Fajne wędki ale teoria łowienia na małe przynęty średnio się wpisuje na łowienie choćby gruby szczupaków. Na każdym z tych kijów szczupak 100 cm robiłby spustoszenie.
@MaciekPM01 Nie chodzi o łamanie a holowanie. Reasumując statystycznie ile metrowych szczupaków padło na przynęty 3-8 cm, a ile na 15-25 cm. Łowienie lekkim sprzętem jest fajne ale tak jak napisałem teoria łowienia dużych ryb na małe przynęty jest teoria przyłowu. Poza tym wędziska bardzo ciekawe i godne uwagi, ale po raz kolejny budowa wędki w pracowni jest jednak do przemyślenia dla każdego. Firmy produkujące wędziska poszły już kilka kroków dalej i można śmiało kupić w absurdalnie niskich $$ spiningu które w pracowni będą kosztowały ponad 1200 zł. Trzeba powiedzieć jasno prawie połowa ceny to robocizna- reszta to komponenty.
@paweliryd1236 ja mam też takie zdanie..ale:każdy łowi na to co ma i chwali to co ma.. ilu spiningistów tyle teori..a szczególnie spiningiści to zakręceni wędkarze licząc mnie też.. dawniej łowiłem na różny chrust i było jak było.teraz mam wędki które nie męczą kręgosłupa i mimo wieku mogę łowić kilka h bez zmęczenia..jak łowiem chrustem to druga ryba spadała a teraz jedna na 20 albo wcale. Jeśli chodzi o szczupaki to mam małe doświadczenie..mało ich łowie bo poprostu w moim regionie jest mało miejscówek szczupakowych a jak zarybią to szczupak wali na byłe co i miesiarze wszystko wyglą. tak że o metrówce zapomnij.. duże przynęty to na późną jesień i są skuteczne ale od maja do końca śierpnia zapomnij, w tym okresie najwięcej szczupaków złowiłem na parochy do 5cm i na mikro jigi. Pozdrawiam.miło mi było.M
Fajne wędki ale teoria łowienia na małe przynęty średnio się wpisuje na łowienie choćby gruby szczupaków.
Na każdym z tych kijów szczupak 100 cm robiłby spustoszenie.
Nie sądzę.. takich wędek szczupak nie złamie a sumy do metra biorę nimi na klatę.. hehe..
@MaciekPM01 Nie chodzi o łamanie a holowanie. Reasumując statystycznie ile metrowych szczupaków padło na przynęty 3-8 cm, a ile na 15-25 cm. Łowienie lekkim sprzętem jest fajne ale tak jak napisałem teoria łowienia dużych ryb na małe przynęty jest teoria przyłowu. Poza tym wędziska bardzo ciekawe i godne uwagi, ale po raz kolejny budowa wędki w pracowni jest jednak do przemyślenia dla każdego. Firmy produkujące wędziska poszły już kilka kroków dalej i można śmiało kupić w absurdalnie niskich $$ spiningu które w pracowni będą kosztowały ponad 1200 zł. Trzeba powiedzieć jasno prawie połowa ceny to robocizna- reszta to komponenty.
@paweliryd1236 ja mam też takie zdanie..ale:każdy łowi na to co ma i chwali to co ma.. ilu spiningistów tyle teori..a szczególnie spiningiści to zakręceni wędkarze licząc mnie też.. dawniej łowiłem na różny chrust i było jak było.teraz mam wędki które nie męczą kręgosłupa i mimo wieku mogę łowić kilka h bez zmęczenia..jak łowiem chrustem to druga ryba spadała a teraz jedna na 20 albo wcale. Jeśli chodzi o szczupaki to mam małe doświadczenie..mało ich łowie bo poprostu w moim regionie jest mało miejscówek szczupakowych a jak zarybią to szczupak wali na byłe co i miesiarze wszystko wyglą. tak że o metrówce zapomnij.. duże przynęty to na późną jesień i są skuteczne ale od maja do końca śierpnia zapomnij, w tym okresie najwięcej szczupaków złowiłem na parochy do 5cm i na mikro jigi.
Pozdrawiam.miło mi było.M
Wypadak przy pracy.patrz dobrze..
1to 6 min lunamis a ten 16 min i coś innego