Bardziej mi chodzi o to że zwierzęta dzikie od tysiącleci nie przejmowały się jak zjadać grzyby i robiły to w sposób który my czasem uznajemy za niszczenie grzybni. Natomiast co na to grzyby? Zapewne dostosowały się ewolucyjnie do tego faktu. Co nie zmienia tego że las powinniśmy pozostawiać z jak najmniejszymi śladami naszej bytności tam.
Piękne, wyglądają jak kozaczki. Tylko ich pod sosnami nie ma co szukać.
Zgadza się, trochę podobne do czerwonych koźlarzy, szczególnie patrząc od góry.
w sosie pomidorowo-kechupowym , trochę cebulki i na zimę
jak znalazł :)
Na zimę to chyba najlepiej same poddusić i zawekować? I tak zebrałem zaalo aby na później były. Z podgrzybkami na pewno się uda.
Sarna czy dzik nie ma różumu a ludzie raczej tak
Bardziej mi chodzi o to że zwierzęta dzikie od tysiącleci nie przejmowały się jak zjadać grzyby i robiły to w sposób który my czasem uznajemy za niszczenie grzybni. Natomiast co na to grzyby? Zapewne dostosowały się ewolucyjnie do tego faktu. Co nie zmienia tego że las powinniśmy pozostawiać z jak najmniejszymi śladami naszej bytności tam.