Żeby zrozumieć fenomen motorynki, kadeta i ogara, trzeba było być nastolatkiem w latach 80' W dzisiejszych czasach nie można tego pojąć. Sam zaczynałem historię z motoryzacją od takiego cuda tylko w ciemno zielonym kolorze....
Mój pierwszy szaleńczy rajd po wiosce odbył się takim właśnie nówką! To CUDO było jak duża motorynka. Nie dosięgałem do ziemii jeszcze, a tym można było bezpiecznie jak na jubilacie się zatrzymać. Piękne chwile grozy na nim przeżyłem. :)
W 1983roku mój ojciec kupił nówkę sztukę za 22 tyś jeździł nim codziennie woził wszystko co się dało nawet z przyczepką. Psuło się wszysko co możliwe było,aż złamała się rama pod bakiem i go olał. W 1988roku ja mając 12 lat pomyślałem naprawię go, zespawałem ramę i przywróciłem Kadeta do jazdy pierwszy wyjazd na miasto po paliwo wracając nie ustąpiłem przejazdu.Przednim kołem zachaczyłem o tylny zderzak fiata 126p wyrwał koło wraz ze spężymi 🙃Jeździłem nim jeszcze 3 lata 🙂Ręce wiecznie brudne 2 razy przemalowałem go taka przygoda mojego 1 motocykla była 😂
Piekny stan zachowania. Mi też brakuje Pegaza w kolekcji, ale jak na razie powiedzialem sobie ze Ogar 200 ktorego wlasnie robię jest juz ostatnim Rometem ktorego remontuje. Ale gdyby cos sie trafilo w ori stanie... ;)
Kupiłem właśnie kolejną motorynkę m2 i jest w takim samym kolorze zachowana w oryginale wszystkie inne są ciemniejsze myślałem że ktoś ją przemalował dawno temu ale jednak widzę że takie były :)
@@1000piwinapraw niebieski metalik rama srebrny bak .taki był w orginale . Za młodego rama pomalowana na zielony metalik. Nawet ostatnio z synem po ponad 20 latach go odpaliliśmy. Zielona blaszka oczywiście na mnie zbieram się już 5 rok z renowacją.
Koszmar mojego dzieciństwa Koledzy mieli Simsony, Charty, Ogary a ja na tym pierdzie.... Może gdyby nie on dziś nie jeździłbym prawdziwym motocyklem ...Jednak czasem w nocy koszmar powraca i budzę się z krzykiem szczęśliwy że to tylko sen .
Siema stan super 👌 ,co do oryginalności to miałbym jedną uwagę (olać łańcuch jakiej firmy by nie był 😂) chodzi o tłumik ,a konkretnie sposób łączenia z kolankiem (chyba ,że w chromowanym tak było i nie jest od kadeta z tego okresu ) powinien mieć łączenie gwintowane z nakrętką nawet z tym kolankiem (w ostatnich modelach inne giecie).W moim starszym roczniku już było na gwint tłumik czarny ,może chodzić o rodzaj pokrycia chrom czy malowany ,ale wątpię naklejki takie same +uchwyt mocowania silnika przy głowicy .Były też czerwone z błotnikami w chromie i osłoną łańcucha ,ale jaki tłumik 🤔 a bardziej sposób łączenia nie pamiętam ,były na końcu produkcji także z oryginalnie czarnym zbiornikiem paliwa .Co do klamek ,tak jak nadmieniłeś alumy bezpieczniejsze i chyba ładniejsze ,ale trwałość prawie zerowa 🙃Pozdrawiam 🙋♂️
Młody człowieku, nie powtarzaj tego sloganu "epoka słusznie miniona". Takiego rozwoju nasz Kraj już nigdy nie zazna. FSO, WSK , SHL , SFM , FSD , FSM , Ursus, FMŻ , Stas , Jelcz , Nysa i tak dalej. Szczerze mówiąc to obecna epoka powinna jak najszybciej minąć !😊
@kamilprusinski; owszem, ale w dużej części jest to mitomania, okupiona wieloletnim, brutalnym bezprawiem, stosowanym przez aparat państwowy, wobec obywateli. To, że mieliśmy wiele marek, nie ma większego znaczenia, bo wszystko i tak było z tych samych podzespołów. A te cuda techniki były, może były dobrze zaprojektowane, ale niestety, były w marnej jakości wykonane, o czym wie każdy kto miał z nimi styczność. Chlubnych wyjątków jest bardzo niewiele, i na pewno połowa wymienionych przez Ciebie do nich się nie zalicza.
W Stelli był ten sam silnik ale zapłon bezstykowy i gaźnik Bing to wtedy miało sens. Szwagier na, Stelle od nowości zrobione ponad 3 tys. km w różnych warunkach najczęściej po polach i silnik normalnie pracuje co jak na produkty z Rometa to już wyczyn.
Miałem takiego niebieskiego jak ten tylko błotniki pod kolor i czarny wydech. 87 rok. Kupiony rozebrany i złożony, silnik po generale. Ogólnie badziewie jakich mało, rama wiotka, wykonanie słabe żeby zdjąć lewy dekiel trzeba byli poluzować podnozki albo odkręcić jedna śrubę od silnika masakra. Koła chyba 16 tki na pewno mniejsze jak w Ogarze . Kiedyś był problem zdobyc takie koła.
Przelewanie gaźnika typ GM... jest błędem o czym wspomina oryginalna instrukcja obsługi. Zawiera on pompkę wtryskującą benzynę do gardzieli i kiedy jest zimno można wcisnąć po prostu więcej razy natomiast przelanie zwiększa prawdopodobieństwo zalania świecy co się wtedy czasem zdarzy i wtedy trzeba np. na pych odpalić.
@@1000piwinapraw Tak miałem identyczny ale zamontowałem w nim podwójny wydech później stwierdziłem że kupię sobie cezeta 350 i pojechałem do sprzedającego tym kadetem zostawiłem go u kolegi na tydzień I pojechałem cz-tą zakupioną świeżo do domu Po tygodniu wróciłem po kadeta ale już go nie było, były kolega stwierdził że ktoś mu go ukradł z komórki i tak się skończyło nasza koleżeństwo a później znalazłem części od mojego kadeta u innych oszołomów no ale trudno . Widzę że poskładałeś go do kupy gdzie znalazłeś części🤣😍 . Jak zobaczyłem go na twoim filmie zacząłem szukać żeby kupić takiego samego i sobie go odrestaurować jak o tym pomyślę to aż czuję endorfiny z dzieciństwa chyba wiesz o co chodzi? Miałem trochę tych cz 350 i różnych motorów Zostało mi trochę części od nich. Pozdrowionka i życzę 1000 piw
Dlaczego by miał nie dojechać do Castoramy? Mam dwóch znajomych jeden ma Kadeta nawet kolor taki sam a drugi Ogara 205 i byli na nich na zlocie w Częstochowie od nas około 90km w jedną stronę objechali na drugi dzień nie mogli co prawda chodzić ale jedyna awaria to to że w Ogarze na drugi dzień po powrocie rozpadło się łożysko w przednim kole ale w końcu jechali do świetego miejsca to opatrzność czówała 😇
@@mateuszpolarz4420 Na oryginalnym to jeszcze jakoś chodziło a na, zamiennikach i to w latach 90 tych już była loteria ale zazwyczaj pół dnia jeździłeś resztę pchaleś.
Bardzo kryzysowy ten motorek. Nigdy za nimi nie przepadałem. Od razu widać, że to lata 80, "racjonalizacja" w celu obniżenia kosztów produkcji. Wyrzućmy wszystko co się da, byle tylko jeszcze jakoś tam jeździło, no ale zawsze to chociaż mniej stali zużyjemy. Nowszy Komarek był zbudowany dosyć solidnie. Miał kanapowe siodełko, skrzynki narzędziówki po bokach, pełną obudowę reflektora. Kadet to jakby cofnąć się do epoki sztywniaka tylko dołożyć mu sprężyny.
Zależy w jakich warunkach był przechowywany motocykl. Na, Jawiskuch obreczach też widziałem rdze, zazwyczaj rdzewieją od środka. Bardzo dobry chrom wg mnie miała Wsk na przednich goleniach ciężko było to zapuścić.
Straszne gówno miałem to za małolata nienadawał się do niczego wiecznie trzeba było coś robić z silnikiem a przewarznie biegi z mechanizmu sterującego biegami wypadał srucik i trzeba było mieć klinik jazda po piachu masakra nie mam dobrych wsomniej mialem tez jawę 50 skuter byla o niebo lepsza
Żeby zrozumieć fenomen motorynki, kadeta i ogara, trzeba było być nastolatkiem w latach 80' W dzisiejszych czasach nie można tego pojąć. Sam zaczynałem historię z motoryzacją od takiego cuda tylko w ciemno zielonym kolorze....
hohoho ! tosie wi !
@@Kubiszczuu eee lepi se bółke kóp i co zezryj !
Mój pierwszy szaleńczy rajd po wiosce odbył się takim właśnie nówką! To CUDO było jak duża motorynka. Nie dosięgałem do ziemii jeszcze, a tym można było bezpiecznie jak na jubilacie się zatrzymać. Piękne chwile grozy na nim przeżyłem. :)
Miałem taki egzemplarz z 1983. Więcej naprawiałem niż jeździłem. Dwójkę trzeba było trzymać.
Na czerwonym kadecie zaczynała sie moja przygoda z motoryzacją 👍jak tylko dosiegalem moga i do ziemi 😊
Moja przygoda zaczęła się od pomarańczowego ogarra 200 🙂
@@1000piwinapraw moja też się zaczęła od ogara 200 tylko niebieskiego to był najgorszy pojazd jaki miałem w życiu
W 1983roku mój ojciec kupił nówkę sztukę za 22 tyś jeździł nim codziennie woził wszystko co się dało nawet z przyczepką. Psuło się wszysko co możliwe było,aż złamała się rama pod bakiem i go olał. W 1988roku ja mając 12 lat pomyślałem naprawię go, zespawałem ramę i przywróciłem Kadeta do jazdy pierwszy wyjazd na miasto po paliwo wracając nie ustąpiłem przejazdu.Przednim kołem zachaczyłem o tylny zderzak fiata 126p wyrwał koło wraz ze spężymi 🙃Jeździłem nim jeszcze 3 lata 🙂Ręce wiecznie brudne 2 razy przemalowałem go taka przygoda mojego 1 motocykla była 😂
Marzenie mojej młodości 😉👍💪Śnił mi się po nocach taki błękitny Kadet😃👍😉
Piekny stan zachowania. Mi też brakuje Pegaza w kolekcji, ale jak na razie powiedzialem sobie ze Ogar 200 ktorego wlasnie robię jest juz ostatnim Rometem ktorego remontuje. Ale gdyby cos sie trafilo w ori stanie... ;)
Taaa ostatni 🙂 ile razy mówiłem ze robię ten już motor
Kupiłem właśnie kolejną motorynkę m2 i jest w takim samym kolorze zachowana w oryginale wszystkie inne są ciemniejsze myślałem że ktoś ją przemalował dawno temu ale jednak widzę że takie były :)
Podobalo mi sie. Dziekuje za ten material.
Siedzenie z regulacja wysokosci!Mistrzostwo.Pozdro dla Wlasciciela
Dzięki i pozdrawiam 🙂
Mam takiego 1988 . Też błotniki w chrom. Tyle ,że 30 lat w moich rękach
Jaki kolor Twojego??
@@1000piwinapraw niebieski metalik rama srebrny bak .taki był w orginale . Za młodego rama pomalowana na zielony metalik. Nawet ostatnio z synem po ponad 20 latach go odpaliliśmy. Zielona blaszka oczywiście na mnie zbieram się już 5 rok z renowacją.
Pozdrawiam z Zywcem w reku ,dawno temu mialem podobnego jako pojazd sluzbowy ,z odsrodkowym sprzeglem ,sluzyl wierne ,grzanca zycze ,Zbigniew Canada
Ten z odsrodkowym sprzęgłem tez się tu pojawi na kanale. Pozdrawiam 🙂
@@1000piwinapraw Dziekuje bardzo ,bardzo cieplo go wspominam Grzanca Zycze ,pozďrawiam serdecznie oraz milego dnia ,Zbigniew
Jak mialem 14 lat to wujo kupil mi takiego… pamietam ze przejechalem nim ponad 1000km bez zadnej awari:d jak na ten silnik to dla mnie byl wyczyn :D
Załatw sobie simsona zobaczysz co to luxus teleportacji😊
Super😮
Koszmar mojego dzieciństwa Koledzy mieli Simsony, Charty, Ogary a ja na tym pierdzie.... Może gdyby nie on dziś nie jeździłbym prawdziwym motocyklem ...Jednak czasem w nocy koszmar powraca i budzę się z krzykiem szczęśliwy że to tylko sen .
Kiedyś go miałem, jakimś cudem na szczęście udało mi się go sprzedać
Siema stan super 👌 ,co do oryginalności to miałbym jedną uwagę (olać łańcuch jakiej firmy by nie był 😂) chodzi o tłumik ,a konkretnie sposób łączenia z kolankiem (chyba ,że w chromowanym tak było i nie jest od kadeta z tego okresu ) powinien mieć łączenie gwintowane z nakrętką nawet z tym kolankiem (w ostatnich modelach inne giecie).W moim starszym roczniku już było na gwint tłumik czarny ,może chodzić o rodzaj pokrycia chrom czy malowany ,ale wątpię naklejki takie same +uchwyt mocowania silnika przy głowicy .Były też czerwone z błotnikami w chromie i osłoną łańcucha ,ale jaki tłumik 🤔 a bardziej sposób łączenia nie pamiętam ,były na końcu produkcji także z oryginalnie czarnym zbiornikiem paliwa .Co do klamek ,tak jak nadmieniłeś alumy bezpieczniejsze i chyba ładniejsze ,ale trwałość prawie zerowa 🙃Pozdrawiam 🙋♂️
Młody człowieku, nie powtarzaj tego sloganu "epoka słusznie miniona".
Takiego rozwoju nasz Kraj już nigdy nie zazna.
FSO, WSK , SHL , SFM , FSD , FSM , Ursus, FMŻ , Stas , Jelcz , Nysa i tak dalej.
Szczerze mówiąc to obecna epoka powinna jak najszybciej minąć !😊
Bardzo dobry komentarz
@kamilprusinski; owszem, ale w dużej części jest to mitomania, okupiona wieloletnim, brutalnym bezprawiem, stosowanym przez aparat państwowy, wobec obywateli. To, że mieliśmy wiele marek, nie ma większego znaczenia, bo wszystko i tak było z tych samych podzespołów. A te cuda techniki były, może były dobrze zaprojektowane, ale niestety, były w marnej jakości wykonane, o czym wie każdy kto miał z nimi styczność. Chlubnych wyjątków jest bardzo niewiele, i na pewno połowa wymienionych przez Ciebie do nich się nie zalicza.
Kolejny rodzynek ;) Pozdrawiam Serdecznie
Panie ile ty tego masz :) 😊Muszę zacząć o swoich moto zacząć jakieś filmy robić 😊
Szczerze? Nie wiem 🙂 jakiś czas temu doliczyłem się 52szt także jest o czym nagrywać 😀
@@1000piwinapraw ło matko i córko :)))
I to jest wersja Lux z chromowanymi błotnikami
Zakatowalismy takiego dwa lub trzy razy, na płycie głównej na Ursynowie 🧐🙋🫶🍻👍🐊
Co to jest ta płyta główna? Ursynów trochę znam 🙂
I to jest powód do dumy ????
W kamerce na otwór do mikrofonu trzeba przylepić jakąś gąbkę to nie będzie wiatr dmuchał podczas jazdy tylko będzie czysty dźwięk silnika
Popraw platynki i będzie ok. Pytanie czy dobrze słyszę że przy odpaleniu słychać jakby sprzęgło było lekko wciśnięte.
Mimo mojej wagi wtedy :) leciała mi tuleja tylnego zawieszenia i strasznie strzelały szprychy.
W Stelli był ten sam silnik ale zapłon bezstykowy i gaźnik Bing to wtedy miało sens. Szwagier na, Stelle od nowości zrobione ponad 3 tys. km w różnych warunkach najczęściej po polach i silnik normalnie pracuje co jak na produkty z Rometa to już wyczyn.
Ja miałem Stelle od nowości i owszem gaźnik był bing ale zapłon miałem normalny
@@gustawgustaw708 W sumie tutaj pod dekiel nie zaglądałem ale cewka jest przy ramie i inaczej kable wychodzą z silnika.
Ja rok temu kupilem sobie kadeta pierwszy mój motor za moje pieniedze
hohoho ! tosie wi !
😄dobrze się kojarzy np.Krzychu,Beemą Tera😉,,
Miałem podobnego tylko miał dwa baki jeden z tyłu a drugi okrągły i czerwony
Super odcinek! Apropo dobrych chromów... będzie jakaś ČZ 350 albo JAWA na kanale?😉
Będą ale ciezko mi określić kiedy 🙂
Czekamy na pegaza 👍
Ładny romecik. U mnie jeździły żółte i czerwone, ale chyba błotniki miały pod kolor.
No właśnie zazwyczaj blotniki miały w kolor 🙂
Miałem takiego niebieskiego jak ten tylko błotniki pod kolor i czarny wydech. 87 rok. Kupiony rozebrany i złożony, silnik po generale. Ogólnie badziewie jakich mało, rama wiotka, wykonanie słabe żeby zdjąć lewy dekiel trzeba byli poluzować podnozki albo odkręcić jedna śrubę od silnika masakra. Koła chyba 16 tki na pewno mniejsze jak w Ogarze . Kiedyś był problem zdobyc takie koła.
Kiedy coś w końcu o chartach? "310","nowy"? ;)
Moze w przyszly weekend uda mi się zacząć tą serię o chartach
@@1000piwinaprawCzekam z niecierpliwością 😁
Miałem takiego, zielonego, ja swojego trzymałem na balkonie 8p. Pozdrawiam.
Niby 86 ale wydech jeszcze chromowany i siedzenie na nowym typie poszycia także moźna powiedzieć, że taka przejśiówka
Chociaż wydech chromowany wycofano w 84
Witam, mam dokładnie takiego kadeta, taki sam kolor i stojący dęba silnik😊
Może na sprzedaż????
@@ireneuszskowerski3758 złamana i spawana rama przy główce 👎
Już teraz rozumiem, czemu zostałem u Ciebie na kanale, a No dlatego, że masz identyczne podejście do oryginałów :)
Wolę podniszczony oryginał od wyszykowanego cukierka 🙂
@@1000piwinapraw mam to samo, odrestaurowałem dwa motocykle dawno temu i o dwa za dużo :D Od kilkunastu lat pielęgnuje oryginały 😎
Też mam pegaza 710 ale silnik niestety 017 muszę właściciela zapytać gdzie ma ten na pedała 010 i papiery
Te 010 dosyć wadliwe ale fajne. Piękny Pegaz 710 za jakiś czas też się tu pokaże 🙂
Przyznaj się, że kupiłeś tego kadeta, żeby móc to wkleić 😂 pozdro i jak zwykle jest gitara odcinek 💪
Kurde, przejrzałeś mnie 😂
@@1000piwinapraw dla takiej wstawki było warto, albo odwrotnie 🤔 kadet, moje pierwsze dwa kółka napędzane silnikiem 😁 Twój to piękny egzemplarz.
Przelewanie gaźnika typ GM... jest błędem o czym wspomina oryginalna instrukcja obsługi. Zawiera on pompkę wtryskującą benzynę do gardzieli i kiedy jest zimno można wcisnąć po prostu więcej razy natomiast przelanie zwiększa prawdopodobieństwo zalania świecy co się wtedy czasem zdarzy i wtedy trzeba np. na pych odpalić.
Cześć to chyba mój Kadett skradziony jakieś 25 lat temu jest identyczny w identycznym stanie Jak coś to jest mój😢?😊
Jak coś to Twój 🙂
@@1000piwinapraw Tak miałem identyczny ale zamontowałem w nim podwójny wydech później stwierdziłem że kupię sobie cezeta 350 i pojechałem do sprzedającego tym kadetem zostawiłem go u kolegi na tydzień I pojechałem cz-tą zakupioną świeżo do domu Po tygodniu wróciłem po kadeta ale już go nie było, były kolega stwierdził że ktoś mu go ukradł z komórki i tak się skończyło nasza koleżeństwo a później znalazłem części od mojego kadeta u innych oszołomów no ale trudno . Widzę że poskładałeś go do kupy gdzie znalazłeś części🤣😍 . Jak zobaczyłem go na twoim filmie zacząłem szukać żeby kupić takiego samego i sobie go odrestaurować jak o tym pomyślę to aż czuję endorfiny z dzieciństwa chyba wiesz o co chodzi? Miałem trochę tych cz 350 i różnych motorów Zostało mi trochę części od nich.
Pozdrowionka i życzę 1000 piw
@@PawełP-v4pAle Cię gościu wykolegował. I tak musisz mieć nierwy ze stali że nie wykręciłeś mu wora.
@@MariuszBrodo6337 no gorsza żecz mi przeszła przez myśl ale w końcu gówna się nie rusza bo śmierdzi....
Witam serdecznie ja miałem motorynke a koledzy kadety
Bedzie odcinek z Cezety /Jawy?
Będzie ale ciezko określić kiedy 🙂
Dlaczego by miał nie dojechać do Castoramy? Mam dwóch znajomych jeden ma Kadeta nawet kolor taki sam a drugi Ogara 205 i byli na nich na zlocie w Częstochowie od nas około 90km w jedną stronę objechali na drugi dzień nie mogli co prawda chodzić ale jedyna awaria to to że w Ogarze na drugi dzień po powrocie rozpadło się łożysko w przednim kole ale w końcu jechali do świetego miejsca to opatrzność czówała 😇
Wszystko zależy jaki zapłon na jakich częściach. Tak naorawdę to zapłon i gaźnik sprawiały największe problemy.
@@rolecki Kadet miał zapłon z tego co wiem oryginał nie wiem jak tam było z gaźnikiem ale ogar to już była składanka całkowita 😉
@@mateuszpolarz4420 Na oryginalnym to jeszcze jakoś chodziło a na, zamiennikach i to w latach 90 tych już była loteria ale zazwyczaj pół dnia jeździłeś resztę pchaleś.
Miałem pegaza 750 z bakiem na bagażniku
A ile dałeś
będzie odcinek z pegazem Rometem
Będzie piękny Pegaz 710 🙂
Dzisiaj wielu na niego narzeka ,a dwaniej jeszcze więcej go chciało
a może coś o ciągnikach
Będzie C330 i z czasem inne 🙂
👍
Miałem takiego czerwonego,tera już nie mam.
Moim zdaniem ten motorower ma bardzo ładną linię - był jeszcze automatic ze sprzęgłem odśrodkowym.
Bardzo kryzysowy ten motorek. Nigdy za nimi nie przepadałem. Od razu widać, że to lata 80, "racjonalizacja" w celu obniżenia kosztów produkcji. Wyrzućmy wszystko co się da, byle tylko jeszcze jakoś tam jeździło, no ale zawsze to chociaż mniej stali zużyjemy. Nowszy Komarek był zbudowany dosyć solidnie. Miał kanapowe siodełko, skrzynki narzędziówki po bokach, pełną obudowę reflektora. Kadet to jakby cofnąć się do epoki sztywniaka tylko dołożyć mu sprężyny.
Miałem takiego samego
Zauważyłem kolejne kropki 😂
Romet kadet „kropek” 😊
Kropek też dobrze 🙂
Jak zwykle stan miodzio, ale jak ja kurwa nienawidzę rometów... jaki to jest szit😂
No z lekka gówniane ale ja akurat je lubię 😀
Z tym chromem jawy to bym się nie zgodził do końca
Zależy w jakich warunkach był przechowywany motocykl. Na, Jawiskuch obreczach też widziałem rdze, zazwyczaj rdzewieją od środka. Bardzo dobry chrom wg mnie miała Wsk na przednich goleniach ciężko było to zapuścić.
PERSONAL JESUS
W Bytomiu Szombierkach do dzis gościu jeździ takim kadetem... niezależne od pogody....
Easy Rider po polsku.
Krzychu kadetem tera to chodziło o Opla Kadeta
Kadet to Kadet nie drąż tematu :)
Babeta.
Mam pegaza 750 igla oryginal
Mam taki 2 biegowy i 3 biegowy
3-biegowy to chyba ulep...
Spróbuj te farby wyczyścić Metanol alkohol metylowy Schodzi jak u cioci tylko nie pij bo oślepniesz😂
Eee wolę piwko 😀
Takie kropki łatwo usuniesz denaturatem...
Jakość wykonania podobna do junaka , tyle że trzydzieści lat póżniej . Niestety , cała polska motoryzacja .
👍🛠️🛵🔥
Jezdziĺem takim sprzętem 10 lat maszyna bezawaryjna wiec nie pierdol głupot
Ok, juz nie będę pierdolił głupot 🙂
Straszne gówno miałem to za małolata nienadawał się do niczego wiecznie trzeba było coś robić z silnikiem a przewarznie biegi z mechanizmu sterującego biegami wypadał srucik i trzeba było mieć klinik jazda po piachu masakra nie mam dobrych wsomniej mialem tez jawę 50 skuter byla o niebo lepsza