Magnetofon z USB Teac W1200 [TOWARY MODNE 123]
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 12 ก.ย. 2024
- O nietypowym magnetofonie typu "deck" ze złączem USB. O jednym z ostatnich magnetofonów kasetowych. O ograniczeniach taśm, których nie potrafi pokonać nawet współczesna elektronika. O przegrywaniu kaset do środowiska cyfrowego.Teac W1200.
Wspomniany sygnał do ustawiania głowic znajduje się tutaj:
adamsmialek.co...
Zapraszam do wsparcia mojego kanału:
patronite.pl/s...
PayPal.Me/smialekadam
www.paypal.com...
oraz do subskrybowania:
www.youtube.co...
#Teac #W1200 #magnetofon
![Magnetofon z kalkulatora [TOWARY MODNE 90]](http://i.ytimg.com/vi/yYVxbFieQmw/mqdefault.jpg)
![Magnetofon z kalkulatora [TOWARY MODNE 90]](/img/tr.png)
![Magnetofony - Odc.42 [Reduktor Szumu]](http://i.ytimg.com/vi/3N008RbwDGA/mqdefault.jpg)
![Jak działa kineskop? [TOWARY MODNE 86]](http://i.ytimg.com/vi/yH6clrf0qag/mqdefault.jpg)
![[Naprawy] Unitra M2405S](/img/n.gif)
7:21 co jest lepszego niż wysublimowany humor w Towarach? Wysublimowany humor w Towarach czytany z manierą Adama.
Dawno się tak nie uśmiałem, dziękuję!
Za ten magnetofon podziękuję.
Zadbany klasyk z dobrą kartą dźwiękową zrobi archiwizację dużo lepiej i bez wyżej wymienionych problemów.
Pozdrawiam 👍
W czasach gdy prawie wszystko już wydano na CD, taka archiwizacja już nieco traci sens. Chyba, że mamy na myśli gaworzenie naszych pociech jak były małe, lub głosy naszych bliskich, którzy już odeszli.
@@kaem3 Dokładnie jak powiedziałeś - prawie wszystko.
Mam unikalne nagrania, których na CD próżno szukać. Te dygitalizuje z zamiarem umieszczenia na YT
Przycisk Repeat do założenia "własnego radia komercyjnego, puszczającego w kółko to samo". Szacun za dyskretny jadowity humor :)
Przyznam - humor Adasia UWIELBIAM!!! :)))
Już dawno się tak nie ubawiłem na "filmie" o magnetofonie ze złączem na USB!:) To jak dzisiaj bawił się Pan językiem polskim zaglądając do środka tego kaseciaka "Tika" przerosło moje oczekiwania o tym, że opowiadanie o elektronice może być tak cholernie zabawne. I na koniec jeszcze ta cena - wybuchłem śmiechem, słowo daję!😆
@@X-RayTeam „Szanowny Panie,
czasownik wybuchnąć przybiera dwie pary form w czasie przeszłym - z cząstką -ną- lub bez niej. Poprawne są zatem zarówno formy: wybuchłem, wybuchł, wybuchła, wybuchło, wybuchliśmy, jak i: wybuchnąłem, wybuchnął, wybuchnęło, wybuchnęliśmy, a ich użycie nie zależy od znaczenia”
Ostatnio pojawia się dużo humoru, choćby opis klawiszy przewijania i odtwarzania, a także wspomnienie o cukrze ;)
Dla mnie muzyka z kaset jest najpiękniejsza na świecie. Pozdrawiam!
Odnośnie tego magnetofonu. Kupiłem go tylko po to aby zarchiwizować moje stare składanki, nagrania z radia w których występowała moja żona itd. Będąc w Polsce w tym roku, przywiozłem około 600 kaset, które od 30 lat leżały na strychu. Większość z nich nagrywałem sam na dobrych ale nie topowych magnetofonach. 99% to nagrania z radia oraz własne twórczości gitarowo wokalne, rozmowy telefoniczne z ówczesnymi dziewczynami czy nagrania z imprez :) Zaledwie 1% to przegrywanie z CD. Nie zależy mi więc na jakości a bardziej na wspomnieniach. Teraz prawie wszystko jest w internecie ale jest jedno ale :) Po przesłuchaniu kilku kaset odkryłem jak wiele fajnych piosenek zapomniałem. Niszowe dzisiaj a całkiem popularne w tamtych czasach, zespoły Punk Rockowe, czy inne. Na próżno ich szukać w intenecie bo nie pamiętam wykonawców ani tytułów. Teac stoi sobie pod monitorem, ja oglądam Pana Adama a w tym samym czasie "robi się" MP3 do przesłuchania później. Kapsuła czasu się otwiera i wiele godzin słuchania. Chyba właśnie takie zadanie ma ten magnetofon. Są tanie wersje walkmanów z USB ale po dużym przeglądzie YT i testach, ta opcja była najlepsza. Oczywiście cena to ogromna przesada ale mam sentyment do decków.
Pamiętam jak nagrywałem w kinie Gwiezdne Wojny na Grundigu. Film po angielski ale tak go uwielbiałem, że przed oczami miałem cały film a po seansie jakieś 8 baterii R20 do wyrzucenia :D Takie były czasy. Pozdrawiam wszystkich widzów tego kanału oraz oczywiście Pana Adama i jeszcze raz dziękuję za recenzję.
Polecam fragmenty muzyki puścić jakiejś apce wyszukującej tytuły, w ten sposób odnalazłem całe płytoteki na podstawie jednego, słuchanego utworu lata temu, który przetrwał fragmentarycznie na kasecie właśnie. Poza tym można sobie ściągnąć lepszą jakość.
@ Zgadza się Panie Adamie ale ja zwyczajnie zapomniałem całe utwory, które już dawno gdzieś zaginęły. Przykładem może być fragment tekstu, który zapamiętałem ale nie znalazłem w internecie. Może jestem leniwy :) Leciało to jakoś tak "Jestem głodny, głodny jak wilk, głodny głodny głodny jak wilk....... choć tak bardzo cię kochałem to zabiłem cię......wyję, wyję" Może tekst niezbyt "popularny" ale piosenka była super. To tylko jeden przykład. Na pewno mam wiele takich, których nie pamiętam a gdy usłyszę to mnie olśni. 600 kaset czeka na odżycie
Mam też (podobno jeden z lepszych) sprzęt do kopiowania VHS do DVD. Tych kaset też mam ogrom, choćby z wesela. Może chce Pan zrobić kolejny test?
Mam też taką maszynkę, czeka na testy :)
@ O! to ciekaw jestem recenzji. Ja mam Toshiba DVR20 Można by porównać :)
kapsula czasu sie otwiera ? a potem co ?
oczekiwanie na smierc ?
: D
@Adam Śmiałek. Dziękuję za recenzję mojego magnetofonu :) Pozdrawiam serdecznie.
Jak zwykle świetny odcinek. Ten mnie wyjątkowo zainteresował ponieważ porusza ważny dla mnie temat magnetofonów kasetowych. Sam posiadam model Pioneer CT-W806DR, który w swoich czasach świetności był jednym z topowych sprzętów. Co prawda dzisiaj już słucham mniej kaset, ale mam kilkanaście kaset z dowcipami opowiadanymi przez Marcina Dańca.
W magnetofonie już musiałem wymieniać paski na nowe ponieważ te oryginalne już były sparciałe.
Z jednym tylko się nie zgodzę, że kasety magnetofonowe to już zabytek. Nie tak dawno czytałem artykuł, że w ciągu około trzech ostatnich lat podwoiła się sprzedaż kaset magnetofonowych w Wielkiej Brytanii. Moim zdaniem wynika to z tego, że obecne pokolenie 40-50 latków (czyli też ja ) to ludzie z rozrzewnieniem wspominający kastety magnetofonowe. Ponadto ci ludzie już zazwyczaj mają dzieci, nieraz w wieku nastoletnim i dla nich kaset magnetofonowa może stanowić coś nowego względem "starych" dla nich MP-trójek i innych wynalazków cyfrowych. Mój ośmioletni syn doskonale wie co to kaseta i jakiś czas temu wykazywał ogromne zainteresowanie konstrukcją kaset i magnetofonu.
Przemówienie premiera podczas dostawy cukru :D
Szanowny Panie Adamie, uśmiałem się do łez! Z przyjemnością oglądam Pana prezentacje.
Przyglądam sie nowościom tego typu ale nie znajduję modeli z dwiema kasetami, i co dla mnie ważne - z autorewersem oraz niskim poziomem efektu "wow-and-flutter". Jakiś czas temu dopadła mnie nostalgia vinylowo-kasetowa. Powaliła mnie scena z filmu "Oblivion", w której bohater opowieści ląduje w chatce ukrytej nad jeziorem i nastawia czarną płytę. I ja w swojej chatce na skraju wsi stworzyłem taki azyl, gdzie mogę posłuchać czarnych płyt i kaset nagrywanych w latach młodości. Ponieważ jestem kolekcjonerem staroci, wyrzucanych przez bogatszych obywateli - naprawiam je i dzięki temu mam możliwość iluzorycznego powrotu do lat dawnych choć na chwilę. I wcale mi nie przeszkadza brak Dolby czy trzaski z płyt gdy za oknem śpiewają ptaki, czasem szczekają psy, krzyczą żurawie, czasem wyje wiatr. Ważna jest magia...
Do bólu szczere bo ja troche lubię te migające lampki, szpulki i stukot "automatyki" stąd ból. Za zarombiste wskazanie taśmy jako winowajcy leci łapka no i małe wsparcie jak zawsze co m-c, z zastrzeżeniem, że to Ty jesteś moim patronem w rozwijaniu moich szarych komórek za co dziękuje i pozdrawiam.
Ja bardzo lubię jak są guziki i obracają mi się szpulki :D
To kup sobie "na dziadach" diorowski midi mds-456 za 15zł albo z "dużej wieży" mds-446 (rzadszy, pewno trochę droższy). Mówię o dwukaseciakach.
Super! Myślałem nad tym sprzętem. Odbiłem się od ceny/ i domniemanej jakości... Obok analogowego toru adio z gramofonu ,weekendowo szpulki kręci czarny Philips N 2541 z wycieraczkami, kupiony za 100zł. Wymagał jedynie gruntownego czyszczenia głowic! Nawet gumek napędu nie zmieniłem! Szału ni ma, ale jest retro szpan!
Będzie jeszcze długo pracował po tym jak ten "teac" zmielą w recyklingu.
@@jerzyjerzewski6162 Polać mu, prawdę mówi !
Kiedyś to były magnetofony,teraz już nie ma magnetofonów...
@@marius1677 Polać mu, prawdę mówi głęboką !!!
@Zbigniew Gurak 🥂😁👍
Myślę, że jeśli lubi się obracające się szpulki, to zamiast kupować za 2 tysie takie nieco chłamowate coś, należałoby rozejrzeć się za czymś mało używanym z końcówki lat 80. lub (max.) połowy 90. Za 2 tysiące da się kupić coś, co wtedy było nieomal stacją kosmiczną i nadal działa bardzo dobrze 🙃
I brzmi lepiej niz dzisiejsze CD i EmPeCzy :rofl:
@Marioo Casio Nakamichi Dragon na teście u Pana Adama… mmmmm to by było dopiero coś….
@@DeathAndTheFly ale i CD brzmi inaczej na dobrym sprzęcie a jak kupuje się sprzęt z supermarketu to nie ma co się spodziewać. Ja mam do odtwarzacza CD sprzęt od Sony a połowy lat 90.
Pamietam jak kupilem w pewexie Technics Rs tr 555 i pytalem o kasety metalowe na co ekspedientka odpowiedziala: Nagranych nie prowadzimy...
Hehe, dobre. Ale przecież Pewex sprzedawał metalówki. W 1989 roku kupiłem tam Maxella MX, mimo że nie miałem wtedy jeszcze magnetofonu dostosowanego do tego nośnika.
@@kaem3 skoro ludzie tacy jak ty mają prawo głosować, to mamy w tym kraju to co mamy....
@@bartekkowalski6408 Uważasz się za bardziej uprawnionego ode mnie? No, co takiego strasznego "mamy w tym kraju"?
@@kaem3 W Polsce (nie kurwa "w tym kraju") mamy wybory tajne, RÓWNE, powszechne i bezpośrednie. I dzięki temu równy głos mają zwolennicy CC type I i CC type IV. I proszę mnie nie atakować za ten komentarz, bo to jest najściślejsza prawda politologiczna.
O typie IV wiele osób nie słyszało do samego końca. Kaset lub swojego.
Wyostrza się Panu dowcip, gratuluję odcinka.
Szanowny Panie Adamie, dziękuje za film, lecz pragnę zaprotestować ;) TDK AR-X to jedna z najlepszych taśm jakie zostały stworzone. Seria AD, AR, AR-X to "cobalt-doped ferric" - czyli praktycznie najwyzszej jakości "Chrome Position" tylko z equalizacja na Type I. Znawcy tematu stawiają je czesto brzmieniowo wyzej niż "entry level" tasmy typu IV - czy wogóle typu IV (to długi obszerny temat). Prezentowany tu magnetofon to blady cień technologii magnetofonów. Pomijam absurdalną wręcz mechanike (tanashi clone czy jakuś tak) , ale brak kalibracji, czy regulacji bias HXpro sprawia, ze owo dzieło, obecnych "zacnych" czasow, nie potrafi utylizować potencjalu AR-X. Jest jednak pewna prawda o high-endowych kasetach, ktorą czesto slysze na forach niem./ang. języcznych. Do najstabilniejszych (znoszących próbe czasu) taśm należą tzw. "Jednowarstwówki", czyli cudowna (od roku 92) TDK SA, Maxell XL II. Dwu i trzywarstwowe: SA-X(S), XL II-S to juz jak się udało je przechować. Wyjątkiem będą Sony UX/UX-S - tu jakość jest niemal zawsze wzorcowa. Jak ktoś ma szczęście - oryg. SKC QX. Podsumowując, porządny: Revox, Nakamichi, Pioneer, sprawią, że TDK D i Sony HF Type I "zabrzmi" jak milion dolarów. Ten sprzęt Teaca....niby fajnie że jest, ale raczej w formie ciekawostki. Ale nawet to mi się nie podoba. Wielu potencjalnych miłośników taśm zrazi sie nikła jakością brzmienia. Dziękuje za film raz jeszcze, życze powodzenia i dalszej owocnej twórczości.
Nieprawda. Sam nagrywałem wtedy na RA-X, SA, SA-X, SA-XS i ta ostatnia była najlepsza z chromowych u mnie w 3 głowicowym magnetofonie, który sam dobierał parametry nagrywania. Ale od metalowej TDK i tak nic lepszego już nie było. Latało się do Pewexu i taki zakup to było święto w domu!! 😁
@@BartekEVH prosze wskazać mi dokładnie te "nieprawdę" , bo chyba czegoś Pan nie zrozumiał. Nie przeczyłem, że kaseta typu IV ma szersze pasmo wyższe. Spotkałem się matomiast na Tape-Headowskich forach z ciekawą opinią (którą empirycznie zbadałem i popieram), że na chwile obecną, wysokiej jakości super-ferric jest ciekawszą alternatywą niż typ IV. Dlaczego? Bo brzmi bardziej jak taśma magnetyczna (studyjna). Daje typowe, lekkie podbicie basu, jednocześnie "zmiękczając" lekko górę pasma. W świecie cyfrowego audio - wspaniała sprawa. Kaseta typu IV jest znacznie bardziej liniowa (choć ma często większy szum niż Type II). Brzmi nieco wierniej - lecz zdaniem niektórych- mniej w tym "uroku". To jest czysto subiektywne oczywiście. Na codzień pracuje w studio z adaptowaną akustyką, precyzyjnymi jak żyleta monitorami i przetwornikami, które jakością przepalają mi synapsy ;) W domu, żeby dac odpocząć zmysłom, wrzucam sobie ulubione płyty na kasety (mam jeszcze naprawde sporą kolekcje NOS) i przegrywam na super Decka z kalibracją manualną. Tak, bardzo lubie TDK MA-X, Maxell Z czy moje ulubione TayoYuden- That's MRX PRO...ale zapewniam, jak nagrywam sobie na NOS TDK AD/AR Type I, to aż się łezka w oku kręci. Na zakończenie, pragne przypomnieć, że TDK SA-XS w "wielkim" teście kaset dostała zaledwie: GOOD. Nie każdy Deck (nawet Japoński) sobie z 3ma warstwami dobrze radził. Ale jasne, świetna taśma!
Dokładnie tak. Jak usłyszałem nagranie na pospolitej Sony HF wykonane na Pioneerze jakiś średni to był model to z początku nie wierzyłem, że na żelazówce, co prawda naprawdę dobrej, można tak nagrać. No ale porządny magnetofon z Super Auto BLE i jest powalający efekt.
@@TS-rw5ve no rozumiem, widać miałem może cholernie dobre egzemplarze. :) jestem realizatorem dźwięku od 30 lat, trochę w tym siedzę i kocham to jak świr. :) Ja po prostu nie cierpię takich różnych porównań brzmienia, jak np porównanie jakości wzmacniacza, albo kolumn itd i mówienie, że coś jest idealne, a drugie be. Bo to durne jest jak nie wiem, mówić komuś, że jakiś wzmacniacz to brzmi idealnie, a drugi jest słaby i wciskać te chore epitety o dźwięku, które niczego konkretnego nie wnoszą, a ludzie głupieją i potem nie wiedzą, co kupić, a może być tak, że właśnie ten źle oceniony przez kogoś zestaw jest doskonały dla ch-ki słuchu danej osoby. Laicy nie mają pojęcia o tym, jak bardzo różni jesteśmy pod tym względem. Nie wspomnę już o tym, że gdy ktoś testuje i porównuje sprzęt z różnicą w czasie 1 dnia, to jest zwyczajnie niepoważny. A to się bardzo często zdarza na yt i to nawet u autorów, których o to bym nie podejrzewał.
Idę sobie puścić Alison Moyet z Sony UX-S :)
Ból jest z taśmami tylko taki, że po 20 latach magnetyzm przenika i słychać cicho między utworami piosenkę od tyłu z drugiej strony. Baza stereo niestety też słabnie przez ten efekt. I jakoś częściej słychać jakieś małe ubytki mimo, że przed laty ich tam absolutnie nie było, bo bym tego nie wytrzymał. Mam tych kaset kilkadziesiąt do dziś. Niektóre to używam sobie do prawdziwego ocieplenia dźwięku własnej muzyki, zamiast używania notabene bardzo dobrego pluginu emulacji taśmy magnetycznej. Po prostu lubię ten proces i możliwość ustawienia sobie gałek własną ręką. :)
Panie Adamie...wiśta, prrr, nazad i patataj... Aż mnie brzuch boli od śmiechu! Pozdrawiam serdecznie!
Mam taki już rok.Kosztowal 1789 PLN.Gra nawet nawet.Nakamichi czy Akai lub Sony,Technics,Revox to to nie jest ale mi służy.Nawet taśmy III i IV typu nagrywa i odtwarza😊
A ja mój 3 głowicowy magnetofon Technics 701 kocham do dziś. Działa pięknie i bezawaryjnie od ponad 20 lat. :) Cała wieża ma odbiornik bluetooth i jest wypas. :)
@Marioo Casio też tak uważam. Była magia fajna.. A dziś i sprzęt i muza spadły na pysk..
Ta kaseta TDK AR-X zbierała fantastyczne recenzje w testach audio zbliżając się bardzo blisko do kaset typu metal. Trzeba było mieć tylko odpowiedniej klasy decka żeby ujawniła swoje możliwości.
Dokladnie
Albo przerobionego. Mój stary kiedyś przegiął z prądem podkładu i wyszedł mu Luxman z prądem podkładu w okolicach 100khz. +8db w taśmę to pchało bez zniekształceń słyszalnych. Piękna kompresyjka.
To z cukrem i patataj było doooobreeee😁
Dla mnie temat na czasie. Tydzien temu odsluchalem kilka swoich kaset z kolekcji z przed 30 lat na Technics RS B 626 + Yamaha RX A1060 + Visaton GF Audience - bylem pod wielkim wrazeniem ze to nadal gra i calkiem przyjemnie .Spodziewalem sie samoprzekopiowania miedzy warstwami tasmy lub plywania glosnosci ale o dziwo wyszlo calkiem pozytywnie zwlaszcza na kasetach metalowych.
Oczywiscie typ muzyki zrodla orginalow i jakie byly trendy to inna historia.
Uwazam dzwiek z kaset jako muzyka z przeszlosci pokryta patyna szumow i niedoskonalosci .Super odcinek podziwiam zangazowanie i merytorycznosc .
Posiadam YAMAHA Kassette Deck KX-393,, oryginał nie podróbka dla znawców tematu fajny sprzęt. Panie Adamie wielki szacun za odcinek, super wyjaśniony itd. Pozdrawiam Ryszard
Mam taki sam Yamaha KX-393 i czasem słucham na nim mimo iż pod nim stoi nagrywarka Yamaha CDR-HD1500. Dzisiaj pół dnia słuchałem muzy z tego magnetofonu :-)
A ja mam YAMAHA KX- 321 i jestem zadowolony,pozdrawiam
Okazuje się, że ten "znienawidzony" przez wszystkich magnetofon właśnie powrócił do mnie niespodziewanie przeze mnie. Zaczęło się od reanimacji odtwarzacza w aucie. Po udanej naprawie odkopałem kasety w piwnicy i ku mojemu zdziwieniu nadal działają. Powstał więc pomysł posiadania magnetofonu w domu i ten dziwny TEAC był brany pod uwagę, ale niestety dzięki Tobie Adamie i innych mediów pomysł upadł. Nie dość, że cena z kosmosu, to ustępuje jakością starym magnetofonom za mniejsze pieniądze. Więc wybór jest prostszy. Dziękuję szczęśliwy przyszły posiadacz decka z dawnych czasów. Możliwość słuchania kaset w jakiejkolwiek formie będzie fajnym powrotem do korzeni, w których wychowałem się. Pozdrawiam
ale narracja z najwyższej półki - szacunek 🤣
Ja tam wole kasety bo na tym się wychowałem każdy ma swój gust i wybór słuchania.Dobry magnetofon plus dobra kaseta płytka się umywa do dziś słucham kaset a nawet nagrywam także na minidysku pozdrawiam serdecznie.
Magnetofon. Może i przeszedł do lamusa ale na właśnie nim się wychowałem i w moim sercu jaki i na komodzie zawsze będzie sie znajdował. Pozdrawiam
u mnie tylko cztery :)
ale chyba nie na tym
Jeden z najlepszych z Pana filmów. Fajna, żartobliwa narracja poważnego tematu. 👏👍
Brak prawdziwego Dolby zabija ten sprzęt. Kiepska jakość mechanizmu już w ogóle... Można go sobie postawić na półce i nich ładnie wygląda i tyle. Za taką jakość za drogi. Brawo za recenzje - o kiepskim mechaniźmie nie wiedziałem choć można było się tego spodziewać...
Miłe zaskoczenie. Nie dotrwałem do tej fazy zmierzchu kasety. PRzerzuciłem się na ripowanie CD i wypalanie kopii.
Materiał jak zwykle rzeczowy. Wielkie brawa, Panie Adamie!
Jak pierwszy raz zobaczyłem ten magnetofon, to aż mi ciśnienie skoczyło. Jak zobaczyłem parametry, to skoczyło jeszcze bardziej. A po tym filmie, to już musiałem łyknąć tabletkę, której dawno nie łykałem. Jestem fanem TEAC'a i przeraziło mnie to, co zobaczyłem w środku. Chińszczyzna aż boli.
Straszna, za przeproszeniem nędza, z tego magnetofonu. Szczególnie przy cenie wynoszącej około 2000 PLN. Za jedną czwartą tego, można kupić wiekowy, markowy magnetofon, po dużym serwisie, i kartę audio. Wszystko to łyknie brzmieniem, jakością tą TEAChinę, bez zagrychy.
A niestety co ma być. Z innej beczki w roku 2012 (i tak późno)Hitachi wyprodukowało ostatni telewizor w Japonii.
Uwielbiam Pana filmy. Każdy niemal oglądam z zaciekawieniem. Na PAN pasję. Czas i ochotę. Wciąż czekam na arię i opusa. Szpula miała to coś. Kaseta nie wygląda tak okazale. Mam nadzieję obejrzeć film z jednym z tych bohaterów.
Panie Adamie, pomimo wszystkich wad magnetofonów kręcące szpulki i wskaźniki są o niebo lepsze niż słuchanie muzyki z ,,zapalniczki,, czy innej MP3. Liczy się też klimat, żaden cyfrowy badziew nie zastąpi gramofonu, czy dobrego magnetofonu😉. Pozdrawiam
Gdyby cena była mniej absurdalna, to wolę kupić to niż szukać wśród 10 razy mocniej szumiących czterdziestoletnich sprzętów lutowanych dziesięć razy z głowicami do wymiany. Znalezienie dobrego magnetofonu z ubiegłego stulecia to droga przez mękę, a ten brzmi lepiej niż 90% tego co można znaleźć na aukcjach.
Jakoś zawsze byłem zwolennikiem używanych sprzętów audio.
Na rynku wtórnym jest naprawdę bogata oferta magnetofonów i gramofonów. Często ludzie pozbywają się naprawdę fajnego sprzętu za niewielkie pieniądze. Fakt czasami taki sprzęt wymaga przeglądu lub serwisu, ale całe szczęście można natrafić jeszcze na pasjonatów, którzy jeszcze się tym zajmują.
Obecnie nie bawię się w nagrywanie, głównie kupuje w celach kolekcjonerskich oryginalne albumy nagrane na kasecie i sporo z nich jest naprawdę fajnie nagranych. Nie jestem też audiofilem a odtwarzam na magnetofonach marki Technics (bo akurat takie mam) i czasami naprawdę trzeba się wsłuchać aby rozróżnić że nagranie pochodzi z kaset a nie np radia lub cd.
Uważam że jeśli chodzi o możliwość archiwizacji na cyfrowy nośnik to bardziej opłacalne jest podłączenie wyjścia audio (magnetofonu lub wzmacniacza) do wejścia liniowego komputera, niż kupować taki średni magnetofon za ok 2000zł
Jestem zwolennikiem starych sprzętów w stanie "jak nowy" albo przynajmniej do niego zbliżonym , tylko na takie warto wydawać pieniądze i tylko takie zyskają na wartości. Ewentualnie takie którym bez problemu można przywrócić dawny blask. Oferta wcale nie jest bogata, króluje odrapane dziadostwo, na coś sensownego w rozsądnej cenie trzeba polować miesiącami jak nie latami.
Gratuluję poczucia humoru w wymyślaniu tekstów, w następnym odcinku proszę o " ale to se już nie wrati "
Ta cena robi największe wrażenie
Znowu dobry materiał, gratuluje:) W Japonii jest potężny rynek Vintage także na kaseciaki więc to głownie, choć nie tylko dla nich. Odradza się też w USA. Masowe to już nie będzie ale dopóki będzie się to opłacać, będą to tłukli niszowo.
Tylko, że te niszowe kasety są teraz droższe niż CD. Tak samo winyle - 30, 35 lat temu nie do pomyślenia, przynajmniej w Polsce.
Pełen szacunek dla wiedzy i formy...
Jak zwykle odjazdowy odcinek pozdrawiam serdecznie zdrówka dla Pana Adama
Wiśta,prrr,nazad i patataj,już dawno się tak nie uśmiałem🤣🤣,gratuluję 👍👍
Heta, wiśta - w prawo , w lewo (albo na odwrót). Wio- naprzód.
Też się uśmiałem
Maleńka korekta. Co do terminu retro się zgadzam, ale należy wspomnieć o tym, iż kaseta magnetofonowa zaczyna swój powolny renaissance- naprawdę spora liczba obecnie nagrywających swoje LP zespołów i tych niszowych i mainstream zaczyna wypuszczać swoje albumy również na tymże nośniku. FAKT. Myślę, że do dość łatwej weryfikacji ( Empik, Allegro, itd). KASETA I VINYL ❤
Technics RS-B100 plus przyzwoita karta np ta Audiotrak z serii prodigy
😎
A ja lubię taśmociągi. Na szczęście, wciąż jeszcze mam takie prawdziwe, z dawnych czasów, które wciąż działają.
Dzięki panie Adamie po tym filmie z czystym sumieniem stwierdzam że zaoszczędze ok. 400 € . ❤️ a czaiłem się by to kupić
15:55 znienawidzony Basf, 16:00 ukochany wysoki model TDK. Wtedy jakby mieć pustą skrzynkę bez taśmy, to teżby się koledzy jarali (i ja oczywiście też).
Super slucham pozdrawiam serdecznie
Widzę iż w programie jesli chodzi o teksty pojechał pan folklorem czasów prl'u - no dzisiejszym też. :) Ciekawe ilu młodszych widzów to zna ? No może - kup trzy w cenie czterech :) Jestesmy na wczasach w tych góralskich lasach w promieniach słonecznych opalamy sięęęę. ...
Świetnie przedstawione, jak zawsze. Teac w tym produkcie, to chyba nie ten Teac. Nie do wiary, że można tak się zeszmacić.
Koszty i ich oczekiwania.
Funkcja logic control w urządzeniach konsumenckich bądź na wpół konsumenckich pojawiła się jako pierwsza w magnetowidach i to jeszcze w erze przed mikroprocesorowej. Była wtedy droga i skomplikowana ale ze względu na konieczność sekwencyjnej pracy mechanizmów oraz konieczności ochrony taśmy, niezbędna. Opcja oparta na mikrokontrolerze pojawiła się w 1976 w modelu Philips N 1502 systemu VCR_LP. Ten jako pierwszy miał też Timer opaty na kwarcowym zegarze z wyświetlaczem VFD. Z czasem zapisu na 7 dni naprzód przy pojedynczym jeszcze programie do zapisu. Ale oczywiście opcje takie masowo rozpowszechnili Japończycy najpierw w Betamaxach a potem VHS-ach.
Mechanizm tego magnetofonu i tak jest bardzo wyrafinowany jak na dzisiejsze standardy. Większość magnetofonów produkowanych obecnie zawiera ten sam, chiński mechanizm, często wyposażony w monofoniczną głowicę. Co ciekawe tak wyposażony "boombox" potrafi kosztować prawie1500zł. Sprzedaje się to między innymi pod nazwą GPO Brooklyn. Kupują to ludzie tęskniący za czasami, których nie pamiętają.
Gdzie to sprzedają? Będąc ostatnio w Euro rtv czy jakimś innym elektromarkecie zauważyłem boombox z magnetofonem chyba Elty. Nie to chyba nawet było Sony czy coś. Nieźle się zdziwiłem.
@@marcinnowak777 W różnych sklepach w internecie. Ten boombox z Euro mieć taki sam mechanizm, bo wiele ich się już dziś nie produkuje.
Na dzisiejsze czasy na pewno Sony CFD70 ma inny mechanizm, bo nagrywa dość czysto jak na obecnie produkowane boomboxy i nie lata na obrotach.
Witam,
bardzo dobra recenzja!!!! dziękuję
Musi pan kiedyś poruszyć tematu zapisu FullHd na kasetach VHS w cyfrowych magnetowidach D-VHS. (nie mylić z S-VHSem, D-VHS to jakość Blu ray 20 lat pózniej!)...
Znaleźć taki magnetowid - raz, mieć tyle pieniędzy, aby go kupić - dwa :)
D-VHS to była fajna rzecz, ale telewizja cyfrowa i telewizory HD były jakkolwiek popularne w Japonii, gdzie NHK pracowała nad standardami.
Formaty takie jak W-VHS (analogowe HD) czy D-VHS nie odniosły sukcesu z racji wysokiej ceny i braku materiału do nagrań.
Na kasetach cyfrowych D8 można sobie archiwizować Audio w postaci cyfrowej. Jeśli się posiada kamerkę. :)
@@mateuszorlinski7334 dziękuję za wzmiankę o W-VHS, przyznaję nie słyszałem.
@@BartekEVH Kaseta D8 to mechanicznie taka sama kaseta jak Hi8, nawet z taką samą taśmą. Sony wypuściło kiedyś magnetowid potrafiący zapisywać kilka ścieżek audio stereo na pełnej szerokości taśmy, wówczas dla obrazu nic nie zostawało.
Brawo panie Adamie !
Wstawka z regulacją głowicy doskonała.
A na tego TEACa aż smutno patrzeć mając w pamięci jakie magnetofony produkowali z tym logo w Japonii. Ale to już nie jest na lata użytkowania jak kiedyś !
Sam kiedyś kupiłem na giełdzie Denona DRM 555 łudząc się że będzie OK. W podnieceniu zapomniałem popatrzeć na tył magnetofonu a tam jak byk stało MADE IN CHINA !
W rezultacie okazało się że sprzęt już nie daje się naprawić i po demontażu niektórych cześci poszedł na złom.
Wiśta prry nazad i patataj😁
Wyglądem ten sprzęcik jest łudząco podobny do magnetofonu Technics nie pamiętam modelu ale posiadam i odrazu mi wpadł w oko z podobieństwa 😉
Ja lubie czasem sobie posłuchać, obsługiwać mojego Technics SL-MC400 - 110 płyt prawie jak szafa grajaca .... mam go juz ze 25lat nostalgia
Suuuper - uśmiałem się ( w pozytywnym znaczeniu ) - mega fajna recenzja!
Dziękuję za test! Niegdy go nie kupię ze względów zaprezentowanych w filmie :). Osobiście mam deck Technicsa który ma 34lata i jest lepszy od tego wynalazku.
Oczywiście że jest lepszy ,i to 200 tysięcy razy . Taka mechanika w sprzęcie Teac to jakaś kpina z człowieka i jego rozumu. To się chyba Teac nie powinno nazywać. Koło zamachowe z blachy ...W sprzęcie typu Mk125 , było koło odlewane ze znalu i wyważane - nawiercane. Takie mechanizmy w tym Teacu, to są chyba po 2 dolary w detalu 😃 Koszmar . Trzymaj swojego Technicsa, bo to coś naprawdę porządnego, i jeszcze długo będzie dobry.
"Kup 3 w cenie 4" jak bym Walaszka słyszał XD
Kolejny świetny odcinek. Obejrzałem, choć w ogóle nie interesują mnie magnetofony, a ten tutaj w przeciwieństwie do jakiejś emilki czy M9108 nie przywołuje nawet wspomnień z dzieciństwa czy młodości. I tak obejrzałem z zaciekawieniem i cenię za humor i uszczypliwości w kierunku żałośnie nam panujących.
"kup 3 w cenie 4" 😂 ktoś tu kapitana bombe oglądał 😂
Świetny odcinek i wspaniałe poczucie humoru
Ładnie podsumowane ! Duża cena i duże nic ! No ale trzeba na czymś prostym zrobić kasę !!! Super filmik ! No wszystkie magnetofony jak i wieże analogowe poszły do lamusa !
Ten sam sprzęt można znaleźć pod różnymi markami np. Tascam 202 MKVII albo Marantz PMD-300CP (tylko w nieco innej obudowie - to samo co Pyle, ION i inne), a to wszystko robi Fortex Industrial Ltd.
Czyli w zasadzie Teac, bo to chyba jedni akcjonariusze (Teac i Fortex).
Toteż w zagadce napisałem że profesjonalny magnetofon, bo widziałem wersję z obudową do szafy.
Do odtwarzania starych kaset znalezionych na strychu może i się nada, ale jak ktoś oczekuje czegoś więcej to lepiej poszukać dobrego używanego sprzętu. Akurat nierównomierność obrotów jest wyraźnie słyszalna. Więcej informacji o takich deckach, mechanizmach typu "Tanashin" albo silnikach "Wabuchi" można znaleźć w materiałach od VWestlife
7:20 Albo pomylił Pan z wiśta z wio albo może koniom w Galicji programista tak zdefiniował funkcje.
ów deck ma swoje wady, ale jego twórcom chodziło tu o zakup urządzenia nowego nie wymagającego regulacji i napraw. Wspaniałe decki z lat 70-90 nie będą wieczne i wiecznie naprawialne. To cacko też ale ono jest pomyślane jako nówka w sytuacji gdy pula sprawnych klasyków niestety nieubłaganie się zmniejsza.
Cudownych wakacji życzę dla Pana❤️🥰❤️🥰
smaczek: kup 3 w cenie 4 :)
Coś, Janku Muzykancie, jak u innych z czarno-białą fotografią na kliszy vs. fotografią cyfrową, prawda? ;)
Pozdrawiam!
Miałem już iść spać🛌, a tu takie rzeczy😉
Ciekawy materiał, skromny magnetofon. Śmiałem się, jak opowiadałeś o transporcie... Pamiętam, miałem słabą wieżę Sony, pod koniec jej życia regulowałem głowicę. Na końcu to niemal każdą kasetę, nawet oryginalne. 👌👌👌👌👌👌
TEAC powinien urządzić w Polsce skup magnetofonów 2-kasetowych MIDI mds-456. W ten sposób uzyskaliby furę mechanizmów niechujowych (w przeciwieństwie do tego co tu wstawiono - kwestia parametrów podstawowych dla magnetofonu: "wow and flutter").
Jestem pod wrażeniem.
Dziękuję - ja wciąż czuję pewien sentyment do starszych magnetofonów i gramofonów pomimo ich szumów i trzasków.
Kolejne odcinki o magnetofonach DAT i DCC ;)
Dcc miałem dwa philipsy. Tzn drugiego philipsa nadal mam ale nie działa. Jak działał to z taśmami analogowymi działał pięknie a na wyjściu optycznym była kopia sygnału :D światłowodem do powermaka i piękna archiwizacja :D
Szkoda że umarł. Reduktor szumu naprawiał ten sam model z podobnym objawem. Gdyby ktoś chciał to mogę mu oddać.
@@glubone Ja byłbym zainteresowany Mikołaju. Fajnie jakbyś miał jakieś kasety i pilota do niego. Odezwij się tutaj to obgadamy szczegóły na priv. Pokryję koszty przesyłki. Może uda się go naprawić. Pozdrowienia.
@@marcinnowak777 jest tu opcja na priv?
@@marcinnowak777 bo post z mailem mi yutub skasował
@@glubone Kurcze rzeczywiście. To zrobimy inaczej. Wejdź na mój "kanał" i w polu informacje podałem email. Proszę napisz.
Bardzo świetny jest stary magnetofon i to z USB to takiego jeszcze nie widziałem to jest ciekawe pozdrawiam twórcę tego filmiku 👍👍👍👍
123 . Życzę dalszych sukcesów oraz chce doczekać 1234 odcinka.
Jak zwykle świetny film. Czy mógłbyś kiedyś omówić wymarły Show View, który był obecny na niektórych magnetowidach?
Miałem kombajn z CD i USB tej Firmy - Niestety jak tutaj fajne ale jakość kaseciaka ..... Pozdrawiam i świetna robota!
Przepraszam że tak, no ten, ale to COŚ nie powinno nosić godnej nazwy TEAC. To straszny badziew jest! Mam obecnie V-5000 i to jest MAGNETOFON. Pzdr
👍 👍 👍 👍 👍 👍 👍 Mega film! Swoją drogą to jest duży problem. Masz sporo nagrań na płytach i kasetach, chcesz kupić jakieś kombo i... nie ma nic dobrego do kupienia. Pozostaje kupić coś retro i odnowić... Co nieco wiem o tym... 🤘😁🤘
22:25 Takim użytkownikom można polecić DAT albo DCC :)
Przyciski, obracające się szpulki są, ale jakość cyfrowa :D
To urządzenie to chyba raczej odchudzony boombox . Do kopiowanie lepszy jest stary magnetofon, nowe paski i karta muzyczna znanego producenta.
Ale pocisk :D ale faktycznie rozbieralem sporo boomboxow i faktycznie te z tych najlepszych się nie różniły
ostatni argument podobał mi się najbardziej.
Zlota era magnetofonow, no i wogole hifi juz dawno minela. Byle jaki model z lat 80-ych bylby lepszy. Po co to komu.......nie wiem.
Za to odcinek genialny i klimatyczny jak zawsze.
@@cenobith73 Pewnie masz racje.Ja po prostu jestem fanem klasyki i to przeze mnie przemawia.
Szybka prosi się o czyszczenie od wewnątrz. Jak w moim MD czarrrrny syf. :)
lepiej kupić używkę jakiegoś topowego niegdyś kaseciaka. Co do mnie to wróciłem do kaset i uwielbiam puszczać to na swoim technics'ie , nie wiedziałem że da mi to tyle radości pomimo swoich wad. To tak jak przesiąść się z samochodu elektrycznego do rasowego auta z lat 90 i poczuć te całe analogowe wykonanie.
Problem jest w tym, że te nawet topowe kaseciaki dziś już się powoli rozpadają i wymagają serwisu, o który nawet za granicą ciężko. Te po remoncie mają ceny abstrakcyjne, reszta, w przyzwoitych pieniądzach już nadaje się do remontu, a wiele egzemplarzy to przysłowiowa mina. Te modele standardowe to już w zasadzie elektroniczny złom. Jako egzemplarz do kolekcji, czasem do posłuchania czegoś z kasety, to tak, ale do przegrywania płyt CD na kasety by później bez opamiętania katować magnetofon, to już niestety jest bez sensu.
Matko boska. Oglądałem ze sprawiedliwą wyrozumiałością dla współczesnych produktów ze wschodu, nawet tych wytwarzanych na zlecenie najbardziej znamienitych producentów. Smaczek bowiem, niszczący psychikę, zachował Pan sprytnie na sam koniec - cena z okolic 2'000 złotych, przy przedstawionych cechach (w tym przede wszystkim wadach) urządzenia, wydaje się być nie byle nieporozumieniem.
Polecam obejrzeć uważnie film " Ziemia obiecana" ze zwróceniem szczególnej uwagi na to z czyją tandetą chciał walczyć Borowiecki. Ta ich tandeta to obecnie światowa tandeta, w każdej dziedzinie.
@@jacekchojnacki7103 W Chinach też?
@@janmos5178 No proszę , uderz w stół a nożyce się odezwą. Nie strugaj jarząbka koszerny koleżko.
@@jacekchojnacki7103 Kolejny troll antysemita? Usuneliście już Ulianowa z Placu Czerwonego?
@Jan Mos chwilę myślałem nad Waszą konwersacją,bo nie jestem ekspertem w dziedzinie rasizmu... Ani to nie był dowód na Twoje pochodzenie,ani też na narodowo-socjalistyczną przynależność adwersarza. Powiem tak: Izrael szanuję za to,że ewidentnie stawia się zalewowi islamu,morzu otaczających go wrogów,czyli ma jaja. Jasne,że przy wsparciu potęgi,ale działalność już jest ich własna. Historię raczej znam-bywało różnie. I dobrze,i źle. Tyle,że teraz mamy inny czas i bez sensu jest żyć tylko historią. Trzeba tworzyć nowe,własną historię,świat i życie. Bez uprzedzeń i " czarnych duchów" przeszłości może się uda stworzyć lepszą przyszłość. Pozdrawiam.
lepiej kupić magnetofon z końcówki lat 80 w pełni sprawny. W tej kwocie możemy kupić juz wyższy model firm np. Onkyo, Pioneer , czy Technics często po serwisie....
Lubię obracające się szpulki :) widzę jak rozbiegówki w różnych kolorach przesuwają się przez cały tor przesuwu jak i taśma w kasecie z jednej szpulki ubywa taśnm na drugiej nawój wzrasta, jakość nagranych kaset jest niepowtarzalna i można delikatnie porównać do płyt analogowych które wracają do łask. Porównanie magnetofonu do odtwarzacza mp3 jest absurdem. Odtwarzacz mp3 jego kompresją odtwarzanych plików nadaje się jedynie jako dyktafon, piosenki odtwarzane są jakby głośniki były w studni i to pod wodą. Z jednym się zgodzę im mniej skomplikowany mechanizm tym tym mniej problemów i zakłóceń. Przykładem jest mechanizm pozbawiony zębatek MK125 :) pozdrawiam
Sygnał z magnetofonu nagrany do MP3 na poziomie 256 kbps jest nierozróżnialny od oryginalnego sygnału z magnetofonu :)
@ natomiast na jednym z twoich filmików jest Hania 4100 którą posiadam ze schematem teraz mechanizm jest już unieruchomiony przez zębatkę dowijania, ale w czasach jej świetności nagrywała bardzo ładnie ciekawe bo w Hance nie było żadnej głowicy amorficznej, stożkowej itd... to była zwykła głowica uniwersalna tak to wszystko dopasowali że nagrywała każdą kasetę optymalnie i odsłuchują je na innych "lepszych" deckach brzmiały rewelacyjnie, radio po przestrojeniu odbiera perfekcyjnie. Także można uznać że to radiomagnetofon klasy hi-fi z lat 90tych.
HiFi to nie było, bo do tego trzeba odpowiednich norm (już sama automatyka nagrywania nie łapała się). Ale brzmiało ładnie ze względu na kształtowanie barwy pod ładne brzmienie właśnie. W wielu polskich magnetofonach instalowano układ super stereo, który masakrował oryginał, ale brzmiał przyjemnie. Wraz z dobranym konturem sprawiało to miłe wrażenia, choć z prawdą wiele już wspólnego nie miało :)
@ super stereo tzw wide dla mnie to porażka miesza kanały i wychodzi dźwięk pomieszany z przeciwfazą :) w ogóle tego nie używałem, w Hani 4100 i Hani RMS 401 działo to różnie ogólnie to są dwa różne radiomagnetofony z innych epok. Inne pytanie moja drukarka nie jest wstanie wydrukować tak małych kółek zębatych jakie są mi potrzebne do uruchomiania Hanki 4100 możesz kogoś polecić lub gdzie mogę kupić ?
Pewno są na allegrach, ale nie miałem osobiście przyjemności.
fajna reklame próbuje przerwac przeboj dnia - mistrzowski tekst
Ja bym poprosił o przegląd gramofonów hifi. Daniel, Bernard, Fryderyk...
Dla kogo jest taki magnetofon? Ten kto się nie zna nie kupi bo za drogi, a ten kto się zna też nie kupi bo to szajs w porównaniu ze sprzętem z epoki :)
☑️
Super Filmik !!!!
6:00 ciekawe, co Reduktor Szumu na to :)
Aż dziwi, że nie wykorzystali połowy funkcjonalności tego PCMa. Jako ciekawostka - ujdzie, ale już lepiej kupić porządnego kaseciaka z lat 80/90 i podłączyć do niego choćby jakiegoś Behringera UCA222.
HAHA. WIŚta , wio, patataj haha. Przypomina mi się mój wujo lubelszczak z lat 70 tych.
Bardzo zgrabnie, komunikatywnie i ciekawie przedstawiony produkt. Mam pytanie czy kieszenie w decku są rozkładane (zdejmowana wiechrznia pokrywa jak w Technicsach) ? Zablokował mi się mechanizm w 1-nej kieszeni i prawdopodobnie wkręciła się taśma w mechanizm. Gdyby była rozkładana mógłbym zdjąć "wiechrz" i wyciągnąć taśmę.....Jeśli nie......kieszeń się nie otwiera, cały deck nie działa. Przy tej kieszeni na wyświetlaczu jest symbol E,-,- ( nie znalazłem go w instrukcji).........Nie wiem jak przywrócić działanie magnetofonu. Próbowałem go resetować (włączony deck wyłączałem z sieci - wyjmowałem kabel z gniazdka i z powrotem wkładałem)......Nic nie dało.........Z góry dziękuje za odpowiedź
Niestety już nie pamiętam, ten magnetofon występował u mnie gościnnie.
No cóż dziękuje za odp. Na amerykańskim kanale dowiedziałem, przed chwilą że jest zdejmowany "wiechrz" kieszeni ale nie widzę żadnych możliwości zdjęcia go przy kieszeni zamkniętej.