Znakowanie matki unasiennionej - z dreszczykiem
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 7 ต.ค. 2024
- Witam, ponownie musiało upłynąć trochę czasu, kilkadziesiąt matek musiałem zaznakować zanim odważyłem się znakowanie nagrać. W tym sezonie postanowiłem nauczyć się znakować z ręki.
Pierwszy raz przy kamerowaniu matka upadła mi w trawę. Ale w takiej chwili też trzeba zachować zimną krew i po prostu zrobić swoje
Hej! Nie ma co się bać łapania matek w ręce. Ja to robię trzema palcami. Kciuk i wskazujący ściska korpus matki a palec środkowy stanowi jakby ogranicznik możliwości przejścia matki do przodu.
👊👌👍 Pozdrawiam Serdecznie
Pozdrawiam również
Cześć. Ja często znaczę matke flamastrem wprost na ramce. Wtedy nie ma problemu zapachu obcej matki. Ci najwyżej po poprzedniej znakiwanej matce myjemy ręce. Pozdrawiam serdecznie
Ja mam pasieczysko na które wywożę uliki i unasienniam matki. Nie ma tam dostępu do bieżącej wody:))
Patent z wpuszczeniem matki do lokówki zatkanej ciastem jak dla mnie jest ok. Znakujemy bez obaw jedna po drugiej. W lokówce matka się uspokaja, traci obce zapachy a na drugi dzień lata po plastrze:))
@@krzysztofkata9115 👍👍👍
👍
Hej Krzysiu jaka rasa pszczół jest nr.1 dla Ciebie.. PS. Dzięki za filmiki..
Nie odważę się odpowiedzieć wprost. U mnie na pasiece w tym roku rekordzistki w produkcji miodu to Anatolica od M. Chachuły i moja celka- reproduktorka. Dzisiaj przywiozłem też i jestem w trakcie poddawania, reproduktorkę alpejkę. Alpejki były absolutnymi championkami na przestrzeni kilku lat. Moje oceny są obarczone błędem małej próby i konkretnych warunków pożytkowych
@@krzysztofkata9115 dzięki za odpowiedź miłego weekendu.. Pozdrawiam Cię
@@krzysztofkata9115 zamawiałem w tym roku matki od Chachuly i Pani Agata poleciła mi anatolice bo one u nich rekordzistki w tym roku,czyli się potwierdza
@@PszczelarstwoLeżakowe
Budują silne rodziny, noszą miodu ponad przeciętne ilości
Hej, ja stosuję inny aparat tłoczkowy bo ten z filmu jest bardzo słaby... niestety jak zabieram się do znakowania to strasznie trzęsą mi się ręce i dlatego znakowanie w palcach nie wchodzi w grę :( kiedyś odleciała mi matka która czerwiła 2 miesiące ale na szczęście latała nad ulem :)
Też przeszedłem przez etap trzęsących się rąk, ale kilkadziesiąt zaznakowanych matek zrobiło swoje. Napiszę jeszcze raz, trzeba zrobić sobie nadwyżkę matek UN i w razie czego pozwolić sobie na błąd. Wtedy ręce się uspokajają.
pozdrawiam
Nie ujebie w palca ?
No, nie zdarzyło się
@@krzysztofkata9115 ok 😃 Łapiąc matki w palce, też chyba zostawiają swój zapach, który przenosi się na kolejne,.. Nie ma problemu jak z tymi akcesoriami ? Pozdrawiam.
@@TheLwd11 dla uspokojenia matki i pogubienia obcych zapachów wpuszczany je do lokówki zamkniętej ciastem. Teoretycznie można by tak robić znakując w aparacie ale on ma też inne wady o których mówiłem.
Pozdrawiam
@@krzysztofkata9115 Dziekuje, pozdrawiam.