Camino zmienia spojrzenie na świat i życie. Zrobiłam je 2 razy, sama pieszo i przeżyłam niezwykle piękne chwile, emocje i otwarte serce innych ludzi. Tak niesamowite przeżycie
Szczęść Boże. Nie mogę się zgodzić z tym, że nie jest to pielgrzymka dla dzieci. W tym roku byliśmy razem z żona z nasza dwu letnia córka i było to wspaniałe doświadczenie, które zbliżyło nas wszystkich do Boga i siebie. Pielgrzymowanie z dziećmi na pewno nie jest najprostsze i wymaga innej organizacji ale warto zadać sobie ten trud i zapewniam, że nikt sie nie nudził. Buen Camino!
Byłem w górach i szedł na szczyt. Już brakowało mi mocy by wejść na górę. Wtedy to Pan posłał do mnie słowo. "krok do przodu to zwycięstwo. Krok do tylu to przegrana. Naprzód! Zwycięstwo jest blisko "i weszłam na górę bez przystanku. Tyle lat temu to było a ja nadal pamiętam te słowa. Chwała Tobie Panie.
o. Roman to zawsze mówi z sensem, warto go wysłuchać. Zawsze ma tam jakieś perełki w zanadrzu. Świetne kazania w niedzielę o 21, mój 12 letni syn chętnie chodził, moja mama 86 także, chociaż generalnie to unika chodzenia do kościoła. Ciekawi mnie co tam dalej odkrył na szlaku...
Przeszłam 14 dni drogi z Mama do SdC. Same, my we dwie, bez wielkich organizacji.. tylko szłyśmy. Piekna droga, spotkałyśmy cudownych ludzi i znalazłyśmy Boga "co dziennie" po drodze ;-) piekna droga, gorąco polecamy! Wyniosłyśmy z dużo cudownych wspomnień i przeżyć.
Schemat wydaje się być podobny do tego jaki jest na każdej pielgrzymce. Pozostajesz w grupie a jednak idziesz sam. I ta samotność jest tak mocna i dołująca, że czasem wręcz boli. A jednak jest to dobre uczucie, zupełnie jak czyszczenie zaognionej rany
Nie miałem możliwości pójścia do SdC ale już nie jeden szlak camino w Polsce przeszedłem. I choć były to odcinki na 1-2 lub 3 dni to czułem się na każdym jakbym był częścią czegoś większego. Nie każdemu jest dane iść na jakubowym szlaku i dojść do SdC bo mi się wydaje ze Bóg nie będzie bardziej łaskawy dla tych, którzy tam byli ale zapyta się jak przeżyliśmy swoje „camino”
Najważniejsza jest droga i to co ona zmienia w nas, a cel to tylko ukoronowanie tej drogi. Na Camino nie byłam ale mam doświadczenie pielgrzymek na Jasną Górę i stąd mój wniosek
@@pawelpablo5744 Pielgrzymka do Santiago, to niezwykłe przeżycie, wiem, że to brzmi jak slogan, ale tak właśnie jest. Nasza była nietypowa, ponad 6 tysięcy km samochodem ( tam i z powrotem) po drodze Fatima, Lourdes, prowincja Hiszpanii i Francji. Z Porto rowerami do Santiago i z powrotem do Porto. W sumie 525 km na rowerach w deszczach, słońcu, wietrze nad oceanem. Zważywszy, że jesteśmy z mężem w wieku 60 +, cieszymy się, że się udało i wciąż to przeżywamy. Chciałabym jeszcze przejść tę drogę pieszo i to plan na przyszłość ;)
![Szlakiem muszli [02] || Roman Bielecki OP](http://i.ytimg.com/vi/n-hvUJgOL6Q/mqdefault.jpg)
![Szlakiem muszli [02] || Roman Bielecki OP](/img/tr.png)
![ประสบการณ์ จ้าง Developer ที่ผมจะไม่มีวันลืม [ภาค2]](http://i.ytimg.com/vi/pZbsSDRrmXA/mqdefault.jpg)
Byłam …pragnę tam kiedyś wrócić ❤️❤️
Dziękuję i bardzo liczę na dalszy ciąg
Camino zmienia spojrzenie na świat i życie. Zrobiłam je 2 razy, sama pieszo i przeżyłam niezwykle piękne chwile, emocje i otwarte serce innych ludzi. Tak niesamowite przeżycie
Dzień dobry pozd serdecznie autora.
Dziś wróciłam z camino portugues- piękne przeżycie!
Dziękuję Ojcze i czekam na kolejna odsłonę Twojego Camino. Dobrej drogi🙂
Szczęść Boże. Nie mogę się zgodzić z tym, że nie jest to pielgrzymka dla dzieci. W tym roku byliśmy razem z żona z nasza dwu letnia córka i było to wspaniałe doświadczenie, które zbliżyło nas wszystkich do Boga i siebie. Pielgrzymowanie z dziećmi na pewno nie jest najprostsze i wymaga innej organizacji ale warto zadać sobie ten trud i zapewniam, że nikt sie nie nudził. Buen Camino!
Byłem w górach i szedł na szczyt. Już brakowało mi mocy by wejść na górę. Wtedy to Pan posłał do mnie słowo. "krok do przodu to zwycięstwo. Krok do tylu to przegrana. Naprzód! Zwycięstwo jest blisko "i weszłam na górę bez przystanku. Tyle lat temu to było a ja nadal pamiętam te słowa. Chwała Tobie Panie.
Juz od dawna mi to drga w duszy i mysle, ze za 3 lata tam bede...3-4 na pewno..... Dziekuje za piekny przekaz...
o. Roman to zawsze mówi z sensem,
warto go wysłuchać. Zawsze ma tam jakieś perełki w zanadrzu.
Świetne kazania w niedzielę o 21, mój 12 letni syn chętnie chodził, moja mama 86 także, chociaż generalnie to unika chodzenia do kościoła. Ciekawi mnie co tam dalej odkrył na szlaku...
Dzięki ojcze za tą opowieść ,ważna i jeszcze ciąg dalszy będzie.... to super !
Piękna droga z Reszla, jak wszystko na Warmii i Mazurach.
Przeszłam 14 dni drogi z Mama do SdC. Same, my we dwie, bez wielkich organizacji.. tylko szłyśmy. Piekna droga, spotkałyśmy cudownych ludzi i znalazłyśmy Boga "co dziennie" po drodze ;-) piekna droga, gorąco polecamy! Wyniosłyśmy z dużo cudownych wspomnień i przeżyć.
Lubiłam komentarze ojca w "chlebaku" więc czekam z niecierpliwością
Przeszłam tę drogę 1razw 2012 przeżycie niesamowite to była pielgrzymka życia🙂 serdecznie pozdrawiam 🙂
Pielgrzymi jesteśmy w drodze. Nie byłam na szlaku, ale byłam u Jakuba♥️. Zawsze jesteśmy SAMI. To dobrze bo jesteśmy wtedy z Nim.😌
Byłem z Irun do Santiago de Compostela w 2018 oraz z Porto do Santiago de Compostela też w 2018 po obejrzeniu The Way :) łącznie ok. 1200 km :)
dziękuje za pokazanie że jest taka trasa pielgrzymkowa =)
Schemat wydaje się być podobny do tego jaki jest na każdej pielgrzymce. Pozostajesz w grupie a jednak idziesz sam. I ta samotność jest tak mocna i dołująca, że czasem wręcz boli. A jednak jest to dobre uczucie, zupełnie jak czyszczenie zaognionej rany
Też bym chciała i czytam teraz książkę o Camino: " Cisza kamieni" polecam🥰
Ja wyniosłam piękną relację, choć trochę buntu w trakcie drogi też przeżyłam
❤️
❤️❤️❤️
👍👍👍❤😘
Nie miałem możliwości pójścia do SdC ale już nie jeden szlak camino w Polsce przeszedłem. I choć były to odcinki na 1-2 lub 3 dni to czułem się na każdym jakbym był częścią czegoś większego. Nie każdemu jest dane iść na jakubowym szlaku i dojść do SdC bo mi się wydaje ze Bóg nie będzie bardziej łaskawy dla tych, którzy tam byli ale zapyta się jak przeżyliśmy swoje „camino”
Najważniejsza jest droga i to co ona zmienia w nas, a cel to tylko ukoronowanie tej drogi. Na Camino nie byłam ale mam doświadczenie pielgrzymek na Jasną Górę i stąd mój wniosek
Tak, ja też uwazam. Ale chciałabym na camino, oj jak chciałabym.
🤔😇🙋
Na Camino odkryłam, że czasem szukamy Boga w miejscach spektakularnych, a On jest dostępny na codzień w najbliższym kościele...
Świetna odpowiedz. Szukamy Boga w górach w lasach itd a On jest na każdej maszy św.
Fajne!
🙂❤❤❤❤❤❤❤
I co dalej? Więcej, proszę.
A ja się wybieram ...
Udało się?
@@pawelpablo5744 Plan jest - w tym roku, dam znać, jeśli się uda :) pozdrawiam
Udało się !!!
@@mariabylica9900 Super! Buen camino! a po będę prosił o wrażenia :)
@@pawelpablo5744 Pielgrzymka do Santiago, to niezwykłe przeżycie, wiem, że to brzmi jak slogan, ale tak właśnie jest. Nasza była nietypowa, ponad 6 tysięcy km samochodem ( tam i z powrotem) po drodze Fatima, Lourdes, prowincja Hiszpanii i Francji. Z Porto rowerami do Santiago i z powrotem do Porto. W sumie 525 km na rowerach w deszczach, słońcu, wietrze nad oceanem. Zważywszy, że jesteśmy z mężem w wieku 60 +, cieszymy się, że się udało i wciąż to przeżywamy. Chciałabym jeszcze przejść tę drogę pieszo i to plan na przyszłość ;)
W ankiecie (w biurze pielgrzyma) nie ma opcji religijny//duchowy//turystyczny tylko religijny//religijny i inny // nie religijny ;-)
Są 3 opcje, 2 razy to wypełniałam duchowy, religijny, turystyczny, zdrowotny,
❤