Gdy wdał się w romans z koleżanką z pracy, długo go spłacał - Jan Suzin
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 21 ต.ค. 2024
- Zapraszam na moje social media:
/ paularodakjournalist
/ paula_rodak
Zasubskrybuj kanał by być na czasie :)
Film poświęcony prezenterowi Janowi Suzinowi
Kamera i montaż:
Ja :)
Prawa do materiałów użytych w filmie należą do ich prawnych właścicieli i zostały wykorzystane wg prawa cytatu (art.29 ust.1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych)
Autorka kanału nie rości sobie żadnych praw do zdjęć/grafik zawartych w tym filmie. Materiały wykorzystane są w ramach dozwolonego użytku, w celu umożliwienia widzom lepszego zrozumienia przedstawianych informacji.
Filmy mają na celu upamiętnianie dokonań osób o których opowiadają. Opierają się na materiałach medialnych, których źródła podaje - nie wszystkie informacje podawane w materiałach są możliwe do weryfikacji.
#paularodak #gwiazdy #showbiznes
Źródła:
film.wp.pl/jan...
pl.wikipedia.o...
www.fakt.pl/ja...
www.pomponik.p...
film.interia.p...
plejada.pl/zdj...
Tak - Jan Suzin to cale moje dziecinstwo, lata nastoletnie i wczesna mlodosc - az do wyjazdu z Polski. Swoim glosem i aparycja stwarzal niepowtarzalny klimat. Juz pozniej nikt tak nie potrafil. Dziekuje Paula i serdecznie pozdrawiam z Ontario. Nasz szopek pracz - juz na swoim, ale dalej nas odwiedza 🦝
Pan Jan w moich wspomnieniach jest osobą bardzo sympatyczną o nienagannych manierach. Pamiętam życzenia noworoczne, które składał z Panią Edytą 😊. Pozdrawiam
Dzisiaj cudzolostwo/zdrade nazywamy tak ladnie... romansem...
Człowiek bardzo kulturalny o nienagannych manierach, zawsze elegancko ubrany. Miał piękny głos. Jego twarz towarzyszyła mi od dzieciństwa w telewizji. Takich spikerów już nie ma i nie będzie.
Facet z ogromną kulturą , klasą i dobrym wychowaniem... Poznałam p. Jana Suzina, przychodził do nas do domu , kolegował się z moim tatą, który był dziennikarzem i z poczucia humoru byli prawie jak bliźniacy... Wiele znanych osób poznałam, ale Jana Suzina nigdy nie zapomnę. Pola bardzo dziękuję za ten odcinek 😘
@Violetta Osinska - szczęściara z Ciebie ! Tylko pozazdrościć 😆
Najlepszy lektor w Historii Polski!!! Uwilbiałem oglądać filmy jak Pan Jan lektorował zwłaszcza Westerny. 😁👍
Ja tez uwielbialam filmy z jego głosem :)
Każdorazowo byłam rozczarowana i traciłam zainteresowanie filmem, słysząc głos innego lektora. Pan Suzin "gwarantował" wysoką jakość...jakoś tak....
Pan Jan Suzin i Pani Edyta Wojtczak - niezapomniani i perfekcyjni prezenterzy na tzw. dawniej "szklanym ekranie".❤❤❤
Jeszcze Pani Bogumiła Wander 😊😉
Zdecydowanie najsłynniejszy prezenter z dzieciństwa, "twarz" telewizji. Wspaniałe czasy kiedy nie było reklam a kolejne programy zapowiadali spikerzy w studiu. Odnoszę też wrażenie, że chociaż było mniej kanałów to telewizja przekazywała rzeczy bardziej wartościowe, na poziomie. W pewien sposób też zbliżała ludzi. Wieczorem leciało np. 997 czy w młodszych klasach wieczorynka - rano wszyscy przychodzili do szkoły i sobie opowiadali. Teraz zostało to spłycone, siedzi rodzina przy obiedzie, każdy nos w smartfona i ogląda swoje.
A w sobotnim "Kinie nocnym" prawie zawsze jakiś niezły "dreszczowiec" czy horror (ale taki "klasy A", nie byle co...) - a wspomnijmy "Studio 2" w wolne soboty... program był tak przygotowany, że faktycznie cały dzień można było przy telewizorze (czarno-białym i niskiej rodzielczości, nie żadne HD) przesiedzieć.
beholder2012 Tak, Sobota ze Studio 2!. Pamietam gdy zaprosili ABBA.💃🕺
@@beatapailicchi3333 No i poniedzialkowe Kobry...
@@joannamalewska1671 w poniedziałek to był Teatr Telewizji - "Kobry" (lub "Teatr Sensacji") były w czwartki.
@@beholder2012 Faktycznie, dziekuje za poprawienie mnie. Pozdrawiam.
Wspaniały prezenter. Pamiętam go z dzieciństwa, gdy czytał westerny, których jestem fanem.
Dzięki Paula za jak zwykle świetny odcinek. 👋❤❤❤
Dokładnie. Westerny musiał czytać Suzin. Kiedy czytał ktoś inny po prostu nie oglądałem.
Cała sobote czekalo sie na wieczór na western z podkładem Pana Suzina. To juz nie wroci. Pozdrawiam
Jan Suzin dla mnie był wzorem elegancji, gentlemanem, kimś z wielkiego artystycznego świata, mówiąc wprost ideał z innego niż socjalistycznego świata. Piękna prezentacja postaci. Brawo!
Jan Suzin to niezaprzeczalnie legenda telewizji. Jestem na tyle stary, że pamietam tę "jego telewizję", jednak na tyle młody żeby nie wychwycić kwestii romansów i życia prywatnego :) więc dzięki i pozdrowienia.
Pan Suzin? Jedno z najmilszych wspomnien z dziecinstwa. Klasa. Same plusy.
Pamiętam z dzieciństwa jak zawsze w soboty zapowiadał westerny, wydaje się że to było nie tak dawno, ten szelest tych kartek, sam wstęp do filmu to już była prawdziwa magia.
Wspaniały lektor , niepowtarzalny głos 😍
Dziękuję za ciekawy odcinek 😘
Dziękuję za ten odcinek. Dla mnie pan Suzin jest nieśmiertelny :). I to prawda, w latach 90-tych bardzo wiele dobrych rzeczy zastąpiono taniością. Nie tylko w telewizji, choć tutaj było to widać jaskrawo. My, pokolenie dzieci przełomu lat 70-80 byliśmy za PRL np. bardzo poważnie traktowani przez media. Dla dzieci były specjalne bloki programowe, z których najbardziej infantylnym, choć też nie tylko rozrywkowym, był TIK-TAK. Reszta pomagała rozwijać zainteresowania i inspirowała do przyszłego życia. Był "Zwierzyniec", "Kwant", "Szkoła pod żaglami", dobranocki z morałem (najczęściej chodziło o przyjaźń i pomaganie innym ;) ), teleferie w ferie i wakacje. A! I teatr telewizji! Specjalny blok puszczany w niedziele właśnie dla dzieci! :). Była też prasa - nie nie taka jaka gazetki z Kaczorem Donaldem ;). Wielu tych rzeczy szkoda. Lata 90-te dla dorastających w tym czasie to były trudne estetycznie i kulturalnie czasy. Bo choć telewizja była kolorwsza to.... ;). Chyba lepiej było być dzieckiem w tym czasie i nie mieć porównania z tym co było wcześniej ;).
Była TV wartościowsza.
Jan Suzin? Był jedyny i niepowtarzalny, był klasą sam dla siebie, wspaniała prezencja, dykcja i ten zjawiskowy głos.. Uwielbiałem go też jako lektora w filmach. Niedościgniony wzór prezentera tv, tak jak kiedyś Jan Ciszewski był niedoścignionym wzorem komentatora sportowego, zwłaszcza piłki nożnej.
Obu tych panów wspominam z rozrzewnieniem.
Pamiętam, jak Jan Suzin po dzienniku telewizyjnym często krótko zapowiadał: "A teraz zapraszam na film". I tyle. Krystyna Loska, Bogumiła Wander opisywały kto będzie grał itd. A on krótko...że będzie film.
Mnie to się zawsze podobało
Nigdy Pana nie zapomnę Panie Janie...
Hej Paula! Przedstawiłaś pana Jana dokładnie tak jak go pamiętam!! Mówię oczywiście o jego zawodowej części życia a prywatna nie powiem, ciekawa..!!
Dla mnie pan Jan, to "głos dzieciństwa"!!
Jako dziecko, nie interesowało mnie co mówi ale mimo to lubiłem go słuchać, miałem wręcz wrażenie że płyne od niego taka duża serdeczność, czego nie mieli inni prezenterzy..!!
To była duża strata kiedy zniknął z ekranów!!!
Dziękuję za ten odcinek😊
Wspaniala dykcja oraz piekna polszczyzna.Zawsze dystyngowany i spokojny.Jan Suzin byl poprostu dzentelmenem polskiej sceny.Podziwialem Jana Suzina ,byl i bedzie dla mnie wzorem poprawnej polszczyzny.Nasladowalem go czytajac na glos roznego rodzaju teksty i uwazam,ze udawalo mi sie to wysmienicie,co zauwazali wszyscy sluchajacy mnie.
Tak,tak,tak zdecydowanie najsłynniejszy prezenter i mojego dzieciństwa. No i pani Edytka jak mawiała moja mama. Pamiętam ich tylko dwoje i rzeczywiście przyznam że mieli to coś co odróżnia ich od dzisiejszych prezenterów. Pewną szlachetność i odpowiedzialność aha i nie łykali ciągle powietrza jakby zgoniony piesek pilnując by nikt nie odebrał im kości (mikrofonu). Pięknie dziękuję za to wspomnienie.
Jak zawsze elegancka i z klasa jest pani Paula.
Zawsze lubiłem Jana Suzina, był prawdziwym, jednym z nie wielu profesjonalistą telewizyjnym. Raz, gdy zjeżdżałem z 30 piętra PKiN, spotkałem Suzina w windzie. Pewnie zakończył pracę w studiu. Był bardzo wysokim mężczyzną, pamiętam jego doskonałą dykcję, podczas rozmowy z kobietą, która mu towarzyszyła. Był końcem generacji, którą będę zawsze pamiętał.
W windzie jechalam Markiem Perepeczko tuz po “ Janosikiu”.
Poetezny mezczyzna, mily i uczynny. Mieszkal w tym samym bloku w Wwie gdzie moj wojek.
Takich jak Suzin już nie będzie. Wiocha i ignoranctwo pleni się jak zaraza korony🦠
Teraz to królują takie powiedzenia jak: „zajebiste”..., ciekawe który kmiot to pierwszy wprowadził do mediów.💩🤡🕷🐜🐛
TO moje lata mlodosci, telewizja jedna,spicie znakomity, dziekuje Pani za wzruszajace wiadomosci, pozdrawiam serdecznie 😍
Jego głos jest niepowtarzalny, oczarowana jestem nim od dziecka.
Dziękuję Ci Paulo za to co dla nas robisz, Tobie również życzę miłego dnia🥰🌹❤️Jesteś super, super, super!!! 🍀
Jan Suzin był najwspanialszym prezenterem telewizyjnym . Jago klasy brakuje dziś wszystkim prezenterom .
Jan Suzin poprostu SUPER facet u niego na każdym kroku było widać starą przedwojenną szkołę Taki dystrybuowany starszy pan Osobiście już od dziecka lubiłam jego głos i często występował z p.Bożeną Walter i o niej chciałabym zobaczyć cały odcinek
Mariola Mariolka
Oj, Mariolka! Chyba dystyngowany nie dystrybuowany😀
@@krystynakamienska8051 no tak czasami się pomylę a właściwie to telefon się pomylił a ja nie dopatrzyłam
Takich osobowości się nie zapomina ❤️
Piękny typowo męski dzwięczny głos ,bardzo lubiłam słuchać tego głosu od razu wiedziałam że to On mówi
Pamiętam oczywiście te czasy gdy Pan Suzin wchodził na antenę.
Wtedy zamieraliśmy,bo czekaliśmy na jakis amerykanski serial,np.Bonanza.
Gdy zaczynala grac “ Bonanza” o 15:00 w Niedziele to wszyscy jak jeden ogladalismy, rzucalismy wszystko I buch do telewizora. To byly lata ‘60 wiec nie kazdy mial telewizor, wiec schodzili sie do nas sasiedzi z krzeselkami. Jeden przyniosl flaszke, inny blache ciasta drozdzowegl. Nikt nie pomyslal, ze podlogi zrypia. Pamietam Zwierzyniec, Zrob to sam, a w Czwartki lecialy kryminaly; Kojak. To byla Sobota i lecial film amerykanskiej produkcji o zblizajacej sie zagladzie nuklearnej ale koniec byl szczesliwy ale co przykulo nasza uwage tzn. moja I siosrty to, ze glowny bohater obieral pomarancze rekami I jadl jak jablko!. Wtedy to byl rarytas I tylko na Swieta a teraz zzz?.😢
Bardzo dziękuję za ten odcinek z J.Suzinem.
Wspaniały prezenter. Wzór. Profesjonalny ♥️ nie interesowało nas wtedy życie prywatne prezentatorów.
Dziękuję za świetny materiał, Jan Suzin - niezapomniany, elegancja i klasa rzadka w dzisiejszych czasach. Proszę o odcinek o Andrzeju Rosiewiczu. Pozdrawiam serdecznie :-)
Jan Suzin jako lektor westernów które leciały w studio 2 wolne soboty nigdy tego nie zapomne wolne dni od pracy po protu się
czuło nie to co dzisiaj każdy dzień taki sam nawet boże narodzenie było inne
Świetna prowadząca program. Dzisiaj mówi o Janie Suzinie który faktycznie był wzorem człowieka kultury i elegancji nie tak jak to się dzisiaj rozumie że się ładnie ubierał albo że był znany jak dzisiejsi celebryci. Ci ostatni to często ludzie właśnie bez kultury. Przejawem kultury u Jana Suzina był język którym posługiwał się bezbłędnie z racji zawodu natomiast jego głos tylko podkreślał jego piękną polszczyznę. O panu Suzinie opowiada nasza urocza dziennikarka i ja do niej chcę się odnieść. Bardzo podoba mi się właśnie ten takt i szacunek dla każdej osoby o której opowiada. Potrafi opowiedzieć o tym co należało do życia prywatnego tych znanych ludzi w niezwykle taktowny sposób nie przemilczając negatywnych cech których przecież nie można inaczej i dzisiaj ocenić mimo że czuje się że świat chce przedefiniować to co zawsze każdy wiedział. Inna sprawa to czy nam ludziom udaje się być dobrymi wiedząc jakie postępowanie należy odrzucić. To jest tak zwana ludzka kondycja i my nigdy nie potępiamy człowieka i właśnie tak robi nasza prowadząca ten cykl programów opowiadając o ludziach którzy byli kiedyś bardzo popularni. Jeszcze chcę dodać że również język pani prowadzącej od strony poprawności w moim odczuciu jest bardzo poprawny.
Ale miał klasę pan Suzin! Chyba się starzeję, bo zaczynam mówić: " A kiedyś to ........." Kiedyś to była telewizja!!! Pani Edytka, Suzin, Dziedzic, Walter, Wander, Wicherek, Dziedzic, Sznuk, Mikołajczyk, Hopfer, pani Loska. I takie fajne programy, kabarety.........Paolo, dziękuję za przygotowanie filmów i przekazanie tyłu rzetelnych informacji. Pozdrawiam serdecznie 😊
Ja zawsze świetna robota,dziękuję.
Tak, to była Postać... nie da się ukryć. Faktycznie, że do dzisiejszej "telewizji dla Kiepskich" nie bardzo by pasował.
W ogóle ta PRL-owska telewizja miała wprawdzie dwa programy "na krzyż" - i bywała (owszem) nudnawa czasami - jednakowoż tak generalnie to jednak prezentowała o wiele wyższy poziom. Widać było tę chęć "podciągnięcia widza" - a nie tylko, jak obecnie, trzymania go przy odbiorniku niewybredną "rozrywką" (tak, w cudzysłowie). Dlatego, jak już kiedyś pisałem, nie oglądam TV już prawie od 10 lat - szkoda czasu.
Cześć Paula miło ciebie wiedzieć super ekstra odcinek z Historie Wielkich Postaci o JAN SUZIN to moja ukochana seria pozdrawiam serdecznie miłej soboty i wieczoru dla ciebie Paula❤️🌹🐈😻👼🏻💗
znaliśmy się świetnie[lata 70-te] z plaży w Swidrach.Plaży pod wezwaniem Polskiego Towarzystwa Naturystycznego Sylwestra Marczaka,którego byliśmy uczestnikami.Był mężczyzną w każdym calu a jego żarty opowiadane pięknym głosem były dowcipami pierwszej ligi
Oczywiscie! Pan Suzin byl gosciem w moim domu rodzinnym przez wiele, wiele lat i pozniej, juz w moim domu, az do konca Jego pracy. Dziekuje.
teraz takich prezenterów nie ma !
Uroczo pani Paulo 😀 dziś pani wygląda😍
Jan Suzin był wspaniałym spikerem pamiętam go jako ciepłego spikera na zawsze pozostanie w mojej pamięci jako ciepły człowiek dziękuję za te opowieść pani Paulo i pozdrawiam Roman
To byly czasy uwielbialam tego Pana .
Bardzo dobry prezenter.
Witam.Inteligentny czlowiek i wspanialy lektor westernow.Na tamte czasy jedyny i niepowtarzalny.Pozdrawiam
Gdzie ci mężczyźni. Niestety już ich nie ma. Poumierali.
Eee tam, na szczęście jeszcze żyje słynny dziennikarz filmowy i encyklopedia dawnego kina, Stanisław Janicki (ur. 1933), który ponoć od nastania pandemii nie wychodzi z domu i ma poważne problemy z stawami... taki sam czar! 😁
Wspaniale się słucha tego dziadka...😊
@@botanic300 nie zapominaj też o Tadziu Sznuku, bo jeszcze jakoś on wraz ze swoim Jednym z dziesięciu jeszcze jakoś podtrzymuje TVP i wciąż do dnia dzisiejszego bywa członkiem naszych rodzin😉😉😉😉
Znowu super opowiedziana historia o przystojnym,eleganckim i rzeczywiście profesjonalnym
prezenterem w telewizji
polskiej.
W tych szarych komunistycznych czasach
aż było miło go posłuchać.
Dziękuję Pani bardzo.
Powtarzam się, ale jest Pani cudowna.
@Anna Schulz
What ?"w szarych, komunistycznych czasach..."?
Co to Pani tu bredzi i sama sobie przeczy???
@@m.ackermann1649 co to znaczy what? Czy to znaczy po polsku co? Jeszcze nie nauczyłem się angielskiego jak już zapomniałem polskiego. Hahaha 😂
M. Ackermann co Pani Schulz stwierdzila niewlasciwego.?
Ackerman , tak Schulz ma rację , na pewno była młoda , wyrosła W komunizmie , PAN Gruzin był wychowany nie w KOMUNIE I nie przez KOMUNIZM I komunistów ,dlatego był KLASA
Pamiętam Pana Jana z czasów, jak miałem kilka lat. Był 3. ekspertem w temacie "Historia telewizji" w 1992 roku w "Wielkiej Grze". Duet z Panią Edytą Wojtczak np. na Sylwestra, to były czasy.
Witam.Ten pan zawsze kojarzy mi się z dobrem ciepłem plynącym z ekranu. Każdy ma jakieś grzeszki młodości.Jednak one u tego pana nie mają znaczenia dla mnie jako widza.Pelna profesja i tylko życzyć możemy sobie takich konfenansjerow.Juz nigdy nigdy i nigdy takiego profesjonalizmu połączonego z aparycja inteligencją na ekranie nie będzie! Wielki żal! A ten głos....!
Absolutna perfekcja i profesjonalizm.
Pan Jan był kulturalny, rzeczowy i miał ciepły uśmiech na twarzy. Człowiek, którego się nie zapomni
Bardzo miło wspominam Pana Suzina..Elegancki dystyngowany Pan..Pamiętam jeszcze Jego miły głos płynący z telewizora.Coby się nie wydażyło był moim idolem. 🥀
Pan Jan zawsze kojarzy mi się z życzeniami noworocznymi składanymi razem z panią Edytą.
Prawda
Zapomniałam dodać, że oprócz pani Edyty i pana Jana życzenia składał przystojny pan Eugeniusz Pach.
Uwielbiałam,jak pan Jan czytal filmy😊Nie wiedziałam,że byl takim naturszczakiem castingowym.!
Elegancki i szarmancki z cudownym głosem.
Tak! Pan Suzin był klasą w sobie.
Ale Ty, Paulinka jesteś GWIAZDĄ 😉👍😘😘😘
Może, zarobisz odcinek o Bogusławie Kaczyńskim.., też wspaniała postać telewizji polskiej
Pani Paulo jest pani boska,aż miło oglądać pani program,profesjonalnie i ciepło prowadzony,Suzin by w niebo wzięty,choć pewnie i tam trafił.
Odcinek jak zwykle super. Dziękuję.
Dzięki, łapka poszła, bo warto.
Uwielbiałam pana Jana jego głos był magiczny dziękuję za opowieści o naprawdę ciekawych osobach.
Faja kobitka z Ciebie, mllo się słucha. Pozdrawiam Ania
Nie tylko Pan Jan wykonywał swoją pracę doskonale Pani również robi to perfekcyjnie pod każdym względem👍
Dla mnie liczył się zawsze ton jego głosu. Był niesamowity. Dla mnie ten film byłby lepszy jeśliby był zbitką wypowiedzi.
Dla mnie jest on najlepszym czytającym filmy zagraniczne. Pamiętam, że raz ktoś nowy był w Jego funkcji, bodajże w "Bonanzie". Cała moja rodzina była tym rozczarowana.
😂 ... ja tam nie mdlałam na jego widok przed ekranem, ale jego charakterystyczny głos zapamiętam na zawsze. A co do "zemsty" pani Dziedzic, to bardzo dobrze zrobiła ! ✌👍
Tez w sumie się zgadzam ;p
Elegancja, charme, i ten głos!
Magiczny głos 👍👍👍
Zadna i zaden z dziennikarzy, czy prezenterow w dzisiejszych czasach nie ma tyle klasy, naturalnego sposobu bycia i swietnej prezencji co Jan Suzin i inni spikerzy, spikerki tamtych czasow. Fajny odcinek Paula.
Witam 😊 dziękuję pan Jan czar klasa i profesjonalizm 👏 a wiesz moja droga Paulo jest jeszcze inny prezenter Krzysztof Bartnicki absolutny mój ulubieniec gdy o prowadził wiadomości to ja absolutnie możliwie najbliżej tv☺ I niech by mnie kto wtedy ruszył ryk na cały dom bo co ja 5lat miałam ach wspomnienia pozdrawiam 😊
Pana Jana Suzina pamiętam już od 1964 roku i bardzo był lubiany w mojej rodzinie i kręgu znajomych. Lubiałem także jego głos, który tłumaczył zagraniczne filmy fabularne. Szkoda, że już nie będziemy go więcej widzieć. A Pani życzę w dalszym ciągu dużo zdrowia i sukcesów w jej programach.
Dziękuje ❤️🥰
Super wspomnienia o Janie Suzinie bardzo go lubiłam.
Sylwester w TV wspomnienia z dzieciństwa
JAN SUZIN I TEN TON GLOSU🎶👍👍👍💕
Pamiętam jak w roku 1966 prowadził turniej miast na żywo Ostrowiec Świętokrzyski -Starachowice tu z Ostrowca.Wspaniała postać.
Każda sobota z Jankiem Suzinem to był "WESTERN" niezapomniane chwile.
Dzień dobry Paula dziękuję za ten odcinek - Jan Suzin był gościem w naszych domach, jako spikera oceniam go na super 5 - Paula pozdrawiam serdecznie.
Dziekuje za ten material.
Super komentarz
Pozdrawiam
Wspaniały człowiek. Jego głos dodawał klimatu filmom zwłaszcza westernom. Proszę o odcinek z Andrzejem Rosiewiczem. Pozdrawiam.
Dzień dobry,
Paulinko... Bardzo,fajny odcinek,o Janie Suzin.. Bardzo,go lubiłam
No fajnie żeby nie ty Paola to do dzisiaj byłabym w błędzie całe życie myślałam że suzin był mężem loski ale wpadka 🤭 ciekawe są Twoje filmy warto je oglądać 🌝 spikerzy tamtej epoki nie do podrobienia l nic dwa razy się nie zdarza
Super reportaż dzięki i pozdrawiam
Jan Suzin miał cudowny i miękki głos. Elvisa Presleya i Freddiego Merkurego nie da się skopiować, tak i Jana Suzina również. Trochę szkoda że nie dałaś chociaż chwili Jego głosu. Dziękuję za przybliżenie Jego postaci. Pozdrawiam serdecznie.
Świetny głos......wręcz fenomenalny nienaganny styl i szyk . Jeżeli byl western czytany przez Pana Jana byla to uczta dla uszu ......
BARDZO LUBIĘ JAK PANI OPOWIADA TE RÓŻNE HISTORIE ....ZAWSZE SZUKAM COŚ NOWEGO CO JEST NA PANI KANALE... YOUTUB MI PRZYPADŁ DO GUSTU BEZ WĄTPIENIA DLATEGO OGLĄDAM GO NAJCZĘŚCIEJ...POZDRAWIAM GORĄCO I ŻYCZĘ NAJ NAJ NAJ W PRACY I W ŻYCIU .... BĘDĘ OGLĄDAĆ TYLE ILE WYNAJDĘ I BĘDĘ WDZIĘCZNA I ZADOWOLONA Z WIEDZY O INNYVH LUDZIACH KTÓRYCH JUŻ MIE MA Z TAMTYMI CZASY... PAMIĘTAM CZASY PRL-U I JAKĄŚ MAŁĄ NOSTALGIĘ WYCZUWAM Z TAMTYMI CZASAMÓW..💖💞☘️💌💯💗💝😘😉😜🤓😎🥳..
Dziękuje za wszystko
Jak zawsze, nic dodac nic ujac. Swietnie przekazane. Pozdro z Down Under. 👍
Paula, piekna kobieto, nie moja bajka na moj wiek,ale jestes boska...badz soba bo jestes tego warta jako Polka.Badz soba.Pozdrawiam Jerzy F.
Tak ,zdecydowanie byl nr jeden jako prezenter,,i jego niekwestinowana barwa glosu,,,,do dzis go zapamietalam,,,super odcinek dziekuje ,i pozdrawiam Pania
niech miernoty typu wojewodzki lub wiesniary jak gessler ucza sie sznytu od starych "klasykow" coraz bardziej lubie ten program, pani prowadzaca jest swietna.....subskrybuyem!!!
Komplementując jednych nie zapomnijmy, że obrażanie innych nie jest fajne
Paula SUPER! Tylko te ściany nie były ciężkie lecz cienkie! Uwielbiam Cię mimo małych fau pa!
Jest napisane, że cienkie ;)
Dla mnie Suzin zawsze wygladał jak dorosly i stary.Miał grube okulary.Jalo dzuecko miałem czarnobiały telewicor Neptun 413 i tylko jeden program,fajnie ze prowadzisz taki kanał na youtube o czasach PRL,kiedy bylem dzueckuem.
Mój aniele 😍😍😍😍😍😍😍😍😍🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰 Co do polszczyzny wielu współczesnych dziennikarzy nie dorasta dawnym prezenterom do pięt. Pani jest nielicznym wyjątkiem. Słychać panią to czysta przyjemność.
Cześć Paula.Wielkie dzięki za Jasia Suzina.Nie wiedziałem źe z Jasia był taki amancik i zgrywus.To moje podobne cechy.O romansach swoich przemilczę,a podobną historię miałem w drugiej kwestii.Raz sąsiad odwaliłimprezkę do 4-tej nad ranem.Nie pomogły prośby,by trochę ciszej.Od 6-tej ja zacząłem swoje kawałki słuchać na maksa,a wtedy dużo i często słuchałem ...havy metal.Od tamtej pory nikt już nie kozakował.Jasia najbardziej pamiętam jako lektora w westernach,chć byłem jeszcze małolatom.Pozdrawiam i zdrówka zyczę
Poza wspanialym materialem- perfekcyjna szminka:):)
ciekawa historia o cuekawej osobie którą był Jan Suzin
Do dzisiaj pamiętam jego dzwìeczny piękny głos.
Paula zjawiskowa jak zwykle,chciałoby się powiedzieć tylko jedno-UCIEKNIJMY RAZEM!!!!POZDRO
Bardzo dziękuję za wspomnienie o człowieku, który "był u mnie w domu" każdego dnia. Był jednym z pierwszych ludzi, którego dystans, klasa każdego dnia, przez malutką chwilę pozwalała mi dotknąć świata, który był wolny. Tak go postrzegałam. Człowiek wolny bo zdystansowany. A zdystansowany bo wolny.
Dobry material. Dziedzic los pokaral, umarla samotnie a jej grob to sterta ziemi i krzyz.
Nie wiem czy byla wiezaca czy ateistka ale swietnie sie bawila w towarzystwie komunistow na wysokich szczenkach. Nie bylo romansu z P. Edyta, byli wylacznie setdecznymi przyjaciolmi. P. Edyta kochala swojego niewdziecznego meza, ktory mocno nadwyrezyl instytucje malzenstwa.
Wlasciwie Ona jedna nie romansowa bo Loska I Wander to juz inna polka. Kocham I szanuje, mile wspominam ta pare spikerow. Dziekuje I Pozdrawiam .
wspaniale video - uwielbiam Paule przestawia wszystko super wiele ciekawostek dotarlo do mnie zawdzieczajac Pauli - bravo !!!!
Dziękuje 😻🙏🙏🙏
Można prosić o omówienie postaci Andrzeja Turskiego?