Dziękujemy bardzo za Twoją opinię dotyczącą naszych ostatnich nowości. Miło nam, że podkład do twarzy spotkał się z pozytywnym odbiorem ❤ Szkoda, że korektor nie sprawdził się idealnie, ale zdajemy sobie sprawę, że jest to typ produktu, który powinien być bardzo indywidualnie dopasowany do potrzeb skóry. Doceniamy szczerą opinię. Kremowe produkty w sztyfcie już stały się ulubieńcami wśród naszych klientów, dlatego mamy nadzieję, że również z Tobą zostaną na dłużej. Z pozdrowieniami Team Inglot ❤
Bardzo się cieszę że ktoś wkoncu przetestowal produkty tej marki ,bo bardzo mało opinii w internecie. Ciekawy ten bronzer i róż, ale za tę cenę to wolę dołożyć i kupić Rare Beauty 😊 Szkoda Ewcia, że tuszu nie przetestowałaś. Kupiłam kilka dni temu tusz z Inglota w fioletowym opakowaniu ,ma mega ciekawa szczoteczkę, baaardzo wydłuża i świetnie się utrzymuje ,nie odbija się i nie kruszy 😊
Ja mam niektóre swoje ulubione kosmetyki z Inglota. Uwielbiam stick do konturowanie, ale ten w czarnym opakowaniu. Róż kremowy w buteleczce, przepiękny odcień. Podkład All covered, ale trzeba brać na poprawkę, że ciemnieje. Pigmenty, Duraline i baza to już klasyki. Korektor z peptydami i nowy olejek do ust to moje nowe odkrycie
I jak kupowałaś bezpośrednio ze strony to nie ma możliwości, żeby ktoś dotykał ten róż. Mają certyfikat gwarantujący, że nikt przed tobą nie dotknie tego produktu i przy anulacjach naprawdę mocno tego pilnują
Ja będąc ostatnio w Polsce weszłam do Inglota po kontur w sztyfcie ale te wesje w czarnym opakowaniu. Jestem zachwycona. Pani mi polecała te nowosci, ale skusila mnie to poprzednia bo polecała ją Iga Pawlak z Kanady i z jej polecenia kupiłam sztyf z Diora i jestem zachwycony 😂❤
też myślę, że dużo (jak nie większość) rzeczy jest powtórzonych w kolekcjach, ale akurat szukałam jakiegoś "brązowego różu" prasowanego i ogólnie te kremowe róże mają ciekawe odcienie (i o dziwo, są napigmentowane!) 🙂 także myślę, że akurat kolekcje są spoko, bo można co jakiś czas uzupełnić sobie kosmetyczkę 😅 gorzej, że pigmentacja często jest mierna, zwłaszcza w produktach pudrowych
@@AnAnOut też tak myślałam, bo był już podobny bronzer z linii Monkey Business i róż też, tyle że z Hypoallergenic, ale nie. Tamte produkty miały pigment. Te nie mają. Kółeczko z bronzerem i różem jest bardzo jasne, a dodatkowo w środku mamy rozświetlającą część. Ktoś musiałby być serio biały, żeby cokolwiek było na nim widać, a i tak pewnie efekt byłby lichy.
Ja kiedyś analizowałam sobie Inglota i doszłam do wniosku że jedyne co tam opłaca się kupować to cienie, bo są niesamowite jakościowo ale wciąż dość przystępne cenowo. Jeśli chodzi o podkłady to lubię rimela, Vishy, stars from the stars i może jeszcze eveline kosmetyczką. Nie zapłacę za przeciętny podkład 140 zł test klasa ❤
Mnie zaskoczyła pozytywnie jakość pędzli z inglota (do podkładu skośny, bardzo gęsty i porządny, chyba najlepszy jaki mam był w zestawie z mniejszym spiczastym, używam do pudru pod oczy i też jestem zadowolona) skusiłam się też na paletkę z cieniami i różem, myślałam, że będzie idealna wyjazdowa i niestety się zawiodłam, nie ma tragedii ale jak za tą cenę to oczekuję mniej suchych błysków i lepiej wyważonego różu
Kupilam ostatnio ten podkład na próbę. Na codzień dla mnie najlepszy do tej pory Lumene natural glow- ma godnego konkurenta. U mnie Inglot sprawdził sie świetnie przypudrowany delikatnie pudrem różowym we współpracy z Komunikatywnie. Cera normalna,czasem sucha - 40 letnia. Cena faktycznie trochę wyższa tym bardziej , że lumene w internetach za 70 zl mogę kupić. Zobaczę na ile wystarczy te 30 ml - chociaz wizualnie mało sie go wydaje zwlaszcza jak zerknie sie od spodu i widać gdzie kończy sie faktycznie ten spód opakowania, który przy wyciskaniu podnosi się coraz wyżej. Mam nadzieję, że to tylko złudzenie i podkład bedzie się zużywał w porównywalnym tempie.
Dokładnie tak. Też mnie to dziwi. W dodatku Inglot zawsze uchodził za markę dla profesjonalistów, z czasem zaczęli się rozwijać i mają coraz więcej kosmetyków dla zwykłych użytkowników. Poza tym, co chwilę na stronie Inglota są promocje - 20%, czasami stacjonarnie też. Inglot nie aspiruje do Maca, bo wręcz powstał wcześniej niż Mac i moim zdaniem warto wspierać nasze polskie marki, a influencerki za to nie mają problemu kupować podkładów, palet cieni w Sephorze za 300 zł, które nie zawsze są warte swojej ceny. No, ale jak dostaje się paczki PR od Sephory i te drogie kosmetyki za darmo, to wtedy łatwo je polecać 🙂 A narzekać na cenę podkładu za 140 zł, który ma spf 50, gdzie co chwilę jest promocja - 20%. I jak pisałaś, polecać Veoli Botanica, która ma podkład droższy, to dla mnie trochę to jest niepoważne. W dodatku Inglot jako firma jest za granicą zdecydowanie bardziej doceniany, a tam ceny są wyższe niż w Polsce. Jakby co, nie mam nic wspólnego z firmą Inglot, po prostu lubię te kosmetyki i kupuję je regularnie od 2014 r, bo wspieram polskie marki (które chyba większości ludzi kojarzą się z niskimi cenami).
Dzięki! Zastanawiałam się nad tym korektorem, ale po Twoim teście jednak sobie odpuszczę- 70 zł za efekt babci pod oczami to stanowczo za dużo 🙈 P.S. Pięknie wyglądasz ❤️
Nigdy nie byłam fanką Inglota, kiedyś skusiłam się na cienie i jakiś podkład, ale mnie nie zachwycił. Obecnie, mając, tak duży wybór kosmetyków, dobrych jakościowo i w rozsądnych cenach, kosmetyków Iglota, nie kupuję😊
Kosmetyki imglot są fajne. Cienie ładnie pracują ale jak na polskie kosmetyki to ceny niestety zawsze wysokie😢 Akcesoria w inglocie też fajne , jedyne co mnie w podkładach zniechęcało to to,że oksydowały. Po aplikacji na skórę zmieniały kolor. Pudry ,duży wybór. Nakwiększy plus za opakowania wielokrotnego użytku. Ładne, praktyczne i trwałe ,mam je ponad 16 lat a one nadal mi służą. Jedynie proszę o niższe ceny 😊
Zastanawiałam się wczoraj w HEBE, stojąc przy nowej szafie INGLOT, dlaczego nie ma żadnej ceny xd Już wiem hahaha. A tak na serio, oni działają globalnie i też chcą ceną konkurować. A być może jakaś formuła na rynki zagraniczne czy inne elementy pociągają za sobą wyższy koszt? A może to też być sama marża. Tak naprawdę trudno zgadywać, bo tych części składowych ceny jest mnóstwo.
Mam ten sam korektor teraz na sobie i sie nie wyświeca, ani nie zbiera. Raczej powiedziałabym, że jest suchy. Pielęgnacja to Veoli pod oczy a puder pod oczy to prasowany Affect. Dla mnie trochę za mało korygujący.
kolejne kremy... ile można... myślałam, patrząc na tytuł, że będziesz mówić o wypiekanych różach i bronzerach. za kremy podziękuję, tym bardziej za te pieniądze. ;p
Hej, jak dla mnie, dzisiejszy obraz jest zbyt prześwietlony, doceniam, że pokazujesz naturalną skórę, a dziś ciężko ocenić, jak wygląda Twoja skóra po nałożeniu tych kosmetyków :)
Bo Inglot za granicą jest bardziej doceniany niż w Polsce. A dlaczego? Myślę, że za mało paczek PR i płatnych współprac dla influencerek. Eveline podniosło ceny ostatnimi czasy, co mało kto zauważył, a dlaczego? Bo na potęgę mają płatne wspolprace z influencerkami. I mnie to już czasami wkurza, bo mam wrażenie, że wyskoczy mi z lodówki. Ja Inglota lubię i kupuję kosmetyki od 10 lat, a ostatnio na stroje internetowej czy na allegro są promocje - 20%. Pewnie nie wszystkie by mi się sprawdziły, ale te, które mam to bardzo lubię.
Dziękujemy bardzo za Twoją opinię dotyczącą naszych ostatnich nowości. Miło nam, że podkład do twarzy spotkał się z pozytywnym odbiorem ❤ Szkoda, że korektor nie sprawdził się idealnie, ale zdajemy sobie sprawę, że jest to typ produktu, który powinien być bardzo indywidualnie dopasowany do potrzeb skóry. Doceniamy szczerą opinię. Kremowe produkty w sztyfcie już stały się ulubieńcami wśród naszych klientów, dlatego mamy nadzieję, że również z Tobą zostaną na dłużej. Z pozdrowieniami Team Inglot ❤
Bardzo się cieszę że ktoś wkoncu przetestowal produkty tej marki ,bo bardzo mało opinii w internecie. Ciekawy ten bronzer i róż, ale za tę cenę to wolę dołożyć i kupić Rare Beauty 😊 Szkoda Ewcia, że tuszu nie przetestowałaś. Kupiłam kilka dni temu tusz z Inglota w fioletowym opakowaniu ,ma mega ciekawa szczoteczkę, baaardzo wydłuża i świetnie się utrzymuje ,nie odbija się i nie kruszy 😊
Bylam bardzo ciekawa tych produktow, dziekuje Ci za test! :*
Dzięki za test podkładu. Byłam go strasznie ciekawa ale cena mnie odstraszała🫤
o rany, bardzo czekałam na ten filmik, dziękuję! :D
Hej super filmik bardzo lubię markę Inglot na co dzień używam podkładu HD oraz pudru i jestem zadowolona polecam przetestować 😊😊❤❤
Hej, hej ❤
Dzięki za test. Inglota już dawno nie kupuję. Kiepski dostęp, a i ceny nie są małe.
Super test jak zawsze u Ciebie. Nieźle, ale te ceny! Jak już mam wydać tyle monet, to wolę zakupy w Sephorze❤❤❤
Dziękuję ❤❤❤biorę się za oglądanie
Ja mam niektóre swoje ulubione kosmetyki z Inglota. Uwielbiam stick do konturowanie, ale ten w czarnym opakowaniu. Róż kremowy w buteleczce, przepiękny odcień. Podkład All covered, ale trzeba brać na poprawkę, że ciemnieje. Pigmenty, Duraline i baza to już klasyki. Korektor z peptydami i nowy olejek do ust to moje nowe odkrycie
I jak kupowałaś bezpośrednio ze strony to nie ma możliwości, żeby ktoś dotykał ten róż. Mają certyfikat gwarantujący, że nikt przed tobą nie dotknie tego produktu i przy anulacjach naprawdę mocno tego pilnują
Podklad i roz wyglada mega!
Ja będąc ostatnio w Polsce weszłam do Inglota po kontur w sztyfcie ale te wesje w czarnym opakowaniu. Jestem zachwycona. Pani mi polecała te nowosci, ale skusila mnie to poprzednia bo polecała ją Iga Pawlak z Kanady i z jej polecenia kupiłam sztyf z Diora i jestem zachwycony 😂❤
Wyglądasz pięknie ❤ale dla mnie za drogo za 139zł mam podkład korektor róż bronzer rozświetlacz i puder i tusz. Wystarczy promka w hebe.
Hej
Ja znam wersję, że szpak dziobał bociana😂, ale słyszałam jeszcze inną bardziej pikantną wersję🤭🙈☺️
Pozdrawiam 🤗❤️
Uwielbiam Twoje filmy do kawy z samego rana. Poprawa humoru na cały dzień :D
Hej jest nowa kolekcja Bell. Fajnie jak byś przetestowała 😁
Jak dla mnie Bell nie ma nowości, to zwyczajnie są te same kosmetyki w innych opakowaniach, ot tyle.
ta kolekcja to porażka, ja jestem jasna i na mnie tego konturowania nie widać, więc dla Ewy to będą za jasne pudry xD
Ja już mam dosyć tych kolekcji Bell 🤢
też myślę, że dużo (jak nie większość) rzeczy jest powtórzonych w kolekcjach, ale akurat szukałam jakiegoś "brązowego różu" prasowanego i ogólnie te kremowe róże mają ciekawe odcienie (i o dziwo, są napigmentowane!) 🙂 także myślę, że akurat kolekcje są spoko, bo można co jakiś czas uzupełnić sobie kosmetyczkę 😅 gorzej, że pigmentacja często jest mierna, zwłaszcza w produktach pudrowych
@@AnAnOut też tak myślałam, bo był już podobny bronzer z linii Monkey Business i róż też, tyle że z Hypoallergenic, ale nie. Tamte produkty miały pigment. Te nie mają. Kółeczko z bronzerem i różem jest bardzo jasne, a dodatkowo w środku mamy rozświetlającą część. Ktoś musiałby być serio biały, żeby cokolwiek było na nim widać, a i tak pewnie efekt byłby lichy.
Ja kiedyś analizowałam sobie Inglota i doszłam do wniosku że jedyne co tam opłaca się kupować to cienie, bo są niesamowite jakościowo ale wciąż dość przystępne cenowo. Jeśli chodzi o podkłady to lubię rimela, Vishy, stars from the stars i może jeszcze eveline kosmetyczką. Nie zapłacę za przeciętny podkład 140 zł test klasa ❤
Mnie zaskoczyła pozytywnie jakość pędzli z inglota (do podkładu skośny, bardzo gęsty i porządny, chyba najlepszy jaki mam był w zestawie z mniejszym spiczastym, używam do pudru pod oczy i też jestem zadowolona) skusiłam się też na paletkę z cieniami i różem, myślałam, że będzie idealna wyjazdowa i niestety się zawiodłam, nie ma tragedii ale jak za tą cenę to oczekuję mniej suchych błysków i lepiej wyważonego różu
W Rzymie też jest sklep Inglota.
Kupilam ostatnio ten podkład na próbę. Na codzień dla mnie najlepszy do tej pory Lumene natural glow- ma godnego konkurenta. U mnie Inglot sprawdził sie świetnie przypudrowany delikatnie pudrem różowym we współpracy z Komunikatywnie. Cera normalna,czasem sucha - 40 letnia. Cena faktycznie trochę wyższa tym bardziej , że lumene w internetach za 70 zl mogę kupić. Zobaczę na ile wystarczy te 30 ml - chociaz wizualnie mało sie go wydaje zwlaszcza jak zerknie sie od spodu i widać gdzie kończy sie faktycznie ten spód opakowania, który przy wyciskaniu podnosi się coraz wyżej. Mam nadzieję, że to tylko złudzenie i podkład bedzie się zużywał w porównywalnym tempie.
Zaraz zaraz, chwilunia, czemu się dziwimy, że podkład Inglot 130zl jest seforowo, a Veoli Botanica 150zł juz nie? Just sayin'! ;)
Dokładnie tak. Też mnie to dziwi.
W dodatku Inglot zawsze uchodził za markę dla profesjonalistów, z czasem zaczęli się rozwijać i mają coraz więcej kosmetyków dla zwykłych użytkowników.
Poza tym, co chwilę na stronie Inglota są promocje - 20%, czasami stacjonarnie też.
Inglot nie aspiruje do Maca, bo wręcz powstał wcześniej niż Mac i moim zdaniem warto wspierać nasze polskie marki, a influencerki za to nie mają problemu kupować podkładów, palet cieni w Sephorze za 300 zł, które nie zawsze są warte swojej ceny.
No, ale jak dostaje się paczki PR od Sephory i te drogie kosmetyki za darmo, to wtedy łatwo je polecać 🙂
A narzekać na cenę podkładu za 140 zł, który ma spf 50, gdzie co chwilę jest promocja - 20%. I jak pisałaś, polecać Veoli Botanica, która ma podkład droższy, to dla mnie trochę to jest niepoważne.
W dodatku Inglot jako firma jest za granicą zdecydowanie bardziej doceniany, a tam ceny są wyższe niż w Polsce.
Jakby co, nie mam nic wspólnego z firmą Inglot, po prostu lubię te kosmetyki i kupuję je regularnie od 2014 r, bo wspieram polskie marki (które chyba większości ludzi kojarzą się z niskimi cenami).
Dzięki! Zastanawiałam się nad tym korektorem, ale po Twoim teście jednak sobie odpuszczę- 70 zł za efekt babci pod oczami to stanowczo za dużo 🙈
P.S. Pięknie wyglądasz ❤️
Mialam ten sam problem z otwarciem. 😅
Super filmik 🤩 jakich pędzli użyłaś do konturowania? :)
Nigdy nie byłam fanką Inglota, kiedyś skusiłam się na cienie i jakiś podkład, ale mnie nie zachwycił. Obecnie, mając, tak duży wybór kosmetyków, dobrych jakościowo i w rozsądnych cenach, kosmetyków Iglota, nie kupuję😊
Bardzo mnie interesują te produkty do konturowania, ale że Inglot drogi i mam tego typu produktów sporo, odpuszczam.
Dla mnie podkład super. Na mojej tłustej dojrzałej cerze jest matowy. Tylko kolor za jasny😂
Oooo ważne info, bo ja taka posiadam...zastyga u Ciebie?
Proszę powiedz jaki to zabieg żeby usunąć żyłę pod okiem 🙏 i czy jeden wystarczył 😊
Manczisa zawsze robi mi dzień🙂
Kosmetyki imglot są fajne. Cienie ładnie pracują ale jak na polskie kosmetyki to ceny niestety zawsze wysokie😢 Akcesoria w inglocie też fajne , jedyne co mnie w podkładach zniechęcało to to,że oksydowały. Po aplikacji na skórę zmieniały kolor. Pudry ,duży wybór. Nakwiększy plus za opakowania wielokrotnego użytku. Ładne, praktyczne i trwałe ,mam je ponad 16 lat a one nadal mi służą. Jedynie proszę o niższe ceny 😊
Czy bronzer kosztuje tyle samo co róż i rozświetlacz?
Zastanawiałam się wczoraj w HEBE, stojąc przy nowej szafie INGLOT, dlaczego nie ma żadnej ceny xd Już wiem hahaha. A tak na serio, oni działają globalnie i też chcą ceną konkurować. A być może jakaś formuła na rynki zagraniczne czy inne elementy pociągają za sobą wyższy koszt? A może to też być sama marża. Tak naprawdę trudno zgadywać, bo tych części składowych ceny jest mnóstwo.
Inglot jest w Hebe! 🫶🏻
😮😮😮też mam taką żyłę pod okiem😂 ja to z nią wyglądam jak po libacji bez makijażu😂😂😂
Zacierać rece niczym muchy❤❤❤❤❤😅
Mam ten sam korektor teraz na sobie i sie nie wyświeca, ani nie zbiera. Raczej powiedziałabym, że jest suchy. Pielęgnacja to Veoli pod oczy a puder pod oczy to prasowany Affect. Dla mnie trochę za mało korygujący.
❤❤❤❤❤
Jak się usuwa żyłę pod okiem? 😮 też mam taką grubą żyłę pod lewym okiem a pod prawym cieńszą i bardziej rozgałęzioną i nie mogę jej zakryć niczym 🥲
❤❤❤
🩷🩷🩷
Ten Inglot normalnie co się stało? Nagle stał się interesujący 😃
🧡🧡🧡
❤
kolejne kremy... ile można... myślałam, patrząc na tytuł, że będziesz mówić o wypiekanych różach i bronzerach. za kremy podziękuję, tym bardziej za te pieniądze. ;p
Samoopalacz proszę bardzo 😊❤
haha dziękuję 😅🙈
Hej, jak dla mnie, dzisiejszy obraz jest zbyt prześwietlony, doceniam, że pokazujesz naturalną skórę, a dziś ciężko ocenić, jak wygląda Twoja skóra po nałożeniu tych kosmetyków :)
Oj tak - zgadzam się :) Pozdrowionka :D
Następnym razem zwrócę na to uwagę, dziękuję 😘
😊😊😊
Manczisa i jej problemy z opakowaniami 😃😃
Jakoś ta marka mnie nie interesuje, jakość bardzo średnia, aczkolwiek dobrze obejrzeć test po latach 🙂
🙂
Szkoda, że u nas Inglot zamiast się rozwijać, to się trochę zwija - dosłownie. Nie otwierają nowych punktów, jedynie zamykają...
Bo Inglot za granicą jest bardziej doceniany niż w Polsce.
A dlaczego? Myślę, że za mało paczek PR i płatnych współprac dla influencerek.
Eveline podniosło ceny ostatnimi czasy, co mało kto zauważył, a dlaczego? Bo na potęgę mają płatne wspolprace z influencerkami.
I mnie to już czasami wkurza, bo mam wrażenie, że wyskoczy mi z lodówki.
Ja Inglota lubię i kupuję kosmetyki od 10 lat, a ostatnio na stroje internetowej czy na allegro są promocje - 20%.
Pewnie nie wszystkie by mi się sprawdziły, ale te, które mam to bardzo lubię.
Leje 🤣🤣🤣🤣🤣 z żyły i z kremowego konturowania 🤣
Ty mieszkasz w zamku 🫢🤎🤔
😅
I ma księcia na białym rumaku 🤦🏻♀️
Czyżby tym zapomnianym przez Ciebie artystą był Robbie Williams?? Jak w ogóle można o nim zapomnieć, hello?!😉
Pod oczami masakra faktycznie 😢😮
Chyba dziobany🙃
Manczi jaki pogłos 😢😮 co z tym dźwiękiem
U mnie zero pogłosu. Wszystko w najlepszym porządku
❤❤❤❤❤❤