To że hoyo się nie boi wuwy i ma ją gdzieś to totalna bzdura akurat. Aktualnie jest drama z kontraktami z największymi content creatorami, że nie mogą grać w wuwe, bo im hoyo zakazuje. To dokładnie pokazuje strach hoyo.
Sekcja komentarzy elegancko wypunktowała twoje głupie pierdolenie i bronienie genshina bez powodu. Nie wiem jak reszta, ja już mam dość plucia sobie do mordy, więc gi mówi papa i wuwe witam z otwartymi rękoma, bo przynajmniej potrafią słuchać gracza i naprawić to, co było zjebane od samego początku istnienia gierki
Eh. Mniej kolorów jest ze względu na postapo typ gry, genshin zaś jest fantasy/bajkowe więc kolorów z definicji będą mieć wiecej. Animacje gorsze? To co jakby były na wyższym poziomie to też powiedziałbyś że sciagneli od GI jak interfejs który jest ogólny w wielu grach czasem pojawi sie innowacja ale aktulanie ten jest łatwy w obsłudze. W GI masz też koło jak menu wyboru po wciśnieciu odpowiedniego klawisza i gdzieś już to też widzialem więc dlaczego to skopiowali jak mogli o rany o boże gram w inną gre a mam podobną rzecz co w innej nie ch*j nie podoba mi się to pier**le odinstaluje 😂. Z tą mapą to też to co bo GI jest wielką korporacją to teraz każda gra na świecie musi zrezygnować z mapy w kształcie kółka i ikon w około? Dlaczego tego nie opantetowali? I tak można dalej te twierdzenia obalać od artefaktów które i tak są cześcia gier tego typu odkąd powstają takie produkcje. Tylko tak w GI masz to nazwane domeną a w innych loch, dropy z świata jak wuwie bedzie i tak dalej. Zapomniałbym dlaczego w takim razie koncept postaci Hoyo sciągneło do swojej gry z SAO. Mam na myśli Robin z HSR piosenkareczka bustująca wszystkich. A w SAO jest taka postać jak Yuna która swoim spiewem boostuje innych. Wystarczy zobaczyć SAO Alicization-war of Underlord 2 w odcinku piątym sie pojawia ponownie produkcja z 2020 roku nie wspominając że istnieje gra SAO również nawiazująca do tego animca nie ogrywałem ale zakładam że pewnie tam też pojawiła się. Także co hoyo też kopiuje od innych czy może ,,zaporzyczają"/,,wykorzystują" koncept od innych?
Problemem genshina jest to, że starsi gracze nie mają już co w nim robić a czekanie na nowe postacie i tereny (bynajmniej z mojej perspektywy) stało się już nudne. Ja potrzebuje gry, która dostarczy mi fan z walki a genshin no nie oszukujmy się, nie jest wymagającą grą i wystarczy średnio zbudować pare postaci i gra jest prosta jak drut. Kocham stawiać sobie wyzwania ale w genshinie nie ma wyzwań i dlatego licze, że wuwa będzie lepsza i będę mogła w końcu się trochę pomęczyć i mieć jakąś satysfakcje z walki
Ah tak bo tylko genshin ma monopol zeby ikonka plecaka otwierala ekwipunek :D Albo ikonka glowy MC otwierala menu postaci.... czy moze kompasu na mapce albo ksiazce do zadan :D
Hoyo tak się, nie boi konkurencji że przy wyjściu ToF'a przestali bić po łapkach leak'erów (do momentu kiedy przestali być potrzebni). Ciekawe zrobią tym razem.
Szczerze mówiąc to raczej nie zapowiada się na kolejne tower of fantasy. Z resztą konkurencja by się przydała, bo wtedy twórcy będą robić wszystko by ludzi przyciągnąć. Ja spróbuję WW, bo dlaczego nie, wygląda ciekawie.
Oczywiście, że wszystkie genshiniary i fanboye się zesrały jak zobaczyły wuthering waves, bo to pierwsza realna konkurencja dla genshina. Tower of Fantasy wyglądało jak jebany bootleg i dodatkowo system walki był do dupy. Tutaj systemowi bliżej jest do Punishing Gray Raven, a na dodatek jest open world. Zresztą jak wyjdzie Project Mugen, który wygląda tak z 20x lepiej niż genshin to może w końcu Hoyo się ogarnie i team od genshina zacznie rozwijać grę, a nie lecieć na tym że ma stado baranów, które im przytakuje bo jest zbyt zainwestowane w grę by stwierdzić, że grają w chujową grę.
moim zdaniem to dobrze, bo na 100% będą skupieni na tym, aby nie przyciągnąć nowych graczy tylko starych właśnie z takich gier jak honkai czy genshin bo są mega podobne i mało rzeczy się zmienia. A my jako gracze będziemy przezwyczajeni do tego typu gier i łatwo będzie nam przenieść się na Wuthering Waves, a czy zostaną to zależy to już od twórców czy będą mieli tak samo wyjebane jak hoyo czy będą tworzyli grę z myślą o graczach. A co do podobieństw nie zapominajmy że genshin też się wzorował na innych grach więc nawet jeśli Wuthering się wzorował to nie ma to żadnego znaczenia, bo największe znaczenie będzie miało to, jak twórcy będą prowadzić tę grę dalej.
Jak dla mnie podobieństwa w interfejsie nic nie znaczą, przynajmniej łatwo się będzie odnaleźć, i skoro taki interfejs działa to po co go zmieniać. A sam wygląd świata przedstawionego z zamysłu jest mniej kolorowy i bardziej szary, jest to z powodu tego, ze gra osadzona jest w postapokaliotycznym świecie, a genshin bardziej średniowieczne fantasy czy coś w tym stylu, dla mnie jest to na plus bo mam juz odrobinę dość przekolorowanego świata dlatego bardziej sie przerzuciłem na HSR ostatnio, a tutaj będę sie czuł bardziej jak w domu, mam nadzieje tylko ze z contentem nie zjebią sprawy i będzie dobrze, pozdrawiam 😊
Te podobieństwa nie są dlatego, że Wuthering Wave chce ułatwić życie graczom Genshina, a właśnie dlatego, że w sporej ilości innych gier jest podobny system. To jedna z zasad projektowania, że jeśli na rynku są podobne produkty, to powinno się ułatwić użytkownikowi odnajdywanie w nim, żeby nie tracił czasu na naukę nowego systemu.
![GENSHIN IMPACT [#2] - Pojedynek z Pierwszym Bossem || GAMEPLAY PL](http://i.ytimg.com/vi/1NUleCUpbCk/mqdefault.jpg)
Będziecie grać na premiere?
Witam, szanownego kontent kreatora. Dodam parę rzeczy od siebie. Wybacz troszku się rozpisałam.
To że hoyo się nie boi wuwy i ma ją gdzieś to totalna bzdura akurat. Aktualnie jest drama z kontraktami z największymi content creatorami, że nie mogą grać w wuwe, bo im hoyo zakazuje. To dokładnie pokazuje strach hoyo.
Ja uważam że te podobieństwa są spoko z jednego powodu. Z przezeyczajenia będzie mi łatwiej ogarnąć co jest 5.
Sekcja komentarzy elegancko wypunktowała twoje głupie pierdolenie i bronienie genshina bez powodu. Nie wiem jak reszta, ja już mam dość plucia sobie do mordy, więc gi mówi papa i wuwe witam z otwartymi rękoma, bo przynajmniej potrafią słuchać gracza i naprawić to, co było zjebane od samego początku istnienia gierki
Drogi redzie czy znasz definicje konkurencji ? Z twoich słów wynika że zabicie genshina a bycie konkurencją to jedno i to samo.
bardzo mnie bawi że gracze genshina nazywają ten nowy "endgame" endgamem mimo to że odświeża się on co miesiąc
Eh. Mniej kolorów jest ze względu na postapo typ gry, genshin zaś jest fantasy/bajkowe więc kolorów z definicji będą mieć wiecej. Animacje gorsze? To co jakby były na wyższym poziomie to też powiedziałbyś że sciagneli od GI jak interfejs który jest ogólny w wielu grach czasem pojawi sie innowacja ale aktulanie ten jest łatwy w obsłudze. W GI masz też koło jak menu wyboru po wciśnieciu odpowiedniego klawisza i gdzieś już to też widzialem więc dlaczego to skopiowali jak mogli o rany o boże gram w inną gre a mam podobną rzecz co w innej nie ch*j nie podoba mi się to pier**le odinstaluje 😂. Z tą mapą to też to co bo GI jest wielką korporacją to teraz każda gra na świecie musi zrezygnować z mapy w kształcie kółka i ikon w około? Dlaczego tego nie opantetowali? I tak można dalej te twierdzenia obalać od artefaktów które i tak są cześcia gier tego typu odkąd powstają takie produkcje. Tylko tak w GI masz to nazwane domeną a w innych loch, dropy z świata jak wuwie bedzie i tak dalej. Zapomniałbym dlaczego w takim razie koncept postaci Hoyo sciągneło do swojej gry z SAO. Mam na myśli Robin z HSR piosenkareczka bustująca wszystkich. A w SAO jest taka postać jak Yuna która swoim spiewem boostuje innych. Wystarczy zobaczyć SAO Alicization-war of Underlord 2 w odcinku piątym sie pojawia ponownie produkcja z 2020 roku nie wspominając że istnieje gra SAO również nawiazująca do tego animca nie ogrywałem ale zakładam że pewnie tam też pojawiła się. Także co hoyo też kopiuje od innych czy może ,,zaporzyczają"/,,wykorzystują" koncept od innych?
Problemem genshina jest to, że starsi gracze nie mają już co w nim robić a czekanie na nowe postacie i tereny (bynajmniej z mojej perspektywy) stało się już nudne. Ja potrzebuje gry, która dostarczy mi fan z walki a genshin no nie oszukujmy się, nie jest wymagającą grą i wystarczy średnio zbudować pare postaci i gra jest prosta jak drut. Kocham stawiać sobie wyzwania ale w genshinie nie ma wyzwań i dlatego licze, że wuwa będzie lepsza i będę mogła w końcu się trochę pomęczyć i mieć jakąś satysfakcje z walki
Ah tak bo tylko genshin ma monopol zeby ikonka plecaka otwierala ekwipunek :D Albo ikonka glowy MC otwierala menu postaci.... czy moze kompasu na mapce albo ksiazce do zadan :D
Hoyo tak się, nie boi konkurencji że przy wyjściu ToF'a przestali bić po łapkach leak'erów (do momentu kiedy przestali być potrzebni). Ciekawe zrobią tym razem.
Szczerze mówiąc to raczej nie zapowiada się na kolejne tower of fantasy. Z resztą konkurencja by się przydała, bo wtedy twórcy będą robić wszystko by ludzi przyciągnąć. Ja spróbuję WW, bo dlaczego nie, wygląda ciekawie.
Kolejny genshin's white knight xd
A tam Red pierdolisz głupoty jak zawsze. Ale przynajmniej przyjemnie się ogląda
Oczywiście, że wszystkie genshiniary i fanboye się zesrały jak zobaczyły wuthering waves, bo to pierwsza realna konkurencja dla genshina. Tower of Fantasy wyglądało jak jebany bootleg i dodatkowo system walki był do dupy. Tutaj systemowi bliżej jest do Punishing Gray Raven, a na dodatek jest open world. Zresztą jak wyjdzie Project Mugen, który wygląda tak z 20x lepiej niż genshin to może w końcu Hoyo się ogarnie i team od genshina zacznie rozwijać grę, a nie lecieć na tym że ma stado baranów, które im przytakuje bo jest zbyt zainwestowane w grę by stwierdzić, że grają w chujową grę.
No tylko jest taki problem że hoyo ucisza content creatorów wuwa na bilibili i ktoś mówi że się nie interesują
moim zdaniem to dobrze, bo na 100% będą skupieni na tym, aby nie przyciągnąć nowych graczy tylko starych właśnie z takich gier jak honkai czy genshin bo są mega podobne i mało rzeczy się zmienia. A my jako gracze będziemy przezwyczajeni do tego typu gier i łatwo będzie nam przenieść się na Wuthering Waves, a czy zostaną to zależy to już od twórców czy będą mieli tak samo wyjebane jak hoyo czy będą tworzyli grę z myślą o graczach. A co do podobieństw nie zapominajmy że genshin też się wzorował na innych grach więc nawet jeśli Wuthering się wzorował to nie ma to żadnego znaczenia, bo największe znaczenie będzie miało to, jak twórcy będą prowadzić tę grę dalej.
No ta, a Genshin wcale nie jest kopią Zeldy, wcaleeeee xD
Jak dla mnie podobieństwa w interfejsie nic nie znaczą, przynajmniej łatwo się będzie odnaleźć, i skoro taki interfejs działa to po co go zmieniać. A sam wygląd świata przedstawionego z zamysłu jest mniej kolorowy i bardziej szary, jest to z powodu tego, ze gra osadzona jest w postapokaliotycznym świecie, a genshin bardziej średniowieczne fantasy czy coś w tym stylu, dla mnie jest to na plus bo mam juz odrobinę dość przekolorowanego świata dlatego bardziej sie przerzuciłem na HSR ostatnio, a tutaj będę sie czuł bardziej jak w domu, mam nadzieje tylko ze z contentem nie zjebią sprawy i będzie dobrze, pozdrawiam 😊
Te podobieństwa nie są dlatego, że Wuthering Wave chce ułatwić życie graczom Genshina, a właśnie dlatego, że w sporej ilości innych gier jest podobny system. To jedna z zasad projektowania, że jeśli na rynku są podobne produkty, to powinno się ułatwić użytkownikowi odnajdywanie w nim, żeby nie tracił czasu na naukę nowego systemu.