice z metalu 😋
Skuwać lód pod przeciwnikami można chociażby w company of heroes 2, co jest całkiem widowiskowe, szczególnie jeśli zrobimy tak z czołgiem przeciwnika :3.
Ps pamiętaj, że jesteś super :3
Nie grałem w CoH ✌️ Chyba trzeba nadrobić 😉
Jest i nowy odcinek!
Mam też pytanko:
Gdzieś czytałem w kom że zrobisz wszystkie części cod'a tylko czemu tak nie po kolei? Może chcesz tylko zrobić części z fabułą i zrozumiałe by to było ale chętnie bym obejrzał skrót klasycznych części nawet jeśli trwało by to z 15 min
Te klasyczne myślę, że zestawie na koniec. Tych współczesnych zostało jeszcze 7 częście do streszczenia 🤯
22:20 kurcze szukałem wyjaśnienia czy tak się da ale nikt nie napisał
W Call of Duty pokazali że można, czyli na 100% można 😋
Ten karabinek używany pod wodą to APS. Ów karabinekstrzela pociskami wyglądem bardziej przypominającą igły co umożliwia jakkolwiek sensowne strzelanie pod wodą. Jego zasięg jest niewielki ale daje radę
Tak, okazuje się, że wśród widzów jest sporo militarystów i już kilka osób napisało co to za broń ✌️ Dzięki za uzupełnienie 💪