Robert Kostro prezentuje w tej rozmowie niespotykaną, głęboko inspirującą klasę. Jeżeli ktoś zastanawia się, co to właściwie znaczy postawa propaństwowa, troska o dobro wspólne i poważna chrześcijańska inspiracja do pełnienia funkcji publicznych - powinien koniecznie odsłuchać tej rozmowy. Budujące, ale też zatrważające, że to postawa dziś aż tak unikalna właściwie w każdej bańce ideowej. Dziękuję, Panie Dyrektorze!
Propaństwowy chyba był Mussolini (licząc ofiarach tzw dyktatorów to raczej postać pozytywna w porównaniu do Józefa z Gruzji czy jakiegoś kambodżańskiego zbira, dlatego faszyści to anioły w porównaniu z 7ydokomunistami i ich słupami to z punktu widzenia faktów historycznych. Dlatego jestem bardziej pronarodowy, bo w państwie, w którym z założenia funkcjonuje tfu demokracja po paru latach wladze przejmują lewicowi bandyci socjalistyczni jak te bandy wymienione w tytule, a bazowanie pisiorow prawicą to prawie jak nazywanie ślimaka rybą. A o którym chrześcijaństwie Pan wspomniał? Prawdziwym, rzymskokatolickim, niestety skażonym przez agenturę typu argentyński komunista, czy judeochrzescijanstwie na wzór antypolskiego ścierwa świętującego w polskim sejmie rzeź Greków (mam na myśli te piekielne swieczuszki, które wprowadził bandyta Kaczyński, a potem pomioty typu zięć rojerow a następnie zięć kornhauserow czczą łamiąc I przykazanie (jeśli sie nie mylę to wszyscy rezydenci po zimnym Lechu wlacznie z nim deklarowali sie jako katolicy)?
Pan Kostro to wyjątkowy człowiek. Faktycznie robi wrażenie jego stoicka i optymistyczna postawa w tej sytuacji. Trzeba brać przykład z takich ludzi. Dziękuję, Konstanty, za to, że poprowadziłeś tę rozmowę w taki nietypowy sposób. To były mądre pytania. Sprawiły, że rozmowa potoczyła się niezwykle ciekawie i nietuzinkowo.
Dymisja po 18 latach. Dodatkowo na miesiąc przed końcem kadencji świadczy o jakiej jakości ludzi mówimy. To , co Panu zrobiono jest żałosne i małostkowe. Panie Profesorze - szacunek za wszystko , co Pan zrobił dla Polskiej kultury historycznej 👏👏 Pozdrawiam serdecznie obu Panów. Rodowita Wielkopolanka Od 30 lat w Belgii
To był właściwy człowiek na właściwym miejscu. A ta rozmowa ukazuje nie tylko jego wielką kulturę osobistą (choćby w mówieniu o ludziach, którzy go wyrzucili z maratonu 20 metrów przed metą), ale przede wszystkim jego zupełnie unikalną w polskiej sferze publicznej postawę przedkładania dobra wspólnego nad własne interesy.
Ps2 Dodam jeszcze,że moje dorosłe już dzieci , urodzone w Belgii,uczęszczając równolegle do szkoły francuskiej ukończyły nauczanie w Szkole Polskiej przy Ambasadzie RP w Brukseli na poziomie liceum. Wiedzę historyczną uzupełnialiśmy właśnie dzięki tym podkastom na kanale Muzeum Historii Polski a także zapraszając również historyków z IPN czy zacnych potomków jak np wnuka Generała Sosabowskiego. Dziękuję za wszystko Panie Profesorze🙏 Zdrówka i sił ❤
@@sg4559 bo kiedy byłam w twoim wieku rządzili i zdradzili ci sami co dzis ! To ICH pytaj dlaczego tyle milionów ludzi było ZMUSZONYCH wyjechać ! Ciesz się ze nasze dzieci nauczyliśmy j polskiego. I o dziwo że chcą wracać do kraju z którego nas wyrzucono !
@@sg4559mieliśmy taki plan . Od kilku lat. Niestety, patrząc na to co dziś się w Polsce dzieje - nie ma szans. Odłożyć musieliśmy naszą decyzję. Przynajmniej na jakiś czas. Czas pokaże co z dziećmi. Same podejmą już niebawem swoje decyzje.
O jakiej wolności mówimy jak 90% Polaków była niewolnikami! Nie ma co bronić Rzeczypospolitej która już od drugiej połowy 16 wieku poszła w złym kierunku.
Pełna zgoda. To była wolność od odpowiedzialności za państwo, od płacenia podatków, od szanowania praw innych stanów i nacji. Historia I RP nie jest historią wolności, ale historią egoizmu i głupoty społecznej elity, która zrujnowała państwo
Odebrałem to inaczej: sam Konstanty wyraża (słuszne) oburzenie, ale wie, że postawa prof. Kostro jest inna i próbuje dociec, skąd się bierze. Prowokując przy okazji ciekawe refleksje gościa.
Odwołanie Pana Kostry po 18 latach budowania muzeum to oczywiście granda. Chciałbym się jednak nie zgodzić z Panów opisem nurtu ludowego w badaniu i opowiadaniu historii Polski. Jeżeli Pan Leszczyński pisze książkę de facto o trwającym kilka wieków wyzysku 90 proc społeczeństwa to postulowanie, żeby przy okazji napisał o tym, że wyzyskiwani chłopi chodzili do kościoła i byli patriotami jest moim zdaniem niepoważne. Po tej części wypowiedzi Pana Kostry zaczynam obawiać się o wystawę stałą muzeum. Myślę, że patrzenie na poczynania szlacheckiej elity społecznej, które doprowadziły do upadku I RP jak na skądinąd ludzkie i naturalne dążenie do wolności jest wynikiem niezrozumienia motywów, którymi ówczesne elity się kierowały. Była to bowiem wolność, ale od czego? Ano od odpowiedzialności za państwo, za inne stany, od płacenia podatków, od przestrzegania prawa, od szanowania praw i potrzeb innych grup, stanów i nacji. Tym była złota wolność szlachecka. Panowie ją mylą z ideą demokracji, która to idea - inaczej niż egoistyczna, wsobna i bezmyślna wolność polskiej szlachty - jest faktycznie osiągnięciem ludzkości, które należy podziwiać i pielęgnować
Pan Konstanty i Pani Lidia B. Garncarek (w komentarzu) chwalą podcasty MHP. Niestety strona muzeum jest niedostępna: "Ze względów bezpieczeństwa zapytanie zostało zablokowane przez Modsecurity." Nie wiem, o jakie "bezpieczeństwo" chodzi i kto za pomocą Modsecurity blokuje ten dostęp, ale w kontekście praworządności przywracanej metodami "demokracji walczącej" (suflowanymi przez koryfeuszy "praworządności tak jak my ją rozumiemy" - prof. prof. Zolla, Łętowską czy Safiana.) obawiam się, że to może być bezpieczeństwo spod znaku Czeka, MBP i SB. Gratulacje dla urzędniczki występującej pod kryptonimami "ministra", "ministerka" (lewica lubi różnorodność), może nawet "ministrzyni". Proponuję w takim razie, by z nazwy ministerium usunąć "dziedzictwo narodowe" - będzie i słuszniej (narodowy, czyli nacjonalistyczny) i ... uczciwej.
Porównywanie ludowego nurtu w badaniu i opowiadaniu historii Polski i jak to ujął prowadzący - chłopomanii, do nachalnego kultu żołnierzy wyklętych jest pewnym nadużyciem. Nie uważam za słuszne porównywanie forsowanej tezy o bezwględnym bohaterstwie i kryształowości żołnierzy wyklętych z koncentrowaniem się na historii ludu w Polsce. Porównuje Pan historię 90 proc społeczeństwa z historią garstki ludzi. Samo sprowadzanie ludowej historii Polski do nieco pogardliwego w moim odczuciu określenia „chłopomanii” jest być może wyrazem niezrozumienia wagi tej części naszej historii. Nazywa Pan w ten sposób historię przodków absolutnej większości Polaków. Bawi mnie mówienie o akceptowaniu „chłopa w sobie”. Panowie, może Wy macie herbowych przodków, ale większość z nas Polaków ma przodków w chłopstwie i moim zdaniem to uzasadnia wykpiwaną przez Panów „chłopomanię”
Robert Kostro prezentuje w tej rozmowie niespotykaną, głęboko inspirującą klasę. Jeżeli ktoś zastanawia się, co to właściwie znaczy postawa propaństwowa, troska o dobro wspólne i poważna chrześcijańska inspiracja do pełnienia funkcji publicznych - powinien koniecznie odsłuchać tej rozmowy. Budujące, ale też zatrważające, że to postawa dziś aż tak unikalna właściwie w każdej bańce ideowej. Dziękuję, Panie Dyrektorze!
Propaństwowy chyba był Mussolini (licząc ofiarach tzw dyktatorów to raczej postać pozytywna w porównaniu do Józefa z Gruzji czy jakiegoś kambodżańskiego zbira, dlatego faszyści to anioły w porównaniu z 7ydokomunistami i ich słupami to z punktu widzenia faktów historycznych. Dlatego jestem bardziej pronarodowy, bo w państwie, w którym z założenia funkcjonuje tfu demokracja po paru latach wladze przejmują lewicowi bandyci socjalistyczni jak te bandy wymienione w tytule, a bazowanie pisiorow prawicą to prawie jak nazywanie ślimaka rybą. A o którym chrześcijaństwie Pan wspomniał? Prawdziwym, rzymskokatolickim, niestety skażonym przez agenturę typu argentyński komunista, czy judeochrzescijanstwie na wzór antypolskiego ścierwa świętującego w polskim sejmie rzeź Greków (mam na myśli te piekielne swieczuszki, które wprowadził bandyta Kaczyński, a potem pomioty typu zięć rojerow a następnie zięć kornhauserow czczą łamiąc I przykazanie (jeśli sie nie mylę to wszyscy rezydenci po zimnym Lechu wlacznie z nim deklarowali sie jako katolicy)?
Pan Kostro to wyjątkowy człowiek. Faktycznie robi wrażenie jego stoicka i optymistyczna postawa w tej sytuacji. Trzeba brać przykład z takich ludzi. Dziękuję, Konstanty, za to, że poprowadziłeś tę rozmowę w taki nietypowy sposób. To były mądre pytania. Sprawiły, że rozmowa potoczyła się niezwykle ciekawie i nietuzinkowo.
Dymisja po 18 latach.
Dodatkowo na miesiąc przed końcem kadencji świadczy o jakiej jakości ludzi mówimy.
To , co Panu zrobiono jest żałosne i małostkowe.
Panie Profesorze - szacunek za wszystko , co Pan zrobił dla Polskiej kultury historycznej 👏👏
Pozdrawiam serdecznie obu Panów.
Rodowita Wielkopolanka
Od 30 lat w Belgii
Ps obejrzałam chyba WSZYSTKIE podkasty na kanale ”Muzeum historii Polski ”
Great job 👌
Dziękuję 👍🙂
Swietny facet. Ma bardzo otwarty umysl
To był właściwy człowiek na właściwym miejscu. A ta rozmowa ukazuje nie tylko jego wielką kulturę osobistą (choćby w mówieniu o ludziach, którzy go wyrzucili z maratonu 20 metrów przed metą), ale przede wszystkim jego zupełnie unikalną w polskiej sferze publicznej postawę przedkładania dobra wspólnego nad własne interesy.
Ps2 Dodam jeszcze,że moje dorosłe już dzieci , urodzone w Belgii,uczęszczając równolegle do szkoły francuskiej ukończyły nauczanie w Szkole Polskiej przy Ambasadzie RP w Brukseli na poziomie liceum.
Wiedzę historyczną uzupełnialiśmy właśnie dzięki tym podkastom na kanale Muzeum Historii Polski a także zapraszając również historyków z IPN czy zacnych potomków jak np wnuka Generała Sosabowskiego.
Dziękuję za wszystko Panie Profesorze🙏
Zdrówka i sił ❤
Wiadomo prawdziwy patriota mieszka za granicą :)
@@sg4559 bo kiedy byłam w twoim wieku rządzili i zdradzili ci sami co dzis !
To ICH pytaj dlaczego tyle milionów ludzi było ZMUSZONYCH wyjechać !
Ciesz się ze nasze dzieci nauczyliśmy j polskiego.
I o dziwo że chcą wracać do kraju z którego nas wyrzucono !
@@lidiab.garncarek8898 Proszę wrócić z rodziną do Polski. To będzie prawdziwy akt patriotyzmu. Pani dzieci już są Belgami, a na pewno ich dzieci będą.
@@sg4559mieliśmy taki plan . Od kilku lat.
Niestety, patrząc na to co dziś się w Polsce dzieje - nie ma szans.
Odłożyć musieliśmy naszą decyzję. Przynajmniej na jakiś czas.
Czas pokaże co z dziećmi.
Same podejmą już niebawem swoje decyzje.
@@sg4559 Niemniej trzymam kciuki za pozytywne (!) zmiany i rozwój mojej Ojczyzny. Pozdrawiam serdecznie.
A dzis :
Zdrowia i sił wszystkim Polakom ❤️🇵🇱
Good job
Prosze o wiecej audycji
👍👍👍
Jestem przekonany o tym że ten człowiek powinien nadal być dyrektorem tej placówki. Zresztą sami posłuchajcie tego wywiadu
O jakiej wolności mówimy jak 90% Polaków była niewolnikami! Nie ma co bronić Rzeczypospolitej która już od drugiej połowy 16 wieku poszła w złym kierunku.
Pełna zgoda. To była wolność od odpowiedzialności za państwo, od płacenia podatków, od szanowania praw innych stanów i nacji. Historia I RP nie jest historią wolności, ale historią egoizmu i głupoty społecznej elity, która zrujnowała państwo
Pilawa na siłę chce wymusić na gościu jakieś święte oburzenie xD
Niestety tak
Odebrałem to inaczej: sam Konstanty wyraża (słuszne) oburzenie, ale wie, że postawa prof. Kostro jest inna i próbuje dociec, skąd się bierze. Prowokując przy okazji ciekawe refleksje gościa.
Bez Kostry MHP nie będzie takie jak kiedyś. 😥
Odwołanie Pana Kostry po 18 latach budowania muzeum to oczywiście granda. Chciałbym się jednak nie zgodzić z Panów opisem nurtu ludowego w badaniu i opowiadaniu historii Polski. Jeżeli Pan Leszczyński pisze książkę de facto o trwającym kilka wieków wyzysku 90 proc społeczeństwa to postulowanie, żeby przy okazji napisał o tym, że wyzyskiwani chłopi chodzili do kościoła i byli patriotami jest moim zdaniem niepoważne. Po tej części wypowiedzi Pana Kostry zaczynam obawiać się o wystawę stałą muzeum. Myślę, że patrzenie na poczynania szlacheckiej elity społecznej, które doprowadziły do upadku I RP jak na skądinąd ludzkie i naturalne dążenie do wolności jest wynikiem niezrozumienia motywów, którymi ówczesne elity się kierowały. Była to bowiem wolność, ale od czego? Ano od odpowiedzialności za państwo, za inne stany, od płacenia podatków, od przestrzegania prawa, od szanowania praw i potrzeb innych grup, stanów i nacji. Tym była złota wolność szlachecka. Panowie ją mylą z ideą demokracji, która to idea - inaczej niż egoistyczna, wsobna i bezmyślna wolność polskiej szlachty - jest faktycznie osiągnięciem ludzkości, które należy podziwiać i pielęgnować
Pan Konstanty i Pani Lidia B. Garncarek (w komentarzu) chwalą podcasty MHP. Niestety strona muzeum jest niedostępna: "Ze względów bezpieczeństwa zapytanie zostało zablokowane przez Modsecurity." Nie wiem, o jakie "bezpieczeństwo" chodzi i kto za pomocą Modsecurity blokuje ten dostęp, ale w kontekście praworządności przywracanej metodami "demokracji walczącej" (suflowanymi przez koryfeuszy "praworządności tak jak my ją rozumiemy" - prof. prof. Zolla, Łętowską czy Safiana.) obawiam się, że to może być bezpieczeństwo spod znaku Czeka, MBP i SB. Gratulacje dla urzędniczki występującej pod kryptonimami "ministra", "ministerka" (lewica lubi różnorodność), może nawet "ministrzyni". Proponuję w takim razie, by z nazwy ministerium usunąć "dziedzictwo narodowe" - będzie i słuszniej (narodowy, czyli nacjonalistyczny) i ... uczciwej.
Porównywanie ludowego nurtu w badaniu i opowiadaniu historii Polski i jak to ujął prowadzący - chłopomanii, do nachalnego kultu żołnierzy wyklętych jest pewnym nadużyciem. Nie uważam za słuszne porównywanie forsowanej tezy o bezwględnym bohaterstwie i kryształowości żołnierzy wyklętych z koncentrowaniem się na historii ludu w Polsce. Porównuje Pan historię 90 proc społeczeństwa z historią garstki ludzi. Samo sprowadzanie ludowej historii Polski do nieco pogardliwego w moim odczuciu określenia „chłopomanii” jest być może wyrazem niezrozumienia wagi tej części naszej historii. Nazywa Pan w ten sposób historię przodków absolutnej większości Polaków. Bawi mnie mówienie o akceptowaniu „chłopa w sobie”. Panowie, może Wy macie herbowych przodków, ale większość z nas Polaków ma przodków w chłopstwie i moim zdaniem to uzasadnia wykpiwaną przez Panów „chłopomanię”
Kostro się myli.
Chłopi czy rolnicy?
Prowadzacy ma maniere ustawiania sie w roli wiecznie przesladowanego, co w przypadku tej rozmowy wypadlo dosc komicznie.
Prosze obejrzec raz jeszcze I wskazac moment potwierdzajacy ta teze