🍊 Poznaj nietypowe drzewa do TWOJEGO sadu (wizyta u PROFESJONALISTY) 🍈

[@zbychkob1942]

Dzień dobry nie będzie cieplejszych zim! , pamiętam jak na majówki jezdzilem pod namiot a teraz? Drzewka owocowe miały swój cykl kwitnienia teraz wszystko kwitnie naraz! Powiadam wąm że będzie tak że przez Bałtyk przejdę do Szwecji a na środku Baltyku będzie stała karczma w której napije się grzańca stawiam na rosliny odporne na czynniki atmosferyczne mróz, pozdrawiam Rolników bez kur, Górników bez kopalń, Hutnikow bez Hut Stoczniowców bez Stoczni

[@AkademiaPrzyZiemi]

Dziękuję! Ja tam nie wiem jak będzie, więc dostosowuję gospodarstwo na ocieplenie i na mini epokę lodowcową. Pozdrawiam :)

[@takasmaka820]

Podaj jeszcze numery lotka na losowanie

[@ggnagognagoma2462]

@@takasmaka820 Naukowcy są jednomyślni w jednym, trwa ocieplenie. Ale połowa twierdzi że będzie się dalej ocieplać i ci wspierani są przez szuje ze skokiem na kasę . A druga połowa glacjolodzy i połowa klimatologów twierdzi że to znany w historii skok ciepła przed kolejną epoką lodowcową

[@ek6900]

Tez w tym roku posadzilam z 100 odmian drzewek owocowych (nieszpulki, kaki,urodlin, figi, stare odmiany , wisnioczeresnie , jeszcze wiecej odmian brzoskwini ktore ponoc sa bardziej odporne na kedzierzawosc, mnostwo odmian derenia (a nawet nie mam pojecia jak smakuja jego owoce), wisienke kosmatą, mnostwo odmian sliw ,jarzębogrusze i mnostwo innych jarzębo dziwnych , jujubę, jeszcze wiecej odmian rokitnika, oraz jeszcze wiecej świdosliw , chociaz na razie moja pierwsza niezidentyfikowana odmiana swidosliwy byla najslodsza , drogi miłorząb mi padł, a małe siewki po 4 zl ginko biloby dobrze sobie radza 😅, śliwomorele ,mnostwo odmian leszczyn , oraz krzaczorow (mnostwo odmian agrestu zwlaszcza czerwonego , porzeczek, borowek , cytryniec chinski itd) . Ale kupilam tez od 3 sprzedawcow trzy rozne sliwomorele ktore byly chore i pozarazaly sporo innych pestkowych drzew - wszystkie uschly :/ myslę ,ze bym czuła sie idealnie na takim zlocie owocowych zapaleńcow i moze jeszcze bym odkryła ciekawe odmiany do posadzenia w moim juz przyciasnym ogródku 😂

[@ek6900]

Proszę tylko dać znać kiedy zlot fanów owoców, a może da się kupić z wysyłką takie owoce do degustacji ?

[@sulawesixxx129]

Dereń różni się smakiem w zależności od odmiany. Te deserowo są pomiędzy czereśnią a wiśnią jeśli chodzi o słodycz/kwasowość. Przetwórcze są jak wiśnia i kwaśniejsze nawet, do tego dochodzi charakterystyczny aromat derenia.

[@a_kapela_gospodarstwoszarotki]

Prośba o info kiedy ten zlot, warto popróbować przed posadzeniem.

[@ek6900]

@@a_kapela_gospodarstwoszarotki wczoraj poszłam do ogrodniczego i mówię zaskocz mnie Pan jakimiś krzakami lub drzewkami jadalnymi których nie mam . Była degustacja owoców i kupiłam pyszne oliwniki baldaszkowate żółte i czerwone owoce,, odmianę jagód goji najslodsza jak miód:"Amber sweet" , jarzebino aronie z pysznymi owocami "black ruby"

[@AkademiaPrzyZiemi]

Dziękuję za świetną relację! Trochę ten sezon jest ciasny z terminami, ale może uda się degustację jeszcze zorganizować. Myślę o Warszawie i Krakowie. Będę informował, pozdrawiam!

[@lia3133]

To u mnie sad niewiele mniej bogaty😊Dwie grusze azjatyckie mam od 18lat wspaniałe owocują co roku, jednocześnie są to bardzo karłowe drzewka(chojuro i podobna do nisseiiki, ale owoce bardzo duże jeśli są przerywane) śliwy japońskie podobnie, persymony sadzilam trzy razy,poprzednie dwie okazały się nie do końca mrozoodporne na wschodzie. Pigwa i nieszpółka też są ponad 10letnie-nieszpółki zbiera się właśnie po mrozach, całą zimę urzymuje na drzewie te owoce i robi się z nich pełne witamin kompoty zimowe. Asimine mam ponoć jedno z najstarszych u nas drzew-25letnie, w rekordowe lato bylo z niego 300kg słodkich owoców, aż gałęzie wtedy połamało. Z płatków róży tej pomarszczonej robi się fantastyczne konfitury, migdał słodki ma dopiero 3lata, figa owocuje ładnie,morwy fantastycznie,nigdy nie przemarzają,ten gatunek jest w pl od mega dawna.. oprócz tego mam dużą jarzębogruszę,owocuje z reg naprzemiennie,ale gruszeczki są pyszne.Do tego całe mnóstwo drzew i krzewów rodzimych... nawet wszystkiego człowiek nie jest w stanie przetworzyć 😅

[@agataslusarczyk1119]

Witam, jaki gatunek figi masz posadzony i jakim rejonie Polski, po ilu latach owocują, pozdrawiam 😊

[@marcelaf.681]

@@lia3133 super. Dziękuję za ten komentarz bo przeczytałam w nim o odmianach których nie mam. Myślę to nadrobić.

[@AkademiaPrzyZiemi]

Ale piękny sad! Czy możemy porozmawiać o Asiminie - szczególnie, że masz tyle lat już to drzewo. Jeśli masz ochotę, napisz proszę na igor.bokun małpa gmail.com . Dziękuję i gratuluję!

[@ewa2114]

Głog, Śliwa tarnina, rosa rugosa mam na żywopłot. I są bardzo wdzięczne. Skoszone kosiarka, zgryzane przez kozy, zające, a i tak odbijają.

[@AkademiaPrzyZiemi]

Dzięki! Tarninę przerabiasz, czy zostawiasz całą zwierzętom? Pozdrawiam

[@teresarybka9083]

Po co nam "obce" owoce i nie tylko. Stare ,rodzime odmiany naszych owoców,zbóż, kwiatów ,warzyw są odporne, tylko gdzieś zaginęły. Pozdrawiam ciepło

[@Jarovit100]

Pozdrawiam z Grójca. Notoryczny subskrybent.

[@AkademiaPrzyZiemi]

O, pięknie dziękuję! Pozdrawiam!

[@zielonyumysl]

U mnie skrzyżowały się grusze japońskie z tymi naszymi :)

[@WojtekB11]

Zapraszam w okolice Andrychowa po więcej nietypowych owoców 😊

[@marcinozog7762]

Ma Pan jakieś ciekawe na sprzedaż lub wymianę?Ja długo już szukam Szeferdi i Kaliny kanadyjskiej.

[@WojtekB11]

@@marcinozog7762 witam😀 narazie większość zaczyna owocować dopiero. Posiadam urodliny, oliwniki baldaszkowy i wielokwiatowy, akebie, wisienki kosmate, morwy białą, czarną i czerwoną, pigwowce, pigwę ,nieszpułkę, głóg "Zbigniew", jarząb domowy, rokitniki, pomarańczkę trójlistkową.Dziękuję serdecznie za "podrzucenie" kaliny. Człowiek uczy się całe życie 😀

[@marcinozog7762]

U mnie na razie owocowały oliwniki i dwa derenie .Takie "bez obsługowe" owocowe jak dla mnie to właśnie oliwniki i świdośliwa przy reszcie jednak trzeba się trochę zaopiekować, przynajmniej na początku.Nawet rokitnik i jagodą kamczacka potrzebują trochę uwagi.Czlowiek tak sadzi i szuka , są porażki i rozczarowania(jak owoce akebii w smaku)ale chyba warto.

[@WojtekB11]

@@marcinozog7762 aha właśnie zapomniałem . Derenia jadalnego mam też i dereń Kousa

[@AkademiaPrzyZiemi]

A bardzo chętnie przyjadę, bardzo chętnie nakręcę parę ujęć jeśli masz ochotę. Napisz proszę n igor.bokun małpa gmail.com. Pozdrawiam serdecznie!

[@grazynaosewska2377]

Szanowny Panie od Akademii… Lada dzień Ostanę wywłaszczona. A na mojej własnej ziemi rośnie czereśnia o czarnych soczystych owocach. Jest to jedyny egzemplarz , a ja koniecznie chcę ją ocalić od bezpowrotnego zniszczenia. Sok z jej owoców jest jest prawie czarny, niezwykle słodki i klarowny. Pestki są maleńkie. Ma wspaniały wpływ na tarczycę. Czy panowie mogą mi pomóc? Czy można ją teraz szczepić? A może dałoby się ją ukorzenić? A może mogłabym wysłać gałązki w celu zrobienia z nich sadzonek ?

[@marekreszka1896]

Na okulizację za późno na szczepienie za wcześnie. Może w zimie pobierz gałązkę do szczepienia i znajdź w okolicy kogoś kto produkuje sadzonki drzew owocowych i poproś żeby Ci naszczepil

[@wedruskimistrz5122]

Kiedy zaangażujecie Andrew Millison'a wraz z Vladimir'em Megre?

[@AkademiaPrzyZiemi]

Dziękuję za ciekawe inspiracje! Pozdrawiam!

[@czarnekonto6221]

Grusze azjatyckie nie są niestety wolne od rdzy gruszy. U mnie chorują.

[@ek6900]

U mnie jedna odmiana azjatyckiej choruje na rdzę , reszta super zielona

[@AkademiaPrzyZiemi]

Dziękuję! A dostrzegasz różnicę w intensywności choroby, czy jest równie źle jak w przypadku rodzimych grusz?

[@czarnekonto6221]

@@AkademiaPrzyZiemi różnica jest na korzyść azjatyckich - chorują mniej. Jeszcze jedna sprawa że sadzone w tym roku chorują bardziej niż w ubiegłym więc kondycja drzewek wpływa (co logiczne) na zachorowalność.

[@sulawesixxx129]

Jest jeszcze kilka potencjalbych gatunków do sadzenia w naszych sadach ;)

[@adamawarch5451]

Sa jeszcze pistacje odpowiednie odmiany, hurma amerykańska , mini kiwi i możesz dodać co jeszcze

[@sulawesixxx129]

@@adamawarch5451 zgadza się. Nie wymieniałem tu gatunków bo nie byłem pewny czy ktokolwiek będzie zainteresowany a jest ich jeszcze więcej niż podałeś 😂... Co do pistacji mam wątpliwości, wymagają ponoć sporo ciepła żeby upchać orzech no i znoszą chyba -15°C (w suchych warunkach w miarę), być może się mylę. Minikiwi jest chyba tak popularne, że większość osób o nim wie. Co do hurmy amerykańskiej/wirginijskiej to uważam ją za gatunek ,który nadawał by się u nas nawet do zakładania sadów towarowych. Obecnie mam u siebie na testach 10 odmian (większość jest bardzo rzadka), systematycznie będę się starał dokładać kolejne. Jak tylko zaczną owocować od razu ruszam z pierwszymi kontrolowanymi zapyleniami.

[@jakub4931]

​@@sulawesixxx129 podasz więcej gatunków? Zaciekawiłeś mnie

[@marcinozog7762]

Można coś podpatrzeć na stronie "Wojtek w ogrodzie" albo "chlorofilowy dziennik".Ja bym dodał głogi pierzastolisny (chiński) i szkarłatny (amerykański) i pewnie dużo więcej Głogów.

[@clixu9869]

U mnie od kilku lat rosną dwa drzewka kaki odmiany royo brilliante, w pierwszym roku po wysadzeniu okrywałem, później już nie i rosną sobie. W tym roku kupiłem też figę i też powinno być dobrze ze wzrostem i dojrzewaniem owoców. Nieszpułka również dobrze sobie radzi. Posadzę też granatowca właściwego, gruszki azjatyckie i jakieś odporne odmiany passiflory, rokitniki, pistacje, migdały

[@a_kapela_gospodarstwoszarotki]

Prośba o info kiedy ten zlot, warto popróbować przed posadzeniem.

[@marcelaf.681]

Mam gruszę japońską. Już 3 rok owocuje. W sumie powiedzieć że owocuje to jak nic nie powiedzieć. Gałęzie co roku łatami drewnianymi podpieram bo tak dużo jest owoców że bez podparcia każdej z nich, łamią się jak zapałki. Owoce są twarde ale praktycznie sam sok. Słodkie, trochę miodowe w smaku. Jeszcze nie znalazłam na nie dobrego przepisu prócz soku i wina. Chętnie poznam inne przepisy. Co do odporności na zimę to nie było problemu nigdy. Mówię tu o Podbeskidziu gdzie mieszkam. Co do przechowywania na zimę to nie wiem bo wszystko przerabiam. Ale po zbiorze owoców z drzewa - nie obitych spadów wytrzymują w skrzynce w pokojowej temperaturze z miesiąc na spokojnie. Bo nie zawsze od razu mam czas na przetwarzanie jej. Myślę że to fajna opcja dla urozmaicenia sobie sadu.

[@herubinek7]

Zapytam - a sądzi Pani, że np. u stóp Babiej Góry utrzyma się taka grusza? Tam trochę bardziej klimat Alpejski , a pytam ponieważ szukam czegoś co wytrzyma tamtejszą zimę i dojrzeje dość szybko ze względu na krótszy okres wegetacyjny.

[@marcelaf.681]

Pewności nie mam. Patrząc jednak na naszą gruszkę to nawet mrozy które przyszły w maju jej nic nie uczyniły. Dla porównania bardziej pospolite drzewko jak nektaryna zawsze po minimum 3 latach idzie w się paść. Bo u mnie jej za zimno. Obmarza nawet okryta flizeliną. Ani razu nie owocuje przez to. Po trzech nasadzeniach nektaryny poddałam się. Natomiast grusza japońska ma się super. Mimo że stoi jakieś 4 metry od nektaryny. Więc myślę że to odporne owoce. Warto spróbować.

[@herubinek7]

@@marcelaf.681 Dziękuję za radę :) Pozdrawiam

[@krzysztofmazur2973]

Gdzie kupię grusze japońską?

[@marcelaf.681]

​@@krzysztofmazur2973 ja kupuję w lokalnych szkółkach. Nie ufam tym marketowym. Lokalnie szkółkarz jest w stanie doradzić czy opowiedzieć np na jakim podkładzie jest szczepiony. Prócz nektaryny wszystkie drzewa owocowe rosną fajnie. I taka rada- Warto zadzwonić do takiej szkółki i zapytać o konkretne drzewko niż jeździć na darmo bo nie wszędzie jest.

[@noemifilmikoszyciupaczwork3206]

Ma pan rację ❤ bardzo ciekawy odcinek ❤pierwszy raz oglądam i jestem zachwycona 🤗 już subskrybuje ❤

[@alojzabak5797]

próbowałam wielu ale najlepsze jakie jadłam to gruszki klapsy, dawno temu były najsmaczniejsze, teraz te co są w sprzedaży nazywają się klapsa ale to nie to samo

[@MegaPierzak]

Jeszcze nie obejrzałem, ale wydaje mi się że to może się udać, bo widziałem że ktoś próbował z egzotycznymi gatunkami pod folia nawet dalej na północ niż Polska.

[@kamilooopendolino5593]

Szpadle fis i cel są niemal identyczne. różnice są w cyfrach. Pzdr

[@Nie_kopane_ogrody]

Pozdrowienia dla Piotra Szymczaka

[@traqgame9695]

👍

[@saturndirect8085]

U ciebie nie zalało Igor?

[@AkademiaPrzyZiemi]

Na szczęście nie! Gdyby mnie zalało, to Europa by już nie istniała :). 850 m. npm, teren kamienisty, drenaż perfekcyjny. Pozdrawiam!

[@reksiohunt9505]

Mam dwie antonówki, cztery jakieś niezindetyfikowane czerwone pyszności, pewnie stare odmiany, owocują co drugi rok, wtedy workami rozdaję jabłka znajomym. Kto trzyma je w domu, to wie, że zapach nie do podrobienia. Gruszę zżarła rdza pewnego nieszczęsnego roku, dlatego chętnie posadzę jakąś azjatycką, bo uwielbiam gruszki.

[@krzysztofjanik878]

Ja tez mam pół sadu od Pana Piotra! Po 6 latach pychoty urosły!

[@olomad6722]

Myślałem że jakaś nowa turbo odmiana kaki. To rośnie w Palestynie

[@olomad6722]

Miczurin wiecznie żywy 😀

[@anetarakowska2627]

👍❤

[@anetakrystyna]

Babcine pączki nadziewane konfiturą różaną 😋

[@AkademiaPrzyZiemi]

Moja babcia takich nie robiła, ale już leci mi ślinka :) Pozdrawiam!

[@wlodarczyktomek]

Fajne, ale przyjdzie jedna ostrzejsza zima i wszystko załatwi :/

[@sulawesixxx129]

Nie wszystko, hurma wirginijska rośnie nawet w strefie USDA 4. Tu widzę problem, że Pan Piotr postawił na hybrydy które moim zdaniem sens mają koło Zielonej Góry i Wrocławia, w reszcie kraju bez sensu.

[@marcinozog7762]

Czyli co sadzić siewki ?Czy jakieś konkretne odmiany?

[@sulawesixxx129]

@@marcinozog7762 mogę ci doradzić ale muszę wiedzieć gdzie mniej więcej mieszkasz (region Polski) , czy szukasz roślin na owoce czy chcesz też swoje odmiany hodować no i czy w gre wchodzi uprawa w szczerym polu czy jakiś tunel/szklarnia/pod murem od południa.

[@marcinozog7762]

Okolice Łańcuta.Mam dwie szczepione od ogrodnick i jakieś inne ciekawe ale dopiero co posadzone.Przy domu i zacisznym polu (otoczone lasem) mam piach i susza.W lepszym polu(stare koryto rzeki)trochę mrozi i karczownik ale za to nie trzeba podlewać.

[@sulawesixxx129]

@@marcinozog7762 nie mam dobrych wieści, masz jeden z krótszych sezonów wegetacyjnych w kraju. Jest to największy problem w uprawie hurmy u nas (na suszę i jałową glebę powinna być ona odporna bo to gatunek pionierski). Pan Jurek ma bardzo duże doświadczenie z tym gatunkiem. Pewnie doradził ci coś dobrego. Generalnie w takich warunkach moim zdaniem dojrzeją odmiany wczesne i o średniej porze dojrzewania. Mam tu na myśli odmiany typu Mohler, Prok, H-120, Lena, Meader (pierwsza grupa) i Early Golden, Juhl/Yates (druga). Nie wydaje mi się, żeby jakiekolwiek hybrydy zdążyły.

[@ewamalecka3204]

Mysle, ze to o czym pan mowi, to nie ciekawy znak dla natury w czasach katastrofy eko/ klimatycznej wiszacej nad nasza wspolna planeta! W Skandynawii sprowadzali palmy i drzewa oliwne, och, jakie pieeekne! To powinno byc ostrzezeniem dla pokolen, a nie zachecaniem ludzi do produkcji migdalow czy oliwek, absolutnie nie nalezacych do naszej sfery klimatycznej. Zaskoczyl mnie pan!!!
Pozdrawiam, OM MANI PEDME HUM...🙏.

[@renatan.5182]

W 16tym wieku w Polsce mieliśmy słynne winnice.Klimat się zmienia i będzie się zmieniał a jesteśmy w szczycie cyklu słonecznego.Pozdrawiam

[@sulawesixxx129]

Klimatycznej propagandy a nie katastrofy ;) przed epoką lodowcową w Polsce pospolicie rosły takie rodzaje jak orzeszniki, magnolie czy kiwi, wszystkie te gatunki mimo dobrej mrozoodporności wymagają ciepłego i długiego lata do dobrego rozmnażania!

[@mariatomczyk8553]

W Poznaniu do dziś jest ślad po wielkich winnicach i tłoczniach wina.... Mieszka I, Bolesława Chrobrego i Mieszka II. Są to nazwy aż dwóch dzielnic miasta, a 1000 lat temu osad służebnych- *Winiary* i *Winogrady!* A to oznacza, że klimat mieliśmy wtedy jednak trochę *cieplejszy niż dziś i,* akurat w Wielkopolsce... napewno.... *wilgotniejszy.*
A "mała epoka lodowcowa" i karczmy na środku Bałtyku to już czasy późniejsze, ale tylko o kilkaset lat i.... *dobrze już opisane-* więc żadna to tajemnica. Potem znowu mieliśmy ocieplenie klimatu, a od początku. XX w do jego połowy wyraźne ochłodzenie (vide: bardzo ciężkie zimy wojenne).
No, to chyba jednak najlepszy dowód, że panika z powodu "zmian klimatycznych" to.... ciężki suchar?

[@AkademiaPrzyZiemi]

Myślę, że rozumiem Twoje obawy, ale nie rozumiem toku myślenia. Skoro zimy są łagodniejsze i z tego powodu niektóre rodzime gatunki sobie zaczynają nie radzić, a dla innych jest to korzystne, to dlaczego nie zmieniać przyzwyczajeń? Lepiej sadzić chorujące grusze i jabłonie i narzekać, że katastrofa i nie mamy co jeść? Pozdrawiam serdecznie!

[@sulawesixxx129]

@@AkademiaPrzyZiemi ale gatunki sadownicze typu jabłoń czy grusza europejska nie cierpią z tego powodu. Choroby wynikają z tego, że w Polsce zwiększyło się zagęszczenie monokultur gatunków sadowniczych, sprowadzono nowe patogeny a także jest więcej żywicieli dla szkodników np. jałowca (rdza gruszy). Ps. grusze czy jabłonie radzą sobie nawet w strefie USDA 9 której w PL raczej nie zobaczymy.

[@malgosa8898]

Mam dwie odmiany gruszy azjatyckie/dwie pierwsze, które sadownik pokazuje/. Bardzo dobrze owocują. Kaki jeszcze nie owocowało.