Jak zajmować sie nowymi roślinami w hydro + ukorzenianie ciętych roślin
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 7 ก.ย. 2024
- Witam , przedstawiam Wam , etapy krok po kroku jak zajmuję się nowymi roślinami w hydroponice , oraz jak ukorzeniam , szybko i sprawnie cięte kawałki roślin.
Zapraszam na grupę FB :
/ hydroponicznadzungla
Instagram :
www.instagram....
Bardzo Ci dziękuję Karola, już wiem gdzie popełniałam błąd. Nie odmaczalam roslin po oczyszczaniu
A widzisz, cieszę się, że mogłam podpowiedzieć coś co można zmienić 😊 albo spróbować czy w inny sposób będzie lepiej 😊 . Sporo syfku jeszcze odpada przy odmaczaniu, więc robie tak z wszystkim co było w ziemi 😊.
Bardzo dziękuję za film. W końcu skumałam, jak ukorzeniać z tymi dodatkami , które też mam i leżą.
Używaj 🥰🥰🥰🥰 świetne połączenie, używam cały czas i cały ten czas jestem różnie zadowolona 🥰🥰. Bardzo mi się sprawdza ta zalewka panoramiksa 🤣 , często o tym wspominam w filmach , że roślince podałam 😊 co tylko potwierdza że serio wciąż z tego korzystam 😊 modyfikuje wg potrzeb , ale cały czas używam 💚💚💚💚
@ dziękuję za odpowiedź ❤❤❤
U mnie z frostet tez bylo ciężko cała jedna odnozka mi uschla zrzucila sporo liści, także mysle, że w jej przypadku pociecie to super rozwiązanie. Ja tez co mogłam to ukorzenilam i jest troche lepiej. Chociaż uważam, ze ona nie jest najłatwiejsza, dość długo się przystosowuje. Pozdrawiam serdecznie 💚💚💚
O kurde 😟 nie wiedziałam 🤣 to sobie roboty z nim narobiłam 🤣🤣🤣 . Bardzo dziękuję za info , teraz już chociaż wiem ,że to nie ja coś robię nie tak , tylko on jest ciężki zawodnik 🙈 , to bardzo istotne info , dziękuję 💚💚💚💚💚
Super, ja zamiast superthrive wlewam supervit bo tansze🤭 bez rizotonicu, i tez moge powiedziec ze roslinki radza sobie super, tak uratowałam scindapsusa, ktory byl juz wysuszony na amen, liscie oklapniete mial, pocielam na kawalki, do gruzu, mini szklarenka, i strasznie szybko powypuszczal korzenie az bylam w szoku bo chyba nawet nie minal tydzien i takie korzenie , teraz jest piekny i puszcza nowe liscie
Ooooo, to naprawdę fantastycznie 🥰😍😍😍😍 to miłe wiesci 💚💚💚 , cieszę się, że supervit Ci się sprawdza :) jest duuuuzo tańszy od superthrive 🤣🤣🤣
@ moze kiedys zainwestuje🤭 narazie jade na tych kropelkach i hessi🤣
I bardzo słusznie 😊😊😊
Super film😊😮
💚😊💚😊💚
Robię bardzo podobnie z tym, że namaczam kilka tygodni zmieniając roztwór co tydzień. Do roztworu daję wszystko to, co do normalnej pożywki tylko w bardzo niskich stężeniach + rhizo i za każdym razem płuczę korzenie pod bieżącą wodą i myję naczynie. Dzięki temu na bieżąco pozbywam się zgniłków, a przy okazji obserwuję progres tworzenia się korzonków. Powtarzam do momentu aż zobaczę przyrosty na korzonkach oraz podczas płukania nie ma już żadnych zgniłków. No a tak na marginesie jak już pisałam ostatnio tak spodobała mi się Twoja Pandzia, że kupiłam na jednej z grup, dzisiaj przyszła i już moczy się w słoiku w witrynce
No też bardzo fajna metoda 😍 dbasz o czystość 😍 wg mnie najlepiej 😍😍😍. Co do kiermaszu , po pierwszym dniu lipa straszna 🥺 jak narazie mam tylko 1 roslinke 😑 oby 2 kolejne dni były bardziej owocne w jakieś ciekawe habazie
@ Na całe szczęście kiedy weszłam na kiermasz filo cobra był już wyprzedany bo nie mam na niego miejsca 😋a tak poza tym to faktycznie lipa, liczyłam na jakieś ciekawe maluchy syngo. Zastanawiam się dlaczego nigdy i nigdzie nie ma Mohito malucha w 6-tce, zawsze tylko wybujały wiecheć, podobnie z emerald gem.
Domyślam się, że to się nie opłaca im , łatwiej kupic dużego, bo to szybko rośnie i sprzedawać jako ciete kawałki 🤷♀️ . Jakoś nie jestem zachwycona tym kiermaszem, nie wiele znalazłam ☹️
super ,film
Dziękuję 🥰
Ciekawa sprawa z tą stacją, choć wg mnie po co się tak wysilać, 😆 u mnie stosuję pojemnik z mchem i podgrzewaniem od dołu i daje podobne rezultaty. Rozumiem, że Twoim sposobem rośliny od razu są przystosowane do warunków hydroponicznych. Świetnie te rośliny u Ciebie rosną i życzę jak najmniej fochów z ich strony 🌱
Oj, ja ukorzenialam w mchu i tragedia!! Część się dobrze odczyscilo, ale tez wrosl mi ten mech. Musialam paznokciem odskrobywac :(
Ja się z mchem nie lubię, po 1 jest mega drogi , bo mówię o mchu dobrej jakości, a nie o bylejakim , więc cena mówi mi że nie 🤣 . Po 2 mech jak się powrasta w korzenie , to puścić ich nie chce , a docelowo w hydro potrafi gnic , więc również na nie . Dodatkowo nie mam maty grzewczej , bo w domu mam ciepło, ale zapewne nie na tyle ,żeby efekt był jak u Ciebie . Mogłabym napisać to samo , nie wiem po co się tak z mchem i mata grzewcza wysilać 🤣 skoro można ukorzenic w wodzie i mieć czyste korzenie 🤣 🤪😝. Najważniejsze jest to ,że Twoja metoda Ci się sprawdza 🥰 to jest totalnie najważniejsze, bo to Ty masz być zadowolony z efektów 😊💚💚💚💚💚🌿
Otóż to 😟 najgorzej jak się ten mech powrasta 😵💫
@ wszystko zależy od tego w jakim medium ostatecznie rośliny będą rosły 😁 u mnie mech służy praktycznie wyłącznie do ukorzeniania, a następnie rośliny trafiają przeważnie do bigosu więc nie mam problemu z tym że coś zostanie na roślinach. 😄 Z hydroponiką dopiero zaczynam i o dziwo nie jest tak źle bo Blak Velvet jeszcze nie umarł chociaż w formie ostatniego pożegnania chciał zakwitnąć. 😂
Alokazje z hydroponika to wg mnie jedyne słuszne połączenie, dlaczego ? Bo tleeeeen, jak wszystko dobrze robimy , nie zalewamy zbyt duża ilością wody , to do korzeni dochodzi tlen . Alokazje muszą mieć stale wilgotne podłoże, teraz w upały musi być ono stale mokre , co w ziemi za bardzo ograniczy tlen do korzeni , roślina zacznie umierać 😔. A w hydroponice np w metodzie na knocie, gdzie knot zasysa Nam wode do góry, bezpiecznie . Dodatkowo nawoz , alokazja zyje żeby jeść, 2000 ec to dla nich ok dawka , która przynosi efekty , bo mamy cudowne liście, duuuzo większe. Wg mnie nawet jeśli nie lubimy się z hydro , to jednak fan alokazji powinien zebrać się w sobie i właśnie alokazje w niej mieć, z myślą oczywiście o tym ,żeby tym alokazja było jak najlepiej .
Jeśli tak bardzo kochasz mech , może warto pomyśleć o storczykach ? One są stworzone do życia w mchu , odmian kwiatowych jest tak dużo, są tak cudowne 😍 , nie mam na myśli oczywiście tych wystawek z biedronki 🤣 ale o bardziej wyszukanych kwiatach , bo to o te kwiaty się rozchodzi , liście w zasadzie są zbliżone i nie robią żadnego efektu 🤣.
Emerald gem, ten najbliżej kamery jest wspaniały śnieżnobiały. Ten dalszy chyba zielonkawy. U mnie ta biel też jest taka zielonkawo-kremowa. Czy masz pomysl jak ja "wybielic"
Ja mam i biale i limonkowe , nie da się tego wybielic , albo roslinek robi biały biały lisc , albo kremowy , w moim przypadku też taki " limonkowy " , nie słyszałam jeszcze ,żeby można było wybielic ten kremowy odcień :(
Syngonium frosted heard ci sie maśli w wodzie bo on puszcza świeżo po cięciu takie mleczko z łodyg.Miałam to samo,ale jak zostawiłam do przeschniecia na kilka godzin to tego śluzu w wodzie niebyło.
On w tym momencie filmu nie był świeżo po cieciu , tylko tydzień po cieciu 🤣 i masli się po dziś dzień 🤣🤣🤣 . Wiem o czym mówisz, ale tutaj on się masli tym czymś cały czas 🤣
Ja byłam w ciezkim szoku jak przy cietym McDowellu mialam 1 cm korzen po 5 dniach! A glupie syngo panda od 4 miesiecy nic ;)
Oooo fantastyczny wynik 😍😍😍😍 woooow. U mnie panda robi korzenie jak na wyścigu 😅🤣
Bardzo dziękuję za film, pomocny. Czy duże rośliny też trzeba od maczać? Zakupiłem alokazje blac zebrine w hop i chce przenieść do hydro, tylko mam obawy, czy nie padnie. Alocasia jaklyn maluszek mi padł, właściwie zgnił :( szkoda mi przepięknej roślinki jak i straconych pieniędzy, a inne alokazje mi się trzymają, nie wiem czy te z hop są słabsze. Bo resztę mam z różnych hipermarketów i zyja i to dobrze
Ja odmaczam wszystkie, czy duza czy mala to wszystkie odmaczam :) chyba ze korzenie sa czyste , to pomijam moczenie i zalewam wg filmu :)
aaaaah i co do Jaklyn to nie tylko Tobie :( , wiem o przynajmniej 8 zgonach tych Jaklyn z hop , domyslam sie ze kupili slabej jakosci albo zaniedbali , wiec jestem przekonana , ze to nie Twoja wina , bo one zdechly nawet doswiadczonym w hydro :(
❤❤❤❤🧐👍🤗
💚💚💚😊🍀🪴
Jeżeli mam doniczke ze wskaźnikiem poziomu cieczy to jak wsadzić roślinkę, ile cm nad roztworem. Drugie pytanie jak wyparuje roztwór to czy dolewać wody czy robić mieszankę bo szybko paruje
Ja staram się, żeby podstawa pędu, czyli rośliny, nie była nigdy niżej, niż w połowie wysokości doniczki. Wolę kiedy jest lekko wyżej, ale Tobie może przypasowac zupełnie inaczej . Proponuję zacząć nie niżej niż w połowie, żeby był pęd i zobaczyć czy tak Ci się sprawdza :)
No , a co będzie jak nie namaczalam, czyściłam w wodzie
To opcjonalne rozwiązanie :) nic się nie stanie :) . To odwzorowanie tego co ja robię, to nie przymus :) , więc spokojnie, nie stanie się nic :)
I jeszcze mam jedno pytanie czy rhizotonic i superthrive też się nada do ukorzeniania hoyi pędów czy lepiej w wodzie?
tez sie nada :) do wszystkich roślin 🙂
witam
Witam 💚🌿
😀
🥰💚
Gdzie kupiłaś ten specyfik na szkodniki? Zastanawiam się czy można go dostać w jakimś markecie typu Brico
Allegro , około 40 zł za to opakowanie . Raz chciałam go kupić w budowalnym , chyba w leroyu, ale nie było, ogólnie tam maly wybór był czego kolwiek 🤣.
Witaj. Widzę u Ciebie moich 'przyjaciół' - skoczogonki i tutaj moje pytanie - nic z tym nie robisz? Nie przeszkadza Ci że gdzieś tam łażą? Sama próbowałam się ich pozbyć z domu ale jest to chyba niemożliwe. W dwóch filkach w lechuzie tyle mi się tego namnożyło że szkoda gadać 😰
Przywyklam 😂😂😂😂 traktuje ich jak lokatorów, co się nie dokładają do rachunkow 😂😂😂 gadam z nimi np " idz mnie teraz stąd, bo Cie zaraz wyplucze " 😂😂😂. Kochana probowalam chemia , ale wracały, więc dalam sobie spokój bo ile mogę pchać chemie w rośliny 🤦♀️. Teraz to co robię to co miesiąc, max 2 , bo nie ma co się czarować nie mam czasu czasem :/ biore każda doniczke i przelewam woda , myje też kazda oslonke , co wyplukuje skoczki i to serio działa. Jeśli masz w jakichś doniczkach armagedon i jest ich tam baaaardzo dużo, polecam codziennie plukac taka doniczke, tylko musisz sobie zorganizować miejsce tak , żeby postawic taka doniczke w sposób taki , żeby miała jak najlepsza wentylację, bo nie chcemy żeby od nadmiaru wilgoci korzenie zaczęły gnic . Plukanie woda serio je wyplukuje , podobno można je w taki sposób wyeliminować do zera , ja nie mając czasu jedynie redukuje ich ilość, naprawdę mam ich niewiele , w niewielkiej ilości krzywdy nie zrobią. Jeśli będzie ich mega dużo, to wiadomo , w końcu z głodu zaczna szkodzić.
@ Czyli nie ma rady. Ja mam tego za dużo w domu po prostu. Z ziemi nie potrafię się tego pozbyć, bo zawsze wraca. Byłam na tyle zdeterminowana że nawet jednego razu wyciągałam roślinki z podłoża - lechuze wyparzałam, osłonki to samo, roślinki porządnie obmyłam. Natomiast te co mam w bigosie to traktowałam chemią - problem zniknął na ok 2 miesiące. I powrót. Próbowałam szukać na forach odpowiedzi, ale nigdzie nie znalazłam :D Trochę to wredne ale cieszę się że nie jestem w tym sama. I chyba zastosuje Twoje spojrzenie na ten problem - za dużo to płuczemy do zminimalizowania populacji i tyle. Nie mam już na to siły :D
Polecam zaakceptować, co prawda nie wiem jak to będzie w bigosie ( w zamyśle ziemia ) bo ciężko określić ile tam ich jest , bo te w hydro to łatwiej, bo one zbierają się na tafli wody , niewielka ilość jest w doniczce i na jej bokach , a w bogosie ? Chlera wie ile ich siedzi w ziemi :( , to na to rady nie mam , chyba tylko chemia zostaję, ale pamiętaj że im dłużej będziesz używać jednej i tej samej chemi tym szybciej i roslinka i sam szkodnik się na nią uodporni :( . W hydro natomiast naprawdę się sprawdza plukanie woda , bardzo dużo ich wypływa. Weź sobie nawet miskę i przelewaj doniczki woda np z konewki , sama zobaczysz ile Ci się ich udało wyplukac z samej doniczki 😁, a jeszcze zostaję wylanie tego co w oslonce + przetarcie / przelanie boków doniczki 😁 . Jak raz sobie zobaczysz że to działa, że one faktycznie wypływają, to się bardziej przekonasz , do zasadności tej metody 😊.
@@PaintedBlackLady Ja zlikwidowałam skoczogonki wywarem z czosnku i wodą utlenioną
Problematyczne jest jedynie to że lechuza jest trochę bardziej zbita i ciężej trochę może być. Ale będę stosować ☺️
A co do wody utlenionej to stosuje od jakieś miesiąca i różnicy na razie nie widzę - i w hydro i jak podlewam 'ziemne' kwiatki😁 ale wywaru z czosnku nie próbowałam. Skuszę się do tych w ziemi. Nie zaszkodzi a może pomoże.