Panie Jarku, mam szczęście, że trafiłem na Pana kanał. Od miesiąca trafiam na takie Pana filmy, które może i boleśnie wbijają mi szpile w najmniej oczekiwane miejsca, ale są jednocześnie bardzo terapeutyczne i uświadamiające. Najlepsze jest to, że algorytm polecanych, jak i kolejność nowo dodawanych przez Pana filmów podsuwają mi pod nos naprawdę idealnie skrojone menu. Już dawno nie miałem w życiu tak mocnego poczucia synchronizacji. Dziękuję!
Chyba najlepszy kanał psychologiczny jaki widziałam na YT. Nie bez znaczenia jest łagodny, przyjemny ton głosu prowadzącego, jak i merytoryczna treść bez tzw. lania wody.
Bardzo ważny temat dzisiaj Pan poruszył. Uważam, że jako kraj mamy swego rodzaju obciążenie tą przypadłością, myślę że w Polsce to nie jest 3 % ale może nawet 13 % jeśli chodzi o statystyki. Myślę, że " polskie " zgorzknienie ma między innymi źródło w fakcie, iż na starość zamiast Człowiek cieszyć się życiem i jak np Niemcy zwiedzać świat, to Człowiek liczy ostatnie złotówki i martwi się, że zabieg medyczny ma zaplanowany np za pół roku. Jak dobrze pójdzie. Zgorzknienie ma swe źródło. Nie bierze się z niczego... Z niespełnionego życia. Tak uważam. Prewencyjnie, już za młodu należy nauczyć się cieszyć obecnością ( i różnorodnością ) innych ludzi i każdym możliwym detalem dnia codziennego, np ciepłą kawą czy pogawędką z sąsiadem 😊 To jest moim zdaniem doskonała ochrona przed zgorzknieniem, u mnie działa ❤ Ma Pan rację, przebywanie z takimi osobami bardzo obciąża energetycznie. Ja jeszcze do Pana testu dodałabym jeden punkt: Jak latem reagujesz na upały, na ile w skali 1 - 10 narzekasz na nie, a zimą na mróz lub śnieg? Lekarstwem jest Miłość i modlitwa o takich ludzi... Tam, gdzie się kończą nasze - ludzkie możliwości - zadziałać potrafi Bóg 😇 Wiem, że neutralizująco na takich ludzi działają nasze komplementy, byle były szczere :) W każdym Człowieku jest coś co zasługuje na pochwalenie, chociażby ładny kapelusz lub kolor oczu 💙 Dziękuję za dzisiejszy odcinek podwójnie mocno ❤❤ i życzę Wszystkim, by skłonił nas do samorefleksji. Taki mamy klimat 😉
@@w_polaczeniu Nie wierzy i niekiedy w pierwszym odruchu " odpycha " naszą życzliwość i troskę. Róbmy swoje, miłość cierpliwa jest 😊 Kiedyś mur pęknie, jak to mówią - kropla drąży skałę ❤ Pozdrawiam serdecznie 😘
Dziękuję za tą wiedzę🍀💚🙂, każdy ma demony w sobie tylko nie każdy ma odwagę się przyznać przed samym sobą a co mówiąc przed innymi, praca nad sobą to podstawa i akceptacja owych demonów, chcieć coś zmienić w sobie to już bardzo dużo, ogólnie praca nad sobą to ciężka mozolna praca, z regoly ludzie są leniwi więc sami wyciągnijmy wnioski 😉
O to właśnie! Jestem osobą bardzo lubiącą pracę z ludźmi, cieszę się nawet z pracy na kasie i komplementowania, zagadywania uprzejmego klientów. Z poprawiania ich nastroju 🙂☺️ myślałam sobie, że zawody związane z opieką nad starszymi to byłaby super sprawa - nie tylko ja bym mogła im dać swoją pracę i uwagę, ale mogłabym posłuchać fascynujących historii, mądrości zyciowych i opowieści o błędach. Ale zniechęca mnie właśnie to, o czym mówisz. I pewnie dlatego brakuje osób chcących zajmować się starszymi (w tym geriatrów). Starsi w ten sposób sami na siebie kręcą bata, pogarszają SWOJĄ sytuację tym, że są zbyt wyniośli, czują się lepsi, a innych, młodszych mają za nic, nie mają często szacunku. Nie chcę pracować bez poczucia elementarnej wdzięczności i czuć się gorsza, poniżona przez osoby starsze. Przykro mi.
Rozumiem o czym piszesz 😊 Również pracowałam w sklepie, lubię ludzi i przebywanie z Nimi :) Koleżanki zorientowały się, że z łatwością nawiązuję kontakt ze starszymi osobami i niekiedy proszono mnie, bym wyszła na salę sprzedaży, bo jest sporo starszych osób a ja mam " jakąś " cierpliwość do Nich 💛 Ale zdaję sobie sprawę, że co innego chwilę porozmawiać w sklepie czy w parku, a co innego pracować przez wiele godzin np w domu pogodnej starości. W każdym razie nie wykluczam tego, póki co nie jestem jeszcze gotowa :) Pozdrawiam serdecznie ❤
W tym temacie,jak właściwie w każdym, warto połączyć psychologię i psychoterapię z obszarami duchowości.Szczegolnie tego kawałka,który mówi o znaczeniu życiowych lekcji,o wcieleniach duszy,jej drodze przez kolejne,nieprzypadkowe ścieżki życia...Pan , Jarosławie potrafi to , dlatego Pana filmy mnie rozwijają i blokują zgorzkniałość 🤣! Pozdrawiam wszystkich ❤️
Polecam książkę Thomasa Moore'a "Dusza nie ma wieku...". Jest tam dużo inf. na temat starości i jak sobie z nią radzić (np. z negatywnymi zachowaniami). Mądra książka dla osób w każdym wieku😉
Jestem :) Taki ważny temat a ja mam dzisiaj taki poślizg. Jadąc do domu delektowałam się już samą myślą, że za chwilę usiądę, będę piła herbatę i słuchała. Łomatko, jak najdalej od goryczy. Dziękuję za dziś. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dziękuję Panu za ten ciekawy mini wykład. Dużo się od Pana nauczyłam np. na temat ludzi i emocji , zmieniłam trochę postrzeganie świata , mam teraz więcej empatii i zrozumienia.
Witam Pana serdecznie. Mialam udać się do specjalisty , bo nie radzę sobie z nastrojem współlokatora , często wybuchem gniewu komunikuje mu to , że np. Brudzi i nie posprzata za sobą. Myślałam , że to ze mną JEST coś nie tak. Dzięki temu zagadnieniu zgorzknialosci , które pan rewelacyjnie przedstawił mam powód namacalny - obok JEST taki człowiek. Muszę się ratować. Zrobię dla uczciwości ten test , pozaznaczam kiedy on mnie prowokuje a gdzie są wtedy moje emocje itd. Tak czy siak sądziłam że to taki charakter. A to ta trucizna psuje mi krew. Ulga. Dziękuję panu za te L i też inne wspaniałe odcinki. ŻYCZĘ ZDROWIA.
Panie Jarku , kolejny świetny mini wykład , zapominamy czasem ze coś w nas rośnie i się buduje, codzienność dnia, pośpiech a tu …… kwitnie nam najprawdziwsza zgorzkniałość, i co? Trzeba obserwować , być świadomym, odkrywać siebie ….. być uważnym :-) Dziękuje
Ooo tak, to o mnie… w wieku 30 lat, po tylu dramatycznych doświadczeniach, rozczarowaniach nie ma innej możliwości jak tylko doświadczać codziennie zgorzknienia. Pozdrawiam No i cóż… życzę wszystkim zawodów, cierpienia i rozczarowań, na jakie zasługujecie.
Fajny by był temat odnośnie uzależnienia od adrenaliny, bo brawurowi kierowcy, notoryczni zdrajcy, kłamcy, hazardziści nie radzą sobie z tym. Nie potrafią sobie znaleźć nic zastępczego, co nie krzywdziłoby nikogo. 🌷
W pracy mam zgorzkniała osobę i zauważyłam że jak ja jej wbije szpile to na jakiś czas mam spokój. Nie lubię być złośliwa ale to działa, jak jestem dla niej miła to ona zaczyna po mnie jeździć. Najlepiej uciekać od takich ludzi jeśli jest taka możliwość.
26 lat i jestem expertem od zgorzknienia (+3 lata doświadczenia w zawodzie), niestety ma to swoją cenę. Na szczęście nie mam tendencji do ranienia innych w celu łagodzenia emocji, bo wcześnie opanowałem samoregulację (głównie przez medytację i konstruktywne kierowanie uwagi). Materiał 10/10 za merytoryczność. Czekam na 2 cz., jestem ciekaw jak usystematyzuje Pan wiedzę na temat leczenia zgorzkniałości?
Dziękuję za wartościowy materiał 👍 Czy jest możliwość rozwinięcia sposobów radzenia sobie ze zgorzknieniem w wieku starszym, gdy jest już za późno na obserwacje i profilaktykę a zgorzknienie jest wieloletnim faktem? Bardzo proszę o informacje 🙏 Pozdrawiam serdecznie 🙂
no jestem .... gorzki... bo marzenia rozbily sie o rzeczywistosc nic mn nie wyszło i doskonale wiem ze wine ponosze za to ja sam.... no i co z tym mozna zrobic? sam powiedziales nic :)
Czasem ci zgorzkniali są wewnętrznie wartościowi ludzie,zamykają się w swojej skorupce,bo byli skrzywdzeni bo maja problemy osobiste.I być może nie epatuja entuzjazmem naokolo to jednak wiem że to wartościowy jegomość.Wiem bo mam takiego kolegę,dla otoczenia wydaje się nudny i ponury,w rzeczywistosci jednak jest wartosciowym człowiekiem.Stworzył sobie taki system funkcjonowania, ponieważ jego zna w nim czuje się bezpiecznie, cokolwiek miałoby to znaczyc.Generalnie zgadzam się z twierdzeniem ze powinnismy się wystrzegac takich ludzi.Ale jednak przy odrobinie empatii,a może takiej wiekszej ,jednak są wartosciowi.Takie są moje spostrzezenia.Pozdrawiam serdecznie.
Jak zwykle świetny wykład, ale ja widzę rozwiązanie - wybaczenie innym i sobie też.Oglądam Pana od dawna, ale chaotycznie,więc może przeoczyłam i był wykład o mocy wybaczania i brania na siebie odpowiedzialności.Jeśli nie, to proszę to rozważyć.
Może przypadek, ale trafiam ostatnio na filmiki Pana i wychodzi, że od każdego, kto przejawia zaburzenie wynikajace z cierpienia, ktorego doswiadczyl (nomen omen przez innych ludzi), trzeba uciekac. Narcyz, toksyczne czy zgorzkniale osoby - nie da się z tego wyjść, więc uciekaj, jeśli mozesz. Przerazajace dla mnie. Tym bardziej, ze mozna sie bronic przed wysysaniem energii, pracowac nad soba. Sa tez przypadki zmian u tych osob, jesli zaczeli doswiadczac bezpiecznej wiezi, akceptacji i byli kierowani. Zakladam tu, ze sami czuja, ze chca cos z tym zrobic. A na koncu, ze mamy pandemie samotnosci i egoizmu, jesli jedyne co to odcinamy relacje, jesli to nie jest wygodne. Coś mało optymistycznie... 😢
N8ech Pan popracuje w skorumpowanym srodowisku szkolnym,tej sieci powiazan,ktora niszczy kazdego nauczyciela,ktory nie tanczy wg zasad interesownych szajek!
Czy nie poddajemy się zbytnio stereotypom? Stary to musi być zgorzkniały? Znam wiele starszych osób i nie zauważyłam u nich zgorzknienia. Probuję sobie przypomnieć jakąś starszą osobę, którą znałam i żadna nie była zgorzkniała. No dobrze była jedna, ale w jej wykonaniu to było urocze. Za to mam w moim otoczeniu wielu młodych i w średnim wieku wiecznie niezadowolonych i "niedocenionych". Niestety ostatnio zauważyłam to też u siebie :( Pozdrawiam wszystkich szczerze siebie oceniających.
Panie Jarku, mam szczęście, że trafiłem na Pana kanał. Od miesiąca trafiam na takie Pana filmy, które może i boleśnie wbijają mi szpile w najmniej oczekiwane miejsca, ale są jednocześnie bardzo terapeutyczne i uświadamiające.
Najlepsze jest to, że algorytm polecanych, jak i kolejność nowo dodawanych przez Pana filmów podsuwają mi pod nos naprawdę idealnie skrojone menu. Już dawno nie miałem w życiu tak mocnego poczucia synchronizacji. Dziękuję!
Ale Pan robi robotę ❤. Uwielbiam Pana wizje świata i książki. Zmienia Pan świat na lepszy
Chyba najlepszy kanał psychologiczny jaki widziałam na YT. Nie bez znaczenia jest łagodny, przyjemny ton głosu prowadzącego, jak i merytoryczna treść bez tzw. lania wody.
Trzeba żyć w zgodzie ze sobą, inaczej tak właśnie można skończyć.
Bardzo ważny temat dzisiaj Pan poruszył.
Uważam, że jako kraj mamy swego rodzaju obciążenie tą przypadłością, myślę że w Polsce to nie jest 3 % ale może nawet 13 % jeśli chodzi o statystyki. Myślę, że " polskie " zgorzknienie ma między innymi źródło w fakcie, iż na starość zamiast Człowiek cieszyć się życiem i jak np Niemcy zwiedzać świat, to Człowiek liczy ostatnie złotówki i martwi się, że zabieg medyczny ma zaplanowany np za pół roku. Jak dobrze pójdzie.
Zgorzknienie ma swe źródło. Nie bierze się z niczego... Z niespełnionego życia. Tak uważam.
Prewencyjnie, już za młodu należy nauczyć się cieszyć obecnością ( i różnorodnością ) innych ludzi i każdym możliwym detalem dnia codziennego, np ciepłą kawą czy pogawędką z sąsiadem 😊 To jest moim zdaniem doskonała ochrona przed zgorzknieniem, u mnie działa ❤
Ma Pan rację, przebywanie z takimi osobami bardzo obciąża energetycznie.
Ja jeszcze do Pana testu dodałabym jeden punkt:
Jak latem reagujesz na upały, na ile w skali 1 - 10 narzekasz na nie, a zimą na mróz lub śnieg?
Lekarstwem jest Miłość i modlitwa o takich ludzi... Tam, gdzie się kończą nasze - ludzkie możliwości - zadziałać potrafi Bóg 😇
Wiem, że neutralizująco na takich ludzi działają nasze komplementy, byle były szczere :) W każdym Człowieku jest coś co zasługuje na pochwalenie, chociażby ładny kapelusz lub kolor oczu 💙
Dziękuję za dzisiejszy odcinek podwójnie mocno ❤❤ i życzę Wszystkim, by skłonił nas do samorefleksji. Taki mamy klimat 😉
@@w_polaczeniu
Nie wierzy i niekiedy w pierwszym odruchu
" odpycha " naszą życzliwość i troskę. Róbmy swoje, miłość cierpliwa jest 😊 Kiedyś mur pęknie, jak to mówią - kropla drąży skałę ❤
Pozdrawiam serdecznie 😘
Bardzo fajnym jest Pani człowiekiem.
@@agnieszkaprzybylowswka3598
💜💜💜😘
Dziękuję za tą wiedzę🍀💚🙂, każdy ma demony w sobie tylko nie każdy ma odwagę się przyznać przed samym sobą a co mówiąc przed innymi, praca nad sobą to podstawa i akceptacja owych demonów, chcieć coś zmienić w sobie to już bardzo dużo, ogólnie praca nad sobą to ciężka mozolna praca, z regoly ludzie są leniwi więc sami wyciągnijmy wnioski 😉
O to właśnie! Jestem osobą bardzo lubiącą pracę z ludźmi, cieszę się nawet z pracy na kasie i komplementowania, zagadywania uprzejmego klientów. Z poprawiania ich nastroju 🙂☺️ myślałam sobie, że zawody związane z opieką nad starszymi to byłaby super sprawa - nie tylko ja bym mogła im dać swoją pracę i uwagę, ale mogłabym posłuchać fascynujących historii, mądrości zyciowych i opowieści o błędach. Ale zniechęca mnie właśnie to, o czym mówisz. I pewnie dlatego brakuje osób chcących zajmować się starszymi (w tym geriatrów). Starsi w ten sposób sami na siebie kręcą bata, pogarszają SWOJĄ sytuację tym, że są zbyt wyniośli, czują się lepsi, a innych, młodszych mają za nic, nie mają często szacunku. Nie chcę pracować bez poczucia elementarnej wdzięczności i czuć się gorsza, poniżona przez osoby starsze. Przykro mi.
Rozumiem o czym piszesz 😊 Również pracowałam w sklepie, lubię ludzi i przebywanie z Nimi :) Koleżanki zorientowały się, że z łatwością nawiązuję kontakt ze starszymi osobami i niekiedy proszono mnie, bym wyszła na salę sprzedaży, bo jest sporo starszych osób a ja mam " jakąś " cierpliwość do Nich 💛
Ale zdaję sobie sprawę, że co innego chwilę porozmawiać w sklepie czy w parku, a co innego pracować przez wiele godzin np w domu pogodnej starości. W każdym razie nie wykluczam tego, póki co nie jestem jeszcze gotowa :)
Pozdrawiam serdecznie ❤
W tym temacie,jak właściwie w każdym, warto połączyć psychologię i psychoterapię z obszarami duchowości.Szczegolnie tego kawałka,który mówi o znaczeniu życiowych lekcji,o wcieleniach duszy,jej drodze przez kolejne,nieprzypadkowe ścieżki życia...Pan , Jarosławie potrafi to , dlatego Pana filmy mnie rozwijają i blokują zgorzkniałość 🤣! Pozdrawiam wszystkich ❤️
Film, którego akurat teraz tak bardzo potrzebowałam.
Brakowało mi tylko informacji, jak temu zapobiec.
Polecam książkę Thomasa Moore'a "Dusza nie ma wieku...". Jest tam dużo inf. na temat starości i jak sobie z nią radzić (np. z negatywnymi zachowaniami). Mądra książka dla osób w każdym wieku😉
Dziekuje za wyjasnienie Zgorzknialos. Dobra wiedz w dostepnym jezyku.🙏🙂
Jestem :)
Taki ważny temat a ja mam dzisiaj taki poślizg. Jadąc do domu delektowałam się już samą myślą, że za chwilę usiądę, będę piła herbatę i słuchała.
Łomatko, jak najdalej od goryczy. Dziękuję za dziś. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję. Wartościowe. Zwłaszcza że stykam się z tym na co dzień
Jest jeden sposób.wybaczenie... innym,sobie,światu...
Bardzo dziękuję Panu za ten ciekawy mini wykład. Dużo się od Pana nauczyłam np. na temat ludzi i emocji , zmieniłam trochę postrzeganie świata , mam teraz więcej empatii i zrozumienia.
Idealny opis tej kobiety, którą inni każą nazywać babcią
Profilaktyką zgorzknienia jest korzystanie z terapi, praktykowanie wdzięczności i praktykowanie uwielbienia siły wyższej (Boga jak kto wierzy)
Witam Pana serdecznie. Mialam udać się do specjalisty , bo nie radzę sobie z nastrojem współlokatora , często wybuchem gniewu komunikuje mu to , że np. Brudzi i nie posprzata za sobą. Myślałam , że to ze mną JEST coś nie tak. Dzięki temu zagadnieniu zgorzknialosci , które pan rewelacyjnie przedstawił mam powód namacalny - obok JEST taki człowiek. Muszę się ratować. Zrobię dla uczciwości ten test , pozaznaczam kiedy on mnie prowokuje a gdzie są wtedy moje emocje itd. Tak czy siak sądziłam że to taki charakter. A to ta trucizna psuje mi krew. Ulga. Dziękuję panu za te L i też inne wspaniałe odcinki. ŻYCZĘ ZDROWIA.
Przychodzi na myśl bohater,, Opowieści wigilijnej,,.
Zgorzkniałość jest piękna!
Panie kochany jest metodą. Medytacja i praca nad sobą. Nauki wschodu.. nie tylko farmakologia jest w stanie pomóc ludziom.
Pozdrawiam.#
Jak zawsze inspirujący materiał!
Pana wykłady robią naprawdę świetną robotę!
Panie Jarku , kolejny świetny mini wykład , zapominamy czasem ze coś w nas rośnie i się buduje, codzienność dnia, pośpiech a tu …… kwitnie nam najprawdziwsza zgorzkniałość, i co? Trzeba obserwować , być świadomym, odkrywać siebie ….. być uważnym :-) Dziękuje
Dziękuję. Jak na ten moment przychodzi mi na myśl jedynie joga - jako metoda zatrzymania zgorzkniałości. Medytacja, nie machanie kończynami.
Ooo tak, to o mnie… w wieku 30 lat, po tylu dramatycznych doświadczeniach, rozczarowaniach nie ma innej możliwości jak tylko doświadczać codziennie zgorzknienia. Pozdrawiam No i cóż… życzę wszystkim zawodów, cierpienia i rozczarowań, na jakie zasługujecie.
Bardzo wazne i ciekawe tematy :) dziekuje za zaangazowanie :)
Boję się tego demona.. I że nie da się go przegnać...
Fajny by był temat odnośnie uzależnienia od adrenaliny, bo brawurowi kierowcy, notoryczni zdrajcy, kłamcy, hazardziści nie radzą sobie z tym. Nie potrafią sobie znaleźć nic zastępczego, co nie krzywdziłoby nikogo. 🌷
👍👍👍
W pracy mam zgorzkniała osobę i zauważyłam że jak ja jej wbije szpile to na jakiś czas mam spokój. Nie lubię być złośliwa ale to działa, jak jestem dla niej miła to ona zaczyna po mnie jeździć. Najlepiej uciekać od takich ludzi jeśli jest taka możliwość.
Daj przykłady !
26 lat i jestem expertem od zgorzknienia (+3 lata doświadczenia w zawodzie), niestety ma to swoją cenę.
Na szczęście nie mam tendencji do ranienia innych w celu łagodzenia emocji, bo wcześnie opanowałem samoregulację (głównie przez medytację i konstruktywne kierowanie uwagi).
Materiał 10/10 za merytoryczność.
Czekam na 2 cz., jestem ciekaw jak usystematyzuje Pan wiedzę na temat leczenia zgorzkniałości?
Taki młody wiek i spora samoświadomość + dojrzałe, odpowiedzialne podejście do Samego Siebie... Gratuluję i pozdrawiam :)
Gdyby tak zadbać o szyszynkę 🤔chronić i respektować. Pozdrawiam serdecznie
Moj ojciec mi sie przypomina. Ale i tak tego nie zrozumie
👌👍
Dziękuję za wartościowy materiał 👍
Czy jest możliwość rozwinięcia sposobów radzenia sobie ze zgorzknieniem w wieku starszym, gdy jest już za późno na obserwacje i profilaktykę a zgorzknienie jest wieloletnim faktem? Bardzo proszę o informacje 🙏 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Dołączam się do prośby o rozwinięcie tematu szczególnie jeśli chodzi o sposoby radzenia sobie ze zgorzknieniem ( swoim lub kogoś bliskiego )
Przypomina mi bardzo mojego meza ale do niego nic nie dociera.Oj, trudno taka osobe miec na codzien przy sobie. 🤦♀️😢
no jestem .... gorzki... bo marzenia rozbily sie o rzeczywistosc nic mn nie wyszło i doskonale wiem ze wine ponosze za to ja sam.... no i co z tym mozna zrobic? sam powiedziales nic :)
Temat dla naszego
Zgorzkniałego teścia któremu ciągle >latem mu za gorąco a zimą za zimno itd...
W zimie wystarczy roztropność termiczna i włożyć kurtkę
Czasem ci zgorzkniali są wewnętrznie wartościowi ludzie,zamykają się w swojej skorupce,bo byli skrzywdzeni bo maja problemy osobiste.I być może nie epatuja entuzjazmem naokolo to jednak wiem że to wartościowy jegomość.Wiem bo mam takiego kolegę,dla otoczenia wydaje się nudny i ponury,w rzeczywistosci jednak jest wartosciowym człowiekiem.Stworzył sobie taki system funkcjonowania, ponieważ jego zna w nim czuje się bezpiecznie, cokolwiek miałoby to znaczyc.Generalnie zgadzam się z twierdzeniem ze powinnismy się wystrzegac takich ludzi.Ale jednak przy odrobinie empatii,a może takiej wiekszej ,jednak są wartosciowi.Takie są moje spostrzezenia.Pozdrawiam serdecznie.
Jedni ludzie mają większe predyspozycje do stania się zgorzkniałymi, inni by stać się sflustrowanymi bądź złymi. Mówi o tym human design.
Ups widzę siebie ale niestety udzielił mi się pesymistyczny nastrój mojego męża
Jak zwykle świetny wykład, ale ja widzę rozwiązanie - wybaczenie innym i sobie też.Oglądam Pana od dawna, ale chaotycznie,więc może przeoczyłam i był wykład o mocy wybaczania i brania na siebie odpowiedzialności.Jeśli nie, to proszę to rozważyć.
Jeju…. To chyba o mnie! …. Co robić? 😮
Może przypadek, ale trafiam ostatnio na filmiki Pana i wychodzi, że od każdego, kto przejawia zaburzenie wynikajace z cierpienia, ktorego doswiadczyl (nomen omen przez innych ludzi), trzeba uciekac. Narcyz, toksyczne czy zgorzkniale osoby - nie da się z tego wyjść, więc uciekaj, jeśli mozesz. Przerazajace dla mnie. Tym bardziej, ze mozna sie bronic przed wysysaniem energii, pracowac nad soba. Sa tez przypadki zmian u tych osob, jesli zaczeli doswiadczac bezpiecznej wiezi, akceptacji i byli kierowani. Zakladam tu, ze sami czuja, ze chca cos z tym zrobic.
A na koncu, ze mamy pandemie samotnosci i egoizmu, jesli jedyne co to odcinamy relacje, jesli to nie jest wygodne. Coś mało optymistycznie... 😢
N8ech Pan popracuje w skorumpowanym srodowisku szkolnym,tej sieci powiazan,ktora niszczy kazdego nauczyciela,ktory nie tanczy wg zasad interesownych szajek!
Mam taką osobę w pracy. Trochę z niej wszyscy żartują. Ta osoba sama wie że jest taka :p
Jak się zachowuje?
@@kasias184 Narzeka, marudzi , kiedy w pracy mu nie wyjdzie to zwala na innych. Wiec charakterem to ma z 80 lat a nie te prawie 40 .
Coraz więcej młodych ludzi jest zgorzkniałych
Ja do tej grupy nie należę
Drażni mnie to pokolenie a przecież to moi ròwieśnicy
"Ja nie jestem zgorzkniały, ale drażni mnie.." 😉👍
@@wer6814 Faktycznie mogło to dziwnie zabrzmieć
Drażni mnie tylko chwilami jak ktoś się użala ZABARDZO
Jakbym słyszała opis mojej matki.
Czy nie poddajemy się zbytnio stereotypom? Stary to musi być zgorzkniały? Znam wiele starszych osób i nie zauważyłam u nich zgorzknienia. Probuję sobie przypomnieć jakąś starszą osobę, którą znałam i żadna nie była zgorzkniała. No dobrze była jedna, ale w jej wykonaniu to było urocze. Za to mam w moim otoczeniu wielu młodych i w średnim wieku wiecznie niezadowolonych i "niedocenionych". Niestety ostatnio zauważyłam to też u siebie :( Pozdrawiam wszystkich szczerze siebie oceniających.
Ma Pani rację.Ja również to u siebie zauważam, niestety.
Będę się bronić rękami i nogami.
Serdecznie pozdrawiam.