👉 Robię te filmy sam. Ten film powstał NIEZALEŻNIE od jakiegokolwiek wsparcia biznesowego, rządowego, politycznego lub instytucjonalnego. 🙏 Jeśli cenią Państwo moją pracę, zachęcam do przekazania darowizny, by wesprzeć kanał. Pomóż mi kontynuować pracę! 🙌 Zostań Patronem! patronite.pl/RamseyUnited 💪 Też można kliknąć „Wesprzyj” lub „Podziękuj”! 👉 th-cam.com/channels/-pZ3BcgDaDRXM0XhigRyYg.htmljoin 🏦 Dane do przelewu bankowego: Producent: Ramsey United nr konta: PL 41 1160 2202 0000 0004 5268 3449 Tytuł przelewu: Darowizna na film dokumentalny Bank Millenium SWIFT code: BIGBPLPW 💰 PayPal: kontakt@moznapanikowac.pl
Chłopie wsiadając do ciągnika nałóż sobie na głowę hełmofon taki jak mają czołgiści to głowa będzie cala i nie poobijana, miałem taki w czołgu, mówię ci super sprawa.
Nowy ciągnik wymaga dużo kasy, najczęściej na kredyt.. koniec wolności. A kredyt wymaga spłaty rat więc nie możesz sobie pozwolić na eksperymenty tylko każdy plon MUSI przynieść dużo zysku. A jak coś MUSISZ to znaczy że ktoś ci narzuca co masz sadzić, ile nawozić,czym pryskać a na koniec on ustala cenę...bo inaczej nie ma kasy na ratę kredytu i nowego ciągnika. Jak gonisz za kasą to tracisz wolność. A facet z tego filmu widać że jest wolny...
Dziękuję za pozytywne komentarze 😍😍😍 zaś na negatywne tu moja odpowiedź: Żyjemy w czasach gdzie wiedzę i poglądy kształtuje internet i media. Cała masa internetowych ogrodników, ekspertów co ziemi pod paznokciami nigdy nie miała, nie mówiąc aby kiedykolwiek musieli się utrzymać z roli, po obejrzeniu X filmów i książek jest już wszystko-wiedząca, radami i pogardą nawet się dzielą. Bez zadania nawet 3 pytań o warunki czy stan zdrowia skrytykują co źle robisz. Najlepsi są ci co skomentują, że traktor mało ekologiczny albo, że to niezgodne z permakulturą a chwilę potem idą wypełnić biedronkowy koszyk 🤣 Ja Was też pozdrawiam i polecam trochę praktyki złapać 😉
Całkiem przez przypadek tu trafiłem. Oglądam po łepkach to nagranie i doskonale Cię rozumiem. W tym co robisz widzę dokładnie takiego samego siebie- 33 letniego samotnego wilka uważanego za dziwaka. Na Twoim kanale jeszcze nie byłem i nie znam Twojej historii ani Ciebie ale już czuję co tam będzie na Twoim kanale. Leci sub do Ciebie, a ja lecę na Twój kanał oglądać wszystko. Po nazwie Twojego konta wnioskuję, że w rolnictwie pojawiłeś się nagle. Mi rolnictwo wszczepiono przy urodzeniu. Pracuję na drugim etacie, bo areał bardzo skromny, ale rolnictwu oddaję całe serce i baaardzo dużo czasu. Dla niektórych jestem głupkiem i pewnie trochę mają racji ale w tych chorych komercyjno-korporacyjnych czasach daje mi to nieduży ale jednak smak wolności. To co udaje mi się wyprodukować to moja największa duma. To co wyprodukuję w 99% sprzedaję i nazywam to prawdziwą żywnością. Jeszcze nie spotkałem takiej osoby, która powiedziałaby że gdzieś kosztowała smaczniejszej żywności. Spotykam jedynie hejt- panie w biedronce to kosztuje tyle, a gdzie indziej tyle. Od chłopa to powinno być za darmo. Nie produkuję żywności stricte eko z certyfikatem, bo to nie przejdzie, żeby mieć z tego jakiś sensowny pieniądz ale chemię bardzo mocno ograniczam do dużego minimum (z naszej litery prawa nie mam nawet możliwości uzyskania eko certyfikatu). Słuchając wszystkich korporacyjnych ekspertów i znawców brakłoby mi pieniędzy żeby do tego dokładać, "bo się nie opłaca". Przez ostatnie 4-5 lat sadownictwo to moja perełka i oczko w głowie. Oprócz różnych małych upraw warzywnych, prowadzę 2 ha sad jabłoniowy w bardzo NIEintensywny sposób jaki to robiono w latach 80-90 i przy ograniczonej chemii. Żeby było ciekawiej, to dosłownie za płotem mam sąsiada, którego można zaliczyć do top 3 najbardziej znaczących gospodarstw/marek sadowniczych w Polsce. Nie piszę tego na wyrost, bo nie raz widziałem w branżowych portalach czy mediach taką informację (sąsiad prowadzi też działania marketingowe na dużą skalę). Poziom chemizacji i samej intensywności uprawy sadu u mnie a u niego to ogromna przepaść jak miedzy wozem konnym a maybachem. Bardzo przyjemnie ogląda mi się jak idzie u niego praca w sadzie i w firmie, bo to już nie jest gospodarstwo tylko przedsiębiorstwo - wszystko robione jak w szwajcarskim zegarku...i ci wszyscy ludzie którzy nad tym chodzą i maszyny, pięknie na to popatrzeć . Sąsiad nigdy nie zadrwił z tego co robię, czego nie można powiedzieć o ludziach tzw. "znafcach". Ludziom nie przeszkadza nawet nazwać mnie złodziejem mimo że sąsiad ma 4-5 odmian na ogromnych połaciach, a u mnie na tylko 2ha jest ich aż 15. Dla nich i tak kradnę od sąsiada. To co wyróżnia moje jabłko to smak- kto raz kupi, ten wraca. Wygląd jabłka też u mnie jest- ładne jabłko nie musi być nasączone chemią jak niektórzy myślą. Trzeba tylko temu oddać serce. Nawet nawiązałem współpracę z jednym wielkopowierzchniowym sklepem, który płaci mi godziwe pieniądze za jabłka bez pośredników. Tutaj nastepna ciekawostka- nigdzie z jabłkiem się nie ogłaszam, oni sami mnie znaleźli. Z mechanizacją jest u mnie bardzo słabo, zwłaszcza z ciągnikami. Na całe gospodarstwo mam tylko c360... i 4011 którego to wyciągnąłem z krzaków kompletnie zdezelowanego, którego po kilku ładnych latach nieużywania i pewnie 20 latach nieprowadzonych napraw będę wskrzeszał po nocach drugą zimę z rzędu. Pozdrawiam
@@06przemek21 super komentarz! Dzięki. Ja zaczynam ze swoją ziemią. Jeszcze tam nie mieszkamy, ale drugie plony już były w tym roku. Trochę doswiadczeń zebrałem i czekam na wiosnę 🙂 Ja z zupełnie innej branży. Od zawsze w bloku, ale podobnie jak DJ chcę inaczej. Z tym, że u mnie trudniej, bo remont na odległość, rodzina z dużymi potrzebami. Ale cel jest jeden: wynieść się na wieś i tam zbudować gospodarstwo. Eko, perma, naturalne - zwał jak zwał. Byle mieć swoje jedzenie i cieszyć się kawałkiem roli.
Witam, sam produkuje żywność i mam MF 255 z roku 1990. Przed kopaniem ziemniaków dobrze jest skosić zielsko kosiarką do ciągnika lub nawet kosą spalinową na etaty, z 2 tygodnie wcześniej. Narzekasz na Władimirca że się łatwo kopie, spowodowane jest to pewnie że ma TURa który dociąża przód a odciąża tył. Wiadomo że nie ma co porównywać z C 360, ale ona ma za szerokie opony do ziemniaków
Wspaniałe opowieści! Dziękuję! Myślę, że nie zrozumiałbym ich, jeśli nie przeprowadziłbym się na wieś kilka lat temu. Kiedy słucham Teścia czy Wujka, to ciągniki przestają być martwymi maszynami. Każdy model, który mieli, to osobne doświadczenie, zmysłowo-cielesna relacja, wyorane w pamięci wspomnienia. Fajnie Jonathan, że udało Ci się uchwycić także ten wymiar pracy w ziemi i z ziemią.
Kolejny filozof, który znalazł swój spokój. Pięknie masz poukładany świat Maćku. Ostatnim elementem, ktorego Ci brakuje to pieniądz odseparowany od polityków. Oparty o fizyczną pracę - jakiej Ty wykonujesz mnóstwo. Studiuj Bitcoin.
U nas na 3ha jest ursus c-4011, od dobrych 50lat jak nie dłużej, ojciec go kupił za młodu. Jest wystarczający na nasze w miarę ekologiczne gospodarstwo z pszczołami. Pan bardzo fajnie gospodaruje i ma podobne podejście do życia, żeby nie konsumować tyle i korzystać z rzeczy używanych
Podpisuję się obiema rękami pod tym co mówi Maciej. Ja kupiłem akurat nowy mały traktorek, ale nie wykluczam kupna starej 60-tki do obsługi starej prasy kostkującej, generalnie już odczuwam, że potrzebny jest traktor pomocniczy, szczególnie jak potrzebuję ładować coś na przyczepę turem i muszę odpiąć przyczepę, a później zapiąć jak jest obciążona. Pozdrawiam
Dokładnie taki "emeryt"znacznie ułatwia pracę jest tani w zakupie i utrzymaniu serwisy jeśli masz odrobinę ochoty przeprowadzisz sam z pomocą yt bez skomplikowanych narzędzi zasadniczo 10 13 17 24 27 30 i młotek xD
@@salsarriba5695 Zakup nowego najtańszego traktora rolniczego o mocy 75KM kosztuje 28,000 litrów paliwa, czyli tyle ile mi wystarczy na około 30 lat upraw, a te nowe też palą i emitują spaliny..
Witaj Super że odwiedzasz takich fajnych rolników jest jeszcze takich kilku których warto odwiedzić mianowicie Kury intensywnie ekologiczne ,Stworzone z natury, Trzy ziarna ,Filip Partyka
Super, bardzo podobał mi się poprzedni film i ten również, a co do komentarzy: ludzie żyjący w szumie informacji z telewizora, nie rozumiejący świata, czerpiący wiedzę z msm i bezkrytycznie kształtujący swoje poglądy w oparciu o to, czym ludzi te media karmią, często widzą realistów jako pesymistów. Gratuluję pasji i sił do uprawy ziemi. ps mój sąsiad ma 7 starych ciągników, każdy pracuje i ma inną funkcję :)
Popieram podejście Pana do starych ciągników! Proste konstrukcje łatwe i tanie w naprawie podziałają jeszcze 100 lat zanim przestaną produkować do nich części zamienne. Ale i później można będzie zamówić tuleje do cylindrów. Na wsi, gdzie letnisko ma mój brat zakopał się John Deere. Przyjechał po niego drugi John i też nie dał rady. Dopiero stara poczciwa 60-tka wyciągnęła ich obu!
Najlepszy film na kanale, mamy rolnika jakim były setki naszych poprzedników, tata zaczynał w konika, byl traktor, jeden, 10-lat później drugi, a potem trzeci z napędem. Wszystkich widzów przestrzegam, jeśli chcecie kupić żywność od kogoś kto żyje tylko z jej produkcji to bez traktora i maszyn taki producent zarobi się na śmierć, mechanizacja rolnictwa szansa by wgl dożyć starości przy produkcji żywności. Pozdrawiam producent mleka.
Amisze mimo całej mojej sympatii do ich sposobu życia, mają zaprzęgniętą hordę swoich dzieci do pracy i sporo koni, a jak jest porządna robota to biorą stary duży traktor i nim robią. My w Polsce cierpimy na niedobór rąk do pracy, więc nikt amiszem nie zostanie sam@@czesccaosci9687
W końcu jakiś normalny rolnik. Z tym głębokim sadzeniem ziemniaków może nie był taki zły pomysł, jeśli wcześniej sadziłeś i były jeszcze przymrozki to większa warstwa ziemi powinna lepiej chronić sadzeniaka. Oczywiście tyle teorii, bo w praktyce to różnie bywa i sam się nieraz na tym przejechałem tak, że nie ma sie co przejmować😁 A jak nie masz wystarczająco miejsca do przechowywania to ziemniaki można kopcować😊 Traktorów może faktycznie dużo ale sam wiem jak to wygląda w sezonie. Sianokosy jeden traktor do kosiarki, drugi do przetrząsacza lub zgrabiarki a trzeci np. prasa. Całkiem inaczej to wyglądało gdy byłem mały. Pogoda była w miarę przewidywalna i mogliśmy sobie robić na spokojnie.
@@TeAmeKaRa Bo nie owija w bawełnę, że np. jemu traktor nie potrzebny. Tak gadają tylko ludzie, którzy mają przykładowo 2ha i 5 kóz a zimą muszą kupować siano czy zboże od sąsiada😂
Gratulacje!!!!Jesteś!!!!Tworzysz Dobro!!!;znasz piosenkę Damiana Syjonamf??.… niech powstanie tu rzeka.......przy której mógłbym żyć.. Proszę Rób Tak .Twórz nową rzekę ,Wioskę w każdy chciałby żyć.....Pozdrawiamy❤
To nie są smiechowe pytania, psycholog z ciebie jak z koziej d.py trąbka, z dziennikarskiego punktu widzenia wywiad prowadzony jest z dobrze wyrażonymi emocjami zadziwiających spostrzeżeń.
Pług trzeba wypoziomować wzdłuż i w poprzek, ma iść w lini prostej za traktorem ( z delikatnym luzem na cięgnach ). Pierwszą skibę ustawiamy do odległości od koła. Kółko podporowe w pługu trochę na płytsza orkę, by traktor nie stawał Bieżnik i ciśnienie w oponach odpowiednie Myślę że udało mi się pomóc radą. Też uczę się orać, tylko że kombajnista jeszcze mnie nie pochwalił
Noooo... bogaty Pan, cztery ciągniki ma! Dałby jeden biednej rolniczce :P Żartuję ;) Na szczęście mam kochanych sąsiadów, którzy przy okazji obrabiania swoich pól, obrobią i moje :D Uwielbiam swoją wolność w wyborze rozwoju mikrogospodarstwa, które udało się kupić cztery lata temu. Kocham super sąsiadów (z małymi wyjątkami na tych, co nie są super :P), bo mogę na nich liczyć w każdej sytuacji. Oczywiście w drugą stronę też to działa. W zupełności podzielam pasję pana Macieja
Super inspirujący film który....utwierdził mnie w przekonaniu że postępuję w moim życiu ostatnim laty słusznie. :) ....zgadzam się z bohaterem tego filmu w szczególności w tym że ciągnik nawet na mały areał jest niezbędny i tu małe Ursusy w szczególności się sprawdzają bo są "logicznie " I intuicyjnie zbudowane więc nawet go nie rozbierając ogarnięta osoba potrafi zgadnąć który podzespół wymaga interwencji. A jeśli chodzi o napęd przedni? No cóż...Polska podczas WWII ucierpiała najbardziej i wszystkie zakłady prodylukcyjne były zniszczone i mechanizację trzeba było dopiero tworzyć i było mało maszyn rolniczych więc odbudowane fabryki produkowały na ilość a nie jakość zatem na tym się skupiano. W Czechach natomiast nie zniszczono natomiast prawie nic bo podpisano kapitulacje bez jednego wystrzału więc dosyć że obrazu uruchomiona była produkcją to mogli spokojnie rozwijać konstrukcje nie myśląc czy nie muszą przynieść swój prywatny młotek z domu bo w zakładzie produkcyjnym nie mają czym pracować a tak było choćby w Ursusie....Bardzo inspirujący film :) Zasłużony SUB!
...tragedią polskiego Rolnika był demontaż przemysłu Go zaopatrującego w maszyny, przez marksistowskie okrągłostołowe sitwy. A zdrowa Żywność, to towar strategiczny numer jeden. Dziś przydał by się taki prosty, trwały, tani ciągnik o mocy np. 30, 50, 70 KM oraz odpowiednie maszyny, dla takich małych kilkuhektarowych gospodarstw ekologicznych. I mógłby takie produkować Ursus. Bo te współczesne g.... skomplikowane, ekstrem drogie, zawodne, nie nadają i nie kalkulują się do takiej pracy. Tu musiał by najpierw być bardzo świadomy konsument, by taką politykę wsparł. Zdecydowana współczesna większość obywateli ma zdrową żywność głęboko w d...e. Nie chce wiedzieć o co w niej chodzi. Ratunku szuka w przychodniach lekarskich i aptekach. Więc obecnie ta wolna amerykanka zostaje dla takich entuzjastów jak nasz tu Bohater. Osobiście śmiem się zaliczać także do tej grupki entuzjastów, producentów dla swej Rodziny zdrowej żywności. Serdecznie pozdrawiam.
Zgadzam się i sam coś działam ze zdrową żywnością tylko to są moje początki :) przez ostatnie lata dużo zmieniłem w kwestii mojego podejścia do zdrowia..a propos ciagnikow test jedna polska mala firma która do sierpnia tego roku robiła proste ciągniki ale...Unia się wtrąciła i każą im usprawnić je o Stage 5 i teraz chyba wstrzymali produkcję bo ciągnik o mocy 55 km z ceny do 100tys zrobiło się chyba grubo pod drugą setkę i teraz nie za bardzo im się opłaca ten interes....a za PRL jedna decyzja zniszczyła to co dziś mogłoby przydać się takiemu człowiekowi jak bohater tego filmu-seria U Ursusa-zmienny prześwit na wzór t25, zmienna pozycja osi przedniej ruchem wzdłużnym wzgledem ciągnika, zmodernizowane silniki na bazie c330 i c385......ale ktoś musiał zarobić na licencji ....mi pomaga przy moich zmaganiach c330 i po prostu na taką pracę jest idealny i niezniszczalny jedynie martwią mnie jakość części zamiennych co najgorsze brak zachowania norm wymiarowych i skład mieszanki używanej do ich wykonania. Najbardziej mnie wnerwia gdy przyjeżdżasz z nową częścią i...niepasuje...z zachodnimi starymi ciągnikami nie słyszałem by tak było także podobnie jak w tym filmie rozglądam się też za czymś 4x4 ze stajni MF. Pozdrawiam
T25 to naprawdę Bardzo dobry traktor,kopie się ponieważ tur go przeważa a tył nie ma obciążenia.Mam T25 z turem obciążam tył i mogę powiedzieć że to jest mały wariat,błota się nie boi.
Tak, w dużej mierze tak jest, ale zaoranie Ruskiem ugoru to zasługuje na odznaczenie dla kierowcy ;) Jak nie miałem 60tki to wolałem zapłacić za oranie, teraz mając 4x4 to sam mogę wziąć zlecenie ;)
Po treści komentarzy można wywnioskować,kto nie ma pojecia o uprawie,nawet o funkcjonowaniu wsi.Stosunkowo niewielu mieszkańców wsi znających realia i majacych pojęcie o hodowli,uprawie, procesach temu towarzyszących zamieszcza komentarze.Jeśli już zabierają głos,to są to na tyle wywarzone opinie,że mając pojęcie jakiego wysiłku wymaga taki system pracy ,nie chcą dyskredytować bohatera za jego wybór z samego szacunku dla niego samego.
Dzięki Tomku za komentarz. Cała masa internetowych ogrodników ekspertów co ziemi pod paznokciami nigdy nie mieli, nie mówiąc aby kiedykolwiek musieli się utrzymać z ogrodu. X obejrzanych filmów i książek i już wszystko wiedzą, radami i pogardą nawet się dzielą. Bez zadania nawet 3 pytań o warunki czy stan zdrowia skrytykują co źle robisz. Najlepsi są ci co skomentują, że traktor mało ekologiczny albo, że to niezgodne z permakulturą a chwilę potem idą wypełnić biedronkowy koszyk 🤣
Zyjemy w świecie fałszywej ekonomi ,majacej na celu wyprowadzić ludzi w przysłowiowe pole, po czym mają przyjść straszne czasy i głód, więc to nie jest najważniejsze co się opłaca, a co nie opłaca.
Obecnie tylko z działalności rolniczej w tym agroturystyki, która jest mniej pracochłonna i bardziej dochodowa niż warzywniak, ponadto są różne dotacje, przy trochę większym areale przybierają one sens.
Ja mam 1,2 ha gleby ornej i 0,3ha terenu pod dom i budynki gospodarcze z wybiegiem dla kur. Poza tym dzierżawię 1,5 ha gruntów ornych (miałem truskawki na cele przemysłowe). Nie wyobrażam sobie teraz nie mieć własnego ciągnika. Jako dzieciak pamiętam jak rodzice uprawiali konno (mieliśmy 2 klacze), ale to wymaga dużo cierpliwości, wysiłku i paszy dla tych koni. Traktor jest po prostu dużo wygodniejszy i bardziej wydajny. Też mam starego Ursusa C360. Radzi sobie z każdą pracą - orką również, tylko trzeba pamiętać o obciążeniu dodatkowym przedniej osi. Oczywiście nie wybieram się w pole jak leży na nim śnieg lub jest po prostu zbyt mokro. Zapłaciłem za niego 17 500 zl w 2018 roku. Dziś taki traktor kosztuje około 22-25tys.Część maszyn kupiłem nowych, część używanych, a niektóre nadal pożyczam od wyrozumiałego sąsiada. Co do stonki to tu podpowiem, że na inne choroby i szkodniki też są środki ekologiczne. Wybór z roku na rok jest coraz większy, ale skuteczność zależy przede wszystkim od techniki zabiegu (zgodnie z etykietą), terminu i warunków pogodowych (zazwyczaj optymalne są pochmurne dni bez silnego wiatru). Im lepiej się wstrzelimy z zabiegiem tym wyższa skuteczność. Unia Europejska pakietem fit for 55 dąży aby docelowo na terenie UE stosować tylko i wyłącznie środki dopuszczone do upraw ekologicznych. Taki jest kierunek i trzeba się do tego przystosować, bo przyjdzie taki moment, że upraw nie ekologicznych po prostu nie sprzedamy (ale to pewnie jeszcze minimum 30 lat minie). Jest szansa, że nasze wnuki będą się odżywiać równie zdrowo co nasi dziadkowie.
Z tą stonką to jest problem, bo jaja składają pod liściem a i większe osobniki też się pod nim chowają. Ojciec jak pryska opryskiwaczem plecakowym ma dużo większą skuteczność, bo opryskuje krzaczek z każdej strony.
Nasze wnuki nie będą się odżywiać ekologicznie, bo ich po prostu nie będzie. Na tym dziadostwo które jemy, a będzie ono jeszcze gorsze, stracimy reprodukcyjnosc stada i zasiedlą te tereny Afrykanczykami, co już w Euopie się dzieje. Żywność będzie z upraw chydroponicznych bez ziemi, sam chemiczny płyn, to jest możliwe w "farmy pionowe" i tunele foliowe długie na km.
Fajnie , ograniczyć produkcje do minimum ,tylko NIE powinno się przy tym zapomnieć o kapitale ludzkim ,który trzeba będzie zagospodarować po tym gdy został zwolniony z fabryk ,przedsiębiorstw i firm . Jakieś propozycje?
Ale dziś ludzie nie chcą pracować, bardziej opłaca się nie pracować... nikt nie chce pracować, praca na polu to jedna z cięższych: dźwiganie, upał, komary, mała płaca itd...
@@oddjadofarmera To tak samo jak mówisz że 87 a chyba były produkowane do 86 😉 to kwestia tłumaczenia dokumentów przy przybyciu ciągnika z zagranicy. Też mam 675 ale 2*4. Bardzo udany ciągnik poza tym że nie raz można się głową uderzyć w podsufitkę , szczególnie przy zmianie biegów 😅
@@PolskiNiedzwiadek ja mam 193cm jak wsiadłem do Farmtraca to tam uderzałbym się ciągle, w fergusonie nie jest tak źle bo uderzasz się tylko przy zmianie biegów lol ;)
Z ziemniakami dałem sobie spokój po jednym sezonie. Pielić to trzeba a potem wpada stonka lub zaraza i gucio z tego a ziemniaki później dwa zł za kilogram. Wolę ten czas poświęcić na pielenie marchewki lub pietruszki. Ziemniak w ogóle to niepotrzebny klej do jelit :(
To wszystko zależy jaki masz zbyt, gdybyś miał klienta co zapłaci 6zl/kg to może sens był większy? No właśnie, ogół wcale nie jest zainteresowany żywnością bez oprysków... filmy lajkuje tysiące osób, ale tylko procent z nich stać mentalnie na zakup czegoś bez oprysku...
Już przecież wspomniał o tym, że pracując ręcznie czy wykorzystując pomoc zwierząt drastycznie spada wydajność nawet w tak małym gospodarstwie. Oczywiście jest to możliwe ale trzeba by było rzucić pracę na etacie a nie wiem czy pogoda pozwoli przy zmieniającym się klimacie. Nawet się zrymowało.
@@Glemigobles Jeśli chodzi o wydajność to niech sypnie nawozu i będzie A jak o ekologię to jak to się ma do spalania oleju napędowego To co to za ekologia? Tylko koń lub wół To dopiero ekologia będzie 😀
@@arkadiusz-zn5ob A co to za ekologia sypać nawóz? Z nieba spada? Uważasz np. że wystarczy na ugór rozsypać nawóz, potem ręką zasiać zboże i urośnie? Koń i wół pierdzi gazami cieplarnianymi to też nie ekologia.
?drogi ekspresowe ( muszą dać miejsce dla lokalnych małych biznesów'' dla regionalnej kuchni '' dla regionalnego rzemiosła'' kultury i sztuki itp .. dla podróżnych okazja by zapoznać się z bogactwem i różnorodnością Regionów i zajrzenia głębiej '' szansa na nowe kontakty kulturalne, gospodarcze itp. Międzynarodowe kołchozy będą wciskać towary międzynarodowych kołchozów- a to nie jest prawdziwa Polska........ w Hiszpanii takie zlekceważenie potrzeby zarobiania na życie przez lokalną społeczność skończyło się biedą i wyludnieniem. Nawet w tv mają o tym cykliczny program ''pusta Hiszpania''
Te kartofle to zielsko zagłuszyło i stonka ja wpierdzieliła a tam obornik był dany czy pusta ziemia co do 60 to jest ciagnik dla rolnika a nie rolnik dla ciagnika w tym duzym ciagniku to trzeba posprzatac fotel naprawic ogarnac go trochu i nie bedzie bujac ps do niego czesci nie tanie bo to anglik
Fergusona mam od kilku miesięcy więc jeszcze nie znam cen cześci, bo wszystko z niem OK, ale Ursus i Władek to z reguły poniżej 200zł. jasne że wypadało by ogarnąć fotel, ale to raczej nie zmieni nierówności wieloletniego ugoru w trakcie orki... ja działam sam, czasami jeszcze muszę gtować, robić przetwory, zbiory, pranie i spać - coś musi być zaniedbane...
@@oddjadofarmera z ziemniakami dawniej to miałem tak samo, głęboko posadzone, ulewa, słońce, skorupa jak beton i połowa wygniła. Parę lat temu złamałem rękę w kwietniu, więc jedna na byle jak,byle coś urosło ,powtykalem w redliny za kultywatorem,szer.90cm., w rzędzie gęsto, głębokość sadzenia 2cm. ziemniaki podkielkowane,(takie można sądzić do końca maja) kiełkami do góry ,po 2 tyg.sa już na wierzchu, ulewy im nie szkodzą bo płytko. Pole puste, tylko w międzyrzędziach chwastom pozwalam trochę podrosnąć , potem niszczę mała glebogryzarką i tym obsypuje ziemniaki. Plon rewelacyjny, tylko w lato z zaraza jest mniej. Odmiana Lord i Rosara.
👉 Robię te filmy sam. Ten film powstał NIEZALEŻNIE od jakiegokolwiek wsparcia biznesowego, rządowego, politycznego lub instytucjonalnego. 🙏 Jeśli cenią Państwo moją pracę, zachęcam do przekazania darowizny, by wesprzeć kanał. Pomóż mi kontynuować pracę! 🙌 Zostań Patronem! patronite.pl/RamseyUnited
💪 Też można kliknąć „Wesprzyj” lub „Podziękuj”! 👉 th-cam.com/channels/-pZ3BcgDaDRXM0XhigRyYg.htmljoin
🏦 Dane do przelewu bankowego:
Producent: Ramsey United
nr konta: PL 41 1160 2202 0000 0004 5268 3449
Tytuł przelewu: Darowizna na film dokumentalny
Bank Millenium SWIFT code: BIGBPLPW
💰 PayPal: kontakt@moznapanikowac.pl
Chłopie wsiadając do ciągnika nałóż sobie na głowę hełmofon taki jak mają czołgiści to głowa będzie cala i nie poobijana, miałem taki w czołgu, mówię ci super sprawa.
Nowy ciągnik wymaga dużo kasy, najczęściej na kredyt.. koniec wolności. A kredyt wymaga spłaty rat więc nie możesz sobie pozwolić na eksperymenty tylko każdy plon MUSI przynieść dużo zysku. A jak coś MUSISZ to znaczy że ktoś ci narzuca co masz sadzić, ile nawozić,czym pryskać a na koniec on ustala cenę...bo inaczej nie ma kasy na ratę kredytu i nowego ciągnika.
Jak gonisz za kasą to tracisz wolność.
A facet z tego filmu widać że jest wolny...
Witajcie, pozdrawiam z samowystarczalnej wioski konopnej, narazie jeszcze bez maszyn ;) Mam nadzieję że ten odcinek nas natchnie. Miłego dnia!
Dziękuję za pozytywne komentarze 😍😍😍 zaś na negatywne tu moja odpowiedź:
Żyjemy w czasach gdzie wiedzę i poglądy kształtuje internet i media. Cała masa internetowych ogrodników, ekspertów co ziemi pod paznokciami nigdy nie miała, nie mówiąc aby kiedykolwiek musieli się utrzymać z roli, po obejrzeniu X filmów i książek jest już wszystko-wiedząca, radami i pogardą nawet się dzielą. Bez zadania nawet 3 pytań o warunki czy stan zdrowia skrytykują co źle robisz. Najlepsi są ci co skomentują, że traktor mało ekologiczny albo, że to niezgodne z permakulturą a chwilę potem idą wypełnić biedronkowy koszyk 🤣 Ja Was też pozdrawiam i polecam trochę praktyki złapać 😉
Całkiem przez przypadek tu trafiłem. Oglądam po łepkach to nagranie i doskonale Cię rozumiem. W tym co robisz widzę dokładnie takiego samego siebie- 33 letniego samotnego wilka uważanego za dziwaka. Na Twoim kanale jeszcze nie byłem i nie znam Twojej historii ani Ciebie ale już czuję co tam będzie na Twoim kanale. Leci sub do Ciebie, a ja lecę na Twój kanał oglądać wszystko. Po nazwie Twojego konta wnioskuję, że w rolnictwie pojawiłeś się nagle. Mi rolnictwo wszczepiono przy urodzeniu. Pracuję na drugim etacie, bo areał bardzo skromny, ale rolnictwu oddaję całe serce i baaardzo dużo czasu. Dla niektórych jestem głupkiem i pewnie trochę mają racji ale w tych chorych komercyjno-korporacyjnych czasach daje mi to nieduży ale jednak smak wolności. To co udaje mi się wyprodukować to moja największa duma. To co wyprodukuję w 99% sprzedaję i nazywam to prawdziwą żywnością. Jeszcze nie spotkałem takiej osoby, która powiedziałaby że gdzieś kosztowała smaczniejszej żywności. Spotykam jedynie hejt- panie w biedronce to kosztuje tyle, a gdzie indziej tyle. Od chłopa to powinno być za darmo. Nie produkuję żywności stricte eko z certyfikatem, bo to nie przejdzie, żeby mieć z tego jakiś sensowny pieniądz ale chemię bardzo mocno ograniczam do dużego minimum (z naszej litery prawa nie mam nawet możliwości uzyskania eko certyfikatu). Słuchając wszystkich korporacyjnych ekspertów i znawców brakłoby mi pieniędzy żeby do tego dokładać, "bo się nie opłaca". Przez ostatnie 4-5 lat sadownictwo to moja perełka i oczko w głowie. Oprócz różnych małych upraw warzywnych, prowadzę 2 ha sad jabłoniowy w bardzo NIEintensywny sposób jaki to robiono w latach 80-90 i przy ograniczonej chemii. Żeby było ciekawiej, to dosłownie za płotem mam sąsiada, którego można zaliczyć do top 3 najbardziej znaczących gospodarstw/marek sadowniczych w Polsce. Nie piszę tego na wyrost, bo nie raz widziałem w branżowych portalach czy mediach taką informację (sąsiad prowadzi też działania marketingowe na dużą skalę). Poziom chemizacji i samej intensywności uprawy sadu u mnie a u niego to ogromna przepaść jak miedzy wozem konnym a maybachem. Bardzo przyjemnie ogląda mi się jak idzie u niego praca w sadzie i w firmie, bo to już nie jest gospodarstwo tylko przedsiębiorstwo - wszystko robione jak w szwajcarskim zegarku...i ci wszyscy ludzie którzy nad tym chodzą i maszyny, pięknie na to popatrzeć . Sąsiad nigdy nie zadrwił z tego co robię, czego nie można powiedzieć o ludziach tzw. "znafcach". Ludziom nie przeszkadza nawet nazwać mnie złodziejem mimo że sąsiad ma 4-5 odmian na ogromnych połaciach, a u mnie na tylko 2ha jest ich aż 15. Dla nich i tak kradnę od sąsiada. To co wyróżnia moje jabłko to smak- kto raz kupi, ten wraca. Wygląd jabłka też u mnie jest- ładne jabłko nie musi być nasączone chemią jak niektórzy myślą. Trzeba tylko temu oddać serce. Nawet nawiązałem współpracę z jednym wielkopowierzchniowym sklepem, który płaci mi godziwe pieniądze za jabłka bez pośredników. Tutaj nastepna ciekawostka- nigdzie z jabłkiem się nie ogłaszam, oni sami mnie znaleźli. Z mechanizacją jest u mnie bardzo słabo, zwłaszcza z ciągnikami. Na całe gospodarstwo mam tylko c360... i 4011 którego to wyciągnąłem z krzaków kompletnie zdezelowanego, którego po kilku ładnych latach nieużywania i pewnie 20 latach nieprowadzonych napraw będę wskrzeszał po nocach drugą zimę z rzędu. Pozdrawiam
Szacunek dla WAS
@@06przemek21 super komentarz! Dzięki. Ja zaczynam ze swoją ziemią. Jeszcze tam nie mieszkamy, ale drugie plony już były w tym roku. Trochę doswiadczeń zebrałem i czekam na wiosnę 🙂 Ja z zupełnie innej branży. Od zawsze w bloku, ale podobnie jak DJ chcę inaczej. Z tym, że u mnie trudniej, bo remont na odległość, rodzina z dużymi potrzebami. Ale cel jest jeden: wynieść się na wieś i tam zbudować gospodarstwo. Eko, perma, naturalne - zwał jak zwał. Byle mieć swoje jedzenie i cieszyć się kawałkiem roli.
Witam, sam produkuje żywność i mam MF 255 z roku 1990. Przed kopaniem ziemniaków dobrze jest skosić zielsko kosiarką do ciągnika lub nawet kosą spalinową na etaty, z 2 tygodnie wcześniej. Narzekasz na Władimirca że się łatwo kopie, spowodowane jest to pewnie że ma TURa który dociąża przód a odciąża tył. Wiadomo że nie ma co porównywać z C 360, ale ona ma za szerokie opony do ziemniaków
Pan serce zostawia na gospodarce. Podziwiam ludzi z pasją. Dużo zdrowia życzę :)
Witam! Zawsze się cieszę jak widzę, rolników/ogrodnikow którzy uprawiją ziemię bez sztucznych nawozów.
Pozdrawiam 😊
Ja rowniez mam takie poczucie👍🖐🎊🎈
Życze gospodarzowi zdrowia i nich traktory chodzą bez awarii
Wspaniałe opowieści! Dziękuję! Myślę, że nie zrozumiałbym ich, jeśli nie przeprowadziłbym się na wieś kilka lat temu. Kiedy słucham Teścia czy Wujka, to ciągniki przestają być martwymi maszynami. Każdy model, który mieli, to osobne doświadczenie, zmysłowo-cielesna relacja, wyorane w pamięci wspomnienia. Fajnie Jonathan, że udało Ci się uchwycić także ten wymiar pracy w ziemi i z ziemią.
😮dajesz obornik od krow od koni
W marcu
Orzesz to
I sadzisz
Obornik daje cieplo
I bedzie super plon
Zdrawiam
Super , też mam ciągniczek po moim tacie,, Władimirec stary,, ale co trzeba to zrobi ,.Miłego dnia
Też mam ciągnik który w tym roku skończył 40lat i jest u nie na gospodarce od Nowości👌👍😘
Super……
Najlepszy odcinek ze wszystkich ,
Widzę sens i logikę w tym co mówi człowiek 💪👍
Witam wszystkich serdecznie.Poprosze o łapki w górę.Dziekuje.👏🤝🥰
Super gospodarka :) I ta otwarta kuchnia letnia. Rewelacja. Pozdrawiam i gratuluje!
Kolejny filozof, który znalazł swój spokój.
Pięknie masz poukładany świat Maćku. Ostatnim elementem, ktorego Ci brakuje to pieniądz odseparowany od polityków. Oparty o fizyczną pracę - jakiej Ty wykonujesz mnóstwo.
Studiuj Bitcoin.
Tylko czydziestka!!!
U nas na 3ha jest ursus c-4011, od dobrych 50lat jak nie dłużej, ojciec go kupił za młodu. Jest wystarczający na nasze w miarę ekologiczne gospodarstwo z pszczołami. Pan bardzo fajnie gospodaruje i ma podobne podejście do życia, żeby nie konsumować tyle i korzystać z rzeczy używanych
Podpisuję się obiema rękami pod tym co mówi Maciej. Ja kupiłem akurat nowy mały traktorek, ale nie wykluczam kupna starej 60-tki do obsługi starej prasy kostkującej, generalnie już odczuwam, że potrzebny jest traktor pomocniczy, szczególnie jak potrzebuję ładować coś na przyczepę turem i muszę odpiąć przyczepę, a później zapiąć jak jest obciążona. Pozdrawiam
Dokładnie taki "emeryt"znacznie ułatwia pracę jest tani w zakupie i utrzymaniu serwisy jeśli masz odrobinę ochoty przeprowadzisz sam z pomocą yt bez skomplikowanych narzędzi zasadniczo 10 13 17 24 27 30 i młotek xD
"najmądrzej zużyte paliwo..." bardzo mądre słowa... 🙂🙂❤❤
no niestety, są mądrzejsze maszyny niż 40 letni diesel....
To jest dużo bardziej logiczne niż bezsensowne jeżdzenie autem, jak to robi wiele osób. @@salsarriba5695
I tutaj się mylisz, bo te nowe traktory też potrafią łyknąć.
@@salsarriba5695 Zakup nowego najtańszego traktora rolniczego o mocy 75KM kosztuje 28,000 litrów paliwa, czyli tyle ile mi wystarczy na około 30 lat upraw, a te nowe też palą i emitują spaliny..
@@salsarriba5695 tak, mądrzejsze bo zagraniczne, żeby do końca zniszczyć naszą niezależność i samowystarczalnosc.
Dziękuję za film i za ciekawe pytania
Witaj
Super że odwiedzasz takich fajnych rolników jest jeszcze takich kilku których warto odwiedzić mianowicie Kury intensywnie ekologiczne ,Stworzone z natury, Trzy ziarna ,Filip Partyka
Jeszcze Zagroda Beztroski
Świetny przekaz. Podoba mi się to, że warzywa są opryskiwane naturalnym specyfikiem.
Super, bardzo podobał mi się poprzedni film i ten również, a co do komentarzy: ludzie żyjący w szumie informacji z telewizora, nie rozumiejący świata, czerpiący wiedzę z msm i bezkrytycznie kształtujący swoje poglądy w oparciu o to, czym ludzi te media karmią, często widzą realistów jako pesymistów. Gratuluję pasji i sił do uprawy ziemi. ps mój sąsiad ma 7 starych ciągników, każdy pracuje i ma inną funkcję :)
Zgadzam się tak właśnie jest
Popieram podejście Pana do starych ciągników! Proste konstrukcje łatwe i tanie w naprawie podziałają jeszcze 100 lat zanim przestaną produkować do nich części zamienne. Ale i później można będzie zamówić tuleje do cylindrów. Na wsi, gdzie letnisko ma mój brat zakopał się John Deere. Przyjechał po niego drugi John i też nie dał rady. Dopiero stara poczciwa 60-tka wyciągnęła ich obu!
Jesteś mega gość, szacunek, pozdrawiam serdecznie
Bardzo madry i mily Pan Maciej. Pozdro z Rocford, Illinois.
Cudowny p.Maciej i Jochnatan
"O czymś myslisz i to sie dzieje" O taaak!❤
Najlepszy film na kanale, mamy rolnika jakim były setki naszych poprzedników, tata zaczynał w konika, byl traktor, jeden, 10-lat później drugi, a potem trzeci z napędem. Wszystkich widzów przestrzegam, jeśli chcecie kupić żywność od kogoś kto żyje tylko z jej produkcji to bez traktora i maszyn taki producent zarobi się na śmierć, mechanizacja rolnictwa szansa by wgl dożyć starości przy produkcji żywności. Pozdrawiam producent mleka.
Amisze mimo całej mojej sympatii do ich sposobu życia, mają zaprzęgniętą hordę swoich dzieci do pracy i sporo koni, a jak jest porządna robota to biorą stary duży traktor i nim robią. My w Polsce cierpimy na niedobór rąk do pracy, więc nikt amiszem nie zostanie sam@@czesccaosci9687
Ale czad ten ostatni traktor był kiedyś mój około 8 lat temu. Miło było go zobaczyć pozdrawiam
Tylny most od stara jako napędowa oś?
@@januspiekny1155 ja go nie budowalem ale most i skrzynia jest raczej z Lublina tego z lat 50 tych
Miło zobaczyć, że znajoma osoba spełnia swoje marzenia😀 Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów 😀
Hej Artur, dziękuję 😀I wzajemnie powodzonka w działaniach 😊
W końcu jakiś normalny rolnik. Z tym głębokim sadzeniem ziemniaków może nie był taki zły pomysł, jeśli wcześniej sadziłeś i były jeszcze przymrozki to większa warstwa ziemi powinna lepiej chronić sadzeniaka. Oczywiście tyle teorii, bo w praktyce to różnie bywa i sam się nieraz na tym przejechałem tak, że nie ma sie co przejmować😁 A jak nie masz wystarczająco miejsca do przechowywania to ziemniaki można kopcować😊 Traktorów może faktycznie dużo ale sam wiem jak to wygląda w sezonie. Sianokosy jeden traktor do kosiarki, drugi do przetrząsacza lub zgrabiarki a trzeci np. prasa. Całkiem inaczej to wyglądało gdy byłem mały. Pogoda była w miarę przewidywalna i mogliśmy sobie robić na spokojnie.
gdzie tu normalny?
@@TeAmeKaRa Bo nie owija w bawełnę, że np. jemu traktor nie potrzebny. Tak gadają tylko ludzie, którzy mają przykładowo 2ha i 5 kóz a zimą muszą kupować siano czy zboże od sąsiada😂
Gratulacje!!!!Jesteś!!!!Tworzysz Dobro!!!;znasz piosenkę Damiana Syjonamf??.… niech powstanie tu rzeka.......przy której mógłbym żyć.. Proszę Rób Tak .Twórz nową rzekę ,Wioskę w każdy chciałby żyć.....Pozdrawiamy❤
Rewelacyjne porady 🙂🙂🙂 dziękuję
Fajny gość
Bardzo dobrze opowiadasz na te śmiechowe pytania. To są bardzo dobre sprzęty.
To nie są smiechowe pytania, psycholog z ciebie jak z koziej d.py trąbka, z dziennikarskiego punktu widzenia wywiad prowadzony jest z dobrze wyrażonymi emocjami zadziwiających spostrzeżeń.
"śmiechowe pytania"? A co to takiego?
Musisz to wiedzie. Na yt
@@jarekckshxh358 o co Ci chodzi z tym Musisz to wiedzieć? Teraz to Maciej Maciak, to co podajesz jest zbanowane przez YT.
Pług trzeba wypoziomować wzdłuż i w poprzek, ma iść w lini prostej za traktorem ( z delikatnym luzem na cięgnach ). Pierwszą skibę ustawiamy do odległości od koła. Kółko podporowe w pługu trochę na płytsza orkę, by traktor nie stawał
Bieżnik i ciśnienie w oponach odpowiednie
Myślę że udało mi się pomóc radą.
Też uczę się orać, tylko że kombajnista jeszcze mnie nie pochwalił
Podczas pracy mały edit. Poziom wzdłuż i poprzek Skiba pierwsza do koła max a jak za dużo nawala cofnąć 😊
Pierwsza skiba, na odległość między skibami w pługu ( ma tyle samo brać co reszta pługa )
Pierwsza skiba 30 cm, a reszta po 30 na skibę w uni 2 / 3
Świetny materiał! @Ramsey motywujesz do zmiany życia!!! Dziękuję!!! 👩🌾👨🌾🧑🌾👩🌾👨🌾🧑🌾
Super materiał!
Noooo... bogaty Pan, cztery ciągniki ma! Dałby jeden biednej rolniczce :P
Żartuję ;)
Na szczęście mam kochanych sąsiadów, którzy przy okazji obrabiania swoich pól, obrobią i moje :D
Uwielbiam swoją wolność w wyborze rozwoju mikrogospodarstwa, które udało się kupić cztery lata temu. Kocham super sąsiadów (z małymi wyjątkami na tych, co nie są super :P), bo mogę na nich liczyć w każdej sytuacji. Oczywiście w drugą stronę też to działa.
W zupełności podzielam pasję pana Macieja
Ciekawy odcinek
piknie!!!
ale piękne słowa na początku filmiku wow
Panowie, Oryginalne Asy. Świetnie sie słucha ! Pozdro
Dla.mnie mega optymista 😊
Teść ma Władka i teraz szukam c360. Nie ma lepszej opcji niż stary pojazd, który można kilkoma kluczami i tanio naprawić
A jak satysfakcja pokrecic taka c 360 . Czlowiek czuje sie najlepszy .
Tymi małymi ruskimi ludzie obrabiali po 20 ha. Jest w nim konstrukcja przemyślana tylko trzeba go skonfigurować odpowiednio. Ursus też dobry sprzęt.
60 po 40 h robiły i też było
kiedys ludzie srali do dołka za stodoła i tez było :) to sie dobrze mówi pojeździć dzień na dzień po 10 h i zobaczymy
super
Super inspirujący film który....utwierdził mnie w przekonaniu że postępuję w moim życiu ostatnim laty słusznie. :) ....zgadzam się z bohaterem tego filmu w szczególności w tym że ciągnik nawet na mały areał jest niezbędny i tu małe Ursusy w szczególności się sprawdzają bo są "logicznie " I intuicyjnie zbudowane więc nawet go nie rozbierając ogarnięta osoba potrafi zgadnąć który podzespół wymaga interwencji. A jeśli chodzi o napęd przedni? No cóż...Polska podczas WWII ucierpiała najbardziej i wszystkie zakłady prodylukcyjne były zniszczone i mechanizację trzeba było dopiero tworzyć i było mało maszyn rolniczych więc odbudowane fabryki produkowały na ilość a nie jakość zatem na tym się skupiano. W Czechach natomiast nie zniszczono natomiast prawie nic bo podpisano kapitulacje bez jednego wystrzału więc dosyć że obrazu uruchomiona była produkcją to mogli spokojnie rozwijać konstrukcje nie myśląc czy nie muszą przynieść swój prywatny młotek z domu bo w zakładzie produkcyjnym nie mają czym pracować a tak było choćby w Ursusie....Bardzo inspirujący film :) Zasłużony SUB!
...tragedią polskiego Rolnika był demontaż przemysłu Go zaopatrującego w maszyny, przez marksistowskie okrągłostołowe sitwy. A zdrowa Żywność, to towar strategiczny numer jeden. Dziś przydał by się taki prosty, trwały, tani ciągnik o mocy np. 30, 50, 70 KM oraz odpowiednie maszyny, dla takich małych kilkuhektarowych gospodarstw ekologicznych. I mógłby takie produkować Ursus. Bo te współczesne g.... skomplikowane, ekstrem drogie, zawodne, nie nadają i nie kalkulują się do takiej pracy. Tu musiał by najpierw być bardzo świadomy konsument, by taką politykę wsparł. Zdecydowana współczesna większość obywateli ma zdrową żywność głęboko w d...e. Nie chce wiedzieć o co w niej chodzi. Ratunku szuka w przychodniach lekarskich i aptekach. Więc obecnie ta wolna amerykanka zostaje dla takich entuzjastów jak nasz tu Bohater. Osobiście śmiem się zaliczać także do tej grupki entuzjastów, producentów dla swej Rodziny zdrowej żywności. Serdecznie pozdrawiam.
@@wacawlubinski5218 Widzę na targu, że ludzi którzy są świadomi, że paliwo jakie leją do swojego "wehikułu" jest tak mała, że aż przeraża...
Zgadzam się i sam coś działam ze zdrową żywnością tylko to są moje początki :) przez ostatnie lata dużo zmieniłem w kwestii mojego podejścia do zdrowia..a propos ciagnikow test jedna polska mala firma która do sierpnia tego roku robiła proste ciągniki ale...Unia się wtrąciła i każą im usprawnić je o Stage 5 i teraz chyba wstrzymali produkcję bo ciągnik o mocy 55 km z ceny do 100tys zrobiło się chyba grubo pod drugą setkę i teraz nie za bardzo im się opłaca ten interes....a za PRL jedna decyzja zniszczyła to co dziś mogłoby przydać się takiemu człowiekowi jak bohater tego filmu-seria U Ursusa-zmienny prześwit na wzór t25, zmienna pozycja osi przedniej ruchem wzdłużnym wzgledem ciągnika, zmodernizowane silniki na bazie c330 i c385......ale ktoś musiał zarobić na licencji ....mi pomaga przy moich zmaganiach c330 i po prostu na taką pracę jest idealny i niezniszczalny jedynie martwią mnie jakość części zamiennych co najgorsze brak zachowania norm wymiarowych i skład mieszanki używanej do ich wykonania. Najbardziej mnie wnerwia gdy przyjeżdżasz z nową częścią i...niepasuje...z zachodnimi starymi ciągnikami nie słyszałem by tak było także podobnie jak w tym filmie rozglądam się też za czymś 4x4 ze stajni MF. Pozdrawiam
Zazdroszczę. Ja nie jestem kompletnie techniczny.
❤❤❤
Stara 60 to jest sprzęt super. Tyle lat i to dalej robi na polach. Pancerna maszyna.
Była...nikt już nie chce tego koromysła
@@robos92 A skąd wiesz, że "nikt"? Policzyłeś "wszystkich"?
@@MinSziHo tylko ci mali kilkuhektarowcy więksi mają zachodni sprzęt który jest dużo lepszej jakości
@@robos92 Policz koszty eksploatacji, to wrócimy do rozmowy o "jakości" w ostatecznym rozliczeniu kosztu tego "zachodniego sprzętu".
@@MinSziHo w ciągu kilku lat kupiłem 2 nowe ciągniki ( możesz sprawdzić na profilu) więc wiem co mówię
T25 to naprawdę Bardzo dobry traktor,kopie się ponieważ tur go przeważa a tył nie ma obciążenia.Mam T25 z turem obciążam tył i mogę powiedzieć że to jest mały wariat,błota się nie boi.
Tak, w dużej mierze tak jest, ale zaoranie Ruskiem ugoru to zasługuje na odznaczenie dla kierowcy ;) Jak nie miałem 60tki to wolałem zapłacić za oranie, teraz mając 4x4 to sam mogę wziąć zlecenie ;)
Super 👍
Kiedyś dookoła ziemniaczyska siano kilka rzędów bobu, który ochrania trochę przed mrozem. Szału może nie robi, ale zawsze to ciut cieplej
Po treści komentarzy można wywnioskować,kto nie ma pojecia o uprawie,nawet o funkcjonowaniu wsi.Stosunkowo niewielu mieszkańców wsi znających realia i majacych pojęcie o hodowli,uprawie, procesach temu towarzyszących zamieszcza komentarze.Jeśli już zabierają głos,to są to na tyle wywarzone opinie,że mając pojęcie jakiego wysiłku wymaga taki system pracy ,nie chcą dyskredytować bohatera za jego wybór z samego szacunku dla niego samego.
Dzięki Tomku za komentarz. Cała masa internetowych ogrodników ekspertów co ziemi pod paznokciami nigdy nie mieli, nie mówiąc aby kiedykolwiek musieli się utrzymać z ogrodu. X obejrzanych filmów i książek i już wszystko wiedzą, radami i pogardą nawet się dzielą. Bez zadania nawet 3 pytań o warunki czy stan zdrowia skrytykują co źle robisz. Najlepsi są ci co skomentują, że traktor mało ekologiczny albo, że to niezgodne z permakulturą a chwilę potem idą wypełnić biedronkowy koszyk 🤣
Zyjemy w świecie fałszywej ekonomi ,majacej na celu wyprowadzić ludzi w przysłowiowe pole, po czym mają przyjść straszne czasy i głód, więc to nie jest najważniejsze co się opłaca, a co nie opłaca.
Musisz to wiedziec na yt
Mieszkam na wsi i oglądam z ciekawości
Prostota obsługi skrzyni biegów w rusku - to warto docenić 😁
Czy pan utrzymuje sie tylko z ziemi czy poza tym pracuje pan rowniez na etacie?
Obecnie tylko z działalności rolniczej w tym agroturystyki, która jest mniej pracochłonna i bardziej dochodowa niż warzywniak, ponadto są różne dotacje, przy trochę większym areale przybierają one sens.
@@oddjadofarmera dotacje rolnicze? Jestem rolnikiem i mniej więcej wiem o czym mówisz, no chyba ze jakies eko, to już nie jestem w temacie
Witam Wszystkich
Ja mam 1,2 ha gleby ornej i 0,3ha terenu pod dom i budynki gospodarcze z wybiegiem dla kur. Poza tym dzierżawię 1,5 ha gruntów ornych (miałem truskawki na cele przemysłowe). Nie wyobrażam sobie teraz nie mieć własnego ciągnika. Jako dzieciak pamiętam jak rodzice uprawiali konno (mieliśmy 2 klacze), ale to wymaga dużo cierpliwości, wysiłku i paszy dla tych koni. Traktor jest po prostu dużo wygodniejszy i bardziej wydajny.
Też mam starego Ursusa C360.
Radzi sobie z każdą pracą - orką również, tylko trzeba pamiętać o obciążeniu dodatkowym przedniej osi. Oczywiście nie wybieram się w pole jak leży na nim śnieg lub jest po prostu zbyt mokro. Zapłaciłem za niego 17 500 zl w 2018 roku. Dziś taki traktor kosztuje około 22-25tys.Część maszyn kupiłem nowych, część używanych, a niektóre nadal pożyczam od wyrozumiałego sąsiada.
Co do stonki to tu podpowiem, że na inne choroby i szkodniki też są środki ekologiczne. Wybór z roku na rok jest coraz większy, ale skuteczność zależy przede wszystkim od techniki zabiegu (zgodnie z etykietą), terminu i warunków pogodowych (zazwyczaj optymalne są pochmurne dni bez silnego wiatru). Im lepiej się wstrzelimy z zabiegiem tym wyższa skuteczność. Unia Europejska pakietem fit for 55 dąży aby docelowo na terenie UE stosować tylko i wyłącznie środki dopuszczone do upraw ekologicznych.
Taki jest kierunek i trzeba się do tego przystosować, bo przyjdzie taki moment, że upraw nie ekologicznych po prostu nie sprzedamy (ale to pewnie jeszcze minimum 30 lat minie).
Jest szansa, że nasze wnuki będą się odżywiać równie zdrowo co nasi dziadkowie.
Z tą stonką to jest problem, bo jaja składają pod liściem a i większe osobniki też się pod nim chowają. Ojciec jak pryska opryskiwaczem plecakowym ma dużo większą skuteczność, bo opryskuje krzaczek z każdej strony.
Spintor i po stonce, jest to eko środek. Wiem z doświadczenia.
Nasze wnuki nie będą się odżywiać ekologicznie, bo ich po prostu nie będzie. Na tym dziadostwo które jemy, a będzie ono jeszcze gorsze, stracimy reprodukcyjnosc stada i zasiedlą te tereny Afrykanczykami, co już w Euopie się dzieje. Żywność będzie z upraw chydroponicznych bez ziemi, sam chemiczny płyn, to jest możliwe w "farmy pionowe" i tunele foliowe długie na km.
Musisz to wiedziec na yt
Bardzo podoba mi się użycie starych maszyn rolniczych. Ile ha pan nimi obrabia? Podejrzewam, że nie mniej niż 20 ha.
Fajnie , ograniczyć produkcje do minimum ,tylko NIE powinno się przy tym zapomnieć o kapitale ludzkim ,który trzeba będzie zagospodarować po tym gdy został zwolniony z fabryk ,przedsiębiorstw i firm . Jakieś propozycje?
Ale dziś ludzie nie chcą pracować, bardziej opłaca się nie pracować... nikt nie chce pracować, praca na polu to jedna z cięższych: dźwiganie, upał, komary, mała płaca itd...
...dopóki socjał+ z kieszeni Podatnika, zero świadomości w tym temace i gówniana żywność w obfitości, pytanie o "jakieś propozycje" nie ma sensu.
Ktoś chyba jeszcze pracuje w fabrykach ?@@oddjadofarmera
Budują jeszcze ciągniki czy już zaprzestali ?@@wacawlubinski5218
Matulu, mnie by jeden się teraz przydał na nasze siedlisko... Taki ciapek. Żeby drewno z lasu zaciągnąć... Choćby, Jest tyle pracy...
👋😊
Sielanka. Przednówek. Emigracja. Hameryka.
Rolnik szuka żony.
Agroturystyka. Kozy.
Łono natury.
Jak ty chcesz mieć więcej czasu to Ok, ale żabka padnie za chwile !
Poczytaj jeszcze co to jest regulacja pozycyjna i siłowa w tym Ursusie. Na wstawce z orką zauważyłem, ze na pewno z niej nie korzystasz. Pozdrawiam
Władek to jest sprzęt mam c330 i Wladimirec i Wladek nie odstaje ma revers i tu na + w porównaniu z c330 a na + w c330 to podwójne sprzeglo
Dobre i zdrowe to było 30 lat temu-dziś jest szybko i nijako
💚
👍
Parker😂😂😂👍👍👍👍
Mf 675 gdybym miał to także nie potrzebowałbym bym już innego . On ma pewnie 70-80 km przy 4x4 . Czego chcieć więcej. Komfort ? A poco .
tam gdzie ekonomia, tam kończy sie ekologia.
Zjednejstrony się wkurwiłełem ale po obejrzeniu filmu całego jest ok.są pozytytywy a kożdy może mieć swoje zdanie i doświadczenie życiowe .
Massey ma 68KM , widze ze twoj posiada rowniez biegi pełzające 😎
Tak pełzacze idealne do ogrodu :) W dowodzie mam 75 :P
@@oddjadofarmera To tak samo jak mówisz że 87 a chyba były produkowane do 86 😉 to kwestia tłumaczenia dokumentów przy przybyciu ciągnika z zagranicy.
Też mam 675 ale 2*4. Bardzo udany ciągnik poza tym że nie raz można się głową uderzyć w podsufitkę , szczególnie przy zmianie biegów 😅
@@PolskiNiedzwiadek ja mam 193cm jak wsiadłem do Farmtraca to tam uderzałbym się ciągle, w fergusonie nie jest tak źle bo uderzasz się tylko przy zmianie biegów lol ;)
Musisz to wiedziec na yt
@@oddjadofarmera Miałem farmtraca i tam się nie uderzałem , w MF nie raz na dołkach tak przywale , że zęby trzeszczą. A mam tylko 181 cm.
zamiast fergusona kupił byś URSUSa 1014 100KM (przedni napęd i turbo) i miał byś większego brata C360 i-bys był zadowolony
NPTVkropkaPL
Pozdrawiam 🇵🇱🐺
Najlepszy traktor na świecie to poczciwa 30stka i 60tka
A 13 arów glebogryzarka?
Owszem kręgosłup jest jeden a go nie wymienisz jak łopaty
@@JD-bv6kl 😁
To zależy do czego? mała glebogryzarka Cię wytrzęsie, może warto zapłacić aby ktoś zaorał?
@@oddjadofarmera no na te 13 arów
Wytrzęsie mnie😁😁😁 ok
Władek z turem to tak jak by mojej babci dać widelec do rosołu 😂
Gra o plon
RAmsey good Yob!
Andrzej Rady?
ale zazdroszczę mam gospodarstwo ale sie nie odważyłem na gospodarowanie, żałuję
Mi na hektarze starczy quad. Tylko ja nie oram
Z ziemniakami dałem sobie spokój po jednym sezonie. Pielić to trzeba a potem wpada stonka lub zaraza i gucio z tego a ziemniaki później dwa zł za kilogram. Wolę ten czas poświęcić na pielenie marchewki lub pietruszki. Ziemniak w ogóle to niepotrzebny klej do jelit :(
To wszystko zależy jaki masz zbyt, gdybyś miał klienta co zapłaci 6zl/kg to może sens był większy? No właśnie, ogół wcale nie jest zainteresowany żywnością bez oprysków... filmy lajkuje tysiące osób, ale tylko procent z nich stać mentalnie na zakup czegoś bez oprysku...
Najgorszy klej do jelit to gluten 😉
😀
Rolnik ekologiczny to powinien pracować końmi albo wołami a nie ciągnikiem 😅
Już przecież wspomniał o tym, że pracując ręcznie czy wykorzystując pomoc zwierząt drastycznie spada wydajność nawet w tak małym gospodarstwie. Oczywiście jest to możliwe ale trzeba by było rzucić pracę na etacie a nie wiem czy pogoda pozwoli przy zmieniającym się klimacie. Nawet się zrymowało.
@@Glemigobles Jeśli chodzi o wydajność to niech sypnie nawozu i będzie A jak o ekologię to jak to się ma do spalania oleju napędowego To co to za ekologia? Tylko koń lub wół To dopiero ekologia będzie 😀
No, no, mieszkać w ziemiance, obsługiwać tylko klientów co przyjadą na rowerach a swojej kobiecie zakładać homonto i orać nią pole 🤣
@@arkadiusz-zn5ob A co to za ekologia sypać nawóz? Z nieba spada? Uważasz np. że wystarczy na ugór rozsypać nawóz, potem ręką zasiać zboże i urośnie? Koń i wół pierdzi gazami cieplarnianymi to też nie ekologia.
@@Glemigobles No to albo wyniki albo ekologia Pierdzi ale ekologicznie
Proszę spojrzeć co ruskiem wyprawia Pan kocisko75
Ile taki ciągnik kosztuje
który konkretnie?
10, 20 i 40 tysięcy, parę lat temu sporo mniej...
skaont wy scie som ?
Kup nowego orsusa c 325
Te nasze 60tki to juz wszystkie wyjebane jak pięty Mojzesza ...
Pozytywny człowiek
Ale stare traktory to nie ekologia wedlug uczonych 😂😂😂😂😂
Ruski jest ciągnikiem ogrodniczym nie rolniczym jest bardzo dobry do upraw małych albo ogrodniczych
?drogi ekspresowe ( muszą dać miejsce dla lokalnych małych biznesów'' dla regionalnej kuchni '' dla regionalnego rzemiosła'' kultury i sztuki itp .. dla podróżnych okazja by zapoznać się z bogactwem i różnorodnością Regionów i zajrzenia głębiej '' szansa na nowe kontakty kulturalne, gospodarcze itp. Międzynarodowe kołchozy będą wciskać towary międzynarodowych kołchozów- a to nie jest prawdziwa Polska........ w Hiszpanii takie zlekceważenie potrzeby zarobiania na życie przez lokalną społeczność skończyło się biedą i wyludnieniem. Nawet w tv mają o tym cykliczny program ''pusta Hiszpania''
Te kartofle to zielsko zagłuszyło i stonka ja wpierdzieliła a tam obornik był dany czy pusta ziemia co do 60 to jest ciagnik dla rolnika a nie rolnik dla ciagnika w tym duzym ciagniku to trzeba posprzatac fotel naprawic ogarnac go trochu i nie bedzie bujac ps do niego czesci nie tanie bo to anglik
Części i prosty w naprawie
Fergusona mam od kilku miesięcy więc jeszcze nie znam cen cześci, bo wszystko z niem OK, ale Ursus i Władek to z reguły poniżej 200zł. jasne że wypadało by ogarnąć fotel, ale to raczej nie zmieni nierówności wieloletniego ugoru w trakcie orki... ja działam sam, czasami jeszcze muszę gtować, robić przetwory, zbiory, pranie i spać - coś musi być zaniedbane...
@@oddjadofarmera z ziemniakami dawniej to miałem tak samo, głęboko posadzone, ulewa, słońce, skorupa jak beton i połowa wygniła. Parę lat temu złamałem rękę w kwietniu, więc jedna na byle jak,byle coś urosło ,powtykalem w redliny za kultywatorem,szer.90cm., w rzędzie gęsto, głębokość sadzenia 2cm. ziemniaki podkielkowane,(takie można sądzić do końca maja) kiełkami do góry ,po 2 tyg.sa już na wierzchu, ulewy im nie szkodzą bo płytko. Pole puste, tylko w międzyrzędziach chwastom pozwalam trochę podrosnąć , potem niszczę mała glebogryzarką i tym obsypuje ziemniaki. Plon rewelacyjny, tylko w lato z zaraza jest mniej. Odmiana Lord i Rosara.
Glebogryzarka dymi☹️
Sam mam małą elektryczną glebogryzarkę i nie dymi :)
@@oddjadofarmera może byś coś polecił? Please co by tu kupić
@@aleksandrawojciech5771 hmmm... to zależy od areału, mam taką elektryczną NAC, ale używam jej sporadycznie ze względu na areał i długość kabla..
Nie no …Boryna i Antek w grobie się przewracają nie wspominając o Ślimaku jakby zobaczył „ hipisa” co „ wziol” się za rolnictwo 😂👍